Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[alexmis]

Napisane przez patinka246

Oj mi cwiczenia energii nie dodaja. Kiedys moglam cwiczyc i cwiczyc a odkad jestem na tej diecie to sie bardzo szybko mecze. Ale wlasnie tak jak mowisz moze to brak magnezu, bo witamin zadnych nie biore...coz bede musiala zaczac brac

A jak dlugo jestes na tej diecie?

[patinka246]

A niedlugo - 12 dzien dzisiaj mija I fazy

[alexmis]

Napisane przez patinka246

A niedlugo - 12 dzien dzisiaj mija I fazy

To juz powinnas sie dobrze czuc.
A moze za malo jesz?
A bierzesz jakies witaminy?

[Suakinka]

Cześć dietowiczki. Dzisiaj jestem 2 dzień w II fazie i w związku z tym mam pytanko czy już można pić zwykłą herbatę i kawę z kofeiną.

[patinka246]

A to zwyklej herbaty nie mozna bylo? ... ja dzisiaj jestem troche zalamana bo od 4 dni nic nie schudlam i jak jutro nic nie schudne to chyba daje sobie spokoj z ta dieta :/ naokolo mnie sa wszedzie buleczki ciasteczka owoce... nic nie chudne nie wiem dlaczego pije herbate ale jak wczesniej chudlam to tez ja pilam... Widocznie taki moj los... grubasne uda i pupa... ;( czy Wam tez sie tak zdarzalo ze przez 4 dni nie moglyscie nic zrzucic? A co bedzie jak przejde do drugiej fazy... to moze po dwoch tygodniach zrzuce jakies pare deko dopiero... Nie wiem co mam o tym myslec

[patinka246]

alexmis witaminek nie biore mialam wziac wczoraj ale zapomnialam, dzisiaj wezme. A jem dosyc sporo jak na diete 900 - 1500 kcal

Czemu ja nic nie chudne ;( te 3 kg odeszly mi z brzucha, bo jak sie dzisiaj mierzylam to mam 4 cm mniej w talii niz dwa tygodnie temu ale po co mi talia... ja chce zeby schudly mi nogi i pupa ;(

[_Anusia_]

A ja wczoraj zjadłam kawałeczek seromaku i to jeszcze o 22 wstydzę się normalnie

Ale takie małe grzeszki od czasu do czasu jak narazie nie wpływają na moją wagę, może tylko tyle, że zamiast iść w dół to od tygodnia stoi w miejscu, ale to może być równie dobrze efekt obrony organizmu więc nie daję za wygraną tylko cierpliwie sobie dietuję...

[styska]

U mnie jako jedyny grzech sobotni to cappucino(jeśli to wogle grzech, az dziwie sie bo w pokoju pełno slodyczy mego chłopa a ja jeszcze nic mu nie podjadłam.

[myShaczeQ]

Napisane przez patinka246

A to zwyklej herbaty nie mozna bylo? ... ja dzisiaj jestem troche zalamana bo od 4 dni nic nie schudlam i jak jutro nic nie schudne to chyba daje sobie spokoj z ta dieta :/ naokolo mnie sa wszedzie buleczki ciasteczka owoce... nic nie chudne nie wiem dlaczego pije herbate ale jak wczesniej chudlam to tez ja pilam... Widocznie taki moj los... grubasne uda i pupa... ;( czy Wam tez sie tak zdarzalo ze przez 4 dni nie moglyscie nic zrzucic? A co bedzie jak przejde do drugiej fazy... to moze po dwoch tygodniach zrzuce jakies pare deko dopiero... Nie wiem co mam o tym myslec

ja mysle ze przesadzasz. Nie oczekuj nie wiadomo jakich efektow, bo efekty wymagaja czasu. 4 dni to bardzo malo. To nie jest niewiadomo jaka dieta cud, ze zagwarantowane jest chudniecie codziennie 1 kg. 1 kg powinno sie chudnac zdrowo w ciagu tyg.

A tak a propo macie jakis pomysl na zmodyfikowanie przepisu na nalesniki? Próbowalam robic bez maki to wyszla porazka ;/ nie dalo sie zjesc, w ogole niesmaczne bylo;/ a nalesniki to moja najwieksza slabosc i zawsze na nich polegne. Slyszalam kiedys o dodawaniu jakiejs maki takiej hmmm brazowej? nie pamietm dokladnie. Moze macie jakis pomysl ?

[(:tysia:)]

Hej
Ja czytałam i czytałam o diecie plaż południowych w końcu znalazłam w gazecie menu na wszystkie dni (niestety jest bardzo wymyślne i wymaga dużo czasu aby przygotować takie potrawy, niektóre oczywiście są fajne) . Tak też jestem na diecie dopiero od dwóch dni, ale jakoś lepiej sie czuje Hmm u mnie waga już wskazuje 1kg mniej, nie wiem czemu ale nie narzekam Głodna nie chodze, piję dużo wody jem warzywka i jest ok. Nie mam żadnych problemów z zaparciami i mam nadzieje, że mieć nie będę i współczuje tym, które mają..
mySheczeQ- jeśli chodzi o naleśniki to nie mam niestety pomysłu, za to jadłam wczoraj bardzo dobry omlet, skomplikowany nie jest- ubujałam bardzo długo dwa jajka dodałam pokrojoną szynkę i usmażyłam na oliwie z oliwek Bardzo smaczne, polecam!
A tymczasem lecę na przekąskę
P.S. czy to w I fazie można ten serniczek??

[patinka246]

myShaczeQ wiem... ja mam to do siebie ze jestem strasznie niecierpiliwa i wszystkie diety mnie zniechecaja bo tyle wyrzeczen a nie ma efektow... tymbardziej trudno mi sie jest pogodzic z tym zahamowaniem chudniecia bo na poczatku kilogramy lecialy z predkoscia swiatla. Zobaczymy mam nadzieje ze jeszcze cos schudne jestem dobrej mysli teraz jakos :P coz koieta zmienna jest

[(:tysia:)]

pierwszego dnia chodziłam zła, że nie mogę zjeść nic słodkiego,z dnia na dzień jest coraz lepiej Mam zamiar wytrwać całą pierwszą fazę a z drugą sie zobaczy jak mój organizm to przyjmie Może podzielę się z wami co jem:
Śnidanko:
Serek wiejski light + skruszony orzech włoski
Przekąska:
"Kanapka" Sałata, na to serek topiony light i plasterek chudej szynki
Obiad:
Łosoś smażony na oliwie z oliwek + kapusta kiszona + kalafior
Przekąska:
Trójkącik light + ogórek
Kolacja:
Pierś kurczaka + sałatka z warzyw (pomidor, ogórek)
Deser:
ser biały ze słodzikiem i kakao Dziś mam zamiar zrobić wspomniany wcześniej przez was serniczek :P

Pozdrawiam i razem na pewno wytrwamy Dzielmy się pomysłami na menu

[_Anusia_]

Napisane przez myShaczeQ

A tak a propo macie jakis pomysl na zmodyfikowanie przepisu na nalesniki? Próbowalam robic bez maki to wyszla porazka ;/ nie dalo sie zjesc, w ogole niesmaczne bylo;/ a nalesniki to moja najwieksza slabosc i zawsze na nich polegne. Slyszalam kiedys o dodawaniu jakiejs maki takiej hmmm brazowej? nie pamietm dokladnie. Moze macie jakis pomysl ?

Przepisów na naleśniki widziałam sporo, dozwolone są od drugiej fazy z razową mąką albo zmielonymi płatkami owsianymi.

Zielone naleśniki

Składniki:
10 dag mąki razowej
szklanka mleka,
2 jaja,
10 dag szpinaku,
pół łyżeczki gałki muszkatołowej, sól.

Mąkę, mleko, sól, gałkę ubić na jednolitą masę, odstawić na godzinę. jaja utrzeć ze zmiksowanym sparzonym szpinakiem(lub
rozmrożonym ), połączyć z przygotowanym ciastem, dokładnie wymieszać. Usmażyć naleśniki. Można w nie zawijać dowolny, ale
pikantny farsz.


Naleśniki z rybą i awokado

Składniki:
- 4 duże nalesniki (przygotowane z maki razowej)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 50 dag filetów rybnych (np. panga, morszczuk)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 małej czerwonej cebuli
- 2 średnie pomidory
- 1/4 szklanki posiekanych liści kolendry
- 4 rzodkiewki
- 1 awokado
- 1 limonka
- kilka liści sałaty rzymskiej

1. Cebulę i rzodkiewki pokrój w cienkie plasterki, sałatę – w paski. Awokado przetnij wzdłuż na pół (wyjmij pestkę), obierz ze skóry. Pokrój wzdłuż w cienkie plasterki. Pomidory posiekaj na kawałki.
2. Posmaruj tortille z obu stron 1 łyżką oliwy i obsmaż na patelni, aż będą chrupiące.
3. Rozmrożoną, umytą i osuszoną rybę posyp połową soli i posmaruj drugą łyżką oliwy. Usmaż na patelni lub upiecz na grillu (ok. 8 minut). Odstaw na chwilę, żeby trochę przestygła, a następnie podziel widelcem na kawałki.
4. Rozłóż nalesniki na talerzach. Na każdej połóż trochę sałaty, cebuli, pomidorów, kolendry i rzodkiewek. Na wierzchu ułóż kawałki ryby
i awokado. Posyp resztą soli i skrop łyżką oliwy. Podawaj z ćwiartkami limonki (do wyciśnięcia).


Naleśniki razowe

-1 i 1/4 szklanki płatków owsianych
-2 szklanki odtłuszczonego mleka
-1 jajko
-1/2 szklanki mąki pszennej razowej
-1/4 szklanki prażonych zarodków pszenicy
-1 łyżka proszku do pieczenia
-2 łyżeczki substytutu cukru
-2 łyżeczki oleju rzepakowego
-1/2 łyżeczki soli

W średniej misce wymieszać płatki z mlekiem i pozostawić na 10 minut. Nastepnie dodać jajko, mąkę, zarodki, proszek do pieczenia, substytut cukru, olej i sól i miskować, aż składniki dokładnie sie wymieszają i pozostaną najwyżej małe grudki. Wstawić na 30 minut do lodówki.
Dużą patelnię z powłoką nieprzyczepną natłuścić i rozgrzać na średnim ogniu. Partiami wlewać po 1/4 szklanki ciasta na patelnię i smazyć przez 3-4 minuty lub aż na powierzchni pojawią się bąbelki a spód się zarumieni. Przewrócoć i smazyć przez dalszą minutę lub dwie ąz przybierze złotobrązowy kolor. Wyjąć na talerz i utrzymywać w cieple. Usmazyć w ten sposób 12 naleśników.

Ten rodzaj naleśników ma dość zbite ciasto. Leśli chcesz zmienić ich smak, wystarcy dodać cynamon, gałke muszkatołową, goździki lub łyżeczkę ulubionego olejku zapachowego.

Przepisy nie są moje, ale niestety nie pamiętam skąd pochodzą, bo jak znajdę coś fajnego to po prostu zapisuję na dysku

[KUBUŚ]

pati.. a ten kurczak w sosie pomid.-cebul. to była pierś czy inna część kurczaka.
Tak szukam co może być powodem twojego nie chudniecia.

Co do czarnej herbaty to raczej poczekałabym do 3fazy, kawe kofeinową można sobie jedna dzennie wypić.

[uciekająca_marchewka]

Witam

Odjutra zaczynam SB

W sobote byłam w sklepie i kupiłam potrzebne rzeczy...

Ale powiedzcie mi, czy moge zjeść jutro na obiad rosół ?? On był na kurce robiony, a drób raczej można tylko gorzej z makaronem, ale ja go zjem mało... postaram się, ale jeżeli to niedozwolone to nic się nie stanie, jak nie zjem :P

[uciekająca_marchewka]

aha, a możecie mi pomóc ?? Co mam zjeść na ŚN ??

Wiem, że do szkoły wezmę orzeszki i chyba biały serek...

Kurde kupiłam orzeszki ziemne i słysze, jak mi teraz tata wcina kurde, chyba będe musiała leciec po następne

Własnie koleżanka mi powiedziała, że nie wolno jeśc nabiału ;/ znalazła jakiś tekst i mi go wysłała na gg, ale ja u Was, to na wątku czytałam, że można i kupiłam ser biały, serek naturalny i tam jeszcze coś z nabiału...

A jeżeli chlebek... kupiłąm ciemny i mam zamiar jeść tylko kromkę dziennie... Może być ??

Poratujcie

[_Anusia_]

uciekająca_marchewka radzę zapoznać się z zasadami SB
Ciemny chleb i makaron w pierwszej fazie są zabronione. Nabiał można ale odtłuszczony. Wszystkie odpowiedzi znajdziesz w tym wątku, prześledź go.

Gdzie się wogole podziały wszystkie plażowiczki? Jak tam u Was nastroje?
U mnie się wreszcie coś ruszyło- dzisiaj waga wskazała 54,5 kg czyli spada, mimo że wydaje mi się że sporo jem od jutra zamierzam dorzucić kolejne węgle czyli chyba jabłuszka

[uciekająca_marchewka]

Napisane przez _Anusia_

uciekająca_marchewka radzę zapoznać się z zasadami SB
Ciemny chleb i makaron w pierwszej fazie są zabronione. Nabiał można ale odtłuszczony. Wszystkie odpowiedzi znajdziesz w tym wątku, prześledź go.

Gdzie się wogole podziały wszystkie plażowiczki? Jak tam u Was nastroje?
U mnie się wreszcie coś ruszyło- dzisiaj waga wskazała 54,5 kg czyli spada, mimo że wydaje mi się że sporo jem od jutra zamierzam dorzucić kolejne węgle czyli chyba jabłuszka

prześledziłam wątek ... i czytałam na temat SB na innych forach, także na tym oraz w domku mam taką książkę, ale ją tak z wierzchu przeczytałami dzisiaj mam zamiar skończyć.

No to ja nie zjem tej zupki Dobranoc

[wilczyca]

ja porzuciłam, bo mi się wydawało, że nie dam rady na uczelnię z 2 pojemnikami na żarcie + kostką twarogu + butelką wody. Ale chcę być piękna a nie wciąż narzekać, więc zaczynam od jutra i trudno wytrzymam

[Evelinqa]

Witam Was wszystkie
Jestem Ewelinqa mam 21lat i sporo kg do zrzucenia.Od dzis zaczynam przygode z SB.
Dodam,ze mam 157cm wzrostu i aż 59,3kg
Nie ukrywam,ze liczę w ciągu tych dwóch tygodni na utratę 3kg.
Przyjmiecie mnie?

[dorinka30]

Hej dziewczyny. Cały weekend miałam ciężki jeśli chodzi o przestrzeganie diety, zrobiłam fasolkę wprawdzie ale z kiełbaską , a do tego pizza i kilka drinków. Ale od dzisiaj znowu wpadam na odpowiednie , plażowe tory

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Witam
Ja też chciałabym do Was dołączyć. Zabierałam się do tego już od kilku dni, ale ciągle coś nie wychodziło.

Mam pytanie - czy można pić herbate miętową? i wode gazowaną zamiast niegazowanej? (bo za niegazowaną nie przepadam )

A na śniadanko zjadłam dwa jajka na twardo i pomidora

[malalka]

hej

ja dziś mam 16 dzień plażowania
ostatnio zgrzeszyłam, bo zjadłam całą puszkę orzeszków ziemnych, light
ale całe szczęście waga potem dalej leciała w dół więc trochę mi lżej na sumieniu

przedwczoraj całe popołudnie spędziłam w kuchni, czego efektem jest kolejna zapiekanka (tym razem nie z mięsa mielonego, tylko z piersi z kurczaka pokrojonek w kawałeczki), pieczeń rzymska z fetą i orzechami włoskimi i kolejne ciasto-pianka jogurtowe z aromatem migdałowym, płatkami migdałów i wiórkami kokosowymi
ale się będę objadać!

[agawa1977]

Wcześniej pisałam, że zacznę z powrotem dietke od niedzieli, jednak nie dałam rady
Dzis już wszystko zgodnie z zasadami i jak narazie bez grzechów.
Próbuje sie przekonać do zielonej herbaty bo za dużo kawy pije, ale jakos mi nie bardzo smakuje, tak wogole to nigdy nie lubiłam zadnej herbaty

Pocwiczyłam sobie dziś i odrazu świat wydał mi sie piękniejszy

Witam nowe plażowiczki

Evelinqa mamy podobne wymiary. Ja przy moich 156 waże 62 kg (a wszystko przez tamten fatalny tydzien )

[uciekająca_marchewka]

Witam

Jak już mówiłam, dzisiaj mój pierwszy dzień na plaży Czuję sie niezle

Dzisiaj zjadłam:
ŚN Jajecznica z 2 albo 3 jaj i do tego herbatka
PRZ. garść orzeszków ziemnych (czytałam, że orzechy można, ale także ziemne ?? )
OB. ugotowana pierś z kurczaka i zaraz lecę zrobić coś do picia

i tutaj nie mam pomysłu na przekąskę

na kolację... hmmm... prawdopodobnie omlecik a można z dżemem ?? albo zrobię na słono z cebulką, czy tam czymś

Edit: wiem, że mało... ale jakos wyjątkowo dzisiaj nie miałam czasu i ochoty na jedzenie

[czarownicagosia]

Znow zaczynam ...
Pierwsze sniadanie juz za mna - jajecznica z mozarella + pomidor + kubek czerwonej herbaty.

Musze wytrwac!

[patinka246]

KUBUŚ to byla piers z kurczaka coz moze poprostu organizm mi sie troche zaparl bo moze jak dotad spalal wode a nie tluszcze :P ja strasznie zgrzeszylam w niedziele wstyd sie przyznac ale mialam juz dosyc tej diety i zjadlam 2 pomarancze, bulke cebulaka i kotlecika mielonego na oliwie z ketchupem... ale mowiac szczerze to mi nie smakowal, o wiele lepszy byl kiedy go jadlam z surowka. Dzisiaj rano mialam wyrzuty sumienia i czulam sie tak jakos niezdrowo i ciezko :/ postanowilam ze od poczatku zaczynam a to ze mialam dzien slabosci no coz zdarza sie trudno. Do soboty sie nie waze zobaczymy

uciekająca_marchewka ja tez na poczatku tej diety nie bardzo wiedzialam co mam jesc bo po przeczytaniu wszystkiego mialam jeden wielki metlik w glowie, dlatego sobie napisalam na kartce co moge jesc a teraz to juz pamietam dzemu niestety nie mozna.

malalka jak robisz to ciasto-pianka jogurtowe? Pewnie juz gdzies przepis podawalas ale ja taka roztrzepana jestem ze moglam nie zauwazyc :P

Pozdrawiam wszystkie nowe plazowiczki

[uciekająca_marchewka]

oo... ja własnie bylam dzisiaj w poszukiwaniu kalafiora i brokuł... nigdzie nie było !!! byłam chyba w 2 marketach i w kilku sklepach osiedlowych no i na rynku... nie było nigdzie !!! Były takie fajne, łądne pomidorki, ale ostatnio, jak mój tata kupił to był niedobre, wogóle zero smaku pomidora...

czarownicagosia powodzenia !!!

[uciekająca_marchewka]

Napisane przez patinka246

KUBUŚ to byla piers z kurczaka coz moze poprostu organizm mi sie troche zaparl bo moze jak dotad spalal wode a nie tluszcze :P ja strasznie zgrzeszylam w niedziele wstyd sie przyznac ale mialam juz dosyc tej diety i zjadlam 2 pomarancze, bulke cebulaka i kotlecika mielonego na oliwie z ketchupem... ale mowiac szczerze to mi nie smakowal, o wiele lepszy byl kiedy go jadlam z surowka. Dzisiaj rano mialam wyrzuty sumienia i czulam sie tak jakos niezdrowo i ciezko :/ postanowilam ze od poczatku zaczynam a to ze mialam dzien slabosci no coz zdarza sie trudno. Do soboty sie nie waze zobaczymy

uciekająca_marchewka ja tez na poczatku tej diety nie bardzo wiedzialam co mam jesc bo po przeczytaniu wszystkiego mialam jeden wielki metlik w glowie, dlatego sobie napisalam na kartce co moge jesc a teraz to juz pamietam dzemu niestety nie mozna.


Pozdrawiam wszystkie nowe plazowiczki

Dobry pomysł, dzięki Troszkę zapamietałam, ale tylko troszeczkę zapiszę sobie, jak mówisz i jakoś będzie

[00aga00]

Cześć
Mam na imię Agnieszka (co nietrudno się domyślić po nicku ) i jestem pierwszy dzień na SB.
W Zeszłym roku schudłam na tej diecie 9kg Odchudzałam się na tej diecie z połową mojej rodzinki (ja, kuzynka, mama, ciotka i babcia). Wszystkie ładnie pochudłyśmy i dalej się zdrowo odżywiamy. Ale z kuzynką na całe wakacje wyjezdzam za granicę, gdzie poprostu nie da się zdrowo jeść pomimo, że biegałam, zamiast 1 lub 2 posiłków pilam shake'i to i tak przytyłam i trudno teraz zrzucić jojo ...
Zawsze po chwilach słabości próbuję różnych diet, ale zawsze wracam na SB Chodzę raz w tyg na fitness, siłownię i taniec towarzyski, więc troche ruchu jest mam nadzieję, że tym razem też się uda
pozdrawiam