Torby sie pakują-brzuszki się szykują MAMUSIE marzec-kwiecień 2010

[MadCat]

Napisane przez ania p

No skubane troszkę kosztują , teraz tyle używasz ale niby ( z tego co czytałam ) z dyszką takich pieluch mozna dać rade , potem się mniej używa . ja najpierw miałam dwie na testy a potem dokupiłam trzy .. teraz mam 5 szt i uzywam na zmiane z pampkami . na noc np. sobie nie wyobrazam bo bym musiała małego budzić i przewijac , bo on kima po 12 h. tak samo na wyjścia kurde co niby robić z taką mokrą pieluchą . No ale sa mamy co używają i sobie radza więc pewnie mozna

Chodzi o takie? http://allegro.pl/item938426353_piel...luchy_p_n.html
Powiedz mi coś więcej, czy do tego trzeba coś dokupić, jakieś wkłady czy to już jest wszystko i można używać? I czy faktycznie można używać od początku? Bo jeśli tak to przecież to wychodzi śmiesznie tanio w porównaniu ze zwykłymi pieluchami.
Libra chyba pisała,że jej idzie 100 na tydzień (wiem że na początku więcej wychodzi) to na miesiąc będzie wydatek ze 300 zł a 12 szt kosztuje tam 360 zł więc jakbym sobie zamówiła 20 szt to by się po 2 miesiącach zwróciło.
Tak pomyślałam żeby kupić trochę zwykłych pampersów na początek i ze 20 szt tych i było by nieźle, jak myślisz, da radę tak zrobić?
No i czy można tych wielorazówek używać non stop?

[drcron]

Darusia a jeszcze cos mi sie przypomnialo jaki papier uzywasz w wc ?? jesli kolorowy albo zapachowy to on moze tez doprowadzac do infekcji ja uzywam zwyklego bialego a jesli nie ma w sklepie u nas albo jest zapachowy biore jedna rolke szarego i taki najlepszy < troche twardy >

dzwonilam do gina kazal zbadac cukier jesc cos bardzo kalorycznego wyjsc na podworko by sie dotlenic i wziasc chlodny prysznic by wynormowac krazenie jesli nie przejdzie przez najblizsza godzine to mam jechac do szpitala sprawdzic co to moze byc sprawdzilam cukier i mam niski 68 juz po posilku wiec objadam sie batonami i miodem zobaczymy czy pomoze
a widzicie jak nic nie robie to cos zaczyna mnie brac czyli wniosek jeden musze zasuwac jak maly samochodzik wtedy bynajmniej dobrez sie czuje

[izazula]

Podkłady poporodowe można kupić w CEZALU lub innym sklepie z zaopatrzeniem medycznym - ja tam kupiłam. Wielkie pieluchy bella (jak mówiła mi koleżanka to potrzebujemy na szpital min. 3 op., ale to zależy) też tam można dostać. Widziałam je aptece.

[madziwnia]

Uwaga ! ! !
SMS OD ISIS napisany wczoraj o 22.04

"Jestem własnie w drodze na oddział w Poznaniu bo wody mi odeszły.
7 marca miałam sie umawiac na CC a tu taka heca... trzymajcie kciuki .. odezwę sie jak bede mogła."

i SMS z dzis rana
"Szykują sie pomału żeby mnie zabrac na CC.. w nocy nie mogli ciąć bo mój przypadek niestety cięzki jest i lekarze musieli sie skonsultowac..
jak juz bedzie Po dam znać.. pozdrowinka.."


TRZYMAMY KCIUKASY

[Darusiaaaa]

Napisane przez drcron

Darusia a jeszcze cos mi sie przypomnialo jaki papier uzywasz w wc ?? jesli kolorowy albo zapachowy to on moze tez doprowadzac do infekcji ja uzywam zwyklego bialego a jesli nie ma w sklepie u nas albo jest zapachowy biore jedna rolke szarego i taki najlepszy < troche twardy >

dzwonilam do gina kazal zbadac cukier jesc cos bardzo kalorycznego wyjsc na podworko by sie dotlenic i wziasc chlodny prysznic by wynormowac krazenie jesli nie przejdzie przez najblizsza godzine to mam jechac do szpitala sprawdzic co to moze byc sprawdzilam cukier i mam niski 68 juz po posilku wiec objadam sie batonami i miodem zobaczymy czy pomoze
a widzicie jak nic nie robie to cos zaczyna mnie brac czyli wniosek jeden musze zasuwac jak maly samochodzik wtedy bynajmniej dobrez sie czuje

wlasnie uzywalam takiego ale jak sie jazda zaczela to zmienilam ale tez bez rezultatu.

[drcron]

Napisane przez MadCat

Chodzi o takie? http://allegro.pl/item938426353_piel...luchy_p_n.html
Powiedz mi coś więcej, czy do tego trzeba coś dokupić, jakieś wkłady czy to już jest wszystko i można używać? I czy faktycznie można używać od początku? Bo jeśli tak to przecież to wychodzi śmiesznie tanio w porównaniu ze zwykłymi pieluchami.
Libra chyba pisała,że jej idzie 100 na tydzień (wiem że na początku więcej wychodzi) to na miesiąc będzie wydatek ze 300 zł a 12 szt kosztuje tam 360 zł więc jakbym sobie zamówiła 20 szt to by się po 2 miesiącach zwróciło.
Tak pomyślałam żeby kupić trochę zwykłych pampersów na początek i ze 20 szt tych i było by nieźle, jak myślisz, da radę tak zrobić?
No i czy można tych wielorazówek używać non stop?

wlasnie Aniu prosze napisz cos wiecej bo jam leniwa i mi w necie sie nie chce szukac
napisz prosze co z kupka?? no bo z tego co widze to ten wklad jest w srodku i siusiu przesiaga do srodka a jak dziecie zrobi kupke to co wtedy ?? i czy te wklady w tych pieluchach sie wywala czy pierze tak jak tetrowe ?? te pieluchy na allegro to troche takie jakies tanie mi sie wydaja bo na innych stronach sa mega drogie ale ja bym na poczatek kupila ze dwie na probe i tak jak pisalas wczesniej po domku nosila ale to jak moze dziecie skonczy 3 miesiace i nie bedzie juz tyle kupkalo

[Darusiaaaa]

Napisane przez madziwnia

Uwaga ! ! !
SMS OD ISIS napisany wczoraj o 22.04

"Jestem własnie w drodze na oddział w Poznaniu bo wody mi odeszły.
7 marca miałam sie umawiac na CC a tu taka heca... trzymajcie kciuki .. odezwę sie jak bede mogła."

i SMS z dzis rana
"Szykują sie pomału żeby mnie zabrac na CC.. w nocy nie mogli ciąć bo mój przypadek niestety cięzki jest i lekarze musieli sie skonsultowac..
jak juz bedzie Po dam znać.. pozdrowinka.."


TRZYMAMY KCIUKASY

Trzymaj sie kochana, 3 mamy kciuki za was!!! Oby tylko bylo wszystko dobrze

[drcron]

Napisane przez madziwnia

Uwaga ! ! !
SMS OD ISIS napisany wczoraj o 22.04

"Jestem własnie w drodze na oddział w Poznaniu bo wody mi odeszły.
7 marca miałam sie umawiac na CC a tu taka heca... trzymajcie kciuki .. odezwę sie jak bede mogła."

i SMS z dzis rana
"Szykują sie pomału żeby mnie zabrac na CC.. w nocy nie mogli ciąć bo mój przypadek niestety cięzki jest i lekarze musieli sie skonsultowac..
jak juz bedzie Po dam znać.. pozdrowinka.."


TRZYMAMY KCIUKASY

trzymamy kciuki i czekamy na jakies info

kurczaczki coraz wiecej nas sie rozpakowywuje a ja sie z dnia na dzien coraz bardziej boje

[Darusiaaaa]

drcron nie ma czego sie bac!! spokojnie, bedzie dobrze, bo..... MUSI BYC DOBRZE!!

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Troche pocierpimy troche pochodzimy jak kaczki- ale co tam 2 dni chodzenia jak kaczki przy tylu miesiacach chodzenia jak pingwiny nie?;D !!!
Dobrze bedzie lalunia, nie martw sie!! Wszystkie damy rade A pozniej bedziemy pokazywac sobie swoje zdjecia tzn nie swoje- maluszkow

[drcron]

http://www.chusty.info/forum/archive....php/f-79.html
o pieluchach znalazlam takie cos ale tego jest masa ale nawet jest jeden dzial pieluchy wielorazowe dla opornych hehe to cos dla mnie

[madziwnia]

Napisane przez drcron

Dziewczyny pomocy nie wiem co mi sie stalo mam niskie cisnienie 109/65 puls 114 rece mi spuchly sa jakby przezroczyste i sine < cale takie jakby zyly powychodzily wszystkie > wypilam kawe ale nie podnioslo sie cisnienie zjadlam cala czekolade ale tez nic nie dalo i strasznie kreci mi sie w glowie jak wstaje z lozka

kOCHANA JA TEZ TAK MAM... nie czesto 2-3 razy w tygodniu.. puchna mi palce u rak starsznie az tak jakby bolało mierze wteyd ciśnienie i co.. niskie cisnienie z wysokim pulsem powyzej 110.. identycznie jak u ciebie..


Ps. a ja zauwazyłam że narazie oprócz megi naszej kochanej.. to wszytskie minimum 2 tyg przed teminem sie wypakowuja...
Megi a ty dajesz nadzieje że nie zaskoczy nas poród przed temrinem...


miała starszny sen obudział sie rano i tuliałm cały czas T. mocno mocno!!
śniło mi sie że dzien po Walentynkach na NK było zdjęcie nasze wspólne i podpis że mnie zostawia.. a potem że juz nikt mnie nie chciał.. bo mam zły charakter i krzycze bez powodu niby..... i tak sie wystraszyłam i łzy miałam w oczach ale T. przytulił i zapewnił że NIGDY nas nie zostawi... ale w ciazy ciagle mam poronione sny jakies!!

[aneczkkaa]

Napisane przez madziwnia

Uwaga ! ! !

SMS OD ISIS napisany wczoraj o 22.04

"Jestem własnie w drodze na oddział w Poznaniu bo wody mi odeszły.
7 marca miałam sie umawiac na CC a tu taka heca... trzymajcie kciuki .. odezwę sie jak bede mogła."

i SMS z dzis rana
"Szykują sie pomału żeby mnie zabrac na CC.. w nocy nie mogli ciąć bo mój przypadek niestety cięzki jest i lekarze musieli sie skonsultowac..
jak juz bedzie Po dam znać.. pozdrowinka.."

TRZYMAMY KCIUKASY

Kciuki zaciśnięte bądź dzielna
z niecierpliwością czekamy na wiadomości

[izaizula]

Dzien dobry Brzuchatki i już NIEBRZUCHATKI

ISIS trzymam kciuki, mam nadzieje, ze wszystko bedzie oki i szybko dojdziecie do siebie po porodzie.

Darusiaaa własnie miałam ci pisac o tym Clotrimazolum ja też miałam tak ostatnio i mnie to pomogło. Wiec moze i u ciebie poskutkuje. A co do golenia to wiesz co ja np nie moge używac maszynek z nożykami. Jedyne czym moge sie depilowac to maszynka elektryczna i po niej nie mam nic. Bo kremy u mnie tez sie nie sprawdziły.

[drcron]

Napisane przez madziwnia

kOCHANA JA TEZ TAK MAM... nie czesto 2-3 razy w tygodniu.. puchna mi palce u rak starsznie az tak jakby bolało mierze wteyd ciśnienie i co.. niskie cisnienie z wysokim pulsem powyzej 110.. identycznie jak u ciebie..


Ps. a ja zauwazyłam że narazie oprócz megi naszej kochanej.. to wszytskie minimum 2 tyg przed teminem sie wypakowuja...
Megi a ty dajesz nadzieje że nie zaskoczy nas poród przed temrinem...


miała starszny sen obudział sie rano i tuliałm cały czas T. mocno mocno!!
śniło mi sie że dzien po Walentynkach na NK było zdjęcie nasze wspólne i podpis że mnie zostawia.. a potem że juz nikt mnie nie chciał.. bo mam zły charakter i krzycze bez powodu niby..... i tak sie wystraszyłam i łzy miałam w oczach ale T. przytulił i zapewnił że NIGDY nas nie zostawi... ale w ciazy ciagle mam poronione sny jakies!!

a mowilas o tym lekarzowi ?? mi sie to drugi raz zdazylo ale po zimnym prysznicu i wpakowaniu w siebie pol sloika miodu <teraz mi niedobrze> przeszlo mi ale w uszach nadal szumi

ale mialas okropny sen ja mam podobne poronione juz nawet na nie nie zwracam uwagi

[megi-megi]

Mam nadzieję, że jednak u Isis okaże się wszystko lepiej, niż to pierwotnie wyglądało. Ech...

A ja nie wiem, co z tym porodem. Trochę boję się tego koktajlu położnych - może dlatego, że całą ciążę kazali nam unikać środków przeczyszczających a tu bum - rycyna.
No i niby jutro mam termin, więc jest prawidłowo, że Igor czeka, a mnie to niepokoi... cholerka - wszystko chyba przez to, że niezłe tempo zapanowało na forum i tyle dziewczyn przed terminem już ma swoje maluszki. A w ogóle to tylko P0P jest tu usprawiedliwiona Nie to, że wypominam

Chyba wracam do łóżka - jakaś straszna senność mnie dopadła. Wstałam rano, napisałam do Was, poszłam spać, obudziłam się - piszę i znów do łóżka.
No to uroki końca 40tego tygodnia jeszcze: podnosić z łóżka musi mnie tż - chyba, że doczołgam się do krawędzi, to dam radę sama; przy kładzeniu się na boczek (bo jak inaczej) jedna ręka przytrzymuję brzuch, bo jak nie, to cholernie boli, palce u rąk mam opuchnięte tak, że aż ciężko się zginają (no oczywiście nogi i cała reszta też nieco) i już strasznie, ale to strasznie CHCĘ URODZIĆ!

[Darusiaaaa]

Napisane przez izaizula

Dzien dobry Brzuchatki i już NIEBRZUCHATKI

ISIS trzymam kciuki, mam nadzieje, ze wszystko bedzie oki i szybko dojdziecie do siebie po porodzie.

Darusiaaa własnie miałam ci pisac o tym Clotrimazolum ja też miałam tak ostatnio i mnie to pomogło. Wiec moze i u ciebie poskutkuje. A co do golenia to wiesz co ja np nie moge używac maszynek z nożykami. Jedyne czym moge sie depilowac to maszynka elektryczna i po niej nie mam nic. Bo kremy u mnie tez sie nie sprawdziły.

ja tez chyba tymi maszynkami nie moge;/ musze kupic el bo nie mam;/

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez megi-megi

Mam nadzieję, że jednak u Isis okaże się wszystko lepiej, niż to pierwotnie wyglądało. Ech...

A ja nie wiem, co z tym porodem. Trochę boję się tego koktajlu położnych - może dlatego, że całą ciążę kazali nam unikać środków przeczyszczających a tu bum - rycyna.
No i niby jutro mam termin, więc jest prawidłowo, że Igor czeka, a mnie to niepokoi... cholerka - wszystko chyba przez to, że niezłe tempo zapanowało na forum i tyle dziewczyn przed terminem już ma swoje maluszki. A w ogóle to tylko P0P jest tu usprawiedliwiona Nie to, że wypominam

Chyba wracam do łóżka - jakaś straszna senność mnie dopadła. Wstałam rano, napisałam do Was, poszłam spać, obudziłam się - piszę i znów do łóżka.
No to uroki końca 40tego tygodnia jeszcze: podnosić z łóżka musi mnie tż - chyba, że doczołgam się do krawędzi, to dam radę sama; przy kładzeniu się na boczek (bo jak inaczej) jedna ręka przytrzymuję brzuch, bo jak nie, to cholernie boli, palce u rąk mam opuchnięte tak, że aż ciężko się zginają (no oczywiście nogi i cała reszta też nieco) i już strasznie, ale to strasznie CHCĘ URODZIĆ!

zazdroszcze ci tego snu, ja w tygodniu mam mase nauki przed ostatnim egzaminem a ledwo co moj mozg przez te niewyspania fukncjonuje...ale jakos to bedzie czego sie nie robi dla dzidzi

[mrowak]

Ale się dzieje! Kciuki za Isis!!!

A ja właśnie wybywam na niespodziewane spotkanie ze znajomymi. Zadzwoniła kumpela i pyta czy nie miałabym ochoty się przejechać z nimi i ich córą do parku, potem do centrum handlowego- to taki ich niedzielny zwyczaj chyba. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nigdy tak nie robili tzn.nie zabierali nas ze sobą, a poza tym nie zapytała czy mamy na dziś jakieś plany i na ten dziwny wypad zapraszała TYLKO MNIE, bez TZta, o którym nawet nie wspomniała. Myślę sobie: coś tu śmierdzi
No i się wydało: sms do TZta czy napuścił ich na mnie i się mleko wylało Od tygodni marudzę, że nudzi mi się samej cholernie w domu, że boję się już dalej sama wypuszczać, że nawet na spacerach mi ciężko już, że nie znam dnia ani godziny a przy tym nuda mnie pożera żywcem.
No i co zrobiła moja paskuda kochana: nasłała na mnie znajomych, żeby mnie z domu wywlekli Ale cóż za intryga Zapewne miałam się WCALE nie zorientować-buhahahaha!

[Darusiaaaa]

my tez dzisiaj bedziemy miec znajomych po poludniu w domku a pozniej licze na to ze kuzynka przyprowadzi car-a dla Kacpra;-)

[megi-megi]

No i już nie mogę zasnąć - pójdę na jakiegoś spacera, może tym coś wskóram. A później czy tż chce czy nie - będzie musiał wziąć udział w wywoływaniu porodu (on się boi tego dużego brzucha).

[anakazar]

Napisane przez ania p

Ja bym pojechała na twoim miejscu na KTG np. jutro i spytała co i jak .
Bo po terminie jednak powinnaś co kilka dni je robić . Tak np. jest na inflanckiej , tylko na inflancką np. trzeba zadzwonić i się zapisać na KTG robią tak żeby tłumów nie było przed gabinetem . zadzwoń może rano i spytaj co masz robić albo nawet dziś przedzwoń na izbe przyjęć bo jutro to mogą być tłumy tych co na terminowe zabiegi itp to będzie cięzej przez tel sie czegoś dowiedzieć



Połozna kiedyś mówiła o ćwiczeniach na przekręcenie malucha , nie wiem na ile sa skuteczne no i czy cholerka tak samemu to można je robić ale poczytaj sobie z ciekawości , no i może spytaj lekarza co o tym sądzi i wogóle . Są szpitale gdzie pod kontrolą USG przekręcaja maluchy ale ja bym się w zyciu na to nie zgodziła , raz że mogą maluszka uszkodzić , dwa wywoła poród , a trzy podobno czasami tak bywa że przekręcą a maluch i tak się odkręci. Ja tam przy Szymku nie kombinowałam nie ćwiczyłam stwierdziłam że co ma być to będzie , no i się leń nie odwrócił
https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_zy...2.html?print=1

My zaraz do biura podróży jedziemy zobaczyć może coś sobie zarezerwujemy

Rany też bym sie nigdy nie zgodziłam na takie przekręceniejedyne co moge zrobic to leżec na tym prawym,jak się mała przekręci to będę bardzo szcześliwa,a jak nie to nie-płakac nie będę,przeżyje to cc.

[Darusiaaaa]

megi takie czekanie najgorsze prawda?;/
wspolczuje ci

[madziwnia]

hihihi megi jak nadal Twój bedzie oporny to moge ci kojego podesłac!! hihi zart... juz od rana mnie męczy.. ale nie dałam - nie dałysmy sie
chociaz w sobotę juz konczymy 37 tydzien wg OM i 8 marca mam dopieor posiwe to wole sie jednak z wywpoływaniem wstrzymac.. bo cos mi mówi że urodze przed terminem chociaz nic narazie na to nie wskazuje ..
a po posiewie chulaj dusza.. niech robi co chce i ile cche.. o ile bede miała siły...

[megi-megi]

No właśnie czekanie... Cholera.
Madziwnia - Ty się ciesz, że Twój tż ma ochotę. Mój jak wcześniej starał się mnie zaatakować, a ja akurat nie chciałam, to odsłaniałam brzuch i... luzował

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

kochana zebym ja wiedziala, wyniki sa dobre, niby zadnych infekcji, a swedzi mnie "tam tam" strasznie ale nie tam przy wejsciu tylko tu wyzej, kupilam dzis masc i tantum rosa pobadam moze cos pomoze, diabli wiedza od czego, nie wiem czy od odrastajacych wlosow, czy podraznilam maszynka przy goleniu czy cos jeszcze, ale trzyma mnie juz dlllugo i wymiekam...

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------


bardzo bardzo bardzo mozliwe bo dokladnie sie tak czuje, jak jakas niepelnosprawna;/

darusia a tak pomyślałam o rumianku,tzn wiesz o okładach ze świeżo zaparzonego-on jest dobry na tego typu rzeczy-czasami szukamy w aptekach specyfików,a proste,naturalne rzeczy okazują się najbardziej pomocne.

[EQusska]

Napisane przez ASIULEK_23

Kurcze ale mi dziwnie, nadrobić Was nie ma opcji i jakoś nie mogę wpaść znów w ten rytm, nie wiem co pisać... czuję się jakoś obco

Wrócę może do mojego pobytu w szpitalu. Wiecie co... nie mam nawet takich bardzo złych wspomnien. Może dlatego, że leżalam na sali 4-osobowej z zajefajnymi dziewczynami. Po prostu świetne. czasami tak się śmiałyśmy, że myślałyśmy, że urodzimy Co dziennie partyjki w karty, gra w statki i "państwa, miasta". Ogólnie na prawdę jak na koloniach. Chyba nawet tęsknię?? Gdybym jeszcze nie musiała tam leżeć z powodu jakiś dolegliwości...

Ogólnie zalecone mam liczenie dwa razy dziennie po godzinie ruchów dziecka, wizytę kontrolną za 10 dni i oszczędzający tryb życia. Mój tż tak się tym przejal, że ja już nie mogę nawet wstac zrobić sobie herbaty. Dziś wyszorował łazienke i ubikację, usmażył schabowych z 1 kg i mielonych z 1 kg, wstawił 3 prania ciuszków dzieciowych, a jutro czeka go prasowanko
Po moich przejściach postanowiłam jutro zapiąć wszystko na ostatni guzik i spakowac torbe do szpitala. Bo wiele nie brakowało, a zostalabym w tym szpitalu do rozwiązania. Więc liczę się z tym, że mogę tam wrócić. Dlatego wolę się już zabezpieczyć.

Będac tydzień na patologii ciąży, juz wiem, że jeśli chodzi o wywolywanie porodu to nie jest wcale takie proste jak by sie mogło wydawać. Było tam dużo dziewczyn nawet po prawie 2 tygodnie po terminie i nic... żadne kroplówki, zadne balony na nie nie działały. Codziennie biegały po schodach. Płakały już z "niemocy". Podłączone do kroplówki na kilka godzin i do ktg, a tam zero skurczy, albo jak już to jakieś słabiutkie. Ja myślalam, ze jak się idzie na wywolanie to kwestia kilku godzin i jest dziecko a niestety... to nie jest takie proste... Często kończyło się to cc- niestety...
Oj napatrzyłam sie na te biedne rodzące dziewczyny i zaczęłam się bać nie było dnia zeby chociaż jedna nie rodziła. Ale naprawdę co jedna to inaczej to przechodzila. Jedne męczyly się po 20 godzin a inne "wypluwały" w 2-3 godzinki od pierwszych skurczów. Mam nadzieję zaliczać się do tych drugich

Dobra, kończe te moje pisanie... mam nadzieję, że szybko się znów wprawię

Ja tez sie czuje Tu troszcze dziwnie...bo tez raczej sie tu czesto nie udzielalam a jeszcze te szpital....Nikt mnie tu nie zauwazyl eheh

Napisane przez madziwnia

Uwaga ! ! !

SMS OD ISIS napisany wczoraj o 22.04

"Jestem własnie w drodze na oddział w Poznaniu bo wody mi odeszły.
7 marca miałam sie umawiac na CC a tu taka heca... trzymajcie kciuki .. odezwę sie jak bede mogła."

i SMS z dzis rana
"Szykują sie pomału żeby mnie zabrac na CC.. w nocy nie mogli ciąć bo mój przypadek niestety cięzki jest i lekarze musieli sie skonsultowac..
jak juz bedzie Po dam znać.. pozdrowinka.."

TRZYMAMY KCIUKASY

OOOO to bedzie dzidzi...dzisaj....Trzyma kciuki....


witajcie


taka ladna pogoda a w domku trzeba siedziec...

[Gmyrelka]

ISIS trzymamy kciuki za zdrowie Norbusia I czekamy na wspaniałe wieści, że masz Go już przy sobie

[EQusska]

Napisane przez megi-megi

No właśnie czekanie... Cholera.
Madziwnia - Ty się ciesz, że Twój tż ma ochotę. Mój jak wcześniej starał się mnie zaatakować, a ja akurat nie chciałam, to odsłaniałam brzuch i... luzował

jaki dobry sposob;..;..z tym odslanianiem brzuszka...

[Darusiaaaa]

zauwazylam przed chwila ze miedzy brzuchem a piersiami mam taka przerwe troszke, wczesniej zaczynam mi sie brzuch pod piersiami ateraz tak na reke przerwa i brzuch ...

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

posmarowalam ta mascia, na wieczor jeszcze posmaruje bo moze pomoze...licze na to...jak nie to w czwartek u gina rozmowa i niech robi co chce ale musi mi pomoc

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

jak siedze to az takiej przerwy nie mam pod piersiami ale jak stoje to akurat taka na dlon:P dziwnie jakos...

oooo fuck , pierwszy raz mnie tak cholernie zakulo na dole ze az sie zwinelam...uffff przeszlo po 2-3 sekundach

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

ja tez nie mialam wcale w ciazy ochoty, od 4 miechow juz post a jak mialam to sie balam bo mnie bolalo

[madziwnia]

Darusia to znaczy brzus ci sie obnizył juz...

a co do bólu ja tez nie móiwe że jest lekko i bez bólu odrazu.. ale zaopatrzyłam sie w żel T. zaczyna od moich p;otrzeb i na koniec bzykanko... i wcale nie jakos specjalnie delikatnie tylko jak zawsze
wkestia totalnego wyłączenia sie i całkowitego rozluźnienia mięsni wszelakich i bez bólu bedzie.

[Darusiaaaa]

wlasnie nie pomagal nawet żel wiesz, bo przez to opuchniecie i te wszystkie incydenty nie bylo nawet mowy, ledwo co moglam sie podmyc a co dopiero mowa o wspolzyciu, a jak probowalismy to na poczatku nie bylo takiej tragedii z zelem ale po nie moglam z bolu i wylam w wyrku bo nawet przez najblizsza godzine do toalety dojsc nie moglam....;/