2014-07-31, 20:02 | #361 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ostatnio na plaży widziałam babkę w starym (naprawdę starym...) stroju kąpielowym, w którym wzdłuż i w poprzek szwu majtek popękały te elastyczne włókienka, tworząc już nie zwartą, nieprzeźroczystą tkaninę, tylko takie sitko, przez które wszystko było widać. Babka pochylała się przy budce z jedzeniem prezentując tyłek. Pech w tym, że szew z sitkiem szedł dokładnie w miejscu rowka na , a więc widok na cały Mariański był przecudowny |
2014-07-31, 20:17 | #362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Akurat lezelismy oglądając serial i nagle moj chlopak wyraznie zniesmaczony mowi ze nawiazal kontakt wzrokowy z jakas panią. To pytam gdzie bo nikogo nie widze w oknach. A ten ze w ogrodku i do tego jest w samym staniku.. to naciagnelam nizej koszulke bo rozneglizowana leze i sie wychylilam a tu takie cos
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2014-07-31, 20:50 | #363 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Irytuje mnie jak starsi ludzie natarczywie się patrzą na mnie, zwłaszcza na wsi to zaobserwowałam. Emeryci wychodzą przed dom i siedzą na ławkach albo stoją na ulicy i jak przejeżdżam obok nich rowerem czy przechodzę pieszo to cały czas mnie obserwują. No wtf? Nie widzieli kobiety na rowerze czy co? Nienawidzę tego gapienia się i nie wiem z czego to wynika.
|
2014-07-31, 20:55 | #364 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Jakis czas temu wyjezdzalam z ciotką miedzy 5 a 6 rano. Moj samochod podjechal na parking pod blok ciotki a sasiadka z klatki obok juz w oknie. Masakra.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2014-07-31, 22:00 | #365 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
O tak, czasem w autobusie jak siedze przodem do jazdy, a one po ukosie tylem do kierowcy. I widze, ze maja wzrok wlepiony we mnie i nawet nie odrywajac go komentuja cos miedzy soba... Nie chodze z bielizna na wierzchu, nie maluje sie na wampira i nie mam dekoltu do pepka wiec nie mam pojecia o co chodzi...
__________________
|
|
2014-08-01, 15:59 | #366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Wlasnie opierniczylam jakiegos dziadka..
---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Robilam zakupy po pracy i rozmawialam przez tel. Stalam w wąskim przejsciu wybierając ziemniaki kiedy zza kartonow z jablkami wynurzyl sie dziadeczek. Ja od razu laps za koszyk zeby zrobic mu przejscie, ale jak widac to za malo. Chyba powinnam uslac mu droge rozami bo od razu uslyszalam buczenie ze mlodzi to tylko chodzoo i gadajoo przez telefon! Stojo na chodnikach i gadajo! W sklepie gadajo! Miejsce zajmujo! Jakby mogl to od razu by zrobil laleczke voodoo z moja podobizna OO jak sie zajeżylam. Jak ryknelam na niego to az mama zapytala co sie u mnie dzieje. (Gadalam z nia przez tel) ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- Na oslode przemily starszy pan w autobusie mi sie trafil. Uff
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2014-08-02, 11:53 | #367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
mam wrażenie, że wiele problemów ze starszymi ludźmi wynika z braku asertywności i nadmiernej uległości wobec otoczenia no jak można zostać opierniczonym w autobusie i jeszcze grzecznie i pokornie wstać przepraszając, że się żyje i że sie nie zauważyło
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2014-08-02, 19:31 | #368 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
No właśnie ze starszymi osobami jest jak z klientami w sklepie
Sklepy się podlizują, klient może wszystko - jakby każdy powiedział "nie, nie robimy tak, nara" to klienci nei zachowywaliby się jak zwierzęta w zoo itd. Tak samo z takimi dziadami i babami |
2014-08-02, 19:47 | #369 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Tak jest Bo większość z nas wynosi z domu przekonanie, że starsi ludzie to święte krowy, to się wpaja już w dzieciństwie, tę nabożną cześć. Na szczęście u nas w domu było wytłumaczone, że jak ktoś (nawet starsza osoba) przekracza granice i naszej prywatności, i dobrego wychowania, to mamy prawo zareagować. Podobnie jest zresztą z nauczycielami (w młodszym pokoleniu już się od tego odchodzi ale u mnie jeszcze nauczyciele tez mieli status świętych krów).
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. |
2014-08-02, 19:52 | #370 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Wiesz wiadomo, że trzeba szanować nawet jak ktoś krzywo spojrzy czy się obejrzy - bo jakaś wielka krzywda to nie jest, ale zamiast schylać głowę w dół to powinno się zareagować bez problemu, ale bez rzucania na babcie "kur..." :P ja tak ten szacunek widzę, starszym często się kiełbasi i na to też trzeba brać poprawkę hehe
|
2014-08-02, 20:28 | #371 |
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Powiedzcie mi, dlaczego ludzie wstają z miejsc przystanek przed przystankiem, na którym będą wysiadać? Dziś jechałam z babką, która wstała zanim autobus zatrzymał się na przystanku, chciałam ją przepuścić (stałam przy drzwiach), a ona nadal stała jak słup soli, autobus ruszył, wysiadła na następnym przystanku. Siedziała obok mnie, przy drzwiach, tłoku nie było. Nie wiem, psychicznie musiała się przygotować do opuszczenia autobusu?
Miałam wrażenie, że bardzo przeszkadzała jej moja ręka, którą trzymałam się barierki i jednocześnie odgrodziłam jej dostęp do drzwi jakby wysiadka z autobusu przypominała sport ekstremalny polegający na wyskakiwaniu z pojazdu w trybie błyskawicznym. Nerwowo spoglądała na drzwi, na jezdnię, na mnie, znów na jezdnię.
__________________
Edytowane przez bujdanaresorach Czas edycji: 2014-08-02 o 20:30 |
2014-08-02, 21:11 | #372 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Historia sprzed kilku lat. Miejsce akcji: kościół. Siedziałam na ławce pod ścianą, kilka metrów ode mnie stały luzem krzesła do siedzenia. Przed jednym z nich klęczał chłopak, było wiadomo, że zajął sobie to miejsce. Krzesła niedaleko wolne, miejsc wolnych w ławkach dużo. Jakaś starsza pani podeszła do jego krzesła, przeciągnęła je przez pół kościoła, zostawiła je i poszła na początek, siadając w ławce.
Rozmyśliła się |
2014-08-02, 21:47 | #373 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
__________________
|
|
2014-08-02, 23:24 | #374 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Kiedyś zapytałam o to mojej sąsiadki (około 60 lat), która tak robi. Powiedziała, że to ze strachu, że kierowca nie zauważy, że ona chce wysiąść na tym przystanku i pojedzie dalej. Mówiła, że parę razy tak jej się zdarzyło
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. |
2014-08-02, 23:36 | #375 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Chociaż czasami tak się zdarza, ze nikt się nie szykuje do wysiadania, nikt też nie czeka na przystanku, więc kierowca albo otwiera i od razu zamyka drzwi, albo wręcz w ogóle ich nie otwiera. Tutaj przyznaję rację. Druga, odwrotna sytuacja, to godziny szczytu i tłok, wtedy można nie zdążyć się przepchać. Tylko ja takie zjawisko widzę nagminnie, także w takich nieskrajnych sytuacjach, czyli ani tłok, ani pustki.
__________________
|
|
2014-08-02, 23:39 | #376 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
no chyba w jakichś podmiejskich gdzie jest na żądanie.... no bo niestety u mnie kierowca zatrzymuje się nawet jak nikt nie wysiada i nikt nie wsiada, musi. I wątpię by komuś się zdarzyło inaczej ;p
|
2014-08-02, 23:47 | #377 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
No właśnie, dlatego zadałam jej to pytanie, bo kierowca zatrzymywał się na tej linii ZAWSZE I mnie dziwiło czemu ona zawsze wstaje już kilka minut wcześniej. Wyszło na to, że to kwestia przyzwyczajenia, bo starsza pani ma za sobą lata jeżdżenia autobusami, które nie zatrzymywały się zawsze Może to właśnie to? Faktem jest, że nie tylko u tej pani to widziałam
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. |
2014-08-03, 06:36 | #378 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ze tez te osoby nie podejdą do drzwi na wczesniejszym przystanku, kiedy autobus stoi i nie ma szans na bujanie sie w rytm hamulca. To byloby sensowniejsze.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2014-08-03, 07:01 | #379 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
z kolei wczoraj siedziałam w busie koło faceta około +50( z reguły tacy są najbardziej sfrustrowani) i on wstając ani nie powiedział przepraszam ani nic. To ja sobie dalej siedzę, a on do mnie: no rusz się w końcu kobieto! i się przepycha jakby ciężko byłoby mu powiedzieć magiczne przepraszam We Wrocku z kolei kierowca nie zatrzymuje się na NŻ. Edytowane przez 201607121236 Czas edycji: 2014-08-03 o 07:04 |
|
2014-08-03, 11:40 | #380 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
U mnie jak sa przystanki na zadanie to wciskasz przycisk stop ktory informuje kierowce ze ktos chce wysiasc xd
Ludzie i tak wstaja |
2014-08-04, 19:21 | #381 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z łona matki.
Wiadomości: 955
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Czasem w jadącym autobusie przemieścić się jeszcze np z reklamówkami to nie lada wyzwanie, można ostatnie zęby stracić.
__________________
Nalej Serce, nalej... Na początku bóg stworzył człowieka, ale widząc go takim ułomnym, dał mu kota. |
|
2014-08-05, 11:01 | #382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie kilka dni temu zirytowała pewna pani.
Jadę sobie autobusem. Stoję. Zwolniło się miejsce, więc sobie usiadłam. Na następnym przystanku wsiadło sporo ludzi, w tym jakaś kobieta z takim babcinym zakupowym wózkiem (na moje oko miała około 60 lat). Stanęła w niedalekiej odległości ode mnie. Nie wyglądała na staruszkę ani na osobę schorowaną, więc siedziałam sobie dalej. Ta przejechała 2 (!) przystanki i jak już miała wysiadać to odwróciła się w moją stronę i na cały autobus powiedziała "dziękuję pani za ustąpienie miejsca". Ja: "Jakby pani poprosiła to bez problemu bym ustąpiła." Ona: "Jak będzie pani miała 77 lat to zobaczy pani jak wtedy człowiekowi jest ciężko." I wyszła z takim fochem z autobusu. Kurczę, nie miała napisanego na czole swojego wieku a wyglądała całkiem młodo i żwawo. No i jechała tylko 2 przystanki?! Wielkie oburzenie, bo musiała przez 2 minuty stać. No straaszne. Poczułam się dziwnie, wszyscy się na mnie patrzyli. A przecież ja zawsze ustępuję miejsca rodzicowi z dzieckiem, kobietom w ciąży, staruszkom. Ta nie wyglądała na "potrzebującą" a wydarła się na mnie jakbym popełniła nie lada zbrodnię. No i ja nie siedziałam na miejscu uprzywilejowanym, a obok mnie siedziało jeszcze kilka osób młodych, które też mogłyby ustąpić, a tego nie zrobiły. Dlaczego więc oberwało się tylko mi?? Inna historia: Jechałam środkiem komunikacji miejskiej mając skręconą nogę. Jak nie trudno się domyślić, chodziłam wtedy o kulach. Te kule stały koło mnie i było je widać, gdy ktoś był blisko mnie. Nagle wyrosła koło mnie jakaś babcia (która wcześniej miała siłę biec do autobusu) i zażądała żebym jej ustąpiła miejsca, bo jej ciężko stać, a ja jestem młoda. Chciałam, żeby jej się zrobiło głupio i wstałam o tych kulach. Powiedziałam "Ależ proszę, przecież ja jestem młoda i mogę stać o kulach. To nic, że się zaraz przewrócę." A ta bez zająknięcia się usiadła na moje miejsce widząc, że ja nie mogę stać. Jakiś facet się za mną wstawił, ustąpił mi miejsca i powiedział tej babie że powinna się wstydzić, bo ja jestem niepełnosprawna i nie mogę stać na jednej nodze a jej nic by się nie stało jakby chwilę postała. Dopiero wtedy zrobiło się jej głupio i odwróciła głowę w drugą stronę. Jeszcze inna historia. Jechałam autobusem z koleżanką, która była wtedy w zaawansowanej ciąży. Wsiadała powoli, bo było jej ciężko. W autobusie było jedno wolne miejsce. Nagle jak z procy wyskoczyła nam zza pleców jakaś kobieta po szcześćdziesiątce i szybciutko zajęła to miejsce, potrącając przy tym moją koleżankę. Koleżanka nie lubi się kłócić i już chciałam się odezwać, to mnie uciszyła i machnęła ręką na tą sytuację. Stanęła tylko obok tej kobiety - tak, że ta miała jej duży brzuch przed nosem. Udała, że nie widzi ciężarnej i odwróciła głowę w drugą stronę. |
2014-08-05, 15:04 | #383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Historia 2. Kiedys widzialam podobną sytuacje, z tym ze dziewczyna byla po amputacji prawej nogi.. Historia 3. Chamstwo. Pamietam jak stalam w kolejce do kas i musialam sluchac dwoch starych jędz nadających na kobiete w ciazy, ktora poprosila o przepuszczenie z zakupami przy.. uwaga.. kasie pierwszenstwa. Musiala wysluchac bredni, ze 'kiedys to ciaza nie byla chorobą' i co ona sobie wyobraza! Zal.. dziewczyne wzielismy do naszej kolejki ale wysluchala tego i owego pod swoim adresem
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2014-08-05, 16:26 | #384 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
No bo babcie zawsze mają pierwszeństwo. To nic, że ciężarnej jest ciężko i chce skorzystać ze swojego przywileju.
|
2014-08-05, 20:42 | #385 |
Konto usunięte
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie denerwuje moja babcia. Ma pęknięte cośtam w kręgosłupie i musi nosić specjalny gorset ortopedyczny. Można w nim albo leżeć albo stać. I wszystko musimy z mamą robić same - sprzątać, gotować, pranie robić, wieszać, zdejmować, wychodzić z psem, iść do sklepu itd. Babcia ma 70 lat. I jak babcia jest poza domem, to może wszystko. Iść na plotki, na ławeczkę, na spacer, zbierać grzyby, bawić się z dziećmi sąsiadek, zrywać kwiatki i na cmentarz. Ale jak tylko wchodzi do domu, to zaraz łojojoj jak boli, łojoj, jak dźga, łojoj jak kłuje! Ja się nauczyłam, że chociaż nie powinna robić niektórych rzeczy, to np. umycie naczyń czy poskładanie prania nie jest ciężkie. I ja jej mówię, że może to zrobić. Ze mną już nie ma sztuczek łojoj jak boli.. Ale jak pojawia się na horyzoncie moja mama, to nagle BÓL jo łapie i sie z łóżka nie może podnieść. Przynieś wodę, herbatę, kawę, kanapkę, książkę, pilota.
Moją mamę co rusz prosi o pieniądze na leki, (2 córki na studiach, pożyczki do spłacenia, rachunki). ale od cioci(bezdzietna, dobra pensja, własne mieszkanie w Katowicach) grosza nie weźmie. |
2014-08-05, 21:22 | #386 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ciąża to nie choroba, ale starość tym bardziej...
|
2014-08-05, 22:09 | #387 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 304
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Ja ostatnio jechałam z koleżanką autobusem, wsiadamy i stanęłyśmy tam, gdzie było miejsce - akurat na przejściu. Jak był przystanek autobusowy to się ścisnęłyśmy grzecznie tak, aby zrobić miejsce ludziom wysiadającym. Ale babeczka na oko 60 lat musiała rzucić w naszą stronę komentarzem "Tyle miejsca w autobusie a one muszą stać akurat tutaj!Mogłyście stanąć tam!" I nam palcem pokazuje na miejsce, gdzie przed chwilą stali inni pasażerowie, którzy też właśnie wysiadali z autobusu. Więc jej powiedziałam (bo już byłam zirytowana, no kurde ktoś mi nie będzie mówił gdzie mogę stać w autobusie), że gdyby było miejsce to byśmy tam stanęły ale widocznie nie było. Babeczka zdążyła wysiąść z autobusu i jeszcze na mnie się drze z ulicy że właśnie że mogłam tam stać i kłamie...
__________________
Zobacz jak się zmieniam |
2014-08-05, 22:13 | #388 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Też mam taką mamę, ode mnie to wszystko by chciała, ale starsza 6 lat siostra która pracuje (ja nie pracuje, studiuję) to o nic ją nie poprosi. Kasę tylko ode mnie pożyczy, wszelką pomoc w czymkolwiek też tylko ode mnie. Myślę, że to kwestia charakteru a nie starości, Tinkerbell.
|
2014-08-05, 22:44 | #389 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
__________________
|
|
2014-08-06, 14:14 | #390 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Cytat:
Ja też. Ostatnio odpowiedziałam: "Nie" i stałam sobie dalej. Też mnie oczywiście wkurza dopychanie się do drzwi przed przystankiem na którym dana osoba ma wysiąść. Cały autobus czy tramwaj jest zapchany, a taka osoba się przepycha, chociaż i tak wie że przy drzwiach nie ma miejsca. Dzisiaj taka jedna się pchała już na wcześniejszym przystanku. Myślałam, że chce wysiąść, ale nie. Drzwi się zamknęły a ta stała przede mną blokując mi dostęp do barierki i nie miałam się czego chwycić. Powiedziałam jej, żeby się w takim razie trochę przesunęła, bo nie chcę przewrócić się na kogoś przy pierwszym lepszym hamowaniu. Przypomniała mi się pewna sytuacja. Wybierałyśmy się z siostrą w podróż prywatnym busem. Wcześniej trzeba było sobie zrobić rezerwację, żeby mieć pewną miejscówkę. Konkretnych miejsc się tam nie rezerwuje, tylko siada po prostu tam, gdzie są akurat wolne. Wsiadłyśmy, zapłaciłyśmy za bilety, zajęłyśmy sobie 2 miejsca obok siebie kładąc na nie butelkę z napojem i jakieś gazety, po czym poszłyśmy do toalety, bo jeszcze było trochę czasu do planowanego odjazdu. Po powrocie zobaczyłyśmy, że na naszych miejscach siedzi jakaś starsza kobieta. Podeszłyśmy i zwróciłyśmy uwagę, że tu było zajęte. A ta przełożyła nasze rzeczy na jedno pojedyncze siedzenie i bezczelnie powiedziała, że ona miała rezerwację, więc sobie usiadła tam, gdzie jej się podobało. Oraz, że ona jest starsza, więc gówniary nie będą jej rozkazywać gdzie ona ma siedzieć. Nas to strasznie zdenerwowało i kazałyśmy jej wstać. Zapytałyśmy też kto pozwolił jej dotykać naszych rzeczy, którymi zaznaczyłyśmy sobie, że dane miejsca są zajęte. A ta wyskoczyła, że młodzież teraz taka niewychowana, że nie potrafimy się zachować, że jej się te miejsca należą , że ona ma rezerwację i w pierwszej kolejności może sobie zająć miejsce. Spoko, ustąpiłyśmy jej i usiadłyśmy tuż za nią bo jeszcze były wolne miejsca. Za to przez pół drogi rozprawiałyśmy o tym, jak to się teraz gada na młodzież, a starsi ludzie nie potrafią się kulturalnie zachować. Prowadziłyśmy naprawdę zażartą dyskusję na ten temat, aż się baba wkurzyła i powiedziała żebyśmy przestały ją obrażać. Na co my, że jest wolność słowa i my sobie rozmawiamy ogólnie. I dalej mówiłyśmy o bezczelnych staruszkach wymawiających się wiekiem. W końcu wstała i powiedziała, żebyśmy sobie usiadły na te miejsca skoro tak nam na nich zależy. Zostałyśmy na dotychczasowych, mówiąc jej że skoro już nas wygoniła to niech sobie tam siedzi, skoro jest jej wygodnie. Edytowane przez 201701300922 Czas edycji: 2014-08-06 o 14:17 |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.