Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-09-08, 17:55   #331
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Jak namieszalam w swojej wypowiedzi na temat DHT to sorki. Czasami czlowiek chce cos przekazac i sie mota. Puentujac - mozna miec wysoki poziom DHT i nie miec problemow z wlosami albo niski i miec problem. Tu chodzi wlasnie o ta wrazliwosc mieszkow wlosowych. Tej wrazliwosci nie mozna niczym potwierdzic, zbadac testami itp. Nie wiem po co kobietom zleca sie to badanie skoro jak DHT jest podwyzszone to i tak niczym tego regulowac nie mozna. U facetow mozna (finasteryd). Jak masz problem z wlosami i przerzedzaja ci sie w sposob charakterystyczny dla androgenowego to podwyzszony poziom DHT potwierdza androgenowe. Mam nadzieje ze znowu nie pomotalam.
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-08, 19:12   #332
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez jakamilka Pokaż wiadomość
Jak namieszalam w swojej wypowiedzi na temat DHT to sorki. Czasami czlowiek chce cos przekazac i sie mota. Puentujac - mozna miec wysoki poziom DHT i nie miec problemow z wlosami albo niski i miec problem. Tu chodzi wlasnie o ta wrazliwosc mieszkow wlosowych. Tej wrazliwosci nie mozna niczym potwierdzic, zbadac testami itp. Nie wiem po co kobietom zleca sie to badanie skoro jak DHT jest podwyzszone to i tak niczym tego regulowac nie mozna. U facetow mozna (finasteryd). Jak masz problem z wlosami i przerzedzaja ci sie w sposob charakterystyczny dla androgenowego to podwyzszony poziom DHT potwierdza androgenowe. Mam nadzieje ze znowu nie pomotalam.
No właśnie, o to mi chodziło, że to badanie to trochę niepotrzebne, chyba że na potwierdzenie łysienia androgenowego gdzie inne fakty za tym już przemawiają, a samo badanie DHT jedynie je potwierdza. Jutro zapytam się dermatolog, czy warto jest je robić. To tak jak powiedział mi ginekolog, że szkoda kasy na badanie testosteronu, bo jak wyjdzie w normie, to i tak mogę mieć łys. androgenowe, jak wyjdzie za wysoki, to też mogę je mieć, no a kasa wydana... Ale porobiłam je, dla własnego spokoju, tym bardziej że byłam przekonana iż problem tkwi w za wysokiej prolaktynie (nie wykluczając też innych przyczyn) a tu 'zonk'.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-08, 21:39   #333
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Wiecie jak to jest - jak czlowiekowi kudly garsciami leca, konca nie widac, to nie dziwne ze chce sie przebadac wzdluz i wszerz. A przez stres, jak juz dews pisala, wyniki moga wyjsc pokickane, czym nakrecamy sie jeszcze bardziej i mamy bledne kolo. Ja mam wrazenie ze zasuwam po okregu. Od dzisiaj nie zaplam lampki nad lustrem w lazience. Wykrecilam zarowke. Swiatlo pada centralnie na przerzedzone miejsca na glowie. A ja nie mam zamiaru miec znowu zjazdu emocjonalnego.
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-09, 07:12   #334
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez jakamilka Pokaż wiadomość
Wiecie jak to jest - jak czlowiekowi kudly garsciami leca, konca nie widac, to nie dziwne ze chce sie przebadac wzdluz i wszerz. A przez stres, jak juz dews pisala, wyniki moga wyjsc pokickane, czym nakrecamy sie jeszcze bardziej i mamy bledne kolo. Ja mam wrazenie ze zasuwam po okregu. Od dzisiaj nie zaplam lampki nad lustrem w lazience. Wykrecilam zarowke. Swiatlo pada centralnie na przerzedzone miejsca na glowie. A ja nie mam zamiaru miec znowu zjazdu emocjonalnego.
I słusznie! U mnie światło w łazience jest dla mnie łaskawe, ale może przez to nie widziałam długo problemu. Za to jak odwiedzam moich rodziców, to tam widać w lustrze dość mocno jak świeci się moja glaca pomiędzy włosami.

No nic, czas się zbierać, mam na 10. Jak wrócę dam znać czy czegoś nowego się dowiem.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-09, 14:08   #335
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Jestem już po wizycie u dermatolog.

Otóż pani po wysłuchaniu mnie i obejrzeniu moich wyników, które uznała za b. dobre, zleciła mi ANA screen (1) Jeśli wyszłoby pozytywnie to badanie (z krwi) to musiałabym zrobić jeszcze ANA 2 i 3. To badanie jest pomocne w rozpoznaniu chorób autoimmunizacyjnych. Jednak po przeprowadzonym ze mną 'wywiadzie', że nic mnie nie boli, nie bolało, nie mam problemów z żołądkiem itp. mówiła że w sumie mogę sobie darować to badanie. Także jeszcze zapytam ile kosztuje i może się zdecyduję.

Później przeszła do oglądania głowy dermatoskopem. Spędziła nad tym o wiele więcej czasu niż pierwsza dermatolog, więc to na duży plus. Sama pytała, gdzie wg. mnie mam największe przerzedzenia, wskazałam na czubek głowy.Oglądała i mówiła że nie jest źle, że wyrasta tam po 2 włosy z mieszka, z innych miejsc też 2 do 3 włosów. Hmm, czyli niby ok. więc powiedziałam jej, ze miałam niedawno badanie microkamerką i sama widziałam nie tak mało włosów które wyrastają po jednym z mieszka, na co ona że wie pani, no ja nie dysponuję taką kamerką. No to chyba mam rozumieć że niewiele mogła zobaczyć W miejscach zakoli mówiła, ze widzi wyraźnie po jednym włosie wyrastającym z mieszka (ale tu to akurat ludzie zwykle mają największe przerzedzenia). I mowiła że widzi sporo meszku na tych zakolach. Ja gołym okiem go nie widzę! Może coś z niego wyrośnie?? Może działa już ten Minovivax?

Jeśli chodzi o Alpicort E który stosuję od 10 lipca, to kazała go odstawić. Powiedziała że to steryd i nie ma sensu go nakładać na moją CZYSTĄ skórę głowy. No właśnie - czystą. Wg. niej taki jest jej stan, a gdy napomknęłam o łojotoku który wykryła mi p. trycholog, to powiedziała że nic takiego nie widzi! I teraz komu mam wierzyć? Jak pójdę 18 września do mojej starej dermatolog, to każę jeszcze jej sprawdzić. Kiedy mówiłam tej dermatolog, że sama widziałam na kamerce zapchane mieszki włosowe, takie żółte plamki, to najpierw nie mówiła nic, badała w ciszy, a potem powiedziała, że takie plamki zdarzają się każdemu. I komu tu wierzyć???????

Co zaś do linienia po Minovivaxie 5%. Od razu powiedziała, że to normalne. Na pytanie czy odstawić, powiedziała że NIE! Że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Powiedziałam że trwa już ponad 3 tyg. ona zaś na to, że może ono trwać nawet... kilka miesięcy A na pytanie czy to co wyleci, to odrośnie (wiem że wróżką nie jest, ale same rozumiecie) powiedziała, że gwarancji nie ma. Jednak że wyniki w tej kwestii jej pacjentów są dobre i jest to jedyny przebadany naukowo lek na wypadanie włosów.

Także podsumowując - nie ma sensu już wydawać pieniędzy na dermatologa. Każdy powie TO SAMO i zleci to samo. Teraz już to na pewno wiem. Zatem pozostaje mi już tylko chodzenie na NFZ w razie jakichś historii. Choć i tak wiem, że już nic się na to nie poradzi. Mam stosować minoxydyl, to mam i tyle. Przepisała mi jakiś trzypak Alopexy 5% Jak mi się Minovivax skończy, to wykupię tamto. Póki co została mi resztka Alpicortu i niestety jeszcze całe jedno nieruszone opakowanie, na które wydałam 70zł a teraz okazuje się że mi już nie będzie niepotrzebne.

Zatem jeśli ktoś to czyta, kto potrzebuje zakupić ALPICORT E, nowy, nieotwierany, to sprzedam go za 40zł (cena w aptece 70zł) zebym chociaż całkiem nie była stratna.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-09, 16:17   #336
Anna07_07
Raczkowanie
 
Avatar Anna07_07
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 426
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Cytrynowa1 Pokaż wiadomość
Jestem już po wizycie u dermatolog.

Otóż pani po wysłuchaniu mnie i obejrzeniu moich wyników, które uznała za b. dobre, zleciła mi ANA screen (1) Jeśli wyszłoby pozytywnie to badanie (z krwi) to musiałabym zrobić jeszcze ANA 2 i 3. To badanie jest pomocne w rozpoznaniu chorób autoimmunizacyjnych. Jednak po przeprowadzonym ze mną 'wywiadzie', że nic mnie nie boli, nie bolało, nie mam problemów z żołądkiem itp. mówiła że w sumie mogę sobie darować to badanie. Także jeszcze zapytam ile kosztuje i może się zdecyduję.

Później przeszła do oglądania głowy dermatoskopem. Spędziła nad tym o wiele więcej czasu niż pierwsza dermatolog, więc to na duży plus. Sama pytała, gdzie wg. mnie mam największe przerzedzenia, wskazałam na czubek głowy.Oglądała i mówiła że nie jest źle, że wyrasta tam po 2 włosy z mieszka, z innych miejsc też 2 do 3 włosów. Hmm, czyli niby ok. więc powiedziałam jej, ze miałam niedawno badanie microkamerką i sama widziałam nie tak mało włosów które wyrastają po jednym z mieszka, na co ona że wie pani, no ja nie dysponuję taką kamerką. No to chyba mam rozumieć że niewiele mogła zobaczyć W miejscach zakoli mówiła, ze widzi wyraźnie po jednym włosie wyrastającym z mieszka (ale tu to akurat ludzie zwykle mają największe przerzedzenia). I mowiła że widzi sporo meszku na tych zakolach. Ja gołym okiem go nie widzę! Może coś z niego wyrośnie?? Może działa już ten Minovivax?

Jeśli chodzi o Alpicort E który stosuję od 10 lipca, to kazała go odstawić. Powiedziała że to steryd i nie ma sensu go nakładać na moją CZYSTĄ skórę głowy. No właśnie - czystą. Wg. niej taki jest jej stan, a gdy napomknęłam o łojotoku który wykryła mi p. trycholog, to powiedziała że nic takiego nie widzi! I teraz komu mam wierzyć? Jak pójdę 18 września do mojej starej dermatolog, to każę jeszcze jej sprawdzić. Kiedy mówiłam tej dermatolog, że sama widziałam na kamerce zapchane mieszki włosowe, takie żółte plamki, to najpierw nie mówiła nic, badała w ciszy, a potem powiedziała, że takie plamki zdarzają się każdemu. I komu tu wierzyć???????

Co zaś do linienia po Minovivaxie 5%. Od razu powiedziała, że to normalne. Na pytanie czy odstawić, powiedziała że NIE! Że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Powiedziałam że trwa już ponad 3 tyg. ona zaś na to, że może ono trwać nawet... kilka miesięcy A na pytanie czy to co wyleci, to odrośnie (wiem że wróżką nie jest, ale same rozumiecie) powiedziała, że gwarancji nie ma. Jednak że wyniki w tej kwestii jej pacjentów są dobre i jest to jedyny przebadany naukowo lek na wypadanie włosów.

Także podsumowując - nie ma sensu już wydawać pieniędzy na dermatologa. Każdy powie TO SAMO i zleci to samo. Teraz już to na pewno wiem. Zatem pozostaje mi już tylko chodzenie na NFZ w razie jakichś historii. Choć i tak wiem, że już nic się na to nie poradzi. Mam stosować minoxydyl, to mam i tyle. Przepisała mi jakiś trzypak Alopexy 5% Jak mi się Minovivax skończy, to wykupię tamto. Póki co została mi resztka Alpicortu i niestety jeszcze całe jedno nieruszone opakowanie, na które wydałam 70zł a teraz okazuje się że mi już nie będzie niepotrzebne.

Zatem jeśli ktoś to czyta, kto potrzebuje zakupić ALPICORT E, nowy, nieotwierany, to sprzedam go za 40zł (cena w aptece 70zł) zebym chociaż całkiem nie była stratna.
Cytrynowa1, nie odstawiaj Alpicortu od razu, tylko stopniowo, bo czeka Cię masakra! Stosuję Alpicort (oczywiście z przerwami od 2004r.), więc wiem. Możesz poczytać również o tym w necie.
__________________
Wewnętrznie:
Magnez + B6, Pygeum Swanson, Witamina D3 i K2, Vitapil
Zewnętrznie:
Wcierki - Alopexy 5% (co drugi dzień
wieczorem), wcierka wzmacniająca Kolorówka, maski różne, cassia
Anna07_07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-09, 16:53   #337
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Anna07-07 Dziękuję za poradę!Poczytałam i masz rację. Kurcze, że też dermatolog mi tego nie powiedziała Czyli teraz myślę że co drugi dzień i tak stopniowo będę schodzić do dłuższych przerw.
Pisałaś że mogę mieć masakrę. Masakrę to ja już mam przez to linienie, to czekałaby mnie megamasakra
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-09-09, 21:52   #338
trufelka
Raczkowanie
 
Avatar trufelka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 171
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Hej! Jakiś czas temu pytałam, czy znacie lekarza który nie podejdzie lekceważąco do proble,u wypadania wlosow, gdyż byłam odsyłana ciagle z niczym. I oto udało sie, trafiłam do lekarki Olgi Warszawik, przyjmuje w Warszawie na szczęsliwicach. Naprawdę wysłuchała mojego problemu i bardzo poważnie podeszła do tego. Poki co dostałam szampon siteprox do stosowania dwa razy w tygodniu oraz dwa płyny do wcierania przemiennie raz jeden raz drugi przez jakiś czas codziennie, a pózniej po dwa razy w tyg - aplicort e oraz belosalic. Dodatkowo codziennie mam brać biotebal. Bardzo się ciesze z tego wszystkiego i dam znać za jakiś czas czy jest jakiś postep.
trufelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-10, 07:02   #339
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez trufelka Pokaż wiadomość
Hej! Jakiś czas temu pytałam, czy znacie lekarza który nie podejdzie lekceważąco do proble,u wypadania wlosow, gdyż byłam odsyłana ciagle z niczym. I oto udało sie, trafiłam do lekarki Olgi Warszawik, przyjmuje w Warszawie na szczęsliwicach. Naprawdę wysłuchała mojego problemu i bardzo poważnie podeszła do tego. Poki co dostałam szampon siteprox do stosowania dwa razy w tygodniu oraz dwa płyny do wcierania przemiennie raz jeden raz drugi przez jakiś czas codziennie, a pózniej po dwa razy w tyg - aplicort e oraz belosalic. Dodatkowo codziennie mam brać biotebal. Bardzo się ciesze z tego wszystkiego i dam znać za jakiś czas czy jest jakiś postep.
Moja dermatolog też wysłuchała uważnie jaki mam problem, ale jak pisałam, nic nowego nie wymyśliła... Belosalic - nigdy o tym nie słyszałam, teraz przeczytałam że to jakaś maść. A masz stwierdzony typ łysienia? Stosowałaś już Loxon? Biotebal brałam od 26 czerwca, a od 27 lipca od kiedy dermatolog przepisała mi Amocon Forte (to suplement diety zawierający biotynę i hydrolizat żelatyny) to kupuję do dziś. Polecam - jest znacznie silniejszy niż ten w tabletkach, ale niestety dość drogi.

Edytowane przez Cytrynowa1
Czas edycji: 2017-09-10 o 07:06
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-10, 10:35   #340
trufelka
Raczkowanie
 
Avatar trufelka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 171
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Tak, androgenowy typ łysienia mam. Plus policystyczne jajniki, które dokladaja swoje 3 grosze do tego wszystkiego. Ja to co Ty znalazlas w masci nam w plynie do wcierania. Przeczytam zaraz o tabletkach o ktorych piszesz!
trufelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-10, 10:56   #341
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez trufelka Pokaż wiadomość
Tak, androgenowy typ łysienia mam. Plus policystyczne jajniki, które dokladaja swoje 3 grosze do tego wszystkiego. Ja to co Ty znalazlas w masci nam w plynie do wcierania. Przeczytam zaraz o tabletkach o ktorych piszesz!
Mi w google wyskoczyła akurat maść. Amocon forte zawierający biotynę, to akurat nie tabletki, tylko proszek do rozpuszczania w wodzie. To jest 21 saszetek i działa o wiele silniej niż biotebal, który jest w tabletkach. Tak mi mówiła moja dermatolog. Kupuję go w aptece za 40zł, ale z tego co widzę, to przez internet można go nabyć o 5zł taniej.

Edytowane przez Cytrynowa1
Czas edycji: 2017-09-10 o 10:58
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-15, 11:48   #342
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

U mnie lepiejFaza linienia chyba powoli przechodziWolę być ostrożna z taką oceną, ale naprawdę o wiele mniej włosów mi wypada. Przy myciu bardzo mało, przy rozczesywaniu już gorzej, ale mniej niż przy ostrej fazie linienia. Szkoda tylko, że widzę nie tylko moje stare włosy, ale też takie ok.2cm Jednak wiem, że nie tylko u mnie tak to wygląda, bo ciągle czytam inne fora. Czyli Minovivax 5% jednak chyba zaczyna działać. Rozczesuję włosy kiedy już całkiem wyschną, bo wtedy mniej wypada, ale to chyba każda z Was wie że tak to "działa".
Samopoczucie o wiele lepsze, bo ostatnio u mnie wszystko zależne jest od sypania się włosów. Zresztą pewnie jak i u Was.
Dziś drugi raz położyłam sobie na głowę tą glinkę zakupioną u trycholog, która ma za zadanie odczopowanie mieszków włosowych i uczucie jest naprawdę fajne. Tak jak w ulotce, tak w rzeczywistości bardzo odświeża skórę głowy, jest po prostu miętowa, więc pewnie dlatego. Oby i dobrze działała!
W poniedziałek mam wizytę u mojej "starej" dermatolog, zobaczymy czy coś nowego wymyśli, ale chyba raczej już nie.
Z nowości to łykam Sterko od 12.09 i od tego dnia wcieram też w skórę głowy wywar z kozieradki. Za kilka dni dołączę wierzbownicę w tabletkach. Może szybciej urosną mi dzięki temu włosy.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 11:51   #343
kasiateacher
Raczkowanie
 
Avatar kasiateacher
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Cytrynowa1 Pokaż wiadomość
U mnie lepiejFaza linienia chyba powoli przechodziWolę być ostrożna z taką oceną, ale naprawdę o wiele mniej włosów mi wypada. Przy myciu bardzo mało, przy rozczesywaniu już gorzej, ale mniej niż przy ostrej fazie linienia. Szkoda tylko, że widzę nie tylko moje stare włosy, ale też takie ok.2cm Jednak wiem, że nie tylko u mnie tak to wygląda, bo ciągle czytam inne fora. Czyli Minovivax 5% jednak chyba zaczyna działać. Rozczesuję włosy kiedy już całkiem wyschną, bo wtedy mniej wypada, ale to chyba każda z Was wie że tak to "działa".
Samopoczucie o wiele lepsze, bo ostatnio u mnie wszystko zależne jest od sypania się włosów. Zresztą pewnie jak i u Was.
Dziś drugi raz położyłam sobie na głowę tą glinkę zakupioną u trycholog, która ma za zadanie odczopowanie mieszków włosowych i uczucie jest naprawdę fajne. Tak jak w ulotce, tak w rzeczywistości bardzo odświeża skórę głowy, jest po prostu miętowa, więc pewnie dlatego. Oby i dobrze działała!
W poniedziałek mam wizytę u mojej "starej" dermatolog, zobaczymy czy coś nowego wymyśli, ale chyba raczej już nie.
Z nowości to łykam Sterko od 12.09 i od tego dnia wcieram też w skórę głowy wywar z kozieradki. Za kilka dni dołączę wierzbownicę w tabletkach. Może szybciej urosną mi dzięki temu włosy.
Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasiateacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 12:32   #344
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dzięki!

Co do wit.D3, bo sugerowano mi, już nie pamiętam czy na tym wątku, abym ją zbadała. Pytałam dermatolog co ona na to, to powiedziała, że nie ma specjalnie sensu, bo w naszym klimacie w którym żyjemy i tak powinniśmy suplementować tą witaminę. Jednak pytałam w laboratorium o koszt jej badania, to wynosi 70zł Strasznie drogo! Postanowiłam nie badać, ale suplementować. Za to zrobiłam sobie inne badanie - próbę wątrobową, bo czytałam że niektórzy lekarze przy wypadaniu włosów zlecają takie badanie, ale to rzadko kiedy. Mi też nikt tego nie zasugerował, ale też wyszło wszystko w normie. Co zaś do badania DHT, to dermatolog powiedziała mi, że takie badanie nic nie wniesie... więc nie zrobiłam. Przynajmniej póki jest poprawa, to przestanę latać i wszystko badać, choć już mało co mi zostało. Lepiej o tym teraz tak intensywnie nie myśleć i cieszyć się tym co jest, bo im mniej stresu, tym lepiej dla włosów.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 12:35   #345
X_ana_X
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

A u mnie po drugiej mezo, niestety, bez szału. Dużo noiwych włosków, ale i wypada wciąż ze 120 dziennie...Postanowiłam zaatakować dietą, jaka jest zalecana przy PCOS, a PCOS niestety mam. Dieta niski indeks glikemiczny, nabiał sporadycznie i gluten sporadycznie. Do tego zioła na zbicie androgenów. Miałam moment kiedy się poddałam, ale walczę dalej. Wierzę, że może teraz się uda. Jeśli zejdę do poniżej setki włosów na dzień, to będzie to sukces. Marzę o tym, żeby przestały wypadać te krótkie, żeby zatrzymac tę cholerną miniaturyzację. Dieta, mezoterapia osoczem, ziioła na przywrócenie równowagi hormonalnej, ruch-To mój plan, zobacyzmy jakie będą efekty
X_ana_X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 13:12   #346
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez X_ana_X Pokaż wiadomość
A u mnie po drugiej mezo, niestety, bez szału. Dużo noiwych włosków, ale i wypada wciąż ze 120 dziennie...Postanowiłam zaatakować dietą, jaka jest zalecana przy PCOS, a PCOS niestety mam. Dieta niski indeks glikemiczny, nabiał sporadycznie i gluten sporadycznie. Do tego zioła na zbicie androgenów. Miałam moment kiedy się poddałam, ale walczę dalej. Wierzę, że może teraz się uda. Jeśli zejdę do poniżej setki włosów na dzień, to będzie to sukces. Marzę o tym, żeby przestały wypadać te krótkie, żeby zatrzymac tę cholerną miniaturyzację. Dieta, mezoterapia osoczem, ziioła na przywrócenie równowagi hormonalnej, ruch-To mój plan, zobacyzmy jakie będą efekty
Mnie też martwi to, że wypadają te krótkie Próbuj, nie ma się co poddawać. Ja też miewałam chwile zwątpienia. Nawet dłużej niż chwilę, ale ani razu nie przerywałam kuracji. Po prostu wiara mnie opuściła, ale i tak ciągle działałam. Może to jest jakieś wyjście. Druga mezo to pewnie jeszcze za mało, po czwartej zapewne będzie lepiej. Trzmam kciuki!
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 13:37   #347
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytrynowa1 super! Cieszę się, że jest u ciebie światełko w tunelu, oby było ich z dnia na dzień coraz mniej na szczotce a coraz więcej na głowie
Tak, witaminę D3 trzeba suplementowac tak czy siak, jeśli nie na wlosy to chociażby na lepszy nastroj( silne niedobory mogą być nawet przyczyną depresji!) bądź lepszą odporność

X_ana_X narazie i tak jest za wcześnie na efekty! Te włosy które były w ostatniej fazie wzrostu włosa i tak muszą wypaść, mezo za to zatrzyma resztę przed wejściem w tę fazę, daj sobie jeszcze chwilę i zdecydowanie zrób kolejny zabieg

Ja trochę zaczynam panikować, bo zaczynam zauważać, że wypadanie wraca.. Może to być moja chora głowa, bo nie widzę ich wcale tak dużo, ale przy czesaniu już zauważam jakieś włosy, a od mojego poprzedniego wpisu, aż do przedwczoraj nie było na szczotce nic ;/ mam nadzieję, że to tylko kwestia tego, że zgubiłam mój ukochany tangle teezer i czeszę włosy innym grzebieniem, ale zobaczymy. Plus w poniedziałek jadę na Mezo koktajlem i badanie kamerka i zobaczymy co się tam dzieje
Dobra informacja natomiast jest taka, że bardzo dobrze dzieje się z moimi baby Hair, całe zakola, które kiedyś pokryte były tylko meszkiem, teraz pokryte są już grubymi dość włosami, taka mini grzywka mi się zrobiła na czole i bokach. Widzę też nowy, króciutki meszek. Myślę , że to zdecydowanie zasługa mezo i mam nadzieję, że nie wróci ku zapalenie skóry i te włosy nie wylecą ;/


Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue
Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa
dews jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 13:53   #348
X_ana_X
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
Cytrynowa1 super! Cieszę się, że jest u ciebie światełko w tunelu, oby było ich z dnia na dzień coraz mniej na szczotce a coraz więcej na głowie
Tak, witaminę D3 trzeba suplementowac tak czy siak, jeśli nie na wlosy to chociażby na lepszy nastroj( silne niedobory mogą być nawet przyczyną depresji!) bądź lepszą odporność

X_ana_X narazie i tak jest za wcześnie na efekty! Te włosy które były w ostatniej fazie wzrostu włosa i tak muszą wypaść, mezo za to zatrzyma resztę przed wejściem w tę fazę, daj sobie jeszcze chwilę i zdecydowanie zrób kolejny zabieg

Ja trochę zaczynam panikować, bo zaczynam zauważać, że wypadanie wraca.. Może to być moja chora głowa, bo nie widzę ich wcale tak dużo, ale przy czesaniu już zauważam jakieś włosy, a od mojego poprzedniego wpisu, aż do przedwczoraj nie było na szczotce nic ;/ mam nadzieję, że to tylko kwestia tego, że zgubiłam mój ukochany tangle teezer i czeszę włosy innym grzebieniem, ale zobaczymy. Plus w poniedziałek jadę na Mezo koktajlem i badanie kamerka i zobaczymy co się tam dzieje
Dobra informacja natomiast jest taka, że bardzo dobrze dzieje się z moimi baby Hair, całe zakola, które kiedyś pokryte były tylko meszkiem, teraz pokryte są już grubymi dość włosami, taka mini grzywka mi się zrobiła na czole i bokach. Widzę też nowy, króciutki meszek. Myślę , że to zdecydowanie zasługa mezo i mam nadzieję, że nie wróci ku zapalenie skóry i te włosy nie wylecą ;/


Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue
Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa
Jak zwykle dziękuję za podtrzymywanie na duchu! I trzymam kciuki aby u Ciebie już na zawsze pozostał tak dobry stan, jaki masz teraz! Jak to czytam, to niedowierzam-zero włosów na szczotcze?! Ja zawsze czeszę nad wanną i dokładnie widzę ile zostaje w szczotce a ile lezy w wannie. Ale już chyba nie wytrzymam dłużej tego liczenia...Chyba postanowie sobię, że takie akcje "całodziennego liczenia włosów" będę robić raz na tydzień. Codzienne wyczesywanie włosów (trzy razy dziennie nad wanną plus przejeżdżanie po głowie ręką co kilka minut i wyciąganie kłaków)i ich liczenie wygląda jak jakiś obłęd, a zmiany z dnia na dzień widoczne raczej nie będą. Więc będę odwalać takie akcje raz na tydzień.

Zawsze jak to robie, to zamykam się w łazience. Boję się, że ktoś z domowników wejdzie i zobaczy ile włosów leży w wannie po czym rzuci do mnie takim tekstem, jak kiedyś tata "o kur*a, Ty łysiejesz!!!"
X_ana_X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 15:10   #349
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytrynowa1 dokładnie wiem jakie to uczucie, przez dwa lata miałam dokładnie to samo, więc jest nadzieja, że jeśli u mnie to się zmieniło, to i u ciebie nadejdzie ta piękna chwila

Najgorsze było u mnie czyszczenie odkurzacza(Haha jak wrócę w ogóle brzmi)boze jak patrzyłam na to ile tam jest włosów, to byłam pewna podziwu, że cokolwiek jeszcze zostało na mojej głowie, serio.. Także głowa do góry dziewczyny, zawsze trzeba mieć nadzieję, że w końcu znajdzie się rozwiązanie tego problemu

Cytrynowa1 wybacz jeśli już o tym wspominałaś, mieszają mi się wpisy, wiem że X_ana_X robi obecnie zabiegi, ale czy ty również rozważałaś może mezoterapie? Wiem, że jest to kosztowny zabieg, ale jak podliczy się pieniądze wydane na kosmetyki, suplementy, leki i wcierki, to niejednokrotnie może okazać się, że mezo wyjdzie taniej


A i ja reż jak kiedyś przyjechalam do Polski odwiedzić rodziców, to mój tata jak mnie zobaczył to pierwsze co powiedział to o matko twoje włosy..
Cóż nie da się ukryć, że straciłam na objętości okropnie. Kilka dni temu oglądałam jakieś stare zdjęcia i miałam takie piękne gęste długie kłaki eh piękne to były czasy

Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue
Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa

Edytowane przez dews
Czas edycji: 2017-09-15 o 15:12
dews jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-15, 17:08   #350
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytrynowa, super, teraz moze byc tylko lepiej. Dews, nie bedzie gorzej. Wlosy wypadaja, moze po prostu troche ich wylecialo za jednym zamachem.

U mnie linienie w najlepsze. Ale szczerze mowiac jakos mnie to juz nie rusza ani nie wkurza. Po prostu biore taki malutki odkurzaczyk, wciagam wlosy z podlogi i miejsc gdzie sie zawieruszyly i czesc. Wierze w to ze bedzie lepiej. Tym bardziej ze znam juz date przeprowadzki do Polski. I sluchajcie, znalazlam sobie taka prace ze sama jeszcze w to nie wierze. Juz nawet ta przeprowadzka mnie tak nie przeraza.
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-15, 22:06   #351
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

X_ana_X nie licz! Ja już dawno sobie to odpuściłam, jak miałam mega linienie to musiałabym spędzić w łazience pół dnia żeby się doliczyć. Teraz po prostu biorę wszystko "na oko".

dews - oj jak zazdroszczę meszku i grzywki! Super że są efekty!Daj znać po badaniu kamerką. Co do mezoterapii to póki co jest to zbyt duży wydatek dla mnie, ale nie wykluczam tego absolutnie. Ja też miałam i jeszcze mam manię odkurzania albo zamiatania (bo inaczej odkurzacz nie wydoiłby bez przerwy) wszystkich włosów jakie napotykam, bo nie cierpię ich widoku! (pomijam widok głowy rzecz jasna )

jakamilka - dobrze że przyjmujesz toi na spokojnie, skończy się to linienie na pewno, a tylko nerwów szkoda. Gratuluję nowej pracy!
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-16, 09:34   #352
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Jakamilka a co to za praca?? gratuluję tak czy siak! Powiem Ci, że też zaczynam nową pracę w przyszłym miesiącu także trzymam kciuki za nas obie

Cytrynowa1 dzięki, ale właśnie wstalam i mega swedzi mnie głowa i boję się jej umyć :/ Haha ale jakoś trzeba żyć.

Miłego dnia dziewczyny!


Zewnętrznie: Radical ampułki, WAX maska do włosów, szampon Vichy /selsum blue
Wewnętrznie: krzem, cynk, D3, A+E, kolagen, pokrzywa
dews jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-17, 06:01   #353
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dews, pracuje w przemysle farmaceutycznym. Jak zastanawiacie sie kto czuwa nad jakoscia produkowanych lekow to ja jestem jedna z tych osob.

Super, to jestesmy dwie. Trzymam kciuki!
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-17, 12:09   #354
X_ana_X
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Jakamilka, to wez nam cos na lysienie dobrego wyprodukuj;-)

Dziewczyny, bylam u gin, byla w szoku, ze spironol na mnie nie dziala i zaproponowala androcur- probowala ktoras? Szczerzez to sie go boje, powiedzkalam, ze sie zastanowie. Jesli przy diecie i ziolach androstendion nie spafnie, to chyba siegne po androcur. Chociaz juz sama ulotka mnie przeraza. Ogolnie olalabym te androgeny, gdyby nie to, ze leca mi wlosy, tego olac nie potrafie.
X_ana_X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-17, 13:16   #355
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

X_Ana_X, jak juz cos wymysle na to lysienie to dam znac. Sama od razu caly leb w to wsadze.

Zauwazylam u siebie cos dziwnego. Czy wam tez wypadaja brwi? No kurde, wygladam tak jak bym przesadzila z regulacja. A nie regulowalam ich ostatnio w ogole bo po prostu...nie rosna. Hmmm...
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-17, 17:17   #356
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez jakamilka Pokaż wiadomość
X_Ana_X, jak juz cos wymysle na to lysienie to dam znac. Sama od razu caly leb w to wsadze.

Zauwazylam u siebie cos dziwnego. Czy wam tez wypadaja brwi? No kurde, wygladam tak jak bym przesadzila z regulacja. A nie regulowalam ich ostatnio w ogole bo po prostu...nie rosna. Hmmm...
Mi rzęsy chyba lecą bardziej, ale nie wiem czy to nie jest jakaś norma, bo teraz wiadomo, na wszystko zwracam baczniejszą uwagę, a nie chcę popaść w jakąś paranoję Już nawet przypatruję się poduszce na której śpi mój syn, czy aby nie zostaje na niej za dużo jego włosów. Ale obiecałam sobie że z tym akurat od jutra koniec.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez X_ana_X Pokaż wiadomość
Jakamilka, to wez nam cos na lysienie dobrego wyprodukuj;-)

Dziewczyny, bylam u gin, byla w szoku, ze spironol na mnie nie dziala i zaproponowala androcur- probowala ktoras? Szczerzez to sie go boje, powiedzkalam, ze sie zastanowie. Jesli przy diecie i ziolach androstendion nie spafnie, to chyba siegne po androcur. Chociaz juz sama ulotka mnie przeraza. Ogolnie olalabym te androgeny, gdyby nie to, ze leca mi wlosy, tego olac nie potrafie.
Androcur - nie stosowałam i nie wiem czy bym się odważyła, faktycznie skutki uboczne u kobiet są "mało atrakcyjne" (zaburzenia miesiączkowania, ból głowy, migrena, objawy znużenia. Obserwowano także zmniejszenie owłosienia głowy i ciała, natomiast zwiększenie owłosienia łonowego i zmianę koloru włosów. Działanie toksyczne na wątrobę). Ale może być też tak, że nie będziesz miała żadnych skutków ubocznych, a ten lek Ci pomoże. Kurcze, wszystko to takie eksperymenty na nas - niestety.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-18, 08:50   #357
jakamilka
Raczkowanie
 
Avatar jakamilka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 149
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Cytrynowa1 Pokaż wiadomość
Mi rzęsy chyba lecą bardziej, ale nie wiem czy to nie jest jakaś norma, bo teraz wiadomo, na wszystko zwracam baczniejszą uwagę, a nie chcę popaść w jakąś paranoję Już nawet przypatruję się poduszce na której śpi mój syn, czy aby nie zostaje na niej za dużo jego włosów. Ale obiecałam sobie że z tym akurat od jutra koniec.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Androcur - nie stosowałam i nie wiem czy bym się odważyła, faktycznie skutki uboczne u kobiet są "mało atrakcyjne" (zaburzenia miesiączkowania, ból głowy, migrena, objawy znużenia. Obserwowano także zmniejszenie owłosienia głowy i ciała, natomiast zwiększenie owłosienia łonowego i zmianę koloru włosów. Działanie toksyczne na wątrobę). Ale może być też tak, że nie będziesz miała żadnych skutków ubocznych, a ten lek Ci pomoże. Kurcze, wszystko to takie eksperymenty na nas - niestety.

Najlepiej nie czytac ulotek ani nie wyszukiwac w necie skutkow ubocznych. Kazdy lek ma skutki uboczne i czasami mozna sie naprawde niezle przestraszyc. Mnie kiedys cos zaczelo rozkladac, chcialam wziac aspiryne. Cos mnie podkusilo zeby przeczytac ulotke . Aspiryny nie wzielam, wzielam Paracetamol, bez czytania ulotki oczywiscie.
jakamilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-18, 09:13   #358
X_ana_X
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 378
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Jakamilka, cos w tym jest...Mi też ginekolożka powiedziała "a który lek nie ma skutków ubocznych?". Już wolę podtruć się te kilka miesięcy androcurem niż być łysa...chyba. Daje sobie jeszcze dwa miesiące szansy, może naturalna dieta, suple i zioła pomogą. Jeśli nie, to zostanie androcur
X_ana_X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-18, 09:46   #359
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Byłam dziś na wizycie u dermatologa na NFZ, bo minęły te 3 mies. po których miałam się zgłosić i była inna doktorka niż poprzednia. Z jednej strony dobrze, bo tamta mnie w sumie olała. Za to od tej dowiedziałam się dziwnej rzeczy... Zanim napiszę co powiedziała, to dodam, że tylko łypnęła okiem na moją skórę głowy i to tyle. Pytała co miałam zapisane i co stosuję (przypominam Alpicort E od którego powoli odchodzę i Minovivax 5%) i czy po nim mają się lepiej moje włosy. Mówiłam jej więc o moim koszmarnym linieniu, które chyba się kończy, włosy lecą cały czas, ale już mniej. Na to wszystko powiedziała, że Minoksydyl trzeba stosować 3 miesiące (w takim układzie ja musiałabym do października) a po tym odstawić i przepisze mi coś innego. Wszędzie piszą, że minoxydyl jak zacznie się używać to trzeba do końca życia, a ta mówi że 3 miesiące. Na co odpowiedziałam, że podobno nie można tak odstawiać bo będą leciały włosy z głowy, na co ona zrobiła dziwną minę i powiedziała że wcale nie. Zgłupiałam już całkowicie. Namawiała mnie na mezoterapię, no ale wcale się nie dziwię, bo sama ją wykonuje, dała mi ulotkę. I w sumie cała wizyta skupiła się na mezoterapii. Pytałam o jej rezultaty, bo to jednak kosztowne, to powiedziała że jednym pomaga, innym nie. I to tyle.
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-18, 13:30   #360
Cytrynowa1
Raczkowanie
 
Avatar Cytrynowa1
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Powiem Wam, że sama nie wiem co mam robić. Bo jeśli okaże się, że Minoxidil na mnie dobrze działa i to on zahamowuje mi wypadanie włosów (póki co jeszcze lecą, ale już nie tak) to po co miałabym go odstawiać? Ile razy pisano na forach, że po odstawieniu był nawrót łysienia! Przecież nawet na ulotce jest napisane: "Przerwanie leczenia może wywołać nawrót łysienia i powrót do stanu sprzed leczenia w ciągu 3 do 4 miesięcy". I po to miałabym go stosować i przechodzić to cholerne linienie, żeby potem przerwać i znowu mi zaczęły wypadać? To jakieś nielogiczne.

Kurcze, miała któraś z Was podobne zalecenia od dermatologa?
Cytrynowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-29 15:26:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.