Mamy sierpniowe 2019

[biedronka19]

Napisane przez martynka89

Ja tez nie mialam przewijaka. Przewijalam na sofie a corke kladlam na mate do przewijania. Tak samo nie mialam stojaka do wanienki. Pierwsze 2-3 razy wykapalam corke w wanience, pozniej nie chcialo mi sie bawic z napelnianiem, wylewaniem itd i kapalam... w umywalce. Podkladalam tetre zeby od umywalki zimno nie ciagnelo i tak kapalam wygodnie i ekspresowo. W szpitalu tez mloda kapali w czyms na styl umywalki, tyle, ze troche glebszym.
Pozniej wrocilam do wanienki, ktora stala w wannie a ze bylo juz po pologu, to nie mialam problemu schylic sie na te 5 minut.

U mnie na początku mąż kąpał bo ja się bałam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez biedronka19

U mnie na początku mąż kąpał bo ja się bałam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez sie balam, ale szanowny tatus tym bardziej by tego nie zrobil, wiec nie mialam wyjscia. Po kilku myciach mialam juz taka wprawe, ze moglabym tasmowo myc bobasy na oddziale dla noworodkow


Wlasciwie to ten strach wynikal z opowiesci innych kobiet, ktote opowiadaly jak to prosily o pomoc matki czy tesciowe bo to strach dziecko kapac. Raz bylismy w odwiedzinach u kuzyna, ktoremu urodzilo sie dziecko i jego zona wrecz blagala moja mame zeby jej dziecko wykapala bo ona sie bala. Jakos mi to wszystko utkwilo w pamieci i stad ten strach.

[biedronka19]

Napisane przez martynka89

Ja tez sie balam, ale szanowny tatus tym bardziej by tego nie zrobil, wiec nie mialam wyjscia. Po kilku myciach mialam juz taka wprawe, ze moglabym tasmowo myc bobasy na oddziale dla noworodkow


Wlasciwie to ten strach wynikal z opowiesci innych kobiet, ktote opowiadaly jak to prosily o pomoc matki czy tesciowe bo to strach dziecko kapac. Raz bylismy w odwiedzinach u kuzyna, ktoremu urodzilo sie dziecko i jego zona wrecz blagala moja mame zeby jej dziecko wykapala bo ona sie bala. Jakos mi to wszystko utkwilo w pamieci i stad ten strach.

Dużo też zależy od wanienki pewnie. Moja ma taki hamak dla niemowląt. Bardzo praktyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chica latina]

Mi szwagierks polecala trn hamak. To chyba to samo o cxym ja mysle, tski przyponanny i dzircko sie na tym unosi

[travis]

Ja mam malutka wanienke na pierwsze 3 mc z hamakiem wlasnie

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Marianna48]

Chica latina co to jest mata do oddechu?
Mi się rożek wogole nie przydał, dobrze że miałam po dzieciach siostry, tzn używałam tylko w szpitalu (8dni po porodzie byłyśmy) w domu ani razu. My materac mieliśmy gryczano-kokosowy. Niani nie mam i nie będę kupować, mieszkanie małe 50 m, a jak gdzieś jedziemy to tż ściąga aplikacje na telefon. Śpiworek miałam jeden i też się u nas nie sprawdził. Szumis nie miałam i teraz też nie mam zamiaru kupować. Przewijak tylko pierwszy miesiąc się przydał a to i tak trochę na siłę bo był . Maść do pupy czy na odparzenia wystarczy kupić jak będzie potrzebna, profilaktycznie nie ma co smarować. Kosza na pieluchy tez nie miałam wyrzucalam do zwykłego, i codziennie mąż wynosił. Myjka u nas też się nie sprawdziła, naszczescie dostałam w jakiejś paczce i po pierwszej kąpieli poszła do kosza. Termometr moim zdaniem lepiej kupić elektroniczny z szerokim zakresem temperatur którym można zmierzyć i temp dziecka i wody, mleka, otoczenia itp. Podgrzewacza do butelek nie miałam karmilam rok piersią, później nie było problemu z przygotowaniem mm. Maść na brodawki podobnie jak z mascią do pupy, zresztą można kupić maść dwa w 1 czy i do brodawek i do pupy . Mleko modyfikowane kupiłbym jak będzie potrzeba.
Po pierwszym dziecku już wiem że te listy wyprawkowe są naciągane, a młodzi rodzice dużo kupują, bo trzeba, sama dałam się wkręcić w spirale kupowania, a tak naprawdę takiemu maluchowi niewiele potrzeba i w każdej chwili można dokupić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chica latina]

Marianna mata monitor oddechu, to taka mata na łóżko, piszczy jak dziecko nie oddycha. Ma alarm po ilus tsm sekundach, jest bardzo czuła. Dzięki za opinię

[Marianna48]

Chica latina ok to już wiem nie wiedziałam że to tak się nazywa, to nie miałam tego i jeśli dziecko urodzi się w terminie i będzie wszystko dobrze to nie będę tego kupowała. Jeśli po porodzie okaże się to konieczne to wtedy się kupi. Rozwazalismy taki zakup w poprzedniej ciąży i tak nam lekarz doradzil.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez biedronka19

Dużo też zależy od wanienki pewnie. Moja ma taki hamak dla niemowląt. Bardzo praktyczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mialam zwykla. Mialam wkladke do wanienki, ktora wyrzucilam po dwoch uzyciach. Pozniej kapalam bez niczego. Teraz tez chce kupic zwykla, tyle, ze z korkiem do wylewania wody zeby sie nie meczyc przy oproznianiu i plukaniu.
Dla mnie te wkladki sa niepraktyczne, ale to dobry patent dla osob, ktore boja sie kapac.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez Marianna48

Chica latina ok to już wiem nie wiedziałam że to tak się nazywa, to nie miałam tego i jeśli dziecko urodzi się w terminie i będzie wszystko dobrze to nie będę tego kupowała. Jeśli po porodzie okaże się to konieczne to wtedy się kupi. Rozwazalismy taki zakup w poprzedniej ciąży i tak nam lekarz doradzil.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W pierwszej ciazy chcialam kupic, ale zrezygnowalam. Naczytalam sie o wiarygodnosci tego sprzetu i mi przeszlo. Oczywiscie przy wczesniaku to jakas dodatkowa ochrona.

[Marianna48]

My mieliśmy wkładkę do wanienki ale zaczęliśmy jej używać dopiero jak mała miała jakieś dwa miesiące, jak była malutka to się wogole nie sprawdzała, bo zsuwała się z niej i łatwiej było na ręce ją myć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Ja kupilam ta mate oddechu ale uzywana za grosze, testowana- dzialam. Nianki nie bede kupowac bo pokoje rak sa ze zawsze uslysze.
Tez roboe liste must have i wlasnie nie chce popasc w wir kupowania 1000 rzeczy bo moze sie przyda. Wszystko mozna dokupic uwazam a na wyprawke tylko to co bedzie faktycznoe uzyteczne.

Sent from my E5823 using Tapatalk

[biedronka19]

Jak sobie pomyśle o tym wszystkim, o niemowlaku to mnie strach bierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Ja sie bardziej porodem i pologiem martwie niz wizja niemowlaka w domu.

[biedronka19]

Napisane przez martynka89

Ja sie bardziej porodem i pologiem martwie niz wizja niemowlaka w domu.

Połóg eh.... zaś po gaciach będę sikać haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

A ja nie wiem czemu ale zdaje soboe sprawe ze porod to bol, polog nieprzyjemnosci ale.... Nie moge sie doczekac i nie boje sie

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

Robie notatki z wszystkich wyprawkowych rzeczy o ktorych piszecie z podziałem na konieczne, ewentualne i zbędne

Ja sie boję połogu... poród i tak będzie bolał, a wierzę, że kobieta ma we krwi zajmowanie się niemowlakiem życie pewnie brutalnie zweryfikuje moje poglądy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez biedronka19

Połóg eh.... zaś po gaciach będę sikać haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie siki az tak nie przerazaja chociaz tez mialam z tym problem. W szpitalu po porodzie z wycienczenia zasnelam na 5 czy 6 godzin. Wstalam do toalety i czerwone mi zaczelo leciec po nogach. Po tym mialam jakas schize, ze wyjde z domu i podpaska przepusci albo krwotoku dostane.

[Marianna48]

Dla mnie połóg nie był jakoś mega ciężki, wiadomo przyjemne to to nie jest ale dało radę. Źle wspominam poród ale to niestety trzeba przejść, bo nie ominie. Już jak wróciłam z małą do domu to już było dobrze, większość rzeczy wie się intuicyjnie i tak jak powiedziała mi położna w szpitalu, nie tak łatwo zepsuć noworodka .
Odnośnie wyprawek, każdemu producentowi zależy na tym aby udowodnić nam że jego rzeczy są niezbędne, ale tak naprawdę w większości są zbędne. Ogólnie to życie zweryfikuje co się komu przyda i podpasuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AmnesiaB]

Ja też jak przeglądam strony z wyprawkami co trzeba co nie to większość to poprostu sztucznie napędzana machina wciskania zbędnych rzeczy ,które kosztują krocie. I robienia z młodych rodziców debili. Ja miałam 14 lat jak urodzil się moj brat to mama miała dla niego 1 rożek, wanienke, krem na odparzenia , ubranka to wiadomo, ręczniki tylko dla Młodego, oliwkę, mokre chusteczki, pampersy i jakąś zasypke na odparzenia ktorej wogole nie używała i później dokupiła maść na ciemieniuchę. A teraz patrząc z mojego punktu widzenia jako ja mam być mamą w 2019 roku to trochę jestem w tym pogubiona. Np przewijak, niby chciałam go mieć ale z drugiej strony sama brata przewijałam na podłodze albo łózku i źle nie było.

[Kocurasek]

Napisane przez Wiedzminkaa

No mój narzeczony bardzo szybko dojrzał do tego, że chciałby już być ojcem, bo miał wtedy dopiero 19 lat. Na jego nieszczęście, a moje szczęście, trafiał na same nieodpowiednie kobiety - wszystkie go zdradzały... I tak upłynęło mu prawie 11 lat, z czego 3,5 roku temu poznał mnie, a 1 maja minie nam razem 3 lata w związku - z czego w kwietniu mamy ślub.

Także po tylu latach spełni się jego marzenie - zostanie ojcem więc nawet mu się nie dziwie, że taki niecierpliwy jest

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Kocurasek, nie przejmuj się. Ja od pierwszej wizyty u ginekologa (27.12) przytyłam coś ok 10kg. Z czego znaczną część dlatego, że przestałam pracować - od razu na L4.. Ale ja miałam bardzo ciężką pracę fizyczną, zero warunków do pracy dla ciężarnych, nawet sam pracodawca każe chodzić na zwolnienia. Było kilka dziewczyn które zaciążyły, nic nie powiedziały w pracy, pracowały dalej i wszystkie, co do jednej, poroniły.... ;x

Ojej dobrze, że szybko uciekłaś
My z moim tż bardzo długo się opieraliśmy, pewnie gdyby nie to, że jakiś impuls poczuliśmy w związku ze zmianami w naszym życiu to byśmy dalej tak czekali, jesteśmy ze sobą 12,5 roku i nigdy nie czułam instynktu.

Napisane przez NiColQa14

Macie może tzw listę wyprawkowa? Ja mam taką wstępną, ale ze to pierwsze dziecko to nie wiem co jest potrzebne realnie. Nie wiem po co te witaminy D i K dla maluszka, sól Fizjologiczna, itd

U mnie 2,5 kg na plusie (19 tydzień). Lekarz ostatnio się śmiał, że nic nie zaszalalam 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja 6 :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Napisane przez Solony_karmel

Hejka
Wiedzminka
Paulinka, ale masz spoko lekarza Szkoda jedynie, że o takich rzeczach nie informują PRZED badaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak bardzo go lubię. Szkoda ze nie pracuje w szpitalu to bym nie nusiala chodzić do dwóch

Napisane przez AmnesiaB

Już kolejna opinia lekarza ,że to całe Pappa jest niepotrzebne. Ja nawet czytałam o tym ,że przyjmowanie biotyny może zaburzać wyniki. Super ,że wszystko dobrze. A na nfz miałaś tą wizyte ? Mi zrobił 2 razy usg to nawet nie wiem czy 10 sekund trwalo. Dlatego wole chodzić prywatnie.

Ja własnie wole te moje wizyty na nfz bo lekarz mi bardziej odpowiada. Mozna z nim o wszystkim porozmawiac, mam do niego zaufanie, jest po kilku specjalizacjach, i ma sporą wiedzę interesuje sie różnymi nowinkami medycznymi itd i ne musze chodzić osobno do endo tylko on mi wypisyje euthyrox. A prywatne to tylko po to zeby mieć opieke w szpitalu i częściej usg w razie czego.

Co do wyprawki to jako mama 6latki rowniez zgadzam sie ze w praktyce wiele rzeczy sie nie przyda a kazdy będzie robił tak jak mu wygodnie. Od siebie powiem ze na pewno przesadziłam z kupieniem kremów i posypki tzn sudokrem i jakis krem na odparzenia i do buzi w efekcie nic nie uzywałam. Jak córka miała raz odparzenie to pomoglo stosowane fioletu tak doradziła położna.
Gaziki nasączane sie nie przydały. Wystarczyły patyczki do uszu i octanisept do pępka i rany po cc. A gaziki co mialy byc dla dziecka stosowałam w szpitalu do rany bo za zadko mi zmeniali opatrunki.
W domu najbardziej byłam zadowolona z komody 2 w 1 przewijak i wanienka. To był strzał w 10 bo przy przewijaniu noworodka kilkanascie razy na dobe nie męczyłam sie ze schylaniem bo wysiadł by mi kręgosłup. I fajnym patentem zamiast pokrowców na przewijak były jednorazowe podkłady. Jak sie zabrudziły to wyrzucałam.
Co do pampersow to 1 uzywalismy w 1 miesiacu i tez cyba ze 2 paczki tylko zuzylismy. W 2 miesiacu juz 2jki a od 3go juz 3ki więc nie ma co robić zapasów.
MM nie kupiłam wczesniej i dobrze bo kase bym wyrzuciła w błoto.
Aspirator do nosa- tez moze raz uzyłam..
Mimo ze było lato to beciki sie przydały w szpitalu i do kąpieli warto miec ze 2 na zmiane. Bo dziecko lubi miec ciasno i po kąpieli pampek, zawijanie w pieluche flanelową, czapeczka na mokrą głowkę (tak robili w szpitalu) i w rozek zeby ogrzać.
Ubierałam dopiero później.
I to chyba tyle co mi przyszło do głowy póki co..

[martynka89]

Napisane przez AmnesiaB

Ja też jak przeglądam strony z wyprawkami co trzeba co nie to większość to poprostu sztucznie napędzana machina wciskania zbędnych rzeczy ,które kosztują krocie. I robienia z młodych rodziców debili. Ja miałam 14 lat jak urodzil się moj brat to mama miała dla niego 1 rożek, wanienke, krem na odparzenia , ubranka to wiadomo, ręczniki tylko dla Młodego, oliwkę, mokre chusteczki, pampersy i jakąś zasypke na odparzenia ktorej wogole nie używała i później dokupiła maść na ciemieniuchę. A teraz patrząc z mojego punktu widzenia jako ja mam być mamą w 2019 roku to trochę jestem w tym pogubiona. Np przewijak, niby chciałam go mieć ale z drugiej strony sama brata przewijałam na podłodze albo łózku i źle nie było.

Niestety tak to dziala. Nie mowie, ze mamy posiadac tylko tyle, co nasze matki, ale kiedys ludzie nie mieli 1/4 tych bzdur, ktore sa teraz uzywane za niezbedne i dzieci odchowaly bez problemu.
Teraz z reklam dowiaduje sie, ze bez kremow i nakladek na sutki, bede karmic w ogromnym cierpieniu (nie mam zadnej kobiety w swoim otoczeniu, ktorej te nakladki by sie przydaly a wiele osob kupowalo). Witaminy im drozsze tym lepsze a sa najczesciej malo warte. Chcialam kupic jakis czas temu opakowanie czy dwa Pregnacare- najpopularniejszych witamin dla ciezarnych w UK. Sprawdzilam sklad a tam najgorzej przyswajalna forma magnezu, na ktorym najbardziej mi zalezalo bo mam czeste skurcze w lydkach i stopach, ale oczywiscie czy to PL czy UK lekarze polecaja witaminy a niektore kobiety zaniedbuja diete, myslac, ze wszystko, co potrzebne, biora wslasnie w formie tabletki.
Nie jestem skapa, ale zamiast kupowac zbedne rzeczy, wole odlozyc te pieniadze i wydac jakos sensownie jak dziecko bedzie starsze. Wiekszy z tego pozytek niz nabijanie kasy firmom.

[Kocurasek]

Napisane przez biedronka19

Jak sobie pomyśle o tym wszystkim, o niemowlaku to mnie strach bierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie tez

Napisane przez martynka89

Mnie siki az tak nie przerazaja chociaz tez mialam z tym problem. W szpitalu po porodzie z wycienczenia zasnelam na 5 czy 6 godzin. Wstalam do toalety i czerwone mi zaczelo leciec po nogach. Po tym mialam jakas schize, ze wyjde z domu i podpaska przepusci albo krwotoku dostane.

Napisane przez biedronka19

Połóg eh.... zaś po gaciach będę sikać haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O co chodzi z tym sikaniem?

Napisane przez AmnesiaB

Ja też jak przeglądam strony z wyprawkami co trzeba co nie to większość to poprostu sztucznie napędzana machina wciskania zbędnych rzeczy ,które kosztują krocie. I robienia z młodych rodziców debili. Ja miałam 14 lat jak urodzil się moj brat to mama miała dla niego 1 rożek, wanienke, krem na odparzenia , ubranka to wiadomo, ręczniki tylko dla Młodego, oliwkę, mokre chusteczki, pampersy i jakąś zasypke na odparzenia ktorej wogole nie używała i później dokupiła maść na ciemieniuchę. A teraz patrząc z mojego punktu widzenia jako ja mam być mamą w 2019 roku to trochę jestem w tym pogubiona. Np przewijak, niby chciałam go mieć ale z drugiej strony sama brata przewijałam na podłodze albo łózku i źle nie było.

Ja jakieś 5 lat temu jak odwiedziłam kuzyna, który miał noworodka to myślałam ze padnę. Koło przewijaka stało, nie wiem z 10 różnych buteleczek, słoiczków? I jeszcze jakieś maści. Pomyślałam sobie ze chyba do każdej części ciała mają coś innego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Kocurasek chodzi o problemy z trzymaniem moczu po porodzie.

[NiColQa14]

Zaczyna mnie to wszystko przerażac 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chica latina]

Kocurasek ja też jestem z moim tż już ponad 10 lat i dopiero w tamtym roku nagle zaczęliśmy myslec o dziecku. Taki impuls i od razu jestem w ciąży

Boję się cesarki i dochodzenia do siebie , a dziecka nie mogę się doczekać. Jakoś nie myślę o tym czy bede umiala sie nim zająć, tylko mam dziwne myśli o życiu. Niby tak jest od zawsze , ale kiedy samemu sie zostaje mamą to całe życie ma jakis nowy sens. Nie mogę w to uwierzyć, że w wyniku tego impulsu powstanie człowiek

Kiedyś nasze mamy nie miały tych bajerów i dawały sobie radę. Grunt, żeby wziąć z tych nowości to co nam ułatwi życie, żebyśmy miały trochę lżej niż nasze mamy. Wiem, że u mnie sprawdzi się niania i monitor oddechu, bo ja nic nie usłyszę z drugiego pokoju. Te pokrowce na przewijak faktycznie może 2 potrzebne jeśli są jednorazowe podkłady. Z tym przewijakiem pewnie w praniu wyjdzie. Mam kłopoty jak dużo się schylam więc chyba jednak u mnie ten wolnostojący to dobry pomysl. Z tymi kremami to mnie pocieszylyscie, bo już zaczęłam fiksować ile tego jest i czy to faktycznie trzeba. Kupię jakieś minimum. Mam jedną paczkę pampersow 1, po resztę mąż będzie skakał

[travis]

Dziewczyny, nasze matki babki i prababki rodzily wiecej dzieci, opieka medyczna byla na duzo gorszym poziomie, tak samo dostepnosc srodkow przeciwbolowych czy wkladek poporodowych. No i zyja my tez damy rade nawet jak bedziemy sikac

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Shiz]

tak się wziąłam za listę wyprawkową i czytam o różnych bajerach, o tym jak zaoszczędzić miejsce w mieszkaniu i wogóle.. i zaciekawiły mnie o takie "wanienki" do kąpieli:


wanienka https://muppetshop.eu/product-pol-90...-oparciem.html


wiaderko https://mamotoja.pl/bangla/tummy-tub...rko-do-kapieli


macie z takimi cudami jakieś doświadczenie? czy taka pozycja kąpania kilkudniowego dziecka jest bezpieczna?
generalnie mam sporą umywalkę i zastanawiam się czy w ogóle kupować wanienkę, ale te cudactwa mnie zaciekawiły


no i wózek chyba znalazłam http://www.sklep-tosia.eu/testy-i-po...est_a1081.html

[martynka89]

Na to sikanie sa cwiczenia i u mnie faktycznie pomoglo. Problem nie ciagnal sie miesiacami. Najgorzej bylo na samym poczatku a wtedy wiekszosc czasu, pomijajac spacer czy zakupy, spedzalam w domu.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Shiz

tak się wziąłam za listę wyprawkową i czytam o różnych bajerach, o tym jak zaoszczędzić miejsce w mieszkaniu i wogóle.. i zaciekawiły mnie o takie "wanienki" do kąpieli:


wanienka https://muppetshop.eu/product-pol-90...-oparciem.html


wiaderko https://mamotoja.pl/bangla/tummy-tub...rko-do-kapieli


macie z takimi cudami jakieś doświadczenie? czy taka pozycja kąpania kilkudniowego dziecka jest bezpieczna?
generalnie mam sporą umywalkę i zastanawiam się czy w ogóle kupować wanienkę, ale te cudactwa mnie zaciekawiły


no i wózek chyba znalazłam http://www.sklep-tosia.eu/testy-i-po...est_a1081.html

Ja nie moczylam pepka corce wiec wiaderko od urodzenia by nie zdalo egzaminu.
Majac duza umywalke, odpuscilabym sobie zakup wanienki czy wiaderka, ale kazdemu co innego pasuje.

[biedronka19]

Kurcze już czułam ruchy a teraz znowu spokój 17+2 . Jak już raz się pojawiły to powinny zostać haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz