Push upy a zniekształcenie piersi

[jesienny_lisc]

Infolinia ogólnopolska dla konsumentów 800 007 707
Porady przez mail porady@dlakonsumentow.pl
A tu kontakt do instytucji w poznaniu udzielających bezpłatnych porad http://uokik.gov.pl/problemy.php?sou...o=59&miasto=60

[Śniegowa]

Napisane przez takasobie93

Ok dzięki . Chociaż zwykle jestem skłonna do takich radykalnych rozwiązań podchodzić dopiero jak usługo/towaro-dawca nie pozwoli rozwiązać problemu. Zastanowię się jeszcze czy zadzwonię przed tą wizytą czy dopiero po, jeśli znów mnie tak potraktuje.

Nie rozumiem Cię. Szczerze. Sama zauważyłaś, że kobita kręci. Zapłaciłaś spora kasę, za źle zrealizowaną usługę i zły towar. A nie chcesz zadzwonić by poradzić się jak sprawę rozwiązać...

[201605161006]

Ok, może to dziwne. To na tej samej zasadzie co ze zgłaszaniem właścicielce - wolałam najpierw pójść a dopiero potem ewentualnie zgłaszać. Tutaj tak samo, jeśli po tym jak znów tam pójdę znów mnie tak potraktuje niemiło/będzie kręciła co do reklamacji/zapierała się że stanik jest dobrze dobrany itd. to wtedy zgłoszę.

[Śniegowa]

Napisane przez takasobie93

Ok, może to dziwne. To na tej samej zasadzie co ze zgłaszaniem właścicielce - wolałam najpierw pójść a dopiero potem ewentualnie zgłaszać. Tutaj tak samo, jeśli po tym jak znów tam pójdę znów mnie tak potraktuje niemiło/będzie kręciła co do reklamacji/zapierała się że stanik jest dobrze dobrany itd. to wtedy zgłoszę.

To nie chodzi o zgłoszenie, to chodzi o zapytanie jak sobie w danej sytuacji poradzić...
Jak zadzwonisz, to pójdziesz z wiedzą. Tak jak poczytałaś jak powinien wyglądać dobrany stanik, tak zadzwoń i zapytaj jak się zachować w sklepie

[201605161006]

Tylko się zastanawiam jak im wyjaśnić tą sytuację? Bo w grę wchodzi tutaj jak poszłam tam 1 raz, potem 1 telefon, potem jak poszłam tam 2 raz, potem post sprzedawczyni tu na forum, potem mój drugi telefon do niej, ten dzisiejszy. Takie to zawiłe że nie wiem czy jest sens z tym teraz dzwonić, może uda się to załatwić jak tam pojadę trzeci raz.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

A właśnie babka mówiła coś że u niej reklamacja działa na zasadzie rękojmi. Tylko że jak mówiłam sam stanik nie jest raczej wadliwy, chodzi o to że ona mi go źle dopasowała czyli muszę reklamować usługę a nie sam produkt podczas gdy usługi reklamować niby nie mogę a jeśli tak to tylko za wyjątkowym i grzecznościowym pozwoleniem sprzedawczyni, więc wszystko sprowadza się do tego że jak pojechałam tam drugi raz to mówiła że przyjmuje zwroty jeśli stanik był źle dopasowany oraz że tutaj na forum pisała że w 100% odpowiada za obsługę.

[Śniegowa]

Napisane przez takasobie93

Tylko się zastanawiam jak im wyjaśnić tą sytuację? Bo w grę wchodzi tutaj jak poszłam tam 1 raz, potem 1 telefon, potem jak poszłam tam 2 raz, potem post sprzedawczyni tu na forum, potem mój drugi telefon do niej, ten dzisiejszy. Takie to zawiłe że nie wiem czy jest sens z tym teraz dzwonić, może uda się to załatwić jak tam pojadę trzeci raz.

Normalnie wyjaśnić. Od samego początku.

[201605161006]

No i też sprawa z metką bo jak dla mnie wyjaśnienie że nie przyjmie zwrotu bo metka jest oderwana to żadne wyjaśnienie bo co za problem wziąć elegancką wstążkę i tą metkę znów dopiąć. Oczywiście na tamten moment gdy stanik jeszcze nie był noszony.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Dobra, próbowałam zadzwonić do konsultanta praw konsumenta i pojawia się info, że połączenie nie może być zrealizowane z tego telefonu...

[Margot45]

To napisz maila.
Zrób cokolwiek, żeby dochodzić swoich praw - no, chyba, ze wolisz wyrzucić 140 zł w błoto.
Panie sprzedawczynie będą zachwycone, ze wkręciły kolejna klientkę i będą swój proceder dalej z czystym sercem uprawiać.

[wskazówka]

Napisane przez takasobie93

Tylko się zastanawiam jak im wyjaśnić tą sytuację? Bo w grę wchodzi tutaj jak poszłam tam 1 raz, potem 1 telefon, potem jak poszłam tam 2 raz, potem post sprzedawczyni tu na forum, potem mój drugi telefon do niej, ten dzisiejszy. Takie to zawiłe że nie wiem czy jest sens z tym teraz dzwonić, może uda się to załatwić jak tam pojadę trzeci raz.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

A właśnie babka mówiła coś że u niej reklamacja działa na zasadzie rękojmi. Tylko że jak mówiłam sam stanik nie jest raczej wadliwy, chodzi o to że ona mi go źle dopasowała czyli muszę reklamować usługę a nie sam produkt podczas gdy usługi reklamować niby nie mogę a jeśli tak to tylko za wyjątkowym i grzecznościowym pozwoleniem sprzedawczyni, więc wszystko sprowadza się do tego że jak pojechałam tam drugi raz to mówiła że przyjmuje zwroty jeśli stanik był źle dopasowany oraz że tutaj na forum pisała że w 100% odpowiada za obsługę.

To nie pani sprzedawczyni ma o tym dedcydować. O tym czy ty możesz coś reklamować czy nie, stanowi prawo.
Dlatego też zadzwoń do tego rzecznika i zapytaj się "czy masz prawo reklamować usługę dobioru biustonosza".
Bo pójdziesz do sklepu, pani powie ci, że nie możesz albo będzie robić ci wielką łaskę podczas, gdy to może być twój przywilej bez żadnych łask.
I równiez nie rozumiem jaki jest problem w tym telefonie. Nikogo nigdzie nie zgłaszasz, przedstawiasz sytuację ze sklepu x, w którym nabyłaś towar oraz skorzystałaś z danej usługi.
Jak pójdziesz do tego sklepu taka zielona, jak wcześniej, bo nie miałaś wiedzy na temat jak powinien biustonosz leżeć to teraz tak samo cię spławią.
Nie daj się, tylko przygotuj się do rozmowy. Dowiedz się jakie masz prawa. Co możesz w danej sytuacji zrobić. A rzecznik na pewno udzieli ci takich rad, jak przedstawisz sytuację jak było, od początku do końca.

[coffee]

Napisane przez takasobie93

Potem mi coś gadała o dystrybutorach a potem, że reklamowanie usługi jest chyba (CHYBA) niemożliwe bo to sklep towarowy a nie z usługami i jeśli przyjęli by reklamację usługi to było by to bardzo grzeczne i wyjątkowe z ich strony w moją stronę

To niech się pani lepiej dowie czego jest właścicielką.
Ze strony internetowej sklepu:

Zapraszamy do skorzystania z usług brafitterskich - odpowiemy na każde pytanie, doradzimy i pomożemy w osiągnięciu upragnionego efektu.

Link: http://www. onlyher .pl/docs/259

[201605161006]

Zadzwonić nie mogłam bo powtarzał się komunikat że z tego telefonu nie mogę dzwonić na ten numer, więc napisałam już e-mail.

I tak jak cytuje Coffe, poza tym co sprzedawczyni sama mówiła, poza tym co tutaj napisała na forum to na stronie sklepu też informują o USŁUGACH brafitterskich. Czyli mam pod tym względem już 3 argumenty. Na wszelki wypadek zrobiłam screena z tego tekstu o only her Poznań o usługach brafitterskich.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

TakaSobie, cieszę się, że walczysz Aha, odpuść sobie tą firmę autorko następnym razem, w tej cenie możesz znaleźć coś lepszego (choć słyszałam, że ich znany model Charlotte jest niezły).

Śniegowa, ta firma to Parfait Affinitas.

[chwast]

No przecież nie odpuszczaj tego później kręcą się takie interesy zbijające kasę i przez to te prawdziwe sklepy brafitterskie muszą podnosić ceny

[karlaidamis]

Ja piernicze napisalam dlugi post i tel mi sie zawiesil i wszystko wylasowal... wrrr... zaczne od poczatku troche bardziej w skrocie. Normalnie raczej tylko czytam watki za czesto sie ie wypowiadam ale tym razem mam ochote. Zaczne od tego ze nie bede dyskutowac o rozmowie Pani Magdy i autorki watku bo to slowo przeciw slowu. Byla tam ktoras z was? Nie. Wiec nie obrazajcie kogos kto ciezka praca i swoim poswieceniem prowadzi wlasna firme. Dodam tez ze mam juz pare stanikow wlasnie od only her w Poznaniu i jestem MEGA zadowolona. Nosze je plus minus poltora roku. I gdyby ktos mi wtedy powiedzial ze od dobrze dobranego stanika moze poprawic sie ogolnu wyglad biustu wysmialaby go. A jednak. Kiedys nawet po domu chodzilam w staniku a teraz? Wracam z pracy zakladam t shirt i sciagam stanik nie wstudze sie wlasnych piersi a dodam ze sa dosc spore. I ja jako osoba tez jestem duza. I w tym miejscu dodam autorko watku ze napraede nie ladne bylo komentowanie wygladu Pani Magdy. To nie ma nic do rzeczy. Ja od niej zawsze wychodze usmiechnieta i zadowolona. I znam inne osoby ktore popra moje zdanie. Jesli ktos ma pytania chetnie odpowiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[navioe]

Wrrr, dobrze, ze dalas linka do watku, bo jak nie to sama bym sie tam wybrala
Teraz wole nazbierac sobie wiecej i byc porzadnie obsluzona, napewo tam nie pojde

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Karla, ja też generalnie firmę i ich staniki firmowe lubię, ale taka sytuacja jak ta nie powinna mieć miejsca - firma powinna stanąć na wysokości zadania, stanik wymienić, rozmiar, reklamację przyjąć, a nie się wymigiwać, bo się klientce, która się akurat na rzeczy nie znała, wcisnęło bubel. O to się rozchodzi.

[201604191001]

Napisane przez takasobie93

Mówiła że mam przyjść jak będą dwie sprzedawczynie bo pewnie zajmę im dużo czasu, czekałam aż włączy komputer żeby mi powiedzieć kiedy mogę przyjść i mówiła że mogę przyjść w środę, czwartek i piątek.

Ja pierdzielę, na złość przyszłabym we wtorek. Masz przyjść? Serio?

Pani to sobie może decydować o czym chce ale prawo jest prawem i ty masz prawo reklamować usługę, która została źle zrealizowana.

[Śniegowa]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47300311]TakaSobie, cieszę się, że walczysz Aha, odpuść sobie tą firmę autorko następnym razem, w tej cenie możesz znaleźć coś lepszego (choć słyszałam, że ich znany model Charlotte jest niezły).

Śniegowa, ta firma to Parfait Affinitas.[/QUOTE]

Dzięki

Napisane przez karlaidamis

Ja piernicze napisalam dlugi post i tel mi sie zawiesil i wszystko wylasowal... wrrr... zaczne od poczatku troche bardziej w skrocie. Normalnie raczej tylko czytam watki za czesto sie ie wypowiadam ale tym razem mam ochote. Zaczne od tego ze nie bede dyskutowac o rozmowie Pani Magdy i autorki watku bo to slowo przeciw slowu. Byla tam ktoras z was? Nie. Wiec nie obrazajcie kogos kto ciezka praca i swoim poswieceniem prowadzi wlasna firme. Dodam tez ze mam juz pare stanikow wlasnie od only her w Poznaniu i jestem MEGA zadowolona. Nosze je plus minus poltora roku. I gdyby ktos mi wtedy powiedzial ze od dobrze dobranego stanika moze poprawic sie ogolnu wyglad biustu wysmialaby go. A jednak. Kiedys nawet po domu chodzilam w staniku a teraz? Wracam z pracy zakladam t shirt i sciagam stanik nie wstudze sie wlasnych piersi a dodam ze sa dosc spore. I ja jako osoba tez jestem duza. I w tym miejscu dodam autorko watku ze napraede nie ladne bylo komentowanie wygladu Pani Magdy. To nie ma nic do rzeczy. Ja od niej zawsze wychodze usmiechnieta i zadowolona. I znam inne osoby ktore popra moje zdanie. Jesli ktos ma pytania chetnie odpowiem.

.

Widzisz. Problem polega na tym, ze Autorka dostała ewidentnie źle dobrany stanik, a sklep się zapiera, ze jest ok.

[visionAM]

Od dawna nie przeczytałam całego tak długiego wątku.
Jestem zniesmaczona podejściem pracownic sklepu oraz właścicielki salonu. Zachowanie poniżej krytyki.
TakaSobie - szkoda, że jednak chodziłaś w tym biustonoszu, bo jakbyś nie chodziła i była bardziej pewna swego to podejrzewam, że przyjęłyby Ci ten zwrot. Zwłaszcza po konsultacji z UOKiK. Zawsze możesz się powołać na niezgodność towaru z umową (tak mi się wydaje, nie jestem pewna), ale lepiej uzgodnij to ze specjalistami. No i więcej pewności siebie, mniej zastanawiania się i strachu Warto walczyć o swoje, przez to że wiele osób odpuszcza w takich sytuacjach, mamy w PL w wielu sklepach taką a nie inną obsługę.

[karlaidamis]

Moje zdanie jest takie, gdyby jej nie pasowal ten stanik i naprawde zle bu sie w nim czula to jeszcze troche przemeczyla by sie w starym a walczyla o oddanie tego. Ja juz sie wiecej bie wypowiem bo jak dla mnie autorka watku ma jakis problem a wy ja jeszcze podkrecacie. Ja bym w zlym staniku bie chodzila jesli kosztowalby tyle pieniedzy i tyle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[siarka40]

Napisane przez karlaidamis

Moje zdanie jest takie, gdyby jej nie pasowal ten stanik i naprawde zle bu sie w nim czula to jeszcze troche przemeczyla by sie w starym a walczyla o oddanie tego. Ja juz sie wiecej bie wypowiem bo jak dla mnie autorka watku ma jakis problem a wy ja jeszcze podkrecacie. Ja bym w zlym staniku bie chodzila jesli kosztowalby tyle pieniedzy i tyle.

Ty byś takiego nie założyła, ale ludzie są różni - zważ, że Autorka nie była wcześniej uświadomiona stanikowo, więc mimo opinii na forum, mogła być skołowana - wszak panie brafitterki w sklepie twierdziły, że stanik jest dobrany dobrze. I pewnie dziewczyna sama siebie próbowała przekonać zakładając go i dając mu "szansę".

Natomiast wytłuszczonego nie rozumiem - wszystkie osoby tutaj, które widziały fotki w staniku, są zgodne, że stanik nie wygląda na dobrze dobrany, ja sama pisałam o skorupkach na piersiach.

[grubella]

Napisane przez karlaidamis

Moje zdanie jest takie, gdyby jej nie pasowal ten stanik i naprawde zle bu sie w nim czula to jeszcze troche przemeczyla by sie w starym a walczyla o oddanie tego. Ja juz sie wiecej bie wypowiem bo jak dla mnie autorka watku ma jakis problem a wy ja jeszcze podkrecacie. Ja bym w zlym staniku bie chodzila jesli kosztowalby tyle pieniedzy i tyle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czasami są sytuacje, że idzie się w tym co się ma.
Dziewczyna miała potrzebę pójścia w nowym staniku.
Zakupiła, zapłaciła niemało i liczyła, że za swoje pieniądze dostanie coś co jej posłuży długo i będzie pasowało idealnie.
W cenie stanika są pewnie koszty dobierania odpowiedniego rozmiaru.
Zdając się na wiedzę i doświadczenie sprzedawczyń nie sądziła, że zostanie oszukana.
Bo tak to trzeba nazwać.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez karlaidamis

Moje zdanie jest takie, gdyby jej nie pasowal ten stanik i naprawde zle bu sie w nim czula to jeszcze troche przemeczyla by sie w starym a walczyla o oddanie tego. Ja juz sie wiecej bie wypowiem bo jak dla mnie autorka watku ma jakis problem a wy ja jeszcze podkrecacie. Ja bym w zlym staniku bie chodzila jesli kosztowalby tyle pieniedzy i tyle.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A widziałaś zdjęcia tego stanika? To woła o pomstę do nieba, i sam stanik, i przede wszystkim dopasowanie. Wiem, że Ty akurat jesteś zadowolona, ale nie patrz znowu tak bezkrytycznie, znasz się zapewne na rzeczy i nie dasz sobie wcisnąć bubla, a tutaj niewiedza autorki, która zdała się na wiedzę sprzedawczyń, została wykorzystana, bo inaczej tego nazwać nie można.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez siarka40

Ty byś takiego nie założyła, ale ludzie są różni - zważ, że Autorka nie była wcześniej uświadomiona stanikowo, więc mimo opinii na forum, mogła być skołowana - wszak panie brafitterki w sklepie twierdziły, że stanik jest dobrany dobrze. I pewnie dziewczyna sama siebie próbowała przekonać zakładając go i dając mu "szansę".

[Śniegowa]

Napisane przez siarka40

Ty byś takiego nie założyła, ale ludzie są różni - zważ, że Autorka nie była wcześniej uświadomiona stanikowo, więc mimo opinii na forum, mogła być skołowana - wszak panie brafitterki w sklepie twierdziły, że stanik jest dobrany dobrze. I pewnie dziewczyna sama siebie próbowała przekonać zakładając go i dając mu "szansę".

Natomiast wytłuszczonego nie rozumiem - wszystkie osoby tutaj, które widziały fotki w staniku, są zgodne, że stanik nie wygląda na dobrze dobrany, ja sama pisałam o skorupkach na piersiach.

Dokładnie...

Myślę, że karlaidamis nie "załapała" się na zdjęcia stąd taka wypowiedź.

Masz rację co do tej "szansy". Ja bym jeszcze dodała, że autorka należy chyba do mało asertywnych osób i chce uniknąć awantury w sklepie, co wiadomo nigdy miłe nie jest

Napisane przez grubella

Czasami są sytuacje, że idzie się w tym co się ma.
Dziewczyna miała potrzebę pójścia w nowym staniku.
Zakupiła, zapłaciła niemało i liczyła, że za swoje pieniądze dostanie coś co jej posłuży długo i będzie pasowało idealnie.
W cenie stanika są pewnie koszty dobierania odpowiedniego rozmiaru.
Zdając się na wiedzę i doświadczenie sprzedawczyń nie sądziła, że zostanie oszukana.
Bo tak to trzeba nazwać.

Oj tak... marża takich sklepów jest ogromna.
Swoje Avy kupowałam w hurtowni w okolicach 60PLN, a w sklepie w pobliżu domu ten sam model który posiadam kosztował 150!

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Śniegowa

Oj tak... marża takich sklepów jest ogromna.
Swoje Avy kupowałam w hurtowni w okolicach 60PLN, a w sklepie w pobliżu domu ten sam model który posiadam kosztował 150!

Dlatego jedyne staniki, które kupuję za 'normalną' cenę są Effuniaki, po prostu nie da się ich dostać taniej za wyjątkiem swapu, natomiast wszelakie brytyjczyki kupuję w zagranicznych sklepach internetowych, bo jak mam wybór kupić Cleo za 160 złotych, a kupić Cleo za 15 czy 20 funtów, to chyba oczywiste, co wybiorę

[Hibiku]

Piękne, pracownicy sklepu i jej zachowania krytykować nie można, ale stwierdzać, że źle obsłużona wizażanka "ma jakiś problem" już tak? Swoją drogą gdzie ktoś krytykował wygląd sprzedawczyni? coś przeoczyłam? Kojarzę tylko stwierdzenie, że ma nadwagę... a to raczej stwierdzenie faktu, niż jakakolwiek krytyka, zwłaszcza przy komentowaniu "dziwnej figury" takiej sobie i jej "pazurów"?
Dziewczyno, spora część wypowiadających się tu (wręcz większość) na "uświadomionej" bieliźnie się choć trochę zna, sama siedzę w temacie ładnych parę lat i serio umiemy rozpoznać dobrze i źle dobrany stanik. ten był dobrany źle (może nie tyle rozmiarem, co cała konstrukcja była absolutnie niekompatybilna z kształtami dziewczyny) więc nie ma co bronić sprzedawczyni, bo wcisnęła klientce kit... to że tym razem sprzedała coś nieadekwatnego nie oznacza, że nigdy nie dobrała stanika dobrze! Widać tak robi w wypadkach, gdy posiadany asortyment ją zawodzi...

[aer]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47309539]Dlatego jedyne staniki, które kupuję za 'normalną' cenę są Effuniaki, po prostu nie da się ich dostać taniej za wyjątkiem swapu, natomiast wszelakie brytyjczyki kupuję w zagranicznych sklepach internetowych, bo jak mam wybór kupić Cleo za 160 złotych, a kupić Cleo za 15 czy 20 funtów, to chyba oczywiste, co wybiorę [/QUOTE]

Przepraszam za OT, ale czy mogłabyś polecić jakieś dobre zagraniczne sklepy?

[coffee]

Napisane przez Hibiku

to że tym razem sprzedała coś nieadekwatnego nie oznacza, że nigdy nie dobrała stanika dobrze!

Przecież pani właścicielka powiedziała Takiejsobie, że nie oferuje usługi brafitterskiej w swoim sklepie, a jedynie sprzedaje towar.
Wychodzi na to, że w ogóle nie powinna staników dobierać, a potem stwierdzać z pewnością, że coś jest dobrze/źle dobrane, bo ona - ja sama twierdzi - nie jest brafitterką, a sprzedawczynią i jej jedynym zadaniem jest wbicie na kasę stanika.

[coldold]

Napisane przez karlaidamis

Ja piernicze napisalam dlugi post i tel mi sie zawiesil i wszystko wylasowal... wrrr... zaczne od poczatku troche bardziej w skrocie. Normalnie raczej tylko czytam watki za czesto sie ie wypowiadam ale tym razem mam ochote. Zaczne od tego ze nie bede dyskutowac o rozmowie Pani Magdy i autorki watku bo to slowo przeciw slowu. Byla tam ktoras z was? Nie. Wiec nie obrazajcie kogos kto ciezka praca i swoim poswieceniem prowadzi wlasna firme. Dodam tez ze mam juz pare stanikow wlasnie od only her w Poznaniu i jestem MEGA zadowolona. Nosze je plus minus poltora roku. I gdyby ktos mi wtedy powiedzial ze od dobrze dobranego stanika moze poprawic sie ogolnu wyglad biustu wysmialaby go. A jednak. Kiedys nawet po domu chodzilam w staniku a teraz? Wracam z pracy zakladam t shirt i sciagam stanik nie wstudze sie wlasnych piersi a dodam ze sa dosc spore. I ja jako osoba tez jestem duza. I w tym miejscu dodam autorko watku ze napraede nie ladne bylo komentowanie wygladu Pani Magdy. To nie ma nic do rzeczy. Ja od niej zawsze wychodze usmiechnieta i zadowolona. I znam inne osoby ktore popra moje zdanie. Jesli ktos ma pytania chetnie odpowiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też się raczej w takich wątkach nie wypowiadam, ale przeczytałam wszystko, choć niestety nie załapałam się na zdjęcia.
Wszystkie widziałyśmy tutaj post właścicielki sklepu Only Her w Poznaniu.
Dla mnie to nie jest profesjonalne podejście. To nawet nie jest zagranie biznesowe. I to właśnie ta sprzedawczyni sugerowała, że to z autorką jest coś nie tak, tak a propos komentowania tuszy.
Fakt, że Ty wychodzisz zadowolona jest tylko wynikiem tego, że kupujesz tam bieliznę. Spróbuj wrócić z reklamacją, dopiero wtedy widać profesjonalizm i prawdziwe oblicze sprzedawców.
Tak na marginesie, jakie pytania miałby ktoś zadawać Tobie?
Jesteś gotowa wrzucić zdjęcie w staniku Only Her?
Bo jeśli nie, to jest to tylko Twoje słowo przeciwko zdjęciom Autorki.

[Hibiku]

Napisane przez coldold

Tak na marginesie, jakie pytania miałby ktoś zadawać Tobie?
Jesteś gotowa wrzucić zdjęcie w staniku Only Her?
Bo jeśli nie, to jest to tylko Twoje słowo przeciwko zdjęciom Autorki.

Poza tym trzeba pamiętać, że jeśli jeden stanik został źle dobrany nie oznacza wcale, że wszystkie inne też będą, więc nadal nic to nie zmieni... ten konkretny został dobrany źle, a klientka przykro potraktowana, nawet milion obrończyń zadowolonych z sklepu nie zmieni tej konkretnej sytuacji.