Holandia

[madzia575]

Cotka a w jakie okolice przybywasz?

[cotka]

Rotterdam, wolałabym na początek Amsterdam ale moze w rott tez sie uda Madzia, a ty skąd jesteś?

[madzia575]

W amsterdamie bardzo drogo wynajem, ogolnie tlok Rotterdam troche mniejszy ale tez duzy hehe ja mieszkam w Hadze i dla mnie w sam raz ogolnie gdzie nie pojade to ciesze sie jak wracam do domciu hihi

[arenika]

Napisane przez cotka

Ja jestem nowa na tym wątku, w hol bede od kwietnia/ maja. Teraz w zasadzie tez jestem w królestwie niderlandow ale na drugiej półkuli
Przeprowadzam sie za głosem serca, holenderski idzie mi opornie (tu sie mówi po ang) i jestem przerażona. Nigdy nie emigrowalam "na stałe", jeśli gdzies jechałam to zawsze z orientacyjna data powrotu. Cóż, Zobaczymy

Hej bedziesz zadowolona Holandia to cudowny kraj, zwłaszcza wiosną kiedy wszystko kwitnie i jest mega kolorowo

[madzia575]

Musze sie zgodzic jest pieknie jak wszystko kwitnie drzewa te ich kanaly w miastach i pola piekne pelne kolorowych kwiatow

[Antymionka]

Jak któraś z was będzie chciała się spotkać w Rotterdamie to jestem chętna, ja będę w okolicach jeszcze w tym miesiącu. A co do holenderskiego to ja chyba będę się trochę uczyć taką samą podstawę, bo większość holendrów mówi po angielsku i nie ma z tym problemu.

[cotka]

Ja juz wielokrotnie bywałam w Holandii ale nigdy nie planowałam tam żyć nadal nie wiem czy chce, ale nie zaszkodzi spróbować.

[Delicja88]

Napisane przez Antymionka

Jak któraś z was będzie chciała się spotkać w Rotterdamie to jestem chętna, ja będę w okolicach jeszcze w tym miesiącu. A co do holenderskiego to ja chyba będę się trochę uczyć taką samą podstawę, bo większość holendrów mówi po angielsku i nie ma z tym problemu.

Antymionka, a masz zamiar zostać tu na stale, czy tylko na sezon do pracy?

[Antymionka]

Napisane przez Delicja88

Antymionka, a masz zamiar zostać tu na stale, czy tylko na sezon do pracy?

Jeszcze sama niestety nie wiem jak to będzie

[martaem1990]

Hej ja jestem z Dordrechtu, 20km od Rotterdamu

[cotka]

Byłam w dordrechcie, przyjemne miasto
Dziewczyny a czym sie zajmujecie w Hol? Jak to sie ma do tego co robiliście wcześniej?
Jak wam sie żyje w ogole?

[martaem1990]

Łatwiej się żyje ale boli to że polak wciąż jest traktowany jak śmieć
Ja pracuję a mój TZ poszukuje

[arenika]

Napisane przez cotka

Byłam w dordrechcie, przyjemne miasto
Dziewczyny a czym sie zajmujecie w Hol? Jak to sie ma do tego co robiliście wcześniej?
Jak wam sie żyje w ogole?

Nam żyje się zdecydowanie łatwiej Nie trzeba się martwić czy starczy pieniędzy do 1 i przeliczać na co jeszcze mogę sobie pozwolić
Ale nam się udało zdobyć fajne prace i nie przez agencję więc mamy trochę większy komfort psychiczny

[Delicja88]

Ja mam podobnie jak arenika, czyli pracujemy oboje nie przez agencje. Jest lepiej niż w Polsce właśnie jeśli chodzi o ten komfort psychiczny. Praca ma się nijak do wykształcenia, ale trudno. Najpierw język, a później szukanie innej pracy.

[Antymionka]

Napisane przez martaem1990

Hej ja jestem z Dordrechtu, 20km od Rotterdamu

O hej, miałabyś się ochotę spotkać, jak już będę w Dordrecht?

[cotka]

Mój Tz mieszka w NL juz dobrych pare lat, zna jezyk, ma fajna prace takze ja sie nie martwię o utrzymanie- spokojnie damy rade z jego pensji.
Z tym, ze ja w PL tez dawałam rade. Właśnie skończyłam studia, jestem na stażu i mam propozycje pracy w zawodzie po powrocie. Nie znam niderlandzkiego, moje studia pewnie nie maja znaczenia, wiec martwię sie ze nieprędko do czegos dojdę i sie jakos rozwinę mowię płynnie po angielsku i w ogole nie wyobrażam sobie ze bym miała sie w takim stopniu nauczyć hol

[Antymionka]

Napisane przez cotka

Mój Tz mieszka w NL juz dobrych pare lat, zna jezyk, ma fajna prace takze ja sie nie martwię o utrzymanie- spokojnie damy rade z jego pensji.
Z tym, ze ja w PL tez dawałam rade. Właśnie skończyłam studia, jestem na stażu i mam propozycje pracy w zawodzie po powrocie. Nie znam niderlandzkiego, moje studia pewnie nie maja znaczenia, wiec martwię sie ze nieprędko do czegos dojdę i sie jakos rozwinę mowię płynnie po angielsku i w ogole nie wyobrażam sobie ze bym miała sie w takim stopniu nauczyć hol

Mój chłopak mówi że bez problemu dogada się tam w j. angielskim, bo większość holendrów go umie, tam angielski to ich drugi język. Wiedza że ich jest dość ciężki, dlatego od małego wpajają naukę języków

[cotka]

Dogadać sie mozna, ale często "poważna" praca wymaga znajomosci niderlandzkiego

No i oczywiście duzo łatwiej znac jezyc, cała oficjalna korespondencja jest po holendersku itd

[martaem1990]

Antymionka - czemu nie

[Delicja88]

Napisane przez cotka

Dogadać sie mozna, ale często "poważna" praca wymaga znajomosci niderlandzkiego

No i oczywiście duzo łatwiej znac jezyc, cała oficjalna korespondencja jest po holendersku itd

Dokładnie. Holendrzy nie mają nic przeciwko rozmowie po angielsku, ale z turystami. Jeśli już decydujesz się zostać w ich kraju to o wiele bardziej doceniają jeśli ktoś się uczy holenderskiego, niż porozumiewa po angielsku.

[katte25]

Mam pytanie czy któraś z was wyjeżdżała do Holandii przez agencje? jeżeli tak to może jakaś polecić z góry dziękuję

[wypad]

Czy któraś z Was orientuje się mniej więcej jak rozkłada się praca sezonowa na północy Holandii? Wiem tylko, że cebulki tulipanów są mniej więcej od połowy czerwca do końca lipca, może trochę dłużej, czy wiecie co można tam robić wcześniej/później?

[lokilook]

Napisane przez lokilook

Przychodzę po prośbie. Chciałabym kupić coś z Holandii, kontaktowałam się ze sprzedawcami jednak żaden nie chce wysłać bezpośrednio do Polski. Czy któraś z Was mogłaby mi pomóc? Oczywiście pokrywam wszystkie koszty.

Podbije, może jednak ktoś?

[minus]

Hej ! Czy Waszym zdaniem cięzko jest znaleźć pracę w Holandii bez żadnej agencji, na własną rękę bez znajomości języka holenderskiego ? Nie zabieram się za naukę języka holenderskiego, ponieważ nie mam niestety talentu do nauki języków, wciąż uczę się angielskiego. Poważnie myślę o przeprowadzce tam ale przeraża mnie to.. Wyjeżdzałam z agencją OTTO ale jeśli zdecyduję się tam zostać chciałabym pracować "normalnie". Jestem na etapie zbierania informacji, pomożecie ? Jak to u Was wygląda ? Jak wyglądały początki ? Jak udało się Wam znaleźć pracę ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez katte25

Mam pytanie czy któraś z was wyjeżdżała do Holandii przez agencje? jeżeli tak to może jakaś polecić z góry dziękuję

Wyjeżdżałam z OTTO i myślę, że mogę polecić, chociaż nieźle na nas zarabiają ale dokładnie tak samo jak w każdej innej

[Shanarin]

Dołączam się do pytania...bo mi również ciężko znaleźć tu jakąkolwiek pracę (nawet przez biuro), a jestem tu na stałe.

[Delicja88]

Bo teraz już nie jest tutaj tak łatwo, jak jeszcze kilka lat temu...

[Shanarin]

No właśnie, a szkoda wielka

[gregia]

Dziewczyny nie ma co się okłamywać. Język to podstawa za granicą. Teraz jest tylu przyjezdnych z różnych krajów, a co za tym idzie niezła konkurencja, że języka trzeba się uczyć. Jak będą mieli do wyboru osobę z językiem holenderskim, a tylko z angielskim to kogo zatrudnią?
Dostaniecie pismo z urzędu czy innej instytucji i skąd będziecie wiedzieć co od was chcą? Tym bardziej, że marzy Wam się praca biurowa, a nie szklarnia czy magazyn. Chyba, że znacie na tyle język angielski, że macie to potwierdzone certyfikatem, to pozostają Wam firmy międzynarodowe.

[arenika]

Potwierdzam bez języka niderlandzkiego będzie coraz trudniej o sensowną pracę, teraz nawet rzez agencję coraz więcej ogłoszeń jest z językiem.

moi znajomi pracowali przez Adecco, Tempo Team i moge je polecić bo jakoś szczególnie nie narzekali.

[cotka]

Napisane przez gregia

Dostaniecie pismo z urzędu czy innej instytucji i skąd będziecie wiedzieć co od was chcą? Tym bardziej, że marzy Wam się praca biurowa, a nie szklarnia czy magazyn. Chyba, że znacie na tyle język angielski, że macie to potwierdzone certyfikatem, to pozostają Wam firmy międzynarodowe.

Skąd bede wiedzieć? Kochanie mi przetłumaczy :P a jak kochanie mnie zostawi to pewnie wyjadę gdzies indziej, nie upieram sie na Holandię korespondencja to imo względnie mały problem, zawsze mozna zapytać i poprosić o pomoc znajomych.
Znam osoby pracujące w biurze nie mówiące po hol jak i pare kelnerek z Amsterdamu które w pracy używają angielskiego..
Ja studiowałam w języku angielskim i znam go biegle, teraz jest to mój jezyk w pracy ale i tak nie czuje sie komfortowo z myślą ze nie mowię po holendersku.
Ile wam zajęła nauka języka do poziomu B2/C1?