Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby! - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-31, 15:04   #3271
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

No super tak znać datę
Też myśle co b na kolacje sobie zazyczyc tak ostatni raz korzystając z przywileju jakim są zachcianki:-D
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 15:05   #3272
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Amelia16, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu

Lezalam prawie 2h pod ktg Ale w końcu lekarz się nade mną zlitowal i pozwolił mnie odłączyć. Jak leżę na boku to tętno małej jest super - tak średnio 140, a na plecach - ponad 160. Mówił, że to nie jest bardzo źle, ale lekko ponad normę. Po prostu Julka tak ma
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 15:16   #3273
Soul89
Zadomowienie
 
Avatar Soul89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 478
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Soul ale puszka nie byla otwarta? Bo otwarta moze stac max m-c

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Ja kupie mm bo nie planuje kp
Funkiel nówka 😉

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________


"Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostanie.
Aparatka od 15.04.2013
Soul89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 15:45   #3274
wonderka
Zadomowienie
 
Avatar wonderka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 219
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Ja nie kupiłam dziś koszul, nic ciekawego,.Korki na drogach okropne a jeszcze jedziemy do teściów.

Ja mogę rodzic tak za tydzień, to będę już miała wsio kompletne. Ale bóle jak na okres to mam coraz częściej, aż takie ze lekko mi od nich niedobrze. Sama nie wiem, brzuch mam wysoko, mała się sporo wierci i nie wiem na jakim etapie jestem. W poniedziałek mam wizytę to się może czegoś dowiem.
wonderka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 16:31   #3275
olilina
Zakorzenienie
 
Avatar olilina
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Hej dziewczyny,
Nas dopadł kryzys laktacyjny. Sama już nie wiem jak to ugryźć. Uparłam się strasznie na kp, mala ładnie się przysysa, ale je góra 5-10 minut a później moją pierś traktuje jak smoczek. Wyciągam jej ją wtedy z buzi ale widzę że dalej jest głodna często, ale już nie wypije więcej z piersi. Mleko mi się leje i aż żal że tak krótko pije...
Odciągam też laktatorem, ale znów nie chcę jej do butelki przyzwyczaić... Mleko potem stoi w lodówce a ja jej je daję w ostateczności. Z tym mlekiem z butelki też problem bo nie zawsze chce pić. Czasem wypije 10ml czasem nawet 60ml. Nie wiadomo ile jej podgrzewać.

Nie umiem się w tym wszystkim odnaleźć i ustalić jakiegoś jednego planu. czasem siedzę i płacze nad nią. Dziś mąż 2 h z nią walczyl w nocy. Z piersi nie chciała, z butli nie chciała, a ewidentnie było widać, że jest głodna. Dopiero po kilkunastu próbach wypiła z butli 60ml...

Do tego ma nosek zatkany trochę, odciągam jej te glutki ale już się zastanawiam czy to normalne czy może mi się przeziębiła. Doświadczone mamy jak to jest z tym noskiem?

Wybaczcie dziewczyny, że tak zanudzam. Wy tu w większości żyjecie tematem porodu, a ja czuję się przytłoczona tym co po...



Joycesky chętnie popiszę na pw.
Do nas położna też przyszła bez wagi a na tym też mi bardzo zależało...
Dopiero w środę będziemy ją ważyć w przychodni.
Póki co mąż wykorzystał wagę kuchenną, może zabrzmi drastycznie ale położył na niej blachę do pieczenia ciasta, pieluchę, włączył funkcję tary, położyliśmy na niej mala i wyszło nam ponad 2600g. Zobaczymy co wyjdzie w środę w przychodni.
W środę będziemy też robić kontrolną morfologię, żeby zobaczyć jak ta anemia.
Ja też niedojadam. Gdyby nie mąż to chyba nie miałabym czasu nic jeść.
Ważę już tyle co przed ciążą, a nogi mam jak patyki, wszystkie spodnie na mnie wiszą...

Edytowane przez olilina
Czas edycji: 2015-10-31 o 16:46
olilina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 17:35   #3276
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

olilina trzymam mocno za Was kciuki żeby wszystko się unormowało i żebyś jak najszybciej znalazła swój plan,rytm z małą więcej niestety nie poradze bo to wszystko daleko przede mną.
Chociaż widzę po waszych opisach że zbyt optymistycznie podchodzimy z tz do opieki nad dzieckiem :p na zasadzie "co też jest do roboty przy takim maleństwie " a tu się okazuje że nie ma czasu nawet zjeść...

peachella jak sytuacja, rodzisz?
Poznanianka a u
Ciebie jak?
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 17:45   #3277
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Fasterka może wasz spokój przełoży się i na jej samopoczucie i będzie ładnie spać, spokojnie jeść itp ja po porodzie złapałam jakąś.depresję i boję się powtórki. Jak ja sobie poradzę z dwójka?? Tym bardziej że Leo nie śpi już w dzień:-/
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-31, 18:10   #3278
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Poziomkowa89 Pokaż wiadomość
Fasterka może wasz spokój przełoży się i na jej samopoczucie i będzie ładnie spać, spokojnie jeść itp ja po porodzie złapałam jakąś.depresję i boję się powtórki. Jak ja sobie poradzę z dwójka?? Tym bardziej że Leo nie śpi już w dzień:-/
Ja szczerze podziwiam te mamy które czekają na drugie,trzecie dziecko! U nas jeśli kiedyś będzie drugie to tak za 5lat. Ale raczej będzie tylko jedna księżniczka
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:10   #3279
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Ja jeszcze nie rodzę, ale w zasadzie caly dzien mam dosyc czesto lekkie skurcze, bezbolesne, nieregularne. Pp prostu mi sie napina caly brzuch i po chwili puszcza. No i dalej mnie pobolewa.
Za to caly dzien nie moge usiasc na dupie, nie wiem czy to stan przedporodowy czy po prostu biore do glowy to wszystko hehe.
Generalnie na razie sie nie spinam, mysle, ze jak sie zacznie to bede wiedziec na 100% :-D
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:21   #3280
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Nic. Kompletnie nic nie robiłam aby przyspieszyć. Rano mi czop odszedł trochę. A późnym wieczorem dostałam skurczy co 8min.
Wcześniej ani jednego przepowiadacza.

Ale to chyba fajnie jak chwyci tak od razu do porodu niż męczyć się z przepowiadaczami itp.
Zgadzam się. Moja koleżanka miała podobnie - 2 skurcze przepowiadające i od razu poród. U niej był ekstremalnie szybki bez znieczulenia (nie trzeba było).

Cytat:
Napisane przez lexie42 Pokaż wiadomość
Hej. Melduje się jeszcze ze szpitala. Z każdym dniem jest ze mną coraz lepiej i w poniedziałek wychodzimy. Mała jest cudowna tylko wiecznie śpi.
Ale świetnie, ze Was wypuszczą A że śpi - wiele mam pewnie Ci zazdrości takiego spokojnego malca.

Cytat:
Napisane przez czekooczekolada Pokaż wiadomość
A ten nawal pokarmu sie od czego robi? Bo pamietam ze na anatomii nam babka mowila jaka jest przyczyna i jak uniknac ale wylecialo mi to z glowy juz po takiej przerwie.
Zerknij tutaj, póki co chyba planuję stosować się do rad Hafiji.

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
W aptece byłam i z mojej listy wspomagaczy porodowych tylko wiesiołka kupiłam, bo nie mieli ani herbatki z liści malin ani olejku migdałowego.
Olej migdałowy może być w Drogerii Jasmin (Pigment) na ul. Długiej.
Co do herbaty z liści malin - też jestem ciekawa, gdzie można ją dostać.

JoyceSky Lipa z tą położną A co do malutkiej - szybko odpadł pępek . Mam nadzieję, że ten epizod z płaczem był jednorazowy.

peachella Ciekawe, jak u Ciebie się sytuacja rozwija. Trzymam mocno kciuki za Ciebie - jak był czop i inne symptomy - to już nie przelewki.

Amelia Niedobrze, że masz szpital domowy. Odpoczywaj, mimo wszystko lepiej będzie, jak nie zamęczysz się porządkami.

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
I jak tam porodziki dziewczyny? Ja się zbieram zaraz na USG a później jedziemy na moje ulubione sushi, oczywiście będę płakać od wasabi
Jak wieści po usg?

olilina Trzymam kciuki za Ciebie, zeby wszystko się unormowało. Dali Ci jakieś suple na anemię?

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Lezalam prawie 2h pod ktg Ale w końcu lekarz się nade mną zlitowal i pozwolił mnie odłączyć. Jak leżę na boku to tętno małej jest super - tak średnio 140, a na plecach - ponad 160. Mówił, że to nie jest bardzo źle, ale lekko ponad normę. Po prostu Julka tak ma
Współczuję nerwów Małej jest pewnie niewygodnie, słyszałam, że lepiej nie leżeć za długo na plecach, że na boku jest optymalnie.


U nas cicho i głucho w kwestiach porodowych. Byliśmy odwiedzić moich rodziców i przy okazji na cmentarzu - masakra z dojazdem, korki, chamscy kierowcy. Mieliśmy w planie skręcać łóżeczko, ale to zaczeka na inny dzień.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:34   #3281
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Olilina, ja z ciekawością czytam co piszecie, bo niedługo pewnie sama będę w podobnej sytuacji z karmieniem itp więc pisz jak najczęściej mam nadzieję, że uda wam się jakoś z małą dogadać co do kp a położna nie miała żadnych rad w tym temacie?

Peachella
, udało Ci się kupić gdzieś herbatkę?
Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Olej migdałowy może być w Drogerii Jasmin (Pigment) na ul. Długiej.
Co do herbaty z liści malin - też jestem ciekawa, gdzie można ją dostać.

Jak wieści po usg?
dobry pomysł z tym Jasminem, a jak już się tam wybiorę to pewnie na samym olejku się nie skończy


po usg jestem raczej niezadowolona. Na szczęście u małej wszystko ok, waży teraz 2665 g więc bardzo ładnie urosła, przepływy i wszystko w porządku. Niestety obróciła się główką do góry a jutro zaczynamy 37 więc szanse na powrót do dobrej pozycji są małe...
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-31, 18:40   #3282
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

A jak u Was amerykańskie święto? U nas już chyba z 5 razy dzieciaki były. Dwóch chłopaków pogoniłam bo bez przebrania ale reszta dostała słodkości mam nadzieje że już nie będą przychodzić bo ja już po kąpieli w łóżku :p przez chwile myślałam że coś się u mnie zaczyna ale po kąpieli jak leżę to przeszło. Zmęczenie chyba po prostu to było.
Niestety na groby nie idę w tym roku,dość daleko mam rodzinę, która z resztą już jest okropnie spanikowana moim porodem Dla dziadka jakiś czas temu kupiłam stroik i babci dałam żeby położyła ode mnie na jutrzejsze święto. Ale szkoda mi strasznie bo u nas w rodzinie to też zawsze po grobach się szło do babci na kawę/ciasto i takie rodzinne spotkanie było...
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:45   #3283
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
dobry pomysł z tym Jasminem, a jak już się tam wybiorę to pewnie na samym olejku się nie skończy

po usg jestem raczej niezadowolona. Na szczęście u małej wszystko ok, waży teraz 2665 g więc bardzo ładnie urosła, przepływy i wszystko w porządku. Niestety obróciła się główką do góry a jutro zaczynamy 37 więc szanse na powrót do dobrej pozycji są małe...
Myślę, żeby tam zajrzeć - seria dziecięca Sylveco mnie kusi, jest też dużo kosmetyków rosyjskich dla maluszków.
Nie mów, że się obróciła Poczułaś coś? Inaczej odczuwasz ruchy?

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
A jak u Was amerykańskie święto?
Nas nikt nie odwiedził - na szczęście A jakby się ktoś przyplątał po cukierki, to łypnę moim okiem (krwiak jest nadal widoczny, solidnie się rozlał)
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:50   #3284
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
Olilina, ja z ciekawością czytam co piszecie, bo niedługo pewnie sama będę w podobnej sytuacji z karmieniem itp więc pisz jak najczęściej mam nadzieję, że uda wam się jakoś z małą dogadać co do kp a położna nie miała żadnych rad w tym temacie?

Peachella
, udało Ci się kupić gdzieś herbatkę?

dobry pomysł z tym Jasminem, a jak już się tam wybiorę to pewnie na samym olejku się nie skończy


po usg jestem raczej niezadowolona. Na szczęście u małej wszystko ok, waży teraz 2665 g więc bardzo ładnie urosła, przepływy i wszystko w porządku. Niestety obróciła się główką do góry a jutro zaczynamy 37 więc szanse na powrót do dobrej pozycji są małe...
Nie zdążyłam niestety wczoraj kupić herbatki, już chyba sobie daruje, dziś nie mialam jak, jutro zamkniete.

Kurcze, jak sie obrocila to juz male szanse na to, ze wroci do dolu. Chcialas rodzic koniecznie sn?




Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
A jak u Was amerykańskie święto? U nas już chyba z 5 razy dzieciaki były. Dwóch chłopaków pogoniłam bo bez przebrania ale reszta dostała słodkości mam nadzieje że już nie będą przychodzić bo ja już po kąpieli w łóżku :p przez chwile myślałam że coś się u mnie zaczyna ale po kąpieli jak leżę to przeszło. Zmęczenie chyba po prostu to było.
Niestety na groby nie idę w tym roku,dość daleko mam rodzinę, która z resztą już jest okropnie spanikowana moim porodem Dla dziadka jakiś czas temu kupiłam stroik i babci dałam żeby położyła ode mnie na jutrzejsze święto. Ale szkoda mi strasznie bo u nas w rodzinie to też zawsze po grobach się szło do babci na kawę/ciasto i takie rodzinne spotkanie było...
U Nas cisza i spokój. Czuję sie troche jak stara baba, skonczylo sie imprezowanie hehe. Teraz siedzenie w domu i tv
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:54   #3285
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Myślę, żeby tam zajrzeć - seria dziecięca Sylveco mnie kusi, jest też dużo kosmetyków rosyjskich dla maluszków.
Nie mów, że się obróciła Poczułaś coś? Inaczej odczuwasz ruchy?


Nas nikt nie odwiedził - na szczęście A jakby się ktoś przyplątał po cukierki, to łypnę moim okiem (krwiak jest nadal widoczny, solidnie się rozlał)
widziałam tę półkę z kosmetykami dla maluszków, jest w czym wybierać

W 33 tygodniu miała główkę w dole. Wychodzi na to, że akrobacje odstawia, bo jeszcze w tym tygodniu czułam stópki po prawej stronie na wysokości pępka a teraz ma tam plecki a nóżki po lewej. Teraz wiem, że ta wypukłość wysoko pod żebrami to głowa chyba musiała się dosłownie z 2 dni temu obrócić. Zrobiła mamusi niespodziankę halloweenową Mam nadzieję, że jeszcze się zreflektuje, wód ma dosyć i nie jest jakaś duża (5 dni do tyłu wymiarami). We wtorek mam wizytę to zobaczymy.

Mąż nie rozumie o co mi chodzi, według niego cesarka to super opcja

Ja będę straszyć dzieciarnię kocurem


Peachella, mnie bardzo zależało na porodzie SN
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 18:58   #3286
peachella
Rozeznanie
 
Avatar peachella
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 865
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
W 33 tygodniu miała główkę w dole. Wychodzi na to, że akrobacje odstawia, bo jeszcze w tym tygodniu czułam stópki po prawej stronie na wysokości pępka a teraz ma tam plecki a nóżki po lewej. Teraz wiem, że ta wypukłość wysoko pod żebrami to głowa chyba musiała się dosłownie z 2 dni temu obrócić. Zrobiła mamusi niespodziankę halloweenową Mam nadzieję, że jeszcze się zreflektuje, wód ma dosyć i nie jest jakaś duża (5 dni do tyłu wymiarami). We wtorek mam wizytę to zobaczymy.



Peachella, mnie bardzo zależało na porodzie SN
Zamień się ze mną! chociaż ja troche zluzowałam i może nie będzie tak źle.....jestem bardzo ciekawa jak to będzie
peachella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:01   #3287
Poziomkowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Poziomkowa89
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Ma ktoś planowaną cesarke na ten poniedziałek?
__________________
Leoś 14.10.2013

Czekamy na dzidziusia
Poziomkowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:04   #3288
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

iclosemyeyes przykro mi może się odwróci skoro takie akrobacje jeszcze robi...

Jak to jest,przed samym porodem też jeszcze chyba jakieś szybkie usg zrobią? Moja w 37 na usg była głową w dół, ale w 39 podczas badania na fotelu gin po macaniu myślał że to pupa jest na dole... Chyba niemożliwe żeby się jeszcze tak odwracała no ale różnie bywa.

poziomkowa chyba tylko ty i czekamy na jakieś porody sn
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm

Edytowane przez fasterka90
Czas edycji: 2015-10-31 o 19:06
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:07   #3289
beautifuldream
Rozeznanie
 
Avatar beautifuldream
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 987
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Mi ginekolog mówił, że nauka twierdzi, że dziecko nie odwróci się na 100% jak są już skurcze, wcześniej wszystko jest możliwe
__________________
23.07.2007r. --> 01.05.2011r. --> 28.07.2012r. --> 08.10.2013r. --> 21.11.2015r.


Wojtuś jest już z nami
beautifuldream jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-31, 19:13   #3290
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez peachella Pokaż wiadomość
Zamień się ze mną! chociaż ja troche zluzowałam i może nie będzie tak źle.....jestem bardzo ciekawa jak to będzie
chętnie

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
iclosemyeyes przykro mi może się odwróci skoro takie akrobacje jeszcze robi...

Jak to jest,przed samym porodem też jeszcze chyba jakieś szybkie usg zrobią? Moja w 37 na usg była głową w dół, ale w 39 podczas badania na fotelu gin po macaniu myślał że to pupa jest na dole... Chyba niemożliwe żeby się jeszcze tak odwracała no ale różnie bywa.

poziomkowa chyba tylko ty i czekamy na jakieś porody sn
oby się odwróciła nie wiem po kim taka akrobatka, na pewno nie po mnie robią jeszcze przed samym porodem USG na pewno, ale jak mnie umówią na CC to chyba już ich nie będzie interesowało ułożenie dziecka


a myślicie, że mogę się nie zgodzić na umówienie cesarki i przyjechać jak się zacznie jakaś akcja? Może to by zwiększyło szanse na sn?
Cytat:
Napisane przez beautifuldream Pokaż wiadomość
Mi ginekolog mówił, że nauka twierdzi, że dziecko nie odwróci się na 100% jak są już skurcze, wcześniej wszystko jest możliwe
dziękuję, będę się tego trzymać.


W ogóle powiem wam, że niezadowolona jestem z tego USG, widać było że zrobione byle jak, byłam ostatnią pacjentką tego dnia i chyba lekarz już nie mógł się doczekać fajrantu. Bardzo niestarannie zaznaczał wymiary, mało co mówił, zdjęcia mi dał takie rozmazane
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:18   #3291
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez beautifuldream Pokaż wiadomość
Mi ginekolog mówił, że nauka twierdzi, że dziecko nie odwróci się na 100% jak są już skurcze, wcześniej wszystko jest możliwe
Łe, jeśli tak to moja już napewno głową w dół została i zostanie
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:18   #3292
beautifuldream
Rozeznanie
 
Avatar beautifuldream
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 987
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Moje hormony się burzą, bo zaczynają mi wyskakiwać krostki na twarzy, włosy mi się szybko przetłuszczaja i bardzo sie poce. Poza tym wstałam dzisiaj z takim obolalym brzuchem, ale tak z prawej strony, na zlaczeniu nogi z brzuchem co to może być?
__________________
23.07.2007r. --> 01.05.2011r. --> 28.07.2012r. --> 08.10.2013r. --> 21.11.2015r.


Wojtuś jest już z nami
beautifuldream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:33   #3293
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Oj jednak dalej mnie dziwnie brzuch boli... No co ta mała, tyle fajnych dat było i będzie to ona się 1.11 urodzi...
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:34   #3294
beautifuldream
Rozeznanie
 
Avatar beautifuldream
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 987
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Nie ważna data, ważne aby była zdrowa każda data jest fajna, bo będzie Ci się kojarzyła z narodzinami córci
__________________
23.07.2007r. --> 01.05.2011r. --> 28.07.2012r. --> 08.10.2013r. --> 21.11.2015r.


Wojtuś jest już z nami
beautifuldream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:34   #3295
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

U nas bez zmian - skurcze się czasem pojawiają i albo są nieregularne albo regularne ale się wyciszaja... Zapisy ktg są ładniejsze O 21 mam kolejne ktg. Zobaczymy jak wyjdzie.

Cytat:
Napisane przez Iclosemyeyes Pokaż wiadomość
po usg jestem raczej niezadowolona. Na szczęście u małej wszystko ok, waży teraz 2665 g więc bardzo ładnie urosła, przepływy i wszystko w porządku. Niestety obróciła się główką do góry a jutro zaczynamy 37 więc szanse na powrót do dobrej pozycji są małe...
Twoja też taka drobna jak moja
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:44   #3296
lexie42
Zakorzenienie
 
Avatar lexie42
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 3 852
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV  to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Hej. Siedzę sobie sama na sali, małą zabrali na pielęgnację wiec skrobne wam opis porodu.
W poniedziałek tak jak wam pisałam odszedł mi czop a w zasadzie jego część. Położyłam się spać, no ale nie pospalam długo bo przed 1 w nocy wystrzelilam jak z procy z łóżka bo odeszły mi wody. Byłam w totalnym szoku. Raz że przecież jeszcze tyle czasu do terminu a dwa to myślałam że pewnie zacznie się u mnie od skurczy. Mówię mężowi że wody mi odeszły i oboje zaczęliśmy się trzasc. Mąż się szybko ogarnął a mnie trochę trzymało. Chodziłam z ręcznikiem między nogami raz do wc raz do prysznica bo co chwila coś leciało. Mąż jeszcze dorzucal rzeczy do torby chociaż ja nie umiałam się wyslowic co ja od niego chcę. Zeszło nam z godzinę no i pojechaliśmy na porodowke. Na początek papierologia i ktg i od razu na salę porodowa. Rozwarcia brak, skurczy brak i czekamy. Miałam się zdrzemnac żeby mieć siłę ale jakoś nie mogłam zasnąć. Oczywiście lewatywa i powoli zaczynały się skurcze. O 7 była zmiana, przyszła nowa położna, dostałam kroplowke i czekamy. Badania Rozwarcia były ciężkie aż sama wyjmowalam położnej rękę. Po kroplowce coś tam zaczęło się ruszać z rozwarciem, zaczęły mnie męczyć okropne skurcze z krzyża. Dostałam gaz rozweselajacy ale zaczął mnie strasznie zamulac, byłam śpiąca i w końcu leglam na łóżku. Gaz pomagał, ale ciągle nie było skurczy z brzucha. Jedynie trochę się napinal. A na koniec skurczu strasznie cisnelo mnie do toalety i tak chodziłam do toalety. Dostałam tez czopek i już tak konkretnie dostałam skurczy a te z krzyża przeszły. Zamulenie tez minęło. Była godzina może 8-9. Meczylam się strasznie na skurczach i strasznie spinalam. Koło 10 dostałam zastrzyk na zgladzenie szyjki i tu juz poszło raz dwa. Przy rozwarciu 8cm odczuwalam skurcze parte ale musiałam jeszcze poczekać co było okropne. Położna szybko przygotowała salę na przyjście maluszka, pojawiło się więcej osób na sali i chyba przed 11 zaczęłam przeć. Nie umiałam sobie z tym poradzić bo za dużo siły kierowała w nogi. Położna tłumaczyła że muszę się rozluźnić bo byłam za bardzo spieta. Próbowałam też przeć na boku i tak mi lepiej szło, zalapalam o co chodzi i wróciłam do normalnej pozycji. Mąż trzymał mi głowę, położne nogi i gdzieś przy 5 parciu uurodziłam. Położyli mi ją na brzuch, jakoś szybko odcieli pepowine i zabrali ją do badania. Łożyskosamo jjakoś poszło nawet niewiem kiedy. Także poród był w miarę w porządku i nie wspominam go jakoś tragicznie
lexie42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:51   #3297
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

lexie bardzo dzielna byłaś fajnie,całkiem sprawnie poszło taki opis to zachęca do rodzenia dzięki!
A jak się czujesz teraz?
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 19:56   #3298
beautifuldream
Rozeznanie
 
Avatar beautifuldream
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 987
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Jak tak to ja mogę rodzić
__________________
23.07.2007r. --> 01.05.2011r. --> 28.07.2012r. --> 08.10.2013r. --> 21.11.2015r.


Wojtuś jest już z nami
beautifuldream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 20:12   #3299
lexie42
Zakorzenienie
 
Avatar lexie42
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 3 852
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV  to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Poród fajny ale niestety problemy u mnie zaczęły się później. Ale to może nie będę wam opowiadać żeby was nie przerazic
lexie42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-31, 20:14   #3300
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe mamy 2015 część IV  to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarb

Cytat:
Napisane przez lexie42 Pokaż wiadomość
Hej. Siedzę sobie sama na sali, małą zabrali na pielęgnację wiec skrobne wam opis porodu.
W poniedziałek tak jak wam pisałam odszedł mi czop a w zasadzie jego część. Położyłam się spać, no ale nie pospalam długo bo przed 1 w nocy wystrzelilam jak z procy z łóżka bo odeszły mi wody. Byłam w totalnym szoku. Raz że przecież jeszcze tyle czasu do terminu a dwa to myślałam że pewnie zacznie się u mnie od skurczy. Mówię mężowi że wody mi odeszły i oboje zaczęliśmy się trzasc. Mąż się szybko ogarnął a mnie trochę trzymało. Chodziłam z ręcznikiem między nogami raz do wc raz do prysznica bo co chwila coś leciało. Mąż jeszcze dorzucal rzeczy do torby chociaż ja nie umiałam się wyslowic co ja od niego chcę. Zeszło nam z godzinę no i pojechaliśmy na porodowke. Na początek papierologia i ktg i od razu na salę porodowa. Rozwarcia brak, skurczy brak i czekamy. Miałam się zdrzemnac żeby mieć siłę ale jakoś nie mogłam zasnąć. Oczywiście lewatywa i powoli zaczynały się skurcze. O 7 była zmiana, przyszła nowa położna, dostałam kroplowke i czekamy. Badania Rozwarcia były ciężkie aż sama wyjmowalam położnej rękę. Po kroplowce coś tam zaczęło się ruszać z rozwarciem, zaczęły mnie męczyć okropne skurcze z krzyża. Dostałam gaz rozweselajacy ale zaczął mnie strasznie zamulac, byłam śpiąca i w końcu leglam na łóżku. Gaz pomagał, ale ciągle nie było skurczy z brzucha. Jedynie trochę się napinal. A na koniec skurczu strasznie cisnelo mnie do toalety i tak chodziłam do toalety. Dostałam tez czopek i już tak konkretnie dostałam skurczy a te z krzyża przeszły. Zamulenie tez minęło. Była godzina może 8-9. Meczylam się strasznie na skurczach i strasznie spinalam. Koło 10 dostałam zastrzyk na zgladzenie szyjki i tu juz poszło raz dwa. Przy rozwarciu 8cm odczuwalam skurcze parte ale musiałam jeszcze poczekać co było okropne. Położna szybko przygotowała salę na przyjście maluszka, pojawiło się więcej osób na sali i chyba przed 11 zaczęłam przeć. Nie umiałam sobie z tym poradzić bo za dużo siły kierowała w nogi. Położna tłumaczyła że muszę się rozluźnić bo byłam za bardzo spieta. Próbowałam też przeć na boku i tak mi lepiej szło, zalapalam o co chodzi i wróciłam do normalnej pozycji. Mąż trzymał mi głowę, położne nogi i gdzieś przy 5 parciu uurodziłam. Położyli mi ją na brzuch, jakoś szybko odcieli pepowine i zabrali ją do badania. Łożyskosamo jjakoś poszło nawet niewiem kiedy. Także poród był w miarę w porządku i nie wspominam go jakoś tragicznie
Wow, super poród. Jestem ciekawa co to za zastrzyk na zgladzenie szyjki, pierwsze słyszę


Ja znów leżę pod ktg, co jakiś czas piszą się skurcze. Ale wolę teraz wytrzymać i urodzić 3ego, ładna data by była Mąż już się doczekać nie może, mówi, że już chce żeby było po
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-13 16:02:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.