Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. 4

[-agniesia-]

Napisane przez iskao

aha dodam ze robilam 2 testy jeden chyba troche za wczesnie bo jakis tydzien po stosunku i wyszedl negatywny ale drugi zrobilam dzien przed okresem ktory dostalam i sama nie wiem co sadzic o wyniku bo wyszla kreska i kropka.

Kreska i kropka? A co to za test? Bo szczerze mówiąc nie znam takich testów z kropkami
Wydaje mi się, że po prostu dostałaś okres, ale we wczesnej ciąży czasem też się zdarzają krwawienia, więc jedynie test z krwi może odpowiedzieć, czy jesteś w ciąży czy nie.

[iskao]

Gdzie moge wykonac taki test?? jest platny czy mozna go zrobic w ramach NFZ??

[bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb]

Napisane przez -agniesia-

Zdarza się, że w trakcie okresu widoczne są złuszczone fragmenty śluzówki macicy. Nawet jeśli poroniłaś to w tak wczesnej ciąży organizm sam w całości usuwa zarodek, także po okresie możesz się ewentualnie zgłosić do lekarza na usg, żeby skontrolował jamę macicy. Oczywiście jeżeli czułabyś się bardzo źle to nie zwlekaj z pójściem do lekarza.

Idę teraz do lekarza. Nie daję mi to spokoju ygląda to na prawdę dziwnie.. Nigdy mi się nie zdarzyło coś podobnego.. Brzuch mnie boli, głowa trochę i od rana mnie mdli Zobaczymy co lekarz powie.

[-agniesia-]

Napisane przez iskao

Gdzie moge wykonac taki test?? jest platny czy mozna go zrobic w ramach NFZ??

Test wykonuje raczej większość laboratoriów, poszukaj jakiegoś w swoim mieście, na przykład przy szpitalu. Najszybciej zrobisz test płatny (ok.30-40pln), nie wiem jak to jest dokładnie z robieniem na NFZ, na pewno musiałabyś mieć skierowanie (nie wiem czy rodzinny albo ginekolog takie wydają).

[iskao]

agniesia dzieki za odpowiedzi bardzo mi to pomoglo. buziolki

[laura palmer]

czesc dziewczyny. mam do Was pytanie: w niedziele,czyli w 10 dniu cyklu kochałam się z moim chłopakiem i pękla nam prezerwatywa. zorientowalismy sie jak juz lezelismy na łóżku chwile po,ale po wytrysku jeszcze on był jakis moment we mnie. od razu poszłam się umyć i zrobić siku. moje pytanie wiec brzmi czy prawdopodobne jest zajscie w ciażę? dodam ze mam ostatnie dwa cykle (ten i poprzedni) mialam niereguralne-tzn. wydłużone. tak wiec jajeczkowanie,czyli moment kiedy moze dojsc do zaplodnienia, powinno u mnie wystapic dopiero za okolo tydzien,czyli jest to malo prawdopodobne. chce jednak Was zapytac co o tym myslicie. zastanawiam sie nad postinorem,ale moze nie jest to zupelnie potrzebne?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez laura palmer

czesc dziewczyny. mam do Was pytanie: w niedziele,czyli w 10 dniu cyklu kochałam się z moim chłopakiem i pękla nam prezerwatywa. zorientowalismy sie jak juz lezelismy na łóżku chwile po,ale po wytrysku jeszcze on był jakis moment we mnie. od razu poszłam się umyć i zrobić siku. moje pytanie wiec brzmi czy prawdopodobne jest zajscie w ciażę? dodam ze mam ostatnie dwa cykle (ten i poprzedni) mialam niereguralne-tzn. wydłużone. tak wiec jajeczkowanie,czyli moment kiedy moze dojsc do zaplodnienia, powinno u mnie wystapic dopiero za okolo tydzien,czyli jest to malo prawdopodobne. chce jednak Was zapytac co o tym myslicie. zastanawiam sie nad postinorem,ale moze nie jest to zupelnie potrzebne?

ja jako, że na razie do ciąży mi nie śpieszno- wybrałabym się po tabletkę po
ryzyko jest, a jeśli nie prowadzisz obserwacji śluzu i temperatury ciężko stwierdzić kiedy wystąpi owulacja- po samych długościach cyklu dokładnie tego nie określisz

[laura palmer]

i jeszcze jedno - mija okolo pol roku kiedy odstawilam tabletki logest. bralam je rok, poprzedzony półroczna przerwa,a w wczesniej bralam okolo 2 lata. czy to ma jakis wplywa na moja plodnosc?

[laura palmer]

no wlasnie mi tez poki co nie spieszy sie do bobasa. nie bylo by tragedii,ale wolalabym byc bardziej na to przygotowana. pojde w takim razie do lekarza. boje sie jednak jego reakcji na prosbe o wypisanie recepty. rozni sa lekarze. nie mam mozliwosci pojsc do mojego stalego lekarza i teraz bede szla w ciemno. tzn. do takiego ktorego polceala moja kolezanka,ale ona nie zna go na tyle,zeby powiedziec jaka moze byc jego reakcja. w sumie to nic takiego,bo jest to legalny srodek, za granica sprzedawany bez recepty,ale u nas w Polsce chyba roznie wyglada sprawa z wypisaniem takiej recepty,prawda? macie jakies doswiadczenie w tym?

[Kwiatuszek1234]

Hej! Dziewczyny mam małe pytanie. Jestem po poronieniu przedwczesnym, tak bynajmniej stwierdził, lekarz. Dzisiaj jest 5 dzień po krwawieniu, ale dalej swedza mnie piersi i sutki. I troche urosły. Mam nabrzmiały brzuch, czesto sikam, i mam zgage takie ulewanie sie pokarmu.I nie wiem co mam o tym myśleć.

[Betty83]

Napisane przez Kwiatuszek1234

Hej! Dziewczyny mam małe pytanie. Jestem po poronieniu przedwczesnym, tak bynajmniej stwierdził, lekarz. Dzisiaj jest 5 dzień po krwawieniu, ale dalej swedza mnie piersi i sutki. I troche urosły. Mam nabrzmiały brzuch, czesto sikam, i mam zgage takie ulewanie sie pokarmu.I nie wiem co mam o tym myśleć.

Takie objawy mogą się utrzymywać jeszcze przez pewnien czas (nawet kilka tygodni) - to normalne.

Idź jeszcze na kontrolę po zakończeniu krwawienia powinnaś mieć zrobione usg, bo może trzeba będzie doczyścić macicę. Nie warto tego zaniedbywać.

[Kwiatuszek1234]

Betty83-- Lekarz mi powiedzial ze to samo sie oczyscilo, bo poprostu jajeczko nie zdarzylo sie zagniezic w sciance macicy. Ale ja nadal miałam skryta nadzieje, że sie pomylił. Dlatego te moje podejżenia. Ale jestem zapisana na piatek do innego, bo jakoś do tego nie mam zaufania.

[Betty83]

Napisane przez Kwiatuszek1234

Betty83-- Lekarz mi powiedzial ze to samo sie oczyscilo, bo poprostu jajeczko nie zdarzylo sie zagniezic w sciance macicy. Ale ja nadal miałam skryta nadzieje, że sie pomylił. Dlatego te moje podejżenia. Ale jestem zapisana na piatek do innego, bo jakoś do tego nie mam zaufania.

No jak była bardzo wszesna ciąża to możliwe że samo się oczyściło.
Testu na razie nie rób, bo jeśli byłaś w ciąży, to pomimo poronienia może wyjść jeszcze pozytywny.
Idź do innego lekarza. Ale tylko na podstawie usg będzie mógł stwierdzić czy ciąża się zachowała. Chyba dopochwowe pownien Ci zrobić.

A poza tym to powodzenia życzę, jeśli starasz się o dziecko. Na pewno się uda.

[gosiuunia7]

W sobote 24.01 miałam wziąc tabletke po tygodniowej przerwie ale nie zrobiłam tego, ponieważ wystąpiły problemy z kupnem nowej paczki ;/ Także nie biore tabletek juz tydzień. Wczoraj tj w niedziele współżyłam z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i nie zdąrzył wyciągnac na czas. Troche zostało u mnie w środku a troche już na zewnątrz ... I teraz moje pytanie: czy moge byc w ciąży? Bo slyszałam, że po odstawieniu tabletek tak szybko w ciąze zajsc nie mozna-czy to prawda?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez gosiuunia7

W sobote 24.01 miałam wziąc tabletke po tygodniowej przerwie ale nie zrobiłam tego, ponieważ wystąpiły problemy z kupnem nowej paczki ;/ Także nie biore tabletek juz tydzień. Wczoraj tj w niedziele współżyłam z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i nie zdąrzył wyciągnac na czas. Troche zostało u mnie w środku a troche już na zewnątrz ... I teraz moje pytanie: czy moge byc w ciąży? Bo slyszałam, że po odstawieniu tabletek tak szybko w ciąze zajsc nie mozna-czy to prawda?

Nie, to nieprawda. Po odstawieniu hormonów płodność wraca od razu. W ciąży możesz być jak najbardziej. Ale to powinnaś wiedzieć.

[anusiaa89]

Napisane przez gosiuunia7

W sobote 24.01 miałam wziąc tabletke po tygodniowej przerwie ale nie zrobiłam tego, ponieważ wystąpiły problemy z kupnem nowej paczki ;/ Także nie biore tabletek juz tydzień. Wczoraj tj w niedziele współżyłam z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i nie zdąrzył wyciągnac na czas. Troche zostało u mnie w środku a troche już na zewnątrz ... I teraz moje pytanie: czy moge byc w ciąży? Bo slyszałam, że po odstawieniu tabletek tak szybko w ciąze zajsc nie mozna-czy to prawda?

i tym sie kierowałas? nie,to nie jest reguła. ja np słyyszałam że płodność może baardzo szybko wrócić po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych.

tak możesz być w ciąży, według mnie prawdopodobieństwo jest całkiem realne i ja bym sie pofatygowała po tabletke "po". a skoro stosunek był w niedziele (mniemam że wczoraj, tj. 1.02?) - to im szybciej tym lepiej, no chyba że planujecie bobaska.

[Betty83]

Napisane przez gosiuunia7

W sobote 24.01 miałam wziąc tabletke po tygodniowej przerwie ale nie zrobiłam tego, ponieważ wystąpiły problemy z kupnem nowej paczki ;/ Także nie biore tabletek juz tydzień. Wczoraj tj w niedziele współżyłam z moim chłopakiem bez zabezpieczenia i nie zdąrzył wyciągnac na czas. Troche zostało u mnie w środku a troche już na zewnątrz ... I teraz moje pytanie: czy moge byc w ciąży? Bo slyszałam, że po odstawieniu tabletek tak szybko w ciąze zajsc nie mozna-czy to prawda?

Nieprawda. Po roku brania Diane 35 zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu. Nie ma żadnej reguły, poza tą, że rosną szanse na ciążę mnogą.

[gosiuunia7]

Dzieki
Wiecie napisałam do Was bo już nie wiedziałam kogo słuchac. Jedni mówią, że płodnośc po odstawieniu wraca ze zdwojoną siła, inni zaś, że to niemożliwe, żeby w tak krótkim czasie ...
Po Waszych opiniach bede czekac teraz i myślec czy będzie dzidzia czy nie
anusiaa89 ja się niczym nie kierowałam. Po prostu troche nas poniosło, zapomnieliśmy sie... Zawsze wyciąga na czas a wczoraj nie zdąrzył... A jeżeli chodzi o tabletke "po" to nie, dziękuje. Nie uznaje jej Co ma byc to będzie, chociaż nie planujemy dzidzi.

[gosiuunia7]

No a teraz po przeczytaniu Waszych odpowiedzi i "dowodu" Betty83 uważam siebie za lekkomyślną ... Żeby takich rzeczy nie wiedziec! Normalnie wstyd

[Pysiowata]

z tymi tabletkami to może kiedyś i tak było że po odstawieniu nie zachodziło się w ciążę, kiedyś w tabletkach były wręcz końskie dawki hormonów więc zanim organizm doszedł "do siebie" to trochę trwało. Moja kuzynka biorąc tabletki przez 5 lat miała wręcz problem z zajściem, ale to było w czasach końskich dawek hormonów. teraz tabletki są wręcz delikatne, i dlatego regularność ich brania staje się kluczowa w ich skuteczności.
Znając siebie to ja już leciałabym do lekarza albo po test do apteki
I mi też dużo osób mówiło że w pierwszym cyklu po odstawieniu nie można zajść, ale ja wolę wierzyć w to co jest na ulotce a nie w plotce.

[hammie]

czytalam ksiazke "Sztuka kochania" i tam było ze po tabletkach plodnosc moze gwaltownie wzrosnąć i od razu mozna zajsc w ciaze, sa tez duze zanse na ciaze mnoga

[gosiuunia7]

Przeraża mnie tylko ta ciąża mnoga

[pani_smith]

tak naprawdę to znów jest kwestia indywidualna - jedne babki odrazu rodzą trojaczki, inne starają się latami i nic, mimo że wszystkie wyniki w normie.

[_Emi_]

Napisane przez pani_smith

tak naprawdę to znów jest kwestia indywidualna - jedne babki odrazu rodzą trojaczki, inne starają się latami i nic, mimo że wszystkie wyniki w normie.

Już wolę byc w tej pierwszej grupie Mimo wszystko.

[anusiaa89]

Napisane przez gosiuunia7

No a teraz po przeczytaniu Waszych odpowiedzi i "dowodu" Betty83 uważam siebie za lekkomyślną ... Żeby takich rzeczy nie wiedziec! Normalnie wstyd

pomyśl w trakcie, nie po fakcie

[bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb]

Byłam u lekarza. Stwierdził, że to było spowodowane długim brakiem @ (macica się złuszczyła). Więc jestem spokojna A to, że @ spóźniła mi się ponad 2 tyg mogło być spowodowane moją chorobą i silnym antybiotykiem. Aha, i w ciąży oczywiście nie byłam Widać jak niektóre lekarki znają się na wynikach badań Trochę szkoda, bo już się do tego zaczynałam przyzwyczajać.. Heh.. Co ma być, to będzie

[Joanna Okraszewska]

Dzięki za info kobietki
Jutro idę do gina i dam wam znać co i jak
Buziaki trzymajcie się
Pa

[gosiuunia7]

Napisane przez anusiaa89

pomyśl w trakcie, nie po fakcie

Troche Ci nie poszło.
Sprostowanie: Ja sie nie obawiam, że będe w ciąży, bo sobie poradze, więc takie dziwne, niewinne komentarze nie są na miejscu, anusiaa89 ...

[anusiaa89]

Napisane przez gosiuunia7

Troche Ci nie poszło.
Sprostowanie: Ja sie nie obawiam, że będe w ciąży, bo sobie poradze, więc takie dziwne, niewinne komentarze nie są na miejscu, anusiaa89 ...

sama pisałaś o lekkomyślności, no niestety trzeba pomyśleć zanim się coś zrobi, a myślenie że w ciążę nie tak łatwo sie zachodzi po odstawieniu tabletek jest mitem.

[gosiuunia7]

Pisałam do Was z zapytaniem, a nie po to żebyś Ty anusiaa89 zaczęła mnie pouczac kiedy mam pomyślec