Nasze blogi kosmetyczne - cz. XIII

[ama09]

Napisane przez trustmyself

Kawiarnia przegenialna i bardzo tania (latte 6zł, gorąca czekolada 6zł) jest na Placu Wszystkich Świętych (róg Grodzkiej i hmmmm, chyba Franciszkańska to jest) - Karmello się nazywa

oj, dziękuję oglądam ich stronę w internecie i widzę same czekoladki - tzn. że są tam też takie smakołyki?

Napisane przez kobietasukcesu

co kupiłaś? [COLOR="Silver"]

nie za dużo i prawie wszystko w czerwieni pokażę jutro na blogu

[_Kajka_]

Napisane przez Aniusia1408

w tamtym roku też jakoś przed świętami było ;D
ale w tym roku to już przesadzili.

A była już świąteczne reklama coca-coli? Bo prawdę mówiąc to ja tv mało kiedy oglądam, ale dziś to się zdziwiłam jak zobaczyłam Kevina


Uff uporałam się z nagłówkiem, wydaje mi się że lepiej i delikatniej wygląda niż poprzedni

[trustmyself]

Napisane przez kobietasukcesu

A nie wiesz może gdzie yc dostanę stacjonarnie?
Bo i tak muszę być w Krakowie w przyszłym tygodniu.

Niestety nie, bo świeczki i woski to nie mój konik - nie lubię

Napisane przez ama09

oj, dziękuję oglądam ich stronę w internecie i widzę same czekoladki - tzn. że są tam też takie smakołyki?

O tak, a jakie dobre Polecam ciasteczka piernikowe! Koszt 6 ciasteczek to około 2-3zł Albo można kupić 150g i koszt 8,99zł

[Patalus]

to może ja się zapytam jeszcze raz jak się podoba albo nie podoba mój nowy nagłówek?

[ama09]

Napisane przez trustmyself

O tak, a jakie dobre Polecam ciasteczka piernikowe! Koszt 6 ciasteczek to około 2-3zł Albo można kupić 150g i koszt 8,99zł

o to już wiem gdzie pójdę na kawę w niedzielę mają otwarte?
mam nadzieję, że znajdę drogę

[_Kajka_]

Napisane przez Patalus

to może ja się zapytam jeszcze raz jak się podoba albo nie podoba mój nowy nagłówek?

nie wiem albo nie pamietam jaki był poprzedni Ale ten jest taki hmmm "przytulny" no ciepło mi się kojarzy i podoba mi się choć pierwsze zdjęcie po lewej mnie przeraża! Ale pozytywnie

[trustmyself]

Napisane przez ama09

o to już wiem gdzie pójdę na kawę w niedzielę mają otwarte?
mam nadzieję, że znajdę drogę

Uprzedzam - gorąca czekolada jest wściekle słodka Mają otwarte codziennie
To jest Plac Wszystkich Świętych, więc jak będziesz szła Grodzką od Rynku to jak dojdziesz do Placu (jeżdżą tam tramwaje) to na rogu po prawej stronie jest Karmello. I zdecydowanie, to najtańsza kawiarnia w Krakowie, w dodatku w ścisłym centrum - byłam wręcz zszokowana cenami A kawy i w ogóle wszystko mają przepyszne - tylko dosyć niewiele miejsca w środku

[Patalus]

Napisane przez _Kajka_

nie wiem albo nie pamietam jaki był poprzedni Ale ten jest taki hmmm "przytulny" no ciepło mi się kojarzy i podoba mi się choć pierwsze zdjęcie po lewej mnie przeraża! Ale pozytywnie

poprzedni był w podobnym stylu, ten jest ulepszony i taki świąteczny już a jak robi wrażenie przytulnego, to bardzo dobrze

[kobietasukcesu]

Napisane przez Patalus

to może ja się zapytam jeszcze raz jak się podoba albo nie podoba mój nowy nagłówek?

Ja akurat lubię udawać, że zimy nie będzie, więc nie do końca lubię jakiekolwiek zimowe motywy graficzne na blogach

Poza tym jest dobrze. Tylko to słowo bazgroły może być dla niektórych zbyt rozmyte- jak się ma monitor pod nieodpowiednim kątem.
Chyba, że miało tak być.

[Patalus]

Napisane przez kobietasukcesu

Ja akurat lubię udawać, że zimy nie będzie, więc nie do końca lubię jakiekolwiek zimowe motywy graficzne na blogach

Poza tym jest dobrze. Tylko to słowo bazgroły może być dla niektórych zbyt rozmyte- jak się ma monitor pod nieodpowiednim kątem.
Chyba, że miało tak być.

za mocno mi się rozmazało, nawet tego nie zauważyłam, dopiero oczywiście, jak już wstawiłam na bloga

[lele]

Napisane przez cholerna romantyczka

Dlaczego ja jestem takim beztalenciem paznokciowym nic mi nie wychodzi...

Baa, jak pomyślę co kiedyś robiłam! Teraz o frenchu nie ma mowy, ze stemplami idzie mi gorzej niż przed latami, a o jakiś zdobieniach nie ma szans. No i bardziej zalewam skórki niż dawniej... Normalnie staczam się... Albo brakuje mi cierpliwości i prac manualnych.

Napisane przez ama09

a ja byłam dziś w Ikei

I co fajnego kupiłaś? W sumie my powinniśmy pojechać po lampkę, bo moją zawłaszczył Tż...

Napisane przez Patalus

zmieniła nagłówek na lekko świąteczny
może być?

Hmm, gdy nie to poparzenie :p Ale wiem, że w tej kwestii będziesz nieugięta

Napisane przez ama09

mam pytanie do dziewczyn z Krakowa.. czy możecie polecić w okolicach Rynku (w drodze na Wawel) dobrą i nie za drogą pizzerię i kawiarnię?

Na kazimierzu, na Józefa jest dobra pizza. A w drodze na sam Wawel mają pyszną kawę w Chili.

Napisane przez Llorandare

Zgadzam sie. I to bardzo. Niestety obserwuje u mojego meza skutki wychowania w stylu "daj, ja zrobie lepiej" (jego matka), "jestes bardzo madry, madrzejszy niz inni' (rowniez jego matka), czego skutkiem jest, uwaga, nie zarozumialosc, tylko zlosc na zycie, bo chlop nie wie, jak dazyc do celu i najzwyczajniej w swiecie ciezko pracowac. Bardzo z tym walcze, miedzy innymi wlasnie dlatego tez chce wyjechac do Polski.
Ktos mi ostatnio powiedzial, ze amerykanscy rodzice maja tendencje do trzymania dzieci pod kloszem, zeby przypadkiem nie poznaly smaku porazki. Druga tendencja to taka, ze wypycha sie dziecko z domu za mlodu, dziecko, ktore jeszcze nie jest gotowe do samodzielnego zycia. I czasem jest tak, ze takie wrzucenie na gleboka wade wcale nie skutkuje naglym przyrostem zdolnosci radzenia sobie w zyciu.
Gorzkie zale wylalam?

Wiesz, może dziecko naszych amerykańskich przyjaciół jest zbyt małe. Ale jak widzę, jak oni do niego się odnoszą, jak wychowują to całkiem inaczej to widzę. No ale oni są jedni, nie mam porównania na większą skalę. W sumie gdy patrzymy z Tż na małego to myślimy, że chcielibyśmy aby nasz syn był podobny. No i to jak oni się zachowują. Wychowują go na małego dżentelmena, chociaż wiadomo, że jak to dziecko, nie zawsze się tak mały zachowuje. Ale wpajają mu od malutkiego jak zachowywać się przy stole, że zabawkami należy się dzielić, że o to, aby pobawić się cudzymi zabawkami należy poprosić o pozwolenie itp. to jesteśmy w szoku. Porównując go do naszej sąsiadki, która jest od niego starsza różnica jest ogromna. Mały jest otwarty, nie boi się ludzi. Ale wkładają w to ogrom pracy.

Napisane przez trustmyself

Kawiarnia przegenialna i bardzo tania (latte 6zł, gorąca czekolada 6zł) jest na Placu Wszystkich Świętych (róg Grodzkiej i hmmmm, chyba Franciszkańska to jest) - Karmello się nazywa

Tam czekoladki mają przepyszne!

Napisane przez notsunset

Ambasada śledzia piwo za 4
No dobra, pizzy nie mają,ale mega szarlotkę

Piwo z wodą. W wakacje z Tż wracaliśmy z imprezy, ja wypiłam 6 piw, Tż duuużo więcej i wracaliśmy jakbyśmy wypili może jedno piwko. Ale obok jest mój ulubiony lokal- pierwszy na stolarskiej od małego rynku (tak, to jego nazwa) i mają świetne piwo,które jest tylko w kilku lokalach.

Napisane przez _Kajka_

Kurczę dziewczyny widziałyście? Na polsacie leci "Kevin sam w domu"

To znaczy, że co? W święta nie będzie? Toż to tradycja od lat!!

Spokojnie, jeszcze są inne części no i wiesz, przecież film można powtarzać kilka razy w miesiącu A biorąc pod uwagę, że grudzień to inny miesiąc to nic straconego.

Napisane przez kobietasukcesu

Aż dobrze, że nie chcę mieć dzieci, bo wychowanie to ciężka sprawa- a niektórzy sobie nie zdają z tego sprawy, chcą mieć tylko słodkiego 'didka' i kupować małe buciki
Poważnie jak czytam niektóre posty na wizażu to takie mam wrażenie, że niektórzy to nie chcą mieć dziecka tylko bezwolną lalkę do zabawy i zapominają, że wyrośnie i trzeba będzie wpoić jakieś wartości i wychować...

Tylko nie tak łatwo dziecku wytłumaczyć te nierówności. Można mówić, a dziecko swoje. Szczególnie, że w pewnym wieku niekoniecznie się dostrzega, że to że ktoś ma pieniądze to jeszcze nie oznacza szczęśliwego życia. Widzi się różne rzeczy, jest się zalewanym reklamami czy różnymi programami w telewizji i dorosłych coś bierze, a co dopiero dzieci i nastolatków.

No niestety jeśli chodzi o kierunki typu 'zarządzanie i marketing', gdzie osoba ma zero doświadczenia, a do tego nie do końca sobie radzi życiowo to widzę to bardziej pesymistycznie niż optymistycznie
Akurat niedokładnie o tej kuzynce napisałam, bo raz że kierunek, a po drugie niby zakuwa całe życie, ale nie jest osobą za obrotną, ani pomysłową ani z jakąś przekonywującą osobowością, czyli nie zapowiadało to ogólnie wielkiego sukcesu.

Jeśli chodzi o to moje realistyczne-pesymistyczne- wytłumaczę może o co mi chodziło. A więc coś takiego, że w wieku przypuśćmy lat 16-17 jakieś tam osoby miały bajkowo-filmowe wyobrażenia o związkach- że to same fajerwerki, seks, wspaniałe randki i tak jest zawsze, byle się od rodziców wyprowadzić i zacząć radosne życie we dwoje, do tego pelne imprez i nie wiem czego jeszcze. No wiecie o co mi chodzi pewnie Po prostu niektóre osoby nie dopuszczały w swoich wyobrażeniach tak zwanej codzienności - że bywa męcząca praca po ileś godz, ludzie się mijają, a czasami mimo chęci nie mają siły na jakiejś wyjścia i takie tam. I ktoś kto dostrzegał, że wcale nie będzie tak wspaniale i różowo cały czas już mógł być nazwany pesymistą :P



To akurat nawet nie znajomi, tylko osoby znane z czasów szkolnych, z którymi już kontaktów nie utrzymuję.
A niektórzy to już naprawdę wybitne jednostki oderwane od świata
Takie tylko książki-książki-książki i nic więcej. Co w tym złego? Chce się czy nie trzeba jakoś umieć wśród ludzi żyć.
Jak ktoś brał leki uspokajające w liceum, bo tak się stresował nauką to dobrze to nie wróży.
I też pełno osób, którym łatwo było wejść na głowę, bardzo się przejmowały wszystkim i jakimiś głupimi opiniami innych.

Niektórzy pomocni w dobrej wierze- a tu komuś dać spisać, tu komuś zadanie rozwiązać na klasówce, za kogoś wypracowanie napisać.
Albo też był to ich sposób, żeby ktoś ich lubił.
No i niektórym te nawyki zostają i na dorosłe życie- narobią się, a nikt ich nie doceni.

Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Ale nie każdy musi mieć predyspozycje do użerania się z paniami Halinkami

Jak na razie moje wróżby komu się uda bardziej, a komu mniej się posprawdzały w dużej części Ale jeszcze się sporo rzeczy okaże.

I zapomniałam o ważnej rzeczy- dużo osób miało przeświadczenie 'kim to ja nie jestem' Z powodów jakich? Takich, że chodzą do niby dobrego liceum albo zamierzają iść na prawo. Tacy do przodu, że aż z tyłu brakowało

Jeśli chodzi o ludzi mi bliższych- chyba więcej znam z podobnym nastawieniem(czyli nie za optymistycznych i twierdzących 'albo Ty zjesz innych albo inni zjedzą Ciebie) ciągnie swój do swego :P

No i jak mówiłam wiele zależy kto czego oczekuje od życia, dla mnie pensja 1800 np na samodzielne życie z kredytem to nie jest co czego bym po studiach oczekiwała
Jak ktoś uważa, że po studiach staż, potem minimalna i powoli do celu no to się nie rozczaruje. Jak ktoś ma większe wymagania to większe szanse na rozczarowanie.

Czekam na jakąś nagrodę dla pesymisty roku

Możecie się śmiać, nawet dobrze na tym czasami powychodziłam :P


...

A nie wiesz może gdzie yc dostanę stacjonarnie?
Bo i tak muszę być w Krakowie w przyszłym tygodniu.

Tak, dużo osób zapomina o wychowywaniu. I to jest najgorsze. Ba, mam przykład w rodzinie. Miesiąc różnicy między dzieciakami ale różnica w ich rozwoju ogromna.

I wiesz, znam rodziny, gdzie rodzice mają bardzo dużo pieniędzy, a dzieci nie są rozpuszczone, a nauczone do ciężkiej pracy. Znam też rodziny, gdzie powodzi się kiepsko, no ale przecież jak pieniądze są to trzeba je wydać na duperele. Więc to podejście do pieniądza też niekoniecznie zależy od tego ile się ma obecnie. I wiesz? Dziecku można wiele wytłumaczyć i przedstawić od małego, ale trzeba to kształtować od najwcześniejszych lat. Tylko widzisz, tu nie opiera się to tylko na mówieniu, ale głównie na pokazywaniu świata od najwcześniejszych dni.

A co do kuzynki- to wiesz, z nią może być różnie. Ale bez doświadczenia startuje o wiele niżej. Chociaż kto wie jak jej pójdzie. Ludzie potrafią zaskakiwać. Pamiętam kolegę z klasy z podstawówki. Powtarzał pierwszą klasę, no był głupi. Jednak mimo wszystko nasi rodzice, nauczyciele pokazywali nam, że on też jest człowiekiem, może mniej zdolnym, może źle wychowanym i staraliśmy się te różnice jakoś swoimi małymi móżdżkami pojąć. Generalnie nikt nie widział jego przyszłości optymistycznie. Po latach okazało się, że poszedł do fizycznej pracy, radził sobie dobrze i sam zechciał skończyć szkołę. I zdał maturę, w szkole dla dorosłych ale zdał. A nikt mu nie dawał szans. A tak chłopina miał pracę i ta matura była czymś, czego nikt mu nie pisał. A wszystkich nas zaskoczył. Więc to bywa różnie. Pewnie też, że nie wszystkim się powiedzie.

Co do wymagań, często jest tak, że jak ktoś ma je większe, że nie chce spędzać życia z teściami pod jednym dachem (ale są też ludzie, którzy chcą), wyjeżdzać za granicę, kupowac ciuchy w innych miejsach niż bazar to też stara się temu jakoś zaradzić. Wiadomo, że są też osoby, które myślą, że z dyplomem zawojują świat. Ale są ludzie tacy i tacy. Nie można ich wkładać do jednego worka.


a YC stacjonarnie jest na miodowej (kazimierz), www.zapachdomu.pl ostatnio jak byłam to mieli pustki, ale już chyba są po dostawie.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez trustmyself

Uprzedzam - gorąca czekolada jest wściekle słodka Mają otwarte codziennie
To jest Plac Wszystkich Świętych, więc jak będziesz szła Grodzką od Rynku to jak dojdziesz do Placu (jeżdżą tam tramwaje) to na rogu po prawej stronie jest Karmello. I zdecydowanie, to najtańsza kawiarnia w Krakowie, w dodatku w ścisłym centrum - byłam wręcz zszokowana cenami A kawy i w ogóle wszystko mają przepyszne - tylko dosyć niewiele miejsca w środku

Jeszcze na Floriańskiej, mają większy lokal

[madlen345]

Napisane przez cholerna romantyczka

Dlaczego ja jestem takim beztalenciem paznokciowym nic mi nie wychodzi...

mi też nie , więc pjona od wielkiego święta jakiś wzorek mi wyjdzie ale tylko na lewej ręce

Napisane przez _Kajka_

A była już świąteczne reklama coca-coli? Bo prawdę mówiąc to ja tv mało kiedy oglądam, ale dziś to się zdziwiłam jak zobaczyłam Kevina


Uff uporałam się z nagłówkiem, wydaje mi się że lepiej i delikatniej wygląda niż poprzedni

Kevin w tv ? dobre sobie
no ja widziałam reklame coca coli
jest nawet taka, w której coca cola walczy z pepsi, ale nie wiem czy ona w ogóle była w tv bo na yt widziałam

[Llorandare]

Napisane przez lele

Wiesz, może dziecko naszych amerykańskich przyjaciół jest zbyt małe. Ale jak widzę, jak oni do niego się odnoszą, jak wychowują to całkiem inaczej to widzę. No ale oni są jedni, nie mam porównania na większą skalę. W sumie gdy patrzymy z Tż na małego to myślimy, że chcielibyśmy aby nasz syn był podobny. No i to jak oni się zachowują. Wychowują go na małego dżentelmena, chociaż wiadomo, że jak to dziecko, nie zawsze się tak mały zachowuje. Ale wpajają mu od malutkiego jak zachowywać się przy stole, że zabawkami należy się dzielić, że o to, aby pobawić się cudzymi zabawkami należy poprosić o pozwolenie itp. to jesteśmy w szoku. Porównując go do naszej sąsiadki, która jest od niego starsza różnica jest ogromna. Mały jest otwarty, nie boi się ludzi. Ale wkładają w to ogrom pracy.

Pewnie Ja pisalam o ogolnej tendencji po prostu. Wiadomo, ze na swoj sposob kazda sytuacja jest inna. Niedawno tutaj ze znajomymi o tym rozmawialam i narzekali wlasnie mocno na to, o czym pisalam. Zreszta, to sie zdarza w kazdym kraju. Mowie o Stanach, bo tutaj na to bardziej zwrocilam uwage, no i ta dyskusja ostatnio mi dala troche do myslenia.
Do tego jeszcze kobietasukcesu mi dala do myslenia, a wiadomo, ze ja ostatnio tez raczej wiekszosc czasu spedzam w pesymistycznym nastroju

[cholerna romantyczka]

Napisane przez madlen345

mi też nie , więc pjona od wielkiego święta jakiś wzorek mi wyjdzie ale tylko na lewej ręce :

O prawejręce to mogę zapomnieć ledwo paznokcie mam w miarę pomalowane a co tu mówic o jakiś wzorkach

Lele u mnie to jakoś z wiekiem też się stało, starość nie radość

[summerisgone]

Napisane przez Patalus

za mocno mi się rozmazało, nawet tego nie zauważyłam, dopiero oczywiście, jak już wstawiłam na bloga

U mnie widać tylko kawałek "b" i "oły", tak samo w Make up nie widać prawie wcale "Ma". Dopiero jak się bardzo mocno przypatrzę albo spojrzę pod ogromnym kątem to troszkę widzę zarys liter.

[Czarna Orchidea]

Wybrałam sobie 3 maski biovax do testów i o ile wersja do włosów suchych była beznadziejna,tak ta do włosów brązowych jeśli naprawdę fajna oby tylko nawilżenie utrzymywało się dłużej hmm

ciekawe jak wersja latte i do włosów przetłuszczających się

[ama09]

Napisane przez Czarna Orchidea

Wybrałam sobie 3 maski biovax do testów i o ile wersja do włosów suchych była beznadziejna,tak ta do włosów brązowych jeśli naprawdę fajna oby tylko nawilżenie utrzymywało się dłużej hmm

ciekawe jak wersja latte i do włosów przetłuszczających się

polecam tą do brązowych i latte u mnie się świetnie sprawują. teraz myślę o tej najnowszej

[lele]

Napisane przez cholerna romantyczka

O prawejręce to mogę zapomnieć ledwo paznokcie mam w miarę pomalowane a co tu mówic o jakiś wzorkach

Lele u mnie to jakoś z wiekiem też się stało, starość nie radość

cos w tym jest :P

[Sondrina]

Napisane przez summerisgone

Ale ja wyciskam z cytrusów taką wyciskarką elektryczną więc cała robota to przekrojenie owocu na pół i przyciśnięcie a mi się nie chciało dzisiaj
http://www.promoceny.pl/detail/lidl-...ytrusow-82379/ o takie coś, ta część na samej górze się sama obraca

Też mam taką wyciskarkę Dzisiaj obkupiłam się w grejpfruty, bo ostatnio naszło mnie na kwaśne smaki

Napisane przez dimiti

baza taka w tubce jest różowej czy łososiowej
a jaki cień i błyszczol wzięłaś? ja uwielbiam TheBalm ceny są rozsądne biorąc pod uwagę jakość tej kolorówki i opakowania, od których mi się tak przyjemnie robi

zmywacz jest w takiej niebieskiej, metalowej "puszce"

dimiti, widzę, że znasz się na ofercie The Balm. Wiesz może, czy mają jakieś róże bez talku, które byłyby bardzo jasne i chłodne? Bo szukam czegoś takiego, przetrząsnęłam parę stron i albo róże mają talk, albo są utrzymane w ceglastych kolorach. Myślałam nad minerałami, ten z Anabelle Minerals pokazywany przez zoilę jest ciekawy, ale najpierw chciałabym się rozejrzeć stacjonarnie, żeby mieć pewność, że tym razem trafię z odcieniem.

Napisane przez alevE

O kurczę, Firmoo do mnie napisało...

Do mnie też, ale podziękuję grzecznie, ponieważ mam dobry wzrok, a okularów przeciwsłonecznych nie noszę, bo nie lubię.

[Patalus]

Napisane przez summerisgone

U mnie widać tylko kawałek "b" i "oły", tak samo w Make up nie widać prawie wcale "Ma". Dopiero jak się bardzo mocno przypatrzę albo spojrzę pod ogromnym kątem to troszkę widzę zarys liter.

u mnie tak samo widać ale najgorsze to, że nie zapisałam wersji bez tych świecidełek, gdzie napis było widać wyraźnie i nawet nie mam jak tego poprawić

Lele trafiłaś w 10 z tym zdjęciem po lewej

[_Kajka_]

Dodałam post o wczoraj zakupionym lakierze Wibo z serii Must Have Zapraszam.


Dziewczyny łeb mi dziś pęka odkąd wstałam a wstałam o 9:20! Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam, to chyba stąd ten ból głowy

[Czarna Orchidea]

ja też niedawno wstałam. wczoraj rzuciłam naukę bo nie mogłam się skupić więc jestem w czarnej...wiadomo gdzie.

[panna mrau]

Napisane przez _Kajka_

Dziewczyny łeb mi dziś pęka odkąd wstałam a wstałam o 9:20! Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam, to chyba stąd ten ból głowy

Wstać z bólem głowy to chyba najgorsze co może się przytrafić człowiekowi rano...

Ja właśnie kończę pić herbatkę z mango, pomalowałam i wycieniowałam sobie paznokcie już, potem może wyskoczę do fryzjera podciąć mój chłopięcy bok bo już zarosłam na prawie 2cm

[Aniusia1408]

Napisane przez Czarna Orchidea

ja też niedawno wstałam. wczoraj rzuciłam naukę bo nie mogłam się skupić więc jestem w czarnej...wiadomo gdzie.

u mnie to samo ;D

[_polly_]

Bry!
Ja wczoraj w pracy siedziałam od 14 do 1.
I dziś znów na 14 jadę, więc nie wiem kiedy Was nadrobię.

[dimiti]

Napisane przez _Kajka_

Dodałam post o wczoraj zakupionym lakierze Wibo z serii Must Have Zapraszam.


Dziewczyny łeb mi dziś pęka odkąd wstałam a wstałam o 9:20! Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam, to chyba stąd ten ból głowy

oj, kupilam jeden kolor ostatnio dobrze wiedziec, ze jest calkiem niezly

dobry

[cholerna romantyczka]

Napisane przez _polly_

Bry!
Ja wczoraj w pracy siedziałam od 14 do 1.
I dziś znów na 14 jadę, więc nie wiem kiedy Was nadrobię.

Ej, ej a czy Ty przypadkiem miałaś nie mieć nadgodzin ?

[trustmyself]

Ja się zaczęłam na maksa stresować jutrem... Siedzę i się uczę (no, teraz miałam przerwę na pomalowanie paznokci - nudziak od Colour Alike jest boski ), a za chwilę wracam do nauki... Oby wszystko jutro się skończyło...

[_polly_]

Napisane przez cholerna romantyczka

Ej, ej a czy Ty przypadkiem miałaś nie mieć nadgodzin ?

W piątki i soboty jest otwarty pub. Niby do 24, ale jak jest dużo ludzi, to nie wygonię przecież.
W przyszłym tygodniu też mam drugą zmianę w pt i sob.
I akurat Andrzejki będą w Pub'ie, nie wiem jak to ogarnę. ;___;

[malina19]

Napisane przez _Kajka_

Dziewczyny łeb mi dziś pęka odkąd wstałam a wstałam o 9:20! Nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam, to chyba stąd ten ból głowy

mnie też boli, z tym ze ja spałam tyle co zwykle.. jeju zaraz jakąś mocną kawę sobie zrobię

Napisane przez Czarna Orchidea

wczoraj rzuciłam naukę bo nie mogłam się skupić więc jestem w czarnej...wiadomo gdzie.

u mnie tak samo;/

a jeszcze dzisiaj miałam pojechać z mamą na zakupy tzn ją zawieźć