Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-01, 17:59   #331
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kism, ja niestety w sprawie jedynek Ci nie pomogę, bo u Adriana jeszcze siedzą mleczaki i po prostu się nie orientuję
A co do inhalacji to płukasz Maksiowi po nich buźkę? Adriano też cały czas bierze te wziewne sterydy, ale niestety mają one swój skutek uboczny.
Taaa, sama widzę, jakie kobiety noszą staniki ale wierz mi, nie każdej da się przetłumaczyć, że powinna nosić inne A nasza rozmiarówka niestety w dalszym ciągu nie powala nie kolana Tak, kobiety coraz bardziej są uświadomione w swoim rozmiarze, ale niestety, jak przychodzi do mnie klientka i chce z triumpha np. 75H,I,J zaznaczając, że żadna inna firma nie wchodzi w grę, to niestety, pozostaje jej chodzić chyba bez stanika Klient, a klient. Dobrze, jeżeli da sobie doradzić, zmierzyć inny rozmiar, tak jak to było u Ciebie, ale są klientki które przykładowo uparcie twierdzą, że chcą 85B, jak widzę, że dużo lepsze byłoby dla nich 75D,a zapięcie nie podchodziłoby aż pod kark I przy tym za nic nie dają się namówić aby zmierzyć odpowiedni rozmiar
Ale miło jest też słyszeć pochwały od klientek, że w końcu mają odpowiedni stanik a później widzę, że wracają

My w Sylwestra dotrwaliśmy do północy i padliśmy Byliśmy troszkę u teściowej, ale Karolina nam po drodze zasnęła. Obudziła się tylko na chwilkę, bo chciała zobaczyć jak otwieramy "szampon" (Piccolo) i poszła z powrotem spać, a Adrian zaraz za nią Także na każdym sylwestrowym zdjęciu mała jest w piżamie Ale było miło
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-01, 18:45   #332
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kociulku, tak, płukamy buzię, dzięki
Cieszę się, że Sylwester minął u Ciebie znacznie lepiej niż święta
Pisząc o moich zakupach, zupełnie zapomniałam, że Ty przecież siedzisz w tej branży Nie do końca zrozumiałam to, co pisałaś o Triumphie, bo po prostu nigdy nie kupowałam w tego typu sklepie, bo mnie na to nie stać Tyle co, ostatnio czytałam na jakichś portalach brafiterek, to zauważyłam, że ma koszmarne opinie i właśnie można zapomnieć o jakichś sensownych rozmiarach i dopasowaniu biustonoszy tej firmy. Rozumiem, że też o to Ci chodziło? A Ty pracujesz w takim sklepie firmowym/sieciowym czy w jakimś z takimi bardziej specjalistycznymi rozmiarówkami?
U mnie z biustonoszami nigdy nie było problemu z zapięciem na karku nosiłam w obwodzie zawsze poziomo, tylko zawsze z miseczką i jej szerokością i głębokością właśnie miałam problem. Generalnie jeśli chodzi o jej głębokość to zwykle A lub małe B były dobre, ale te A to już z automatu produkują takie maciupkie i one mi ledwo 3/4 piersi na szerokość obejmowały więc zawsze po bokach na piersiach miałam poodgniatane stalki Natomiast większość B lub wszystkie C, które mierzyłam co z tego, że na szerokość była dobre, skoro na głębokość to moje piersi 2 lub 3 razy mogłabym sobie tam wsadzić. Te biustonosze co teraz kupiłam, to dosłownie jakieś cuda dla mnie
Zwykle kobiety uważają, że tylko te z dużym biustem mają problem z doborem biustonosza, niestety ja z moim A/czasem B (patrząc na takie standardowe rozmiary) też miałam ogromny problem. Czy Tobie może jeszcze przychodzą na myśl jakieś rady dla mnie? Choć ja tak ja piszesz o zadowolonych klientkach chyba pozostanę przy tym moim odkrytym sklepiku
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-01-01 o 19:01
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 12:05   #333
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Witamy w Nowym Roku

Agika Kociulku super dzieci

U nas wyjazd się udał, sylwester spędzony spokojnie w okolicach Puszczy Białowieskiej choć wsumie Damiana chyba znowu coś bierze bo zaczyna mieć gorączkę i jadę z nim dziś do lekarza

Kism co do biustonosza to fakt ciężko z tymi rozmiarami ja teraz karmiąc mam biustonosz rozmiar 75H ale już mi się biust zmniejsza i muszę nabyć 75G tylko trochę szkoda mi kasy bo pewnie zaraz bedzie potrzebny kolejny rozmiar

A to obiecane zaległe i obecne zdjęcia dużo tego więc miłego oglądania: Jasełka, Święta, spacer i zabawy sylwestrowe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Pati311.jpg (34,3 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati312.jpg (49,3 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati313.jpg (41,3 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati314.jpg (40,7 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati315.jpg (31,8 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati316.jpg (36,4 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati317.jpg (34,2 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati318.jpg (45,8 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati319.jpg (32,9 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati320.jpg (39,4 KB, 14 załadowań)
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 12:20   #334
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

i jeszcze troche
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Pati321.jpg (25,1 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati322.jpg (38,3 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati323.jpg (50,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati324.jpg (77,2 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati325.jpg (69,2 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati327.jpg (29,8 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati328.jpg (67,5 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati329.jpg (30,4 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati326.jpg (32,4 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Pati332.jpg (24,9 KB, 17 załadowań)
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 21:38   #335
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Haniu, zdjęcia boskie Damianek już taaki duży a Pati piękna elegantka, bardzo ładną ma tą granatową sukienkę.
Jaki masz wózek dla Damianka? Ja właśnie zagłębiam się w temat... W przeciągu 6 lat sporo się zmieniło, a i moje oczekiwania wobec wózka są inne niż wtedy
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 14:54   #336
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kism my wózek mamy Mutsy Transporter i jak narazie bardzo nam odpowiada Jest dość lekki i fajnie się składa, teraz jak jeździmy w spacerówce to mieści mi się w bagażnika Toyoty Yaris

No niestety czas leci bardzo szybko i mój łobuziak tak samo szybko rośnie, a sukieneczka kupiona specjalnie na jasełka bo jak to Pati powiedziała muszę być legancko ubrana

Byłam wczoraj z nim u lekarza i wsumie nic nie stwierdziła już dziś gorączki niema, ale idą mu dolne jedynki i tak myślę że to od tego choć lekarka powiedziała że za wysoka gorączka jak na zęby
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 08:19   #337
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Haniu, wśród wielu innych biorę też Transportera pod uwagę Dobrze wiedzieć, że jesteś z niego zadowolona. A dzieci nie trzymają się tabelek i standardów, więc pewnie na Twoim miejscu też bym sądziła, że ta gorączka Damianka to od zębów. A może jakaś taka reakcja po wyjeździe, inny klimat, choć to dla niego w sumie nie pierwszyzna Mi dziwne wydawały się te gorączki dziecięce bez powodu do czasu jak Maksowi zdarzyło się raz na pewno, jak nie dwa mieć w nocy gorączkę ok. 38,5 a następnego dnia nie było śladu jakiejkolwiek infekcji

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

A ciekawe co Kashka tak ucichła? Ładnie wątek podtrzymywała, a teraz coś mniej... Co tam u Ciebie?

Kasiulka, Ty pewnie już na nowo w swoim kieracie jesteś. Jak tam wiedzie się w kwiaciarni?

Kostka i Płatek też dalej milczą
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-04, 09:02   #338
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Gorączka Damiana zdiagnozowana dziś go wysypało więc była to poprostu trzydniówka.

Pati dziś ma bal w przedszkolu, ale założyła tą samą sukienkę co w tamtym roku tylko dokupiłam jej maskę i jest szczęśliwa . Oczywiście wszystko dlatego że o balu dowiedziałam się w poniedziałek i bylo mało czasu żeby coś kupić i nie wydać dużo bo tak gdzie kupiłam maskę stroje były po 160zł

Uciekam uśpić marude bo już jęczy
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 21:16   #339
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Hej! Skoro zostałam wywołana do tablicy to coś naskrobię

Kism, zajrzałam do Twojego albumu - brzuszek już całkiem spory
Co do mleczaków to Tomkowi bardzo szybko po wypadnięciu zaczęły wyrastać nowe.

Haniu, Pati bardzo ładnie wyglądała na jasełkach. Ty też ładnie i młodo wygladasz . Dobrze, że wyjaśniła się sprawa z gorączką Damianka.

Dziewczyny, byłyście już z dziećmi na szczepieniu dla 6-latków? Niedawno dzwoniła do mnie pielęgniarka z przychodni z informacją, żeby przyjść z Tomkiem. Trochę mnie zaskoczyła, bo przecież on jeszcze nie ma 6 lat, ale oni pewnie patrzą na rocznik. Na razie jeszcze nie dotarliśmy bo wcześniej miał przewlekły katar, teraz tą szkarlatynę, ale trzeba się będzie w końcu wybrać.
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 22:03   #340
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kashka
Aż zaczęłam szukać po necie kalendarza szczepień i patrzeć w Maksa książeczkę zdrowia, bo pamiętam, że po ostatnim szczepieniu pielęgniarka powiedziała nam, że teraz już mamy spokój do 1o lat To szczepienie jest w 6. roku życia, czyli właściwie dla 5-latków, a Maks miał je zrobione w lutym rok temu... Też się wtedy dziwiłam z kolei, że tak szybko, ale w sumie Maksowi tylko miesiąc brakowało do 5 lat
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-01-04 o 22:05
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 10:13   #341
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Specjalnie sprawdziłam książeczkę szczepień Adrianka i nie ma tam nic na temat ubiegłorocznego szczepienia, więc to znaczy, że nie było nic. Szczerze mówiąc nawet nie pomyślałam, że czaka go w tym roku jakieś szczepienie. Czekam nas na pewno w tym miesiącu bilans czterolatka Karoliny

Haniu, jakie piękne zdjęcia Damianek mały kawaler, Pati to już dama ślicznie wyglądała na jasełkach
160zł za strój karnawałowy? To u nas po 90 i myślałam, że poszaleli Zeszłoroczny strój Adriana się nie nadaje, bo z niego wyrósł Mam bluzeczkę boba, powkładam mu za pasek jakiś młotek itp. i pożyczę żółty kask
Muszę chyba się podpytać kiedy jest bal u Adrianka i Karoliny, bo też zaskoczą mnie w ostatniej chwili
A ubranka dziecięca niestety i tak wszystkie pójdą w górę ze względu na wat

Już się martwię co ja zrobię z moimi bąblami w ferie. Mama już jedzie do W-wy, teściowa leży U Karoliny przedszkole na pewno będzie normalnie otwarte, ale jak zobaczy , że Adriano zostaje w domu, to będzie ryk Muszę chyba chociażby z tydzień urlopu wziąć, tylko, że pewnie każda będzie chciała w tym czasie
A propos przedszkola, u Was też wzrosła opłata?

Kism, pisząc o Triumphie, miałam na myśli, że nie mają oni (zresztą jak nie jedna firma) dużych miseczek, powyżej G. Firma jest dość dobra jeżeli akurat na metce nie jest napisane Made in China, bo do tego niestety już dochodzi. Triumph ma troszkę inny rozstaw miseczek w porównaniu do innych firm, i dlatego są klientki wierne tylko tej firmie. Ale rozmiar biustu kobietom się zmienia, tak jak np. w przypadku Haniu z powodu karmienia, i niestety nie każdej w takim przypadku da się dogodzić. Bo np. 75H, jest porównywalne z 80G i jeżeli to 80G wcześniej klientka nosiła, a teraz chce przejść na 75H, to w triumphie jest raczej nie możliwe Nie wiem czy wytłumaczyłam
A co do cen, to triumph ma ostatnio bardzo dużo promocji i są one porównywalne do tych zakupionych przez Ciebie (no może oprócz tego sportowego ) Yyyy... a tak właściwie, to 70zł za jeden czy za dwa zapłaciłaś?
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-06, 16:27   #342
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

helloł przy długim weekendzie, co porabiacie?
Ja jeszcze dziś miałam trochę roboty, miałam konferencję,wczoraj siedziałam z prezentacją do23 ale dobrze poszło. Poza tym fajny leniwy dzień, nosa z domu nie wystawiamy, tak wieje i pada deszcz. Nawet do kościoła nie poszliśmy.
Kaskha Kamil był szczepiony w tym roku
Kociulku kiedyś byłam wielką fanką minimizera, choć noszę miseczkę C/D uwielbiałam ten stanik, bo świetnie mój biust trzymał
My kupiliśmy strój rycerza, ten co Kamil ma na zdjęciu za 29,90 zł w Lidlu. MAłżzrobił mu tekturowy miecz i tarczę. Taki sam strój widziałam za 89,90 zł,
Adi będzie piratem, już był 2 lata temu. Ale kto to pamięta.
U nas opłata wzrosła do 2,70 zł. No comments.
HAniu piękne fotki.Naprawdę świetne. Miło popatrzeć na szczęśliwą rodzinkę. I skąd u was śnieg???
miłego dnia dziewczyny
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 18:31   #343
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

witajcie Nowym Roku - zycze Wam dużo zdrowka, miłosci i wiecej kaski zeby było na realizacje przeróżnych marzeń

Oliwka ma bal we wtorek, bedzie ksiezniczką barbie

ja lubie staniki triumpha, moje tragiczne cycki dobrze w nich leżą, jeszcze niektóre z kapphala sa fajne.

nie pisałam ostatnio bo źle sie czuje... przez tydzien myslałam ze jestem w ciazy , okres przyszedł wczoraj ale to własciwie nie okres tylko wieksze plamienie, bola mnie cycki, mdło mi, ale test negatywny, mam nadzieje ze to jednak nie ciaza tylko zaburzenia hormonalne spowodowane przemęczeniem. Niby powinnam sie uspokoic po wyniku testu ale boje sie jak szlag ... az mi sie nie chce myslec
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-07, 01:30   #344
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dobrze, że przypominacie o balach w przedszkolach. Muszę zapytać u mnie, kiedy będzie Nie mogę sobie przypomnieć jak było z Maksa balem rok temu Chyba był chory... Ja raczej zamierzam kostium jakąś domową metodą wyprodukować Jeśli chodzi o ubrania dziecięce, to wczoraj mnie naszło na dłuższy wypad do Tesco i jak zwykle przy wyprzedażach nakupiłam Maksowi sporo rzeczy - koszulki za 7-10 zł, spodnie dresowe i bluzy za 10-15 Dla siebie zaszalałam i kupiłam jedną koszulkę za 6 zł i pozwoliłam sobie na zakup jednego sweterka dla Kaja
Ja dziś odsypiałam zmęczenie z tygodnia... Choć w nocy się wyspałam, to jeszcze pół dnia leniuchowałam i przysypiałam, tż zrobił pyszną prawdziwą lasagnę (prawdziwą w sensie nic nie było z proszku ), więc teraz po nocy siedzę, nie chce mi się spać i siedzę na wizażu

Kociulku, u mnie nic nie mówili o wzroście opłat w przedszkolu, nie wiem, czy to miasto/gmina decyduje, czy jak... Raczej nic u mnie nie wzrosło w takim razie, bo przecież stawka jest w umowie, więc nie mogli nic zmieniać. W grudniu musiałam zapłacić za 2 mies. czesne, więc teraz zapłaciłam tylko wyżywienie (zwykle płacę czesne z dołu za ubiegły miesiąc, tylko w grudniu trzeba było z góry, toteż wyszła mi opłata za 2 mies., ale przy Maksa odliczeniach to teraz przynajmniej ze 2 mies. nie będę płacić czesnego, bo to grudniowe zapłaciłam pełne).
To rozumiem, że pracujesz w Triumphie? Ja tam razczej nie bywałam, bo kojarzyłam, że ceny zaczynają się od ok. 150... A ja owszem dałam po 70 za każdy, nie za dwa

Kasiulko, powinnaś zagrać w totka, gdyby... A poważnie, jeśli się niepokoisz dalej, to zrób sobie betę w pon, to powinno rozwiać Twoje wątpliwości
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-01-07 o 01:34
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 19:24   #345
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kasiulka to trzymam kciuki :kciuki: :cmok:
choć nie zdziwię się jak się okaże, że to wszystko jest wynikiem przemęczenia :przytul:

Kism, u nas informacja wisi na drzwiach przedszkola :cool:
Nie pracuję bezpośrednio w Triumphie. Nie jesteśmy sklepem sieciowym, a partnerskim, tzn. że mamy różne firmy, np. właśnie triumph, atlantic, nipplex, głowno, ava, milena :ehem: Mój szef sam sobie wybiera modele jakie chce wprowadzić do sprzedaży. Są tego plusy i minusy, bo nie mamy pełnej oferty :rolleyes:
Szkoda, że u mnie nie ma Tesco :cry: zawsze piszecie o takich promocjach, a u mnie najtaniej to tylko albo na ciuchach, albo w pepco można kupić :cool:

Agiko, tak, widzę, że jest dużo zwolenniczek minimajzerów :ehem:
Szczerze mówiąc ja też liczyłam na leniuchowanie w piątek, ale się nie udało. Zapowiedzieli nam się goście, więc musieliśmy naszykować coś z niczego i to dosłownie, bo w lodówce za dużo nie było :D
Wczoraj też mieliśmy gości, bo opijaliśmy naszą 6tą rocznicę ślubu :D i wyszło, że mało dziś do pracy nie zaspałam :D

lecę moją szalejącą młodzież położyć spać :D
__________________



My + A + K +

Edytowane przez kociulek
Czas edycji: 2012-01-08 o 19:25
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 19:48   #346
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kociulku, wszystkiego najnajnaj... z okazji rocznicy
Większość nazw tych firm nic mi nie mówi, ale jak wspominałam do tej pory raczej... yyy... tańsze modele kupowałam. Teraz właśnie z Avy kupiłam
Ja też właśnie od niedawna mam to duże Tesco z ubraniami, od 1,5 roku i cieszę się z niego Wcześniej to tylko jak robiliśmy wypad do Krakowa to był nalot na Tesco
Moja młodzież sztuk jeden dziś u babci na noc, bo wczoraj strasznie chciał zostać, ale babcia była umówiona wieczorem i nie mógł, za to dziś go wzięła. Więc rodzice dziś mają wieczór we dwójkę, zaraz jakiś film pewnie włączą...
Nie wiem, czy Wam wspominałam, że już zdecydowałam się iść na zwolnienie. Już 6. miesiąc zaczynam Wizytę u gina mam we wt, a jutro wizyta w szpitalnej poradni laryngologicznej z Maksem, więc wzięłam sobie na te 2 dni urlop, a od środy zwolnienie.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-01-08 o 19:49
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 09:08   #347
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Cześć

Dziękujemy za miłe słowa cieszę się że moje dzieciaki wam się podobają ach będe skromna mi też się podobają

Co do sylwestra to pomyliłam się co do miejsca gdzie byliśmy bo był to Biebrzański Park Narodowy ale to taki malutki błąd.

Kism i bardzo dobrze odpoczniesz teraz trochę na L4



Pati już po balu, zadowolona ale mają jeszcze raz robić jasełka dla wojewody

W piątek całą rodzinką pojechaliśmy to Łazienek zobaczyć wystawę WOŚP którą a co pochwale się poczęści sponsorowała firma męża i z tej też okazji wczoraj był w TV na WOŚP-ie a wieczorem pojechaliśmy na fajerwerki do Warszawy i Pati zachwycona
Dziś jeszcze czeka mnie wizyta u dietetyka a na wadze tylko 3 kg mniej ale to przez święta


Uciekam do łobuziaka bo zaraz spać go kładę i muszę przygotować materiały na egzmin bo sesja się coraz bliżej
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 20:57   #348
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Halo, halo! A co to znowu za cisza się robi?
Ja wedle planów od wczoraj na zwolnieniu W pn i wt miałam urlop i dużo planów, więc nawet nie miałam czasu się odezwać. Wczoraj trochę się leniłam po tych 2 dniach biegania W sumie wypełniłam dokładnie mój plan na te 2 dni urlopu: W pon byłam z Maksiem u laryngologa w szpitalu, dostaliśmy decyzję, że migdałki będą przycięte a nie wycięte i termin na 25.07 Ale oczywiście często dzieciaki chorują i wypadają z terminów, więc raz w tygodniu mogę dzwonić pytać, czy coś się zwolniło pod warunkiem, że Maks jest 2 tyg. wstecz zdrowy... Potem byliśmy w Kraq, naoglądałam się i naskakałam przy oglądaniu wózków tak, że we wt mnie wszystkie mięśnie bolały i w śr jeszcze czułam się trochę połamana Ale jestem zadowolona, że pojechałam, bo oglądnęłam na żywo prawie wszystko, co mnie interesowało - Peg Peregi wszystkie, Bebe Confort, Mutsy, Delti, Casualplay, nawet Chicco (którego już oficjalnie nie ma w sprzedaży w Pl), Inglesina, Recaro i Mamas&Papas Jedynie Hauck'ów nie znalazłam nigdzie... Nie wiem dalej co myśleć o tej firmie Może Wy ją znacie? Jeszcze niedługo będę w odwiedzinach u brat w Wawie to tam sobie popatrzę. Póki co zdecydowanie wygrywa Peg Perego Pliko Switch Easy Drive. Wózek bliski ideału Oczywiście dla maluszka do pół roku ma za słabą amortyzację na polskie chodniki i wycieczki po krzywych ścieżkach w lesie, dlatego biorę go pod uwagę jako wózek "miejski". Chyba Wam nie pisałam, że kupuję dwa wózki Jeden to starutki model, następca wózka, który miałam dla Maksa, na allegro znalazłam wyprzedaż jakichś ostatków z magazynów za 300 zł Nie kupiłabym gdyby nie to, że znam model i firmę i jest 12 mies gwarancji. Wczoraj mi go właśnie kurier przywiózł, jest taki jak się spodziewałam, różni się jedynie jakimiś detalami od tego, który miałam dla Maksia, a amortyzacja - bajka, duże pompowane koła, super wygodny będzie na początek, bo potem to już za ciężki. Dobrze nam posłuży jako gondola i mniej więcej do roku na długie, wygodne spacery A do miasta czy do lekarza, do pakowania się do auta czy do autobusu w razie potrzeby będzie ten drugi "miejski".
A we wt rano byłam u gina, wzięłam zwolnienie Kaj po raz drugi na 100% jest Kajem, gin powiedział, że tu już żadnego cudu w postaci zmiany płci nie będzie Oglądał na usg głównie serduszko, które podczas mojego połówkowego w 20 tc (3 tyg temu) było jeszcze trochę za małe, żeby dobrze ocenić jego budowę, ale teraz już wszystko było widać jak należy i w ogóle wszystko jest w porządku! Następna wizyta znowu za 3 tyg, przed nią badania (standardowe + powtórka toxo i glukoza ). Po wizycie połaziłam chwilę po mieście z różnymi drobnymi załatwieniami, wróciłam do domu, upiekłam placka, wzięłam go na pożegnanie do pracy (taki się u nas zwyczaj przyjął, jak ktoś z jakiegokolwiek powodu odchodzi) i zawiozłam razem ze zwolnieniem. Nie żegnałam się jakoś strasznie, bo i tak będę co jakiś czas l4 zawozić... więc też nawet nie było tematu z dyr, czy będzie jakakolwiek szansa, żebym tam do pracy wróciła. Zresztą nikt nie wie, jak będzie sytuacja kadrowa za rok... Potem wróciłam do domku, ugotowałam obiad i wieczorem padłam, i usnęłam o 19
Od dziś staram się wprowadzić jakiś regularny tryb życia - umówiłam się z moimi chłopakami, że będę z nimi wstawać o 8 codziennie, robić im śniadanko i o 9 tż i Maksiu będą wychodzić, tż będzie zawozić Maksa do przedszkola już po śniadaniu, bo chodzi na 9:30 do pracy, więc tak będzie najsensowniej. Zawsze jak go na tą 8:30 zawoził na śniadanie przedszkolne (co drugi tydzień mieliśmy dotychczas "dyżury" w zawożeniu Maksia), to potem przez pół godziny musiał się gdzieś plątać. A mi to wyjdzie zdecydowanie na dobre, będziemy zjadać rodzinne śniadanie i ja będę wstawać o normalnej porze. Znam siebie "nocnego Marka" i wiem, że gdyby nie takie postanowienie, to pewnie bym po nocach siedziała do 2-3, a potem spała do południa
To tyle z moich atrakcji z ostatnich dni... Piszcie coś, dziewczynki!

kasiulka, co tam u Ciebie? Przylazła konkretna małpa?

agika, kashka, no widzę, że już obie zamikłyście Dobrze, że Hania teraz dotrzymuje mi towarzystwa
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:25   #349
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

heio
@ nie przyszla - nic dziwnego bo mam wielką torbiel na jajniku , uciska pecherz (dlatego mi sie tak ostatnio sikac chce ) i nadaje sie do wyciecia . Moje hormony szaleją, mam nadprodukcje czegos tam - w efekcie objawy "ciążowe' - mdłosci, bolące cycki, zawroty głowy,brak @), dostałam leki, jak nie pomoga za 2 miesiace ide pod nóz....teraz siedze na L-4 bo jestem przemeczona i kiepsko sie czuje.

rzeczywiscie cicho tu...
Kism gratulacje, dobrze zrobiłas z L-4, chocbys pracowala do samego porodu i tak by Ci nie dali gwarancji ze bedziesz pracowac po macierzynskim, takie cholerne czasy... ale trzeba myslec positive, bedzie dobrze - najwazniejsze ze synus zdrowy
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-14, 07:55   #350
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Kasiulko Bardzo Ci współczuję, domyślam się jak się czujesz. Trzymam kciuki, żeby leki pomogły.

Kociulku, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu

Dziewczyny, piszecie o minimajzerach. Dobrze się domyślam, że to biustonosze optycznie zmniejszające biust? Ja idę zupełnie w drugą stronę - kupuję zawsze takie z wypełnieniem miseczki

W przedszkolu Tomka nie ma żadnej informacji o wzroście opłat, więc chyba u nas nic się nie zmieniło.

Jeśli chodzi o bal karnawałowy to u nas na razie cisza. Albo był zaraz po świętach jak Tomek chorował albo dopiero będzie (a propos chorowania mamy już 100% pewność, że to była szkarlatyna, bo Tomkowi skóra łuszczy się na dłoniach, co jest charakterystyczne po przechorowaniu szkarlatyny).
Na razie dzieci przygotowują się do przedstawienia z okazji Dnia Babci i Dziadka. Tomek gra dziadka. Może macie jakieś pomysły jak go przebrać. Laskę już mamy .

Ja też miałam wielką ochotę wybrać się na wyprzedaż do Tesco, ale nie dałam rady. Szkoda. Za to trochę pokupowałam dla naszej trójki na "galeryjnych" wyprzedażach.

Kism, cieszę się, że usg wykazało, że wszystko jest w porządku. Tak trzymać!
Nie dziwię się, że taką dużą wagę przywiązujesz do wózka. Ja miałam dla Tomka koszmarny, bo totalnie nieświadoma kupiłam taki, który mi się ... podobał i wydawał fajny . Potem się okazało, że jest ciężki, toporny i cały czas skręca w jedną stronę . Szkoda, że wcześniej tu do Was nie trafiłam, będąc wśród innych przyszłych mam na pewno byłabym lepiej przygotowana na pojawienie się Tomka. Wiecie, ta ciąża była bardzo zagrożona, całą ją przeleżałam częściowo w domu, częściowo w szpitalu i byłam tak skupiona na tym, żeby szczęśliwie urodzić, że jakoś tak mniej myślałam o wyprawce czy nawet o czytaniu jakichkolwiek poradników (nie przeczytałam żadnego ).

Muszę się Wam pochwalić, że na czwartkowych zajęciach moja uczennica zrobiła mi urodzinową niespodziankę - dostałam od niej szal i kartkę z życzeniami po polsku (bezbłędnie napisanymi ). Poza tym w tym tygodniu usłyszałam bardzo miłe słowa od obu moich grup, co naprawdę sprawiło mi wielką radość .
__________________

Edytowane przez kashka
Czas edycji: 2012-01-14 o 07:56
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 10:03   #351
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Huuuuraaaaaa!
Jest zima u mnie Wczoraj miałam taki fajny ten piątek 13ego, już sypnęło sporo i dziś od rana dalej sypie
Poszłam sobie wczoraj do dwóch sklepów w poszukiwaniu ciążowego kostiumu kąpielowego. Okazało się, że w Tarnówku moim raczej takich cudów nie uświadczy ale za to wstąpiłam do takiego fajnego, lubianego przeze mnie i moją mamę sklepu z butami i kupiłam sobie fajne kozaczki Już od miesiąca zbierałam się do jakichś poszukiwań w mieście czy w necie, mam w miarę porządne kozaki, ale baaardzo dopasowane do łydki i już nie daję rady w nich zamka zasunąć... (9kg na plusie...) Chciałam kupić coś najtańszego i badziewnego nawet, żeby tylko te 2 mies zimy jeszcze przetrzymać, a tu znalazłam na przecenie za 80 zł takie dość porządnie wyglądające, lekko sportowe kozaczki z kożuszkiem grubym w środku, super będą do biegania w ciąży i potem może jeszcze posłużą Kupiłam je od kopa Pierwszy sklep, pierwsze buty, które przymierzyłam... Tyle razy w życiu już tak miałam, że po złażeniu całego miasta i przesiedzeniu pary godzin przy allegro, wracałam po taką pierwszą upatrzoną rzecz, że stwierdziłam, że szkoda tym razem czasu Do zakupu przekonała mnie też właśnie śnieżyca, która rozpętała się podczas mojego pobytu w tym sklepie. Pierszy porządny śnieg tej zimy mamy, w końcu Nie mogłam się doczekać Maksiu z tż ulepili już wczoraj pięknego bałwana a dziś Maksiu już od rana skacze dookoła z pytaniem, kiedy ze mną pójdzie ulepić drugiego Tak więc ułoży nam się śniadanko i zaraz idziemy
Udało mi się poza tym wyjątkowo wcześnie w tym roku dowiedzieć, że bal u Maksia będzie 2.02.

Kasiulko, dobrze, że Ty też odpoczywasz Na pewno jesteś bardziej zapracowana ode mnie Trzymam mocno kciuki, żeby leki pomogły i żeby obyło sie bez noża!
A jak w kwiaciarni się kręci interes?

Kashka, aaaa, to dzisiaj! Dobrze, że nam wspomniałaś, to nie będzie plamy
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, szczęścia, miłości w życiu, satysfakcjonującej pracy i spełnienia marzeń
Patrzcie, patrzcie, już nam się kolejny "sezon urodzinowy" zaczyna powoli, a dopiero co dołączyłam do Was rok temu i po kolei wszystkie życzenia dla 5-latków były To bardzo miłe, że Twoi uczniowie tak się dowiedzieli o Twoich urodzinach i złożyli życzenia
Ja Ciebie rozumiem z kolei z tym wypełnianiem biustu choć teraz akurat mam ten dobry okres w życiu - w sensie mam piersi Ale już się nie łudzę... Przy Maksie też miałam taki ładny biust i cały czas jak karmiłam, a po 2 tyg. od zakończenia karmienia, jak spojrzałam na siebie w lustrze, to było: "Aaaaaaaaaaa, gdzie moje piersi?!" Wróciły całkowicie do stanu sprzed ciąży...
Pewnie na Twoim miejscu przy zagrożonej ciąży też bym mnie myślała o wózku, a przede wszystkim o zdrowiu dziecka, poza tym dla Maksa wózek wybierało mi się, mam wrażenie, o wieeele łatwiej - nie byłam jeszcze świadoma dokładnie moich oczekiwań wobec wózka a też nie korzystałam tak namiętnie z internetu, jak teraz
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:33   #352
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

U mnie podczas karmienia był koszmar, bo nigdzie nie mogłam znaleźć tak wielkiego stanika a teraz ja też z tych push up'owych

Kism, ja mam to samo, mogę chodzić do 2-3 w nocy, a później spać pół dnia Właśnie w ciąży tak miałam, jak nie chodziłam do pracy, na wizażu siedziałam aż mąż prawie do pracy wstawał, a później wstawałam przed jego przyjściem
Co do wózków to Ci nie pomogę bo podobnie jak Kashka kupiłam taki co mi się podobała, a później okazało się, że jest strasznie ciężki, nie mieścił się prawie do samochodu i ciągle skręcał w jedną stronę Później kupiłam spacerówkę i była jeszcze gorsza Małe kółka nie sprawdzały się po piaszczystej drodze, pomijając że po tygodniu mi się roznitował, a po dwóch odleciało kółko
W konsekwencji tego wróciłam do tego pierwszego, bo mogłam do niego posadzić swoją dwójkę i pędzałam po całym mieście
Teraz jest ich chyba za dużo

Kashka, sto lat!! sto lat!! niech Ci się spełnią wszystkie marzenia

Jeśli chodzi o bal, to u Adrianka zapytałam się wychowawczyni i mówi, że prawdopodobnie będzie po feriach (u nas zaczynają się w ostatni tydzień stycznia), a u Karoliny wisi ogłoszenie, że będzie 19.01 Póki co na pierwszym planie u nas również przygotowania do dnia babci i dziadka Karolina ciągle chodzi, śpiewa piosenki i mówi wierszyki
Dziś była z jej strony akcja "Mamo, boli mnie brzuch!!!" Napoiłam ją miętą i orsalitem i jakoś rozgoniło, ale za to ja z nerwów nabawiłam się rozstroju żołądka

Kasiulka, mam nadzieję, że leki pomogą i ten nóż nie będzie konieczny Skorzystaj w pełni z tego l4 i wypocznij

Kism, Kashka, dziękuję
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 23:11   #353
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Ech, Kociulku, ja nigdy nie osiągnęłam takiego rozmiaru, żeby nie móc znaleźć dość dużego biustonosza A juz masakrycznie mnie wkurzało, jak pod koniec ciąży z Maksem szukałam sobie jakichś biustonoszy do karmienia - szłam do sklepu i prosiłam o miseczkę A i wszędzie podawano mi takie "namioty" (w moim odczuciu), które wyglądały jak C lub D, więc mówiłam, że proszę najmniejszy rozmiar, na co słyszałam odpowiedź "ależ to JEST najmniejszy rozmiar, przecież NIE MA MNIEJSZYCH" A przecież nie byłam wcale płaska! W efekcie karmiąc chodziłam w takich całkiem miękkich młodzieżowych lub sportowych stanikach. I teraz pewnie czeka mnie to samo
A jeśli chodzi o siedzenie po nocach, to takie rekordy biłam razem z tż przez kilka pierwszych tygodni, jak się do mnie przeprowadził 3,5 mies przed ślubem a byliśmy obydwoje bez pracy wtedy. Szkoda nam było w nocy każdej minuty "straconej" na spanie ale wiadomo, że później w dzień odsypialiśmy. To trwało dosłownie kilka tygodni, jak szukaliśmy obydwoje pracy. Jakieś tam pieniądze mieliśmy, żeby chwilowo się utrzymać, wręcz stwierdziliśmy, że we "wspólnym gospodarstwie domowym" będzie taniej no ale przecież na dłuższą metę pracę trzeba mieć

Dziewczyny! Tak mi się przypomniało, jak Kociulek wspomniała o feriach... Rozmawiałyśmy kiedyś o jakimś ewentualnym spotkaniu, może w okolicach ferii, co??? Wspominałyśmy zdaje się wtedy o Krakowie... Ja jak już mam trochę czasu, to mogłabym się podjąć jakiejś organizacji, to znaczy znalezienia, obmyślenia miejsca i czasu. Tylko czy mam się w ogóle brać za taki temat... Co Wy na to?!

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Chociaż... Jak tak spojrzałam na mapę na odległości między naszymi miastami, to takim miejscem najbardziej "w środku" wydaje mi się Łódź Kashko
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 16:32   #354
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Cześć!

Kasiulko to trzymam kciuki żeby leki pomogły i żeby obyło się bez szpitala, a teraz odpoczywaj

Kashka to super że jesteś zadowolona z pracy, i że masz takich fajnych uczniów

U nas też wielkie przygotowania do dnia babci i dziadka

Kism ja to jak się nie wyśpie to jestem nie do życia chodzę spać zaraz po dzieciach

Kociulku dużo zdrówka dla wasz

Co do feri i spotkania u nas ferie są teraz ale Pati chodzi do przedszkola a drugi tydzień zrobie jej wolny. A wyjeżdzamy na ferie dopiero 13-02 bo mam sesje i 12 -02 ostatni egzamin Jedziemy do Szczyrku już mamy zarezerwowany pokój no i będziemy się uczyć jeździć na nartach
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 21:14   #355
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Ale, ale... Haniu, to mam rozumieć, że podczas pobytu w Szczyrku jesteś chętna na spotkanie w Krakowie?
A reszta? Ja przez pół nocy obmyślałam plany Nie... Żartuję trochę, ale w każdym razie ciąg dalszy moich rozważań w sprawie Kraków vs. Łódź był taki, że w sumie dla Agiki i Kociulka różnica w odległości chyba żadna (do Kr chyba lepsza droga, co, Agiko?). Przy Łodzi zyskują Kashka, Płatek i Hania (choć pobyt w Szczyrku co nieco zmienia ), a przy Krakowie zyskują Kasiulka, Kostka i ja... Nie wiem, co z Tiarą, Darią, może jeszcze jakieś inne dziewczyny chciałybyście zaprosić...
Nic... Czekam dalej na Wasze opinie... U mnie i u Kostki ferie są wtedy, kiedy Ty, Haniu, wyjeżdżasz. Reszty nie pamiętam... Ale może akurat jakoś by się to zgrało z końcem ferii u innych, a jak nie to po prostu przy dobrych chęciach można spotkać się w jakiś weekend niezależnie od ferii
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 08:02   #356
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dziękuję za urodzinowe życzenia

Jeśli chodzi o ferie to u nas są od 30 stycznia. Łódź jak najbardziej mi pasuje . Zapraszam.

Jeszcze kontynuując temat wózków to ja najbardziej zadowolona byłam ze zwykłej parasolki kupionej w Carrefourze za jakieś 80 zł. . Kupiłam do niego wielką torbę i wszędzie z nim śmigałam, a tamten toporny poszedł w odstawkę.

Kurcze, Tomek znowu jest chory . Po szkarlatynie tylko tydzień pochodził do przedszkola. Mam nadzieję, że tem razem obędzie się bez antybiotyku.

Kism, ja do karmienia miałam staniki z New Yorkera, takie zapinane z przodu.
__________________
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 13:00   #357
kashka
Rozeznanie
 
Avatar kashka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 806
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dziewczyny, co tu tak cicho?
Weekend jest, poczytałabym co u Was, a tu nie ma co
Ostatnio w DDTVN mówili o "Prośbie dziecka" napisanej przez Janusza Korczaka. Nie słyszałam o niej wcześniej i pomyślałam, że wkleję ją tutaj dla tych z Was, które też jej nie znały

1. Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego
wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony
2. Nie bój się stanowczoćsi. Właśnie tego potrzebuję - poczucia
bezpieczeństwa
3. Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz mi pomóc
zwalczyć zło, póki jest to jeszcze możliwe
4. Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że
przyjmuję postawę głupio dorosłą
5. Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to
absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz,
jeśli rozmawiamy w cztery oczy
6. Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest się
nauczyć rzeczy bolesnych i nieprzyjamnych.
7. Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami
wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę
8. Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, sa grzechem . To
zagraża mojemu poczuciu wartości
9. Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, ze cię nienawidzę. To nie
ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdząca przewaga
10. Nie zrzędź. W przeciwnym razie musze się przed toba bronić i
robię się głuchy
11. Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie
tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi
12. Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić
myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy
13. Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo
strach zmusza mnie do kłamstwa.
14. Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą
moją wiarę w ciebie
15. Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Moze się wkrótce
okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie
indziej
16. Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są
17. Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat,
byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż
przepraszając mnie, stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem
podziękować miłością,o jakiej nawet ci się nie śniło
18. Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To
po prostu mój sposób na życie
19. Nie bądż ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudo
dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się
to udało
20. Nie bój się miłości. Nigdy.
__________________

Edytowane przez kashka
Czas edycji: 2012-01-21 o 13:12
kashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 06:17   #358
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Dzień dobry!
Kochane, a co to za cisza (Kashka, nie licząc Ciebie ) nastała? Ja mogę pisać więcej, na innych wątkach epistoły wypisuję ale co będę tak tu smarować tylko o sobie, jak Wy tak mało piszecie U mnie dużo się dzieje, Kajko rośnie, już waży 650g wg ostatniego usg Ciągle za czymś biegam, załatwiam, wybieram sprzęty, mebelki dla Kaja, mam co robić

Kashka, ja właśnie wszystkim topornym z góry mówię "nie". Kupiłam ten głęboki za 300 zł i teraz większą część funduszu wózkowego chcę poświęcić na solidną, wytrzymałą, wygodną i lekką spacerówkę która ma posłużyć już do końca...
A jak tam Tomek, skończyło się na przeziębieniu? Maks dalej, tfu tfu!, zdrowy. Nie wierzę... Co prawda dalej kaszlnie po parę razy na dzień i dlatego nawet nie dzwonię pytać o terminy na migdałki. Muszę przejść się do pediatry zapytać o ten kaszel... Choć w sumie nasz laryngolog kiedyś twierdził, że u niego taki kaszel to nie jest choroba tylko wynika z jakiegoś przewrażliwienia błon śluzowych w gardle czy inne cuda niewidy...
Czytałam kiedyś tą prośbę i mam też zapisaną na kompie. Takie rzeczy warto sobie od czasu do czasu przypomnieć

Haniu, kusi mnie dalej ten Transporter... Jak na swoją wielkość to jest lekki i składa się fajnie do małych rozmiarów, ale obawiam się, że jednak koło 1-1,5 roku wzięłoby mnie na zmianę na coś mniejszego i lżejszego. A Ty jak planujesz? Będziesz go zmieniać czy nie wiesz jeszcze?

A gdzie to Agika się podziewa, co tak dzielnie wątek podtrzymywała? Czyżby bez przerwy ze swoimi chłopakami po śniegu biegała?
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-01-22 o 06:18
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 17:37   #359
hania024
Zadomowienie
 
Avatar hania024
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sulejówek
Wiadomości: 1 031
GG do hania024
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Cześć!

Ja dziś po zajęciach i pierwszym egzaminie co prawda egzamin zerowy ale mam nadzieję że go zaliczę Co prawda powinnam siedzieć jeszcze na uczelni ale uciekłam

Kism co do spotkania to niewiem czy nam się uda teraz, bo do Szczyrku jedziemy 13-02 a niestety właśnie się okazało że w sobote wieczorem musimy być w Warszawie a chciliśmy spędzić weekend we Wrocławi i niestety się nie uda

Kashka dużo zdrówka dla Tomka oby szybko przeszło

U nas jak narazie odpukać wszyscy zdrowi, Damian ma pierwszy ząbek ale zaraz pewnie będzie 2 bo już się prawie przebił. Obkupiliśmy się w ubrania narciarskie i jestem załamana ile ten wyjazd będzie nas kosztował Pocieszam się tym że te rzeczy nie są na raz tylko na pare sezonów.

Uciekam ogarniać resztę materiałów do egzaminów, jeszcze 3 i koniec semestru.
hania024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-23, 14:39   #360
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

Haniu, gratuluję pierwszych ząbków i trzymam kciuki za egzaminy Niedużo ich w sumie masz, chyba że to piszesz o samych stricte egzaminach nie licząc zaliczeń...

Ja byłam dziś zapisać Kaja do żłobka Ciekawa jestem, czy uda nam się dostać tu na osiedlu Tym bardziej, że to żłobek z bardzo dobrymi opiniami... A z Maksiem byłam w szkole wypytać o wszystko i pokazać mu ją. Strasznie mu się spodobało choć w zasadzie nie wiem co dokładnie, ale fajnie że jest pozytywnie nastawiony do nowego Zapisy zaczynają się za tydzień, więc się zapisujemy a ze szkołą muzyczną zobaczymy, co będzie na wiosnę po przesłuchaniach...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.