Zaczynamy wątek piąty, brzdące froterują kąty! Mamusie IX - X 2012r.

[Nisia4]

Napisane przez m_moni

Leze i sie opalam, a Maja śpi. Bidulka nie mogła zasnąć, juz 2 dzien bardzo płakała. To chyba przez ten upał

Maja też czasami widać po niej, że chcę jej się spać a zasnąć nie może, mnie najczęściej zasypia jak ją potrzymam za rączkę.

Napisane przez Iwoncia81

Nie uchwyce bo ciapie na kolana ale tu właśnie próbuje wstać

Najwyższy czas obniżyć mu łóżeczko. My od niedzieli mamy już na sam dół, bo Maja wstaje i chodzi z kąta w kąt i jakby się mocniej przechyliła to mogła wypaść.

Napisane przez Iwa844

A tu Ala na kocingu, wczoraj nie szło dodać załącznika

My też w niedzielę uprawialiśmy kocing A Ala piękna, ja też zaraz wrzucę foto mojej małej.

Napisane przez m_moni

jasne, ja daję Mai wszystkie wody niegazowane
tylko żeby jeszcze chciała je pić!!!

Maja uwielbia ciasteczka hippa, a tych wafelków ryżowych nie tknie
w sumie to wszystko lubi oprócz pomidorowej, tych wafelków i picia...
dodaję jej do zupek wody, no bo co mam zrobić

Moja też nie lubi pomidorowej. I z wodą kiepsko, kiedyś piła, teraz jej się w dupce poprzewracało

Napisane przez colds

Mela też zasuwa trzymana za rączki. Pchacza ani chodzika nie kupujemy, uważamy, że jak ma się nauczyć chodzić (jak będzie sama na to gotowa) to zacznie. .

Maja też za rączki chodzi. Ma pchacz, ale nie ogarnia bo za szybko pchacz jej ucieka i nie nadąża za nim więc narazie po prostu bawi się tym panelem z przodu. A zdarza jej się też puścić i stać bez trzymania.

[Anusia479]

Witajcie
My dojechalismy spokojnie .
Pokonaliśmy 400 km w 6 godzin .
Przyjechaliśmy tutaj odwiedzić rodzinne strony mojej mamci i na groby...
Planowaliśmy wracac w piątek ale nie wiem czy wrocimy szybciej bo Dandus marudzi,że on jedzie spac do swojego domu

Najlepszego dla swietujacych dzieciaczkow

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

[kraven]

Cześć. U nas dzisiaj urwanie głowy - trzeba było posprzątać po urlopie Ale już skończyłam i mam chwile

Wczoraj byliśmy u Pani architekt, wysłuchała nas, i będzie klecić coś z tego co sobie wymyśliliśmy

Wszystkiego najlepszego dla swiętujących dzieciaczków

Iwa, Nisia śłiczne macie córeczki

[Katee27]

Napisane przez angel166

Padam na pysk spacer przy 36st w cieniu był zła decyzja. Mała o dziwo spala więc 3h chodziliśmy, a nogi moje nadal blade

może kup sobie przyspieszacz opalania?

Napisane przez marta1986222

Mam pytanko mogę dawać Zuzi do picia wodę żywiec niegazowaną? Może głupie pytanie ale nie wiem czy można podawać bo do tej pory dawałam przegotowaną z czajnika.

ja podaję.

Napisane przez colds

Maggie - Trzymam kciuki za Małą! Ja czuje, że Melka przed roczkiem na 100% będzie chodzić. A jak nie to się zgolę na łyso

Trzymam Cię za słowo

[Katiaskaa]

Napisane przez Iwa844

Katiaskaa to są aktywne klocki z Fisher Price

Tak myślałam super są

Napisane przez Iwoncia81

Katiaskaa jeszcze nie bo pod moim okiem trenuje

Wyklikane palcem na szybce

raz dwa dojdzie do perfekcji

Napisane przez tamlin111

Na obiad standardowo rosół, ziemniaki i mięsa do wyboru: mielone, zrazy, kurczaki, schaby, kurczak faszerowany. No i surówki. Później sałatki trzy chyba mieliśmy, pólmiski wędlin, sera, jajka faszerowane, ryba po japońsku, prosiaczek pieczony, szynka nadziewana pastą. Ciasta, tort. Chyba wszystko.

się napracowałaś. Aż musiałam sprawdzić, co to ryba po japońsku. Fajne

Napisane przez lilka00

Poza tym moje dziecię kończy dzisiaj 8 miesięcy!

Najlepszego
mój też nie usiedzi w miejscu dłużej niż 5 minut, wieczorami padam na twarz

Napisane przez Nisia4

Maja też za rączki chodzi. Ma pchacz, ale nie ogarnia bo za szybko pchacz jej ucieka i nie nadąża za nim więc narazie po prostu bawi się tym panelem z przodu. A zdarza jej się też puścić i stać bez trzymania.

Jaka ona piękna a jak ślicznie ubrana

Napisane przez Anusia479

Witajcie
My dojechalismy spokojnie .
Pokonaliśmy 400 km w 6 godzin .
Przyjechaliśmy tutaj odwiedzić rodzinne strony mojej mamci i na groby...
Planowaliśmy wracac w piątek ale nie wiem czy wrocimy szybciej bo Dandus marudzi,że on jedzie spac do swojego domu

Najlepszego dla swietujacych dzieciaczkow

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

super, że nie było problemów

[Iwa844]

Napisane przez colds

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Mela też zasuwa trzymana za rączki. Pchacza ani chodzika nie kupujemy, uważamy, że jak ma się nauczyć chodzić (jak będzie sama na to gotowa) to zacznie. .

Maggie - Trzymam kciuki za Małą! Ja czuje, że Melka przed roczkiem na 100% będzie chodzić. A jak nie to się zgolę na łyso

Dołaczam się do tej deklaracji w kwestii chodzenia mojego dziecka

Nisia, Maja prześliczna

[maggie123]

Napisane przez colds

Maggie - Trzymam kciuki za Małą! Ja czuje, że Melka przed roczkiem na 100% będzie chodzić. A jak nie to się zgolę na łyso :D

Melka na pewno zacznie chodzić. bo łysej mamy to by pewnie nie chciała

Napisane przez Nisia4

My też w niedzielę uprawialiśmy kocing A Ala piękna, ja też zaraz wrzucę foto mojej małej.



Moja też nie lubi pomidorowej. I z wodą kiepsko, kiedyś piła, teraz jej się w dupce poprzewracało



Maja też za rączki chodzi. Ma pchacz, ale nie ogarnia bo za szybko pchacz jej ucieka i nie nadąża za nim więc narazie po prostu bawi się tym panelem z przodu. A zdarza jej się też puścić i stać bez trzymania.

piękna jest!
Zu pomidorowej też nie lubi.

Napisane przez Iwa844

Dołaczam się do tej deklaracji w kwestii chodzenia mojego dziecka

Nisia, Maja prześliczna

[marta1986222]

Ja nie będę się deklarować z tym goleniem na łyso bo szkoda mi włosów a moja Zuzia to leniuszek wiec obstawiam że jeszcze chodzić nie będzie.

[Dearlie]

Iwa, Nisia śliczne córcie!

Napisane przez marta1986222

Ja nie będę się deklarować z tym goleniem na łyso bo szkoda mi włosów a moja Zuzia to leniuszek wiec obstawiam że jeszcze chodzić nie będzie.

Nieźle dobraliśmy te nasze maluszki, bo Ancior to też leń. Jak zacznie do roczku raczkować, to będzie dobrze, a co dopiero chodzić.

[Iwoncia81]

Ja też wole sie nie deklarować bo znając mego leniwca to zrobiłby z mamy łysolca

Matko co za skwar!!!
W całym mieszkaniu dochodzi do 30ºC
Już 2x pod prysznicem siedziałam bo nie idzie wyrobić. Zachmurzyło sie jak wyszliśmy na spacer tak mocno że grzmiało, błyskało i zrobiła sie parówa, że nie szło oddychać. Po 10 minutowym spacerku pojechaliśmy autem do hipermarketu a tam kliiiiiiiimaaaa fajnie sie chodziło tam.
Oczywiście nie spadła ani kropelka deszczu...

Padam, dobranoc

Wyklikane palcem na szybce

[tamlin111]

Matin zaczyna raczkować, ale tak śmiesznie na głowie się podpiera
Kupiliśmy mu wózek, jednak popatrzeć i podotykać to inaczej niż tylko patrzeć. Wybraliśmy całkiem inny od tego co planowaliśmy. Ale jest fajny i leciutko się prowadzi.
Taki, mamy niebieski http://allegro.pl/wozek-spacerowy-sp...302627715.html

Napisane przez marta1986222

Mam pytanko mogę dawać Zuzi do picia wodę żywiec niegazowaną? Może głupie pytanie ale nie wiem czy można podawać bo do tej pory dawałam przegotowaną z czajnika.

My dajemy, normalnie z butki bez gotowania.

Napisane przez maggie123

no właśnie jakie jogurciki dajecie dziewczyny?

My kupujemy te dla dzieci z Nestle, Babydream lub Bobovity. Danonków nie kupuję bo poczytałam że to samo zło.

Napisane przez lilka00

Bo mi zakazali kaszki i kleiku w poradni metabolicznej ze względu na wagę dziecka. Kinga waży już 10,5 kg.
Może jogurcik spróbuję, albo po prostu mm, pomyślę nad tym

No jak już napisałam, dzidzi mam za grube.

Aj tam grube, dobrze odżywione
Kup kaszkę bez cukru po prostu, od jednej miseczki dziennie nie utyje za bardzo.

Napisane przez Nisia4

My też w niedzielę uprawialiśmy kocing A Ala piękna, ja też zaraz wrzucę foto mojej małej.

Śliczna jest

Napisane przez Katiaskaa

się napracowałaś. Aż musiałam sprawdzić, co to ryba po japońsku. Fajne

Ja tylko robiłam kurczaki, sałatki, szynkę z pastą, jajka faszerowane, resztę obie babcie i ciocia

[marta1986222]

Idę spać,przez ten upał jestem padnięta.

Dobranoc

[weronika_91]

Witajcie oj kilka dni mnie już tu nie było ale mam nawał nauki ... nie dość że sesja to jeszcze ten licencjat ciągle poprawiam

Napisane przez marta1986222

Mam pytanko mogę dawać Zuzi do picia wodę żywiec niegazowaną? Może głupie pytanie ale nie wiem czy można podawać bo do tej pory dawałam przegotowaną z czajnika.

ja daję

Iwoncia Jaś sam nie chodzi tylko z pchaczem bądź trzymany za rączki albo też obchodzi sobie trzymając się mebli, łóżka ale dwa kroki już kilka razy zrobił ostatnio jednak boi się puścić

I dziewczyny powiedzcie mi czy Wasze dzieci też się ślinią jeszcze ???? my mieliśmy długo przerwę a od kilku dni znów śliniki wróciły do użytku ... normalnie masakryczie Jasiowi cieknie z tej buzi ... jak raczukje to potem wszędzie mokro...

[Iwoncia81]

Napisane przez weronika_91

Witajcie oj kilka dni mnie już tu nie było ale mam nawał nauki ... nie dość że sesja to jeszcze ten licencjat ciągle poprawiam



ja daję

Iwoncia Jaś sam nie chodzi tylko z pchaczem bądź trzymany za rączki albo też obchodzi sobie trzymając się mebli, łóżka ale dwa kroki już kilka razy zrobił ostatnio jednak boi się puścić

I dziewczyny powiedzcie mi czy Wasze dzieci też się ślinią jeszcze ???? my mieliśmy długo przerwę a od kilku dni znów śliniki wróciły do użytku ... normalnie masakryczie Jasiowi cieknie z tej buzi ... jak raczukje to potem wszędzie mokro...

No, przeca napisałam że z pchaczem
Mój sie ślini troche ale to bardziej specjalnie robi jak jęzorek przy uśmiechaniu wystawia w śmieszny sposób a tak to nie mamy problemów ze ślinieniem.

Komar mi tu fruwa i go zatłuc musze jakos.
Alan już mi z 40 minut zasypia i brzęczy, marudzi i popłakuje

Jeszcze ten upał...


Wyklikane palcem na szybce

[Katee27]

Napisane przez weronika_91

I dziewczyny powiedzcie mi czy Wasze dzieci też się ślinią jeszcze ???? my mieliśmy długo przerwę a od kilku dni znów śliniki wróciły do użytku ... normalnie masakryczie Jasiowi cieknie z tej buzi ... jak raczukje to potem wszędzie mokro...

Ostatnio właśnie zaczął po dłuuugiej przerwie,odpowiedź prosta-zęby


Maja i Ala na kocingu przeuroczeZaz droszczę Wam tych małych panienek do strojenia


Pierwszy raz zrobiłam Kubie próbę usypiania samemu w łóżeczku.To znaczy dałam mu trochę cyca a potem odłożyłam do łóżeczka.Walczył,ale byłam nieugięta.Po godzinie wreszcie zasnął

[Iwa844]

Napisane przez weronika_91

I dziewczyny powiedzcie mi czy Wasze dzieci też się ślinią jeszcze ???? my mieliśmy długo przerwę a od kilku dni znów śliniki wróciły do użytku ... normalnie masakryczie Jasiowi cieknie z tej buzi ... jak raczukje to potem wszędzie mokro...

Masakrycznie ale ja to najbardziej łączę z ząbkowaniem. Aaaa bo nie pisałam że się górna jedynka pokazała i koło niej już dwójeczka się przebija

[Baobabek]

[QUOTE=Nisia4;41379708]

Najwyższy czas obniżyć mu łóżeczko. My od niedzieli mamy już na sam dół, bo Maja wstaje i chodzi z kąta w kąt i jakby się mocniej przechyliła to mogła wypaść.
Ja też już obniżyłam, bo Isia robi dokładnie to samo, łazi z kąta w kąt




Moja też nie lubi pomidorowej. I z wodą kiepsko, kiedyś piła, teraz jej się w dupce poprzewracało
Iśka też pomidorowej nie ruszy, w sobotę gotowałąm słoiki i zrobiłam jej też krupniczek-pluła dalej niż pomidorową a mam 6 słoików tego Z wodą u nas na odwrót - kiedyś nie piłą nic, teraz pije wodę


Maja też za rączki chodzi. Ma pchacz, ale nie ogarnia bo za szybko pchacz jej ucieka i nie nadąża za nim więc narazie po prostu bawi się tym panelem z przodu. A zdarza jej się też puścić i stać bez trzymania Mała też się tym panelem bawi, z pchaczem zrobi ze dwa kroki i siada, bo za szybko on jedzie, mój synek wogóle z tym pchaczem nie chodził[/QUOTE]

Napisane przez tamlin111

Matin zaczyna raczkować, ale tak śmiesznie na głowie się podpiera
Kupiliśmy mu wózek, jednak popatrzeć i podotykać to inaczej niż tylko patrzeć. Wybraliśmy całkiem inny od tego co planowaliśmy. Ale jest fajny i leciutko się prowadzi.
Taki, mamy niebieski http://allegro.pl/wozek-spacerowy-sp...302627715.html

U nas te wózki dość popularne są - pełno ich jeździ, nie wiem jak Ci sie sprawdzi, ale ja widziałam sporo takich rozklekotanych już i tapicerka mi nie podeszła - ten materiał ale grunt, zebyś Ty i Mateuszek byli zadowoleni

My dajemy, normalnie z butki bez gotowania.
my też


My kupujemy te dla dzieci z Nestle, Babydream lub Bobovity. Danonków nie kupuję bo poczytałam że to samo zło.
ja tylko nestle i bobovitę kupuję, tych rossmanowskich sie boję co do danonków, to tam sam cukier, Kubuś to nawet tego ruszyć nie chciał ale te jogurciki też chyba nie są takie do końca zdrowe....ta data ważności i brak konieczności przechowywania w lodówce mnie powala....toż tam pewnie konserwantow i innych syfów w brud ja bym już chciałą zacząć dawać jakieś normalne jogurty, ale nie wiem czy już można chyba jednak zdrowsze by były

Napisane przez weronika_91

Iwoncia Jaś sam nie chodzi tylko z pchaczem bądź trzymany za rączki albo też obchodzi sobie trzymając się mebli, łóżka ale dwa kroki już kilka razy zrobił ostatnio jednak boi się puścić

I dziewczyny powiedzcie mi czy Wasze dzieci też się ślinią jeszcze ???? my mieliśmy długo przerwę a od kilku dni znów śliniki wróciły do użytku ... normalnie masakryczie Jasiowi cieknie z tej buzi ... jak raczukje to potem wszędzie mokro...

brawo Iza nie śliniłą sie wcale i nadal nie ślinia zeby idą, w niedzielę przebiły jej się dolne dwójki obie, także mamy 4 zęby na dole, górnych brak

Napisane przez marta1986222

Hej

Rano pospacerowałyśmy,teraz jesteśmy w domku bo na dworze nie jestem w stanie wytrzymać,taki skwar a w dodatku mam @


Mam pytanko mogę dawać Zuzi do picia wodę żywiec niegazowaną? Może głupie pytanie ale nie wiem czy można podawać bo do tej pory dawałam przegotowaną z czajnika.

mozna, jak najbardziej ja daję albo żywca, albo lidlową źródlaną saguaro

Boszzzz mam dość upałów, pamiętam jak rok temu ociekałam potem z brzuchem na dodatek...teraz to samo, tylko brzuch mniejszy
Odliczam dni do wakacji, już mam dość, dzieci przyłażą, a uczyć im sie nie chce, bawić też nie, najlepiej to by dvd oglądali na każdej lekcji, a ja mam językową salę bez rzutnika i sie tak męczę, bo nie ma co robić ja swoim dzieciom to zwolnienie na ostatnie dni będę pisała

[Iwoncia81]

Napisane przez Katee27

Ostatnio właśnie zaczął po dłuuugiej przerwie,odpowiedź prosta-zęby

To niekoniecznie kwestia ząbkowania
Mój sie slinił leciutko ze 4 mce temu, a zęby dopiero teraz idą i ślina mu nie cieknie.
Tylko wtedy jak robi motorek
Widać że u baobabka też śliny brak mimo ząbkowania

Witam w upalny dzień
Własnie malutek zjadł kaszke i krąży w łóżeczku.
Wzięłam sie na sposób podawania kaszek i kleików łyżeczką bo znowu ma wstręt do butelki.
Łyżeczką zje wszystko a butelka to "be" bo tylko z 50ml zje i nie chce

Wyklikane palcem na szybce

[tamlin111]

Napisane przez Katee27

Pierwszy raz zrobiłam Kubie próbę usypiania samemu w łóżeczku.To znaczy dałam mu trochę cyca a potem odłożyłam do łóżeczka.Walczył,ale byłam nieugięta.Po godzinie wreszcie zasnął

Napisane przez Iwa844

Masakrycznie ale ja to najbardziej łączę z ząbkowaniem. Aaaa bo nie pisałam że się górna jedynka pokazała i koło niej już dwójeczka się przebija

Super, u nas nadal tylko dwa na dole

Co do jogurcików dla dzieci to Baobabku wystarczy sprawdzić skład - konserwantów nie ma. Jest pasteryzowany dlatego nie trzeba trzymać w lodówce. A akurat Babydream to jedna z najbardziej polecanych firm w Niemczech, kosmetyki mają super a żywność przechodzi najlepsze testy.

[marta1986222]

Hej

Kolejny dzień upałów przed nami

Lubię słoneczko i ciepło ale nie dla mnie takie tropikalne temperatury.
Zuzia od rana marudzi,krzyczy,obstawiam zęby

[lilka00]

Ja się do deklaracji nie przyłacze, Kinga niby już stoi i ładnie raczkuje, ale nigdy nic nie wiadomo, a włosów szkoda.

U mnie 26 stopni, wczoraj też więcej niż 27 nie było, więc na razie ujdzie, chociaż dzisiaj może być gorzej niż wczoraj. Ja nie cierpię upałów i tak mi już za ciepło.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

U nas też tylko dwie dolne jedynki i z reszta zabków cisza.

[ula2689]

Hej!
Ale się wczoraj źle czułam,temp.37,7 mięśnie mnie bolały potem głowa i wymiotować się chciało,nie wiem co to miało być
W dodatku czeka mnie wizyta u dentysty.Odpadł kawałek plomby z zęba leczonego kanałowo i mnie boli.Ciekawe jak długo będę musiala gryźć prawą stroną bo nie mam kasy na dentystę

[maggie123]

Napisane przez tamlin111

Matin zaczyna raczkować, ale tak śmiesznie na głowie się podpiera
Kupiliśmy mu wózek, jednak popatrzeć i podotykać to inaczej niż tylko patrzeć. Wybraliśmy całkiem inny od tego co planowaliśmy. Ale jest fajny i leciutko się prowadzi.
Taki, mamy niebieski http://allegro.pl/wozek-spacerowy-sp...302627715.html

oglądałam ten wózek i był całkiem fajny
mnie nadale ten per pegero kusi...
zaraz skończy się lato i wózek przestanie być potrzebny

Napisane przez Katee27

Pierwszy raz zrobiłam Kubie próbę usypiania samemu w łóżeczku.To znaczy dałam mu trochę cyca a potem odłożyłam do łóżeczka.Walczył,ale byłam nieugięta.Po godzinie wreszcie zasnął

oby tak dalej
u nas usypianie to samo zło i totalna masakra. czy w łóżeczku czy obok mnie na łóżku efekt taki sam - wycie! bo po co tracić czas na sen?

Napisane przez Iwa844

Masakrycznie ale ja to najbardziej łączę z ząbkowaniem. Aaaa bo nie pisałam że się górna jedynka pokazała i koło niej już dwójeczka się przebija

mały zębatek będzie zaraz - Was też te ząbki tak rozczulają?
patrzę na moje dziecko i nadziwić się nie mogę, jaka jest śliczna słodka i kochana mała łobuzica rządzicielka!

Napisane przez tamlin111

Co do jogurcików dla dzieci to Baobabku wystarczy sprawdzić skład - konserwantów nie ma. Jest pasteryzowany dlatego nie trzeba trzymać w lodówce. A akurat Babydream to jedna z najbardziej polecanych firm w Niemczech, kosmetyki mają super a żywność przechodzi najlepsze testy.

właśnie sie zastanawiałam nad tym trzymaniem w lodówce.
skoro pasteryzowany, to faktycznie nie trzeba.
czas spróbować na drugie śniadanko

[tamlin111]

Napisane przez maggie123

oglądałam ten wózek i był całkiem fajny
mnie nadale ten per pegero kusi...
zaraz skończy się lato i wózek przestanie być potrzebny

Powiem Ci że wczoraj dużo oglądałam i ten był najfajniejszy. Co prawda nie jest to to, co chciałam, ale prowadzi się super. Miałam porównanie z Espiro i niebo a ziemia, ten leciutko, koła są szerzej, więcej miejsca, ręce swobodnie się na rogach opierają. W tym espiro było głupie to że ręce musiałam mieć wyciągnięte na prosto bo za blisko wózka być nie mogłam bo miejsca na nogi nie ma, wiecznie o koła uderzałam albo musiałam iść jak gejsza, nóżka za nóżką. W tym też swobodnie na krawężniki wjeżdżam a w Espiro musiałam nogą sobie pomagać i naduszać na dole aby przód do góry poszedł. Niewiem czy wiesz o co chodzi I tutaj koszyk większy. Także ja jestem zadowolona, no i cena niższa więc nawet jak się rozklekota za rok, to nie będzie żalu, choć czytałam same pozytywy o nim, że jest mocny i stabilny.

[marta1986222]

Dziecko poszło spać,idę ćwiczyć skalpel

[gda]

A ja zostawiam dziecko babie i idę na siłownię

U nas też cyrki ze spaniem, bo Henio się podnieca tym, że sam siada. Także teraz siada nawet z zamkniętymi oczami... 1-2 h trwa usypianie! I to na cycu lub bujając.

Z jedzeniem też nadal średnio i mamy totalny chaos. Nie ma stałych pór jedzenia, tylko jak zgłodnieje.
Rano po obudzeniu je trochę cyca, potem dojada kaszką. Potem drzemka 1-2 h i jemy owocki. Potem cyc, potem obiadek i potem czasami jeszcze raz kaszka. I cyc na noc i w nocy. Totaaaalny chaos, bo on jeszcze usypia na cycu. Straszny mam humor przez to i też brak cierpliwości...

[maggie123]

widać, że piękna pogoda, bo pustki na wątku

Napisane przez tamlin111

Powiem Ci że wczoraj dużo oglądałam i ten był najfajniejszy. Co prawda nie jest to to, co chciałam, ale prowadzi się super. Miałam porównanie z Espiro i niebo a ziemia, ten leciutko, koła są szerzej, więcej miejsca, ręce swobodnie się na rogach opierają. W tym espiro było głupie to że ręce musiałam mieć wyciągnięte na prosto bo za blisko wózka być nie mogłam bo miejsca na nogi nie ma, wiecznie o koła uderzałam albo musiałam iść jak gejsza, nóżka za nóżką. W tym też swobodnie na krawężniki wjeżdżam a w Espiro musiałam nogą sobie pomagać i naduszać na dole aby przód do góry poszedł. Niewiem czy wiesz o co chodzi I tutaj koszyk większy. Także ja jestem zadowolona, no i cena niższa więc nawet jak się rozklekota za rok, to nie będzie żalu, choć czytałam same pozytywy o nim, że jest mocny i stabilny.

wiem wiem o co chodzi. w ogóle byłam zdziwiona, bo te parasolki to mają fatalną amortyzację albo w ogóle nie mają. i to podjeżdżanie na krawężniki...
mam nadzieję, że będziesz zadowolona i Matinkowi będzie się dobrze jeździło.

BTW chyba jednak w góry jedziemy ok 22 lipca.
Tamlin Ty wtedy w zakopanym, prawda? może spotkamy się gdzieś nad morskim okiem
co prawda planujemy jechać w gorce ale moje kochane tatry odwiedzić trzeba! w końcu półtora roku nie byłam!

[tamlin111]

Maggie to jeśli będziesz to obowiązkowo musimy się spotkać My jedziemy 19-tego, do 26-tego.

Tym co kupiliśmy się dobrze na krawężniki wjeżdża. Sama jestem w szoku.

U mnie straszny skwar 35 stopni w cieniu, nie chce aż się z domu wychodzić, żaluzje zasłonięte więc jak gorąco w salonie nie jest.

[Sojka1990]

Maggie my jedziemy do zakopanego w przyszly czwartek niestety zostajemy tylko do niedzieli i tyle z naszych wakkacji bo wiecej urlopu miec nie bedziemy. jedzie z nami tylko Zosia bo w tym czasie dziewczynki jada z tatą swoim na mazury, szkoda ze tak wyszlo ale niestety walczyc z nim nie bede bo mi zacznie machac wyrokiem rozwodowym gdzie jest jasno okreslone ze miesiac wakacji dzieci spedzaja z ojcem..
ale zabieramy moją mame i mamy zamiar wyskoczyc na jeden dzen na slowacje i wybawic sie w tatralandii jak male dzieci Zosia zostanie z babcią w Zakopcu bo nie zdązylismy wyrobic jej dowowdu ani paszportu.

[Lewek]

Napisane przez gda

A ja zostawiam dziecko babie i idę na siłownię

U nas też cyrki ze spaniem, bo Henio się podnieca tym, że sam siada. Także teraz siada nawet z zamkniętymi oczami... 1-2 h trwa usypianie! I to na cycu lub bujając.

Z jedzeniem też nadal średnio i mamy totalny chaos. Nie ma stałych pór jedzenia, tylko jak zgłodnieje.
Rano po obudzeniu je trochę cyca, potem dojada kaszką. Potem drzemka 1-2 h i jemy owocki. Potem cyc, potem obiadek i potem czasami jeszcze raz kaszka. I cyc na noc i w nocy. Totaaaalny chaos, bo on jeszcze usypia na cycu. Straszny mam humor przez to i też brak cierpliwości...

Gda to chociaż nie jestem sama. U nas też podobny chaos bo próbuje jednocześnie testować różne dania i wybadac co ten mój gad lubi. Czemu mam wrażenie ze nie trafiam w moment kiedy głodny, po czym jest już za bardzo głodny i jest ryk i wtedy tylko cyc. No ciężko nam. A jeszcze się stresuje bo za 3 tyg zostawiam chłopaków samych na cały dzień i jadę do wawy. Wiec ani nie przyjadę na zawołanie ani przed czasem. A Tztowi gorzej idzie z karmieniem, zresztą głównie na go karmie. No nic jakoś to będzie.
Któraś pytała o niekapka - Michaś go gryzie ale pic z niego nie chce.

Dziś u nas lepiej bo spalismy do 9. A to dlatego że wczoraj moje dziecko w ciągu całego dnia spalo raptem 20 min, gdzie zazwyczaj śpi ok 2-3 h.

Nie mam neta i musze z telefonu pisać, ciężko.

U nas też upał, na spacerku byliśmy rano, może wyjdziemy jeszcze po południu.

wysłane z fona ;-)