Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VI

[czekoladowoo]

Też we Wrocławiu nie byłam, i w Krakowie też nie.

[nyana89]

Napisane przez aszin

To dawaj na północny zachód.

W lipcu chyba na Sunrise Festival do Kołobrzegu się wybiorę, więc to już chyba będzie bliżej niż dalej, da?

[Dinulka]

ja też chcę do wrooooooo!

[Shawtty]

W ogóle co jakiś czas widuję w autobusie pewnego chłopaka i wlampiam się w niego jak upośledzona

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

W ogóle co jakiś czas widuję w autobusie pewnego chłopaka i wlampiam się w niego jak upośledzona

Jak upośledzona, mówisz? To już na pewno jest zauroczony!

[Shawtty]

Napisane przez nyana89

Jak upośledzona, mówisz? To już na pewno jest zauroczony!

Z uporem maniaka, może tak to nazwę
Ale jedziemy razem tylko dwa krótkie przystanki, on też na mnie patrzy, ale ja mam po boku kolegę z pracy, z którym przy okazji ostatnio ostro flirtuję, i nie ma jak zagadywać

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Shawtty

Z uporem maniaka, może tak to nazwę
Ale jedziemy razem tylko dwa krótkie przystanki, on też na mnie patrzy, ale ja mam po boku kolegę z pracy, z którym przy okazji ostatnio ostro flirtuję, i nie ma jak zagadywać

Na dwa fronty kombinujesz?

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

Z uporem maniaka, może tak to nazwę
Ale jedziemy razem tylko dwa krótkie przystanki, on też na mnie patrzy, ale ja mam po boku kolegę z pracy, z którym przy okazji ostatnio ostro flirtuję, i nie ma jak zagadywać

Ja to tak czytam i się zastanawiam, czemu w takim razie w moich stronach nie ma tylu przystojniaków na metr kwadratowy! Proszę mi tu kilku podesłać, noooo!
Dobra, znów padam na ryjek, dobrej nocy, kobity i mężczyzno lolku!

[rukolka]

Napisane przez Shawtty

No coś Ty do Wrocka mooże wybiorę się dopiero w marcu, jak wezmę jakiś urlop [COLOR="Silver"]

A to coś pokręciłam, bo myślałam, że jesteś z Wrocka

Ciekawe jak tam Szefowa po ero randce

[Shawtty]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;71334951]Na dwa fronty kombinujesz?[/QUOTE]

Na trzy, nie zapominajmy o chłopaku z którym spędzam całe weekendy i jeden dzień w tygodniu

Napisane przez nyana89

Ja to tak czytam i się zastanawiam, czemu w takim razie w moich stronach nie ma tylu przystojniaków na metr kwadratowy! Proszę mi tu kilku podesłać, noooo!
Dobra, znów padam na ryjek, dobrej nocy, kobity i mężczyzno lolku!

Dobranoc

Napisane przez rukolka

A to coś pokręciłam, bo myślałam, że jesteś z Wrocka

Ciekawe jak tam Szefowa po ero randce

Nie, we Wrocku mam kogoś bliskiego i zdarzyło mi się tam być

[rukolka]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;71334461]Dzięki, dzięki. Odezwę się[/QUOTE]

Wrocław jest naprawdę bardzo ładny. Daj znać jak będziesz

[Dinulka]

idę spać, bo dopada mnie nastrój ala "jestem przegrywem"

[Elfia4]

Napisane przez nyana89

Aż mnie skręca na myśl, że niedługo rusza akcja 'umyj okna dla Jezuska!'

Moja koleżana co roku na miesiąc przed każdymi świętami zaczyna tę akcję, a że dom ma duży, okna mają szprosy, to jest to udręka. Oczywiście w najlepszym przypadku przypłaca to katarem czy przewianiem szyi, w najgorszym ostrym przeziębieniem. Ale grunt, że zadanie wykonane i z czystym sumieniem można jajka jeść
Ja część okien i tak umyję, nawet dzisiaj miałam umyć okno w pokoju, bo ostatnie deszcze dały mu popalić, ale połowę okien umyję z doskoku przez całą wiosnę. Ciśnienia nie mam, żeby na święta lśniło.

Napisane przez nyana89

W lipcu chyba na Sunrise Festival do Kołobrzegu się wybiorę, więc to już chyba będzie bliżej niż dalej, da?

No tu już będziemy we dwie
Tzn, ja generalnie takiej muzyki nie słucham poza zakrapianymi alko imprezami w klubach, ale na sunrise czasem się wybieram

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez rukolka

Ciekawe jak tam Szefowa po ero randce

Szefowej nie ma, czyli randka mogła się udać
Będzie jak z Shawtty, która znika na dzień czy dwa i wraca po stosunkowo udanej nocy

[Shawtty]

Napisane przez Elfia4

Będzie jak z Shawtty, która znika na dzień czy dwa i wraca po stosunkowo udanej nocy

Ale przyszły weekend postanowiłam spędzić w domu, sama ze sobą, bo zaczynam czuć się zmęczona - 5 dni w tygodniu praca i cały weekend u faceta. Potrzebuję chyba chwili dla siebie

[Elfia4]

Napisane przez Shawtty

Ale przyszły weekend postanowił spędzić w domu, sama ze sobą, bo zaczynam czuć się zmęczona - 5 dni w tygodniu praca i cały weekend u faceta. Potrzebuję chyba chwili dla siebie

Nie dziwię się

[Shawtty]

Napisane przez Elfia4

Nie dziwię się

Ale zobaczę się z nim w czwartek, bo mogłabym nie wytrzymać
Zaczynam czuć do niego przywiązanie i trochę mnie to martwi...

[Elfia4]

Napisane przez Shawtty

Ale zobaczę się z nim w czwartek, bo mogłabym nie wytrzymać
Zaczynam czuć do niego przywiązanie i trochę mnie to martwi...

A miałaś raczej rozluźnić znajomość, bo gość pokręcony.

Ja na dniach wyjeżdżam na krótko i uznałam, że trzeba przejrzeć portal i poszukać paru potencjalnych księciów na wspólne wypicie drinka. Jeden wieczór mam wolny, więc szkoda go tracić siedząc w czterech ścianach.

[Shawtty]

Napisane przez Elfia4

A miałaś raczej rozluźnić znajomość, bo gość pokręcony.

Ja na dniach wyjeżdżam na krótko i uznałam, że trzeba przejrzeć portal i poszukać paru potencjalnych księciów na wspólne wypicie drinka. Jeden wieczór mam wolny, więc szkoda go tracić siedząc w czterech ścianach.

Udanych łowów!

wiesz, trochę ostatnio przehisteryzowałam w tamtym opisie, ewidentnie. Najbardziej ubódł mnie ten wywód o (nie)angażowaniu się i podniosłam potem każdą sprawę do rangi problemu z kosmosu. Typu: rzucił jakiś żart, a ja uznałam go za rasistę. Trochę teraz i w środę pogadaliśmy i myślę, że jest okej.

[Ingel]

Czesc dziewczyny. Za mna nieprzespana noc, tak sobie mysle i mysle, i postanowilam napisac. Sorry za brak polskich znakow (nie mam polskiej klawiatury) i sorry, jezeli bedzie troche przydlugie

Tak wiec stuknie mi 30 za pare misesicy, od polowy grudnia zeszlego roku spotykam sie z pewnym facetem, ktorego poznalam na, uwaga, Tinderze On jest Norwegiem i cala akcja dzieje sie w Norwegii, aczkolwiek to chyba nie ma zadnego znaczenia. Jest tarszy ode mnie o troche ponad dekade

Moj ¨problem¨ polega na tym, ze nie wiem, czy moge go nazywac swoim TZ, czy jestesmy nadal w fazie spotykania sie. Wiem, ze mam swoje lata i powinnam to niejako wiedziec czy tez czuc, ale nie wiem. Sparzylam sie troche w zeszlym roku i nie chcialabym robic sobie zbytnich nadziei.

Jemu na mnie zalezy. Spotykamy sie co tydzien - on zawsze zaprasza - oferuje mi transport na lotnisko, do kolezanki itp. Kilka dni temu mialam rozmowe kwalifikacyjna, zawiozl mnie tam, poczekal na mnie i odwiozl, w miedzy czasie obiad jeszcze postawil Martwil sie, kiedy musialam jechac do PL do ginekologa w styczniu, zaprosil mnie na weekend poza Norwegie. Seks oewszem jest, ale...nie jakos super czesto, a ostatnio bylismy na 2 wycieczkach objazdowych, on chcial ze mna spedzic po rostu czas i nie bylo zadnego seksu ani nic. Dodam, ze odwolal obiad u rodzicow, zeby sie ze mna spotkac. Rodzicom tez powiedzial, ze z kims sie spotyka, troche omnie opowiedzial. No i zaprosil mnie na kolejny zagraniczny wojaz.

Brzmi jak piekne love story...? No wlasnie... nie uslyszalam od niego zadnych deklaracji, zadnego kocham, zalezy mi na Tobie itd. Sama tez tego nie mowie. On ogolnie nalezy do osob troche oszczednych w slowach, jezeli idzie o opowiadanie o sobie i o swoim zyciu. Ostatnio opowiadalam mu o zyciu w Norwegii, chcialam powiedziec ze jest troche ciezko jak sie nie ma nikogo (bo jestem tu sama)...ale nie powiedzialm tego, no bo wlasnie, czy ja go ¨mam¨? (mam kiepska sytuacje finansowa, szukam pracy, on powiedzial, zebym smialo prosila go o pomoc i to zadne problem)

Kiedy moge powiedziec, ze jestem w zwiazku, a kiedy to tylko spotykanie sie? Jak myslicie, a moze bylyscie w podobnej sytuacji?

[Zorzoli]

Ja bym go zapytała. Od grudnia już trochę czasu mineło więc powinno być jasne czy chcecie być razem czy nie.

Ta granica między spotykaniem a byciem razem jest dość cienka a każdy ja interpretuje inaczej tak więc uważam, że nie ma co się bawić w domyślanie.

[Ingel]

Wlasnie, tak byloby najrozsadniej, tylko ze tchorz ze mnie straszny i predzej zatancze kankana na stole, niz zapytam. Chyba boje sie dostac kosza, wiec trace czas na domyslanie sie, pisanie 500 scenariuszy itd...
stara a glupia heh.


dzieki za odpowiedz!

[Dinulka]

spytaj

a Ty planujesz wrócić do Polski za np rok jak coś tam zarobisz czy zostać tam na stałe już?

[Ingel]

Nie, planuje tu zostac. Mieszkam tu juz prawie 3 lata i probuje sobie jakos ulozyc tu zycie

[Dagunia]

[iza89]

Witajcie w ten wiosenny poranek

Ja wstałam z myślą, że chyba daruję sobie starania o pana R. Nie będę robić z siebie idiotki, a coś czuję, że będzie z tego a szkoda...

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Ingel

Nie, planuje tu zostac. Mieszkam tu juz prawie 3 lata i probuje sobie jakos ulozyc tu zycie

Też bym zapytała. Brzmi jak związek, ale może on jest tylko miły i tak ma. Nie wiadomo czy łatwo się angażuje czy nie.

Zgłaszam się z łóżka, zaraz trzeba wstawać weekend tak szybko minął..

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez iza89

Witajcie w ten wiosenny poranek

Ja wstałam z myślą, że chyba daruję sobie starania o pana R. Nie będę robić z siebie idiotki, a coś czuję, że będzie z tego a szkoda...

U mnie mało wiosenny niestety

Wiesz, ja z doświadczenia mogę powiedzieć, że jak coś idzie opornie to nic z tego najczęściej nie wynika. A jak znajomość gładko i płynnie się rozwija to można liczyć na coś więcej.

[aszin]

Ingel, ja pewnie również bym zapytała Witaj

Dzieeeeń dooobryyyy

[lolek9000]

Witam z pracy

[nyana89]

Napisane przez Elfia4

Moja koleżana co roku na miesiąc przed każdymi świętami zaczyna tę akcję, a że dom ma duży, okna mają szprosy, to jest to udręka. Oczywiście w najlepszym przypadku przypłaca to katarem czy przewianiem szyi, w najgorszym ostrym przeziębieniem. Ale grunt, że zadanie wykonane i z czystym sumieniem można jajka jeść
Ja część okien i tak umyję, nawet dzisiaj miałam umyć okno w pokoju, bo ostatnie deszcze dały mu popalić, ale połowę okien umyję z doskoku przez całą wiosnę. Ciśnienia nie mam, żeby na święta lśniło.

No to koleżanka to ma mobilizację jak 150 Nie zazdroszczę jej pracy przy takim 'molochu', a jeszcze jak się jest perfekcjonistką (a coś tak przeczuwam, iż wspomniana koleżanka jest :P), to już w ogóle dramat... I ja osobiście, tak jak i Ty, nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia tak sama z siebie, ale jak moja Mutter się obudzi któregoś dnia (a już to przebudzenie czuć w powietrzu ), będzie tutaj istne porządkowe szaleństwo. No chyba, że uda mi się wtedy być w pracy, ekhm, ekhm...

Napisane przez Elfia4

No tu już będziemy we dwie
Tzn, ja generalnie takiej muzyki nie słucham poza zakrapianymi alko imprezami w klubach, ale na sunrise czasem się wybieram

Ja akurat takiej muzyki, jak od kilku lat na Sunrise jest prezentowana też nie słucham, ale tak się jakoś składa, że: a) nigdy nie byłam jeszcze! b) kolega mnie namawia bardzo usilnie c) Armina nigdy nie słyszałam na żywo, więc chyba pora tak pro forma to uczynić, ze względu na ciągłe zamiłowanie do muzyki Trance

Wstałam i już się dowiedziałam, że jutro od rana do wieczora będę proszona o załatwianie rodzicom spraw wszelakich. Eh, te dni 'wolne'...

[Maja102]

Napisane przez lolek9000

trochę bym wypił i uwierzył że potrafię tańczyć

w kazdym większym mieście są szkoły i nauczyciele tańca

Napisane przez lolek9000

problem w tym,że ja nie lubię tańczyć i raczej byłoby to "z musu"

ojojoj... no to chyba nie masz u mnie sznas, przykro mi

Napisane przez Ingel

Nie, planuje tu zostac. Mieszkam tu juz prawie 3 lata i probuje sobie jakos ulozyc tu zycie

zazdroszczę
ja marzę o wycieczce do Norwegii