Polecamy:

chimay · 2016-01-04, 23:16

Cytat:

Napisane przez Korah

Mam wrażenie, że mam cerę tłustą, która jest po prostu tłusta z natury, taki jej typ (tego się nie leczy), w dodatku jest gruba i pory są widoczne, opis pokrywa się więc z tym typem cery, ale nie ma żadnego podłoża choroby, dlatego może nie przetłuszcza się aż tak, jak u Ciebie i dlatego kosmetyki u mnie działają i regulują.

Może tak właśnie jest. Ja już nie wiem, co jest naturalnym stanem mojej skóry, zawsze myślałam, ze jest tłusta z natury, ale teraz już nie jestem pewna.

Cytat:

Napisane przez mentha

Nie jestem w stanie rozpoznać jak działają np. poszczególne ekstrakty, ale to chyba niemożliwe, bo ich skład chemiczny jest zmienny, poza tym obróbka i sposób użycia itd.
Generalnie - poza nielicznymi wyjątkami - chyba zrezygnuję z ekokosmetyków do twarzy.

Ja na pewno rezygnuję z ser eko, bo ich właściwości użytkowe są dla mnie nie do przyjęcia. Stosowanie gliceryny zamiast glikolu propylenowego, odrzucenie różnego rodzaju polepszaczy czyli mocno okrojone możliwości ulepszania właściwości użytkowych - no niestety ale dla mnie są to duże minusy, a nie uznaję męczenia się z powodów ideologicznych.

gratka_ · 2016-01-05, 19:41

A ja mam pewien problem ostatnio z cera. Po pierwsze mam cera tłusta, trądzikową. Nie używam kremów , bo nie znalazłam tego jedynego. Zreszta nie stać mnie za bardzo na testowanie. Ostatnio jednak zauważyłam ważące sie wszystkie produkty na twarzy jakie tylko nakładam. Pod oczami szczególnie i do tego straszny wysyp trądziku. Przemywam twarz codziennie tonikiem, myje żelem antybakteryjnym, ale nic z tego. I codziennie dochodzą nowi przyjaciele. Nie biorę tabletek anty od 2 miesięcy, ale nasiliło sie to jakis miesiac temu, zupełnie sobie z tym nie radzę. Do dermatologa nie mam gdzie pojsc narazie bo jestem w UK, do kosmetyczki tu sie raczej nie wybiorę, pomóżcie prosze ;(

**201611290914** · 2016-01-05, 21:01

Cytat:

Napisane przez gratka_

A ja mam pewien problem ostatnio z cera. Po pierwsze mam cera tłusta, trądzikową. Nie używam kremów , bo nie znalazłam tego jedynego. Zreszta nie stać mnie za bardzo na testowanie. Ostatnio jednak zauważyłam ważące sie wszystkie produkty na twarzy jakie tylko nakładam. Pod oczami szczególnie i do tego straszny wysyp trądziku. Przemywam twarz codziennie tonikiem, myje żelem antybakteryjnym, ale nic z tego. I codziennie dochodzą nowi przyjaciele. Nie biorę tabletek anty od 2 miesięcy, ale nasiliło sie to jakis miesiac temu, zupełnie sobie z tym nie radzę. Do dermatologa nie mam gdzie pojsc narazie bo jestem w UK, do kosmetyczki tu sie raczej nie wybiorę, pomóżcie prosze ;(

Jak ja kiedyś próbowałam odstawiać to już w ciągu pierwszych kilku tygodni miałam wysyp więc może i u ciebie taka szybka reakcja. Stosujesz tylko tonik i żel? Może jest przesuszona?

Czy ktoś może polecić jakiś względnie bezpieczny produkt do nawilżania/natłuszczania dla cery trądzikowej ? Potrzebuje czegoś silniejszego bo stosuje retinoidy i dermapen, do tego dochodzi jeszcze ten mróz. Mam suche skórki i taka jakby mało jedrna skórę. Wszystkie kremy jakie przeglądałam zawierają komodogenne składniki typu parafina, oleje już na 2 miejscu, wosk pszczeli. Da się znaleźć coś co będzie względnie bezpieczne czy to jak szukanie igły w stogu siana, bo takie mam wrażenie? :/

Lachezis · 2016-01-05, 21:15

Cytat:

Napisane przez gratka_

A ja mam pewien problem ostatnio z cera. Po pierwsze mam cera tłusta, trądzikową. Nie używam kremów , bo nie znalazłam tego jedynego. Zreszta nie stać mnie za bardzo na testowanie. Ostatnio jednak zauważyłam ważące sie wszystkie produkty na twarzy jakie tylko nakładam. Pod oczami szczególnie i do tego straszny wysyp trądziku. Przemywam twarz codziennie tonikiem, myje żelem antybakteryjnym, ale nic z tego. I codziennie dochodzą nowi przyjaciele. Nie biorę tabletek anty od 2 miesięcy, ale nasiliło sie to jakis miesiac temu, zupełnie sobie z tym nie radzę. Do dermatologa nie mam gdzie pojsc narazie bo jestem w UK, do kosmetyczki tu sie raczej nie wybiorę, pomóżcie prosze ;(

Mnie na to pomagają tylko kwasy. I to takie od 10% wzwyż. Ostatnio mi się skończyło i mimo toników a'la kwasowych, ser z witaminą C, wysypało mnie strasznie na brodzie, skroniach, czole (jezu jak dawno tam nic nie miałam) i policzkach. Idzie się załamać.
Od razy kupiłam kwas salicylowo-migdałowy. No i okazało się, że połączenie salicyla z migdałem na mnie nie działa;/. Znaczy złuszcza mi tylko naskórek, który schodzi płatami, ale pryszczy nie rusza. I znowu przepraszam się z kwasem salicylowo-mlekowym. Właśnie czekam na przesyłkę. Jak mi to nie pomoże, to chyba uderzę w atrederm.
Najgorsze jest to, że przecież znam schemat: oczyszczanie, złuszczanie, nawilżanie. Moja pielęgnacja jest bardziej świadoma niż jak byłam nastolatką. Ech.

Moyraa · 2016-01-05, 21:41

Cytat:

Napisane przez chimay

No właśnie ja przez długi czas żyłam w przekonaniu, że wszystko zależy od składu - przekonaniu z czasów używania kosmetyków naturalnych. Przecież wiadomo, że producenci, a zwłaszcza ci nieeko, to chcą nas tylko zrobić w bambuko, ale prawo zmusza ich do zamieszczenia INCI i to jest nasza broń

I chociaż potem od naturalnych produktów w dużym stopniu odeszłam, to to przekonanie gdzieś tam z tyłu głowy pozostało, ale ostatnio pozbyłam się go na dobre.
Zaczynam też coraz bardziej zwracać uwagę na deklaracje producenta. Wiadomo, że ten też lubi sobie pofantazjować (zwłaszcza w kwestiach zmarszczek), ale jednak nad danym kosmetykiem pracuje grupka ludzi, którzy mają większą wiedzę w dziedzinie chemii kosmetycznej niż większość wizażanek razem wziętych, które tu sobie spekulują po składzie, co ten kosmetyk na pewno zrobi i jak skóra będzie na niego reagowała.

Ostatnio dochodzę do bardzo podobnych wniosków.

Po szale "eko" przystopowałam nieco. Czas zrobić porządek w głowie. Zaczęłam mówić "tak" produktom aptecznym i tak dalej, i tez nie histeryzuję w kwestii składu. Ciężar z serca.

Jedynie parafina mnie nieco przeraża, ale nie ze względów trądzikowych, a raczej obawiam się zmniejszenia wchłanialności innych produktów. Co prawda - nie znalazłam tej informacji w żadnym poważnym źródle (musze się dokształcić), ale dmucham na zimne... Może ktoś coś wie na ten temat?

Cytat:

Napisane przez Korah

A moje zdanie jest takie, że bez emolientu nie ma dobrego nawilżenia, moim zdaniem emolient musi być, ale w przypadku cery tłustej wystarczy go niewiele, 5% oleju max. lub 10% max. jakiegoś lżejszego emolientu, a reszta to substancje typowo nawilżające, regulujące i przeciwzapalne.

Jakiś czas temu zaczęłam stosować serum Redupore wg Mazideł, tyle że - nie dodałam oleju. Skóra była jakaś "taka dziwna" po użyciu, wyglądała nieestetycznie. Od jakiegoś czasu dodaje do porcji kroplę oleju jojoba - o niebo lepszy efekt! Także - emolienty, tak, w małych ilościach jak najbardziej.

Co do tłustej cery - według podziału, zdaje się, skóra, która nadprodukuje jakąkolwiek ilość sebum - jest skórą tłustą, co w sumie wydaje się całkiem logiczne, choć pewne wahania zapewne są w granicach normy.
Ale rozumiem, że według Ciebie przypodrowanie co 6h "to nic" - sama przez jakiś długi czas borykałam się (i bez odpowiedniej pielęgnacji pewnie nadal bym się borykała - chyba, że wewnątrz coś się zmienia) z tym problemem i rozumiem Twój ból.

PS. Mądra jestem, dopóki nie spotka mnie wysyp - w tym wypadku zaczęłabym zapewne znów histeryzować, choć na pewno nie raz niepotrzebnie odrzuciłam jakiś kosmetyk "bo spowodował wysyp", tak dla pewności, a tak naprawdę moja skóra mogła mieć gorszy okres...

gratka_ · 2016-01-05, 21:57

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Jak ja kiedyś próbowałam odstawiać to już w ciągu pierwszych kilku tygodni miałam wysyp więc może i u ciebie taka szybka reakcja. Stosujesz tylko tonik i żel? Może jest przesuszona?

Czy ktoś może polecić jakiś względnie bezpieczny produkt do nawilżania/natłuszczania dla cery trądzikowej ? Potrzebuje czegoś silniejszego bo stosuje retinoidy i dermapen, do tego dochodzi jeszcze ten mróz. Mam suche skórki i taka jakby mało jedrna skórę. Wszystkie kremy jakie przeglądałam zawierają komodogenne składniki typu parafina, oleje już na 2 miejscu, wosk pszczeli. Da się znaleźć coś co będzie względnie bezpieczne czy to jak szukanie igły w stogu siana, bo takie mam wrażenie? :/

Oczywiście makijaż zmywam płynem micelarnym, potem myje żelem i na koncu tonik. Nie używam kremów niestety i to mój błąd. Musze sie nią zając bo ostatnio nie mam ochoty patrzeć na siebie w lusterku.
Podpinam sie pod temat nawilżania cery trądzikowej.

Moyraa · 2016-01-05, 22:07

To już drugie miejsce, gdzie polecę ten produkt, ale cóż... No, nie szkodzi mi i nie jest drogi. Mam nadzieję, że nikt nie ucierpi, może ktoś skorzysta.
Mowa o żelu-kreie ultranawilżającym z Dermedic. Używam go od około 2 tygodni. Recenzje ma niezłe. Rzeczywiście nie powoduje powstawania dodatkowych stanów zapalnych (przynajmniej narazie) etc. Co do nawilżenia - cięzko mi powiedzieć, bo nie nakładam go na twarz solo. Jeśli kogos odrażają trójglicerydy i/lub gliceryna w składzie - ten produkt nie jest ich pozbawiony, ale krem rzeczywiście jest bardzo lekki i nie jest lepki. Przyjemnie się go stosuje.

gratka_ · 2016-01-05, 22:52

Poczytam i zobaczę, jestem w desperacji wiec musze szukac, próbować i dzialac!

chimay · 2016-01-05, 23:00

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Stosuje retinoidy i dermapen, do tego dochodzi jeszcze ten mróz. Mam suche skórki i taka jakby mało jedrna skórę. Wszystkie kremy jakie przeglądałam zawierają komodogenne składniki typu parafina, oleje już na 2 miejscu, wosk pszczeli. Da się znaleźć coś co będzie względnie bezpieczne czy to jak szukanie igły w stogu siana, bo takie mam wrażenie? :/

Alantan Lekki krem KLIK. Jest to jedyny krem, jaki kupiłam w ciągu ostatniego roku (nie licząc bubla od Martiny Gebhardt nazwanego dla omyłki emulsją).

I fajne serum (nie do końca wodne, ale lekkie) Verona Skin Up KLIK.

Moyraa · 2016-01-05, 23:16

Cytat:

Napisane przez gratka_

Poczytam i zobaczę, jestem w desperacji wiec musze szukac, próbować i dzialac!

Powodzenia!

(oby pierwszy wybór okazał się trafny)

gratka_ · 2016-01-06, 00:20

Cytat:

Napisane przez Moyraa

Powodzenia!

(oby pierwszy wybór okazał się trafny)

Wlasnie zamawiam

nie moge sie doczekać jak zacznę używać !!!! Dziękuje za podpowiedz !!!!!

**201611290914** · 2016-01-06, 08:23

Cytat:

Napisane przez chimay

Alantan Lekki krem KLIK. Jest to jedyny krem, jaki kupiłam w ciągu ostatniego roku (nie licząc bubla od Martiny Gebhardt nazwanego dla omyłki emulsją).

I fajne serum (nie do końca wodne, ale lekkie) Verona Skin Up KLIK.

Ale ten Alantan da radę porządnie nawilżyć i natłuścić taka zmaltretowana skórę? Czy on nie jest bardzo lekki? Bo serum lekkie które do tej pory stosowałam jest za słabe.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:

Napisane przez gratka_

Oczywiście makijaż zmywam płynem micelarnym, potem myje żelem i na koncu tonik. Nie używam kremów niestety i to mój błąd. Musze sie nią zając bo ostatnio nie mam ochoty patrzeć na siebie w lusterku.
Podpinam sie pod temat nawilżania cery trądzikowej.

Ja polecam serum nawilżające z algami z e naturalne https://e-naturalne.pl/mobile/pl/p/S...hydromanil/291

chimay · 2016-01-06, 09:01

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Ale ten Alantan da radę porządnie nawilżyć i natłuścić taka zmaltretowana skórę? Czy on nie jest bardzo lekki? Bo serum lekkie które do tej pory stosowałam jest za słabe.

Natłuścić nie, bo jest lekki. Natłuszcza Alantan półtłusty, ale on z kolei zawiera parafinę i Caprylic/Capric Triglyceride, tylko nie na początku składu KLIK.

Moyraa · 2016-01-06, 09:49

Cytat:

Napisane przez gratka_

Wlasnie zamawiam

nie moge sie doczekać jak zacznę używać !!!! Dziękuje za podpowiedz !!!!!

Daj znać jak się spisuje.

gratka_ · 2016-01-06, 10:25

Cytat:

Napisane przez Moyraa

Daj znać jak się spisuje.

Masz to jak w banku, kupuje od razu na dzien i na noc, opinie ma super! Mam nadzieje ze i mi pomoże

nadia07 · 2016-01-06, 10:40

Witajcie ponownie.
Po moich pierwszych próbach z kosmetykami samoróbkami, czeka mnie kolejne kombinowanie

. Na chwilę obecną nadal bym szła w kierunku kosmetyków bezolejowych, jednak dodatkowo pozbawionych gliceryny.

Przez ten czas zdążyłam doczytać o glukonolaktonie, który na wizażu polecała mi zapaałka i postanowiłam go wypróbować.
Chciałabym za jednym razem ukręcić i tonik i serum, które w swoim składzie posiadałyby właśnie glukonolakton.
Tak sobie pomyślałam, aby jeden ze specyfików był typowym nawilżaczem (np. na dzień, pod makijaż), drugi zaś /na wieczór/ miał bardziej antybakteryjne/przeciwzapalne działanie.

No i tutaj moje pytania do Was, czy to ma w ogóle sens i co byście mi w tej sytuacji poleciły? Lepiej na noc mocniejszy tonik? Na dzień lekkie czysto nawilżające serum? A może na odwrót? Jaka mieszanka lepiej się sprawdzi w postaci płynnej, jaka w postaci serum?
Czy początkowe stężenie 6% to dobry pomysł (do tej pory nie miałam jeszcze styczności z kwasami)?

W wersji typowo nawilżającej myślałam o połączeniu takich składników jak: kwas hialuronowy, glukonolakton, alantoina, d-panthenol, ewentualnie woda (jeśli byłby to tonik, nie serum).
Do wersji przeciwzapalnej chciałabym dodać witaminę B-3.

Liczę na Waszą odpowiedź.
Z góry serdecznie dziękuję

biedroneczka05 · 2016-01-06, 18:18

Ja polecam serum nawilżające z algami z e naturalne https://e-naturalne.pl/mobile/pl/p/S...hydromanil/291[/QUOTE]

A czy to serum nadaje sie pod makijaz?

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Ja polecam serum nawilżające z algami z e naturalne https://e-naturalne.pl/mobile/pl/p/S...hydromanil/291

A czy to serum.nadaje sie pod makijaz?

**201611290914** · 2016-01-06, 18:20

Jasne. Wchłania się bardzo szybko i nie zostawia tłustej warstwy.

Kleotka · 2016-01-06, 20:04

Dziewczyny, a jak u Was z pielęgnacją okolic oczu podczas kuracji kwasowych? Ja będąc teraz na Atredermie szukam czegoś konkretnego pod oczy, bo trochę o tym zapomniałam, a skóra mi się bardzo już przesuszyła. Ale mam problem, bo przydałoby się coś treściwego, ale i nie piekącego

**201611290914** · 2016-01-06, 22:05

Cytat:

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a jak u Was z pielęgnacją okolic oczu podczas kuracji kwasowych? Ja będąc teraz na Atredermie szukam czegoś konkretnego pod oczy, bo trochę o tym zapomniałam, a skóra mi się bardzo już przesuszyła. Ale mam problem, bo przydałoby się coś treściwego, ale i nie piekącego

Może masło shea?

karmazynka99 · 2016-01-06, 22:16

Cytat:

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a jak u Was z pielęgnacją okolic oczu podczas kuracji kwasowych? Ja będąc teraz na Atredermie szukam czegoś konkretnego pod oczy, bo trochę o tym zapomniałam, a skóra mi się bardzo już przesuszyła. Ale mam problem, bo przydałoby się coś treściwego, ale i nie piekącego

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...-pod-oczy.html

nie jest to krem typowo pod oczy ale ja go uzywam zawsze przy kuracji retinoidami i daje tez go koło ust i nosa.

Haggat · 2016-01-07, 11:23

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Może masło shea?

Mnie samo masło shea nic nie daje, nawet jak stosuje np. tylko na usta, szybko się wchłania i jakoś specjalnie nie nawilża.

chimay · 2016-01-07, 11:36

Cytat:

Napisane przez Haggat

Mnie samo masło shea nic nie daje, nawet jak stosuje np. tylko na usta, szybko się wchłania i jakoś specjalnie nie nawilża.

U mnie masło shea jest jedynym specyfikiem, który został ze mną z czasów fascynacji ekokosmetyką i półproduktami. Stosuję z reguły na stopy - nie znalazłam jeszcze niczego innego, co dawałoby podobnie skuteczna okluzję i zmiękczenie. Czasem używam też na usta.

Kleotka · 2016-01-07, 18:25

Cytat:

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Może masło shea?

Cytat:

Napisane przez karmazynka99

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...-pod-oczy.html

nie jest to krem typowo pod oczy ale ja go uzywam zawsze przy kuracji retinoidami i daje tez go koło ust i nosa.

U mnie masło shea niewiele daje, a tego kremu nigdzie dzisiaj nie znalazłam

Poczytałam trochę i celowałabym jeszcze w Oeparol Hydrosense, ale dostać ten krem stacjonarnie to też graniczenie z cudem.

Korah · 2016-01-07, 19:37

Ja shea lubiłam, jeden z lepszych tłuszczy, bo nie wysuszał tak, jak np kokos. Ale na ustach i stopach furory nie robiło, dokładnie ta sama sytuacja, za cieńką warstwę zostawiało, a grubej się nie dało nałożyć, bo by spłynęła. Na usta lubię prawdziwe tłuściochy gęste i grubą warstwę.

Haggat · 2016-01-08, 09:07

Cytat:

Napisane przez Korah

Ja shea lubiłam, jeden z lepszych tłuszczy, bo nie wysuszał tak, jak np kokos. Ale na ustach i stopach furory nie robiło, dokładnie ta sama sytuacja, za cieńką warstwę zostawiało, a grubej się nie dało nałożyć, bo by spłynęła. Na usta lubię prawdziwe tłuściochy gęste i grubą warstwę.

Ja polecam masło avocado, łatwiejsze w nakładaniu niż shea i lepiej nawilża.

Kleotka · 2016-01-08, 19:42

Cytat:

Napisane przez Korah

Ja shea lubiłam, jeden z lepszych tłuszczy, bo nie wysuszał tak, jak np kokos. Ale na ustach i stopach furory nie robiło, dokładnie ta sama sytuacja, za cieńką warstwę zostawiało, a grubej się nie dało nałożyć, bo by spłynęła. Na usta lubię prawdziwe tłuściochy gęste i grubą warstwę.

Sorki za OT, ale jakie konkretnie tłuściochy na usta? Bo ja po wieloletnich kuracjach antytrądzikowych usta mam wysuszone na wiór i już nawet się nie łudzę, że je czymkolwiek nawilżę na dłużej.

Korah · 2016-01-08, 21:18

Cytat:

Napisane przez Kleotka

Sorki za OT, ale jakie konkretnie tłuściochy na usta? Bo ja po wieloletnich kuracjach antytrądzikowych usta mam wysuszone na wiór i już nawet się nie łudzę, że je czymkolwiek nawilżę na dłużej.

Isana intensiv. Nie ręczę, czy podoła u Ciebie, bo ja nie mam aż takiego problemu z ustami, tzn mam je bardzo wrażliwe zaraz po kwasach i w Zimie (bez ochrony z domu nie wyjdę). Ale kupiłam tę pomadkę, gdy miałam usta popękane i krwawiące i suche jak wiór i poradziła sobie przez jedną noc, następnego dnia usta nie tyle, że były ukojone, tylko po prostu były jak nówki

Od tamtej pory zużyłam już 4 opakowania. W między czasie miałam 4 inne pomadki i nie przebiły jej (Sylveco, Alterrę, Eveline serum do ust i Aptonię). Tylko na początku przez pierwszy dzień-dwa, jak usta są bardzo suche, to ją spijają i trzeba dosmarowywać co 10 minut, ale dla mnie to była przyjemność. Po prostu znieczulała natychmiastowo: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...-intensiv.html

Soupir bordeaux · 2016-01-08, 22:56

Hej dziewczyny

błądzę i błądzę i nie wiem od czego zacząć. Mam cerę mieszaną, policzki wrażliwe i suche jak wiór, a strefa T wiadomo. Do tego dochodzą rozszerzone naczynka (największa zmora) i ogólny wygląd skóry twarzy, kolor bez życia. Chcę zadbać o skórę twarzy, ale nie wiem od czego zacząć. Czy jest gdzieś jakiś watek zbiorczy dla początkujących opisujący co robić?

asiuulkaa · 2016-01-09, 07:43

Cytat:

Napisane przez Korah

Isana intensiv. Nie ręczę, czy podoła u Ciebie, bo ja nie mam aż takiego problemu z ustami, tzn mam je bardzo wrażliwe zaraz po kwasach i w Zimie (bez ochrony z domu nie wyjdę). Ale kupiłam tę pomadkę, gdy miałam usta popękane i krwawiące i suche jak wiór i poradziła sobie przez jedną noc, następnego dnia usta nie tyle, że były ukojone, tylko po prostu były jak nówki

Od tamtej pory zużyłam już 4 opakowania. W między czasie miałam 4 inne pomadki i nie przebiły jej (Sylveco, Alterrę, Eveline serum do ust i Aptonię). Tylko na początku przez pierwszy dzień-dwa, jak usta są bardzo suche, to ją spijają i trzeba dosmarowywać co 10 minut, ale dla mnie to była przyjemność. Po prostu znieczulała natychmiastowo: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...-intensiv.html

Ja polubiłam się z maścią oliwkową Ziaja

2016-01-05, 19:41	#3632
gratka_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: z klawiatury Wiadomości: 1 079	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II A ja mam pewien problem ostatnio z cera. Po pierwsze mam cera tłusta, trądzikową. Nie używam kremów , bo nie znalazłam tego jedynego. Zreszta nie stać mnie za bardzo na testowanie. Ostatnio jednak zauważyłam ważące sie wszystkie produkty na twarzy jakie tylko nakładam. Pod oczami szczególnie i do tego straszny wysyp trądziku. Przemywam twarz codziennie tonikiem, myje żelem antybakteryjnym, ale nic z tego. I codziennie dochodzą nowi przyjaciele. Nie biorę tabletek anty od 2 miesięcy, ale nasiliło sie to jakis miesiac temu, zupełnie sobie z tym nie radzę. Do dermatologa nie mam gdzie pojsc narazie bo jestem w UK, do kosmetyczki tu sie raczej nie wybiorę, pomóżcie prosze ;( __________________ dążę do celów, rozwijam bloga, jakoś będzie, jakoś musi być

2016-01-05, 22:07	#3637
Moyraa Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 592	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II To już drugie miejsce, gdzie polecę ten produkt, ale cóż... No, nie szkodzi mi i nie jest drogi. Mam nadzieję, że nikt nie ucierpi, może ktoś skorzysta. Mowa o żelu-kreie ultranawilżającym z Dermedic. Używam go od około 2 tygodni. Recenzje ma niezłe. Rzeczywiście nie powoduje powstawania dodatkowych stanów zapalnych (przynajmniej narazie) etc. Co do nawilżenia - cięzko mi powiedzieć, bo nie nakładam go na twarz solo. Jeśli kogos odrażają trójglicerydy i/lub gliceryna w składzie - ten produkt nie jest ich pozbawiony, ale krem rzeczywiście jest bardzo lekki i nie jest lepki. Przyjemnie się go stosuje. __________________ "Porównywanie kogoś do chorągiewki na dachu zdradza brak wyobraźni: widzi się tylko obroty, nie zaś intencje: koniec strzałki, który chce zatrzymać się i pozostać w strudze wiatru." J. Cortázar Edytowane przez Moyraa Czas edycji: 2016-01-05 o 22:10

2016-01-05, 22:52	#3638
gratka_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: z klawiatury Wiadomości: 1 079	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Poczytam i zobaczę, jestem w desperacji wiec musze szukac, próbować i dzialac! __________________ dążę do celów, rozwijam bloga, jakoś będzie, jakoś musi być

2016-01-06, 10:40	#3646
nadia07 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 561	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Witajcie ponownie. Po moich pierwszych próbach z kosmetykami samoróbkami, czeka mnie kolejne kombinowanie . Na chwilę obecną nadal bym szła w kierunku kosmetyków bezolejowych, jednak dodatkowo pozbawionych gliceryny. Przez ten czas zdążyłam doczytać o glukonolaktonie, który na wizażu polecała mi zapaałka i postanowiłam go wypróbować. Chciałabym za jednym razem ukręcić i tonik i serum, które w swoim składzie posiadałyby właśnie glukonolakton. Tak sobie pomyślałam, aby jeden ze specyfików był typowym nawilżaczem (np. na dzień, pod makijaż), drugi zaś /na wieczór/ miał bardziej antybakteryjne/przeciwzapalne działanie. No i tutaj moje pytania do Was, czy to ma w ogóle sens i co byście mi w tej sytuacji poleciły? Lepiej na noc mocniejszy tonik? Na dzień lekkie czysto nawilżające serum? A może na odwrót? Jaka mieszanka lepiej się sprawdzi w postaci płynnej, jaka w postaci serum? Czy początkowe stężenie 6% to dobry pomysł (do tej pory nie miałam jeszcze styczności z kwasami)? W wersji typowo nawilżającej myślałam o połączeniu takich składników jak: kwas hialuronowy, glukonolakton, alantoina, d-panthenol, ewentualnie woda (jeśli byłby to tonik, nie serum). Do wersji przeciwzapalnej chciałabym dodać witaminę B-3. Liczę na Waszą odpowiedź. Z góry serdecznie dziękuję __________________ Wymiana - kosmetyki

2016-01-06, 18:20	#3648
201611290914 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 912	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Jasne. Wchłania się bardzo szybko i nie zostawia tłustej warstwy.

2016-01-06, 20:04	#3649
Kleotka Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 1 273	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Dziewczyny, a jak u Was z pielęgnacją okolic oczu podczas kuracji kwasowych? Ja będąc teraz na Atredermie szukam czegoś konkretnego pod oczy, bo trochę o tym zapomniałam, a skóra mi się bardzo już przesuszyła. Ale mam problem, bo przydałoby się coś treściwego, ale i nie piekącego

2016-01-07, 19:37	#3655
Korah Zakorzeniona Zmorah Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski Wiadomości: 11 697	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Ja shea lubiłam, jeden z lepszych tłuszczy, bo nie wysuszał tak, jak np kokos. Ale na ustach i stopach furory nie robiło, dokładnie ta sama sytuacja, za cieńką warstwę zostawiało, a grubej się nie dało nałożyć, bo by spłynęła. Na usta lubię prawdziwe tłuściochy gęste i grubą warstwę. __________________

2016-01-08, 22:56	#3659
Soupir bordeaux Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 1 069	Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II Hej dziewczyny błądzę i błądzę i nie wiem od czego zacząć. Mam cerę mieszaną, policzki wrażliwe i suche jak wiór, a strefa T wiadomo. Do tego dochodzą rozszerzone naczynka (największa zmora) i ogólny wygląd skóry twarzy, kolor bez życia. Chcę zadbać o skórę twarzy, ale nie wiem od czego zacząć. Czy jest gdzieś jakiś watek zbiorczy dla początkujących opisujący co robić? __________________ (06.15r.) - początek włosomaniactwa

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)