2015-01-18, 23:45 | #3901 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Niemcy IV :)
Chardon fajna sprawa z tymi pieskami. Jejku. Sama się zorientuje jak to wygląda u mnie w miasteczku. Piękna rzecz. Ja mam psa obecnie w domu w Pl, ale nie zabieram go ze sobą do De gdy się już na stałe przeprowadzę. Zostaje u Mamusi i brata w domku. Może kiedyś kupię/przygarnę tutaj pieska.
ooo temat butów był... Mam zimowych butów z 5 par botki z kożuszkiem na obcasie z podeszwa traperkową gdy zimno, śnieżnie botki nieocieplane na obcasie kozaki za kolano jakoś botki płaskie trapery w ogóle kocham buty. bardzo. Jutro, a własciwie juz dzisiaj poniedziałek i dużo rzeczy się zaczyna. Rano jadę krew pobrać na badania na hormony i do promotora z drugim rozdziałem, i dowiedzieć się co z tą moją obroną. A później idę robić sobie pazurki hybrydę Miłego poniedziałku!
__________________
inst |
2015-01-19, 07:54 | #3902 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
bejata ja wiedziałam, że muszę coś w stylu tego schroniska wykombinować, bo w rodzinnym domu od zawsze miałam zoo: dwa psy, kot, koszatniczki, szczury, króliki i kozy (dwa ostatnie "gospodarskie", nie domowe :P ). W tej chwili z TŻtem mamy cztery szczury, ale to dla mnie za mało. Wiem, że jak tylko będzie taka możliwość to weźmiemy psa.
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-01-19, 09:15 | #3903 | |||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja mam jedno, i w sumie chyba juz nie chcialabym drugiego, ale mysle o corci, ze dla Niej byloby lepiej Cytat:
Cytat:
Cytat:
co do ubioru to w Pl pracowalam w urzedzie, garsoneczki, szpileczki, i tesknilam za innym ubierem, od czasy ciazy byly w koncu leginnsy tuniki itd, a teraz tesknie za szpilami i garsonkami a nie mam gdzie tutaj sie tak ubierac, tu gdzie mieszkam Niemki ubieraja sie luzno, czesto sportowp, wysoki obcas t o rzadkosc Cytat:
Cytat:
ja chcialabym zostac tez wolontariuszem ale nie wiem gdzie tu jest schronisko, jak znalezc, zawsze o tym marzylam, jest niedaleko mnie, holiday dogs, ale to wydaje mi sie jest hotel dla zwierzat, no bo wkacyjny pies, Tylko wiesz, boje sie jednego, ze siadaloby mi to na psyche, ze wracalabym do domu i plakala, ze te pieski sa tam same, biedne opuszczone. Jak Ty sobie z tym radzisz? ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ---------- Dziewczynki mam pytanie do Mamus. odkladacie cos dzieciom, nie wiem do koperty, na konto osobne na przyszlosc? jaka kwotę? w Pl planowalismy odkladac 100zł miesiecznie, a teraz przyszlo nam mieszkac tutaj |
|||||||||
2015-01-19, 09:23 | #3904 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
sarah ja na to patrzę tak: gdyby wszyscy wolontariusze bali się, że sobie psychicznie nie poradzą i z tego powodu nie chodzili do schronisk to te biedne pieski rzeczywiście byłyby całkiem same i opuszczone. A jedna osoba, jeden godzinny spacer z aportowaniem, głaskaniem i wygłupami w tygodniu to już dla pieska zamkniętego w boksie 2x2 m ogromna różnica.
Poza tym w Tierheim Worms mają naprawdę dużo osób, które są zapisane jako Mitglied i zabierają psiaki na spacer. Wczoraj rozmawiałam z Panią, która jest tam zatrudniona i mówiła, że w każdą niedzielę przychodzi tyle osób, że KAŻDY z ich psów ma zapewniony 2 godzinny spacer.
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-01-19, 14:30 | #3905 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Swoją drogą też nie przepadałam za dziećmi i nie rajcowały mnie babki w ciąży. Moja ciąża była w miarę ok, ale tak czy owak trafiłam do szpitala na podtrzymanie - jestem nerwowa do przesady. Mam córkę, lat 5, w tym roku skończy 6, i to nie jest dziecko mojego TŻ. Może dlatego chce :P Edit: jestem wstrętna, prawie trzydziestka na karku, a ja się zastanawiam Jasne, że wolałabym, żeby córka miała towarzystwo i żeby nie została kiedyś całkiem sama. Ale ja się boję... Edytowane przez Neferath Czas edycji: 2015-01-19 o 14:33 |
|
2015-01-19, 15:36 | #3906 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
hehehe..ja tez nie mialam indstynktu macierzynskiego i dzieci dla mnie to jakis kosmos byl..zreszta nawet teraz dzieci nie lubie oprocz swoich choc te tez mnie wystarczajaco czesto wkurzaja corka to typowa wpadka i dosc pozno bo urodzilam jak mialam 32lata....a synek byl jednak planowany, bo nie chcialam jedynaczki w obcym kraju zostawiac...jak nas zabraknie to przynajmniej brata bedzie miala mam nadzieje, ze beda zyli w zgodzie do lekarza ide w lutym, jak te wszystkie urodziny u nas sie skoncza i bedzie troche spokojniej obiecuje ja tam nie patrze jak tutaj jest, na studiach bylam jedyna osoba ktora robi makeup..zreszta w pracy tez..kobitki najwyzej sobie usta pomaluja...oczu chyba zadna nie robi...a ja szokuje codziennie innym kolorem powiek my dzieciom nie odkladamy..jak bedzie trzeba i bedzie nas stac to pomozemy w przyszlosci Ja bluzy mam rozne..z kapturem, bez kaptura, zapinane na zamek na guziki, nie zapinane..tzn..takie przez glowe..rozne kolory..najczesciej podkreslajace figure..chyba mam dwie polki duze w szafie..zawsze jak jestem na lumpku to szukam jakis bluz ktore wygladaja inaczej niz takie zwykle z H&Mu... u nas dzisiaj troche sniegu spadlo jak jechalam do pracy to jeszcze proszyl..niestety jest zbyt cieplo zeby mogl sie utrezymac ale dzieciaki i tak zadowolone
__________________
16/2015 |
|
2015-01-19, 17:59 | #3907 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
a za kazdym razem wychodzicie z innym psem czy z tym samym? i te pieski tylko raz w tygodniu wychodza tak?? Cytat:
i strasznie mi z tym zle a nie myslalas o cesarce ja mialam ze tak powiem, na zyczenie, balam sie ze nie dam rady ze cos sie z dzidzia stanie, bo u mnie w rodzinie problemy z rodzeniem byly, tylko mnie tu nie linczujcie Cytat:
wlasnie i ja bym chciala aby Corcia nie byla sama, ale boje sie, nie znam jezyka, obcy kraj, zdalam A1 teraz jestem na A2 gramatyka bardzo dobrze ale rozumienie i gadanie dalej kuleje, nie mam z kim rozmawiac po, a na zajeciach glownie skupiaja sie na gramatyce to i moze ja zaczne sie malowac jak lubie, lubie przyciemniac oczy robic wyrazna kreske, to samo z ubiorem, kupilam sobie spodenki fajne do leginskow ale glupio mi w nich chodzic, ze beda na mnie patrzec wprzedszkolu czy szkole jak na dziweks, to jak u Was troszke sniegu to moze i do mnie dojdzie |
|||
2015-01-19, 19:04 | #3908 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
|
|
2015-01-19, 19:15 | #3909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Niemcy IV :)
Hej dziewczyny
Ale miałam wczoraj dzień... miał być bus z Pl z moja czescia do auta ( tłumikiem) o 13. A przyjechał o 12 w nocy w sumie dobrze ze w ogóle dojechał wiecej to ja juz dziekuje za takie wysyłki. Takie czekanie jak na księdza po kolędzie A dzisiaj baaardzo meczacy dzien w robocie. Duzo zlecen i jestem wypompowana...
__________________
Mia i Tosia <3 |
2015-01-19, 19:16 | #3910 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
ja oczy też czasem lubię mocniej przymalować, a do okularów przede wszystkim. ja od marca ruszam na TestDaF z organizacją radzę sobie, odkąd zaczęłam prowadzić systematycznie kalendarz/dzienniczek. Dużo piszę o organizacji i motywacji na swoim blogu. Pomaga mi to także. I słucham audiobokoow o motywacji. I jakoś leci choć teraz przyznaje jestem rozstrojona, ale już wracam na swoje tory.
__________________
inst |
|
2015-01-19, 19:32 | #3911 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Niemcy IV :)
Ja sie maluje i ubieram jak chce, nie patrze na innych. Byl czas ze nosilam wysokie buty i wiadomo gdzie mialam ze inni nie nosza. teraz widze ze wiele kobiet w moim srodowisku zalozy wyzsze na grubszym slupku, a nawet i zdarzy sie czasami szpilka, ja za to smigam od lat w balerinach, od 2 lat w trampkach, ale wlasnie nie ubieram sie typowo sportowo. Reszta stroju taka ze jak bym zalozyla wysoki but to byl by elegancki casual. Byl moment ze nosilam dlugie lancuchy na szyji i duze drewniane czy plastikowe branzolety, teraz zeszlo mi bardziej na branzoletki ale delikatniejsze plecione makramowe, czy cos skorzanego, ktore ostatnio tez nie na codzien zaloze. Kwestia rekawa tez jest, bo przy takim 3/4 to bardzo lubie a juz klasyczny dlugi to mi rekaw je zakryje i mi niewygodnie. Pewnie przyjdzie cieplo, zaczne sie lzej ubierac, bluzki z krotszymi rekawami to znow czesciej bede do zegarka zakladac tez branzoletki. Uzbieralam przez ostatnie lata rozne szaliki i kolorowe paski , ktore mi pasuja do balerinek, bo te tez mam w roznych kolorach. I mam gdzies ze sie inni tak nie ubieraja, a ja od moich tutejszych kolezanek zbieram komplementy. Dla mnie to normalka np chino spodnie w kolorze taupe, do tego taupe bluzka i zolty szalik, pasek i baleriny, albo turkusowe dodatki albo czerwone czy bardziej malinowe. Albo cala na czarno i kolorowe dodatki. Bardzo tak lubie i sie tak ubieram. Nie patrzylam i nie patrze co ludzie nosza, z mody wybieram te rzeczy co mi sie podobaja i ktore uwazam do mnie pasuja, nie ide slepo za moda, czesto ja wyprzedzam z moimi zachciankami, co nie zawsze latwo idzie spelnic zanim cos w mode wejdzie, bo w sklepach tego nie uswiadczysz, a jak nagle okazuje sie to hitem , to mnie sie cos innego w glowie uroilo i znow problem zrealizowania mojego pomyslu. Czasami sie udaje, czasami dopiero po latach jak to co sobie wymyslilam wejdzie w mode i pelno tego w sklepach. Roznie bywa, ale ja nie patrzylam, nie patrze i nie mam zamiaru patrzec na innych. Modne sa wysokie buty ? ja i tak pomykac bede w plaskich i moich kompresyjnych strumpfach, mimo ze wyglada to jak wyglada. Zdrowie wazniejsze i tak tutaj glupio nikt na nie nie patrzy, raczej w PL robia ludziska glupie miny jak widza ze mam cos na nogach, co wyglada jak babcine grube rajtki Przez nie w mini juz nie chodze, ale rybaczki owszem zaloze, zreszta w dlugich spodniach latem tez je widac, mimo ze mam wersje bez palcy. Buty odkryte to widac ze cos jest na polowie stopy i zalazi pod spodnie, dluga spodnice itd. Mnie to wali, co kto sobie pomysli. Mam slabe zyly i nie bede sie meczyc, bo ktos uwaza, ze to brzydko wyglada.
Ja z tymi ludzmi nie sypiam, zeby zwarac uwage na to jak one sie nosza i co one powiedza |
2015-01-19, 21:00 | #3912 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Osobiście nie mam problemów z językiem niemieckim, czasem mi tylko słów brakuje. Wiadomo, brak praktyki i wszystko idzie w łeb... Co do makijażu to jestem leń śmierdzący jak do wszystkiego zresztą. Ale jak już muszę (albo chcę) to robię czarne krechy, mascara i tyle. Rzaaaaadko szminka do tego. A ubieram się jak chcę, moda mnie nie interesuje. Tutaj ludzie chodzą, jakby w ogóle lustra w domu nie mieli, więc łażę jak mi się podoba Edytowane przez Neferath Czas edycji: 2015-01-19 o 21:11 |
|
2015-01-19, 21:27 | #3913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Niemcy IV :)
ogorek co czytasz aktualnie? to juz druga książka leci właśnie? jaka była pierwsza?
ja mam w planie przeczytanie 31 książek czytam 3 jednocześnie - tak juz mam
__________________
inst |
2015-01-20, 07:03 | #3914 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
sarah wyprowadzać psiaki można codziennie, ale w niedzielę przychodzi najwięcej osób po prostu. W inne dni to jak komu pasuje. I na początku wyprowadzasz tego pieska, który akurat jest w boksie. Z czasem, jeśli przychodzisz regularnie, masz do wyboru jednego z kilku piesków i on jest "twój" na spacery.
Neferath ja mam z makijażem tak samo. Puder, tusz do rzęs i brązowa kreska. Wsio. Nie chce mi się bardziej malować, z czystego lenistwa. Ostatnio jak odwiedziła mnie siostra to przeżyłam szok, bo ona 6 lat młodsza ode mnie (19), a pełny make-up robi. Ja żeby mieć dostęp do polskich książek zarejestrowałam się w legimi i jestem szczęśliwa jak prosiak w błocie Od sylwestra przeczytałam już kilka książek, w tym mojego ulubionego Pilipiuka i Kinga. Tylko mi coś marnie postanowienie z czytaniem po niemiecku idzie Wprawdzie wyszukałam sobie kilka książek w Tedi (po całe 1e za szt), ale nie mam weny żeby się za nie zabrać.
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-01-20, 08:57 | #3915 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
Chardon, mam tak samo. Kupiłam sobie jakąś książkę po niemiecku i do tej pory do niej nie usiadłam.
A to Ty młodsza ode mnie jesteś gdzieś przeczytałam, że pisałaś o Opolszczyźnie. Pochodzisz z tamtych rejonów? |
2015-01-20, 09:18 | #3916 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
Z samego Opola
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-01-20, 09:29 | #3917 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
O proszę, Kędzierzyn-Koźle wita "po drugiej stronie kabla"
|
2015-01-20, 10:28 | #3918 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Ja jedynie na co narzekalam, to na zmeczenie. Spac nie moglam i co chwilke karmienie, maly mial tutaj problemy, do tego i u mnie sie problem z piersiami zrobil, wiec jak juz maly nauczyl sie ssac to przez spuchniety biust nie umial uciagnac pokarmu. Ale reszta... luzik bluzik, opowiesci innych jak to siedziec nie mozna, jaki to problem w toalecie, sie nie potwierdzily |
|
2015-01-20, 16:14 | #3919 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Czytam po niemiecku: Gregs Tagebuch – Von Idioten umzingelt 50 shades of grey Bridget Jones - Verrückt nach ihm greya czyta się bardzo łatwo
__________________
inst |
|
2015-01-20, 16:30 | #3920 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 977
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
|
|
2015-01-20, 16:32 | #3921 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Cytat:
a ti sttracilam zupelnie pewnosc siebie Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja bym chiala chyba za kazdym razem innego, zeby sie nie przywiazac do niego a przede wszystki, on do mnie |
|||||
2015-01-20, 16:35 | #3922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
U Was też się tak ludzie cieszą, że karnawał? Ja nie do końca ogarniam o co im chodzi, ale znajomi chcą żebym z nimi do Mainz na jakąś paradę karnawałową się wybrała
sarah dopiero zauważyłam, że Ci nie odpisałam o pytanie o kurs. Zaczynam 27.01, we wtorek, od modułu A1.2 i już się nie mogę doczekać.
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 Edytowane przez Chardon Czas edycji: 2015-01-21 o 10:01 |
2015-01-20, 17:45 | #3923 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
|
|
2015-01-20, 19:06 | #3924 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Niemcy IV :)
A nie sam porod to u mnie byl ksiazkowy. 12h i organizm mial czas na wyrzucenie odpowiednich hormonow, ja oczywiscie cwiczenia oddechowe i bol jak najbardziej do zniesienia, dalam rade bez pda. Moja szwagierka pierwszy porod tez 12h ksiazkowo wszystko poszlo, a przy drugim dziecku organizm pedzil jak by go kto gonil. W 3 czy 4h sie uwinela i potwierdzila mi ze taki porod to jest bolesny, ze by jednak wolala rodzic jak za pierwszym razem. A co za tym idzie lozysko jej cale nie wyszlo i musieli ja odrazu wyskrobac, co tez nie dziwi, bez odpowiednich hormonow ktore organizm nie zdarzyl wyprodukowac, to takie rzeczy moga sie dziac. jedno jest pewne, to co nam polozna mowila na kursie rodzenia, ze kobiety by chcialy wlasnie szybki porod, a takie sa najgorsze bo bolense i dlaczego itp, to mi szwagierka wszystko potwierdzila. Jej lekarz tez sie nie zdziwil jak mu opowiadala ze sie oczyszczaniem skonczylo. Szwagierka za kazdym razem nie byla nacinana, sama pekla i z opowiadania miala jak ja. Dalo sie siedziec po zeszyciu, nie bylo problemow. Jedynie co to wlasnie ten drugi porod taki ekspres jej sie zrobil, reszta ok.
Duzo robi tez podejscie kobiety, jak sie psychicznie nastawia i nawet jak cos indzie inaczej to to akceptuje, tak ma byc i jest normalne. To wtedy tez inaczej sie rozne rzeczy przezywa. Mnie ostatnie 2h porodu wykonczyly fizycznie. Bylam padnieta, upocona, zmeczona ze trzeslam sie jak galareta gdy mnie lekarka zszywala po. Na pytanie poloznej czy tak sobie porod wyobrazalam, powiedzialam ze to cholernie ciezka robota wypchnac takiego malucha, ale z drugiej strony wyobrazalam sobie ze bedzie jeszcze gorzej i tym konkretniej sie psychicznie pozytywnie nastawilam. |
2015-01-20, 20:00 | #3925 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
a poki co sama sie ucze codziennie po godzinie takie moje postanowienie noworoczne a my robimy karnawalowa impreze w sobote ta oczywiscie przebierana moze Wam po jakies zdjecia pokaze bedzie pol mojego dzialu i szef
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
2015-01-20, 20:13 | #3926 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Niemcy IV :)
Paula ja też się sama uczę, dlatego z testu w VHS wyszło, że nie opłaca mi się zaczynać od pierwszego modułu. A teraz się z TŻtem śmiejemy, że jakby mnie testowali jeszcze raz to znowu by mi kazali moduł ominąć
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-01-20, 20:14 | #3927 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
Teraz tak sobie myślę, że zegar biologiczny powoli mi tyka i dostaję do głowy, ale czy to jest powód, żeby ładować się w kolejne nieprzyjemne sytuacje? Na teście, poprzedzającym przydzielenie do modułów, babka mi nawciskała, że mam trochę pościemniać, żeby pójść na niższy i się douczyć (teraz mam wrażenie, że chciała dać wykładowcom zarobić), ale później na tym trzecim module stwierdzili, że za dobrze gadam i kazali mi znowu podejść do tego testu. No i zaczęłam od szóstego... Ostatniego Edytowane przez Neferath Czas edycji: 2015-01-20 o 20:18 |
|
2015-01-20, 20:16 | #3928 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 977
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
|
|
2015-01-20, 20:21 | #3929 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
|
Dot.: Niemcy IV :)
|
2015-01-20, 20:25 | #3930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
|
Dot.: Niemcy IV :)
Cytat:
ohoho witam się również Opole pozdrawiam aktualnie od teściów ze Zdzieszowic
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.