Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[patinka246]

malalka dzieki za przepis wykorzystam go w weekend bo on jest zawsze najgorszy do przetrwania

Ja owocow morza nie znosze :/

Dzisiaj dzionek mi mija jak narazie dobrze. Bylam w mc donaldzie z kolezanka ale bylam dzielna bo sie na nic nie skusilam ale ten zapach eh... ciezko bylo wytrzymac... szczegolnie jak pomyslalam o udkach w panierce... ah rozmarzylam sie :P narazie sie nie waze ale jestem bardzo ciekawa ile mi ubylo...

[_Anusia_]

A ja to już wariuję z tą wagą :/ przedwczoraj 54,5, dzisiaj znowu 55,5 :/ a jem bez zmian. Nie mam pojęcia od czego zależą te wahania Ale wolałabym żeby waga systematycznie leciała w dół a nie tak raz mniej raz więcej

[agawa1977]

A ja owoców morza nigdy nie jadłam, i nie mam pojęcia jak się je robi
A w sumie bym spróbowała

U mnie drugi dzień ok, jem bez grzechów i niech tak zostanie
Kurcze dla mnie najgorsze są wieczory, mam głupi nawyk podgryzania cokolwiek w łóżku , a ze chodze bardzo późno spać to przeżywam mordęgi nie ziemskie
Gdybym tak zasypiała o 21 to byłoby cudnie

[elffee]

a wlasnie bo mi sie tak przypomnialo czy kisiel mozna na 1 fazie? oczywiscie na slodziku? bo ja kiedys jadalam kisiel na 1 fazie i schudlam, ale nie jestem pewna czy mozna. jest mi zimno strasznie i dlatego chcialam sie rozgrzac i zjesc sobie kisiel.

[ŚmigEłko]

Witam!

Od kwietnia zamierzam przejsc na ta diete ale wczesniej chce juz wiedziec co i jak tak wiec mam kilka pytan...

Czy w pierwszej fazie moge jesc na sniadanko srek wiejski light z ziarnami slonecznika lub orzechami? Czy to tez jest wykluczone? Co jadacie na snaidanko? Tylko nie omlety czy cos cos latwego i szybkeigo.

Na obiad mozna jesc bobek, szpinak, szparagi, fasolke szparagowa, cukinie w pierwszej faie? Gotowane ? To sie dobrze sklada bo lubie te produkty ale czy mozna ejsc np. kotleciki sowoje ugotowane na wodzie w odrobina vegetty?

I co mozna zjadac na kolacje? Mam nudny gust kulinarny i moge jesc codziennie to samo nawet przez pol roku wiec 2 tygodnie pierwszej fazy mnei nie przerazaja ale co z kolacja? No i oczywiscie czy ten serek wiejski przejdzie?

Pozniej kolejna sprawa to druga faza co tutaj mozna zjadac itp. nie mozna andal chleba i marchewki...

A jak juz bede w trzeciej fazie (tzn. rozumiem ze trzecia faza to cale zycie tak jakby bo zmieniamy nawyki zywieniowe) to bed mogla jesc ta marchewke? A co takeigo zlego jest w tej marchewce? i czy ebde mogla zjada na snaidanie owsianke? Bo uwielbiam i nie chce mi sie jesc jak zjem na sniadanie i w oole sniadanko mistrzow wiec jesli bede jadla ta owsianke to totalna klapa?

Dzieki za odpowiedzi

[(:tysia:)]

Napisane przez ŚmigEłko

Witam!

Czy w pierwszej fazie moge jesc na sniadanko srek wiejski light z ziarnami slonecznika lub orzechami? Czy to tez jest wykluczone? Co jadacie na snaidanko? Tylko nie omlety czy cos cos latwego i szybkeigo.

Ja jem serek wiejski z orzechami codziennie i jest dozwolony oczywiscie light
Poza tym jem jajka na miekko, twardo jajecznice oczywiscie wszystko tylko z malym dodatkeim oliwy

[KUBUŚ]

wiórki kokosowe proponowałabym zostawić w spokoju.

pati... a czy pijesz co najmniej 2,5l wody, bo dziewczyny tu kiedys zauważyły że jak mało piły to nie chudły.
Dziewczyny czy wy naprawdę nie możecie wytrzymać przez 2tyg. bez czegoś niedozwolonego? pózniej ubolewacie że nie chudniecie. Organizm też może zwariować.
No to teraz 2 tyg. ścisłej dietki, a w święta sobie lekko pofolgujecie.
Chyba żadna nie będzie chciała przechodzić 1fazy w święta?

[KUBUŚ]

a kto tu jada żołądeczki, lepiej byś zrobiła jakbyś zjadła kilogram kaszy.
żadnych podrobów!!! mają tyle świństw że ach!!
Nie ukrywam że sama je lubię .

[(:tysia:)]

Ja dzisiaj zrobilam sobie do szkoly kebab:
usmazyłam omlet z samego jajka, serek figura light wymieszalam z drobno pokrojonymi pomidorami, 1/4 piersi kurczaka wkroilam, dodałam ogórka zielonego i kapusty pekinskiej Ciekawie jak bedzie smakowało :P

[Agaimka]

Napisane przez ŚmigEłko

Witam!

Od kwietnia zamierzam przejsc na ta diete ale wczesniej chce juz wiedziec co i jak tak wiec mam kilka pytan...

Witaj nowa plazowiczko proponuję przejrzec cały watek tutaj wszysko jest dokładnie opisane, ale dorzucę kilka moich sugestii

Napisane przez ŚmigEłko

Czy w pierwszej fazie moge jesc na sniadanko srek wiejski light z ziarnami slonecznika lub orzechami? Czy to tez jest wykluczone? Co jadacie na snaidanko? Tylko nie omlety czy cos cos latwego i szybkeigo.

Na śniadanie mozna zjeśc serek wiejski ligdt z ziarnami słonecznika czy orzechami, wszystko to jest dozwolone, chociaż radziłabym coś bardziej tresciwego na początek dnia, jeżeli nie lubisz omleta, to moze jajecznice, bo ja za omletami nie przepadam a za jajeczniczką owszem dodaj sobie do niej np. trochę serka wiejskiego(ja kłade na wierzch po przygotowaniu) czy szynkę z kurczaka, jakieś warzywko, a może zrób sobie jakąś sałatkę(jajko, warzywa, pieczarki, tuńczyk w sosie własnym, ser feta, co tam kto lubi)

Napisane przez ŚmigEłko

Na obiad mozna jesc bobek, szpinak, szparagi, fasolke szparagowa, cukinie w pierwszej faie? Gotowane ? To sie dobrze sklada bo lubie te produkty ale czy mozna ejsc np. kotleciki sowoje ugotowane na wodzie w odrobina vegetty?

Wymienione warzywka mogą byc a co do kotletów to mogą byc ale własnej produkcji(poszukaj są przepisiki) bo ze sklepu mogą miec w składzie mąkę, czy bułkę tartą a to nie dozwolone a co do Vegety to sprawdz na opakowaniu, czy nie ma w niej cukru jesli jest to nie, ale z takimi przyprawami nie nalezy przesadzac, jest dużo soli

Napisane przez ŚmigEłko

I co mozna zjadac na kolacje? Mam nudny gust kulinarny i moge jesc codziennie to samo nawet przez pol roku wiec 2 tygodnie pierwszej fazy mnei nie przerazaja ale co z kolacja? No i oczywiscie czy ten serek wiejski przejdzie?

serek wiejski mozesz zjesc, ale pamiętaj zeby w ciągu dnia nie jestc za dużo nabiału(jogurtów naturalnych, kefirów, serków) może jakas rybka, piers z kurczaka

Napisane przez ŚmigEłko

Pozniej kolejna sprawa to druga faza co tutaj mozna zjadac itp. nie mozna andal chleba i marchewki...

W II fazie możesz dotac chlebek ale pełnoziarnisty, owoce, płatki owsiane, ale nalezy dodawac stopiowo i cały czas obserwowac czy waga leci w dół, nop. po 1 produkcie dzinnie, a co do marchewki to chyba ją mozna trochę w II fazie, ale nie jestem pewna
[/quote]

[elffee]

moja mame namowilam do tej diety poniewaz ona nigdy mnie nie slucha a ja jej powiedzialam, mamo daj mi 2 tygodnie jak nie bedziesz widziala roznicy to bedziesz sobie stosowala inne diety. wiadomo mam juz 20 lat nie ma i ciezko jest zrzucic kilka kilo, ale wczoraj mierzyla spodnie i tak patrzy a one jejz tylka leca dlatego skoro moja mam ktora wczoraj skonczyla 49 lat schudla to wy ktore macie polowe mniej albo i jeszcze mniej powinnyscie schudnac tym bardziej. ja tez czuje roznice

powodzenia drogie plazowiczki pokazemy piekne nogi na wiosne

[ryba82]

Napisane przez KUBUŚ

a kto tu jada żołądeczki, lepiej byś zrobiła jakbyś zjadła kilogram kaszy.
żadnych podrobów!!! mają tyle świństw że ach!!
Nie ukrywam że sama je lubię .

Ojej Bylam pewna, że zdrowe, dozwolone, przecież takie chudziutkie są i smaczne

[ryba82]

Napisane przez elffee

powodzenia drogie plazowiczki pokazemy piekne nogi na wiosne

Moje nigdy nie będą piękne, bo są krótkie Do tego zawsze będą grubsze od pozostałych części ciała - to już w genach. No cóż, szkoda, że nie zawsze sprawdza się przysłowie: "małe jest piękne"

[dorinka30]

Cześć dziewczyny, chciałam poruszyć temat picia wody i innych płynów. Czy Wy naprawdę pijecie 2,5 l wody dziennie!!!!!!

Ja mam taki organizm, ze pije naprawdę mało, teraz się zmuszam do tej wody i taki mi wychodzi, że jak wypije 1,5 litra to jest wszystko. Piję jeszcze herbatki różne, ale nie daje to takiego wyniku!!!

Może dlatego mniej chudłam

W każdym razie wczoraj zakupiłam piękne dżinsy rurki w rozm.36 z czego jestem bardzo szczęśliwa.

[ŚmigEłko]

Agaimka dziekuje za odpowiedzi Ja od 11 kwietnia startuje

serek wiejski mozesz zjesc, ale pamiętaj zeby w ciągu dnia nie jestc za dużo nabiału(jogurtów naturalnych, kefirów, serków) może jakas rybka, piers z kurczaka <- to w koncu mozna te kefiry i jogurty naturalne czy nie?

Ja jak juz wspominalam mam nudny gust kulinarny wiec moge jesc ten serek wiejski i jak sie okazalo ze tunczyka w sosie wlasnym zapewne tez mozna ejsc to juz w ogole super w miare mozliwosci bede czytala ten watek ale jest baaardzo dlugi a ja mam bardzo malo czasu

Piers z kurczaka moze byc usmazona na malutkiej ilosci oleju? I wytarzana w przyprawach? Tak jest w niej zapewne sol , ale jak mozna jesc cos bez soli a jak nawet tam troche cukr jest to cala pierwsza faza w leb?!

Wierze ze ta dieta mi przypasuje Tylko z drugiej strony takie troche dziwne ma zasady - ta marchewka no nic startuje 11.04.2007 od razu po swietach wiec bedzie z czego chudnac i 3 razy w tygodniu wysilek fizyczny wiec <- mam nadzieje ze tak mozna? Mozna stosowac wysilek fizyczny podczas tej diety?

Pozdrawiam i zycze powodzenia wszystkim pierwszofazowiczkom - bo ta faza jest chyba najtrudniejsza

aaa i salate tez mozna jesc wiec super

[agawa1977]

ŚmigEłko napewno ci ta dietka spasuje

Kurczaczka jak najbardziej można smażyc na oliwie, bo tłuszcze są zdrowe, oczywiście te wlaściwe

Co do jogurtów to tylko bez cukru i można je jeść Agaimce chodziło o to i słusznie aby w dziennym jadłospisie nie było za dużo nabiału. Albo serek albo jogurt

Co do ćwiczeń to ja ćwicze bo bardzo to lubie, a dieta nie jest dla mnie zadnym przeciwskazaniem

Tu trzeba pamiętać, że ta dieta nie polega na obcinaniu zapotrzebowania kalorycznego, mamy jeśc mądrze.
W pierwszej fazie mamy do dyspozycji duzo białka, to dobre zestawienie z treningiem

[Agaimka]

Napisane przez Basia39

Może komuś się przyda.

Lista produktów dozwolonych w pierwszej fazie:
Na niebiesko zaznaczam produkty, których nie było na skróconej liście w książce, ale które również są dozwolone

• Wołowina:
  chude części, jak polędwica lub górna część udźca
• Drób (bez skóry):
  mięso z piersi kurczaka lub indyka, szynka z indyka.
• Ryby i owoce morza:
  wszystkie gatunki ryb oraz skorupiaków.
• Wieprzowina:
  tylko chuda - gotowana szynka, polędwica oraz chudy bekon
• Cielęcina:
  zraz, kotlet cielęcy z kością (np. z combra), górna część udźca.
• Sery: (bez tłuszczu lub z obniżoną jego zawartością):
  cheddar, feta, mozzarella, parmezan, ricotta.
• Produkty mleczne odtłuszczone:
  mleko (0 - 1%), chude mleko sojowe (do 4 gramów tłuszczu na porcję), maślankę (0 - 1%), jogurt naturalny ( 0 -1%), serek wiejski 2%, ser twarogowy chudy - wszystkie produkty należy ograniczyć do 2 porcji dziennie.
• Orzechy:
  orzeszki ziemne (20 szt.)
  pekanowe (15)
  pistacjowe (30)
  masło orzechowe (łyżeczka)
  orzechy włoskie
  migdały
  pestki słonecznika, dyni
• Jaja: całe jaja bez ograniczeń.
• Tofu:
  miękkie, niskokaloryczne gatunki o obniżonej zawartości tłuszczu.
• Warzywa:
  bakłażany, brokuły, cukinia, fasola, groszek, jarmuż, kalafior, kapusta, karczochy, kiełki lucerny, ogórki, rukiew wodna, rzepa, sałata, seler, szparagi, szpinak, szczypiorek, rzodkiewka, natomiast papryka i pomidor - jedna porcja dziennie.
• Grzyby:
  Wszystkie rodzaje. Polecam pieczarki
• Tłuszcze:
  olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek.
• Słodycze: (do 75 kalorii dziennie!)
  galaretka bez cukru,
  guma do żucia bez cukru,
  kakao,
  lody z mrożonego soku bez cukru,
  twarde cukierki bez cukru
  czekolada gorzka o zaw. min. 70% kakao

Smigęło podrzucam dla Ciebie

[ŚmigEłko]

Dziekuje

To glupie ale juz nie moge sie doczekac chyba spodoba mi sie ta dieta.. ale chce ja zaczac od kwietnia bo po swietach i juz w sklepach beda salaty, pomidory itp - ktore maja SMAK a nie to co teraz sklepy nam oferuja jakies wytwory zdolnych naukowcow bez samku

Na razie stosuje diete MŻ no i wykluczam slodycze bo to moje przeklenstwo. Ale z zapalem manniaka wcinam oswianke na sniadanie i chyba tego najtrudniej bedzie mi sie wyzbyc

Ale z tym mlekiem super bo myslalam ze nie mozna czyli z takich produktow ktorych nie mozna jesc i "poczuje" to marchewka( owoce ogolnie), chleb i ta owsianka... ale serek wiejski lubie i te wszystkie zielonosci

Dzieki jeszcze raz

11.04 sie melduje

[Viris]

Witam 8 kilo lżejsza

Nagrzeszylo mi się w weekend ale to było zamierzone i tak na prawde byly to pierwsze grzeszki diety Czyli po ponad miesiacu zjadlam troche pizzy, czekolade ktora czekala na mnie od grudnia (dostalam ja pod choinke) i napilam sie troche piwa (takie mniejsze "male") i kilka lyków coli light - ohyda.

A tak ogolnie to dalej sie trzymam i pracuje nad kolejnymi kilogramami. Dzieki za***bistej polityce basenu miejskiego dalej nie udalo mi sie zapisać (musze byc pracownikiem jednej z kilku firm ktore wykupily sobie godziny, albo uczniem szkoly....) Mecze wiec dalej mojego twistera i tak mi jakos mija czas. Na wiosne dojdzie rowerek w terenie, wtedy wywale stacjonarny. Ale ruszam sie o wiele za malo, nie moge sie zmusic.

[patinka246]

No niestety nie jestem w stanie wypic nawet 2 l plynow ja najchetniej to w oogle bym nie pila. Mi plyny sa w ogole nie potrzebne. Zawsze mama na mnie krzyczy jak nie mam herbaty do jedzenia. Teraz staram sie wypijac 1,5 litra to i tak w wielkich bolach...

Kolezanki mi mowia ze schudlam ja tez to widze po spodniach

[myShaczeQ]

nie mozna kisielu, budyniow i czegokolwiek co ma w skladzie mąkę bo od tego wlansie ta cala dieta ucieka, opierajac sie na samym bialku.

w 2 fazie marchewka tez zabroniona

ja na razie zrezygnowalam z plazy mam ciezki okres i nie dam rady ale wracam w przyszlym tyg jak sie uda

i powiem wam, ze kurde naprawde mam problem z wytrzymaniem bez czegos slodkiego ;/ i to jest tak, ze jestem 2 dni na diecie, 3 nie wytrzymam i cos zjem slodkiego, ale wiem ze cos malego by mi uszlo, to nie oczywiscie ;/ rzucam sie na cuier jakbym w zyciu nigdy go nie jadla ;/ jestem wsciekla na siebie i juz nie wiem co z tym zrobic probowalam wszytskiego - jakies zdjecia motywujace, zajmowanie sie czymkolwiek, zeby tylko nie myslec o slodyczach, wychodzenie na spacer, woda, jedzenie przysmakow z kategorii "dozwolone" i tak czy siak zawsze sie zlamie !!! moze i mam slaba wole, ale bez przesady :| to tylko 2 tygodnie :| nie wiem juz co mam robic pomzcie

i dziekuje bardzo za przepisy na nalesniki

[agawa1977]

A ja z piciem wody nie mam problemu.
mój mąż sie ze mnie śmieje że nawet śpie z wodą mineralną przy łózku

[(:tysia:)]

Dziedwczyny w pierwszej fazie nie mozna jesc jogutrow i kefirow!

[agawa1977]

Dziewczyny pisałyscie gdzies wcześniej że kupujecie w Tesco żółty ser z obniżoną zawartością tłuszczu, proszę napiszcie jak on sie nazywa

[agawa1977]

A chciałam jeszcze napisać, że trzeci dzien dietki bez grzechów.

Mam nadzieje że dalej też tak dobrze bedzie, w sumie to gdyby nie było tych cholernych wekeendów to nie byłoby problemu

[patinka246]

Z tego co mi wiadomo to jogurty mozna jesc naturalne i kefiry odtluszczone, mleko takze do 1%

Zjadlam dzisiaj mase kiszonej kapusty ale zaparcia jak mialam tak mam... moze dlatego ze mama odcisnela z niej sok i sama wypila

Mnie do slodyczy nie ciagnie, tylko trudno jest przetrwac w szkole kiedy wszyscy jedza dobre rzeczy i w weekendy kiedy ide do chlopaka a "tesciowa" wrecz wmusza we mnie kluseczki kartofelki rosolek kotleciki i Bog wie co jeszcze. Fakt gotuje koszmarnie wiec latwiej mi odmowic hihiih ale moj boy za to objada sie po obiedzie roznymi buleczkami i slodyczami eh...

[elffee]

no wlasnie gdzies tam czytalam ze te jogurty naturalne sa dozwolone

na slodycze mnie tez nie ciagnie

chcialambym schudnac 5 lkilo a jakby bylo wiecej to bylabym taka laska ze hej!

[(:tysia:)]

Ja mam artykuł w gazecie "diety" o SB i niestety jakiekolwiek jogurty i kefiry sa w tabelce w produktach zabronionych
Dlatego tez nie jem.
Waga bez zmian moze 0.5 kg a juz 6 dzien...

[00aga00]

Tak, jogurty naturalne 0% i kefiry są dozwolone Na angielskiej stronie SB są co jakiś czas aktualizacje i albo w nich pisało, albo w książce (nie pamiętam już dokładnie gdzie to wyczytałam).
Ale jestem w 100% pewna!!!

[00aga00]

Napisane przez (:tysia:)

Ja mam artykuł w gazecie "diety" o SB i niestety jakiekolwiek jogurty i kefiry sa w tabelce w produktach zabronionych
Dlatego tez nie jem.
Waga bez zmian moze 0.5 kg a juz 6 dzien...

A na jaki miesiąc jest ta gazeta? Jak sama nazwa wskazuje, jest o tematyce nie tylko diety SB, ale wszystkich diet, więc książkę poświęconą tylko naszej diecie traktuję jako pewniejsze źródło wiedzy
Poza tym rok temu jadłam joguty 0% i naturalne codziennie na tej diecie i schudłam 9kg. Więc jak widać świat się nie zawali
Pozdrawiam