Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[Marwari]

Napisane przez lolita69

dziekuje bardzo hmm zapewne bedzie ciekawie i mam glupie pytanie.. na ulotce jest napsane, ze juz od pierwszej tableki jest sie zabezpieczonym, ale jakos nie mam przekonania... jak to jest wlasciwie??

jest tak jak mówi ulotka

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez martha330

he,nie jestem sama uff,zartuje.. powazna calkiem sprawa,moj TZ strasznie sie przejal

mój tak samo

Napisane przez lolita69

dzis wzielam moja pierwsza tabletke czytajac Wasze posty mam nadzieje, ze u mnie bedzie podobnie i zbyt wiele skutkow ubocznych sie u mnie nie pojawi.. zeby bylo zabawniej dzis wchodze w 'dorosle' zycie fajnie sie zaczyna....

wszystkiego najlepszego

Napisane przez ewusia8686

Chyba wziełam tabletke o jeden bądź dwa dni za wcześnie wziełam plamienie przed okresem za normalny @ Poszperałam na necie i wyszło że mogłam sobie w ten sposób zablokować @ I teraz się zastanawiam przerwać branie pigułek, brać dalej, czy iść do ginekologa. Nie czuje żadnych przykrych dolegliwości, troszke pobolewają mnie piersi i po zażyciu tabletki troszke mi niedobrze a tak to wszystko ok. Co robić?

brać dalej - jak odstawisz jeszcze bardziej namieszasz
jednak radziłabym zabezpieczać się dodatkowo przez całe opakowanie

Napisane przez lolita69

dziekuje bardzo hmm zapewne bedzie ciekawie i mam glupie pytanie.. na ulotce jest napsane, ze juz od pierwszej tableki jest sie zabezpieczonym, ale jakos nie mam przekonania... jak to jest wlasciwie??

ulotka NIGDY nie kłamie

[lolita69]

no to swietnie na weekend jade do TŻta to sobie poszalejemy jeszcze raz dziekuje, za życzenia opd. na moje hmmm... faktycznie glupie pytanie

[kamila2006]

jestem podłamana juz myslalam ze okres mi sie skonczyl i czekałam na TŻ a tu nagle znow krwawnienie ! jestem po 7 tab. wiem ze moga bym plamienia itp ale ze mnie sie leje czy te tab w ogole dzialają? ;/ nie wiem moze panikuje moze sieje panike ale jakos calkowicie stracilam humor
poza tym bola mnie jajniki jak przy 1 dniu okresu ;/

[_Emi_]

Napisane przez kamila2006

jestem podłamana juz myslalam ze okres mi sie skonczyl i czekałam na TŻ a tu nagle znow krwawnienie ! jestem po 7 tab. wiem ze moga bym plamienia itp ale ze mnie sie leje czy te tab w ogole dzialają? ;/ nie wiem moze panikuje moze sieje panike ale jakos calkowicie stracilam humor
poza tym bola mnie jajniki jak przy 1 dniu okresu ;/

Jeśli to twoje pierwsze opakowanie to nie ma sie czym niepokoic. Gdyby sie dosłownie lało to jedź do lekarza. Tabletki działają.

[martha330]

po ostatniej wpadce ,tzn opoznieniu teraz jestem strasznie restrykcyjnie nastawiona,...tzn z uwaga sledze,czy moja godz Y nadeszla....

[lotuseater]

Czesc
Mam pytanie... Czy jestem zabezpieczona w nast sytuacji -
bralam przez miesiac Syndi-35,
po tym tydzień przerwy po skonczeniu opakowania i 8 dnia zaczelam brac Yasminelle.
Czy któraś z Was miała podobną sytację? Dziękuję i pozdrawiam

[Patka86]

Koleżanki mam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Zażywam tabletki Yasmin 3 miesiące teraz zaczelam 4 miesiąc i zaczełam sie źle czuć mam okropne migreny zawroty głowy i osłabienia organizmu.... na ulotce pisze aby w takim wypadku je poprostu odstawić... nie wiem czy to moge to teraz zrobić ponieważ zaczełam dopiero opakowanie zarzylam dopiero 4 tabletke z nowego opakowania... jeśli je teraz odstawie to dostane okres?? nie zaburzy to mojego cyklu takie nagłe odstawienie?? prosze o pomoc

[kamila2006]

Patka nie jestem w tym ekspertem ale ja bym tab brala dalej w miedzyczasie poszla do lekarza. tak nagle przerywanie opakowania jest wskazane tylko w przypadku ciazy. no ale moze ktos ci inaczej doradzi.

[lolita69]

a ja mam takie pytanko jeszcze... czy tabletki beda skuteczne, jesli ostatnio mialam szczepionke na tezec?? wiem, ze to glupie, ale nie moge nigdzie znalezc info na ten temat... a chcialabym wiedziec... Wam, Drogie Wizazanki ufam z gory dziekuje za odp.

[kamila2006]

ulotka *skarbnica wiedzy* nic o tym nie wspomina wiec mysle ze nie ma obaw.
a u mnie wciaz krwawienie

[_Emi_]

Napisane przez lotuseater

Czesc
Mam pytanie... Czy jestem zabezpieczona w nast sytuacji -
bralam przez miesiac Syndi-35,
po tym tydzień przerwy po skonczeniu opakowania i 8 dnia zaczelam brac Yasminelle.
Czy któraś z Was miała podobną sytację? Dziękuję i pozdrawiam

Myślę, że jesteś. A czemu nie zapytałaś lekarza gdy zapisal inne tabletki? No chyba ,że jakoś dziwnie sama je sobie zmieniłaś bo jeden miesiąc Syndi a teraz Y.;/

[mloda_to_glupia]

biore tabletki od 10 dni i caly czas mam okres... czy to normalne??

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez mloda_to_glupia

biore tabletki od 10 dni i caly czas mam okres... czy to normalne??

matko kochana
pytałaś się już o te plamienia, krwawienia czy co tam jeszcze

przejrzyj wątek!!!!!!!

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=267

TRAGEDIA.

[kamila2006]

Napisane przez mloda_to_glupia

biore tabletki od 10 dni i caly czas mam okres... czy to normalne??

tak to normalne. niestety sama zaliłam sie kilka postow wyzej ze wciaz mam krwawienie.u mnie trwalo 10 dni. i 11 ustało w koncu spozytkowalam tabletki calkowicie im ufajac

[Jelonek]

Napisane przez mloda_to_glupia

biore tabletki od 10 dni i caly czas mam okres... czy to normalne??

Napisane przez wdowa_po_leninie

matko kochana
pytałaś się już o te plamienia, krwawienia czy co tam jeszcze

przejrzyj wątek!!!!!!!

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=267

TRAGEDIA.

Dodam jeszcze PRZECZYTAJ ULOTKĘ DO DIASKA!
Gdybyś to zrobiła to wiedziałabyś, czy to normalne czy nie
Jezu po prostu mnie to powala na łopatki..
Nie dość, że palcem się nie chce kiwnąć żeby wątek przeczytać, to nawet ulotki od tabletek się przejrzeć nie chciało.

[AaliceE]

Ja się podzielę swoimi doświadczeniami.

Witajcie wizażanki,

Yasminelle biorę już rok i miesiąc w tym tyg. wzięłam ostatnie opakowanie. Zastanawiam się nad tym czy zrobić przerwę czy nie. Co wy o tym myślicie?

Od razu po 1szym blistrze miałam uregulowane krwawienia, równe 28 dni co miech - nic pomiędzy. Ból, przy którym mdlałam zniknął, choć po tabsach miewałam mdłości. (Ale po prostu takową skłonność mam.) Cera się raczej poprawiła, a raczej może jest bez zmian. (Sądzę, że poprawa jest od natury, a nie od tabsów.) No i większy komfort wiadomo z czym. Libido... Hmmm - tu mogę trochę ponarzekać, jest gorsze, to fakt (Tabsy mają to do siebie). Plus jeszcze shuchość pochwy - to też. Waga? W normie. Apetyt także. Jednak... Nie zmieniłam diety, a pojawił się cellulit. (O, matko wielka! Walczę z nim dzielnie.) Poza tym moja mama ma żylaki, a ja obawiam się, że bd mieć także. Po 10 miechach brania zaczęły mi bardzo drętwieć nogi, pojawił się rozsadzający ból od środka, jakby z żył. Dlatego chcę zrobić przerwę, bo boję się zekrzepicy.

To moje pierwsze tabletki, zaczęłam je brać od 18stego r.ż. - ogólnie jestem zadowolona. Lekarka popytała mnie i... bez badań mi je przepisała. Wspomniałam jej o tych problemach z nogami, to spytała się czy ktoś z rodziny ma żylaki - odpowiedziałam, że tak - ona na to: "aaachaaa" i nic. Stwierdziła, że nie muszę nic przerywać. Przyznam, że ogółem lubię do niej chodzić, bo facet mnie krępuje, a ona ma podejście do mnie, bo ja typ nieśmiałka jestem i przeraża mnie fakt pójścia do faceta. Nie śmiać się proszę.

Acha, czasem miesiączka się spóźniała dzień-dwa, ale wówczas tylko, gdy byłam chora. To też normalne.

Pozdrawiam Was ciepło!

Ps. Wątek śledzę już sporo czasu, ale teraz dołączam się i bd się udzielać. Mam nadzieję, że przyjmniecie mnie.

[ChokoGirl]

chciałam przesunąć godzinę przyjmowania tabsów z godz.12 na 9. Jak rozpoczęłam nowy blister to wzielam pierwsza tabletke o 11 (nie moglam wczesniej), a dzis o 10. To takie pytanko czy aby napewno z zabezpieczeniem wszystko oki? Jakos sie dziwnie tym stresuje.
A drugie pytane czy moge z tej 10 znowu przesunąć przyjmowanie o godzine wczesniej, czyli na 9?
Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc i porady

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez ChokoGirl

chciałam przesunąć godzinę przyjmowania tabsów z godz.12 na 9. Jak rozpoczęłam nowy blister to wzielam pierwsza tabletke o 11 (nie moglam wczesniej), a dzis o 10. To takie pytanko czy aby napewno z zabezpieczeniem wszystko oki? Jakos sie dziwnie tym stresuje.
A drugie pytane czy moge z tej 10 znowu przesunąć przyjmowanie o godzine wczesniej, czyli na 9?
Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc i porady

tak, wszystko ok

[mloda_to_glupia]

Napisane przez wdowa_po_leninie

matko kochana
pytałaś się już o te plamienia, krwawienia czy co tam jeszcze

przejrzyj wątek!!!!!!!

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=267

TRAGEDIA.

no wybacz ze zapytalam... chyba kazdy chce sprawdzic na 50 sposobow czy sie nie myli... ulotke czytalam wielokrotnie... a tutaj po prostu chcialam sie doradzic ale juz tego nie zrobie... nie ebdziecie musialy zalamywac rak.

Napisane przez Jelonek

Dodam jeszcze PRZECZYTAJ ULOTKĘ DO DIASKA!
Gdybyś to zrobiła to wiedziałabyś, czy to normalne czy nie
Jezu po prostu mnie to powala na łopatki..
Nie dość, że palcem się nie chce kiwnąć żeby wątek przeczytać, to nawet ulotki od tabletek się przejrzeć nie chciało.

j/w

Napisane przez kamila2006

tak to normalne. niestety sama zaliłam sie kilka postow wyzej ze wciaz mam krwawienie.u mnie trwalo 10 dni. i 11 ustało w koncu spozytkowalam tabletki calkowicie im ufajac

dzieki

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez mloda_to_glupia

no wybacz ze zapytalam... chyba kazdy chce sprawdzic na 50 sposobow czy sie nie myli... ulotke czytalam wielokrotnie... a tutaj po prostu chcialam sie doradzic ale juz tego nie zrobie... nie ebdziecie musialy zalamywac rak.

oj chyba nie.
wybacz, ale zadałaś wcześniej podobne pytanie i miałaś tam odpowiedź również na to które zadałaś teraz. wystarczyło PRZECZYTAĆ.

i mam nadzieję, że co do tych rąk to dotrzymasz słowa

[czarnabiedronka]

Czuje,że czas Y w moim wypadku zmierza ku końcowi. Dzisiaj kończe 4 opakowanie i pojawiło się niespodziewanie plamienie. Od 1 opakowania nie mialam żadnych plamień,nic kompletnie,cudownie się czułam. A dzisiaj 4 opakowanie i wkladka brązowa. Tydzień temu byłam u gina ,bo denerwowały mnie wiecznie żółte upławy. Stwierdził ,że Yasminelle jest dla mnie za słabe i zapisał Yasmin. Myślałam ,że bezobjawowo przejdę na Yasmin z koncem Yasminelle,a dzisiaj taka przygoda...Brzuch mnie boli i te plamienie. Szkoda:/mam nadzieję tylko,że po Yasminie nie będę plamić

[martha330]

Napisane przez AaliceE

Ja się podzielę swoimi doświadczeniami.

Witajcie wizażanki,

Yasminelle biorę już rok i miesiąc w tym tyg. wzięłam ostatnie opakowanie. Zastanawiam się nad tym czy zrobić przerwę czy nie. Co wy o tym myślicie?

Od razu po 1szym blistrze miałam uregulowane krwawienia, równe 28 dni co miech - nic pomiędzy. Ból, przy którym mdlałam zniknął, choć po tabsach miewałam mdłości. (Ale po prostu takową skłonność mam.) Cera się raczej poprawiła, a raczej może jest bez zmian. (Sądzę, że poprawa jest od natury, a nie od tabsów.) No i większy komfort wiadomo z czym. Libido... Hmmm - tu mogę trochę ponarzekać, jest gorsze, to fakt (Tabsy mają to do siebie). Plus jeszcze shuchość pochwy - to też. Waga? W normie. Apetyt także. Jednak... Nie zmieniłam diety, a pojawił się cellulit. (O, matko wielka! Walczę z nim dzielnie.) Poza tym moja mama ma żylaki, a ja obawiam się, że bd mieć także. Po 10 miechach brania zaczęły mi bardzo drętwieć nogi, pojawił się rozsadzający ból od środka, jakby z żył. Dlatego chcę zrobić przerwę, bo boję się zekrzepicy.

To moje pierwsze tabletki, zaczęłam je brać od 18stego r.ż. - ogólnie jestem zadowolona. Lekarka popytała mnie i... bez badań mi je przepisała. Wspomniałam jej o tych problemach z nogami, to spytała się czy ktoś z rodziny ma żylaki - odpowiedziałam, że tak - ona na to: "aaachaaa" i nic. Stwierdziła, że nie muszę nic przerywać. Przyznam, że ogółem lubię do niej chodzić, bo facet mnie krępuje, a ona ma podejście do mnie, bo ja typ nieśmiałka jestem i przeraża mnie fakt pójścia do faceta. Nie śmiać się proszę.

Acha, czasem miesiączka się spóźniała dzień-dwa, ale wówczas tylko, gdy byłam chora. To też normalne.

Pozdrawiam Was ciepło!

Ps. Wątek śledzę już sporo czasu, ale teraz dołączam się i bd się udzielać. Mam nadzieję, że przyjmniecie mnie.

witamy na watku
przerwa to kwestia indywidualna.zalezy od decyzji jaka podejmiesz,ale powinnas skonsultowac sie z lekarzem,jesli obecny nie umie Ci doradzic,zapytaj innego.
u mnie prawie rok z Y mija,bywalo lepiej niz obecnie. ale zobacze jeszcze. ja na pewno nie chce jeszcze odstawiac w ogole tabletek,ale nad zmiana mysle juz dluzszy czas,o czym pisalam....

[AaliceE]

Dla mnie są w sam raz, ale przerwę zrobię jednak. Zobaczę jak bd się czuła i wtedy co najwyżej powrócę.

A z tym przestawianiem godzin, to raczej godzina w tę czy w tamtą nic nie zmieni.

[agnieka]

dorwalo mnie przeziebienie,katar i chrypka,chyba uda mi sie bez lekarza to zwalczyc,a lykam tymianek i podbial, homeovox i febrisan,zdarzyl sie i nurofen,niby na ulotkach nie pisze nic niepokojacego,ale mam pierwszy blister yasminelle,koniec drugiego tygodnia.Czy yasminelle dziala i chroni mnie?czy lepiej nie ryzykowac?pomozcie

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez agnieka

dorwalo mnie przeziebienie,katar i chrypka,chyba uda mi sie bez lekarza to zwalczyc,a lykam tymianek i podbial, homeovox i febrisan,zdarzyl sie i nurofen,niby na ulotkach nie pisze nic niepokojacego,ale mam pierwszy blister yasminelle,koniec drugiego tygodnia.Czy yasminelle dziala i chroni mnie?czy lepiej nie ryzykowac?pomozcie

leki które łykasz nie wpływają na tabsy, nie masz czym się martwić, antykoncepcja jest zachowana

[nimrodel]

tez mi sie tak wydaje. TYLKO antybiotyki obnizaja

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez nimrodel

tez mi sie tak wydaje. TYLKO antybiotyki obnizaja

nie tylko dziurawiec też- a nie jest antybiotykiem

[kamila2006]

ale nie wszystkie antybiotyki. ja mam masc na twarz (na tradizk) ktora jest antybiotykiem i lekarz powiedzial mi ze dziala ona miejscowo i nie obniza skutecznosci tabletek. ale oczywiscie lepiej dmuchac na zimne. leki ktore wyminila agnieka nie obnizaja na pewno

[sylwusia401]

hej kobitki biore Y juz pol roku, jestem w miare zadowolona, moje libido spadlo o polowe;/ dzis powinnam zaczac brac kolejne opakowanie ale dowiedzialam sie ze nie bede widziala sie z chlopakiem 3miesiace. w zwiazku z tym mam do was pytanie, czy moge przestac brac tabletki i po trzech miesiacach wrocic do ich stosowania bez zadnych komplikacji? pozdrawiam