Jak przeciwdziałać utracie jędrności i gęstości skóry - ZBIORCZY

[ukrycior]

A na mnie niestety Vichy się kulkuje, niezależnie co to za produkt.

[aga007]

Widzę, że jeszcze nie wszystkie walory Daxa odkryłam, a co to GE może nie doczytałam ale mam dziś ciśnienie poniżej normy i śpię przy komputerze , a proces myślowy jest na poziomie nie nadającym się do żadnej racy

[Jennys]

Witajcie dziewczyny!
Przyłączam się do grupy wiotczejących
U mnie jest taki dziwny efekt pomarszczonej skóry między pod oczami, ale bliżej nosa. Czuję, że jest zwiotczała, choć nie przesuszona (jeśli to mozliwe).
W kremy i płatki generalnie nie bardzo wierzę (przecież kolagen nie przenika do skóry właściwej) jako remedium na zwiotczenie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z wartości wit C,A i E, no i ładuję to wszystko jak należy, łącznie z filtrami.
Potrzebuję pomocy raczej od wewnętrz. Frostis, pisałaś o Femin Oil, możesz coś więcej napisać - chodzi o skład i przewidywane efekty.
A może macie coś naprawdę pewnego - chyba dobre opinie są tu o capivit A+E i o Omedze. Czy coś jeszcze?
Aha! A macie jakieś doświadczenia z gabinetów kosmetycznych???

[Mariola13]

Donoszę, że na moje zmarchy pod oczętami wynikającym i z przesuszenia tych miejsc nie pomogły zupełnie następujące produkty:

- LRP - Active C
- LRP - Redermic
- LRP - Hydraphase - jeszcze się smaruję, ale już mnie on również irytuje. Zostawia warstwę, która się lepi i makijaż wałkuje i wydaje mi się, że pomimo tej lepiej warstwy która jest jeszcze bardziej przesuszona. Wiem, że może to absurd, że krem nawilżający w efekcie wysusza, ale takie mam odczucia i widoczne rezultaty niestety

[Rogatka32]

Napisane przez Jennys

Witajcie dziewczyny!
Przyłączam się do grupy wiotczejących
U mnie jest taki dziwny efekt pomarszczonej skóry między pod oczami, ale bliżej nosa. Czuję, że jest zwiotczała, choć nie przesuszona (jeśli to mozliwe).
W kremy i płatki generalnie nie bardzo wierzę (przecież kolagen nie przenika do skóry właściwej) jako remedium na zwiotczenie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z wartości wit C,A i E, no i ładuję to wszystko jak należy, łącznie z filtrami.
Potrzebuję pomocy raczej od wewnętrz. Frostis, pisałaś o Femin Oil, możesz coś więcej napisać - chodzi o skład i przewidywane efekty.
A może macie coś naprawdę pewnego - chyba dobre opinie są tu o capivit A+E i o Omedze. Czy coś jeszcze?
Aha! A macie jakieś doświadczenia z gabinetów kosmetycznych???

ach, wreszcie ktos kto ma to co jadokładnie tak-efekt pomarszczonej skóry bliżej nosa, wynik zwiotczenia..jesli chodzi o suplementację to mnie korzystnie działa omega-3, oraz 400 mg dziennie witaminy E z Tokovitu. Oil-Femin rozważam, tylko, że mam jeszcze dużo omegi do wyłykania. Nie wiem czy jeszcze nie dokupić oleju lnianego w kapsułkach, To tez jest składnikOil-Femin oprócz omegi, wit E i ogórecznika.

a co konkretnie wsmarowujesz w tę międzyoczęta?

MARIOLKA, jak długo uzywalaś Redermica?ja tez juz uzywam

[Mariola13]

Redermica używałam przez 2 tygodnie. A Ty jak długo go używasz i jakie są Twoje odczucia ?

[Rogatka32]

JA UżYWAM 10 dni. Po wchłonięciu krem robi taką trochę maskę, ale nie przeszkadza mi to. chyba za krótko sotsuję by mówic i jakims trwalszym efekcie, ale jedno jest pewne-dobrze nawilża, bo po użyciu nie widac moich zmarszczek pionowych. Jakby zostały wypchnięte, ale rano juz są

[Mariola13]

Napisane przez Rogatka32

JA UżYWAM 10 dni. Po wchłonięciu krem robi taką trochę maskę, ale nie przeszkadza mi to. chyba za krótko sotsuję by mówic i jakims trwalszym efekcie, ale jedno jest pewne-dobrze nawilża, bo po użyciu nie widac moich zmarszczek pionowych. Jakby zostały wypchnięte, ale rano juz są

A widzisz...a moich nie wypycha, wręcz powiedziałabym, że je marszczy Widać muszę stosować te tańsze kremy Droższe coś mi nie pomagają

[vanniaa]

witam serdecznie. ostatnio odkrylam, ze moja twarz wyglada znacznie starzej niz powinna. cos jakby przyciaganie ziemskie zaczelo dzialac ze zdwojona sila! nie tyle zmarszczki, choc tez sa, co opadanie twarzy. nadaje mi to bardzo surowego wyrazu. jakbym byla wiecznie niezadowolona i przytloczona problemami. lykam multiwitaminy, lykalam przez pol roku preparat z kolagenem z amwaya, ostatnio kupilam witaminy z grupy b i omega3, ale nie widze, zeby ktorykolwiek preparat skutkowal. przez wieksza czesc zycia uzywalam ..dobrych.. kremow, teraz juz tanszych, bo widze, ze kremy tu na nic. co robic?
prosze o rade.

[Rogatka32]

Napisane przez vanniaa

witam serdecznie. ostatnio odkrylam, ze moja twarz wyglada znacznie starzej niz powinna. cos jakby przyciaganie ziemskie zaczelo dzialac ze zdwojona sila! nie tyle zmarszczki, choc tez sa, co opadanie twarzy. nadaje mi to bardzo surowego wyrazu. jakbym byla wiecznie niezadowolona i przytloczona problemami. lykam multiwitaminy, lykalam przez pol roku preparat z kolagenem z amwaya, ostatnio kupilam witaminy z grupy b i omega3, ale nie widze, zeby ktorykolwiek preparat skutkowal. przez wieksza czesc zycia uzywalam ..dobrych.. kremow, teraz juz tanszych, bo widze, ze kremy tu na nic. co robic?
prosze o rade.

vanniaa, otóż to, ja mam identycznie, zmarszczki, owszem są, ale takich kalsycznych nie mam chyba wiele, raczej te wynikłe ze zwiotczenia skóry właśnie. ja po prostu czuję ogólne poluzowanie. polecam cały ten wątek, nie ma wielu stron, a myslę, ze jest tu trochę produktów na pojędrnianie, na owal twarzy itd.

[Jennys]

Napisane przez Rogatka32

a co konkretnie wsmarowujesz w tę międzyoczęta?

Boszsz, raczej zapytaj, czego nie używam.
Na noc na zmianę: Avene Eluage, Avene Diroseal, Retin-A. Na dzień serum z wit C na zmianę z serum z koenzymem Q10, na zmianę z LRP Active C. Na to oczywiście filtr Avene 50+. Uffff

Wydaje mi się, że chyba za mało nawilżam skórę, bo ładuję tam retinoidy, a i czasami kwasy, no i może ten filtr to za mało?
Kupiłam wczoraj Omegę, zacznę się tez faszerować wit. A+E.

Ponawiam pytanie - czy próbowalyście na te zwiotczałe cholerstwa jakichś zabiegów u kosmetyczek? Może jakieś ostrzykiwania witaminami abo co.....

[Rogatka32]

Napisane przez Jennys

Boszsz, raczej zapytaj, czego nie używam.
Na noc na zmianę: Avene Eluage, Avene Diroseal, Retin-A. Na dzień serum z wit C na zmianę z serum z koenzymem Q10, na zmianę z LRP Active C. Na to oczywiście filtr Avene 50+. Uffff

Wydaje mi się, że chyba za mało nawilżam skórę, bo ładuję tam retinoidy, a i czasami kwasy, no i może ten filtr to za mało?
Kupiłam wczoraj Omegę, zacznę się tez faszerować wit. A+E.

Ponawiam pytanie - czy próbowalyście na te zwiotczałe cholerstwa jakichś zabiegów u kosmetyczek? Może jakieś ostrzykiwania witaminami abo co.....

wow...to faktycznie masz agresywną kurację. ja wciąż boję się retinoidów, może niepotrzebnie. ale musisz mocno nawilżać przy takiej kuracji,,,ja nie miałam żadnych zabiegów kosmetycznych jak dotąd

[frantic]

Napisane przez ukrycior

Dla mnie baza na nie. Miałam próbkę i jak wiele baz silikonowych u mnie oprócz kolejnej warstwy nie dawała nic. Natomiast Cashmere Mousse Make-Up oparty o tą bazę jest dla mnie the best i niezastępowalny od kiedy tylko wszedł do sprzedaży. Ale żaden z tych kosmetyków na pewno nie wygładza zmarszczek w inny, niż optyczny, sposób. O ujędrnianiu nie wspomnę.

Ukryciorku powiedz mi jak wygląda sprawa odcieni tego Cashmere Mousse Make-up? Czy najjaśniejszy kolor 01 "piaskowy beż" nadałby się dla bardzo bladej cery? Bo z tego co widzę na Inermisie to wygląda on na dość ciemny - czy kolorki są tam wiernie oddane? Tak się podpytuję, bo mnie zachęciłaś swoją recenzją do zakupu, no tylko że mogę nie dobrać odcienia...

[ukrycior]

Napisane przez frantic

Ukryciorku powiedz mi jak wygląda sprawa odcieni tego Cashmere Mousse Make-up? Czy najjaśniejszy kolor 01 "piaskowy beż" nadałby się dla bardzo bladej cery? Bo z tego co widzę na Inermisie to wygląda on na dość ciemny - czy kolorki są tam wiernie oddane? Tak się podpytuję, bo mnie zachęciłaś swoją recenzją do zakupu, no tylko że mogę nie dobrać odcienia...

Ja jestem bladzioch nad bladziochy. Dodatkowo mam naturalne rumieńce w kolorze świnki. A 01 pasuje mi idealnie jeśli chodzi o Cashmere. Jest to jasny beż bez kropli różu, więc mnie nie zaczerwienia, tylko wręćz przeciwnie. I w sumie on mi się wydawał dość ciemny testowany na łapce, ale ślicznie się stapia. Tyle mogę w zasadzie napisać. W ogóle nie sugeruj się tym, co na focie, bo ja tego nie umiem w żaden sposób odnieść do rzeczywistości.

Frantic, a ja Ci bardzo dziękuję za zachętę do 002 Illuminatora. Boooooski jest!

[vanniaa]

Ponawiam pytanie - czy próbowalyście na te zwiotczałe cholerstwa jakichś zabiegów u kosmetyczek? Może jakieś ostrzykiwania witaminami abo co.....[/quote]
bylam raz u pani kosmetolog. stwierdzila, ze mam bardzo przesuszona skore i przez dwie godziny wklepywala mi rozne(przyjemne) mazidla. wyszlam z promienna twarza, zadowolona. tyle tylko, ze po dwoch dniach nie zostal ni slad po jej zabiegach. mimo stosowania preparatow, ktore mi doradzila.
zastanawiam sie nad interwencja churgiczna, no moze nie skalpel, tylko jakies, np. wstrzykiwanie czegos?

[aga007]

Preparaty w gabinetach kosmetycznych mają dużo większe stężenie substancji aktywnych niż preparaty kupowane w sklepach, dlatego są widoczne efekty, ale nietrwałe ponieważ nieregularne. W gabinecie moim zdaniem warto zrobić zabieg oczyszczania ze złuszczaniem martwych komórek ponieważ jest to bariera przez, którą nie przejdzie żaden nawet najlepszy kosmetyk. Poza tym skóra przyzwyczaja się do preparatów dlatego aby utrzymać dobry efekt trzeba co jakiś czas zmienić kosmetyk na inny i cyklicznie powracać do tych które miały dobry efekt. Poza tym masaże, oklepywanie ale wszystko wykonywane regularnie i bez naciągania skóry. U mnie z regularnością jest różnie ale staram się przynajmniej raz dziennie zrobić oklepywanie i masaż i efekty już zauważyłam

[frostis]

Ja najlepszy efekt ujedrnienia twarzy mialam po zabiegach IPL.
Juz tu sie wypowiadalam na ten temat.
Poszlam na serie ,chyba 7 zabiegow laserem w celu pozbycia sie przebarwien potradzikowych.Przebarwie nia poschodzily,a przy tym skora wygladala przez wiele miesiecy jak po liftingu,super efekt.
Niestety znowu schudlam ,a to odbija sie na mojej cerze nienajlepiej.
Wszyscy mi mowia,ze wygladam mlodziej niz mowi o tym moja metryka,ale ja swoje wiem i obserwuje codziennie w lustrze.

Znowu powtorze IPL,tym razem 4-5 zabiegow chyba wystarcza.
Krem w moim przypadku to Novadiol Vichy.Probowalam juz wielu,ale prawdziwe efekty mialam tylko po nim i po serum Bootsa,o ktorym tyle szumu w prasie angielskiej .Uzywalam to serum przez 5mcy i buzia byla w bardzo dobrym stanie,gladka,napieta,dob rze nawilzona.To samo serum wsmarowywalam rowniez pod oczy.To samo z kremem Novadiol,na cala twarz ,szyje i pod oczy.Nie lubie kremow typowo pod oczy ,gdyz maja mniejsza zawartosc skladnikow aktywnych.

Moge jeszcze polecic repairwear (cala serie)Clinique.Zwlaszcza koncentrat na zmarszczki i na to dopiero krem.
Kiedys uzywalam tez maseczki Antigravity Clinique,polozona na cala noc .Dobrze ujedrnia i odzywia skore.

Krem Redermic LRP u mnie tez sie nie sprawdza.Nawilza i tyle.Pomimo substancji aktywnych nie zauwazylam u siebie pozytywnych efektow.Zozylam dwa opakowania,trzecie w lodowce czeka,ale szukam czegos lepszego.

[Jennys]

Napisane przez aga007

Preparaty w gabinetach kosmetycznych mają dużo większe stężenie substancji aktywnych niż preparaty kupowane w sklepach, dlatego są widoczne efekty, ale nietrwałe ponieważ nieregularne. W gabinecie moim zdaniem warto zrobić zabieg oczyszczania ze złuszczaniem martwych komórek ponieważ jest to bariera przez, którą nie przejdzie żaden nawet najlepszy kosmetyk. Poza tym skóra przyzwyczaja się do preparatów dlatego aby utrzymać dobry efekt trzeba co jakiś czas zmienić kosmetyk na inny i cyklicznie powracać do tych które miały dobry efekt. Poza tym masaże, oklepywanie ale wszystko wykonywane regularnie i bez naciągania skóry. U mnie z regularnością jest różnie ale staram się przynajmniej raz dziennie zrobić oklepywanie i masaż i efekty już zauważyłam

aga, no to opowiadaj, jak się oklepujesz i masujesz Tylko ze szczegółami, proszę

[aga007]

O oklepywaniu wszystko już napisałam na stronie 5 tego wątku natomiast jeślichodzi o masaż to podczas mycia buzi nie nakładam mleczka na tważ wacikiem tylko palcami i wykonuję ruchy masażu wzdłóż mięśni twarzy. Większość ruchów wykonuję od nosa w kierunku ucha bardzo delikatnie aby nie naciągnąć skóry.
- Zaczynając od brody wzdłóż żuchwy do ucha
- Od brody wzdłóż bruzdy nosowo wargowej
- Od nosa do ucha po kościach policzkowych
- Pod oczami bardzo delikatnie od nosa w kierunku skroni
- Czoło od środka do skroni
- Szyja od góry do dołu
Pierwsze nałożenie mleczka to głaskanie
drugie nałożenie to ruchy okrężne bardzo małe kółeczka ruchy delikatne bez naciągania skóry. Pozostałości mleczka
usuwam papierowym ręcznikiem lub chusteczką higieniczną

[Rogatka32]

dziewczyny, donoszę , że zakupiłam i zaczynam testowanie:

Esencja ujędrniająco-rzeżbiąca na noc, MIRACULUM, Architekt skóry

krem pod oczy Eveline, precyzja lasera

[Yolla]

Napisane przez Rogatka32

dziewczyny, donoszę , że zakupiłam i zaczynam testowanie:

Esencja ujędrniająco-rzeżbiąca na noc, MIRACULUM, Architekt skóry

krem pod oczy Eveline, precyzja lasera

Testuj, testuj i donoś o wszystkim A ja sobie jak teraz nie przeczytam, to na pewno później

A tak w ogóle to mam Genezę Miraculum, ale o efektach napiszę, jak bedę je miała - bądź nie

Zamówiłam sobie Glamou Eyes z Daxa, tylko nie ma komu podjechać do apteki i odebrać Może jutro się zbiorę Teraz najchętniej to bym spała i spała i spała....

[Rogatka32]

chyba będzie niedługo dzidzia

ja Genezę skończyłam, widzę działanie, skóra jest wygładzona, nawilzona, lepiej napięta. ale potrzebowałam cosik na całą buźkę, stą teraz Architekt

no to wyspij się

[aga007]

Też jestem ciekawa efektów

[Gustawek]

Spotkałam się wczoraj z ciekawą opinią kosmetyczki, że na owal twarzy nie pomogą żadne kremy przeciwzmarczkowe i ujędrniające a jedynie masaż mięśni twarzy, plus ewentualnie wyszczuplenie twarzy i "wydrenowanie" z węzłów chłonnych w okolicach twarzy nadmiaru limfy. Zatrzymanie wody powodowane przez hormony sprawia bowiem że w dolne partie twarzy robią się lekko obrzmiałe, cięzkie i "ciągną" twarz do dołu. Trzeba więc regularnie masować mięsień który jest na granicy żuchwy i szyi żeby go wzmocnić a po drugie poprawić krążenie płynów. Wierzyć, nie wierzyć spróbowac można. Przydałby się do tego masażu jakiś kremik ze składnikami wyszczuplająco-drenującymi ale to raczej domena specyfików do ciała. Z kremów do twarzy to chyba tylko krem geomatryczny Contour Magic daxa (ma w składzie ma m.in. carnityne, kofeine, esculine). Znacie go może? ja mam tylko próbkę a po jednej aplikacji cięzko podjac decyzję czy warto kupować?

[Jennys]

No, ciekawe z tym masażem, myslę, ze w tej opinii kosmetyczki jest duzo racji. ja też zaczęłam masować, ale zestaw kremów został taki sam, a do masażu używam olejku dr Hauschki.
No i za dwa tygodnie idę na mezolift - ostryzkiwanie witaminami i kwasem hialuronowym, podobno dobre na ujędrnienie. Zobaczymy....

[ukrycior]

Napisane przez Gustawek

Spotkałam się wczoraj z ciekawą opinią kosmetyczki, że na owal twarzy nie pomogą żadne kremy przeciwzmarczkowe i ujędrniające a jedynie masaż mięśni twarzy, plus ewentualnie wyszczuplenie twarzy i "wydrenowanie" z węzłów chłonnych w okolicach twarzy nadmiaru limfy. Zatrzymanie wody powodowane przez hormony sprawia bowiem że w dolne partie twarzy robią się lekko obrzmiałe, cięzkie i "ciągną" twarz do dołu. Trzeba więc regularnie masować mięsień który jest na granicy żuchwy i szyi żeby go wzmocnić a po drugie poprawić krążenie płynów. Wierzyć, nie wierzyć spróbowac można. Przydałby się do tego masażu jakiś kremik ze składnikami wyszczuplająco-drenującymi ale to raczej domena specyfików do ciała. Z kremów do twarzy to chyba tylko krem geomatryczny Contour Magic daxa (ma w składzie ma m.in. carnityne, kofeine, esculine). Znacie go może? ja mam tylko próbkę a po jednej aplikacji cięzko podjac decyzję czy warto kupować?

Ja mam tego Daxa. Używam od 3 tygodni. Jest to dobry krem, ja tam widzę rezultat bez masażu. Mam tylko taką wątpliwość czy on się do masażu nadaje? Bo jest dość lekki i szybko się wchłania. Na podstawie próbki możesz wypróbować konsystencję.

[Gustawek]

Jennys ja też planuję mezolift kwasem hialuronowym, dermatolog estetyczny mi sama sugerowała rok temu właśnie na poprawe owalu twarzu chociaż przyszłam wtedy do niej z trochę innym "tematem". Wtedy się nie zdecydowałam głownie ze względu na koszt zabiegu no i trochę się boję tego kłucia. Ale na pewno efekt jest świetny. W marcowym Elle jest kupon rabatowy - 30 % może się odważę w tym roku jeszcze nie wiem. W każdym razie koniecznie napisz jak było i jak oceniasz efekt zabiegu.
Ukrycior dzięki za info o daxie wobec tego go sobie kupię, nie szkodzi że jet taki lekki i szybko wchłanialny zawsze trochę poślizgu daje a przynajmniej może nie zapcha mojej tłustej cery. Na KWC jest tylko jedna recenzja więc stokrotne dzięki za Twoją opinie o nim

[ukrycior]

Napisane przez Gustawek

Jennys ja też planuję mezolift kwasem hialuronowym, dermatolog estetyczny mi sama sugerowała rok temu właśnie na poprawe owalu twarzu chociaż przyszłam wtedy do niej z trochę innym "tematem". Wtedy się nie zdecydowałam głownie ze względu na koszt zabiegu no i trochę się boję tego kłucia. Ale na pewno efekt jest świetny. W marcowym Elle jest kupon rabatowy - 30 % może się odważę w tym roku jeszcze nie wiem. W każdym razie koniecznie napisz jak było i jak oceniasz efekt zabiegu.
Ukrycior dzięki za info o daxie wobec tego go sobie kupię, nie szkodzi że jet taki lekki i szybko wchłanialny zawsze trochę poślizgu daje a przynajmniej może nie zapcha mojej tłustej cery. Na KWC jest tylko jedna recenzja więc stokrotne dzięki za Twoją opinie o nim

O Daxie zawsze do usług. Ja się zawsze kuszę, więc potem mogę opisywać.

[Jennys]

gustawek, a ile u Ciebie kosztuje? Ja zapłacę 300 zł.

[eszton 1]

Hej dziewczyny.. tym mezoliftem to i ja jestem bardzo zainteresowana.. napiszczie cos o efekcie.. i gdzie to macie zamiar wykonac..