Listopadówki 2017 cz. 2

[ila1000]

Napisane przez dziobun

Ciekawe to tlumaczenie z jednojajowymi. Wśrod moich koleżanek kilka ma bliźnięta i wszystkie słyszały, że jak łożyska osobne, to dzieci dwujajowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziobun a ty z siostrą wiecie czy jesteście dwu czy jedno? Ja słyszałam, tak jak Ty.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez dwakolory1

Mój brzuch jak dotykam jest rożny. Ale raczej miękki powinien być. Choć ob już nie jest taki miękki jak kiedyś był. Jeśli jest napięty to lepiej nie dotykać wtedy bo dotyk może skurcze pobudzić. A jeśli dotyk powoduje twardnienie to tym bardziej.
Mi się dziś mocno napisał. Tabelki No spy nie pomagały. Jyz dwa zastrzyki dostałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A do domu co dostaniesz jakieś mocniejsze leki na te skurcze? Po zastrzykach lepiej?

[nadzieja2017]

Dwa kolory podziwiam Cię ze dajesz rade przy tym lezeniu. No ale czego się nie robi dla Bobasa. I ty cały dzień przelezysz. Wstajesz coś wogole? Spacer czy coś? Ja też leżę w ciągu dnia trochę. Ale staram się też coś robić. W domu tyle rzeczy jest do zrobienia. Ale ja jak juz źle się czuje to wolę się położyć. Czekam na lepsze dni. Kiedy to dostane speeda do pracy

Ja jestem póki co 2 kg na plusie.

Nie wyobrażam sobie tego systemu za granicą. Ja bym oszalała jakbym tak długo Malucha nie widziała.:-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez dziobun

Kurczę sama bym takie chciała zastanawiałam się po prostu czy nie masz nadcisnienia, że jest Ci ciągle aż tak gorąco, ale najwyraźniej to faktycznie pogoda.
U nas burza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg książki W OCZEKIWANIU NA DZIECKO większość kobiet w ciąży źle znosi upały, ma zadyszki itp przez zwiększony litraż krwi, który nasze serce musi przepompować. Poza tym pluca zmniejszają swoją objetosc i inaczej się oddycha, to też wpływa na przepływ krwi i dopływ tlenu. Pod koniec ciąży mamy w sobie 2,5 l krwi więcej!

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez tekllaa

Mam pytanie , czy któraś z Was bierze kapsułki żelazek ?
Mam straszny problem z połykaniem jakichkolwiek tabletek i moje pytanie brzmi co gdy rozwale tą kapsułkę i popije zawartość z kapsułki wodą ? czy może coś sie stac ?? lub nie zadziałać tabletka ?

Ja brałam ale polykalam normalnie

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez nadzieja2017

Dwa kolory podziwiam Cię ze dajesz rade przy tym lezeniu. No ale czego się nie robi dla Bobasa. I ty cały dzień przelezysz. Wstajesz coś wogole? Spacer czy coś? Ja też leżę w ciągu dnia trochę. Ale staram się też coś robić. W domu tyle rzeczy jest do zrobienia. Ale ja jak juz źle się czuje to wolę się położyć. Czekam na lepsze dni. Kiedy to dostane speeda do pracy

Ja jestem póki co 2 kg na plusie.

Nie wyobrażam sobie tego systemu za granicą. Ja bym oszalała jakbym tak długo Malucha nie widziała.:-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadzieja ja też praktycznie cały czas leżę ma przyzwolenie na krótki spacer, o ile mnie nie ciągnie. W praktyce wygląda to tak, że gdzieś do 16-17 jestem w stanie poruszać się bez bolu i ciągnięcia po domu.a potem już tylko leżakowanie. Ostatnie dni jakieś ciężkie miałam to prawie cały dzień leżałam. Jak idę na spacer to muszę iść bardzo powoli. Teraz to w ogóle kuśtykając bo mnie znów d*** zaczyna boleć.
Tak się cieszę z tej ciąży, że mogę leżeć ile trzeba oby donosić zdrowego dzidziusia 😍

[201707171552]

U mnie pogoda trochę lepsza ale z oddychaniem mam trochę problem, śpię na polsiedzaco i pomaga, jak leżę na płasko to za chwile muszę usiąść i złapać głęboki oddech.

[dziobun]

Napisane przez ila1000

Dziobun a ty z siostrą wiecie czy jesteście dwu czy jedno? Ja słyszałam, tak jak Ty.[COLOR="Silver"]

My jesteśmy dwujajowe, ale wiemy to ze względu na znikome podobieństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cocktailraspberry]

Ja jak chodziłam na NFZ to też lekarz powiedział, że przysługują mi 3 usg w ciąży. Pierwszego jakby nie liczył, że to niby potwierdzenie było. Dlatego przenioslam się prywatnie zresztą z takimi przebojami nie wyobrażam sobie inaczej. Jakaś kpina tym bardziej że co lekarz to inne zasady koleżanka na NFZ miała usg co miesiąc a później nawet częściej.
Ja mam kolejną wizytę 18 lipca. A udało mi się ostatnio nagrać kopniaczka 😀 Teraz jestem w pracy to mały tak nie szaleje ale jak wrócę do domu i się położę to będzie fikał koziołki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

[QUOTE=sugar cube;75062566]

Napisane przez stypi_89

ja czuję ostatnio codziennie. Mam pracę biurową i praktycznie prze 8 godz siedzę przy biurku jak wracam do domu to od razu się kładę, bo inaczej brzuch mi strasznie twardnieje i boli [COLOR="Silver"]



Ja mam podobnie. Tzn nie boli mnie codziennie, ale pod koniec dnia w pracy czuje ciagniecie. Raz na jakis czas zdarza mi sie gorszy dzien - rzeczywiscie ciagly bol podbrzusza. Mija po odpoczynku, najlepiej po porzadnym wyspaniu sie.
Twardnienia to inna sprawa, zdarzaly mi sie juz 1,5 miesiaca temu dosyc czesto. Ginka mowila, ze moze tak byc, ale zalecila magnez (biore aspargin) i jest zdecydowanie lepiej. Nadal zauwazam, ale juz nie tak czesto.
Planuje popracowac jeszcze z miesiac, mam nadzieje ze dam rade. Gdyby nie dojazdy, to chetnie zostalabym nawet dluzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chcę pracować do września a może nawet dłużej jak dam radę 😉 zobaczę 😊 ale lekarz się mnie już dwa razy pytał czy pracuje i czy chcę zwolnienie 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez nadzieja2017

Dwa kolory podziwiam Cię ze dajesz rade przy tym lezeniu. No ale czego się nie robi dla Bobasa. I ty cały dzień przelezysz. Wstajesz coś wogole? Spacer czy coś? Ja też leżę w ciągu dnia trochę. Ale staram się też coś robić. W domu tyle rzeczy jest do zrobienia. Ale ja jak juz źle się czuje to wolę się położyć. Czekam na lepsze dni. Kiedy to dostane speeda do pracy

Ja jestem póki co 2 kg na plusie.

Nie wyobrażam sobie tego systemu za granicą. Ja bym oszalała jakbym tak długo Malucha nie widziała.:-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam 4 kg do przodu 😭 i już ubolewam, ale moja dietetyczna twierdzi, że do 18 kg w ciągu całej ciąży to zdrowo, więc dziewczyny nie przejmujcie się kilogramami 😊 większą część stracimy od razu po porodzie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez ila1000

Dziobun a ty z siostrą wiecie czy jesteście dwu czy jedno? Ja słyszałam, tak jak Ty.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------


A do domu co dostaniesz jakieś mocniejsze leki na te skurcze? Po zastrzykach lepiej?

Dostałam podwójny zastrzyk z No spy. Aż mi się słabo zrobiło. No i luteinę wprowadzają dodatkowo 3x3.
A co dostanę do domu to nie wiem jeszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez nadzieja2017

Dwa kolory podziwiam Cię ze dajesz rade przy tym lezeniu. No ale czego się nie robi dla Bobasa. I ty cały dzień przelezysz. Wstajesz coś wogole? Spacer czy coś? Ja też leżę w ciągu dnia trochę. Ale staram się też coś robić. W domu tyle rzeczy jest do zrobienia. Ale ja jak juz źle się czuje to wolę się położyć. Czekam na lepsze dni. Kiedy to dostane speeda do pracy

Ja jestem póki co 2 kg na plusie.

Nie wyobrażam sobie tego systemu za granicą. Ja bym oszalała jakbym tak długo Malucha nie widziała.:-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Praktycznie cały czas leżę. Wstaje się wykapać, zrobić sobie herbatę czy kanapkę. Jak się dobrze czyje to robię szybki obiad. I tyle co robię. Nie sprzątam nic a nic. Wszystko ogarnia syn i tz. Z domu raczej nie wychodzę, ze trzy razy w ogrodzie byłam. Ogólnie coraz mniejsza ta aktywność. Na początku to trochę chodziłam po domu. Teraz już prawie nie. Coraz gorzej się czuje. A każdy przeforsowany dzień ( np wyjazd do lekarza i usg) odchorowujemy z tydzień. Nie mogę uspokoić swojego organizmu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

[QUOTE=stypi_89;75067521]

Napisane przez sugar cube

Ja chcę pracować do września a może nawet dłużej jak dam radę zobaczę ale lekarz się mnie już dwa razy pytał czy pracuje i czy chcę zwolnienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


Ja mam 4 kg do przodu i już ubolewam, ale moja dietetyczna twierdzi, że do 18 kg w ciągu całej ciąży to zdrowo, więc dziewczyny nie przejmujcie się kilogramami większą część stracimy od razu po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja widocznie przytulam ale na wadze to chyba niecałe 2 kg. Z Kuba w ciąży przytyłam 25 kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201707171552]

Napisane przez dwakolory1

Dostałam podwójny zastrzyk z No spy. Aż mi się słabo zrobiło. No i luteinę wprowadzają dodatkowo 3x3.
A co dostanę do domu to nie wiem jeszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------





Praktycznie cały czas leżę. Wstaje się wykapać, zrobić sobie herbatę czy kanapkę. Jak się dobrze czyje to robię szybki obiad. I tyle co robię. Nie sprzątam nic a nic. Wszystko ogarnia syn i tz. Z domu raczej nie wychodzę, ze trzy razy w ogrodzie byłam. Ogólnie coraz mniejsza ta aktywność. Na początku to trochę chodziłam po domu. Teraz już prawie nie. Coraz gorzej się czuje. A każdy przeforsowany dzień ( np wyjazd do lekarza i usg) odchorowujemy z tydzień. Nie mogę uspokoić swojego organizmu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oby do listopada tak naprawdę nie dużo już zostało, byłaś silną tyle czasu to i jeszcze troche dasz radę wierzę w Ciebie i maluszka wytulisz jak sie urodzi i zapomnisz jak bylo ciezko

[kana158]

[QUOTE=dwakolory1;75067751]Dostałam podwójny zastrzyk z No spy. Aż mi się słabo zrobiło. No i luteinę wprowadzają dodatkowo 3x3.
A co dostanę do domu to nie wiem jeszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------





Praktycznie cały czas leżę. Wstaje się wykapać, zrobić sobie herbatę czy kanapkę. Jak się dobrze czyje to robię szybki obiad. I tyle co robię. Nie sprzątam nic a nic. Wszystko ogarnia syn i tz. Z domu raczej nie wychodzę, ze trzy razy w ogrodzie byłam. Ogólnie coraz mniejsza ta aktywność. Na początku to trochę chodziłam po domu. Teraz już prawie nie. Coraz gorzej się czuje. A każdy przeforsowany dzień ( np wyjazd do lekarza i usg) odchorowujemy z tydzień. Nie mogę uspokoić swojego organizmu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez stypi_89

Ja widocznie przytulam ale na wadze to chyba niecałe 2 kg. Z Kuba w ciąży przytyłam 25 kg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Grubo obstawili Cię tą luteiną, ale najwidoczniej tak trzeba. Ja mam teraz 2x1, na początku ciąży 3×2 i dupek 4x1.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Dzis urodziła moja szwagierka. To teraz zaczną się cyrki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez kana158

Dzis urodziła moja szwagierka. To teraz zaczną się cyrki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szwagierka rozumiem rodzinna gwiazda?
Czy o co kaman


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

[QUOTE=kana158;75068411]

Napisane przez dwakolory1

Dostałam podwójny zastrzyk z No spy. Aż mi się słabo zrobiło. No i luteinę wprowadzają dodatkowo 3x3.
A co dostanę do domu to nie wiem jeszcze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------





Praktycznie cały czas leżę. Wstaje się wykapać, zrobić sobie herbatę czy kanapkę. Jak się dobrze czyje to robię szybki obiad. I tyle co robię. Nie sprzątam nic a nic. Wszystko ogarnia syn i tz. Z domu raczej nie wychodzę, ze trzy razy w ogrodzie byłam. Ogólnie coraz mniejsza ta aktywność. Na początku to trochę chodziłam po domu. Teraz już prawie nie. Coraz gorzej się czuje. A każdy przeforsowany dzień ( np wyjazd do lekarza i usg) odchorowujemy z tydzień. Nie mogę uspokoić swojego organizmu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------


Grubo obstawili Cię tą luteiną, ale najwidoczniej tak trzeba. Ja mam teraz 2x1, na początku ciąży 3×2 i dupek 4x1.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Dzis urodziła moja szwagierka. To teraz zaczną się cyrki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam 2x1 dupek No i teraz ta Luteina 3x3. Masakra ile ja leków biorę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kana158]

Napisane przez catiedove

Szwagierka rozumiem rodzinna gwiazda?
Czy o co kaman


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gwiazda, gwiazda... ale w złym tego słowa znaczeniu.
Naszą córeczkę totalnie olała, nie odwiedziła nas po jej urodzeniu, nie przyszła na chrzciny (nawet nie dała znać, ze jej nie bedzie), a teraz od samego początku coś od nas chce. Najpierw ubranka, pozniej zamówcie mi wózek, jedzcie po łóżeczko, pewnie zadzwoni rowniez aby ich ze szpitala odebrac. Taki typ co sam z siebie nic nie da, a chcialby wszystkich w kolo angazowac. Coz, cale szczescie maz uczy sie na bledach i nie daje juz sie wypuszczac siostrze w maliny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniusia0110]

Napisane przez tekllaa

Mam pytanie , czy któraś z Was bierze kapsułki żelazek ?
Mam straszny problem z połykaniem jakichkolwiek tabletek i moje pytanie brzmi co gdy rozwale tą kapsułkę i popije zawartość z kapsułki wodą ? czy może coś sie stac ?? lub nie zadziałać tabletka ?

ja biorę i nie mam z tym problemu, ale doczytałam na ulotce, że można w razie problemu zadziałać inaczej: Preparat należy przyjmować doustnie godzinę przed posiłkiem lub 2 godziny po nim, popijając wodą. W przypadku osób mających problem z połykaniem kapsułkę należy otworzyć i wysypać jej zawartość do spożywanego pokarmu.

Napisane przez majkas

Wielka ulga. Bąbelek kopał, serducho bijące, a krwawienie było z nadmiernie ukrwionej szyjki. Pewnie jak myłam podłogę na klęczkach we wtorek to się poocierało i popękało. Bo przytulanek nie było już z tydzień...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

uff ulżyło mi, że u Ciebie wszystko w porządku! nie forsuj się tak!

[Helgi607]

Napisane przez nadzieja2017

Ja bym sprawdziła to na IP.


Dwa kolory to ja nie raz słuchałam malucha detektorem po 10 min:-/

Laski powiedzcie czy wy czujecie brzuch? W sensie rozciąganie jakiś ból. Napina wam się brzuch albo twardnieje troszkę? Ja czasami mam takie uczucie szczególnie jak zjem i jak pochodze porobie więcej. Odkąd czuje ruchy małego intensywniejsze to takie mam wrażenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po południu czasem mam wrażenie że brzuch jest tak napięty jak balon, który ma zaraz peknac ale tłumacze to wzdeciami po zwykle to jest właśnie po obiedzie.

Za to dziś rano znów miałam twardy brzuch w jednym miejscu tak jak dwakolory opisywala że jakby wybrzuszenie z jednej strony i czuć napiete/twarde

Dobrze że wizyta we wtorek. Coraz bardziej męczy mnie siedzenie 8h przy biurku...

[whenee]

Dziuewuszki nutruje mnie jaki kupić i czy kupić kombinezon i czy wystarczy taki grubszy materiałowy czy jakiś taki kurtkowy. widziałam na szmateksie całkiem fajny biały z next za 16 zł grubszy polar z podszewką i się zastanawiam czy brać.... oczywiście na start, o coś takiego https://www.olx.pl/oferta/kombinezon...tml#a8403ebbee.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Helgi607

Ja po południu czasem mam wrażenie że brzuch jest tak napięty jak balon, który ma zaraz peknac ale tłumacze to wzdeciami po zwykle to jest właśnie po obiedzie.

Za to dziś rano znów miałam twardy brzuch w jednym miejscu tak jak dwakolory opisywala że jakby wybrzuszenie z jednej strony i czuć napiete/twarde

Dobrze że wizyta we wtorek. Coraz bardziej męczy mnie siedzenie 8h przy biurku...

oj wczoraj to naprawdę przyjechałam taka wypluta że masakra. brzuch ciągnął, upał. dobrze że mogę jeżdzić rowerem to chociaż sobie pedałuje powoli, jakbym miała człapać czy jechać mpkiem to masakra.... a tak to zawsze "siedze" i jade dzisiaj dużo lepiej, ale fakt już się męczę i planuje jakieś 2 tyg zwolnienie w lipcu, 3 dni urlopu z poprzedniego roku i od 1 sierpnia do stycznia 2019. po prostu nie chce mi się pracować, zlewam pewne tematy i nie chce mi się o nich w ogóle myśleć. zrobię minimum, poustawiam co mogę, reszta mnie wali. przyjdę w sierpniu jakby trzeba było kogoś podszkolić na moje miejsce.

[letstry]

Napisane przez ila1000

Letstry rozmawiałam z dwoma farmaceutkami i mówią że nic złego nie robię. Że ta dawka w femibionie jest znikoma... Mimo tych procentow które tam napisane. Zapytam jeszcze gina jak będę na wizycie ale kurcze ostatnio nie widział kłopotu... Ale dobrze że mi dałaś do.myslenia bo bym żyła w nieświadomości...

Nie no, nic się nie martw! Być może witamina b6 jest słabo przyswajalna i jej przedawkowanie jest wręcz niemożliwe? Ale generalnie chodzi o to, że skoro już przyjmujesz b6, to nie ma sensu przyjmować wiecej . Ale żeby to miało szkodliwy wpływ na Ciebie, czy dzidziusia to szczerze wątpię ️

[majkas]

Ok, może dlatego że miałam ciężki dzień to jestem nadwrażliwa, ale czy tylko ja mam wrażenie że KAŻDY uważa że ma prawo udzielać mi rad, nawet jeśli o nie w ogóle nie proszę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maly_Pikus]

Dziewczyny pracujące 8h przy biurkach kiedy macie zamiar iść na zwolnienie?

Bardzo mnie męczą te upały, nogi puchną i kręgosłup boli ale mam parę spraw do zakończenia, więc planuje iść od sierpnia. Nikomu jeszcze nie wspominałam (kierownikowi/lekarzowi). Mam nadzieje, że nie będzie problemu ze zwolnieniem, ginekolog sam z siebie nigdy nie pytał czy pracuje lub czy chce zwolnienie

[PPPatinka]

Hej dziewczyny odebralam winiki tsh w normie ale ft4 ponizej i nie wiem czy mam sie martwić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ultraradiola]

Napisane przez Maly_Pikus

Dziewczyny pracujące 8h przy biurkach kiedy macie zamiar iść na zwolnienie?

Bardzo mnie męczą te upały, nogi puchną i kręgosłup boli ale mam parę spraw do zakończenia, więc planuje iść od sierpnia. Nikomu jeszcze nie wspominałam (kierownikowi/lekarzowi). Mam nadzieje, że nie będzie problemu ze zwolnieniem, ginekolog sam z siebie nigdy nie pytał czy pracuje lub czy chce zwolnienie

ja mam pracę biurową - 8h przy komputerze. Już coraz bardziej czuję te siedzenie w pracy. Myślę do sierpnia wytrzymam aż większość pójdzie na urlopy żeby mi potem kiedyś ktoś nie wypomniał że przeze mnie nie poszedł. No chyba ze sytuacja na to nie pozwoli to wtedy bez żadnego ale idę. Lekarz co wizytę pyta czy już chcę zwolnienie, a ja zawsze mówię jak nie ma konieczności to jeszcze nie. U mnie nie am z tym problemu Dzisiaj wizyta zobaczymy co powie. Matko dzisiaj zaczynam 22 tydzień ciązy szok kiedy to zleciało

[Madziuniusia]

Ja mam taki system pracy, że w jednym tygodniu pracuje 5 dni pod rząd po 8-7 h pierwsze zmiany, a w kolejnym tygodniu też 4 dni, ale dużo delikatniej, bo co drugi dzień prawie wolne i na popoludnie. Ta pierwsza opcja mnie rujnuje. Wlasnie mam ten pierwszy tydzień i jeszcze dziś i jutro. Padam na twarz. No nic. Jeszcze 2 miesiące.
W sumie to dodatkowo w tej opcji wykanczajace jest to, że jak ja ide do pracy na 8, to moj TZ tez ma pierwsze zmiany, przy czym on wstaje o 4, bo idzie na 6. Wiec pierwsze przebudzenie mam o 4, rozbudze się, zanim znowu zasne to chwile mija i o 6:30 trzeba wstawać...

[PPPatinka]

Napisane przez PPPatinka

Hej dziewczyny odebralam winiki tsh w normie ale ft4 ponizej i nie wiem czy mam sie martwić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze brak mi słów na bałagan w lux med wolowska wczoraj pobierajac krew pytaly czy jestem w ciąży podalam 21tydzien ciąży a na wynikach jest ze nie w ciazy nie jestem normy laboratoryjne podane dla kobiet nie ciężarnych dopiero przed chwila sie zorientowalam jak otworzyłam w pdf a tam jeszcze normy ponizej dla kazdego trymestru i mieszcze sie w normie ale co stresu sie najadlam to moje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Maly_Pikus

Dziewczyny pracujące 8h przy biurkach kiedy macie zamiar iść na zwolnienie?

Bardzo mnie męczą te upały, nogi puchną i kręgosłup boli ale mam parę spraw do zakończenia, więc planuje iść od sierpnia. Nikomu jeszcze nie wspominałam (kierownikowi/lekarzowi). Mam nadzieje, że nie będzie problemu ze zwolnieniem, ginekolog sam z siebie nigdy nie pytał czy pracuje lub czy chce zwolnienie

ja pracuję przy biurku i ostatnio coraz częściej zdarza mi się, że nawet 9 h. I jak przychodziłam do domu to dalej przy komputerze, bo trzeba było magisterkę dokończyć więc siedziałam nawet po 17 h przy komputerze na szczęście magisterka już oddana i czeka na obronę, więc zostały mu już "tylko" 9h w pracy mam zamiar iść od połowy września jak dam radę

[whenee]

Napisane przez Maly_Pikus

Dziewczyny pracujące 8h przy biurkach kiedy macie zamiar iść na zwolnienie?

Bardzo mnie męczą te upały, nogi puchną i kręgosłup boli ale mam parę spraw do zakończenia, więc planuje iść od sierpnia. Nikomu jeszcze nie wspominałam (kierownikowi/lekarzowi). Mam nadzieje, że nie będzie problemu ze zwolnieniem, ginekolog sam z siebie nigdy nie pytał czy pracuje lub czy chce zwolnienie

Ja planuję od 1 sierpnia. No chyba że się coś pokielbasi i będę musiała jeszcze zostać z tydzień. Muszę jedynie.sobie obliczyć ile stracę na zwolnieniu lekarskim bo od lipca podwyżka a planowałam iść w lipcu na zwolnienie. Myślę że to są groszowe sprawy .

[dwakolory1]

Zazdroszczę wam tej możliwości pracowania i normalnego życia. Ale uważajcie na siebie i nie forsujcie się za bardzo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dziobun]

Polowa narzeka na upały a u mnie od eczoraj tak leje ze jeszcze czegos takiego nie widzialam. W lazience z wentylacji kapie mi woda 😐
Jutro idę na ślub najlepszej koleżanki, mam nadzieję, że przejdzie do jutra bo w kaloszach trzeba będzie iść. Szkoda mi jej bo się mega zdolowała tą pogodą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwius]

Napisane przez dziobun

Polowa narzeka na upały a u mnie od eczoraj tak leje ze jeszcze czegos takiego nie widzialam. W lazience z wentylacji kapie mi woda 😐
Jutro idę na ślub najlepszej koleżanki, mam nadzieję, że przejdzie do jutra bo w kaloszach trzeba będzie iść. Szkoda mi jej bo się mega zdolowała tą pogodą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo, nie dość że leje, to jeszcze mega wichury.

[olala22]

Napisane przez whenee

Dziuewuszki nutruje mnie jaki kupić i czy kupić kombinezon i czy wystarczy taki grubszy materiałowy czy jakiś taki kurtkowy. widziałam na szmateksie całkiem fajny biały z next za 16 zł grubszy polar z podszewką i się zastanawiam czy brać.... oczywiście na start, o coś takiego https://www.olx.pl/oferta/kombinezon...tml#a8403ebbee.

Wczoraj od koleżanki odkupiłam taki kombinezon za zawrotną kwotę 10 zł Jest cieplutki i puchowy.

Ten drugi również dyszkę kosztował ale jest większy i będzie w sam raz na wiosnę.

[stypi_89]

Napisane przez dziobun

Polowa narzeka na upały a u mnie od eczoraj tak leje ze jeszcze czegos takiego nie widzialam. W lazience z wentylacji kapie mi woda 😐
Jutro idę na ślub najlepszej koleżanki, mam nadzieję, że przejdzie do jutra bo w kaloszach trzeba będzie iść. Szkoda mi jej bo się mega zdolowała tą pogodą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u nas też leje od wczoraj i przez to chodzę taka zamulona i jakaś taka sama nie wiem... wypluta?
co ubierasz na to wesele? Pokażesz? Ja idę w sierpniu do siostry jako świadkowa i mam mega problem z kreacją
wymyśliłam sobie takie coś: https://www.zalando.pl/mama-licious-...=COM48_1881709

tylko nie wiem czy nie będę miała za małego brzucha na to i czy będzie się ładnie układać?

a ja dziewczyny chyba pierwszy raz poczułam ruchy mojej gwiazdeczki!!!! to było takie niespodziewane i zaskakujące, że sama nie wiem czy to to takie jakby muśnięcie albo lekkie drapnięcie niżej pępka bardziej z lewej strony (?) może być?