Styczniowe mamusie 2015, cz. IX

[Kinqaa]

Za dużo rzeczy kupujecie jakieś gniazda teraz wymyslily ;D
Przy młodej nie mialam tyle rzeczy co przy młodym i juz widzę, że przesadzilam

[Szczeperka]

Ma.ko - ale wiesz że chodzenie po schodach w naszym stanie powoduje rozwieranie szyjki? Ty zaraz 10 cm będziesz miała jak codziennie do sklepu śmigasz i na 4 pięterko wchodzisz

[TOMORROW]

Napisane przez askaa02

Ja wczoraj wpadłam na genialny pomysł wyprawy do Rosska, boziu ile bylo ludzi, masakra, parking full.
Dostałam właśnie małą paczkę od mojej mamuśki na nazwisko panieńskie to nic, że ponad 3 lata po ślubie jesteśmy, ale ona biedna w innej rzeczywistości żyje się uśmiałam

niezła mamuśka
mąż też wczoraj zajechał pod Tesco i stwierdził, że wróci tam dziś po 22

Napisane przez Martusia1499

Wysłałam tż po prezent dla 4 mies kuzynki, miał kupić zabawkę edukacyjną, a wrócił ... z cymbałkami takie najzwyklejsze, matko muszę wybrać się sama i coś wybrać jeszcze

faceci....

Napisane przez askaa02

Co do wkładek to spoko, nie mam nic przeciwko zeby moje piersi wyglądały dorodnie

hmm, faktycznie, bo w tym staniku pepcowym najluźniejszym sutki mi było widać, a teraz to git będzie

[smerfetka2808]

Napisane przez heffitka84

Nie :-( tesciowa teraz rządzi w kuchni ale pozwalam jej na to, przygotowuje czesc potraw na wigilie ;-)
Chyba ja zrobię dopiero jak sie wyprowadzi :-P
Zaraz poprasuje ciuszki dla malego :-D

ehh ja też nie robiłam bo bigos króluje więc mam looz po świętach pewnie zaczne dopiero gotować
to mówisz że masz "goscia" na mieszkaniu?

Napisane przez dusiolka

Smerf a dlaczego szwagrowie do rodzicow swoich nie pojada ?;p no i koniecznie niech idą na zakupy,ba powinni jeszcze po obiedzie pozmywać itp my jak przez jakis czas gościliśmy na poczatku ciazy kuzyna tz to sprzątał w kuchni,chodził do sklepu,gotował,piekł :p takze nie było obijania :d

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Ma.ko az wpisalam sobie to gniazdo niemowlęce w grafikę ale to taka poduszka typu mały rogal dla dziecka jakby?

bo u nas jest większe miekszanie

Napisane przez Martusia1499

Wysłałam tż po prezent dla 4 mies kuzynki, miał kupić zabawkę edukacyjną, a wrócił ... z cymbałkami takie najzwyklejsze, matko muszę wybrać się sama i coś wybrać jeszcze

Napisane przez alb

Żywą jak co roku. Ale taką małą

ale zazdroszczę uwielbiam żywe choinki a u nas sztuczna

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez Maritxell

Mako ja zawsze rozpinam kurtke jak podchodze do kasy, inaczej olewka

robie tak samo

[heffitka84]

Smerfetka tesciowa z nami mieszka, niestety :-( nowe mieszkanie juz jest niby gotowe ale dopiero pod koniec stycznia/poczatek lutego ekipa remontowa moze sie wprowadzic i robic. Posilam ja grzecznie aby terminy zaklepala i wymiary podała itd Pocieszam ze to mieszkanie jest nowe i mniejsze wiec moze w 2 miechy sie uwina. Ja ładnie prosze

[teja1]

Napisane przez dusiolka

A skąd wiesz ze nie mam problemów z ciśnieniem pod koniec?niekoniecznie chwale sie wszystkim na forum. Maz mierzył sobie sam z ciekawosci i 2 razy pod rząd i miał prawie takie samo cisnienie wiec raczej to nie błąd pomiaru..ale skoro lepiej wiesz to niech tak zostanie ;p

W sunie to ja zapomniałam, że wiesz wszystki najlepiej i się znowu głupia wychyliłam. Skoro się nie chwalisz to po co piszesz o tym jak to Ci ciśnienie skacze po 10minutach?
Ja nie wiem, czy Ty jesteś taka czepialska z natury czy z przekory... Nigdy nikt jeszcze nie mógł Ci tutaj nic zasugerować, bo zawsze się kończy tak samo.

[askaa02]

Napisane przez Szczeperka

Ma.ko - ale wiesz że chodzenie po schodach w naszym stanie powoduje rozwieranie szyjki? Ty zaraz 10 cm będziesz miała jak codziennie do sklepu śmigasz i na 4 pięterko wchodzisz

taaa, właśnie miałam to pisać

Ma.ko ja mimo, że jestem dzis na świeżo po wizycie i rozwarcia brak to robie dokladnie tyle co Ty, obiad (ale tez nie zawsze), pranie + jakieś krótki prasowanie na siedząco, i co kilka dni wieczorem z męzem jakieś zkupy to się nazywa oszczędny tryb

[Katerina_00]

Napisane przez Martusia1499

Wysłałam tż po prezent dla 4 mies kuzynki, miał kupić zabawkę edukacyjną, a wrócił ... z cymbałkami takie najzwyklejsze, matko muszę wybrać się sama i coś wybrać jeszcze

haha, to chyba twój tż nie bedzie ulubionym wujkiem dla kuzynki
teście nam poslali rok temu organki na swieta na szczescie schowałam je głęboko bo maly I tak sie nie interesował

Napisane przez Kinqaa

Za dużo rzeczy kupujecie jakieś gniazda teraz wymyslily ;D
Przy młodej nie mialam tyle rzeczy co przy młodym i juz widzę, że przesadzilam

ja też nie kupowałam połowy rzeczy ktore kupiłam za pierwszym razem, a pierwsze graty wstawilam na sprzedaż jak maly miał chyba ze 2 msce

[ma.ko]

Marit ją w sumie też hihi

Szczepeeka ale nie mogę sie zamknąć w domu bo oszaleje. Gin mowil ze jak wchodzę spokojnie i robię przerwę co piętro to nie powinno sie nic wziąć. No gorzej jakbym skakala po 3 schodki hehe.
Na wigilię tez muszę sie doczlapac na 4 piętro.
Ją to jeszcze mam tak że jak coś planuje to mi cos plany zawsze zmienia. Może jak kupię rajstopy dossier to urodze haha.

[elvira44]

Ma.ko te z Allegro wygladaja jak moja poduszka. Wiec sama nie wiem jaka jest różnica.

[teja1]

Napisane przez TOMORROW

ale tu chodzi o pomiary raz po razie, bez żadnej przerwy, jak naczynia są ściśnięte po wcześniejszym pomiarze, ludzie tak mierzą-ledwo skończą pompować i znów zaczynają, a potem twierdzą , że ciśnieniomierz zepsuty

Pod rząd to wiadomo lekarz tłumaczył, że ludzie kontrolujący ciśnienie podświadomie się stresują i tym samym windują kolejny pomiar w niedługim odstępie czasu. Wydaje mi się to logiczne i w pewien sposób tłumaczy skoki ciśnienia

[lilijka3]

Dzień dobry Wyspałam się, zakupy zrobione, ostatnie pranie wyprane (tylko muszę zastanowić się gdzie je rozwiesić), zupa ogórkowa ugotowana. Zaraz papu i jadę do dziadków z córką.

Napisane przez BabaZWysp

A swoją drogą to chyba dziś znów przesadziłam: upiekłam babeczki z bakaliami, zaserwowałam 2 śniadania oraz 2 obiady, umylam podłogę w kuchnii, odskrobałam pięty i zaprowadziłam Bożenę do fryzjera. Ale mnie nosi .

kochana ty się nie przemęczaj, ewidentnie masz syndrom wicia gniazda

Napisane przez ellyunia

U mnie każda minuta spania na wagę złota

mała tak dokazuje?

Napisane przez Ewka:D:D

My wczoraj po wizycie wyniki rewelka na ktg nie dostalam ze wzgledu na dobre wyniki, w zwiazku z tym ze lekarz ma 2 tyg urlopu to kolejna wizyta 7.01 jednak chyba jej nie doczekam, bo maly caly czas glowka w gore i jezeli sam sie nie wypcha do konca roku to 5-7.01 szpital i cesarka

za wizytę

Napisane przez dusiolka

-
Dzis 39t0d i 7dni to TP

to już nie długo

Napisane przez ewka555

Eirene że tak nieładnie powiem, jak go wcale tu nie chce hehehe :P
ale jego zakład pracy ma przerwę świąteczną i przyjeżdża z niemiec
ahhhh to jest młodsza męska gorsza wersja teściowej

a myślałam, że moja najgorsza

Napisane przez Maritxell

To istnieje gorsza wersja tesciowej?? Jest taka skala w ogole? ja myslallam, ze T. jest wyznacznikiem konca


Ale z d... pogoda :mdlje:

pogoda fatalna, teraz pada, szaro, buro i ponuro... na szczęście udało mi się zrobić zakupy przed deszczem uffff

Napisane przez ma.ko

Do poludnia leżę a później tyloko skończę z malżem do rossmana bo rajty na jutro. Ale autem wiec nie przemęczenie się.

W ogóle dzisiaj u mnie jakoś nadzwyczaj spokojnie, nic nie boli ale skurczy nie mam

Byłam wczoraj w Rossie i było pusto....
A cisza przed burzą

Napisane przez smerfetka2808

Pogodę mamy okropna brrr...a tu na zakupy muszę iść bo jednak 3 chłopów w domu to jedzenie idzie

to tego dobrego szwagra wygoń na zakupy

Napisane przez askaa02

Ja wczoraj wpadłam na genialny pomysł wyprawy do Rosska, boziu ile bylo ludzi, masakra, parking full.

Dostałam właśnie małą paczkę od mojej mamuśki na nazwisko panieńskie to nic, że ponad 3 lata po ślubie jesteśmy, ale ona biedna w innej rzeczywistości żyje się uśmiałam

mateczka niezła
zależy w którym Rossmannie, ale u mnie pusto i pełne półki

Napisane przez Martusia1499

Wysłałam tż po prezent dla 4 mies kuzynki, miał kupić zabawkę edukacyjną, a wrócił ... z cymbałkami takie najzwyklejsze, matko muszę wybrać się sama i coś wybrać jeszcze

ja wiem, że tam tak jest napisane, ale nie trawię tego słowa, kojarzy mi się z jawnym Cymbałem...... Poza tym cymbały to inny instrument -strunowy, bo to ze sztabkami to dzwonki.
A wracając do prezentu: rodzice oszaleją, ale moja mało na nich gra. więc może dziecko oleje

[Eirene1987]

Napisane przez madzikuu

Znowu miałam durny sen że mam brzuch jak balon i mała wypchała CAŁĄ nogę i nią sobie beztrosko machała, a ja się bałam że mi brzuch przez to pęknie..ehh, a potem jeszcze krzyżyki mi napierniczały jak na @.

o matko ale sen

Napisane przez smerfetka2808

Hej hej
Ale miałam sen śniło mi się ze urodziłam, bólu porodu nie pamiętałam bo nic nie bolało no może troszkę ale jak już Małego zobaczyłam to całkowicie ovtym zapomnialam. potem byliśmy w domku i od razu do cyca chciał iść wiec mu dałam i jadł i jadł potem spal i znowu za 3h jadł ahh ))
Ale miałam za mało bodow ogólnie za mało ubranek bo się malutki urodził

następny niezły sen

Napisane przez alb

Też jeszcze nie mamy choinki. Dzisiaj mąż ma kupić gdyby nie córka to bym nie ubierała, ale niech ma trochę atmosfery świątecznej

my też w pokoju mamy malutką bo synek się cieszy strasznie

Napisane przez simonee

Mako ja juz nie ogarniam tych gadżetów dla dzieci kosze, kokony, gniazda... brakuje dziupli

hehe dokładnie

Napisane przez TOMORROW

hej
ale mnie męczyło w nocy, takie kłucia nad Bożeną przez małe, że tylko zęby zaciskałam, a raz to aż słabo mi się zrobiło, jak po omdleniu

oj biedna

Napisane przez askaa02

Dostałam właśnie małą paczkę od mojej mamuśki na nazwisko panieńskie to nic, że ponad 3 lata po ślubie jesteśmy, ale ona biedna w innej rzeczywistości żyje się uśmiałam

Napisane przez Martusia1499

Wysłałam tż po prezent dla 4 mies kuzynki, miał kupić zabawkę edukacyjną, a wrócił ... z cymbałkami takie najzwyklejsze, matko muszę wybrać się sama i coś wybrać jeszcze

Napisane przez Maritxell

Mako ja zawsze rozpinam kurtke jak podchodze do kasy, inaczej olewka

ja nawet jak rozepnę olewka a widać brzuch

Napisane przez Szczeperka

Ma.ko - ale wiesz że chodzenie po schodach w naszym stanie powoduje rozwieranie szyjki? Ty zaraz 10 cm będziesz miała jak codziennie do sklepu śmigasz i na 4 pięterko wchodzisz

ja latam chyba z 50razy dziennie po schodach ciekawe czy ruszy coś szybciej choć poprzednio 3 dni przed terminem urodziłam

[smerfetka2808]

Napisane przez heffitka84

Smerfetka tesciowa z nami mieszka, niestety :-( nowe mieszkanie juz jest niby gotowe ale dopiero pod koniec stycznia/poczatek lutego ekipa remontowa moze sie wprowadzic i robic. Posilam ja grzecznie aby terminy zaklepala i wymiary podała itd Pocieszam ze to mieszkanie jest nowe i mniejsze wiec moze w 2 miechy sie uwina. Ja ładnie prosze

A to ona będzie miała nowe mieszkanko czy wy?

Napisane przez ma.ko

Marit ją w sumie też hihi

Szczepeeka ale nie mogę sie zamknąć w domu bo oszaleje. Gin mowil ze jak wchodzę spokojnie i robię przerwę co piętro to nie powinno sie nic wziąć. No gorzej jakbym skakala po 3 schodki hehe.
Na wigilię tez muszę sie doczlapac na 4 piętro.
Ją to jeszcze mam tak że jak coś planuje to mi cos plany zawsze zmienia. Może jak kupię rajstopy dossier to urodze haha.

Ja na pierwsze nie mogę sie wtoczyć

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Męża na zakupy wyciągnęłam także sukces

[AsiaW**]

jejku jak mi głupio, jedziemy z mężem na gotowe, nic kompeltnie nie zrobiłam oprócz jednej sałatki. Mama wydzwania do mnie żebym nawet nie próbowała cokolwiek robić, mam odpoczywac. A mi głupio, jak już psiałam mama musi przygotować święta dla ok 20-25 osób, upiekła już kilka placków, torta, sałatki, mięsa, na wigilię 12 dań przygotowuje z ciotką, a do tego cały czas pracuje (dopiero wigilię ma wolną). Ale torta zrobiła mega (pierwszy raz) uwaga chwalę się
Oczywiście jest strasznie krytyczna i uważa że jest brzydki

[jasowaa]

Napisane przez Eirene1987

o matko ale sen



następny niezły sen



my też w pokoju mamy malutką bo synek się cieszy strasznie



hehe dokładnie



oj biedna












ja nawet jak rozepnę olewka a widać brzuch



ja latam chyba z 50razy dziennie po schodach ciekawe czy ruszy coś szybciej choć poprzednio 3 dni przed terminem urodziłam

ja tez latam kilka razy dziennie,4 pietro,a wg gin z wczorajszej wizyty,jestem pozamykana moze to dziala juz od tp

[TOMORROW]

Napisane przez AsiaW**

Ale torta zrobiła mega (pierwszy raz) uwaga chwalę się

nie pogardziłabym
dobry torcik nie jest zły

ruszyłam tyłek zrobić Wam foto naszych naklejek na łóżeczko
nie mamy tak gustownie jak większość z Was, raczej bajkowo

zamówiliśmy tylko 4 duże zwierzątka, reszta przyszła w gratisie

[smerfetka2808]

AsiaW, ja czuję to samo ale u mnie wigilia jest na 10 osób więc nie tak duzo jak u ciebie ja jestem przyzwyczajona że zawsze coś pomagałam a tym roku nic
a co do torta to naprawdę bardzo krytyczna jest bo wygląda przepysznie

[dusiolka]

Napisane przez teja1

W sunie to ja zapomniałam, że wiesz wszystki najlepiej i się znowu głupia wychyliłam. Skoro się nie chwalisz to po co piszesz o tym jak to Ci ciśnienie skacze po 10minutach?

Ja nie wiem, czy Ty jesteś taka czepialska z natury czy z przekory... Nigdy nikt jeszcze nie mógł Ci tutaj nic zasugerować, bo zawsze się kończy tak samo.

Wole nie komentować Twojego zachowania- zgonmy to na hormony

Wpadasz-robisz burdę- i wypadasz. Przy okazji to ja sie czepiam :d

[smerfetka2808]

Tomorrow, jakie słodziutkie te naklejki my nie mamy nic jesli chodzi o kącik Małego bo nie mamy jak tego zrobić ale literki na łózeczko są

[pepa_]

nareszcie torbe spakowalam

ja na wigilie ide tez na gotowe, ale ja zawsze dzialalam w kuchni w pierwszy/drugi dzien swiat, wiec i w tym roku tez cos pomoge, choc wiem ze beda mnie ganiac na kanape,
w domu nie moga zrozumiec ze ja nie kaleka, a ja ze powinnam odpoczywac poki wszyscy sa tak mili i chca we wszystkim wyreczac

juz nie moge sie doczekac tych wszystkich mies i salatek, nawet ciasta chyba zejda na drugi plan

[AsiaW**]

Napisane przez smerfetka2808

AsiaW, ja czuję to samo ale u mnie wigilia jest na 10 osób więc nie tak duzo jak u ciebie ja jestem przyzwyczajona że zawsze coś pomagałam a tym roku nic
a co do torta to naprawdę bardzo krytyczna jest bo wygląda przepysznie

dzięki Smerf przekażę Mamie;*

Napisane przez TOMORROW

nie pogardziłabym
dobry torcik nie jest zły

ruszyłam tyłek zrobić Wam foto naszych naklejek na łóżeczko
nie mamy tak gustownie jak większość z Was, raczej bajkowo

zamówiliśmy tylko 4 duże zwierzątka, reszta przyszła w gratisie

ślicznie to wygląda

[dusiolka]

Torcik pierwsza klasa

[AsiaW**]

Napisane przez pepa_

nareszcie torbe spakowalam

ja na wigilie ide tez na gotowe, ale ja zawsze dzialalam w kuchni w pierwszy/drugi dzien swiat, wiec i w tym roku tez cos pomoge, choc wiem ze beda mnie ganiac na kanape,
w domu nie moga zrozumiec ze ja nie kaleka, a ja ze powinnam odpoczywac poki wszyscy sa tak mili i chca we wszystkim wyreczac

juz nie moge sie doczekac tych wszystkich mies i salatek, nawet ciasta chyba zejda na drugi plan

ja też, ale juz sobie wyobrażam moją zgagę po takiej mieszaninie

za torbę


do tej pory też sporo robiłam ale po wczorajszej wizycie i zaleceniach, że mam się oszczędzać bo głowka mocno napiera na szyjkę - muszę sfolgować, zwłaszcza, że ja dopiero w 35 tc.

Napisane przez dusiolka

Torcik pierwsza klasa

dziękuję

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Ciekawe jak tam Justyna? nikt nie wie czy już urodziła? mam nadzieję, że wszystko ok.

[BabaZWysp]

Tommorow, fajne zwierzątka! No i najważniejsze, że jest żyrafa
AsiaW tort wygląda przepysznie zjadłabym, nawet takiego starodawnego "na flaszce spirytusu". Na torty i ciacha z kremem to ja jestem baaaaardzo łasa.

Dusiolka & Teja: PAX! Bo wam obu ciśnienie skacze niepotrzebnie.

My mamy Wigilię na 3 osoby. Ciąża nas uziemiła na wyspie, Rodzice są "nieloty" z przyczyn zdrowotnych (no i do tego była sunia chora więc nici z podróży) a Teściowie nam tragicznie odeszli w zeszłym roku. Do tego szwagier utknął gdzieś w szerokim świecie a z siostrą męża nie planujemy bliższych kontaktów utrzymywać.
W obecnym stanie to nawet wygodny układ: robimy parę dań po kilka kawałeczków i tyle.

[AsiaW**]

Napisane przez BabaZWysp

Tommorow, fajne zwierzątka! No i najważniejsze, że jest żyrafa
AsiaW tort wygląda przepysznie zjadłabym, nawet takiego starodawnego "na flaszce spirytusu". Na torty i ciacha z kremem to ja jestem baaaaardzo łasa.

Dusiolka & Teja: PAX! Bo wam obu ciśnienie skacze niepotrzebnie.

My mamy Wigilię na 3 osoby. Ciąża nas uziemiła na wyspie, Rodzice są "nieloty" z przyczyn zdrowotnych (no i do tego była sunia chora więc nici z podróży) a Teściowie nam tragicznie odeszli w zeszłym roku. Do tego szwagier utknął gdzieś w szerokim świecie a z siostrą męża nie planujemy bliższych kontaktów utrzymywać.
W obecnym stanie to nawet wygodny układ: robimy parę dań po kilka kawałeczków i tyle.

oj ja też łasuch ze mnie straszny teraz

to kameralne święta przed Wami, najważniejsze, że z bliskimi osobami

[ewka555]

Makowce gotowe, sernik w piekarniku, jeszcze tylko marchewkowe jutro :d plecy mi odpadna zaraz heh

[Szczeperka]

Napisane przez AsiaW**

jejku jak mi głupio, jedziemy z mężem na gotowe, nic kompeltnie nie zrobiłam oprócz jednej sałatki. Mama wydzwania do mnie żebym nawet nie próbowała cokolwiek robić, mam odpoczywac. A mi głupio, jak już psiałam mama musi przygotować święta dla ok 20-25 osób, upiekła już kilka placków, torta, sałatki, mięsa, na wigilię 12 dań przygotowuje z ciotką, a do tego cały czas pracuje (dopiero wigilię ma wolną). Ale torta zrobiła mega (pierwszy raz) uwaga chwalę się
Oczywiście jest strasznie krytyczna i uważa że jest brzydki

Nie masz powodów żeby było Ci głupio - ciesz sie że rodzina rozumie że jesteś w zaawansowanej ciąży i nie chcą Cię zamęczać
A tort wygląda na przepyszny!

[jasowaa]

kupilam wino do barszczu, sick... jak milo by sie to wszystko swiatecznie przygotowywalo przy lampeczce jestem ciekawa, czy dziwnie wygladalam z nim w kasie, zwlaszcza, ze kupilam je w Rossmanie, razem z pieluszkami :P

Boli mnie zab, a wlasciwie to chyba wyrastajaca osemka. sa na to jakies sposoby ?

[Maritxell]

Napisane przez pepa_

nareszcie torbe spakowalam

ja na wigilie ide tez na gotowe, ale ja zawsze dzialalam w kuchni w pierwszy/drugi dzien swiat, wiec i w tym roku tez cos pomoge, choc wiem ze beda mnie ganiac na kanape,
w domu nie moga zrozumiec ze ja nie kaleka, a ja ze powinnam odpoczywac poki wszyscy sa tak mili i chca we wszystkim wyreczac

juz nie moge sie doczekac tych wszystkich mies i salatek, nawet ciasta chyba zejda na drugi plan

brawo za torbę, ja też dopiero co spakowałam

a w Wigilię popełnię zbrodnię i objem się kapuchą Nic innego dla mnie mogłoby na stole się nie pojawiać. Mam nadzieję, że syn mi wybaczy, ale później nieprędko będzie taka możliwość

jasowaa, rozumiem z winem mi to było dziś głupio jak wynosiłam do śmieci butelkę po cydrze, którą wczoraj tż z moją mamą opróżnił. SPotkałam na klatce sąsiadów, a że nie miałam nic innego w ręku to od razu na butle spojrzeli