Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część V

[Orlica]

Napisane przez aaaania1989

super to tymi stempelkami czy jakoś przy pomocy gazety? widziałam kiedyś filmik na YT jak dziewczyna wydrukowała na papierze motyw zebry i chyba przy pomocy alkoholu odciskała na paznokciu

Gazeta Za jakiś czas pokażę na blogu krok po kroku jak to zrobić

[aaaania1989]

a co to za lakierek ?

[Orlica]

Napisane przez aaaania1989

a co to za lakierek ?

Wibo z nowej serii

[aaaania1989]

Napisane przez Orlica

Wibo z nowej serii

ja właśnie ostatnio szukałam ich w Rossmanie i nie było a mam ochotę na jakiegoś szaraka

[Nusia7]

Napisane przez Orlica

(Tylko bez poprawek jeszcze )

Ale extra
Poproszę na instrukcje jak najszybciej

[Shpilcia]

Napisane przez Nusia7

Widzę, że ładnie ostatnio balujesz

weekendowo zawsze, tylko jak TŻ pojechał to miałam przez miesiąc opory, ale za znajomymi w końcu też się zatęskni
ja nadal nie wiem kiedy TŻ wraca...czy 23 sierpnia czy w listopadzie

Napisane przez Orlica

(Tylko bez poprawek jeszcze )

Ekstra! Ja też chcę tak!!

[Nusia7]

Napisane przez Shpilcia

weekendowo zawsze, tylko jak TŻ pojechał to miałam przez miesiąc opory, ale za znajomymi w końcu też się zatęskni
ja nadal nie wiem kiedy TŻ wraca...czy 23 sierpnia czy w listopadzie

a kiedy ma być coś wiadomo?

[nynka87]

Napisane przez Orlica

Gazeta Za jakiś czas pokażę na blogu krok po kroku jak to zrobić

super już nie mogę się doczekać

[Shpilcia]

Napisane przez Nusia7

a kiedy ma być coś wiadomo?

nie wiem dowiedziałam się dopiero o tym fakcie jak pojechałam do niego na odwiedziny. Chciałabym aby chociaż wrócił na 2 tygodnie

[Nusia7]

Napisane przez Orlica

Wibo z nowej serii

A jaki numer? 65? I jak wrażenie odnośnie lakieru (głównie trwałości)?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez Shpilcia

nie wiem dowiedziałam się dopiero o tym fakcie jak pojechałam do niego na odwiedziny. Chciałabym aby chociaż wrócił na 2 tygodnie

Bądź dobrej myśli, może wróci jeszcze w sierpniu

[Hosenka*]

Napisane przez Nusia7

Najwyżej będzie to pierwsze i ostatnie spotkanie

Pewnie

Napisane przez edyta29

no dobra ale po dobranocce widzę Was w łóżkach

Ile żeli!!

Napisane przez Shpilcia

Czemu ?

Nie lubię takich pierwszych spotkań Nie to że są stresujące (bo dla mnie nie są) tylko te rozmowy takie ... yyyy ... standardowe

Napisane przez Orlica

(Tylko bez poprawek jeszcze )

Fajne Czytałam kiedyś na Wizażu o tej metodzie


Shpilko: sa szanse na dłuzszą pracę? pod wzgledem finansowym to fajnie, ale bidulko zatęskniłabyś się



Nie miałam kiedy wcześniej siąść więc dopiero teraz: przekazuję pozdrowienia od Luskap.
Wczoraj były ostatnie przygotowania, dekorowanie itp.
Napisałam, że czekamy na relację i zdjęcia

[ganimedea]

Napisane przez Orlica

(Tylko bez poprawek jeszcze )

Super wyglądają . Też czekam na instruktaż

Napisane przez Hosenka*

Nie lubię takich pierwszych spotkań Nie to że są stresujące (bo dla mnie nie są) tylko te rozmowy takie ... yyyy ... standardowe

Od czegoś zacząć trzeba

Shpilciu, życie towarzyskie kwitnie .

[Shpilcia]

Napisane przez Nusia7

Bądź dobrej myśli, może wróci jeszcze w sierpniu

mam taką nadzieje

Napisane przez Hosenka*

Nie lubię takich pierwszych spotkań Nie to że są stresujące (bo dla mnie nie są) tylko te rozmowy takie ... yyyy ... standardowe

Shpilko: sa szanse na dłuzszą pracę? pod wzgledem finansowym to fajnie, ale bidulko zatęskniłabyś się

Nie miałam kiedy wcześniej siąść więc dopiero teraz: przekazuję pozdrowienia od Luskap.
Wczoraj były ostatnie przygotowania, dekorowanie itp.
Napisałam, że czekamy na relację i zdjęcia

Ano pierwsze spotkania są dziwne ale zapewne będzie fajnie

Są, ponieważ nastąpiła pomyłka - biuro pośredniczące dało im umowę na 3 miesiące, a pracodawca chciał ich na pół roku o czym dowiedzieli się po 2 tygodniach. W każdym razie jeszcze nic się nie dowiedzieli w tej kwestii, nie wiem czemu, może się nie pytają? Cieszę się że ma pracę, ale na odległość dłużej będzie ciężko.

Trzymam kciuki za Lusię, aby wszystko jej się udało tak jak sobie wymarzyła

Napisane przez ganimedea

Shpilciu, życie towarzyskie kwitnie .

Nigdy na brak emocji nie narzekam lubię przebywać z ludźmi

[Hosenka*]

Shpilciu: ja po mamie wolę siedzieć w domu. Spotykam się ze znajomymi w ramach "towarzyskiego obowiązku", żeby całkiem nie zdziczeć


Zużyłam szampon

Na blogu nowy wzorek stempelkowy

[Nusia7]

Napisane przez Hosenka*

Na blogu nowy wzorek stempelkowy

Ale superaśne

Ja dziś kupiłam lakier Revlon Minted nr 028 i Wibo Extreme Nails nr 81 (skuszona przez Was) Kupiłam też dezodorant Adidas, niestety darmowe żele się już skończyły (w 3 dni!), więc pani w Rossmannie w zamian dała mi mleczko do demakijażu Garniera buu. A pani w Douglasie jeszcze namówiła mnie na kupno mleczka do ciała (taa ) jakiejś firmy Sphere za 9,90 zł. Wydałam w sumie 46 zł...

[Hosenka*]

Oj niedobra Pani


dzięki

[porzeczka2602]

Napisane przez Hosenka*

Nie miałam kiedy wcześniej siąść więc dopiero teraz: przekazuję pozdrowienia od Luskap.
Wczoraj były ostatnie przygotowania, dekorowanie itp.
Napisałam, że czekamy na relację i zdjęcia

No własnie tak mi się wydawało że dzis jej wielki dzień, pewnie już jest Panią Żoną

Napisane przez Hosenka*

Shpilciu: ja po mamie wolę siedzieć w domu. Spotykam się ze znajomymi w ramach "towarzyskiego obowiązku", żeby całkiem nie zdziczeć

Ja też zdecydowanie wole siedzieć w domu, niestety bez wychodzenia absolutnego. Może i zdziczałam ale ta wyszło i tak na razie zostało.

Jazdy nie miałam instruktorka odwołała bo źle się czuła, mam wyznaczoną na poniedziałek a potem wtorek a ona już w czwartek wyjeżdża więc nie wiem kiedy później. Niestety we wtorek mam rano i mama wie że musi za mnie iść do sklepu i już marudzi. Chyba naprawde źle zrobiłam, że poszłam teraz a nie jak już będe bez pracy.
Moi rodzice już wrócili a w domu skonczyła się cisza i spokój naprawde się do tej ciszy tak szybko przyzwyczaiłam że teraz mi wszystko przeszkadza. Ja chyba nie jestem zwierzątkiem stadnym i nie nadaje sie do życia w rodzinie
Zużyłam żel nivea 50 ml

[ganimedea]

Hosenko, porzeczko - ze mną jest podobnie . Nie mam nic przeciwko wyjściom ze znajomymi, jednak nie trafiają się one często. Nie mam zbyt silnych instynktów stadnych

A Luskap pewnie właśnie bawi się w najlepsze

[Orlica]

Ja też raczej domatorką jestem Lubię sobie czasem wyjść DO KOGOŚ na jakąś posiadówę w kilka osób, ale żeby wyjść gdzieś razem to już mniej chętnie.

Nie spodziewałam się, że tak się Wam spodobają te gazetowe pazurki Dam znać, jak wrzucę to krok po kroku Ale mam nadzieję, że i tak śledzicie bloga ^^

[ganimedea]

Natrafiłam właśnie na artykuł o dosyć ciekawym projekcie ubraniowym - KLIK. Pierwsze, co mi przyszło do głowy: chyba nie byłabym w stanie . Potem pomyślałam o wielgaśnych zbiorach ciuchowych Shpilci
Aż w końcu naszła mnie refleksja, że z kosmetykami można przecież tak samo... Tylko, że przyjemność byłaby chyba przy tym dość skąpa - tak się wyrzec "zbędnych" zabiegów pielęgnująco-upiększających

[zetafon]

edyto powtarzaja sie nam np.serum antycell ziaji w czerwonym opakowaniu z pompką, lorys czosnkowy,szampon schaumy żółty, peelingi joanny i ten daxa,balsam garniera z mocznikiem,antycell lirene i eveline. niektóre mam dalej w swoich zbiorach a niektórych uzywalam kiedys.


ciekawa jestem jak luskapowi sie udalo wesele (udaje sie dalej).kurcze sama nie moge sie doczekac jak sobie pomysle.mam nadzieje ze wyjdzie fajnie,chociaz sie obawiam bo bedzie mało ludzi (miedzy 40 a 50 osób), ale beda po połowie młodych i starszych.

[ksiezniczkaa87]

Te książki to "Kosmetyka" - podręcznik do szkół policealnych kosmetycznych i "Sekrety Babuni" o kosmetykach z naturalnych składników. Ta druga mnie mega wciągnęła

Bardzo jestem ciekawa jak tam wyglądała Luskap i jak się udał ślub i wesele A moje już za tydzień

Od dwóch dni mam bezustanną sraczkę, to chyba z nerwów. Cokolwiek zjem zaraz lecę do toalety Mam nadzieję, że w samym dniu ślubu już mi przejdzie. Do tego rośnie mi ósemka (przypomina sobie żeby rosnąć co parę lat ) boli mnie cholernie, że nie mogę spać w nocy. Do tego mam opuchnięte pół twarzy. Dziewczyny już nie wyrabiam. Wszystko pod górkę przed tym ślubem


Zużyłam szampon Farmony Saponics (310 ml ) i dezodorant w kulce Yves Rocher Bambusowy - ostatni z zapasów, a wycofany. Będę za nim tęsknić

[zetafon]

księżniczko a masz juz stresa ?? ja zaczynam miec a mam troche ponad miesiac...

[Orlica]

Napisane przez ksiezniczkaa87

Te książki to "Kosmetyka" - podręcznik do szkół policealnych kosmetycznych i "Sekrety Babuni" o kosmetykach z naturalnych składników. Ta druga mnie mega wciągnęła

Bardzo jestem ciekawa jak tam wyglądała Luskap i jak się udał ślub i wesele A moje już za tydzień

Od dwóch dni mam bezustanną sraczkę, to chyba z nerwów. Cokolwiek zjem zaraz lecę do toalety Mam nadzieję, że w samym dniu ślubu już mi przejdzie. Do tego rośnie mi ósemka (przypomina sobie żeby rosnąć co parę lat ) boli mnie cholernie, że nie mogę spać w nocy. Do tego mam opuchnięte pół twarzy. Dziewczyny już nie wyrabiam. Wszystko pod górkę przed tym ślubem


Zużyłam szampon Farmony Saponics (310 ml ) i dezodorant w kulce Yves Rocher Bambusowy - ostatni z zapasów, a wycofany. Będę za nim tęsknić

Dorwałaś te książki gdzieś w Toruniu może?

[Hosenka*]

Skorzystałam z faktu, że samochód stał się wolny i pojechałam do Natury z drugą szafą. Kupiłam co miałam kupić dla Kasiuchetki (brokatowe lakiery z serii Twins) a dla siebie tez brokatowy nawierzchniowy, ale nie z tej serii tylko z podstawowej szafy - malutki brokacik. Pomalowałam na próbe jeden paznokiec z Mint Green BarryM i uroczo wyglada - połyskuje dyskretnie

Podrzuciłam koleżance katalog, ale jak jechałam do niej to miałam lekkiego stracha, bo benzyna na wykończeniu i bałam się, czy dojadę (ona mieszka po drugiej stronie miasta niż jest galeria a ja mieszkam mniej więcej pośrodku więc musiałam się troche najeździć). Odetchnęłam jak stanęłam pod moim blokiem. Może starczy, żeby jechać jutro na stację

[Orlica]

Hosenko, a jest gdzieś może w necie jakaś paleta tych Twinsów? Chcę kupić sobie któryś z tych nawierzchniowych, ale nie wiem nawet dokładnie, jakie są

U mnie nowa notka - http://lakieroholiczka.blogspot.com/...se-meadow.html

[Agniesia666]

Napisane przez Orlica

Słuchajcie, dostałam wczoraj pierwsze piwo ze świeżo otwartej beczki, myślicie, że coś mogło mi z niego zaszkodzić? Jakieś osady czy coś? Od wczoraj tak mnie żołądek boli...

kieds tak mialam po ostatnim z beczki, jak nowa jest to raczej spoko... ale moze Ci nalali resztke ze starej i dopelnili z nowej?

Napisane przez noseknosek

Kupiłam zestaw miniaturek Mineral Flower w Sephorze, maskę do włosów Stapiz Volume i ampułki do włosów Radical.

kusicie tym zestawem mineral flowers... moze jutro zajde do sephory...

Napisane przez Hosenka*

Ja staników mam ... nie wiem, może z 5 czy 6 a chodze w 2
Jestem dziwna, bo mnie nie kręci bielizna Wolę zwykłe bawełniane majciochy niz koronkowe itp.

ja mam stanikow z 25 ale chodze w 4 - 5. a majteczki najbardziej lubie 100% bawelna i bokserki najlepiej. najgorsze co moze byc to poliestrowe stringi

Napisane przez Sweet_Jelly

troszkę za drogie dla mnie... 150zł na 3miesiące +50zł płyny.. to 200zł na 3 miesiące a za pół roku 400zł a ja za 300zł mam oprawki na dobrych kilka lat. Chciałabym nosić soczewki ale puki mąż nie zmieni pracy i ja na lepiej płatne to raczej nic nie wyjdzie

plyn na all to koszt ok 35 za butelke juz z przesylka (starcza na ok 2 - 3 mce) a soczewy takie jak ja nosze to 60zl za pudelko 6 szt (starcza 1 soczewka na 1 oko na miesiac). jak masz rozne wady to kupujesz 2 pudelka, razem 120 zl starcza na pol roku, + 2 plyny, zamkniesz sie w 200zl na pol roku (ja tak mam) ale badanie wzroku na poczatku jest konieczne, takie pod katem noszenia soczewek (oznacza Ci srenice soczewki i promien krzywizny oka). koszt badania w vision express to chyba 50zl, jesli sie nie myle.

Napisane przez KonikGarbusek

Od jak dawna zajmujesz się decoupage? ja też się tym interesuję

mama mojego TZ roni takie decoupage ze ale ona to robi zawodowo prawie, wiec ma doswiadczenie ladnych pare lat

Napisane przez Hosenka*

Dziękuję za życzenia

ode mnie będą spóźnione, ale szczere STO LAT!

Napisane przez Hosenka*

Perfumy w buteleczce w kształcie dzwoneczka lepiej jednak od razu wyrzuć - one były w Ofercie Avonu ok 7-8 lat temu, jak nie lepiej

e, perfumy sie nie przeterminowywuja ja bym zostawila, najwyzej jak jakies uczulenie wyjdzie to wywalic albo na ciuszki stosowac

Napisane przez Charlotta11

Ponoć żele z tej serii nie są najlepsze bo wysuszają (czytałam opinie na kwc) ale balsamy ładnie pachną. Zresztą mnie kuszą głównie te mini-buteleczki, na pewno by się potem na coś przydały

mialam vanille bourbon żel i bylam badzo zadowlona, ale ja mialam jeszcze ta stara wersje. teraz nie wiem co i jak.

Napisane przez Hosenka*

Znalazłam w necie zdjęcia paznokci zrobionych m65 i po nich mi się spodobała

Z tych "Twoich" chyba m53 mi się najbardziej podoba (ładnie wychodzą wzorki które mają tylko kontury, a środek "pusty" - tak jak ten kwiatek w pozycji 12-tej godziny)

mi sie podobaja m10, 11, 12, 13, 14, 30, 35, 66 i s5

Napisane przez noseknosek

Słyszałam wczoraj śmieszną rozmowę dwóch "osiedlowych chłopaczków"...
X: ale ta M. to ładna jest..
Y: no co Ty .. BRZYDKA!!
X: sam jesteś k***a brzydki
Y: no dobra mordę ma ładną

Napisane przez zetafon

kupiłam jeszcze w Avonie perfumy dla tżta na urodziny.ciekawe co ja dostanę.ma jeszcze 5 dni to moze cos wymysli.

ja mojemu tez perfumy kupilam, gucci PH

Napisane przez Nusia7

Spotkałam się dziś z koleżanką, siedziała u mnie 3h, gadałyśmy o wszystkim i o niczym I zgadałyśmy się, że od października pójdziemy na hiszpański do British School 2 razy w tygodniu po 1,5h. Strasznie się cieszę

ja myslalam z moja wspollokatorka zeby pojsc na rosyjski od pazdziernika

dzieki wszystkim za pochwalenie bilansu w tym miesiacu zuzylam Avene, Eau Thermale (Woda termalna w spray'u) 150ml, nic nie kupilam poki co.

wrocilam wlasnie z Mazur, bylo super doczytalam Was, ale padam już na pyszczek. Kładę sie spać zaraz. A w poniedziałek wyjeżdżam z moim panem promotorem (może pamiętacie o akcjach o jakich pisałam z nim w roli głównej)

[cuciola]

Czesc dziewczyny! Wrocilam wczoraj w nocy! Mam nadzieje ze dzielnie zuzywalyscie i zbednych zakupow nie bylo. U mnie poszlo znow troche pielegnacji,pozniej zaktualizuje spis. Mam ponad 20 stron do nadrobienia. Biore sie za rozpakowywanie walizki a potem was doczytam! Tesknilam!

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Hosenka*

Nie lubię takich pierwszych spotkań Nie to że są stresujące (bo dla mnie nie są) tylko te rozmowy takie ... yyyy ... standardowe

Mnie też kiedyś to wkurzało...Że przy każdym nowym związku muszę przejść przejść przez te pierwsze randki podczas których są standardowe pytania, standardowe tematy rozmów...opowiastki o rodzinie, ulubionej potrawie i etc.

Napisane przez Hosenka*

Shpilciu: ja po mamie wolę siedzieć w domu. Spotykam się ze znajomymi w ramach "towarzyskiego obowiązku", żeby całkiem nie zdziczeć


Zużyłam szampon

Ja też lubię w domku siedzieć...Wszędzie dobrze, ale w domciu z mężulkiem i córcią naj-najlepiej
Aczkolwiek nie powiem że nie wychodzę nigdzie w ogóle, lubię od czasu do czasu wyjść z mężem na piwo lub dobre jedzonko, na koncert czy do koleżanki na ploty..Wszystko w dobrych proporcjach

Brawo

Napisane przez ksiezniczkaa87

Te książki to "Kosmetyka" - podręcznik do szkół policealnych kosmetycznych i "Sekrety Babuni" o kosmetykach z naturalnych składników. Ta druga mnie mega wciągnęła

Bardzo jestem ciekawa jak tam wyglądała Luskap i jak się udał ślub i wesele A moje już za tydzień

Od dwóch dni mam bezustanną sraczkę, to chyba z nerwów. Cokolwiek zjem zaraz lecę do toalety Mam nadzieję, że w samym dniu ślubu już mi przejdzie. Do tego rośnie mi ósemka (przypomina sobie żeby rosnąć co parę lat ) boli mnie cholernie, że nie mogę spać w nocy. Do tego mam opuchnięte pół twarzy. Dziewczyny już nie wyrabiam. Wszystko pod górkę przed tym ślubem


Zużyłam szampon Farmony Saponics (310 ml ) i dezodorant w kulce Yves Rocher Bambusowy - ostatni z zapasów, a wycofany. Będę za nim tęsknić

1.Też mam książkę o kosmetyce, kupioną rok temu do szkoły (potem z niej niestety zrezygnowałam bo niuńka naciskała mi na jakiś nerw i nie mogłam z biodrem wysiedzieć na uczelni a szkoda bo interesowało mnie to a teraz nie mam za bardzo czasu)

Moja książka to :"Kosmetyka . Podręcznik do nauki zawodu" dr. Imke Barbara Peters.-Polecam

......................... ......................... ......
Zużyłam kilka saszetek kremów i maseczkę w saszetce, peeling w połowie i krem do rąk. Niewiele ale zawsze coś..


Kupiłam :biedronkowy krem do rąk, kremik nivea soft (bo te 200ml zużyłam a mi pod pasił) oraz biedronkowy zestaw (czekał na mnie 3 dni...aż dziś go kupiłam) Antyperspirant +żel +zestaw do paznokci

[Agniesia666]

Napisane przez cuciola

Czesc dziewczyny! Wrocilam wczoraj w nocy! Mam nadzieje ze dzielnie zuzywalyscie i zbednych zakupow nie bylo. U mnie poszlo znow troche pielegnacji,pozniej zaktualizuje spis. Mam ponad 20 stron do nadrobienia. Biore sie za rozpakowywanie walizki a potem was doczytam! Tesknilam!

my tez za Toba tesknilysmy!

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

ciekawe, jak tam luska po weselu