Sposoby na przyspieszenie porostu włosów- część III

[Anariel]

Dzieki za wskazowke, ide szperac

http://www.***************/wlosy,wlo...st_wlosow.html

[patrycja1984]

http://www(kropka)handsomemen(kr opka)pl/wlosy,wlosy,witaminy_dla_ wlosow__woda_a_wzrost_wlo sow.html

tam gdzie w nawiasach napisałam(kropka) tam trzeba postawić . i powinno być ok

[madzienka79]

Napisane przez patrycja1984

witam,właśnie trafiłam na bardzo ciekawy artykulik-na stronie handsomeman piszą,że aby jakiekolwiek witaminy na włosy działały trzeba pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu-wypijać minimum 10 szklanek wody dziennie-bo włosy bez wody zachowują się jak rośliny-obumierają...chciałam wkleić linka ale coś mi nie wyszło-musicie same poszukać...
jak go przeczytałam dało mi trochę do myślenia

Skora potrzebuje nawilzenia rowniez od srodka w tym skora glowy rowniez dlatego nalezy nawadniac organizm. Wiadomo, ze jak sie pije wode to skora nie jest az tak sucha i wlosy tez nie no chyba, ze jest to uwarunkowane genetycznie albo zostala naruszona ochrona lipidowa skory np poprzez czeste kapiel sloneczne, palenie papierosow itp. Wypijam od kilku lat po 3-4 litry wody dziennie i niestety moja skora nadal jest sucha.

[patrycja1984]

wię może pijesz nadal za mało-bo to ile wody powinno się wypijać zależy od indywidualnych czynników, m.in od tego czy pijesz kawę,herbatę,czy uprawiasz sport-wtedy powinno się pić więcej wody-tak przynajmniej jest napisane w tym artykule, jeśli chodzi o mnie,to ja akurat piję stanowczo za mało wody... i może dlatego mam takie problemy z włosami

[Anariel]

A ja mam niedyskretne pytanie Nie latasz co chwile siusiu jak wypijesz tyle wody??? :P

[niutka1]

A ja mam niedyskretne pytanie Nie latasz co chwile siusiu jak wypijesz tyle wody??? :P

pewnie lata


ja latam po pokrzywie

[madzienka79]

Napisane przez niutka1

pewnie lata


ja latam po pokrzywie

nie latam bo mam tak blisko do toalety, ze wystarczy mi wejsc po schodach poza tym boje sie latania.

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Napisane przez Anariel

A ja mam niedyskretne pytanie Nie latasz co chwile siusiu jak wypijesz tyle wody??? :P

Anariel na poczatku tak, biegalam co chwile do toalety ale ja na dodatek jestem strasznym zmarzluchem i moge nie pic nic calymi godzinami to i tak pod wplywem zimna moj pecherz reaguje natychmiast, wiadomo teraz jest cieplej i nie mam z tym problemu, najgorzej bylo na poczatku ciazy, sama wiesz jak to jest. Teraz pije wiecej wody ze wzgledu na ciaze. Powstaje tylko jedno pytanie jaka woda pomaga? Ta niby mineralna z butelki? Watpie. Anariel my ciezarne powinnysmy unikac wody z duzym skladem sodu. Anariel pijac duzo wody usuniesz wiecej toksycznych substancji z organizmu, uryna nawet zmienia barwe i zapach na mniej intensywny wiesz co mam na mysli.

---------- Dopisano o 01:24 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Napisane przez patrycja1984

wię może pijesz nadal za mało-bo to ile wody powinno się wypijać zależy od indywidualnych czynników, m.in od tego czy pijesz kawę,herbatę,czy uprawiasz sport-wtedy powinno się pić więcej wody-tak przynajmniej jest napisane w tym artykule, jeśli chodzi o mnie,to ja akurat piję stanowczo za mało wody... i może dlatego mam takie problemy z włosami

Wlasnie ja podobno pije jej za duzo, czytalam artykul, ze dwa litry dziennie wody wystarczy. Uprawiajac sport lepiej nawadniac sie specjalnymi "drinkami" dla sportowcow. Dopiero po jakims czasie mozna malymi lykami wypic szklanke wody. W zeszlym roku uprawialam pare sportow amatorsko i na wlasnym przykladzie moge powiedziec, ze ta metoda jest lepsza niz picie samej wody, ktora nie uzupelni ubytkow mineralow itp traconych podczas wzmozonego wysilku fizycznego. Wode najlepiec pic malymi lykami wtedy nawodni sie kazda tkanke, jezeli chcemy oczyscic organizm nalezy "duszkiem" wypic szklanke lub dwie wody. Osobiscie polecam tez detox organizmu, tez switnie wplywa na slabe wlosy gdyz dobrze oczyszczony organizm ze zloza toksyn szybciej transportuje substancje odzywcze do skory, a i skora jest piekna po tym, blyszczace i silniejsze wlosy. Stosowalam i goraco polecam.

[Apsik]

Do prawidłowego nawilżenia potrzeba także witamin, choćby A, której niedobór powoduje suchość naskórka. No i woda wodzie nie równa. Jeśli jest z przeznaczeniem dla noworodków to bardzo prawdopodobne, że zawiera niewiele soli mineralnych. A to spowoduje proces odwrotny podczas trawienia, nie nasz organizm pobierze cenne minerały tylko wchłonie je od nas woda.

Ktoś pytał o szampon z kofeiną.
Mam inny ( https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...hampoo-c1.html ), kupiłam pod wpływem podforum "biochemia", na którym czytałam, że dziewczyny parzyły kawę i dolewały jej do szamponu, a ktoś robił wcierki z dodatkiem czystej kofeiny, bo podobno przynosi to rezultaty. Jeszcze nie mogę się wypowiedzieć o rezultatach, ale jeśli moje w ogóle nie rosnące włosy (ok 0,5-1cm miesięcznie) się ruszą, to dam znać
Po aplikacji czuć na skórze delikatne mrowienie, trzeba poczekać 2 minuty i spłukać. Później stosuję Wax. Używam co drugie mycie, na przemian z bez SLSowym, naszpikowanym wyciągiem z ziół Bio Amla Shampoo.

[madzienka79]

Napisane przez Apsik

Do prawidłowego nawilżenia potrzeba także witamin, choćby A, której niedobór powoduje suchość naskórka. No i woda wodzie nie równa. Jeśli jest z przeznaczeniem dla noworodków to bardzo prawdopodobne, że zawiera niewiele soli mineralnych. A to spowoduje proces odwrotny podczas trawienia, nie nasz organizm pobierze cenne minerały tylko wchłonie je od nas woda.

Ktoś pytał o szampon z kofeiną.
Mam inny ( https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...hampoo-c1.html ), kupiłam pod wpływem podforum "biochemia", na którym czytałam, że dziewczyny parzyły kawę i dolewały jej do szamponu, a ktoś robił wcierki z dodatkiem czystej kofeiny, bo podobno przynosi to rezultaty. Jeszcze nie mogę się wypowiedzieć o rezultatach, ale jeśli moje w ogóle nie rosnące włosy (ok 0,5-1cm miesięcznie) się ruszą, to dam znać
Po aplikacji czuć na skórze delikatne mrowienie, trzeba poczekać 2 minuty i spłukać. Później stosuję Wax. Używam co drugie mycie, na przemian z bez SLSowym, naszpikowanym wyciągiem z ziół Bio Amla Shampoo.

Na moich wlosach szampon nie przyniosl zadnych rewelacyjnych rezultatow, ot wlosy byly po nim puszyste ale kto wie moze gdy go "wciagnac" w kuracje na porost wlosow da rezultaty bo chyba jeszcze tonik wchodzi w sklad kuracji. Asiu a twoje wloski sa piekne az sie nie chce wierzyc, ze moga nie chciec rosnac.

[viki1988]

Napisane przez Apsik

Do prawidłowego nawilżenia potrzeba także witamin, choćby A, której niedobór powoduje suchość naskórka. No i woda wodzie nie równa. Jeśli jest z przeznaczeniem dla noworodków to bardzo prawdopodobne, że zawiera niewiele soli mineralnych. A to spowoduje proces odwrotny podczas trawienia, nie nasz organizm pobierze cenne minerały tylko wchłonie je od nas woda.

Po pierwsze to witamina A jest rozpuszczalna w tluszczach ( tak samo jak E) więc picie wody na nic przy niej się nie zda... tak wiec co do tego artykułu to jakieś bzdury, witaminy dzielą się na rozpuszczalne w tluszczach i rozpuszczalne w wodzie, wiec jeśli ktoś ma niedobór tych rozpuszczalnych w tluszczach to picie wody może sobie odpuść (oczywiście biorąc pod uwagę ze picie dziennie 1,5 litra wody to minimum), lepiej niech sobie dodaje np. oliwę z oliwek do salatki z pomidorami

[Anariel]

viki1988 ja to widze,ze Ty to taka cwana bestia jestes

[madzienka79]

Napisane przez viki1988

Po pierwsze to witamina A jest rozpuszczalna w tluszczach ( tak samo jak E) więc picie wody na nic przy niej się nie zda... tak wiec co do tego artykułu to jakieś bzdury, witaminy dzielą się na rozpuszczalne w tluszczach i rozpuszczalne w wodzie, wiec jeśli ktoś ma niedobór tych rozpuszczalnych w tluszczach to picie wody może sobie odpuść (oczywiście biorąc pod uwagę ze picie dziennie 1,5 litra wody to minimum), lepiej niech sobie dodaje np. oliwę z oliwek do salatki z pomidorami

albo dodac maselka do duszonej marchewki, lepsza przyswajalnosc witaminy A no marcheweczka pycha.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Anariel

viki1988 ja to widze,ze Ty to taka cwana bestia jestes

Anariel jeszcze troche i poprosze Viki o specjalna diete dla kobiet karmiacych.

[guniaaa]

Napisane przez madzienka79

albo dodac maselka do duszonej marchewki, lepsza przyswajalnosc witaminy A no marcheweczka pycha.

Madzienka79,a to dobre

[viki1988]

Napisane przez madzienka79

albo dodac maselka do duszonej marchewki, lepsza przyswajalnosc witaminy A no marcheweczka pycha.

no slusznie : jak najbardziej aczkolwiek np. oliwa z oliwek ma lepsze tluszcze niż masło

Napisane przez madzienka79

Anariel jeszcze troche i poprosze Viki o specjalna diete dla kobiet karmiacych.

A tak na poważnie to ja siętroche w tym orientuję bo nie jem mięsa a nie chce doprowadzić mojego organizmu do ruiny

[Anariel]

No prosze i Ty nam to dopiero mowisz??? jak my za chwile rodzimy??? Lanie sie nalezy

[viki1988]

Napisane przez Anariel

No prosze i Ty nam to dopiero mowisz??? jak my za chwile rodzimy??? Lanie sie nalezy

hahahah nie no co do diety matek karmiących to nie mam pojęcia jeszcze w ciąży nie bylam wiec tym się nie interesowalam

[madzienka79]

Napisane przez viki1988

no slusznie : jak najbardziej aczkolwiek np. oliwa z oliwek ma lepsze tluszcze niż masło


A tak na poważnie to ja siętroche w tym orientuję bo nie jem mięsa a nie chce doprowadzić mojego organizmu do ruiny

Viki tak na powaznie tez duzo zdobywalam kiedys wiedzy na ten temat, ach kiedy to bylo teraz mam juz mniej zapalu..
Tak ale duzo zalecen jest aby jednak z maselkiem dusic ja osobiscie tez wszystko na oliwie, bardziej mi smakuje i jest zdrowszym tluszczem niz maslo wiadomo dlaczego. Pamietam jeszcze za czasow L.O jak pani na chemii ostrzegala nas przed dluzszym przyjmowaniem witamin typu "Centrum" czy innych suplementow witaminowych znanych firm. Do dzis w uszach brzmia mi jej slowa "zobaczycie jak wam tez wasze witaminki na starosc bokiem wyjda, to sama chemia". Poza tym caly czas cos sie zmienia to nowsze odkrycia to stare legendy. Kiedys soja byla gloryfikowana teraz pisza, ze jest be gdzies inni bronia tej rosliny jak moga, calkiem niedawno czytalam artykul o tym tyle, ze jezeli ja na sobie nie wyprobuje to sie nie przekonam, normalnie jak ten niewierny Tomasz.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez viki1988

hahahah nie no co do diety matek karmiących to nie mam pojęcia jeszcze w ciąży nie bylam wiec tym się nie interesowalam

Viki to ja mam do ciebie pytanie i juz na powaznie je kieruje traktujac ciebie jak najbardziej powaznie z calym szacunkiem, mozesz mi powiedziec jak z punktu widzenia ty, zapatrujesz sie na Wax-a. Chodzi mi o to, czy tez uwazasz, ze on nie ma nic co powoduje, ze wlosy po nim rosna? Prosze wybaczyc mi offtop.

[Anariel]

to nie offtop pytasz o porost

[viki1988]

Napisane przez madzienka79

Viki tak na powaznie tez duzo zdobywalam kiedys wiedzy na ten temat, ach kiedy to bylo teraz mam juz mniej zapalu..
Tak ale duzo zalecen jest aby jednak z maselkiem dusic ja osobiscie tez wszystko na oliwie, bardziej mi smakuje i jest zdrowszym tluszczem niz maslo wiadomo dlaczego. Pamietam jeszcze za czasow L.O jak pani na chemii ostrzegala nas przed dluzszym przyjmowaniem witamin typu "Centrum" czy innych suplementow witaminowych znanych firm. Do dzis w uszach brzmia mi jej slowa "zobaczycie jak wam tez wasze witaminki na starosc bokiem wyjda, to sama chemia". Poza tym caly czas cos sie zmienia to nowsze odkrycia to stare legendy. Kiedys soja byla gloryfikowana teraz pisza, ze jest be gdzies inni bronia tej rosliny jak moga, calkiem niedawno czytalam artykul o tym tyle, ze jezeli ja na sobie nie wyprobuje to sie nie przekonam, normalnie jak ten niewierny Tomasz

Co do soi to poprostu spożywanie jej może spowodować wzrost estrogenów a w rezultacie prowadzić do zwiększonego ryzyka raka piersi, bezpieczna dawka to 3-4 razy w tyg. jedna porcja, wtedy nie ma negatywnych skutów ubocznych a także - tak jako ciekawostka dodam - może łagodzić ojawy menopauzy

Napisane przez madzienka79

Viki to ja mam do ciebie pytanie i juz na powaznie je kieruje traktujac ciebie jak najbardziej powaznie z calym szacunkiem, mozesz mi powiedziec jak z punktu widzenia ty, zapatrujesz sie na Wax-a. Chodzi mi o to, czy tez uwazasz, ze on nie ma nic co powoduje, ze wlosy po nim rosna? Prosze wybaczyc mi offtop.

Rozumiem ze pytasz o Henna Treatement Wax (bo reszta Waxów to zupelnie inna bajka)- uważam że nie ma nic co by powodowalo szybszy wzrost włosów, chyba ze taki wzrost u kogoś powoduje ekstrakt z henny - ale wtedy inne waxy tez powinny dzialać na wzrost ponieważ również ją zawierają. Pozatym HTW zawiera Sodium Lauryl Sulfate (SLS) - deregent który raz zę może wysuszać wlosy przy dłuższym stosowaniu, a dwa ze może mieć działanie rakotwórcze, wiec ogólnie ja jestem na nie

[Anariel]

Hm... wiec dlaczego po jego stosowaniu tyle osob obserwuje wzrost wlosow i dlaczego jest polecany po chemioterapi? Czarna magia

[evullka]

Napisane przez viki1988

Co do soi to poprostu spożywanie jej może spowodować wzrost estrogenów a w rezultacie prowadzić do zwiększonego ryzyka raka piersi, bezpieczna dawka to 3-4 razy w tyg. jedna porcja, wtedy nie ma negatywnych skutów ubocznych a także - tak jako ciekawostka dodam - może łagodzić ojawy menopauzy


Rozumiem ze pytasz o Henna Treatement Wax (bo reszta Waxów to zupelnie inna bajka)- uważam że nie ma nic co by powodowalo szybszy wzrost włosów, chyba ze taki wzrost u kogoś powoduje ekstrakt z henny - ale wtedy inne waxy tez powinny dzialać na wzrost ponieważ również ją zawierają. Pozatym HTW zawiera Sodium Lauryl Sulfate (SLS) - deregent który raz zę może wysuszać wlosy przy dłuższym stosowaniu, a dwa ze może mieć działanie rakotwórcze, wiec ogólnie ja jestem na nie

A ja ma Henna Treatment Wax bez SLS

[viki1988]

Napisane przez Anariel

Hm... wiec dlaczego po jego stosowaniu tyle osob obserwuje wzrost wlosow i dlaczego jest polecany po chemioterapi? Czarna magia

Z tego co wiem, to kiedyś byl ten napis o chemioterapii ale już od kilku lat go nie ma, czemu niektórzy obserwują wzrost - nie mam pojęcia, ja kiedyś go używałam (przed erą wizażową ) i ani nie rosly mi szybciej wlosy ani nie poprawil jakoś znacząco kondycji włosow

Napisane przez evullka

A ja ma Henna Treatment Wax bez SLS

Tak? jaki? ten z aloesem? jak jest taki to ja chętnie spróbuję

[evullka]

Napisane przez viki1988

Z tego co wiem, to kiedyś byl ten napis o chemioterapii ale już od kilku lat go nie ma, czemu niektórzy obserwują wzrost - nie mam pojęcia, ja kiedyś go używałam (przed erą wizażową ) i ani nie rosly mi szybciej wlosy ani nie poprawil jakoś znacząco kondycji włosow

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------


Tak? jaki? tan z aloesem? jak jest taki to jak chętnie spróbuję

Pisalam sklad i wklejalam kiedys zdjecie na watku o Waxie, bo wlasnie kazdy pisal o tym SLS, wiec sprawdzilam i go nie znalazlam
On nie zawiera aloesu

[Anariel]

No urka ja tam nie wiem, ja zauwazylam bardzo duzo nowych wloskow. Najbardziej jest to widoczne na przodzie czola. Przesunela mi sie linia...

[evullka]

Napisane przez evullka

Pisalam sklad i wklejalam kiedys zdjecie na watku o Waxie, bo wlasnie kazdy pisal o tym SLS, wiec sprawdzilam i go nie znalazlam
On nie zawiera aloesu

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post13700841 tutaj jest. Post nr 4276

[viki1988]

Napisane przez evullka

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post13700841 tutaj jest. Post nr 4276

Już znalazłam - my mówimy o Waxsie firmy Richards&Appleby a ty masz firmy Beauty Formulas - to zupelnie inny produkt, sadząc po składzie ktory podałaś to powinien ładnie wływać na kondycję wlosów

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Anariel

No urka ja tam nie wiem, ja zauwazylam bardzo duzo nowych wloskow. Najbardziej jest to widoczne na przodzie czola. Przesunela mi sie linia...

nie wiem, może ten wyciąg z henny bo nic innego w nim nie ma...

[madzienka79]

Napisane przez viki1988

Co do soi to poprostu spożywanie jej może spowodować wzrost estrogenów a w rezultacie prowadzić do zwiększonego ryzyka raka piersi, bezpieczna dawka to 3-4 razy w tyg. jedna porcja, wtedy nie ma negatywnych skutów ubocznych a także - tak jako ciekawostka dodam - może łagodzić ojawy menopauzy


Rozumiem ze pytasz o Henna Treatement Wax (bo reszta Waxów to zupelnie inna bajka)- uważam że nie ma nic co by powodowalo szybszy wzrost włosów, chyba ze taki wzrost u kogoś powoduje ekstrakt z henny - ale wtedy inne waxy tez powinny dzialać na wzrost ponieważ również ją zawierają. Pozatym HTW zawiera Sodium Lauryl Sulfate (SLS) - deregent który raz zę może wysuszać wlosy przy dłuższym stosowaniu, a dwa ze może mieć działanie rakotwórcze, wiec ogólnie ja jestem na nie

O soi uczono mnie w pierwszej klasie L.O mojej mamusce przed laty kupowalam preparat na bazie soi wlasnie na menopauze.
Teraz to sie zastanawiam czy producent ma prawo napisac, ze odzywka dziala pielegnacyjnie i odzywczo na wlosy a w zasadzie zawiera sama chemie.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Anariel

No urka ja tam nie wiem, ja zauwazylam bardzo duzo nowych wloskow. Najbardziej jest to widoczne na przodzie czola. Przesunela mi sie linia...

Ja tez tak samo jak po Vatice, trudno mi powiedziec jakby bylo gdybym uzywala samego Waxa...

[guniaaa]

A w seboradinie jest coś,co wpływa na porost?Wiele osob tez i po nim zauwazylo efekt

[madzienka79]

przyznaje sie bez bicia, ze od soboty nic nie uzywalam na porost wlosow a wlosy urosly mi o kolejne milimetry dokladnie 2 mm czyli mam szanse na kolejny cm w tym tygodniu, moze wlaczyl sie im jakis mechanizm. Dzisiaj jedynie uzylam Placenty w spray-u na wloski i mialam taki fajny efekt volume-up az chodzilam zagladac w lustro z zazdroscia, ze nie mam takich naturalnych, poza tym super sie wloski po tym ukladaja i sa takie lejace.

[Anariel]

No tak ale sa osoby,ktore tylko Waxa uzywaja i mowia,ze wloski im rosna madzienka zajrzyj na olejki