Nasze zycie w Ameryce... - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-28, 02:59   #3961
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

oj,nie zrozumialas mnie jestesmy tutaj oboje,zmienilam srodowisko i jest mi lzej,lepiej
mam inna mentalnosc,nie lubie kiedy ktos beka,pierdzi w restauracji,kiedy mezczyzni NIE przepuszczaja kobiet pierwszch w drzwiach,ze ktos mi pokazuje swoje fochy i "ohy i ahy"...
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:02   #3962
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
Srubeczko ale ja sie troszke obawiam podawac swoich'danych"w internecie i dlatego dla wszystkich jestem Diva-emigrantka.. nie obrazaj sie na mnie,to tylko sproboj zrozumiec,taka forma "zabezpieczenia sie"
a czego sie obawiasz? na podstawie podania w ktorej czesci mieszkach/stanie, nikt nie jest w stanie nic stwierdzic.

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
pisalam wczesniej nie lubie sie "odkrywac",ja nie generalizuje,pisze ze bylo tak a tak,ja mam swoje przezycia a ktos ma swoje-to samo potwierdzil nawet moj maz -sam studiuje na dobrej uczelni-medycyne-nie raz nie dwa spotkal sie z zazdroscia,zawiscia-od rodakow i nie rodakow-wiele emigrantow przyznalo mi ze "musimy starac sie bardziej"na obczyznie...reszte przemilczew supermarkecie slyszalam"tu sie mowi po angielsku"!albo"przyjechalo sie, co?"byly tez dobre chwile-ktore milo wspominam,ale glownie byly lzy i bol..
no bo sie mowi po ang., jesli probujesz cos zalatwic mowiac po pl, no to sorry. To sie tyczy Polakow czy Hiszpancow, chociaz od cholery ludzi z Meksyku jest. (ale to juz inna kwestia)
aha, i nie pakuj wszystkich do jednego wora.
Wyslalas mi zaproszenie, ale jak je moge potwierdzic, skoro nawet cie nie znam i nie wiem skad jestes etc.

---------- Dopisano o 04:02 ---------- Poprzedni post napisano o 04:01 ----------

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
oj,nie zrozumialas mnie jestesmy tutaj oboje,zmienilam srodowisko i jest mi lzej,lepiej
mam inna mentalnosc,nie lubie kiedy ktos beka,pierdzi w restauracji,kiedy mezczyzni NIE przepuszczaja kobiet pierwszch w drzwiach,ze ktos mi pokazuje swoje fochy i "ohy i ahy"...
ale niby kto beka, pierdzi etc.? Polacy czy Amerykanie? bo juz sie pogubilam w tym kogo sie obawiasz i kogo nie lubisz.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:07   #3963
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

srubka ale ja stalam przy polce z makaronem i mowilam do meza,facet przechodzil obok i zatrzymal sie i powiedzial to co przytoczylam.

jak juz wspominalam,nie generalizuje,znam pare osob ktore lubie i one mnie lubia,otrzymalam komplementy,pochwaly....
znasz to,punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia-czy cos takiego?!

---------- Dopisano o 03:07 ---------- Poprzedni post napisano o 03:06 ----------

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
a czego sie obawiasz? na podstawie podania w ktorej czesci mieszkach/stanie, nikt nie jest w stanie nic stwierdzic.


no bo sie mowi po ang., jesli probujesz cos zalatwic mowiac po pl, no to sorry. To sie tyczy Polakow czy Hiszpancow, chociaz od cholery ludzi z Meksyku jest. (ale to juz inna kwestia)
aha, i nie pakuj wszystkich do jednego wora.
Wyslalas mi zaproszenie, ale jak je moge potwierdzic, skoro nawet cie nie znam i nie wiem skad jestes etc.

---------- Dopisano o 04:02 ---------- Poprzedni post napisano o 04:01 ----------


ale niby kto beka, pierdzi etc.? Polacy czy Amerykanie? bo juz sie pogubilam w tym kogo sie obawiasz i kogo nie lubisz.
ludzie,ojej a to wywiad jakis czy cosik?
a ja sie nikogo nie obawiam...no cos ty..

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 03:09
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:09   #3964
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
oj,nie zrozumialas mnie jestesmy tutaj oboje,zmienilam srodowisko i jest mi lzej,lepiej
mam inna mentalnosc,nie lubie kiedy ktos beka,pierdzi w restauracji,kiedy mezczyzni NIE przepuszczaja kobiet pierwszch w drzwiach,ze ktos mi pokazuje swoje fochy i "ohy i ahy"...
hmmmmmmmmmmmmm cos mi tu nie gra sama piszesz ze BYLY same lzy itp
pytasz na kosmetykach z UK o kosmetyki z USA
cos ktos klamie................... ...........ciekawe czy moderator mzoe sprawdzic IP tej pani skad pisze - bo z dziecmi ktorzy sie nudza to ja nie lubie sie bawic

a co do resteuracij to ze ci ktos pierdzi to proponuja resteuracije a nie spelune!
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:11   #3965
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

pozostawiam to bez komentarza
nie wierze ze to pisze ale...czy ktos ci sie nie skadzil nigdy w kinie,markecie....

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 03:13
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:22   #3966
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
pozostawiam to bez komentarza
nie wierze ze to pisze ale...czy ktos ci sie nie skadzil nigdy w kinie,markecie....

nie NIGDY! a jestem tu 20 lat
ale ja przebywam w normalnych miescach nie wiem gdzie Ty robisz zakupy

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2009-05-28 o 03:24
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 03:24   #3967
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

a co porabiacie w zyciu?tesknicie za krajem?jak Wam sie zyje?przystosowalyscie sie do warunkow i zycia na obczyznie?Ty Oye pewnie tak,bo zyjesz tu 20 lat..

w normalnych miejscach jak Ty!a gdzie mam robic?na Marsie?

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 03:27
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 03:56   #3968
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

a ja mysle ze najlepszym wyjsciem bedzie lekcewazenie komentarzy diva vel olo to co ta osoba pisze wogole sie nie trzyma kupy ...
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:00   #3969
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
a ja mysle ze najlepszym wyjsciem bedzie lekcewazenie komentarzy diva vel olo to co ta osoba pisze wogole sie nie trzyma kupy ...
dostalam pw od kolezanki "diva: gdzie mieszka w USA
i aurat pech chce ze tam od wtorku bede z pracy, zaproponowalam kawke - zobaczymy czy odpisze
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:01   #3970
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

zajeta jestem,mamy remont,moze innym razem bardzo chetnie!musze isc spac wczesnie wstaje,trzymajcie sie i Ty zabciaa tez!dobranoc

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 04:03
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:03   #3971
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
zajeta jestem,mamy remont,moze innym razem bardzo chetnie!

no i wszystko jasne
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 04:06   #3972
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
no i wszystko jasne
doklanie!!!!!

Prosze moderatora by sprawdzil IP tej pani skad nadaje!

Ale ludziom sie nudzi
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:08   #3973
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
doklanie!!!!!

Prosze moderatora by sprawdzil IP tej pani skad nadaje!

Ale ludziom sie nudzi
wsumie to nie wiadomo czy to pani czy pan
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:08   #3974
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

bez komentarza to pozostawiam
takie umawianie sie,przeciez ja Cie wogole nie znam,te podejrzenia,bez sensu!
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 04:15   #3975
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
bez komentarza to pozostawiam
takie umawianie sie,przeciez ja Cie wogole nie znam,te podejrzenia,bez sensu!

hmmmmmmmmmmmmm mowisz ze twoj M chodzi do top medycznej skoczylyt w USA
a na rankindu w USA szkoal w tx jest dopiero 18
czy wisz ktora to jest?

ja proponuje kawke w starbucks, miejsce pubilczne
zreszta nie napisalam nawet do ktorego miasta lece
a robie to bo poprostu nie wierze w to co piszesz
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 06:56   #3976
iddqd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 74
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
oh,dziewczyno zebys sie nie przejechala na tych marzeniach,jak ja!od dziecka marzylam,uczylam sie jezyka,praktycznie odwrocilam swoje zycie tak,aby bylo mi lepiej kiedy zmienie kraj zamieszkania,i co?w moim srodowisku byly osoby-w tym czesto i gesto-tutejsi ludzie-ktorym to bardzo przeszkadzalo ze ktos z obcego kraju jest w czyms lepszy,ze zabiera prace rodakom-jakby mysleli ze jesli emigrant to do szmaty i kibla z woda-docinki,glupie komentarze-zycie emigranta nie jest latwe,o nie!ale to mnie nauczylo,po tylku dostalam,nie raz czlowiek mial wszystkiego dosc,ale teraz z duma podniesiona glowa chodze!moj TZ ma to samo,niektorzy wrecz zniesc nie moga ze przyjechal tu,studiuje i jest najlepszy na roku(medycyna)!nie generalizuje,na pewno gdzies tam sa mili i fajni ludzie....
na szczescie, ja mam inne doswiadczenia. jestem tu juz od 10 lat. moim zdaniem jest zupelnie odwrotnie. tu jest wieksza tolerancja, a wrecz podziw dla innosci zwlaszcza w srodowisku akademickim - bardzo doceniaja prace i talent, nie wazne skad jestes.
iddqd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:18   #3977
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Widzicie co staralam Wam przedstawic wytlumaczyc?nie wazne co napiszesz inni i tak przypna Ci swoja latke,o tym wlasnie napominam w kazdym moim poscie,bo przeciez jak to ?ktos sobie przyjechal i poszedl na studia-i jest dobry w tym?o nie ,niemozliwe-trzeba dopiec,(ale tak juz jest mechanicznie bronimy sie ) to jest bardzo przykre tonie rozumiem mialam ci podac moj ss number albo numer pin do moich kart?zachowalam i nadal zachowuje srodki ostroznosci...a ktos inny powinien to usanowac i nie naciskac,bo to brzydko....
pozatym nigdzie nie napisalam ze moj maz jest w top uczelni tylko jest najlepszy na roku,no ale co tam przeciez nic..bo ja dowale zawsze swoje,nawet wtedy kiedy psinco wiem o tym czlowiekunapisze to bo musze OYE przykro mi,probuje sobie przetlumaczyc ze twoja zawisc te zle emocje biora sie stad ze ty tez chcialas isc do szkoly medycznej ale sie nie udalo i stad reagujesz tak a nie inaczej,ze tlo cud etc...prawda?chetnie nawiazalabym znajomosc z Toba przedtem ale teraz juz nie



-----------a gdzie moge znalesc opcje ignoruj?------------------pyt.do moderatorow---

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 12:36
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:40   #3978
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
Widzicie co staralam Wam przedstawic wytlumaczyc?nie wazne co napiszesz inni i tak przypna Ci swoja latke,o tym wlasnie napominam w kazdym moim poscie,bo przeciez jak to ?ktos sobie przyjechal i poszedl na studia-i jest dobry w tym?o nie ,niemozliwe-trzeba dopiec,(ale tak juz jest mechanicznie bronimy sie ) to jest bardzo przykre tonie rozumiem mialam ci podac moj ss number albo numer pin do moich kart?zachowalam i nadal zachowuje srodki ostroznosci...a ktos inny powinien to usanowac i nie naciskac,bo to brzydko....
pozatym nigdzie nie napisalam ze moj maz jest w top uczelni tylko jest najlepszy na roku,no ale co tam przeciez nic..bo ja dowale zawsze swoje,nawet wtedy kiedy psinco wiem o tym czlowiekunapisze to bo musze OYE przykro mi,probuje sobie przetlumaczyc ze twoja zawisc te zle emocje biora sie stad ze ty tez chcialas isc do szkoly medycznej ale sie nie udalo i stad reagujesz tak a nie inaczej,ze tlo cud etc...prawda?chetnie nawiazalabym znajomosc z Toba przedtem ale teraz juz nie



-----------a gdzie moge znalesc opcje ignoruj?------------------pyt.do moderatorow---
znow pudlo nie znosze krwi, chodz staralam sie nauczyc pracowac z tym, to jest silniejsze odemnie

a co do reszty no coz przykro mi nie pasuja twoje opowiesci
wiem jak wygladaja studia medyczne i przedewszystkim ile kosztuja

nie chce twojego ss
najbardziej mnei interesuje gdzie twoj M sie uczy
Piszac nazwe stanu czy szkoly nie podajesz swjej karty kredytowej
coz jak ktos nawet nie napisze stanu w ktorym mieszkal (bo juz sama pisalas ze zmienilas miejsce) to cos jest nie tak

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2009-05-28 o 12:46
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:48   #3979
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

[B] oye to po co pisalas w innym watkuot.: STUDIA USA/UK/inne
Cytat:
Napisane przez diva vel olo
wyczuwam lekki jad czy ironie-kpine...a coz to za cud kiedy jestes honor student?jest bardzo dobrym studentem malo tego najlepszym na roku,zaden wstyd..

oye napisala[/B]:

zadna ironia istna ciekawosc bo sama mialam isc na medycyne to wiem co to znaczy.

jaki kierunek konczyl przed medycyna? gdzie sie uczy?

oye napisala:
a co do reszty no coz przykro mi nie pasuja twoje opowiesci
wiem jak wygladaja studia medyczne i przedewszystkim ile kosztuja

-co ci skarbie nie pasuje?nie znasz mnie,ani mojej sytuacji finansowej,rodzinnej,wiec na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?nic po prostu nie wiesz i to cie denerwuje.a widzisz!
-------------------------------------------------------------------
zal ci ze inni moga,a ty nie,tylko po co te chore podchody?zeby wyciagnac co chcesz-Norka27 i inni- od kilku dni staram Ci sie nakreslic pewne sytuacje-teraz sama widzisz,hah slyszalas cos tam ale z wlasnej autopsji psinco wiesz,ha!i prosilam cie przeciez abys przestala mnie zaczepiac i odpowiadac na moje odpowiedzi!wybacz ale mam prawo wyboru,i bede odpowiadala na pytania ktore uznam ze chce,a ty nie naciskaj,nie uciekaj sie do sztuczek aby je dostac,milego dnia!
naskakiwala na mnie ze nie podaje wszem i wobec gdzie mieszkam ,a sama w swoim profilu nie ma tego napisanego,rece opadaja!szkoda,moglo byc milo!
---------------------------------ignor,ignor,,ignor---------

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 14:28
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 15:06   #3980
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
srubka ale ja stalam przy polce z makaronem i mowilam do meza,facet przechodzil obok i zatrzymal sie i powiedzial to co przytoczylam.

jak juz wspominalam,nie generalizuje,znam pare osob ktore lubie i one mnie lubia,otrzymalam komplementy,pochwaly....
znasz to,punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia-czy cos takiego?!

---------- Dopisano o 03:07 ---------- Poprzedni post napisano o 03:06 ----------



ludzie,ojej a to wywiad jakis czy cosik?
a ja sie nikogo nie obawiam...no cos ty..
zadnego wywiadu nie robie, tylko zrozum jedno, ze tutaj osoby chociaz troche sie kojarza, cos tam wiedza o sobie, a ty chcesz wiedziec cos o innych osobach, ale nie dajesz nic od siebie przeciez podanie takich danych jak wiek, miejsce zamieszkania, nic nie powoduje, ze ktos cie namierzy i zgwalci!
troche wiary w ludzi, bo nadal pakujesz wszystkich do jednego wora, bo gdzies sie tam kiedys na kims przejechalas i teraz uwazasz ze wszyscy sa tacy sami.

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
a co porabiacie w zyciu?tesknicie za krajem?jak Wam sie zyje?przystosowalyscie sie do warunkow i zycia na obczyznie?Ty Oye pewnie tak,bo zyjesz tu 20 lat..

w normalnych miejscach jak Ty!a gdzie mam robic?na Marsie?
podejrzewam, ze nikt ci teraz nei odpowie, a wiesz dlaczego? bo dlaczego my mamy pisac co u nas slychac, odkrywac sie w pewiej sposob, a ty od siebie nic nie napiszesz. Ja takiego czegos nie lubie i tyle.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
a ja mysle ze najlepszym wyjsciem bedzie lekcewazenie komentarzy diva vel olo to co ta osoba pisze wogole sie nie trzyma kupy ...
racja.
Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
no i wszystko jasne


Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
bez komentarza to pozostawiam
takie umawianie sie,przeciez ja Cie wogole nie znam,te podejrzenia,bez sensu!
sama takie sytuacje stwarzasz.

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
Widzicie co staralam Wam przedstawic wytlumaczyc?nie wazne co napiszesz inni i tak przypna Ci swoja latke,o tym wlasnie napominam w kazdym moim poscie,bo przeciez jak to ?ktos sobie przyjechal i poszedl na studia-i jest dobry w tym?o nie ,niemozliwe-trzeba dopiec,(ale tak juz jest mechanicznie bronimy sie ) to jest bardzo przykre tonie rozumiem mialam ci podac moj ss number albo numer pin do moich kart?zachowalam i nadal zachowuje srodki ostroznosci...a ktos inny powinien to usanowac i nie naciskac,bo to brzydko....
pozatym nigdzie nie napisalam ze moj maz jest w top uczelni tylko jest najlepszy na roku,no ale co tam przeciez nic..bo ja dowale zawsze swoje,nawet wtedy kiedy psinco wiem o tym czlowiekunapisze to bo musze OYE przykro mi,probuje sobie przetlumaczyc ze twoja zawisc te zle emocje biora sie stad ze ty tez chcialas isc do szkoly medycznej ale sie nie udalo i stad reagujesz tak a nie inaczej,ze tlo cud etc...prawda?chetnie nawiazalabym znajomosc z Toba przedtem ale teraz juz nie



-----------a gdzie moge znalesc opcje ignoruj?------------------pyt.do moderatorow---
przesadzasz i co wiecej powiem, dziwna jestes. Sorry ale zaproszenia nie zaakceptuje. Akceptuje zaproszenia TYLKO od osob ktore kojarze i troche znam, a jak ja sie pytam gdzie mieszkasz to ty nie odpisujesz, ale jeszcze wysylasz do mnie wiadomosc z pytaniem gdzie ja mieszkam! chyba sobie zartujesz, ja mam tobie mowic a ty nie masz zamiaru nic od siebie powiedziec. Zreszta teraz nawet jak powiesz to skad mamy miec pewnosc, ze mowisz prawde, bo przeciez w obawie, ze cie ktos namierzy mozesz podac zle dane i tyle.

Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
[B] oye to po co pisalas w innym watkuot.: STUDIA USA/UK/inne
Cytat:
Napisane przez diva vel olo
wyczuwam lekki jad czy ironie-kpine...a coz to za cud kiedy jestes honor student?jest bardzo dobrym studentem malo tego najlepszym na roku,zaden wstyd..

oye napisala[/b]:

zadna ironia istna ciekawosc bo sama mialam isc na medycyne to wiem co to znaczy.

jaki kierunek konczyl przed medycyna? gdzie sie uczy?

oye napisala:
a co do reszty no coz przykro mi nie pasuja twoje opowiesci
wiem jak wygladaja studia medyczne i przedewszystkim ile kosztuja

-co ci skarbie nie pasuje?nie znasz mnie,ani mojej sytuacji finansowej,rodzinnej,wiec na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?nic po prostu nie wiesz i to cie denerwuje.a widzisz!
-------------------------------------------------------------------
zal ci ze inni moga,a ty nie,tylko po co te chore podchody?zeby wyciagnac co chcesz-Norka27 i inni- od kilku dni staram Ci sie nakreslic pewne sytuacje-teraz sama widzisz,hah slyszalas cos tam ale z wlasnej autopsji psinco wiesz,ha!i prosilam cie przeciez abys przestala mnie zaczepiac i odpowiadac na moje odpowiedzi!wybacz ale mam prawo wyboru,i bede odpowiadala na pytania ktore uznam ze chce,a ty nie naciskaj,nie uciekaj sie do sztuczek aby je dostac,milego dnia!
naskakiwala na mnie ze nie podaje wszem i wobec gdzie mieszkam ,a sama w swoim profilu nie ma tego napisanego,rece opadaja!szkoda,moglo byc milo!
---------------------------------ignor,ignor,,ignor---------
nikt na ciebie nie naskakuje etc. !

zglaszam bo to juz dziwne jest.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:15   #3981
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość

zglaszam bo to juz dziwne jest.

Srubka - napisalas do moda? bo jak nie to ja to zrobie ...

patrzcie jaka wiadomosc wogole dostalam od niej na pw

"
kochana zabciuu a ja mam twoje opinie o mnie gleboko w powazaniuwiesz!uwaza j sobie co chcesz,to woln y kraj!to tak na marginesie skarbie!"

hehe widze ze komus sie strasznie nudzi !
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:38   #3982
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Hey dziewczyny
Tak sobie wlasnie czytam przebieg Waszej rozmowy i cos mnie 'olsnilo'
Musialam to sprawdzic
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312646

Ta dziewczyna wczesniej pisala pod innym nickiem/nickami i naobrazala wiele osob.

Jak znajde tamten topik, to wkleje :P

Pozdro!
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:43   #3983
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
zadnego wywiadu nie robie, tylko zrozum jedno, ze tutaj osoby chociaz troche sie kojarza, cos tam wiedza o sobie, a ty chcesz wiedziec cos o innych osobach, ale nie dajesz nic od siebie przeciez podanie takich danych jak wiek, miejsce zamieszkania, nic nie powoduje, ze ktos cie namierzy i zgwalci!
troche wiary w ludzi, bo nadal pakujesz wszystkich do jednego wora, bo gdzies sie tam kiedys na kims przejechalas i teraz uwazasz ze wszyscy sa tacy sami.


podejrzewam, ze nikt ci teraz nei odpowie, a wiesz dlaczego? bo dlaczego my mamy pisac co u nas slychac, odkrywac sie w pewiej sposob, a ty od siebie nic nie napiszesz. Ja takiego czegos nie lubie i tyle.


racja.




sama takie sytuacje stwarzasz.


przesadzasz i co wiecej powiem, dziwna jestes. Sorry ale zaproszenia nie zaakceptuje. Akceptuje zaproszenia TYLKO od osob ktore kojarze i troche znam, a jak ja sie pytam gdzie mieszkasz to ty nie odpisujesz, ale jeszcze wysylasz do mnie wiadomosc z pytaniem gdzie ja mieszkam! chyba sobie zartujesz, ja mam tobie mowic a ty nie masz zamiaru nic od siebie powiedziec. Zreszta teraz nawet jak powiesz to skad mamy miec pewnosc, ze mowisz prawde, bo przeciez w obawie, ze cie ktos namierzy mozesz podac zle dane i tyle.



nikt na ciebie nie naskakuje etc. !

zglaszam bo to juz dziwne jest.
BEZ KOMENTARZA TO POZOSTAWIAM!mam prawo zachowac swoja anonimowosc w sieci,mam prawo nie spotkac sie z kims etc.ja szanuje w to ze ktos nie odpowiedzial na moje pytania,nie naciskam!kazdy ma prawo do tego aby nie odpowiadac na krempujace go pytaniatrzeba uszanowac czyjas wole,nawet jak nam sie to nie podoba,zreszta zrobilo sie tu bardzo niemilo,wiec lepiej bedzie jak z co poniektorymi osobkami przestane dyskutowac bo to daremne!
przykre to..aha,kazdy ma swoje powody..
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:52   #3984
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Srubka - napisalas do moda? bo jak nie to ja to zrobie ...

patrzcie jaka wiadomosc wogole dostalam od niej na pw

"
kochana zabciuu a ja mam twoje opinie o mnie gleboko w powazaniuwiesz!uwaza j sobie co chcesz,to woln y kraj!to tak na marginesie skarbie!"

hehe widze ze komus sie strasznie nudzi !
a napisalam ty tez zreszta napisz
jednak dobrego mialam nosa, ze cos jest nie tak


Cytat:
Napisane przez diva vel olo Pokaż wiadomość
BEZ KOMENTARZA TO POZOSTAWIAM!mam prawo zachowac swoja anonimowosc w sieci,mam prawo nie spotkac sie z kims etc.ja szanuje w to ze ktos nie odpowiedzial na moje pytania,nie naciskam!kazdy ma prawo do tego aby nie odpowiadac na krempujace go pytaniatrzeba uszanowac czyjas wole,nawet jak nam sie to nie podoba,zreszta zrobilo sie tu bardzo niemilo,wiec lepiej bedzie jak z co poniektorymi osobkami przestane dyskutowac bo to daremne!
przykre to..aha,kazdy ma swoje powody..
nie napisalam nic czym moglabym cie urazic.
Wiedz jedno, zyjesz w spoleczenstwie, wiec chcac nie chcac musisz z nim w pewien sposob wspolpracowac. A tymczasem, nie dajesz nic od siebie. Chcesz wiedziec rozne rzeczy o innych, ale o sobie nic nie chcesz napisac, wiec sie nie dziw ze reakcja jest taka jaka jest. Nie sadze zeby ktos tutaj chcial zeby jego zycie bylo traktowane jako cos dobrego do czytania, bo ewidentnie wolisz czytac co ktos napisze niz napisac cos o sobie etc.
To ze sie zapytalam o to gdzie mieszkasz, nie jest pytaniem krepujacym. Nie musisz podawac ulicy, ale wystarczy miasto czy stan. No ale juz mnie to nie interesuje. Sorry, ale ja nie lubie ludzi ktorzy zachowuja sie jak odlutki spoleczne, ze wszystkich sie boja, nie maja nic do powiedzenia i wszedzie wesza jakies podchody.
__________________

Edytowane przez srubka
Czas edycji: 2009-05-28 o 19:56
srubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:56   #3985
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

!
nie wtracaj sie,dziecko!
__________________
nie wiem dlaczego ale rozbraja mnie ta animacja

"never GIVE UP on someone/something you CAN'T go A DAY without thinking ABOUT"


przepraszam,ale nie mam polskich liter na klawiaturze!

czasami opinie innych ludzi o mnie mam w powazaniu
https://static.wizaz.pl/forum/images...er_offline.gif
Bardzo mi milo, ze mnie tak odmlodzilas, harhar.
Juz znalazlam ten watek, nosi on tytul: "Jestem w zwiazku z cudzoziemcem".
Troche dlugawy, ale mam czas, heheh :P
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:00   #3986
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez Reign of light Pokaż wiadomość
!
nie wtracaj sie,dziecko!
__________________
nie wiem dlaczego ale rozbraja mnie ta animacja

"never GIVE UP on someone/something you CAN'T go A DAY without thinking ABOUT"


przepraszam,ale nie mam polskich liter na klawiaturze!

czasami opinie innych ludzi o mnie mam w powazaniu
https://static.wizaz.pl/forum/images...er_offline.gif
Bardzo mi milo, ze mnie tak odmlodzilas, harhar.
Juz znalazlam ten watek, nosi on tytul: "Jestem w zwiazku z cudzoziemcem".
Troche dlugawy, ale mam czas, heheh :P

PO PIERWSZE TO ZROBILO sie tu bardzo nie milo,szkoda,nie bede sie tu wiecej uawniala...i zanim komus latke przypniesz,sprawdz 10razy!PO DRUGIE:kto ujawnia cudza korespondencje lamie prawo,prawda?
PO TRZECIE :dalsza dyskusja nie wnosi nic dobrego a tylko obraza moja osobe,nie moim celem bylo siac zamet,tylko porozmawiac sobie...tez nie lubie pewnych rzeczy,pewne rzeczy mnie draznia,nie podobaja mi sie ale prubuje uszanowac czyjas wole,prosbe,moja jest taka prosze mnie nie prowokowac ,zegnam...

p.s.spotkalam tu naprawde mile i wartosciowe osoby-bardzo milo mi sie z Wami pisze!bede tutaj na wizaz zagladala,tylko wlacze" ignora"w konkretnych sytuacjach..

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 20:48
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:04   #3987
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Na pewno sprawdze i wkleje. PAmietam Cie
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:06   #3988
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

tylko pamietaj zeby byc 100%pewnym tego,bo w innym przypadku podpada to pod pomowienie a ja sobie nie pozwole na psucie mojej reputacji,o nie!wiec dwa razy sie zastanow zanim cos napiszesz!!!

reszte osob na tym forum przepraszam za te "pyskowki"normalnie nie wierze ze daje sie tak prowomowac!

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 20:11
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:14   #3989
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

No nie no, ja nie mam 100% pewnosci, domyslam sie tylko, bo akurat te osoby, ktore tak naobrazalas, przepraszalas w innym topiku, pod nowym nickiem, ale chyba moderator moze sprawdzic, czy to nie to samo ip?
No chyba, ze masz dynamiczne...ale stylu nie zmienisz

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

i dlaczego pousuwalas swoje wypowiedzi, skoro nie masz sobie nic do zarzucenia???
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 20:55   #3990
diva vel olo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z emigracji
Wiadomości: 92
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

proponuje dobry temat z forum ploteczek
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post12510207

tak do przemyslenia...

Reighn of light napisala:
i dlaczego pousuwalas swoje wypowiedzi, skoro nie masz sobie nic do zarzucenia??

-a gdzie ja napisalam ze nie mam sobie nic do zarzucenia?
mam i to sporo:moglabym zaczac biegac a nie lubie-bylo by za darmo,wole cwiczenia z obciazeniem na silowni 5 razy w tyg.jestem lakomczuszkiem niestety trudne to do zwalczenia ale powolutku a bedzie dobrze...

-dlaczego pousuwalam?bo to byla wiadomosc do konkretnych ludzi,a nie miala byc forma zartu i przesmiewnia sie typu"a znalazlam jej linka to wkleje i posmiejecie sie"!

Edytowane przez diva vel olo
Czas edycji: 2009-05-28 o 21:02
diva vel olo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.