2009-08-24, 14:42 | #3751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
ja jestem .
Babesso gratuluje "butelki" . w czwartek rano tz i ja jedziemy do moich rodzicow po naszego skarba. powrot do Poznania w sobote - och, to bedziemy detki . za 15 minut wychodze z pracy . |
2009-08-24, 18:37 | #3752 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Natii nie stukaj
jesteśmy jesteśmy Tylko zabiegane, albo wypoczywające (Iga i Karola- ale Wam zazdroszczę ) jestem wypompowana. byłam w jednej pracy do 17, a potem na rozmowie w "prawie" drugiej pracy. Jutro jadę na 9:30 zobaczyć o co chodzi i jak będą wyglądały moje obowiązki oraz warunki płacowe, co mnie bardzo interesuje. Dziś się zbytnio nic nie dowiedziałam, bo powiedzieli że muszę przyjść i zobaczyć o co kaman i jak im powiem czy mi się podoba to będziemy rozmawiać. trzymajcie kciuki Idę teraz na zasłużony wypoczynek ha ha w niedziele byłam na rybach :P:P Ale "brały" Myślę już nad jakimś rejsem w morze w poszukiwaniu dorszy
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
2009-08-25, 06:32 | #3753 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Cześć dziewczyny Powiem Wam że ja po urlopie a już bym poszła na kolejny
Aga, wrzuć jakieś nowe zdjęcie swojej Gabi bo pewnie już nieźle urosła Ania, pomyśl sobie że masz chociaż urlop w czwartek i nie trzeba iść do pracy Daria, do jakiej nowej pracy startujesz?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2009-08-25, 09:23 | #3754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Moniś, jak tylko zgram zdjęcia z wakacji, to Wam wrzucę fotki.
Aniu - dzięki za gratulacje, Ty najlepiej wiesz jak się cieszę A mój synuś chory. Nad morzem kąpał się w wodzie o temp. 13 stopni, po dwie godzinki i wszystko bylo super., a teraz dwa dni w przedszkolu i w efekcie kaszel, katar Jak na razie Gabi zdrowa, odizolowałam ich, ale łatwo nie jest. Daria, też jestem ciekawa co to za nowa praca Edytowane przez babessa Czas edycji: 2009-08-25 o 09:41 |
2009-08-25, 11:07 | #3755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Przywaliłam z młotka i od razy ruch się zrobił
Daria,ale z Ciebie pracuś Monia ja nadal sobie "urlopuję" do 28.09 Kurcze jak sobie pomyślę,że przede mną ostatnie lata studiowania to w szoku jestem Przecież ja niedawno maturę zdawałam Aga-współczuję choroby synka I także domagam się zdjęć Gabi Aniu,a Ciebie podziwiam za te podróże na drugi koniec Polski
__________________
to klucz do życia |
2009-08-25, 11:16 | #3756 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
cześć Dziewczynki
dziś koncert Radiohead beznadziejnie, że nie będą sprzedawać alkoholu Daria, nadal branża gastronomiczna? |
2009-08-25, 16:20 | #3757 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
czekamy
Dużo zdrówka dla synka, oby szybko się wykurował ano co zrobić, starzejemy się
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2009-08-25, 16:34 | #3758 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Miłego koncertu
Ja mam we wszystkich swoich dokumentach zdjęcie jak miałam 18 lat.Każdy kto patrzy na moje zdjęcie w indeksie/legitymacji mówi,że inaczej wyglądam,a ja mam wrażenie,że wyglądam tak samo Potem sobie uświadamiam,że to zdjęcie sprzed 5 lat.No przecież nie mogę wyglądać tak samo
__________________
to klucz do życia |
2009-08-25, 17:36 | #3759 |
Rozeznanie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
hej
ja też tęsknię za urlopem i wypoczynkiem...a przecież minęło dopiero parę tygodni od ostatniego, do kolejnego będę musiała czekać aż do świąt w pracy zap.... nie wiadomo w co ręce włożyć, siedzę po 10-11 godz. a jak przychodzę do domu to jestem tak padnięta że jedyne o czym marzę to ciepła kąpiel i łóżeczko. Daria ale z Ciebie pracuś, skąd Ty na to wszystko bierzesz siłę? może podzielisz się tymi tajnymi sposobami ? Bejjka miłej zabawy na koncercie, napisz później jak było miłego wieczoru
__________________
Kopciuszku, kopciuszku poczekaj...przyjdzie dobra wróżka nie zwlekaj..., uwierz jej śmiej się śmiej...
|
2009-08-25, 20:26 | #3760 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 80
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
dołączam do Was Drogie Wielkopolanki
mimo największych chęci nie uda mi się całego tego wątku przestudiowac.. :P w każdym razie postaram się na bieżąco tu do Was zaglądac i od czasu do czasu się do dyskusji wtrącic :P przyjmiecie? |
2009-08-25, 21:30 | #3761 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Witajcie
Przyjmiemy coś wiecej o sobie poprosimy stan cywilny, zajęcie na codzień etc pozwoliłam sobie zerknąć na wiek i wreszcie jakaś dziołcha w moim wieku yeah Daria co to za praca? Aniu no dętki kurde jestem pod wrażeniem odległości Twojej do domu jak sądzę rodzinnego Ja jutro też wyjeżdzam jedziemy do Turcji niby kraj muzułmański hmm zobaczymy jak to będzie ale po Egipcie mam średnie zdanie o tych Arabach
__________________
1.08.2015 |
2009-08-25, 21:50 | #3762 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 80
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
nie dośc, ze prawie w Twoim wieku, to jeszcze Twoja imienniczka ;P tak przynajmniej wnioskuję z Twojego nicka ;P
ooo, do Turcji... a gdzie dokladnie? :P sluze pomoca jakbys miala jakies pytania :P ale Arabowie sa tacy sami jak w Egipcie... o spokojnych zakupach zapomnij... taka juz chyba ich natura... na poczatku moze i sa zabawni, kiedy probuja mowic po polsku z tym swoim tureckim akcentem, zachecajac Cie do zakupow... Ale na dluzsza mete mnie to meczylo straaaasznie :/ a o mnie? Dziolcha lat 21 stan cywilny? hmmm... bez wiekszych planow zamazpojscia w najblizszym czasie, ze tak to ujme:P zajecie: praca, praca i jeszcze raz praca... a w weekendy studia dla rozrywki :P tak w ogolnym skrocie |
2009-08-25, 22:49 | #3763 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Na RADIOHEAD było cudownie uwielbiam toma yorka szkoda, że nie zagrali dwóch piosenek, które uwielbiam, ale i tak to był koncert nr 1 na jakim byłam w tym roku.
Ale, że nie było można kupić piwka co to za zwyczaje?! |
2009-08-26, 09:37 | #3764 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
cześć Dziewczyny!!
jako, że mam wolne to troszkę się rozpiszę... Bajjka Radiohead byli u mnie na obiedzie w poniedziałek po południu ;-) Wpisując się do księgi napisali "Dobra ryba, ładne stopy" (zapewne o stopach mojej siory, bo miała na czerwono pomalowane (może ich to kręci), a ja w sumie obsługiowałam ich przez chwile donosząc kolejne porcje żarełka (ile oni zjedli to jest szok ) Całkiem mili goście Bardzo entuzjastycznie nastawieni na innych ludzi(z tego co zauważyłam, biorąc pod uwagę to, jak się do mnie odnosili). no, to tyle... Jeżeli chodzi o pracę... Nie jestem żadnym pracusiem No może troszkę Nie no... chciałam się troszkę przekwalifikować. Startowałam do pracy biurowej. Byłam na rozmowie w poniedziałek, a wczoraj parę godzin w tym biurze, aby zobaczyć jak to wszystko funkcjonuje i czy chce tam pracować. To jest jakieś nowe biuro, więc szukali do pracy. Oczywiście dostałam tą pracę jednak... W poniedziałek mówili, że mam być sekretarką (było TYLKO odbieranie telefonów, witanie gości, którzy odwiedzają biuro, przyjmowanie i wydawanie korespondencji, parzenie kawy i herbaty, obsługa maili itp prace sekretarki) ale... wczoraj poszłam na ten "dzień próbny" i dowiedziałam się, że byłabym odpowiedzialna za jakieś projekty, które oni realizuja. Siedziałam na krzesełku, rozmawiałam z dyrektorem, który tłumaczył mi na czym to polega (po 3 godzinach lekko wkurzona zapytałam go prostymi słowami czy chodzi o to i o to, bo miałam dość tych "urzędniczych gadek", o których nie miałam pojęcia- na szczęscie zrozumiałam dobrze co chciał mi przekazać) no więc chodziło o to, aby stworzyć taką platformę internetową, jak ta opisana tutaj http://www.ithink.pl/artykuly/biznes...su-skutecznie/ a moim zadaniem byłoby to, aby namawiać firmy do wstąpienia do tej bazy danych. oczywiście dla firm jest to płatne od 150 zł- 2500zł miesięcznie (zależnie od ilości pracowników działających w danej firmie i od tego, czy chce się działać na rynku lokalnym, krajowym czy zagranicznym) JA miałabym szukać takich firm,a dyrektor "będzie to popychał dalej"- jak to powiedział (czyt. ja będę pracującym osłem,a dyrektor będzie zgarniał z tego prowizję, którą ja powinnam dostać) Ja robie bazy danych firm, a on żeruje na mojej robocie. po kilku godz pracy, byłam na rodzmowie z całym tym szefem i jego asystentką. najpierw zamieniłam kilka słów z tą asystentką, która chyba jest tam tylko po to, żeby ładnie wyglądać, bo innych pozytywnych cech oraz jakiejkolwiek kompetentności nie zauważyłam (widać po tym szefie, że lubi otaczać się ładnymi kobietami) ona do mnie: "jak podobało się dzisiaj? Pani Dario (!) jest Pani zainteresowana tą pracą?" ja: "Tak, podoba mi się działanie sekretariatu. nie wiem tylko, czy podołam powierzonym mi obowiązkom. Nie rozumiem jeszcze paru spraw, musiałabym dowiedzieć się czegoś więcej o działaniu tego programu, dlatego chciałabym prosić o czas do namysłu. Zadzwonię do Pani jutro z samego rana i powiem, jaka jest moja decyzja" ona: "Dobrze. proszę się nie martwić. ja też na poczatku nie wiedziałam jaka jest moja funkcja. ja też jestem bez żadnego wykształcenia" ja: "eeee.. ale ja mam wykształcenie...." ona: zmieszana ja : Dobrze, to ja już pójdę. umawiamy się, że jutro do Pani zadzwonię. Proszę mi jeszcze podać swój nr telefonu, abym wiedziała pod jaki nr dzwonić" ona "zostawiłam komórkę u góry, proszę podać mi swój nr to ja do Pani zadzwonię" podałam. nie zadzwoniła. bo pewnie zapomniała heh Więc ja też mam ich w dupsku w ogóle mówie Wam, tylko ładnie wyglądała. nic poza tym. zachowanie barbie i wchodzenie w tyłek szefowi. masakra. Nawet nie umiała do księgi korespondencji listów wpisać rozmowa z szefem wyglądała bardzo podobnie. no.. on jest już normalny i widać, że nadaje się na to stanowisko. chociaż nie podoba mi się jego traktowanie pracowników z góry i narzucanie im swojego zdania (dosłownie- byłam na jakiś zebraniu i powiedział, że będzie wiarze z pensji po 100 zł odciągał na prywatną opiekę medyczną, bo on potrzebuje 11 osób, do tego, żeby płacić 100 zł miesięcznie, a nie 220 zł jak do tej pory płacił ubezpieczając się sam) - idea może dobra, bo wiadomo że służba zdrowie kuleje.. no ale trzeba się zapytać, a nie mówić innym że tak będzie i już! jedyne co mnie zainteresowało, to nie będę ukrywać... kwestia finansowa... pierwszy miesiąc miał być wdrażania się, więc pensja mniejsza. nie wiem ile to jest "pensja mniejsza", bo o sianie to gadał tylko przelotem i musiałam go przycisnąć żeby coś powiedział. po2-3 miesiącach taka jaką chciałam mieć 1800zł a po okresie próbnym ok 2.5tys. jak dla 20-latki to jest super dużo... mogłabym sporo odkładac co miesiąc. licze, że nawet całe 2 tys tylko wiecie... nie mam gwarancji, że np po okresie próbnym mnie po prostu nie zwolni albo coś. nie wiem czy dałabym radę z tym naciąganiem firm (boże jakie to głupie) Dziś wstałam i stwierdziłam, że nie ma sensu ładować się w coś, dzięki czemu nie będę w pełni zadowolona z tego co robię. To chyba nie jest to, co chce robić i do czego się nadaje. a kwestia finansowa mnie nie przekonuje do tego, żeby wchodzić w coś czego nie chce. będę szukała w biurach podróży. nic na siłę. póki co, mogę sobie popracować jeszcze w tej knajpie, krzywda mi sie nie stanie. chociaż trzeba już powoli uciekać z tej roboty. nooo. to się rozpisałam idę zaraz do biblioteki oddać książki. potem na pocztę znaczki kupić i wysłać kartkę do Finlandii Potem obiadek i uciekam do pracki na 17. swoją drogą, straszny ruch jest na Starym Rynku przez te zawody nad maltą. no i przez radiohead (wczoraj) :P Miłego dnia! ---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- a tak jeszcze... radiohead lepiej w realu wyglądają
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. Edytowane przez malaDarunia Czas edycji: 2009-08-26 o 09:40 |
2009-08-26, 14:59 | #3765 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Oj Daria znam takie prace i takie firmy. Mydlą oczy dobrymi zarobkami, prestiżem firmy i jej "misją". Tymczasem będziesz musiała godzinami wydzwaniać po firmach i pozyskiwać klientów. A to NIEZWYKLE trudna sprawa, bo nikt nie lubi jak mu się wciska kity marketingowe, zwłaszcza jak muszą za to płacić. Sama tak pracowałam i czasami wykonywałam 3oo tel dziennie z tą sama gadką
a wizyty radiohead zazdroszczę.... |
2009-08-26, 16:58 | #3766 |
Rozeznanie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Fishy witamy
Daria zgadzam się z Bejjką, że takie firmy są dość podejrzane, a praca przez 8h z telefonem przy uchu do przyjemnych nie należy. Ja dzisiaj byłam znowu dłużej w pracy ehh już powinnam do tego przywyknąć.
__________________
Kopciuszku, kopciuszku poczekaj...przyjdzie dobra wróżka nie zwlekaj..., uwierz jej śmiej się śmiej...
|
2009-08-26, 18:10 | #3767 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Cytat:
Dobrze że sobie odpuściłaś, na pewno znajdziesz coś lepszego powodzenia
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2009-08-26, 23:21 | #3768 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
hej hej
wiem wiem. dlatego sobie odpuściłam tą całą pracę. póki co, wiem na czym teraz stoję i póki mam obecną pracę to się nie wyrywam do takich "podejrzanych" ofert. no.. właśnie wróciłam z pracy. idę się kąpać i spać. jutro idę na rano, a nie na 17. zamieniłam się z koleżanką. bo w sumie jakoś mało zmian dostałam w tym tyg i za mały kesz by był A że kumpeli się nie chce, to pójdę za nią. mam tylko nadzieję, że nie będzie "pracowej masakry" i że wytrwam w samotności do godziny 17 wiecie może kiedy się kończą te zawody nad maltą? cholera jasna niech już jadą do domu, bo w pracy to mam taki ruch że wyrobić nie idzie. nie mam czasu zjeść nawet śniadania czy obiadu. cały czas faszeruje się błonnikiem w tabletkach żeby nie czuć głodu, bo po prostu nie mam czasu na jakąkolwiek przerwę macie może jakiś sposób na syfki na plecach? kurde.. non stop mi coś wyłazi. wiem, że wychodzi po rzeczach dobrze przyprawionych. nie ukrywam, że często mi się zdarza jeść takie własnie jedzonko... ale ale.. próbowałam, zmieniłam diete na jakiś czas i nic się nie zmieniło. wyłażą mi albo syfki albo jakieś krostki (a najczęsciej jedno i drugie), myślę, że to potówki (hm.. brak klimy i dobrej wentylacji w pracy ) nie wiem jak się tego cholerstwa pozbyć. robie peelingi i inne pierdoły (coś działa, ale nie tak jakbym chciała) może to od tabletek anty? idę się myć i spać. dobranoc
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
2009-08-27, 07:10 | #3769 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 80
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
zawody nad Malta sie koncza 30go, z tego co pamietam...
|
2009-08-27, 07:31 | #3770 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
|
2009-08-27, 07:55 | #3771 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
dzien dobry,
Mało sie udzielam ostatnio na wątku ale staram sie czytać was regularnie. Ja tak jak Magdzia mam masakre w pracy i po wszystkim mam jedynie ochote lezec plackiem. Jestem zmęczona nie tyle fizycznie co psychicznie. Przez ostatnie 2 tyg. dwoiłam sie i troiłam w sprawie przygotowania przetargu do którego moja firma startuje, o którym mi powiedziano na ostatni dzwonek (dostawa kolejek maltanka do nowego zoo ). Termin składania ofert w poniedziałek do godz. 9:00 rano tak wiec jutro musi byc wszystko na ostatni guzik dopięte Pocieszam się jednak że jeszcze 14 dni i ide na zasłuzony urlop, lece do Turcji (2 tygodnie laby ) Darunia dobrze że nie dałaś się wciągnąc w tą prace, tak jak Monia uważam że to zwykła akwizycja, ale przez telefon. Wątpie czy byś te 2,5 tys zarobiła. Chyba ze kazda firma do której byś dzwoniła byłaby chętna zeby sie w takiej bazie danych znaleźć Asia a w który rejon Turcji wyjeżdzasz Ja będe na riwierze tureckiej a dokładnie w Conakli czyli 12 km od Alanyi Edytowane przez Camilla Czas edycji: 2009-08-27 o 07:56 |
2009-08-27, 08:41 | #3772 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Camilla nie martw się obciążeniem w pracy. na bank się wszystko uda Będzie szef zadowolony, a Ty sobie niedługo odbijesz na wakacjach
Bejjka jesteś pewna? nigdy nie miałam kłopotów z plecami. cholerka. zaczęłam walkę z tymi brzydalami. wczoraj sobie tak zjechałam plecy, że aż mnie piekły i czułam wiellllkie ciepło muszę o to zadbać, bo potem wstyd ubrać bluzkę na ramiączkach. kurczę. rozciełam sobie leciutko skórę w zgięciu między kciukiem i palcem wskazującym. ropa mi leci. muszę iść odkazić i uważać na to w pracy... niby dziś ma padać, ale zobaczymy (bo pada już niby od wczoraj, a w poznaniu sucho) jem śniadanko, ubieram się i idę na służbę na ogródek mam nadz ze sie nie zajadę tam dzisiaj miłego dnia życzę
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
2009-08-27, 09:27 | #3773 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Hej
Jak tam Wasze samopoczucie dzisiejszego dnia - ja jestem padnięta od samego rana, nawet kawka niewiele mi pomogła. U mnie choroby ciąg dalszy, teraz rozchorował się jeszczę D. Ja i Gabi zdrowe - jednak kobietki, to silniejsze istoty I wklejam aktualne zdjęcie Gabi. |
2009-08-27, 11:23 | #3774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Babesso córunia jest przesłodka
|
2009-08-27, 11:54 | #3775 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Cytat:
Ale uśmiech A choroby w takie ciepłe dni to współczuję Twoim Panom
__________________
to klucz do życia |
|
2009-08-27, 12:03 | #3776 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Cytat:
Babesso, ale Gabi szybko rośnie jest coraz ładniejsza!!! |
|
2009-08-27, 14:52 | #3777 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Witajcie kochane.
Jesteśmy, wróciłyśmy, zadowolone, opalone i zmęczone zarwaną nocką bo lot miałyśmy o 4 rano. Więcej później. |
2009-08-27, 17:56 | #3778 |
Rozeznanie
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Kamila głowa do góry trzymam kciuki za Ciebie myśl o urlopie i o wspólnym wypoczynku z M a zobaczysz, że przetarg nie będzie taki straszny
Babessa maleńka prześliczna a Twoim mężczyznom życzę zdrówka Iga witamy po urlopie i oczywiście czekamy na relację jak bawiłyście się z Karoliną Daria co do problemów na plecach to podejrzewam, że może to być efekt ciepła, w taką pogodę bardziej się pocimy, skóra się brudzi i wówczas łatwiej o nieproszonych gości. Niestety sama też mam czasami takie problemy i wówczas traktuję moich "gości" maścią z antybiotykiem. Wiem że rozwiązanie nie jest najlepsze ale pomaga dzisiaj siedziałam w pracy prawie 12 godz. padam ze zmęczenia, zaraz idę się wykąpać i do łóżeczka, jutro czeka mnie pobudka bladym świtem bo przed 5 w dodatku rano już jest coraz ciemniej a jeszcze tak niedawno było cieplutko i słonecznie jak wstawałam o tej godzinie Miłego wieczoru
__________________
Kopciuszku, kopciuszku poczekaj...przyjdzie dobra wróżka nie zwlekaj..., uwierz jej śmiej się śmiej...
|
2009-08-27, 18:35 | #3779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Aga, Gabrysia jest słodka i prześliczna (no ale nie na darmo ma się mamę modelkę )
Iga, witaj po urlopie Jakieś konkrety poprosimy
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2009-08-27, 20:33 | #3780 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Spotkania Wielkopolanek :) odc.4
Iga już z powrotem A ja mam wrazenie że dopiero co leciała na wczasy
Magdzia ja pewnie jutro tez spędze cały dzien w pracy plus bede musiała latac po miscie i załatwiac ważne sprawy dla firmy |
Nowe wątki na forum Spotkania Wizażanek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:45.