|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
Pokaż wyniki sondy: Czy jesteś za usunięciem kompozycji zapachowych z kosmetyków na rumień i naczynka? | |||
TAK | 21 | 87,50% | |
NIE | 3 | 12,50% | |
Głosujący: 24. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2013-02-06, 11:35 | #3451 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Cytat:
Chyba po prostu trzeba probowac. |
|
2013-02-06, 12:53 | #3452 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 613
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Cytat:
Z naturalnych zastanawiam się nad czymś z kasztanowca np. |
|
2013-02-06, 14:53 | #3453 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Cytat:
Rano: * tonik Garniera do cery wrazeliwej (obecnie ten, ale uzywam roznych i nie widze duzej roznicy) *maseczka z Flosleku do cery naczynkowej, cienka wartswa ktora wchlania sie bardzo szybko i po chwilce nakladam krem na dzien Demacos z filtrem 15 do cery naczynkowej *na to makijaz Wieczor: *demakijaz plynem micelarnym Perfecta do cery wrazliwej (uzywam go niezmiennie i jest moim KWC zadne Biodermy go nie pobija) *myje twarz Cetaphilem z dodatkiem wody- osuszam lekko recznikiem papierowym *przemywam tym samym tonikiem co rano/lub hydrolatem z kocanki (sie skonczyl) *na koniec zel hialuronowy wymieszany z Olejkiem Do Twarzy z Koenzymem Q10 z E-Naturalne (Olej z avocado, Olej z orzechów macadamia, Olej shea) teraz serum Granata z BU. Uzywalam przez dosc dlugo EffeclarK LaRocge Possey w okolice brody bo mam tendencje do wulkanow, ale zauwazylam, ze jakos sie zalagodzily wiec odstawilam. Raz w tygodniu peeling enzymatyczny z Bromlaina z BU, a teraz z owocow tropikalnych z E-Naturalne i maseczki. Zaczelam tez uzywac bardzo ostroznie Korund z ZSK zeby pozbyc sie delikatnych przebarwnien na brodzie, za wczesnie zeby oceniac efekt. Na zmiane: Glinka czerwona z Argiletz (ta od dluzszego czasu bo jest swietna) pod nia olejek z kocanki zeby sie lepiej slizgala lub inne do cery naczynkowej, ktore mam w posiadaniu. Uzywam tez maseczki ze spirulina z BU- tej zielonej. Udalo mi sie nareszcie kupic Dermogla A+E wiec one doszly do pielegnacji rowniez. Do tej pory stosowalam zawsze kremy pod oczy, ale zauwazylam, ze odkad uzywam olejkow jakos ideanie wpasowuja sie w te okolice rowniez i moja cera jest zadowolona. |
|
2013-02-06, 15:47 | #3454 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 613
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Dzięki za ten opis Słyszałam o oleju z kocanki i może wypróbuję z ciekawości, a co do glinki czerwonej, to mam tą francuską, ale sama nie wiem...użyłam parę razy i jakoś jeszcze się nie przekonałam, twarz jest po niej czerwona. A mieszasz glinkę z hydrolatem i olejkiem, czy najpierw nakładasz olejek na twarz, a potem glinkę?
|
2013-02-06, 16:05 | #3455 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Cytat:
Ja mam glinke w formie pasty wiec nie mieszam jej, ale zwykle nakladam najpierw olejek wlasnie i potem glinke dosc grubo. Spryskuje hydrolatem w trakcie zeby nie wyschla. Ale mozesz tez mieszac sobie, jak Ci wygodniej Zauwazylam poprawe, cera jest zdecydowanie uspokojona, wszytskie niespodzianki zdaja sie szybciej goic. Najwazniejsza jest regularnosc, pewnei kazdy o tym wie-ale nie szkodzi dodac |
|
2013-02-23, 11:17 | #3456 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 821
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIO
Znacie jakieś dobre, najlepiej organiczne, o dobrym składzie, kremy do cery naczyniowej? Coś bez parafin, glikoli (niestety, piecze mnie buźka po glikolach i naczynia się jeszcze rozszerzają, a z jakiegoś magicznego powodu w bardzo wielu produktach do tego typu cery są glikole i to wysoko w składzie), z jakimiś ekstraktami uszczelniającymi, łagodzącymi, przykładowo ruszczyk, arnika, kasztanowiec. Znam całkiem dobre serum z Farmony do tego typu cery, koncentrat z Mazideł (ale to niestety nie gotowy krem, w razie desperacji ukręcę krem sama), krem Norela z arniką, ale ten ostatni ma w składzie petrolatum, przez co nie odpowiada mi w 100%. Widziałam b. fajny krem Natury Siberica, ale zanim go kupiłam, pojawiła się nowa wersja z pogorszonym składem - nie pamiętam dokładnie, ale chyba z glikolem i peptydami liftingującymi (nie dla wrażliwej cery). Proszę, proszę o Wasze sugestie kremów
__________________
Kosmetyki Książki Ubrania, buty, dodatki - Victoria' Secret, Cubus, New Yorker, Lupoline, Reserved, Tatuum Zapraszam |
2013-02-25, 09:11 | #3457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Hej dziewczyny szukam pomocy 2 lata temu mialam wykonywane zabiegy ipl dopiero po prawie roku od laseru twarz przestala minsie czerwienuc. moglam robic wszystko i wogule nie byla czerwona ostatnio pokusilam sie isc na saune parowa bylo tam strasznie goraco jak wychodzilam to cala para buchla mi w twaez i zaczela mniw strasznie szczypac twarz alw po 30 min przeszlo po ok kilku dniach strasznie zaczela mi sie czerwienic twarz i strasznie marzniw w tempwraturzw pokojowej nawet mam lodowate poluczki i lodowaty noc czolo. Skora jest rozowa no i widze ze powychodzily mi male kropeczki wiec to chyba naczynka skora wyglada na szorstka. uzywam kremu euracin ktory do tej pory spisywal sie doskonale. pomozcie co mam zrobic z moja skora bo komapetnie nie wiem co sie z nia dzieje marznie w domu pozniej mam buraka wieczorem :-(
|
2013-02-26, 03:48 | #3458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Sama szukam bez rezultatu.
Obecnie od dość dawna używam półtłustego z Dermiki z serii Meritum. Mimo nieciekawego składu (glikole), krzywdy mi nie robi. O ile wiem kremy z Orientany nie zawierają glikoli. Parafiny chyba też nie. Niestety nie macałam jeszcze tych kremów. |
2013-02-26, 09:50 | #3459 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 821
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Ogólnie faktycznie te kremy fajnie wyglądają pod względem składu, tylko dla mojej cery trójglicerydy i masło shea wysoko w składzie oznaczałyby zapchane pory . Nie są to typowe kremy dla cery naczynkowej, ale mogłabym dodawać trochę kompleksu na naczynka przed użyciem, jednak ze względu na skład nie chcę ryzykować zapchania. Mimo wszystko, też uważam, że są godne uwagi . Znalazłam jeszcze taki krem, o składzie godnym uwagi, z tym, że też nie jest przeznaczony typowo do cery naczyniowej, trzeba by coś do niego dorzucać - Cannaderm Natura krem do cery wrażliwej. Na moje oko fajny skład i to dość lekki. Znalazłam jeszcze taki krem: Phenome Ideal Skin perfector SPF 10, ale to drożyzna. Nie wiem jednak czy się na niego nie szarpnę, bo ma skład bardzo fajny i typowo pod cerę naczyniową. Jestem nieraz podłamana wyborem dobrych kremów do tej cery, rzadko który ma fajne składniki czynne, brak alkoholu, brak glikoli itp. Fajny jest też krem Sylveco z nagietkiem, ale to też nic typowego dla naszej cery... Jakbyś jeszcze coś ciekawego znalazła to daj cynk.
__________________
Kosmetyki Książki Ubrania, buty, dodatki - Victoria' Secret, Cubus, New Yorker, Lupoline, Reserved, Tatuum Zapraszam Edytowane przez vLain Czas edycji: 2013-02-26 o 09:52 |
2013-02-27, 06:31 | #3460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Dam. Teraz zawiesiłam oko na azjatyckich żelach. One są stosowane jako kremy, ale dla mnie - pod krem. Jeszcze nic na ten temat nie mogę powiedzieć. Próbowałam dopiero ten z żeń - szeniem.
I powiem Ci jedno - nic mi takiej krzywdy na twarzy nie zrobiło i nie robi, jak właśnie kosmetyki "wymyślone" stricte do cery naczynkowej. A doświadczenie mam dłuuugie. Nawet japońskie serum z kasztanowca próbowałam, a firmie Bandi nie wspominając. Tylko, że ja nie mam problemu z zapychaniem i nie trawię "chudych" kremów. Mnie kosmetyki czerwienia, gryzą i podrażniają. I składów nie czytam, bo raz dany składnik w kremie mnie podrażnia, w innym kremie ten sam składnik już nie. Pewnie zależy od stężeń i konfiguracji. Ja kremy, tak jak i wszystkie kosmetyki, muszę próbować "na macanego". |
2013-03-07, 18:27 | #3461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 144
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Witam to znów ja hehe od masy czasu borykam się z problemem twarzy. Trądziku jako tako nie mam - gdzie niegdzie krostka ale to nie można nazwać trądzikiem . Smaruje to zresztą differin lub t-klindacyne i znika . Owszem co zniknie to coś nowego się pojawia ale nie jest tragedia ale nie o trądzik mi chodzi a o pielęgnacje skóry.
Na starcie napiszę , że nigdy wcześniej w ogóle problemu z cerą nie miałem - ani nie czułem szczypania nawet w ekstermalnych warunkach ani nie była zaczerwieniona ( nigdy ) jednym słowem zero problemów a co bardziej w ogóle nie wydzielała sebum. A więc do sedna sprawy jaki mam typ cery ? wydaje mi się , że mieszany bo skóra wydziela sebum tylko na kościach " policzkowych" koło nosa + czoło . Skronie + policzki suche cały czas a na tych miejscach co napisałem to tłuszczu naprawdę b.dużo a więc mieszana ? No i problem leży w tym , że moja cera wydziela bardzo duże ilości tego " sebum " . Pójdę do pracy posiedzę godzinę przejadę palcem to sam tłuszcz na nim . Ok wytrę twarz chusteczką - 30 minut spokoju po czym przetrę twarz i znów dosłownie sam tłuszcz na palcu ( nie mylić z potem ) . Skóra wygląda okropnie bo świeci się strasznie - w ogóle nie jest matowa a taka tłusta i to się stało moją zmorą ( następny problem ) . Dodam też , że twarz mnie czasem szczypie i jest zaczerwieniona dodatkowo co w ogóle już ładnie nie wygląda. Także moim problemem jest tłusta twarz w tych miejsach co napisałem + czasem szczypie mnie po zimnym ( mróz ) lub gorącym pomieszczeniu dlatego tak napisałem w temacie " naczyniowa " bo być może taką mam. No to tak : byłem u dermatologa i trądzik różowaty wykluczył każdy ( byłem u trzech ) , azs wykluczył każdy , łzs również chociaż w to ostatnie stawiałem. Alergia ? nie wiem musze zrobić testy. Moja pielęgnacja teraz wygląda tak : 1.) Rano myje twarz wodą przegotowaną ( nie myje już kranówą ) lub mineralną przy użyciu physogelu. 2.) Po przyjściu z pracy myje twarz physogelem + nawilżam ją dość dobrze cethaphilem md dermoprotektor i idę spać ( po wsiąknięciu kremu ) . Także nie myje twarzy często by jej nie wysuszać. Physogel poleciła mi dermatolog i jest naprawdę ok dla mnie . 1.) Cethaphil md dermoprotektor - czy to jest wystarczający krem na noc by zregenerować skórę ? nie ma on w sobie żadnych witamin . Czy jest dobry na noc czy może muszę kupić coś mocniejszego z witaminami - krem regenerująco - nawilżający na noc ? może możecie coś polecić by dobrze przez noc nawilżyło + reneneracja jednym słowem odżywczy. 2.) I największa zmora mego życia. Krem na dzień :/ testowałem kilka i żaden się nie spisał bo skóra świeciła się strasznie + i tak wydzielała duże ilości sebum. Ostatnio kupiłem eucerin dermopurifer ( 55zł aż ) i leży na półce bo zamiast matować + koić i nawilżać to był tłustawy na skórze - skóra się mocno świeciła i nie czułem nawilżenia. Wcześniej różne rzeczy miałem po bambino niebieski po nivea , loreale itp.... Potrzebuje lekkiego kremu który się wchłonie i nie pozostanie na skórze tworząc tłustego filtru jak np. cethaphil. Rano naprawdę nie mogę sobie pozwolić na taką tłustą twarz - musi to jakoś wyglądać. Czy możecie taki kremik polecić o lekkiej konsystencji dla mojej cery bym mógł go stosować do pracy ? Z góry dziękuje |
2013-03-08, 20:15 | #3462 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIO
Ja sama tworzę kemy z naturalnych półproduktów i każdemu to polecam. Brak zbędnej chemii od razu widać. Można tak dobrać składnik, że praktycznie jeden krem zaspokoi wszystkie Twoje potrzeby. Osobiście miałam duże problemy(cera sucha i trądzikowa), ale po roku sotosowania naturalnych preparatów praktycznie o tym zapomniałam. Co jest dodatkowym plusem to to, że wychodzi taniej niż jak kupowałam kosmetyki w aptece (które zresztą nie bardzo mi pomagały).
|
2013-03-10, 13:49 | #3463 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIO
Cytat:
J jestem leniwa i nie chce mi sie recic tych kilku faz, czasami podgrzewac do odpowiedniej temperatury i potem znow laczyc i emulgowac te fazy w jeden krem, poza tym mam podejrzenia ze emulgatory( w i w kremach naturalnych zywa sie chemicznych emulgatorow) jednak nie do konca dobrze dzialaja na moja bariere ochronna skory. od zeszlego roku uzywam wlasnej roboty serum na kw. hyaluronowym i zamiast kremow mieszanke olejowa, albo czysty olej, albo wasnej roboty shea sahne z masla shea i oleju jojoba(planuje nastepnym razem dodanie jeszcze innych olejow, wszystko bez wody i emulgatora) i moja cera wkoncu przestala sie wysuszac na wiorek. Zamiast tradycyjnego podkladu uzywam mineralow, jedynie skusze sie czasami na mleczko do demakijazu i uzywam filtrow wiec to jedyne produkty gdzie moga byc emulgatory i moja cera sie wkoncu wyregulowala. Daje rade sobie sama, ja ja tylko lekko ochronie/wspomoge. Wkoncu nie wiem co to cera naczynkowa. Pare lat wczesniej przestawilam sie na zwykla pielegnacje, czyli krem NIvea itp zwykle, klasyczne kosmetyki i nie za duzo. im mniej i mniej zmieniania tym lepiej ( pisalam o tym wczesniej) i juz wtedy moja cera sie bardzo poprawila, a teraz to juz wogole miodzio ;o) i mam nadzieje ze juz tak zostanie. Uzywam hydrolatu rozanego, wlasnej roboty serum z HA i jeszcze paroma nawilzaczami( sam HA mnie wysusza), do tego oleje czy masla nakladane na wilgotna od hydrolatu skore, a pod oczy dodatkowo na sucho i zbieram komplementy ;o) patrzac na inne panie w moim wieku, mysle ze wygladam duzo mlodziej, a przynajmniej jestem typowana na duzo mlodsza niz jestem. Ostatnio nawet fotograf mi powiedzial, ze mam bardzo ladna cere, ze on to za duzo tutaj poprawiac nie musi( wyretuszowal mi resztki po pryszczu na czole i cien na policzku padajacy od okularow). Zgadalismy sie co do kobiet dobiegajacych 40 i jego stwierdzenie bylo takie jak i moje, czyli najgorsze co mozna zrobic to korzystac reguarnie z solarium, ze u tych pan to on ma co retuszowac, a i wygladaja na starsze niz sa. Ja jeszcze dodalam przepielegnowanie. |
|
2013-03-27, 09:37 | #3464 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIO
Mam cerę naczynkową ale nie jakoś bardzo naczynkową. Ale sądzę ze kazda cera przy grzejniku dostałaby rumienia...od gorąca...(?)
|
2013-05-20, 18:26 | #3465 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 140
|
Mocznik a naczynka
Mocznik na mojej skórze jest cudotwórcą, działa na większość moich problemów. Mam jednak skłonność do pajączków. Spotkałam się z opinią, że przy takiej skórze należy bać się mocznika . Jak to jest? Chodzi o wyższe stężenia tj. 15, 30% w kremie.
__________________
|
2013-05-20, 22:08 | #3466 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Mocznik a naczynka
Cytat:
Gwen, ale uzywasz mocznika, czy cos Ci sie pogorszyło z naczynkami? |
|
2013-05-21, 07:35 | #3467 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 140
|
Dot.: Mocznik a naczynka
Ja nie jestem w stanie określić na ile pogorszyło mi się od mocznika, bo mam za sobą kuracje kwasowe, retinoidowe, naprawdę ciężko powiedzieć. Nie potrafię na sobie stwierdzić efektów ubocznych dłuższego stosowania, nie chciałabym ich doświadczyć oczywiście . Kurczę, oby to był mit !
__________________
|
2013-05-21, 09:44 | #3468 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mocznik a naczynka
ja uzywalam swego czasu regularnie, ale nie takich wielkich stezen i mi nic nie jest. Nawet niedawo dodalam troche do hydrolatu. Koferina podobno tez taka zla, a inne zrodla mowia co innego i wiele ksoemtykow dla nyczynkowej cery zawiera kofeine. Mnie ona dobrze robi wiec uzywam. bez paniki, jak pomaga uzywac, jak zauwazysz ze nie pasuje to odstawic.
Retinoidy tez sa dobre na naczynka, wiele osob chwali Atrederm a dla mnie to bylo zaglkada. Avene tak, mocniejsze rzeczy nie. Kazdy jak mu pasuje. |
2013-05-21, 22:13 | #3469 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Mocznik a naczynka
Cytat:
Na naczynka nie stosować??? |
|
2013-05-22, 13:24 | #3470 |
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIO
Kto był/jest zadowolony z : Clarena, Sensitive Line, Sensi Regen Cream ?
|
2013-09-22, 22:11 | #3471 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 15
|
Pielęgnacja cery naczynkowej
Witajcie! Od jakiegoś czasu odkryłam tendział - jakoś nigdy nie rzucał mi się w oczy. I teraz nie mogę przestać go czytać szczerze mówiąc ciężko jest mi go ogarnąć.. Dlatego zwracam się do Was z gorącą prośba dotyczącą pielęgnacji cery naczynkowej i mieszanej. Chodzi mi miedzyinnymi o to jakie są Waszym zdaniem najlepsze biochemiczne KWC do tego rodzaju cery i jak wygląda Wasz dzień - co nakładanie rano, wieczorem i w jakiej kolejności? Bardzo mnie to ciekawi już planuje zakupy, m.in. Hydrat różany i oczarowy, olej z malin, róży. Macie może jakieś sugestie? - Będę bardzo wdzięczna za każdą
|
2013-09-23, 10:24 | #3472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Pielęgnacja cery naczynkowej
Ja mam cerę skłonną do naczynek i zrezygnowałam z peelingów takich ostrych. Nie radzę też chodzić na saunę. Hydrolat z czarnej porzeczki jest dobry na taką cerę. Jak sobie coś tam jeszcze przypomnę to dopiszę.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2013-09-23, 13:26 | #3473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Pielęgnacja cery naczynkowej
Radziłabym z nim uważać. Wiele osób ma problemy z podrażnieniem i zaczerwienieniem po eko hydrolatach.
__________________
|
2013-09-23, 16:14 | #3474 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Pielęgnacja cery naczynkowej
Zawsze można kupić taki z domieszką chemii.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
2013-09-24, 05:06 | #3475 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Mnie wszystkie (dostępne w sklepach) hydrolatry podrażniały. A już szczególnie wszystko co różane. Jedyne, których mogę używać to z zielonej herbaty i lipowy. A krem mam jeden od lat paru. Jeden ... bo drugiego (innego), któryby krzywdy mi nie robił, nie znalazłam.
Tu nie ma śmichów - chichów. Lorri ma rację. Często ten "chemiczny", mniej podrażnia, niźli ten "eko". Piszę to na podstawie własnego doświadczenia i długoletniej walki z bardzo problematyczną cerą. |
2013-09-24, 21:26 | #3476 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 821
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Faktycznie, na pewno każda cera zareaguje inaczej. Ja też używam od kilku lat hydrolatów, w tym ekologicznych i żaden mi krzywdy nie zrobił (również żaden z eko, a trochę ich było), więc to sprawa indywidualna. Cerę, tak jak i Wy, mam bardzo wrażliwą i naczyniową.
__________________
Kosmetyki Książki Ubrania, buty, dodatki - Victoria' Secret, Cubus, New Yorker, Lupoline, Reserved, Tatuum Zapraszam |
2013-09-28, 19:55 | #3477 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych - ZBI
Ekohydrolaty mają domieszkę chemii w postaci konserwantów.
Cytat:
Co do zielonej herbaty, u mnie zbawiennie działa ekstrakt w proszku. Obowiązkowo stosuję go w serach z kwasami. Hydrolaty przestałam stosować, przestawiłam się na toniki z niskimi stężeniami PHA. Może zamówię coś z hydrolatów konserwowanych Geogardem 221, bo te próbowałam i krzywdy mi nie robiły. Pszenicę samopszę chciałabym wypróbować.
__________________
|
|
2013-12-30, 19:22 | #3478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Biochemia do suchej skóry twarzy
Hej,
Chciałam się poradzić. Jeśli podobny wątek już został poruszony, poproszę o przesunięcie. Jakieś 2 lata temu zaczęłam swoją przygodę z olejami. Zakochałam się wtedy w oleju jojoba. Przez ten cały czas używałam go do twarzy 2 razy dzienniey. Myślałam,że złapałam Pana Boga za nogi i znalazłam swój idealny kosmetyk. Jednak się myliłam. Mam cerę mieszaną, ale jednocześnie suchą. Po dwóch latach doszłam jednak do wniosku, że nie tędy droga. Twarz owszem - jest napięta i gładka, ale wysuszona. Przez tej czas pojawiły mi się przy uśmiechaniu nieestetyczne bruzdy na policzkach, które mnie denerwują, a mam dopiero 29 lat...... Z braku innych pomysłów przerzuciłam się teraz na masło awokado + olej jojoba z witaminą C i stan skóry wyraźnie się poprawił. Ale masło awokado to też olej. Czy znowu nie skończy się przesuszeniem? Powiedzcie: Czy da się stosować do twarzy wyłącznie biochemię i być pewnym, że skóra jest w pełni nawilżona? Może trzeba raz dziennie stosować tradycyjny krem do twarzy z ceramidami i nienasyconymi kwasami tłuszczowymi, aby mieć tę pewność? Kiedyś stosowałam krem na noc z wit. C+ E Iwostinu i byłam w siódmym niebie, ale mnie podrażniał. Ostatnio jednak co raz częściej wracam do niego myślami......
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2013-12-30, 21:36 | #3479 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Biochemia do suchej skóry twarzy
Mozna uzywac natury i nie potrzebowac kremu ;o) Jesli same oleje i tluszcze ci za malo, to moze umerdaj sobie serum z kwasem HA? ja merdam wieksza porcje dodaje tam wszystko co moja cera lubi i co jest rozpuszczalne w wodze. Do wody destylowenej albo hydrolatu dodaje panthenol, ectoin, gliceryne, niacinamid, ekstrakt z lukrecji ten proszkowy, jak sie wszystko rozpusci dodaje kwasu HA, merdam i czekam jak sie rozpusci. Troche to potrwac moze, bo kwas zbije sie w grudni i one troche potrzebuja. Moze zostawic miksture na jakis czas i zajac sie np sprzytaniem. Co bedziesz przechodzic obok, mozesz wstrzasnac. Jak konsytencja zelu okaze sie za wodnista znow dosypac kwasu, tak ze otrzymasz konsystencje zelu. Jako ze ja odrazu robie 30ml, to konserwuje parabenem K. Wiem parabeny, a zaczelam sie naturalnie pielegnowac zeby nie uzywac wlasnie takich konserwantow i innych wypelniaczy, ale ten konserwant nie wymaga specjalnego pH, jak te wszystkie naturalne konserwanty. To jedyny produkt jaki merdam, ktory zawiera paraben. Latem oleje sa mi za ciezkie i wole np uzyc tylko tego serum wlasnej roboty. Moja cera z suchej zmienila sie znow w mieszana i latem przetluszcza sie i mimo ze nakladam 3-4 krople oleju na wilgotna cere, to szybko widac ze pory robia sie jak kratery i po nocy z taka pielgnacja wygladam na wymeczona, a po tym moim serum jest lepiej, widac ze cera sama daje sobie rade i nie musze jej wspomagac. Czasami wogole nic nie uzywal. na dzien oczywiscie filtr uzywam. No i przede wszystkim min raz dziennie mycie twarzy recznie robionym mydlem solnym. Jest genialne, idealnie pielegnuje moja cere, to dzieki niemu uregulowalam ja i wrocila ona do mieszanej. Jak skonczylam 30-tke to z roku na rok robila mi sie coraz suchsza cera, mialam wiecznie rumien, typowa naczynkowa i wrazliwa cera. Teraz wrocila do staniu jaki mialam w mlodosci, jest mieszana, w upaly co prawda za to mocno sie tlusci i jakis syfek tez sie pojawi, ale wole to niz ta permanentna susze i wrazliwosc. Moja cera nie jest juz taka mimoza( ale tez juz nie testuje co chwile nowosci), nie rumieni sie i mineraly jej pasuje, wiec od ponad roku nie uzywam juz tradycyjnej kolorowki. Wrocilam do totalnego minimalizmu, sporo merdam sama i stawiam na proste rzeczy. Oczywiscie mam swoich ulubiencow gotowych i chetnie ponawiam zakupy jak sie koncza.
|
2013-12-30, 22:13 | #3480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Biochemia do suchej skóry twarzy
Dzięki wielkie za odpowiedź. Nie wiem, czy uda mi się coś takiego ukręcić, bo strasznie dużo tych składników. Żeby wiedzieć, czy coś mi pomaga, powinnam każdy z tych produktów stosować przez jakiś czas solo lub z produktami, które do tej pory używałam, a to niestety wymaga czasu. Aż strach mnie bierze, że jeszcze przede mną tyle eksperymentów. Współczuję mojej cerze...
Czekając aż ktoś w tym wątku odpisze, zaczęłam szukać w internecie, jakie składniki powinien zawierać dobry krem nawilżający. Znalazłam generalnie dwie główne grupy: 1) składniki zapobiegające utracie wody z naskórka ( i tu oleje bardzo dobrze się spisują) 2) składniki nawilżające typu gliceryna, skwalan, kwas hialuronowy, kolagen itp. + do tego witaminy a, c i e. O ile nie mam problemu z pierwszą grupą, to z drugą już owszem. Po kremach glicerynowych do rąk zawsze mi się bardzo szybko wysuszały ręce. Kwasu hialuronowego próbowałam, ale jakoś nie widziałam specjalnych efektów. Skwalan? Chyba też. O kolagenie swego czasu sporo czytałam i doszłam do wniosku, że skoro i tak nie wnika w skórę, to po co go używać? I dalej nic..... W domu czeka na mnie jeszcze nieotwarta buteleczka oleju z awokado z dużą ilością witamin, protein i aminokwasów, ale myślę, że dalej nie rozwiąże to mojego problemu przesuszenia. Myślę, że docelowo olej (jojoba, czy awokado) lub jakieś masełko + witaminy (koniecznie witaminy C, E, być może A) i + grupa składników nawilżających mogłoby rozwiązać problem. Ale nie wiem od których składników zacząć eksperymenty.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.