O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[Lila_27]

Cześć dziewczyny!
Źle się czuję, od wczoraj nie przestaje boleć mnie żołądek, myślałam, że umrę z bólu W dodatku brzuch też boli, ale nie tak jak żołądek... Już sama nie wiem co mam robić, ten gin na NFZ wszystko lekceważy, może powinnam specjalnie w nocy jechać na IP, wtedy mnie zostawią i zrobią wszystkie badania

Napisane przez zophiee

Ja dziś znów miałam plamienie Jutro popołudniu idę do mojej Gin, poproszę o kilka dni zwolnienia, aby odpocząć. Ewidentnie tego potrzebuje

Ja za to zaliczyłam dziś moje pierwsze ciążowe wymioty
dobrego popołudnia

Musisz odpocząć i weź zwolnienie, jak będzie trzeba do końca ciąży
Co do wymiotów to mnie to ominęło Zero nudności, wymiotów itp
Ale moja mama nie miała też przy żadnej ciąży, więc mam to pewnie po niej

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez Gianna M

Ja juz po wizycie.

Dzidzia zdrowa,wszytskie paremetry dobre,pomiary dobre,narzady ok,dlugasne nogi i rece,komory ok,mozg dobrze,serducho zdrowe Mamy isc na echo serca ze wzgeldu na ta tetniczke bo potrzebujemy na to dokumentacji do naszych papierow.Od razu weszlam do swojej ginki jutro jestem z nia umowiona w szpitalu ma mi dac skierowanie i pojedziemy to zrobic u najlepszej profesor podobno w Polsce.Serce jest zdrowe a ta tetniczka moze po urodzeniu powodowac no ulewanie sie dziecku,wiec jestem w stanie to przezyc,no i dzidzia odziedzyczyla to chyba po mnie bo mnie podobno sie straszliwie ulewalo.Najwazn iejsze ze serce jest zdrowe Dzidzia wazy 414g lekarz sie smial ze jest czym kopac,no i bedzie coreczka.Od razu wlaczyl usg a tam dupka i pipocha na wierzchu Na 4d obejrzelismy twarz,sliczna jest ta mala kruszynka,usmiechnela sie do nas mam to na plycie bedzie co pokazywac
Ogolnie bardzo jestesmy zaskoczeni wygladem i wszystkim.

Wspaniałe informacje

[zophiee]

Lila_27 to koniecznie do lekarza! Bo się wymęczysz...
Może czymś podrażniłaś?? Coś zjadłaś ciężkostrawnego?
Nie wiem, czy możesz coś wziąć na własną rękę...

a jak czujesz, ze lekarka Cię olewa, to koniecznie na IP, może tak trafi się ktoś sensowny- zrobi badania.
To pierwszy taki epizod??

[iza243]

Napisane przez Lila_27

Cześć dziewczyny!
Źle się czuję, od wczoraj nie przestaje boleć mnie żołądek, myślałam, że umrę z bólu W dodatku brzuch też boli, ale nie tak jak żołądek... Już sama nie wiem co mam robić, ten gin na NFZ wszystko lekceważy, może powinnam specjalnie w nocy jechać na IP, wtedy mnie zostawią i zrobią wszystkie badania

Wez no-spe a jak nie przejdzie jedz na IP.

[CoffeeHeaven]

Cześć kobitki!

Witam się i zmykam do pracy.

Miłego dnia

[arletka1313]

hej laseczki.
kurcze wczoraj juz wieczorem mialam napisac ale juz nie mogłąm bo net swiruje, wczoraj na nim Blanka ogladała bajki i sama sobie przełączała i cos napykała i chyba znowu mam wirusa na kompie-własnie go skanuje

gianna tak sie ciesze ze wszystko jest dobrze

no i ładnie,zapomniała co komu miałąm napisac-wybaczcie
byłam dziś u kolezanki w sklepie,przywiezie mi rajstopy ciazowe,leginsy, i torebke bo mam teraz wielka a potrzebuje mniejszej.
badania moczu zrobiłam i dzis zapowiedziałąm tz ze zrobie jakie smałe zakupy na necie dla dzidzi, kosmetyki,pieluszki, butelki moze, noz obacze co mi w oko wpadnie.pomarudziłam mu ze wy juz macie tak duzo rzeczy a my nie, a potem wszystko na raz to bardzo drogo, no smiał sie ze mnie ale mówi ze cos tam moge zamówic
wogóle poprawiło się u nas,widze ze tz sie bardzo stara, przychodzi w kazdej wolnej chwili sie przytula. wczoraj wrócił z pracy o 19,zjadł i wział się za malowanie, dzis wstał po 7 i tez troche pomalował, i powiedział ze postara sie do soboty skończyć.
a wogóel to musimy spac teraz w salonie ale trzeba.

[zophiee]

arletka1313 ale frajda z tymi zakupami ;-)
super, że z TŻ zaczyna się układać

Do mnie na chwilę wpadł TŻ, zobaczyć jak się czuję. Zaraz zacznę się wybierać do Gina, na szczęście mamy już z warsztatu mój samochód, więc będę w 10 min
I wiem jedno, nie wyjdę z gabinetu bez L4

dobrego popołudnia

[iza243]

Napisane przez arletka1313

hej laseczki.
kurcze wczoraj juz wieczorem mialam napisac ale juz nie mogłąm bo net swiruje, wczoraj na nim Blanka ogladała bajki i sama sobie przełączała i cos napykała i chyba znowu mam wirusa na kompie-własnie go skanuje

gianna tak sie ciesze ze wszystko jest dobrze

no i ładnie,zapomniała co komu miałąm napisac-wybaczcie
byłam dziś u kolezanki w sklepie,przywiezie mi rajstopy ciazowe,leginsy, i torebke bo mam teraz wielka a potrzebuje mniejszej.
badania moczu zrobiłam i dzis zapowiedziałąm tz ze zrobie jakie smałe zakupy na necie dla dzidzi, kosmetyki,pieluszki, butelki moze, noz obacze co mi w oko wpadnie.pomarudziłam mu ze wy juz macie tak duzo rzeczy a my nie, a potem wszystko na raz to bardzo drogo, no smiał sie ze mnie ale mówi ze cos tam moge zamówic
wogóle poprawiło się u nas,widze ze tz sie bardzo stara, przychodzi w kazdej wolnej chwili sie przytula. wczoraj wrócił z pracy o 19,zjadł i wział się za malowanie, dzis wstał po 7 i tez troche pomalował, i powiedział ze postara sie do soboty skończyć.
a wogóel to musimy spac teraz w salonie ale trzeba.

Ale fajnie z tymi zakupami!

[arletka1313]

połozyłam się na chwilke zeby wymacac ruchy dziecka i co? ruchów nie poczułam ale tez nie wiem kiedy zasnełam i godziny nie ma a przeciez wcale mi sie spac nie chciało, ale za to zmarzłam okropnie!
tak zaraz sie zabieram za ogladanie kosmetyków, i innych pierdółek,chciałąbym kilka u jednego kupic zeby za przesyłke raz zapłacic. zobacze co tam mają.

zophie no to kciuki za wizyte i koniecznie l4,ale na pewno ci da.

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

kuźwa podczas zakupów cos sie zrobiło i strona allegro nie odpowiada!!!ech!

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

jakies prace trwaja na all,ale udało mi się kupic, jeszcze tylko bede musiała adres i koszty dostawy dopisac. ale już sie chwale co zakupiłam
-szmapon nivea
-krem do twarzy bambino
-chusteczki pampers
-oliwke linomag
-płyn do kapieli linomag
-balsam linomag
-butelke
-majtki poporodowe
-wkładki laktacyjne i to wszystko łacznie z przesyłką niecałe 100 zł a geba sie cieszy!!!

[_Kluska_]

Napisane przez arletka1313

jakies prace trwaja na all,ale udało mi się kupic, jeszcze tylko bede musiała adres i koszty dostawy dopisac. ale już sie chwale co zakupiłam
-szmapon nivea
-krem do twarzy bambino
-chusteczki pampers
-oliwke linomag
-płyn do kapieli linomag
-balsam linomag
-butelke
-majtki poporodowe
-wkładki laktacyjne i to wszystko łacznie z przesyłką niecałe 100 zł a geba sie cieszy!!!

za zakupy!
a to co na czerwono jest najważniejsze

zazdroszczę drzemki, jak dziś jak mały robocik. pomalowałam okna, powyciągałam sylikony z prysznica i przygotowałam do nowych, popakowałam kilka pudeł. jeszcze muszę cały ten burdel uprzątnąć i poprawić sylikon po tżcie bo oczywiście umazał całą kabinę ścieranie półek i odkurzanie już jutro rano zrobię. aaaaaaa i jeszcze muszę iść jakiś zapach do domu kupić bo mi się brise skończył i czuć w domu lakier do drewna z okien i ten sylikon

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

za zakupy!
a to co na czerwono jest najważniejsze

zazdroszczę drzemki, jak dziś jak mały robocik. pomalowałam okna, powyciągałam sylikony z prysznica i przygotowałam do nowych, popakowałam kilka pudeł. jeszcze muszę cały ten burdel uprzątnąć i poprawić sylikon po tżcie bo oczywiście umazał całą kabinę ścieranie półek i odkurzanie już jutro rano zrobię. aaaaaaa i jeszcze muszę iść jakiś zapach do domu kupić bo mi się brise skończył i czuć w domu lakier do drewna z okien i ten sylikon

a czy ty nie miałaś zwolnic???? powolutku kochana!!!! boo...

mam wyniku moczu i troche mi się ph podwyzszyło, i mam flore bakteryjna -dosc liczne, a zawsze miałąm nieliczne, nie wiem co to znaczy

[_Kluska_]

Napisane przez arletka1313

a czy ty nie miałaś zwolnic???? powolutku kochana!!!! boo...

mam wyniku moczu i troche mi się ph podwyzszyło, i mam flore bakteryjna -dosc liczne, a zawsze miałąm nieliczne, nie wiem co to znaczy

ostatnie 2 tyg miałam 'lajtowe', dziś tylko taki dzień a od jutra już też będę tylko dyrektorować nie było wyjścia dziś niestety.

a podmyłaś się przed badaniem i czy pamiętałaś o środkowym strumieniu?
lekarz pewnie powie, żebyś jadła coś z żurawiną, suszone owoce czy piła sok

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

ostatnie 2 tyg miałam 'lajtowe', dziś tylko taki dzień a od jutra już też będę tylko dyrektorować nie było wyjścia dziś niestety.

a podmyłaś się przed badaniem i czy pamiętałaś o środkowym strumieniu?
lekarz pewnie powie, żebyś jadła coś z żurawiną, suszone owoce czy piła sok

no ja mysle ze bedziesz juz odpoczywac
podmyc sie nie zdazyłam bo bardzo mi się chciało a o środkowym pamietałam mam rozumiec ze mam bakterie??? bo i w cytologi mi wyszło zapalenie, nie wiem czy to moze powiazane. kurcze zeby tylko do dzidziusia sie zadna bakteria nie dostała
dowiem sie wszystkiego we wtorek.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

[/COLOR]jakies prace trwaja na all,ale udało mi się kupic, jeszcze tylko bede musiała adres i koszty dostawy dopisac. ale już sie chwale co zakupiłam
-szmapon nivea
-krem do twarzy bambino
-chusteczki pampers
-oliwke linomag
-płyn do kapieli linomag
-balsam linomag
-butelke
-majtki poporodowe
-wkładki laktacyjne i to wszystko łacznie z przesyłką niecałe 100 zł a geba sie cieszy!!!

Super zakupy

Napisane przez _Kluska_

za zakupy!
a to co na czerwono jest najważniejsze

zazdroszczę drzemki, jak dziś jak mały robocik. pomalowałam okna, powyciągałam sylikony z prysznica i przygotowałam do nowych, popakowałam kilka pudeł. jeszcze muszę cały ten burdel uprzątnąć i poprawić sylikon po tżcie bo oczywiście umazał całą kabinę ścieranie półek i odkurzanie już jutro rano zrobię. aaaaaaa i jeszcze muszę iść jakiś zapach do domu kupić bo mi się brise skończył i czuć w domu lakier do drewna z okien i ten sylikon

Kochana y się oszczedzaj

[_Kluska_]

Napisane przez arletka1313

no ja mysle ze bedziesz juz odpoczywac
podmyc sie nie zdazyłam bo bardzo mi się chciało a o środkowym pamietałam mam rozumiec ze mam bakterie??? bo i w cytologi mi wyszło zapalenie, nie wiem czy to moze powiazane. kurcze zeby tylko do dzidziusia sie zadna bakteria nie dostała
dowiem sie wszystkiego we wtorek.

to może być z tego braku podmycia, poza tym jeśli nie masz dolegliwości to nic groźnego, naturalne przeleczenie i będzie ok a w cytologii II Ci wyszło?
mi też
maleństwu na pewno nic nie grozi, po to są badania żeby ewentualnie działać

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

to może być z tego braku podmycia, poza tym jeśli nie masz dolegliwości to nic groźnego, naturalne przeleczenie i będzie ok a w cytologii II Ci wyszło?
mi też
maleństwu na pewno nic nie grozi, po to są badania żeby ewentualnie działać

byc moze tak. a w cytologi to nie II, tylko: "nie stwierdzono zmian srodnabłonkowych i procesu złosliwego, zmiany odczynowe zwiazane z zapaleniem (lacznie z typowa regeneracja),wynik ujemny" wiec tylko wiem z tego ze zapalenie jest.
no w zasadzie masz racje

[_Kluska_]

Napisane przez arletka1313

byc moze tak. a w cytologi to nie II, tylko: "nie stwierdzono zmian srodnabłonkowych i procesu złosliwego, zmiany odczynowe zwiazane z zapaleniem (lacznie z typowa regeneracja),wynik ujemny" wiec tylko wiem z tego ze zapalenie jest.
no w zasadzie masz racje

wow, jaki szczegółowy opis w życiu takiego nie widziałam, u mnie piszą tylko I lub II

ciekawe jak tam Gianna

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

wow, jaki szczegółowy opis w życiu takiego nie widziałam, u mnie piszą tylko I lub II

ciekawe jak tam Gianna

zawsze jak robiłam cytologie to tez miałam I albo II gr a teraz takie cos.
no tez jestem ciekawe jak Gianna i jak Zophie.

[kooocur]

[arletka1313]

Napisane przez kooocur

dywan czerwony rozciągamy????
kto nam sie tu wreszcie pojawił!!!!!
opowiadaj pipko co u was???
jak synek?

i czemu to ty tyle do nas nie zagladałaś??

[kooocur]

Napisane przez arletka1313

dywan czerwony rozciągamy????
kto nam sie tu wreszcie pojawił!!!!!
opowiadaj pipko co u was???
jak synek?

i czemu to ty tyle do nas nie zagladałaś??

Oj tam oj tam


Bo mam dziecko i jakoś za mało czasu na wszystko



Widzę Dzidzi rośnie u Ciebie

Już wiesz co będzie??

[RudaEwcia25]

Cześć Dziewczynki Kochane

Arletko super zakupy a cena komiczna wręcz fajnie że Ci się udało tak tanio wszystko kupić a jakbyś coś chciała tańszego z apteki to moja siostra poleca aptekę internetową Gemini-o wiele tańsze są niż w aptekach:P a wynikami moczu się nie martw,to pewnie tak jak mówi Kluska-nie podmyłaś pipi i dlatego

Kluska ku*wa mać zwolnij bo się tam do Ciebie przejadęzapie*dalas z jak mały samochodzik a Hani adhd się rozwija

Zophiee daj znać ja po wizycie

Kooocur no proszę,w końcu sobie o starych śmieciach przypomniałaś cześć

Kostello śpi,dzisiaj byliśmy na spacerze,u mojej siostry na obiedzie,jej Synek ciągle gada że Kostuś jest ślicznya mój Syn rano tak się darł :"TATA" że nie było opcji żeby pospaćTeraz grzecznie śpi a przy kąpieli wolał:"MAMA"a tak nóżkami machał we wodzie że byłam cała mokra-łącznie z włosamiMiłego wieczorku

[Mystiquee]

Napisane przez kooocur

Bo mam dziecko i jakoś za mało czasu na wszystko

Dojdziesz do wprawy


Arletka ale Ci sie zakupy udały ja też musze zacząc myślec nad wyprawką, nie pamietam co mam dla młodego

Kluska witaj w klubie, ja dziś cały dzień na nogach, łącznie z wnoszeniem i znoszeniem wózka z zakupami na 3 pietro, także możemy se reke podac - dwie wariatki

U mnie w ciąży i po ciąży cytologia II - lekarz powiedział, że tak ma prawie każda kobieta, która regularnie współżyje

[_Kluska_]

Ale tu dziś cicho było.

Arletko to juź masz sporo zakupów do szpitala jakiego sprzedawcę wybrałaś? Też muszę się rozejrzeć za podkładami, majtasami etc

Mysti, no pięknie, to obie powinnyśmy dostać po dupskach wczoraj chyba zapomniałam napisać, że bardzo mi się podoba imię Witold jest takie proste i niewydziwione a jednocześnie niepospolite. Strzał w 10

Ewciu Ty masz fajnie, że Kostello już coraz bardziej kontaktowy, zaraz będzie co dzień to nowe słówko, potem pierwsze frazy

Izuniu jak się czujesz? Jak Twoje cukry? Wariują tak jak dr zapowiadała?

Laski padam na twarz ale z bananem na twarzy bo wiem, że dziś tyyle do przodu. Jutro ważny dzień, wiem, że nie powinnam wiązać aż takich nadziei z tymi ludźmi ale nie umiem się powstrzymać. Tak bardzo mi zależy, ale to w końcu pierwsi oglądacze więc statystycznie raczej szanse marne
chciałabym, żeby było już jutro wieczorem i mieć to wszystko za sobą.

[arletka1313]

Napisane przez kooocur

Oj tam oj tam


Bo mam dziecko i jakoś za mało czasu na wszystko



Widzę Dzidzi rośnie u Ciebie

Już wiesz co będzie??

oj tak rosnie
nie wiem jeszcze, we wtorek mam wizyte i moze poprosze zeby mi od razu usg zrobił bo jak nie to bede musiała 2 tyg pózniej jechac.

rośnie Marcelek? wszystko dobrze?
tak sie ciesze ze zajrzałas

[RudaEwcia25]

Kluska oby jutro wszystko poszło po Waszej myśli zapomniałam Ci napisać że Twoje "Wąsacze"są przesłodkieMoja Mamuśka ma 3koty:Lolitę(czarno-biała jak Twoje ślicznoty)-mamusię,przybłędę którą ktoś wyrzucił ze samochodu i miała to szczęście że trafiłam na nią i jej 2dzieci z pierwszego miotu:czarno-biało-rudą Migotkę i czarnego Rambusia.Kochane kociskaKostuś już próbuje się do nich dorwać ale mam go zawsze na oku

Misti ja przed ciążą miałam 2grupę i teraz we wtorek też będę robić cytologię.Moja siostra jak zaczęła używać płynu do higieny intymnej Lactacyd to z 2 przeszła do 1szej grupy.Ja od końcówki ciąży też go używam

Dziewczyny Kostello znowu się budzi i popłakujejak tak dalej pójdzie wezmę go na noc do siebie bo ze mną jak śpi zawsze jest spokojniejszy.Nie chcę żeby się do tego przyzwyczaił biorę go zawsze nad ranem po karmieniu jak widzę że nie ma już ochoty na spanie a tak to w nocy śpi u siebie.Ale żal mi go jak się z płaczem budzi

[arletka1313]

wszystko kupiłam tutaj http://allegro.pl/linomag-oliwka-dla...644708194.html

[Gianna M]

Hej

Ja dzis dzien wrazen.Rano o 8 szpital,tam dzwonie do dr mojej i okazalo sie ze jest w centrum onkologii i bedzie kolo 11 ale poprsoi kolezanke swoja i ona mi wypisze skierowanie.Mysle sobie fajnie,no ale zeby dostac sie na oddzial ginekologii i poloznictwa musialam sie zarejestrowac i przejsc kontrole u poloznej,waga, cisnienie,tetno plodu ok.Udalismy sie na oddzial tam okazalo sie ze ta pani dr ma opercaje i jest na bloku wiec stalismy przed polozniczym i czekalismy co jakis czas pytajac lekarzy wychodzacych czy juz zeszla.W koncu po 2h wyszla,wchodze na oddzial pytam polozna czy mi pomoze ja znalezc a ta do mnie ze sama mam sobie szukac(no myslam ze ja pierdo***e) ale nie mowie juz nie wyjde dopoki jej nie dorwe.Na szczescie napatoczyl sie jakis mily pan dr i ja zawolal.Dostalam skierowanie.

Umowilam sie juz na echo serca na wtorek w przyszlym tyg wiec mega szybko,bylam w szoku ze tak szybko i to do prof.Dangel wszedzie pisze ze sie czeka po 4-5 tyg a tu szok.ALe dobrze im szybciej tym lepiej.Wiec wtorek 8,30 mam nadzieje ze nic nowego nie wynajdzie

Potem o 12 notariusz i trasa bank-sad-bank .W pewnym momencie juz bylo mi slabo zeszlo nam w sumie 4h wrocilam padnieta,glodna i wykonczona.Jeszcze u notariusza ta baba nas wku***a bo mowi ze nie wie czy ona da rade nam w piatek klucze oddac,bo nie wie czy bedzie miala sile dojechac z ursynowa na prage bo w piatek ludzie przyjada jej rzeczy wynosic.Wiec moj tz mowi nie ma problemu przyjedziemy po pania,to ta juz sobie sama poradzi no szlag by to wzial Ale nic w koncu jej mowimy ze my musimy miec w piatek klucze bo ekipa remontowa przyjezdza i bedziemy musieli jej zaplacic nawet jak nie beda nic robic,no ta kobieta to z kosmosu jakas kurde mimoza nam sie trafila.No i ostatecznie przekazanie kluczy piatek 18.Musi byc bo liczniki musimy spisac z RWE i gazu zeby zdac do rozliczenia.Eh jak ja sie ciesze ze juz nie bede musiala jej ogladac bo jest mega wkur****a osoba

Wrocialm zjedlismy i usnelam po prostu padlam jak kawka .A o 20,30 poszlismy na spacer na 1,5h i mimo takiej pory bylo mega przyjemnie i cieplo i dobrze ze sie dotlenilismy.

Jutro od rana tez meble odbieramy,zakupy rzeczy pod remont folie nie folie tasmy,kartony musimy zalatwic wiec kolejny dzien wrazen

Buziaki i spokojnej nocy dla wszystkich

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

A w trakcie czekania pod oddzialem widzielismy jak wiezli kobiete na sale operacyjna,szok szybko wszystko ogrom ludzi, lekarze, polozne,tu krew to cos tam biegaja no akcja trwala z 10 max 15 min (bylo cc bo potem slyszelismy jak mowili)a tam wyjezdzaja z sali z dzidzia w inkubatorze.Boze jakie piekne malenstwo,chyba wczesniak bo mi sie wydawalo bardzo male,jeszcze w mazi na glowce nie powycierane i pepowinka tylko odcieta i zacinieta ale jakie cudne bylo no piekne Samo oddychalo tyle tylko ze w inkubtorze.Ale w szoku bylam ze taka akcja ze tak szybko ze tak wszyscy biegali,no a potem jak ta dzidzie wiezli .W ogole tam kobiety z takimi maluchami jezdzily nie moglam wzroku oderwac pomyslala moze nie jedna ze jakas wariatka totalna ze mnie

[iza243]

Witam

Napisane przez _Kluska_

Izuniu jak się czujesz? Jak Twoje cukry? Wariują tak jak dr zapowiadała?

Laski padam na twarz ale z bananem na twarzy bo wiem, że dziś tyyle do przodu. Jutro ważny dzień, wiem, że nie powinnam wiązać aż takich nadziei z tymi ludźmi ale nie umiem się powstrzymać. Tak bardzo mi zależy, ale to w końcu pierwsi oglądacze więc statystycznie raczej szanse marne
chciałabym, żeby było już jutro wieczorem i mieć to wszystko za sobą.

Po insulinie jest dużo lepiej choć czasem coś skoczy

Trzymam kciuki żeby się udało sprzedać

Napisane przez Gianna M

Hej

Ja dzis dzien wrazen.Rano o 8 szpital,tam dzwonie do dr mojej i okazalo sie ze jest w centrum onkologii i bedzie kolo 11 ale poprsoi kolezanke swoja i ona mi wypisze skierowanie.Mysle sobie fajnie,no ale zeby dostac sie na oddzial ginekologii i poloznictwa musialam sie zarejestrowac i przejsc kontrole u poloznej,waga, cisnienie,tetno plodu ok.Udalismy sie na oddzial tam okazalo sie ze ta pani dr ma opercaje i jest na bloku wiec stalismy przed polozniczym i czekalismy co jakis czas pytajac lekarzy wychodzacych czy juz zeszla.W koncu po 2h wyszla,wchodze na oddzial pytam polozna czy mi pomoze ja znalezc a ta do mnie ze sama mam sobie szukac(no myslam ze ja pierdo***e) ale nie mowie juz nie wyjde dopoki jej nie dorwe.Na szczescie napatoczyl sie jakis mily pan dr i ja zawolal.Dostalam skierowanie.

Umowilam sie juz na echo serca na wtorek w przyszlym tyg wiec mega szybko,bylam w szoku ze tak szybko i to do prof.Dangel wszedzie pisze ze sie czeka po 4-5 tyg a tu szok.ALe dobrze im szybciej tym lepiej.Wiec wtorek 8,30 mam nadzieje ze nic nowego nie wynajdzie

Potem o 12 notariusz i trasa bank-sad-bank .W pewnym momencie juz bylo mi slabo zeszlo nam w sumie 4h wrocilam padnieta,glodna i wykonczona.Jeszcze u notariusza ta baba nas wku***a bo mowi ze nie wie czy ona da rade nam w piatek klucze oddac,bo nie wie czy bedzie miala sile dojechac z ursynowa na prage bo w piatek ludzie przyjada jej rzeczy wynosic.Wiec moj tz mowi nie ma problemu przyjedziemy po pania,to ta juz sobie sama poradzi no szlag by to wzial Ale nic w koncu jej mowimy ze my musimy miec w piatek klucze bo ekipa remontowa przyjezdza i bedziemy musieli jej zaplacic nawet jak nie beda nic robic,no ta kobieta to z kosmosu jakas kurde mimoza nam sie trafila.No i ostatecznie przekazanie kluczy piatek 18.Musi byc bo liczniki musimy spisac z RWE i gazu zeby zdac do rozliczenia.Eh jak ja sie ciesze ze juz nie bede musiala jej ogladac bo jest mega wkur****a osoba

Wrocialm zjedlismy i usnelam po prostu padlam jak kawka .A o 20,30 poszlismy na spacer na 1,5h i mimo takiej pory bylo mega przyjemnie i cieplo i dobrze ze sie dotlenilismy.

Jutro od rana tez meble odbieramy,zakupy rzeczy pod remont folie nie folie tasmy,kartony musimy zalatwic wiec kolejny dzien wrazen

Buziaki i spokojnej nocy dla wszystkich

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

A w trakcie czekania pod oddzialem widzielismy jak wiezli kobiete na sale operacyjna,szok szybko wszystko ogrom ludzi, lekarze, polozne,tu krew to cos tam biegaja no akcja trwala z 10 max 15 min (bylo cc bo potem slyszelismy jak mowili)a tam wyjezdzaja z sali z dzidzia w inkubatorze.Boze jakie piekne malenstwo,chyba wczesniak bo mi sie wydawalo bardzo male,jeszcze w mazi na glowce nie powycierane i pepowinka tylko odcieta i zacinieta ale jakie cudne bylo no piekne Samo oddychalo tyle tylko ze w inkubtorze.Ale w szoku bylam ze taka akcja ze tak szybko ze tak wszyscy biegali,no a potem jak ta dzidzie wiezli .W ogole tam kobiety z takimi maluchami jezdzily nie moglam wzroku oderwac pomyslala moze nie jedna ze jakas wariatka totalna ze mnie

Dobrze że wszystko już załatwioneNie martw się na tym echo na pewno będzie wszystko ok

[mysia1986]

Hej.

Pracowałam wczoraj ponad 10 h. Zjadłam z kumpelą obiad na mieście i po 21 już leżałam w łóżku
Uświadomiłam sobie wczoraj, że jestem zaniedbana ( znaczy nie tak, że wygląd czy ubiór - chociaż wizyta u kosmetyczki by się przydała) Ale źle się odżywiam, nie ruszam się...

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

arletka za zakupy
kocur, hej

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

gianna, kluska - ale miałyście dzień aktywny Ja mam zdecydowanie mniej siły niż wy ciężarne

[_Kluska_]

Arletko, jak dużo produktów ma ten sprzedawca może skorzystam bo mòj higienicznych rzeczy ma mało

Gianna, dobrze, że ten dzień już za Wami w którym to szpitalu spędzliliście tyle czasu?

Iza, najważniejsze, że jest poprawa a czasu już coraz mniej- rany, u Ciebie 32 tc już leci chyba?

Mysiu, to wicie gniazda chyba oby Cię w ciąży tak nie popi**doliło jak mnie

Deszcz pada i jest smutno a ja o dziwo w dobrym humorze zjadłam, załączam turbodoładowanie i do roboty. Potem do nowego mieszkania, zobacze co tam wczoraj tż porobił no i panowie szafy będą dziś i jutro instalować.

Miłego dnia