Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[banka26]

Napisane przez Mysia mysz

rozpuszcza się bez problemu czasem dorabiłam flache na mieście z wody kupionej w sklepie mojemu tylko w nocy przeszkadza zimne, w dzień wsio, chociaż w sumie w dzien juz nie pije prawie, rano dostaje krowie do śniadanka i pieknie wciąga



mój nigdy nie traktował cyca jak uspokajacza, tylko jedzenie albo spadaj mama jak coś go boli to tulenie, bujanie, szum albo rozśmieszanie właśnie



u nas 5.45, nowa tradycja, ale nie płacze bo budzik na 6 i tak, będę płakać w sobotę

A czemu krowie wisz dawac zamiast mm? Tak do wypicia normalnie?

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[xal]

Napisane przez karota11

a widzisz, cyc działa przeciwbólowo, KUbie jak wychodza zębiska, to zawsze szaleje z cycem , a jak wyjdzie to przechodzi szał

Chyba, że dziecko coś przekombinuje na cycu i zacznie nagle ryczeć, jak Paulinka dzisiaj rano. Zwalam na zęby, i pewnie coś za mocno przycisnęła ...

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny, gdzie jest Diabli? Cos sie dawno nigdzie nie oddzywala.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pewnie śpi w przerwach między spacerami

[Mysia mysz]

Napisane przez banka26

A czemu krowie wisz dawac zamiast mm? Tak do wypicia normalnie?

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

a czemu nie? jak mu smakuje niech pije daje normalnie do picia zaraz mu rok stuknie i cały zcas myslę czy krowie czy mm, chyba na sniadanko będzie krowie a na noc mm

[esskapada]

Napisane przez karota11

hehe, też tak myślałam o Twoim dylemacie dzisiaj, i zastanawiałam się jak to jest z dzieckiem mm bo tu tak jak mówisz cyc działa uspokajająco, a tu mu przece butli sie nie wkłada

ja mam smoczka zamiast cyca mowie Wam, fajna sprawa : i tez zawsze pod reka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez Mysia mysz

a czemu nie? jak mu smakuje niech pije daje normalnie do picia zaraz mu rok stuknie i cały zcas myslę czy krowie czy mm, chyba na sniadanko będzie krowie a na noc mm

ja sie wlasnie tez zastanawiam jak po roku bede dawac czy juz krowie czy dalej mm poki co jeszcze nie mysle o tym pewnie jak wrocimy to pojde z mala do dietetyka zeby ustalila jadlospis mniej wiecej

[karolina2121]

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

[vil84]

Karolina Przemek pierwszą drzemkę ma koło 9, trwa 1,5-2 h i potem po 16 idzie spać na jakieś 1,5 h. tyle że zaczynamy starać się go przetrzymywać popołudniami albo budzić po 45 min bo potem ma problemy z zaśnięciem wieczorem.
spać idzie z reguły koło 21, chyba że nie śpi po południu to przed 20 zasypia. ale zazwyczaj potrzebuje tego drugiego popołudniowego spania. wstaje koło 6.

[esskapada]

Napisane przez karolina2121

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

u nas sa dwa schematy:
1:

7,30-8 pobudka 180mm
10,30-11 kaszka/kleik ryzowy z owocem/kanapka (sen okolo 2h)
13-14 obiad (16 spanie okolo 1-1,5h)
jak wstanie kaszka/kleik ryzowy
21 210mm i spanie

2:

6 - 180mm i dalej idzie spac
jak wstaniemy to kanapka ze mna
potem od wstania za 3 max 4 h chce spac wiec dostaje przed owoca zazwyczaj banan
jak wstanie to obiadek
potem kolo 16-17 kaszka i chce spac i tu max do 18 potem ja budze
i na noc 210 mm
w tym schemacie ciezko wlasnie z godzinami bo przez to ze wstanie inaczej niz zawsze ciezko cos ustalic

[banka26]

Napisane przez karolina2121

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

M. Wstaje kolo 6-7 idzir na drzemkr przed 10 wstaje przed 12 i po 15 szykuje go do drugiej drzemki i wstaje kolo 17-18 i po 19 kapiel i do.lozeczka

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

M. Wstaje kolo 6-7 idzir na drzemkr przed 10 wstaje przed 12 i po 15 szykuje go do drugiej drzemki i wstaje kolo 17-18 i po 19 kapiel i do.lozeczka

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

i kiedy Wy chodzicie na dwór? bo ja między 7 a 10 bym nie wyrobiła później, po tej drugiej drzemce to zaraz obiad, jakiś deser a tu dziecko znów idzie spać
ja chyba mało ogarnięta jestem i za wolno wszystko robię

[Magiusa]

Napisane przez karolina2121

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

U nas pobudki ostanio miedzy 6:40 a 7:30 i w zwiazku z tym pierwsza drzemka od 10:30/11:00 do okolo 13:00 a druga od 16:30 jakas godzinke. Mam jednak wrazenie ze powoli jedna moze wystarczyc, ze jak Daro przetrzymam do 11:30 lub 12:00 to bedzie 1 w dzien. Acha a zasypiamy kolo 20:00 ostatnio.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[modro]

Napisane przez karolina2121

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

Wstajemy między 5:30 a 6:45.

Pierwsza drzemka między 10 a 11. Jeśli trwa z 30 minut to są w ciągu dnia dwie drzemki, druga na spacerze. Jeśli drzemka trwa 2 godziny to jest jedna w ciągu dnia, na spacerze potem nie uśnie.

Kładę ją spać pomiędzy 18:30 a 20.

[karota11]

Napisane przez xal

Chyba, że dziecko coś przekombinuje na cycu i zacznie nagle ryczeć, jak Paulinka dzisiaj rano. Zwalam na zęby, i pewnie coś za mocno przycisnęła ...
Pewnie śpi w przerwach między spacerami

najprawdopodobniej, Kuba tez czasami tak ma, nawetz gryzakiem gumowym, szoruje po zębach, a nagle ryk mnie ostatnio też ząb bolał, to moh=głam bardziej zrozumieć zachowanie syna jak to wkurza...

Napisane przez esskapada

ja mam smoczka zamiast cyca mowie Wam, fajna sprawa : i tez zawsze pod reka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------



ja sie wlasnie tez zastanawiam jak po roku bede dawac czy juz krowie czy dalej mm poki co jeszcze nie mysle o tym pewnie jak wrocimy to pojde z mala do dietetyka zeby ustalila jadlospis mniej wiecej

najgorsze to odzwyczajenie później od smoka ;/

Napisane przez karolina2121

Powiedzcie kochane co ile Wasze dzieci robią sobie drzemki i czy jest jedna czy 2 w ciągu dnia ? I o której kładziecie je spać? Najwidoczniej mamy coś skopane w rozkładzie dnia, innego pomysłu nie mam

o 20 zaczynamy kąpiel, cyc i idziemy spać
drzemki pierwsza ok 10lub 11 i trwa 2 h do 12 lub 13 a druga 30-1h trwa i jest ok 15:00-16:00

a i wstajemy o 8:00

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez banka26

M. Wstaje kolo 6-7 idzir na drzemkr przed 10 wstaje przed 12 i po 15 szykuje go do drugiej drzemki i wstaje kolo 17-18 i po 19 kapiel i do.lozeczka

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

ojeje ale Ty masz dużo czasu dla siebie dłuugo śpi na tej drugiej drzemce

[ankaaa206]

musze się pochwalić w końcu złożyłam podanie o becikowe
ja zaczęłam nastawiać budzik bo jego wstawanie raz tak raz siak burzyło cały plan dnia i nic nie moglam zaplanować, maslo maślane a więc tak
budzik i wstajemy 7.30, kanapeczka, potem o 10 kaszka i spanie, potem spacer - najczęściej zakupy na obiad, obiad, godzina 14 kolejna drzemka, potem po wstaniu 2 danie, spacer, o ok 18 banan i 20 kaszka i lulu
Mysia wiesz ja też zaczęłam małemu dawac krowie mleko i ten maly skubaniec umie je pić z butelki tzn w dzień, raz próbowałam dać mu w nocy to byl wrzask, no ale póki cycujemy to to krowie daje raz na jakiś czas, kupuje łacate w butli podobno pasteryzowane w niskiej temp

[Mysia mysz]

Napisane przez karota11

najgorsze to odzwyczajenie później od smoka ;/

e tam, nie znam nikogo kto mialby z tmy problem, w pewnym momencie dziecko samo dojrzewa, że jest za duże wytłumaczysz mu, dajesz misia, przytulasz i już, mnie to w ogóle nie martwi

[karolina2121]

Kurde to mój też chodzi spać po 20, a wstaje po 5 why?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez ankaaa206

musze się pochwalić w końcu złożyłam podanie o becikowe
ja zaczęłam nastawiać budzik bo jego wstawanie raz tak raz siak burzyło cały plan dnia i nic nie moglam zaplanować, maslo maślane a więc tak
budzik i wstajemy 7.30, kanapeczka, potem o 10 kaszka i spanie, potem spacer - najczęściej zakupy na obiad, obiad, godzina 14 kolejna drzemka, potem po wstaniu 2 danie, spacer, o ok 18 banan i 20 kaszka i lulu
Mysia wiesz ja też zaczęłam małemu dawac krowie mleko i ten maly skubaniec umie je pić z butelki tzn w dzień, raz próbowałam dać mu w nocy to byl wrzask, no ale póki cycujemy to to krowie daje raz na jakiś czas, kupuje łacate w butli podobno pasteryzowane w niskiej temp

no to super ja kupuje różnych firm, byle miało krótką datę ważności

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez karolina2121

Kurde to mój też chodzi spać po 20, a wstaje po 5 why?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mój zasypia 19.30-20, wstaje 5.30-6.15 więc bez szalu, a wdzień 1,50-2h spi

[karota11]

Napisane przez Mysia mysz

e tam, nie znam nikogo kto mialby z tmy problem, w pewnym momencie dziecko samo dojrzewa, że jest za duże wytłumaczysz mu, dajesz misia, przytulasz i już, mnie to w ogóle nie martwi

ostatnio spotkałam znajomą mówiła,ze miała masakrę z odzwyczajeniem od smoczka, ze obcinała małemu po kawałku, ze nie mógł sobie darować
Z tego co mówi moja mama to też nie chciałam się rozłączyć, ciężko było NO ale może Wasze dzieci są inne, wytłumaczycie i zostawią

[Mysia mysz]

Napisane przez karota11

ostatnio spotkałam znajomą mówiła,ze miała masakrę z odzwyczajeniem od smoczka, ze obcinała małemu po kawałku, ze nie mógł sobie darować
Z tego co mówi moja mama to też nie chciałam się rozłączyć, ciężko było NO ale może Wasze dzieci są inne, wytłumaczycie i zostawią

to pewnie też zalezy ile dziecko korzysta ze smoczka, nasz tylko do zasypiania a jak padniety to i bez zasnie czasem więc sie nie boje, nie mam też parcia żeby mu zabrac jak bedzie mial 2 lata czy coś, tak dlugo jak go uzywa tylko do zasypiania moze go używac ile chce

[ankaaa206]

u nas w rodzinie jest 2,5 latka która ma smoka non stop w buzi no chyba że coś je bawi się, jest na spacerze, ogląda bajkę zawsze ze smoczkiem i oni na dzień dzisiejszy nie wyobrażają sobie odstawienia no ale jeśli dziecko zasypia z nim to myśle że to żaden problem, sama z chęcią wiele bym dała by mlody ssał smoczek

[ada32]

Napisane przez maarchewka

Wojtkowi wyszla dolna czwórka... tylko kurcze dziwna jakas.. Jest w ksztalcie 1 czy 2 czyli takie wąskie cos wyszlo a nie taki szeroki ząb... i to to waskie to jest takie bardzo cienkie...taka blaszka

nie martw się to całkiem normalny wygląd rosnących trzonowców ..jesli na prawde to czwórka a jest to możliwe nawet przed roczkiem..to właśnie tak sie przebija że widac cieniutkie kreseczki i ostre jak żyletki a po jakims czasie druga strona korony wyrównuje wygląd zęba ...

Napisane przez Magiusa

Placzace dziecko nie cycowane sie duzo tuli i rozsmiesza( przynajmniej u nas to dziala)...ale nie wiem czy ja sie moge wypowiadac bo Daro naprawde nie placze. W ogole. Tzn. Placze tylko wtedy gdy ja po prostu mam chwilowo wszystkiego dosc i on mi podaje ksiazeczke a ja ja odkladam np.zamiast czytac. Zazwyczaj jest to tez tylko placz 5sekundowy, tak samo jak soe wywroci, nawet dojsc nie zdaze. Poza tym po prostu nie placze...a juz nigdy mi sie nie zdarzylo by np.plakal 10min. ( no nie licze jak raz sie wkurzylam i plakal bo ja go po prostu zignorowalam i poszlam do drugiego pokoju liczyc do 10)


Dziewczyny, gdzie jest Diabli? Cos sie dawno nigdzie nie oddzywala.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widziałam ją na innym wątku..oczywiście na watku mamuś październ.


nie ma mojego posta wczorajszego szkoda no trudno


co do podania mleka krowiego..uważam ..z oczywistych przyczyn (kp) że takie mleczko jeśli juz podac musimy to po drugim roku życia..póki co zawsze lepiej zastąpic mlekiem zblizonym do kobiecego a nie krowiego ..czyli mm
ale to osobiste moje zdanie..tak jak kotka karmi kotki ..suczka pieski tak kobieta swoje dzieci..a nie jakaś tam krowa której mleko piją cielaczki

co innego w życiu starszym ..

[karota11]

Napisane przez Mysia mysz

to pewnie też zalezy ile dziecko korzysta ze smoczka, nasz tylko do zasypiania a jak padniety to i bez zasnie czasem więc sie nie boje, nie mam też parcia żeby mu zabrac jak bedzie mial 2 lata czy coś, tak dlugo jak go uzywa tylko do zasypiania moze go używac ile chce

a no to w takim przypadku to też bym się nei bała o odzwyczajenie , ten synek znajomej, to non stop z tym smokiem pomykał, a niektóre dzieci używaja jeszcze dwóch, moja siostra cioteczna miała dwa , jeden w buzi, a drugim miziała się po policzku, stan jej zębów jest tragiczny, wiec to chyba nie jest tak,ze ile się chce ja jeszcze skonsultuję z dentysta i dopytam, ale to raczej od tego własnie że tak długo smoka miała, to ma takie zęby. Dentysta znajmy mi mówił,ze to jak sie dba o mleczaki ma wpływ na te zęby stałe,ze to nei jest tak,ze o mleczka był i go nei ma, ale nie pociągnełam dobrze tematu, bo to u znajomych było, coś ktoś zagadał,a le muszę go dorwac

[karolina2121]

Dziwne jest to że u moich rodziców zawsze śpi dłużej, do 7.30 a nawet do 8

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

co do smoczka to jeśli faktycznie dziecko ma tylko do zaśnięcia to dla mnie to jest ok ale jeśli jest zatkane cały dzień no to totalne nieporozumienie

[esskapada]

Napisane przez karota11

najgorsze to odzwyczajenie później od smoka ;/

nie sadze zebym miala ten problem bo mala ma dwa smoczki, jeden w lozeczku do spania tylko a drugi "roboczy" ktory jest caly czas na dywanie w pokoju albo na stole i mala nie jest nim zainteresowana a czesto sie bawi ze wklada i wyciaga i zaciesza przy tym no chyba ze jest zmeczona to wtedy ma smoka ale to doslownie na chwile nim zrobie jej jedzenie i nie mamy tak z Natalia ze ona MUSI miec smoka bo robi awanture za to dzieci mojej znajomej maja po 15 smoczkow ktore wszedzie sie walaja i dzieci chodza w pampersie 3 lata i dziwi sie ze nie moze odzwyczaic smoczka i pampka jak nie ucza siusiania do nocnika i jak kupuje tyle smoczkow i starsznie zdziwiona byla ze u nas w domu dzieci max 1,5roku i bez pampka ze jak to mozliwe a ja pamietam jak mama wkladala bratu tetre zeby sie nauczyl robic do nocnika bo jak zlal tetre to mial mokro a w pampku mokro nie bylo :d wiec szybko zalapal

[salviae]

Wracamy do domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez vil84

dziękujemy bardzo, bardzo za życzenia
cioci Deb i Helence specjalne podziękowania za śliczny prezent

ale dzień był... mama przyjechała rano więc skorzystałam i poszłam do gina, z Przemkiem mi ciężko więc korzystając z tego że bez niego to zrobiła mi cytologię i całe badanie, wszystko ok, mogę zachodzić w ciążę
potem poszłam do MOPSu, dowiedzieć się jakie dokumenty są potrzebne do zasiłku rodzinnego. wracając jeszcze zajrzałam do żłobka, zapytać jak tam z szansami Przemka na wrzesień. okazało się, że praktycznie zerowe ale jak jest bardzo źle finansowo w rodzinie to są dwa wyjścia ..... no nie będę pisać tu na forum bo powiedziała mi to bardzo nieoficjalnie jak zobaczyła moją zrozpaczoną minę, więc może się uda
wróciłam do domu, przyszła moja babcia na chwilę, uśpiłyśmy Młodego, ja zrobiłam szybki obiad, zarejestrowałam się w UP, mam spotkanie z doradcą w pt.
potem jeszcze poszłyśmy do przychodni z Przemkiem bo miałam trochę pytań. ma 77 cm i waży 9,300. w ogóle prawie nie przybiera na wadze, przez 3 miesiące niecałe 100g. idziemy w maju do gastrologa, teraz dostałam skierowanie na morfologię, crp i parę innych badań. powiedziała że nie podejrzewa niczego bo P. jest bardzo ruchliwy ale na wszelki wypadek dla spokoju żebym zrobiła.
no i zrobiła się 17.30, wrócił mąż, przyszli mój tata z żoną .... byliśmy tak zmęczeni wszyscy że posiedzieliśmy, zjedliśmy torcik i tyle potem pojechaliśmy do Gliwic więc ledwie na oczka już patrzę.

uprzedzając pytania o prezenty Młody dostał piękną piżamkę , złoty łańcuszek, taki pociąg:
http://merlin.pl/Pociag-zestaw-ciuch...06,818668.html
od mojej mamy dostał wcześniej a od nas nic, poskąpiliśmy, za dużo dostał w zeszłym miesiącu

Deb, czwórka? omg, mała szaleje

Jacie dzień pełen wrażeń, ja bym po takim padła z wycieńczenia
O Przemuś łańcuszek będzie miał na pamiątkę dobrze że piżamka się podoba, mamy nadzieję że się przyda

Co do wagi....myślę sobie że Przemuś dużo się rusza i taki jego urok że szczuplutki i nie przybiera dużo na wadze. Ale wiadomo, lepiej sprawdzić niż się zastanawiać

[esskapada]

Napisane przez karota11

ostatnio spotkałam znajomą mówiła,ze miała masakrę z odzwyczajeniem od smoczka, ze obcinała małemu po kawałku, ze nie mógł sobie darować
Z tego co mówi moja mama to też nie chciałam się rozłączyć, ciężko było NO ale może Wasze dzieci są inne, wytłumaczycie i zostawią

j amialam 3 smoczki ktore az sie kleily , jeden w buzi i po jednym w reca i mam aopowiadala ze w nocy sobie przekladalam tak sprytnie ze nie wie jak to robilam, a odzwyczailam sie sama po tym jak moja siostra sie urodzila i mama lezala w szpitalu a ojciec zachlal u szfagra i zapomnial wziac smoczki i wtedy odzwyczailam sie i smoczka i lulania aaa i zeby mam prosciutkie

[deb]

Karolina - ja co do drzemek się nie wypowiadam bo u nas jest dziwacznie ostatnio...najpierw się poprzestawiało po chorobie, teraz zębiska wychodzą

A wogóle Heli tak krzywo wychodzi ta czwórka...dwójka dolna też jej tak krzywo szła i wybijała się jakieś 3 tygodnie ja nie zniosę 3 tygodni marudzenia Te zęby jej tak pod kątem wychodzą że najpierw jeden czubek...bosh po kim ona będzie mieć takie krzywe zęby

[esskapada]

Napisane przez ankaaa206

u nas w rodzinie jest 2,5 latka która ma smoka non stop w buzi no chyba że coś je bawi się, jest na spacerze, ogląda bajkę zawsze ze smoczkiem i oni na dzień dzisiejszy nie wyobrażają sobie odstawienia no ale jeśli dziecko zasypia z nim to myśle że to żaden problem, sama z chęcią wiele bym dała by mlody ssał smoczek

ja wlasnie jak szlam sprzatac do tej znajomej to na wejscu zabieralam z buzi smoczka i mowila ze juz jest duzy chopczyk i smoczka nie potrzebuje i ze nie rozumiem co do mnie mowi to Lene sie tylko usmiechala a ja po drodze wszystkie smoczki zabieralam i kladlam wysoko taka zolza ze mnie

[deb]

Napisane przez karota11

ostatnio spotkałam znajomą mówiła,ze miała masakrę z odzwyczajeniem od smoczka, ze obcinała małemu po kawałku, ze nie mógł sobie darować
Z tego co mówi moja mama to też nie chciałam się rozłączyć, ciężko było NO ale może Wasze dzieci są inne, wytłumaczycie i zostawią

Ja byłam podobno duża i jeszcze smoka miałam - nie wiadomo ile miałam lat i podobno rozstanie było ciężkie...mama poszła ze mną do sklepu i powiedziała że mogę sobie wybrać jaką chcę zabawkę za smoka. Oczywiście wieczorem był lament ale mama się nie złamała i po jakimś czasie zapomniałam

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez ankaaa206

u nas w rodzinie jest 2,5 latka która ma smoka non stop w buzi no chyba że coś je bawi się, jest na spacerze, ogląda bajkę zawsze ze smoczkiem i oni na dzień dzisiejszy nie wyobrażają sobie odstawienia no ale jeśli dziecko zasypia z nim to myśle że to żaden problem, sama z chęcią wiele bym dała by mlody ssał smoczek

moja też póki co tylko do spania i mam nadzieję że tak zostanie...syn znajomych ma 3,5 roku i jeszcze śpi ze smokiem, to chyba długo?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez ada32

nie martw się to całkiem normalny wygląd rosnących trzonowców ..jesli na prawde to czwórka a jest to możliwe nawet przed roczkiem..to właśnie tak sie przebija że widac cieniutkie kreseczki i ostre jak żyletki a po jakims czasie druga strona korony wyrównuje wygląd zęba ...



widziałam ją na innym wątku..oczywiście na watku mamuś październ.


nie ma mojego posta wczorajszego szkoda no trudno


co do podania mleka krowiego..uważam ..z oczywistych przyczyn (kp) że takie mleczko jeśli juz podac musimy to po drugim roku życia..póki co zawsze lepiej zastąpic mlekiem zblizonym do kobiecego a nie krowiego ..czyli mm
ale to osobiste moje zdanie..tak jak kotka karmi kotki ..suczka pieski tak kobieta swoje dzieci..a nie jakaś tam krowa której mleko piją cielaczki

co innego w życiu starszym ..

Oj Diabli nie ładnie

Ada a co myślisz o jogurtach, serkach z mleka krowiego?