Polecamy:

n_a_g_i_n_i · 2012-09-28, 11:28

Szczerze powiem, że nie mam zbytniego doświadczenia w hodowli storczyków, ale nigdy nie widziałam storczyka o zielonych korzeniach oddechowych

. Więc sądzę, że jest wszystko ok

. Jeśli ma sztywne liście i w ogóle

. Ja mojego storczyka raz dziennie spryskuję wodą, żeby miał bardziej wilgotne powietrze niż to w pokoju

. Zobaczymy co z tego będzie

. Bo skoro korzenie powietrzne mają suche końcówki... to chyba powietrze jest zbyt suche... Się okaże po czasie, czy nie zmarnieje

.

moniqua11 · 2012-09-28, 11:35

Dzięki Nagini za odpowiedź. Mam nadzieję, że korzonki górne nie uschną od ich przycięcia. Ma dosyć wilgotno bo widać rosę w doniczce więc odczekam z kolejnym podlaniem i kupię jakąś odżywkę.

n_a_g_i_n_i · 2012-09-28, 11:38

Tak, z podlewaniem to trzeba uważać :P. Ja coś o tym wiem... mojego poprzedniego storczyka tak właśnie załatwiłam :P. Teraz wiem, że podlewać należy wtedy, kiedy normalne korzenie są znów srebrne

. A odżywka to też, raz na pół roku mniej więcej... nie częściej

. Nie ma za co dziękować

. Życzę miłej uprawy storczyka

.

marcelkowa · 2012-09-28, 11:59

Powietrznych korzeni raczej sie nie ucina. Z tym zraszaniem(codziennym) to lepiej uważać bo można storczykowi zaszkodzić. Np woda spływająca po liściach może zalać stożek wzrostu i będzie po kwiatku. Lepiej postawić miseczki z zamoczonym w wodzie keramzytem żeby podnieść wilgotność powietrza. Co do podlewania to jeżeli korzenie w środku doniczki są zielone a na ściankach doniczki są kropelki rosy to lepiej nie podlewać. Storczyka lepiej przesuszyć niż przelać. Podlewa się dopiero, kiedy korzenie w doniczce są srebrne, takie same jak te powietrzne. Z odżywką też uważać. Nie podawać tyle ile zaleca producent odżywki, lecz co najmniej o połowę mniej co drugie/trzecie podlewanie.

n_a_g_i_n_i · 2012-09-28, 12:14

A no o tym nie pomyślałam... ale ja to robię delikatnie... Narazie nic mu się nie dzieje, pąki ładnie się rozwijają

karolca · 2012-09-28, 15:49

dostałam dziś storczyka. Poparzonego od słońca, z czarnymi plamami na liściach, stan korzeni średni. Przelany. Ale w stanie ogólnym dobrym (widywałam gorsze). Nawet nie wie jakie ma kwiatki

marcelkowa · 2012-09-28, 23:10

Cytat:

Napisane przez karolca

dostałam dziś storczyka. Poparzonego od słońca, z czarnymi plamami na liściach, stan korzeni średni. Przelany. Ale w stanie ogólnym dobrym (widywałam gorsze). Nawet nie wie jakie ma kwiatki

no to będziesz miała miłą niespodziankę

Diana33 · 2012-09-29, 06:58

Cytat:

Napisane przez n_a_g_i_n_i

A no o tym nie pomyślałam... ale ja to robię delikatnie... Narazie nic mu się nie dzieje, pąki ładnie się rozwijają

jaki sens widzisz w takim zraszaniu storczyka?
Marcelkowa dobrze napisała że przez takie zraszanie to możesz stożek wzrostu zalać. Nawet niewielka ilość wody, która dostanie się do stożka może spowodować jego gnicie- wszystko zalezy od odpornosci danego storczyka.

Piszesz że dzięki spryskiwaniu raz dziennie wilgotność w pokoju wzrasta- a skąd to wiesz? Masz w domu higrometr? Pewnie nie dlatego uwierz mi na słowo, że przez takie spryskiwanie wilgotność wzrasta może o 2-3% i to na czas 5-10 minut i tylko w tym miejscu gdzie stoi storczyk- w dalszej części pokoju wilgotność w zyciu nie wzrośnie.

Jeśli chciałabyś zwiększyć wilgotność najlepiej kupić nawilżacz powietrza

n_a_g_i_n_i · 2012-09-29, 09:20

Cytat:

Napisane przez Diana33

jaki sens widzisz w takim zraszaniu storczyka?
Marcelkowa dobrze napisała że przez takie zraszanie to możesz stożek wzrostu zalać. Nawet niewielka ilość wody, która dostanie się do stożka może spowodować jego gnicie- wszystko zalezy od odpornosci danego storczyka.

Piszesz że dzięki spryskiwaniu raz dziennie wilgotność w pokoju wzrasta- a skąd to wiesz? Masz w domu higrometr? Pewnie nie dlatego uwierz mi na słowo, że przez takie spryskiwanie wilgotność wzrasta może o 2-3% i to na czas 5-10 minut i tylko w tym miejscu gdzie stoi storczyk- w dalszej części pokoju wilgotność w zyciu nie wzrośnie.

Jeśli chciałabyś zwiększyć wilgotność najlepiej kupić nawilżacz powietrza

Tak... zwilżacz powietrza... tylko ciekawe, jak mam potem spać w takim wilgotnym pokoju? To, co dobre dla rośliny, niekoniecznie dobre jest dla mnie

. A poza tym, nie powiedziałam, że wilgotność wzrasta od zraszania...Ale mówiłam, że nie mam zbytniego doświadczenia w hodowli storczyków

. Wyczytałam w jakimś poradniku, że tak można robić... Sama tego nie wymyśliłam...
Pozdrawiam.

n_a_g_i_n_i · 2012-09-29, 13:20

Hmmm... a co zrobić, żeby korzenie powietrzne nie usychały?

marcelkowa · 2012-09-29, 13:57

Cytat:

Napisane przez n_a_g_i_n_i

Hmmm... a co zrobić, żeby korzenie powietrzne nie usychały?

korzenie powietrzne nie usychają. One takie są. nigdy nie będą takie zielone jak te w doniczce. tutaj masz więcej na ich temat http://storczykowo.blogspot.com/2009...owietrzne.html

Co do nawilżacza powietrza to ja takowy używam w czasie okresu grzewczego. Włączam na noc i czasem w dzień. Powietrze od grzejników jest strasznie suche i ciężko się oddycha, a z nawilżaczem jest o niebo lepiej.

Diana33 · 2012-09-29, 16:04

Cytat:

Napisane przez n_a_g_i_n_i

Tak... zwilżacz powietrza... tylko ciekawe, jak mam potem spać w takim wilgotnym pokoju? To, co dobre dla rośliny, niekoniecznie dobre jest dla mnie

. A poza tym, nie powiedziałam, że wilgotność wzrasta od zraszania...Ale mówiłam, że nie mam zbytniego doświadczenia w hodowli storczyków

. Wyczytałam w jakimś poradniku, że tak można robić... Sama tego nie wymyśliłam...
Pozdrawiam.

Skoro ktoś kiedyś wymyślił nawilżacz powietrza do pokoju to chyba głupi nie był i wiedział gdzie i po co go zastosować.
Nikt przecież nie mówi żeby stosować nawilżacz dniami i nocami ale jeśli ktoś ma w domu suche powietrze w granicach 20-30% to powiem Ci że nawet ciężko się oddycha w takim pomieszczeniu i właśnie wtedy stosuje się nawilżacze.
Co więcej- jeśli wilgotność w pokoju jest na poziomie 60% to o wiele lepiej się śpi.
A to co piszą w poradnikach nie zawsze jest prawdą, czasem to kompletne bzdury.

n_a_g_i_n_i · 2012-09-29, 16:54

No chyba po to tutaj jest to forum

. Żeby wymieniać opinie

.
No, nie mam higroskopu, więc nie wiem jak wilgotne powietrze jest w moim pokoju

.

n_a_g_i_n_i · 2012-09-30, 09:58

Cytat:

Napisane przez marcelkowa

korzenie powietrzne nie usychają. One takie są. nigdy nie będą takie zielone jak te w doniczce. tutaj masz więcej na ich temat http://storczykowo.blogspot.com/2009...owietrzne.html

Co do nawilżacza powietrza to ja takowy używam w czasie okresu grzewczego. Włączam na noc i czasem w dzień. Powietrze od grzejników jest strasznie suche i ciężko się oddycha, a z nawilżaczem jest o niebo lepiej.

Te na zdjęciach w blogu wyglądają zupełnie inaczej... nie mają suchych końcówek...

karolca · 2012-09-30, 10:15

a to moja marnota

katja_24 · 2012-09-30, 10:37

Czesc dziewczyny. Miesiac temu dostalam do odratowania mocno przelanego storka. Stracil praktycznie wszystkie korzenie, kora byla splesniala, prawie wszystko (a przynajmniej to, co nie odpadlo razem z kora) musialam obciac. Po ok 2 tygodniach zostal namoczony. Po nastepnych dwoch wyjelam go z doniczki, bo byl za plytko posadzony i okazalo sie, ze trzeba obciac wiecej korzeni, w rezultacie zostal chyba JEDEN, drugiego wlasnie powoli wypuszcza. Polalam go woda z wierzchu, tzn kore i odstawilam na parapet. Teraz zaczynaja mu usychac liscie, pewnie przez to, ze w zasadzie nie ma korzeni? co jeszcze moge zrobic, jest szansa na odratowanie?

karolca · 2012-09-30, 10:40

Cytat:

Napisane przez katja_24

Czesc dziewczyny. Miesiac temu dostalam do odratowania mocno przelanego storka. Stracil praktycznie wszystkie korzenie, kora byla splesniala, prawie wszystko (a przynajmniej to, co nie odpadlo razem z kora) musialam obciac. Po ok 2 tygodniach zostal namoczony. Po nastepnych dwoch wyjelam go z doniczki, bo byl za plytko posadzony i okazalo sie, ze trzeba obciac wiecej korzeni, w rezultacie zostal chyba JEDEN, drugiego wlasnie powoli wypuszcza. Polalam go woda z wierzchu, tzn kore i odstawilam na parapet. Teraz zaczynaja mu usychac liscie, pewnie przez to, ze w zasadzie nie ma korzeni? co jeszcze moge zrobic, jest szansa na odratowanie?

okłady na liście (papierowy ręcznik zmoczony w wodzie, mokry materiał). Jak najczęściej i jak najdłużej. Dodatkowo zwiększ wilgotnosc powietrza wokół samej rośliny. Postaw doniczkę nieco wyżej i wlej wodę do osłonki (np na keramzycie). To pomaga

katja_24 · 2012-09-30, 10:59

Cytat:

Napisane przez karolca

okłady na liście (papierowy ręcznik zmoczony w wodzie, mokry materiał). Jak najczęściej i jak najdłużej. Dodatkowo zwiększ wilgotnosc powietrza wokół samej rośliny. Postaw doniczkę nieco wyżej i wlej wodę do osłonki (np na keramzycie). To pomaga

Dzieki, sprobuje

Ale nie zgnije mi znowu? Kolega go tak zalatwil, faceci...

karolca · 2012-09-30, 11:06

Cytat:

Napisane przez katja_24

Dzieki, sprobuje

Ale nie zgnije mi znowu? Kolega go tak zalatwil, faceci...

ale co ma zgnić? Korzeni nie ma a ewidentnie domaga się wody. Okłady na liście nie zaszkodzą a pomagają. Doniczka z kwiatem nie będzie stała w wodzie (może dotykać z 1-2 cm i też nic nie będzie, ważne, aby go nie podlewać zbyt często).

Jakbyś widziała, jak ja podlewam swoje storczyki to na samą myśl, niektórym kwiatki by pogniły

Wlewam do osłonki około 5 cm wody i zostawiam. Część kwiat wypije, część wyparuje. Niektóre domagają się podlewania co 2 tyogdnie, inne raz w miesiącu a jeszcze inne co tydzień. Jak po tygodniu jest za dużo wody i zbyt mokro to wylewam nadmiar.
Ale wszystkie doniczki są podziurawione jak sitko

Dobrze im tak a ja teraz nie mam za dużo czasu na pielęgnację roślinek.

katja_24 · 2012-09-30, 11:10

Cytat:

Napisane przez karolca

ale co ma zgnić? Korzeni nie ma a ewidentnie domaga się wody. Okłady na liście nie zaszkodzą a pomagają. Doniczka z kwiatem nie będzie stała w wodzie (może dotykać z 1-2 cm i też nic nie będzie, ważne, aby go nie podlewać zbyt często).

Jakbyś widziała, jak ja podlewam swoje storczyki to na samą myśl, niektórym kwiatki by pogniły

Wlewam do osłonki około 5 cm wody i zostawiam. Część kwiat wypije, część wyparuje. Niektóre domagają się podlewania co 2 tyogdnie, inne raz w miesiącu a jeszcze inne co tydzień. Jak po tygodniu jest za dużo wody i zbyt mokro to wylewam nadmiar.
Ale wszystkie doniczki są podziurawione jak sitko

Dobrze im tak a ja teraz nie mam za dużo czasu na pielęgnację roślinek.

No jak to co? Ostatni zywy korzonek

Masz racje, zrobie te oklady

Pozdrawiam

karolca · 2012-09-30, 11:12

ale gdzie woda, gdzie korzonek

Wilgoć storczyki pochłaniają nie tylko korzeniami

katja_24 · 2012-09-30, 11:16

Cytat:

Napisane przez karolca

ale gdzie woda, gdzie korzonek

Wilgoć storczyki pochłaniają nie tylko korzeniami

Musze sie jeszcze duzo nauczyc

marcelkowa · 2012-09-30, 12:35

Cytat:

Napisane przez n_a_g_i_n_i

Te na zdjęciach w blogu wyglądają zupełnie inaczej... nie mają suchych końcówek...

bo akurat mogły być w fazie wzrostu

karolca niestety ja nie mam pojęcia co dopadło twojego bidulka

karolca · 2012-09-30, 12:39

Cytat:

Napisane przez marcelkowa

bo akurat mogły być w fazie wzrostu

karolca niestety ja nie mam pojęcia co dopadło twojego bidulka

wdziałam tego storczyka jakiś miesiąc temu, rósł w werandzie, gdzie słońca za wiele nie było (ale było dostatecznie jasno). Teraz był wyniesiony na dwór, gdzie stał w bezpośrednim słońcu. Więc część zniszczeń wynika na pewno ze zmiany warunków w jakich stał.
Jeden mój storczyk, który stał na oknie pólnocno-zachodnim przedniosłam na północno-wschodnie (gdzie słońce wali prosto w okno), i dostał lekkiego poparzenia (a był za firanką, inne mają się świetnie).

n_a_g_i_n_i · 2012-09-30, 12:49

Cytat:

Napisane przez marcelkowa

bo akurat mogły być w fazie wzrostu

Ok, dziękuję w takim razie za odpowiedź

. Widać wiele jeszcze się muszę nauczyć

. Ale... wszystko przede mną

.

Maja 77 · 2012-09-30, 20:27

Mój nowy nabytek.

karolca · 2012-09-30, 21:01

Cytat:

Napisane przez Maja 77

Mój nowy nabytek.

śliczny

Sama niedawno takiego nabyłam. Pachnie

Jagoda_w6 · 2012-10-01, 15:37

Cytat:

Napisane przez Maja 77

Mój nowy nabytek.

Cudny,zazdroszczę

n_a_g_i_n_i · 2012-10-01, 19:27

Mój storczyk ma prawie wszystkie pąki rozwinięte... a trzy ostatnie są pomarszczone... Czy to normalne?

marcelkowa · 2012-10-01, 21:31

Cytat:

Napisane przez n_a_g_i_n_i

Mój storczyk ma prawie wszystkie pąki rozwinięte... a trzy ostatnie są pomarszczone... Czy to normalne?

To raczej nie wróży nic dobrego..mogą opaść nie rozwijając się do końca.

2012-09-28, 11:28	#3781
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Szczerze powiem, że nie mam zbytniego doświadczenia w hodowli storczyków, ale nigdy nie widziałam storczyka o zielonych korzeniach oddechowych . Więc sądzę, że jest wszystko ok . Jeśli ma sztywne liście i w ogóle . Ja mojego storczyka raz dziennie spryskuję wodą, żeby miał bardziej wilgotne powietrze niż to w pokoju . Zobaczymy co z tego będzie . Bo skoro korzenie powietrzne mają suche końcówki... to chyba powietrze jest zbyt suche... Się okaże po czasie, czy nie zmarnieje .

2012-09-28, 11:35	#3782
moniqua11 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 46	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Dzięki Nagini za odpowiedź. Mam nadzieję, że korzonki górne nie uschną od ich przycięcia. Ma dosyć wilgotno bo widać rosę w doniczce więc odczekam z kolejnym podlaniem i kupię jakąś odżywkę.

2012-09-28, 11:38	#3783
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Tak, z podlewaniem to trzeba uważać :P. Ja coś o tym wiem... mojego poprzedniego storczyka tak właśnie załatwiłam :P. Teraz wiem, że podlewać należy wtedy, kiedy normalne korzenie są znów srebrne . A odżywka to też, raz na pół roku mniej więcej... nie częściej . Nie ma za co dziękować . Życzę miłej uprawy storczyka .

2012-09-28, 11:59	#3784
marcelkowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: z miasteczka Wiadomości: 407	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Powietrznych korzeni raczej sie nie ucina. Z tym zraszaniem(codziennym) to lepiej uważać bo można storczykowi zaszkodzić. Np woda spływająca po liściach może zalać stożek wzrostu i będzie po kwiatku. Lepiej postawić miseczki z zamoczonym w wodzie keramzytem żeby podnieść wilgotność powietrza. Co do podlewania to jeżeli korzenie w środku doniczki są zielone a na ściankach doniczki są kropelki rosy to lepiej nie podlewać. Storczyka lepiej przesuszyć niż przelać. Podlewa się dopiero, kiedy korzenie w doniczce są srebrne, takie same jak te powietrzne. Z odżywką też uważać. Nie podawać tyle ile zaleca producent odżywki, lecz co najmniej o połowę mniej co drugie/trzecie podlewanie. __________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl Edytowane przez marcelkowa Czas edycji: 2012-09-28 o 12:03

2012-09-28, 12:14	#3785
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV A no o tym nie pomyślałam... ale ja to robię delikatnie... Narazie nic mu się nie dzieje, pąki ładnie się rozwijają

2012-09-28, 15:49	#3786
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV dostałam dziś storczyka. Poparzonego od słońca, z czarnymi plamami na liściach, stan korzeni średni. Przelany. Ale w stanie ogólnym dobrym (widywałam gorsze). Nawet nie wie jakie ma kwiatki __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

2012-09-29, 13:20	#3790
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Hmmm... a co zrobić, żeby korzenie powietrzne nie usychały?

2012-09-29, 16:54	#3793
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV No chyba po to tutaj jest to forum . Żeby wymieniać opinie . No, nie mam higroskopu, więc nie wiem jak wilgotne powietrze jest w moim pokoju .

2012-09-30, 10:37	#3796
katja_24 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Zachodniopomorskie Wiadomości: 9 637	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Czesc dziewczyny. Miesiac temu dostalam do odratowania mocno przelanego storka. Stracil praktycznie wszystkie korzenie, kora byla splesniala, prawie wszystko (a przynajmniej to, co nie odpadlo razem z kora) musialam obciac. Po ok 2 tygodniach zostal namoczony. Po nastepnych dwoch wyjelam go z doniczki, bo byl za plytko posadzony i okazalo sie, ze trzeba obciac wiecej korzeni, w rezultacie zostal chyba JEDEN, drugiego wlasnie powoli wypuszcza. Polalam go woda z wierzchu, tzn kore i odstawilam na parapet. Teraz zaczynaja mu usychac liscie, pewnie przez to, ze w zasadzie nie ma korzeni? co jeszcze moge zrobic, jest szansa na odratowanie? __________________ Książki&SH https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=840827 kosmetyki Moje blogowe wypociny BodyUnderConstruction

2012-09-30, 11:12	#3801
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV ale gdzie woda, gdzie korzonek Wilgoć storczyki pochłaniają nie tylko korzeniami __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

2012-10-01, 19:27	#3809
n_a_g_i_n_i Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 168	Dot.: Storczyk (orchidea) cz.IV Mój storczyk ma prawie wszystkie pąki rozwinięte... a trzy ostatnie są pomarszczone... Czy to normalne?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)