Jaki wózek- temat zbiorczy.

[scarlett26]

Napisane przez pani-jesień

Ja mam w pobliżu sporo wertepów, po których będę spacerować, więc jakoś się boję lekkich wózków na piankowych kołach.
Nie wiem, może przesadzam? Ale jak patrzę na kółka np. w Jane Muum, to naprawdę aż mnie ciarki przechodzą.

Też mam wertepy, las, tereny wokół placów budowy okolicznych developerów. Tak na logikę lekki wózek łatwiej wypchnąć z jakiejś dziury niż ciężki. A do jazdy po dziurach przydaje się blokada kół przednich, tak że jadą tylko na wprost (chyba każdy wózek teraz ma). Do takich terenów też lepiej, żeby tych szprych nie było za dużo, bo czasem te kółka trzeba umyć...

[wika82]

Napisane przez pani-jesień

Ja mam w pobliżu sporo wertepów, po których będę spacerować, więc jakoś się boję lekkich wózków na piankowych kołach.
Nie wiem, może przesadzam? Ale jak patrzę na kółka np. w Jane Muum, to naprawdę aż mnie ciarki przechodzą.

No widzisz, a ja wertepów nie mam wcale, tylko chodniki i parki z utwardzonymi alejkami.
Tak samo u rodziców, siostry i teściów.
Poza tym w perspektywie 5 wysokich schodów u siebie, ciasną windę i kilka pięter u rodziny bez windy. Szanuję mój kręgosłup, komfort dziecka też, dlatego podoba mi się gondola na paseczkach, bo to jest fajna amortyzacja. Myślę, że dziecko nie ucierpi wcale, chociaż o dziwo, na większości wątków mamy piszą, że to jakiś wymysł rodziców z ta obawą o trzęsienie, bo przeważnie dzieci zasypiają, kiedy trzęsie najbardziej.

Każdemu według potrzeb.

[pani-jesień]

Napisane przez scarlett26

Też mam wertepy, las, tereny wokół placów budowy okolicznych developerów. Tak na logikę lekki wózek łatwiej wypchnąć z jakiejś dziury niż ciężki. A do jazdy po dziurach przydaje się blokada kół przednich, tak że jadą tylko na wprost (chyba każdy wózek teraz ma). Do takich terenów też lepiej, żeby tych szprych nie było za dużo, bo czasem te kółka trzeba umyć...

Napisane przez wika82

No widzisz, a ja wertepów nie mam wcale, tylko chodniki i parki z utwardzonymi alejkami.
Tak samo u rodziców, siostry i teściów.
Poza tym w perspektywie 5 wysokich schodów u siebie, ciasną windę i kilka pięter u rodziny bez windy. Szanuję mój kręgosłup, komfort dziecka też, dlatego podoba mi się gondola na paseczkach, bo to jest fajna amortyzacja. Myślę, że dziecko nie ucierpi wcale, chociaż o dziwo, na większości wątków mamy piszą, że to jakiś wymysł rodziców z ta obawą o trzęsienie, bo przeważnie dzieci zasypiają, kiedy trzęsie najbardziej.

Każdemu według potrzeb.

Ano właśnie, każdemu według potrzeb Gdybym ja wiedziała, że będę jeździć po równym terenie, to pewnie na ciężkie wózki w ogóle bym nie patrzyła, bo jednak siłaczką nie jestem Nie wyobrażam sobie wózka ważącego więcej niż 15 kg

No nic, nie wiem jeszcze na 100%, na jaki wózek się zdecyduję, może piankowe koła+dobra amortyzacja to nie jest taki zły wybór
Ale jednak większość osób uważa, że do jazdy po wertepach lepsze są koła pompowane, więc pewnie na takich stanie

[wika82]

Napisane przez pani-jesień

Ale jednak większość osób uważa, że do jazdy po wertepach lepsze są koła pompowane, więc pewnie na takich stanie

Też o tym słyszałam. Musisz w takim razie zainwestować w wózek o lżejszym stelażu i dasz radę.

Na początku mocno się nastawiłam na pompowane koła, ale po głębokich przemyśleniach i radach koleżanek, które jeżdżą po tym samym terenie wiem, że u mnie byłyby na wyrost, bo starczą piankowe.
A jako, że jestem filigranową osobą, to bardzo mi to na rękę.

[scarlett26]

mnie by w kwestii kół pompowanych przerażała wizja złapania gumy i pchania takiego wózka z odleglejszych wertepów...

[wika82]

Napisane przez scarlett26

mnie by w kwestii kół pompowanych przerażała wizja złapania gumy i pchania takiego wózka z odleglejszych wertepów...

Różnie bywa.
Ja w ciągu ostatnich 10 lat nie złapałam gumy w rowerze ani razu, a mąż często.
Czytałam, jak jedna mama żaliła się, że już 4 razy w ciągu miesiąca, to faktycznie może człowieka szlag trafić. Z tym, że to tez zależy od terenu po którym się jeździ, chociaż rowerami jeździmy głównie po lasach i jakoś ja nie mam "szczęścia" do gum.

[pani-jesień]

Napisane przez scarlett26

mnie by w kwestii kół pompowanych przerażała wizja złapania gumy i pchania takiego wózka z odleglejszych wertepów...

Napisane przez wika82

Różnie bywa.
Ja w ciągu ostatnich 10 lat nie złapałam gumy w rowerze ani razu, a mąż często.
Czytałam, jak jedna mama żaliła się, że już 4 razy w ciągu miesiąca, to faktycznie może człowieka szlag trafić. Z tym, że to tez zależy od terenu po którym się jeździ, chociaż rowerami jeździmy głównie po lasach i jakoś ja nie mam "szczęścia" do gum.

Ja również nie złapałam gumy ani razu, mój mąż chyba też nie, a już na pewno nie zdarza mu się to często, mimo że on dużo jeździ
Jakoś się nie boję, że wózek będzie łapał gumę Nie sądzę, żeby zdarzało się to nagminnie.

[pierwszabryka]

Napisane przez wika82

A jednak w jane muum to może być problem, bo ma trochę inne koła niż jane rider reverse.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------



http://navington.com/produkty/caravel/
Właśnie widzę, że spacerówka jeszcze cięższa wg producenta 18,1 kg..

Koła 14 cali, to połowa moich kół rowerowych. ))
Jednego jestem pewna, dziecko będzie miało mega komfort, ale mama nie bardzo...

testowałam podobny wózek Roan Marita taki zrobiony z eko-skóry hmm wielki ale dziecko ma mega dużo miejsca

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez Iemand

pierwszabryka Tak, o tej wkładce w spacerówce pisałam Nie doprecyzowałam Dziękuję za odpowiedź.

Chętnie bym się jeszcze dowiedziała, jak ktoś wie... Jak to jest w tym Lupo z trzeszczeniem w kołach. Czytałam, że dużo ludzi ma problem, że wózek praktycznie od nowości skrzypi, trzeszczy itp. Czy ktoś miał taki problem?

to fakt wiele osób zaczęło o tym pisać, ja niestety tesstowałam go przez 2 tygodnie więc nie mogę się wypowiedzieć w tym okresie nie piszczał

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez wika82

No widzisz, a ja wertepów nie mam wcale, tylko chodniki i parki z utwardzonymi alejkami.
Tak samo u rodziców, siostry i teściów.
Poza tym w perspektywie 5 wysokich schodów u siebie, ciasną windę i kilka pięter u rodziny bez windy. Szanuję mój kręgosłup, komfort dziecka też, dlatego podoba mi się gondola na paseczkach, bo to jest fajna amortyzacja. Myślę, że dziecko nie ucierpi wcale, chociaż o dziwo, na większości wątków mamy piszą, że to jakiś wymysł rodziców z ta obawą o trzęsienie, bo przeważnie dzieci zasypiają, kiedy trzęsie najbardziej.

Każdemu według potrzeb.

to może dobrym rozwiązaniem będzie wózek na paskach ze skrętnymi kolami ? takie też wymyślili

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez scarlett26

mnie by w kwestii kół pompowanych przerażała wizja złapania gumy i pchania takiego wózka z odleglejszych wertepów...

ja mam 4 lata wózek z pompowanymi i nic sie nie dzieje, jeździł mój syn a teraz córka więc to też nie można się nastawiać, zę złapiecie gumę

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez wika82

Różnie bywa.
Ja w ciągu ostatnich 10 lat nie złapałam gumy w rowerze ani razu, a mąż często.
Czytałam, jak jedna mama żaliła się, że już 4 razy w ciągu miesiąca, to faktycznie może człowieka szlag trafić. Z tym, że to tez zależy od terenu po którym się jeździ, chociaż rowerami jeździmy głównie po lasach i jakoś ja nie mam "szczęścia" do gum.

hihihih no to niech małżonek uważa

[pani-jesień]

Napisane przez wika82

Też o tym słyszałam. Musisz w takim razie zainwestować w wózek o lżejszym stelażu i dasz radę.

Mój wózkowy faworyt waży w wersji głębokiej 14,15 kg a wersji spacerowej - 13,85 kg, więc nie ma jakiejś tragedii. Tym bardziej, że jak maluch zacznie chodzić, to i tak pewnie dokupimy jakąś lekką spacerówkę.

[bajka1807]

Napisane przez scarlett26

mnie by w kwestii kół pompowanych przerażała wizja złapania gumy i pchania takiego wózka z odleglejszych wertepów...

pierwszy wozek mialam na pompowanych kolach i nie tyle zlapanie gumy bylo problemem co schodzenie powietrza, tak stopniowo, to jest masakra, bo jak kolka straca chociaz troche powietrza wozek momentanie inaczej sie prowadzi, zdecydowanie ciezej i trudno nim manewrowac.
dlatego obecnie kocham pianki bo wymagaja ode mnie tylko przemycia

[pierwszabryka]

na podstawie filmu, nie testowałam tego wózka : ogólnie wózek ok, minusem jest regulacja budki ja osobiście lubię jak można jedną ręką a tu trzeba przyciski wciskać i to jeszcze od wewnątrz (tylko kciuk reguluje, od zewnętrznej masz zawsze 4 palce )drugi minus to okienko w spacerówce, nie lubię ściągać materiału żeby dostać się do okienka, zawsze się wala ta czesć, ale jest też plus tego dziecko widzi świat jak jedzie okienko w gondoli tak jak lubię czyli nie odpinany materiał Ogólnie wózek spoko, dość ciężki, długość gondoli bym sprawdziła, ponieważ ja na swojej stronce często podaję jak jest wszystko zamontowane czyli ta osołonka i materac, przecież wiadomo że dziecko nie bedzie naciągać materiału, żeby główka była centralnie przyciśnięta do wewnętrzenej strony, a producenci często podają, że 80 cm stawiam że środek może mieć ok 73, 74 cm ale to bym sprawdziła oczywiście zerknij czy mieści Ci się do auta, oraz czy dobrze się wkłąda w stelaż, bardzo irytujące jest jak coś kiepsko się montuje. Dla porównania zerknij sobie w sklepie - oczywiście jak będziesz miała taką możliwość- Baby design lupo, jak go testowałam pamietam, że bardzo łatwo wkładało się wszystkie elementy na stelaż, oczywiście wyglądem to nie jest to co podesłałaś, ale zerknij w sklepie jak chodzi ten a "Twój" jeżeli podoba Ci się ten Riko to i tak go kupisz tak to już jest z nami każda ma jakiś wygląd wózka w głowie i nawet jak ma wady to go kupi z podobnych wózków to testowałam tako city move i stawiam, że jest podobny konstrukcyjnie

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1 ja odpoczywam a Wy ?

[Klarissa]

Poszukuję niedrogiej spacerówki i zastanawiam się nad tym wózkiem:
http://www.smyk.com/caretero-monaco-...t-niemowlaka-p

Ma go któraś z was?
Jakieś plusy, minusy?
Czy ta tacka dla dziecka jest zdejmowana?
I jak z rozmiarem?

Chciałam go zobaczyć na żywo, ale póki co w 2 sklepach go nie mieli...

[Iemand]

To ja się wtrącę jeszcze do tematu Bebetto. Sama byłam zakochana w modelu Luca i pojechałam niedawno jeszcze raz go dokładnie obejrzeć i wymierzyć i popróbować wszystkie systemy wypinania. Od razu porównywałam z Baby Design Lupo, który oglądałam dwa dni wcześniej i niestety Luca wypadła przy nim słabiutko... Ale po kolei:

1. Żaden wózek nie może się jak dla mnie równać z wypinaniem gondoli i spacerówki z BD Lupo. Tam wszystko chodzi tak łatwo. Bez problemu mogłam sobie złapać z obu stron i wyjąć ze stelaża. Cudo. Natomiast w Bebetto standardowo. Klik z jednej strony (przy czym sprawiało mi trudność wciśnięcie tych przycisków), potem trzeba obejść wózek i kliknąć z drugiej strony. Po prostu trzeba wprawy i przyzwyczajenia. Ale to idzie zrobić.

2. Kosz na zakupy w Luce to pomyłka, moim zdaniem. Nawet pusty, w sklepie przy skręcaniu zahaczał o przednie koła. (Nie wierzyłam w te opinie z internetu dopóki sama nie zobaczyłam). Do tego jest mały (do max 2kg). Trochę niedopracowane. W Lupo jest większy (do 3kg) i nie zahacza.

3. Gondola w Luce jest mała. Podawany przez producenta wymiar 77 (mierzony od brzegu do brzegu, a przecież dziecka nie układamy z główką przy samej krawędzi gondoli) w rzeczywistości ma w środku jakieś 74 cm. Szerokość około 30 cm. Znów w porównaniu z Lupo jest gorszy.

4. Spacerówka... W Luce jest duża, to fakt. Tylko, że nie rozkłada się do pozycji leżącej. Brakuje jej ze dwóch "progów" do położenia. Kiepsko to wygląda. No i może szczegół, ale mi przeszkadza. Po odwróceniu spacerówki przodem do kierunku jazdy, budka spacerówki wystaje w naszą stronę tak, że torba powieszona na rączce po prostu leży na budce.

To tak z moich ostatnich obserwacji, może komuś się przydadzą. Ja osobiście musiałam sięgnąć do rozumu (bo serce jest przy bebetto z powodu wyglądu i sama nie wiem właściwie czemu ) i zrezygnować z Bebetto Luca, a skierować się jednak w stronę Baby Design Lupo. Chociaż w grę wciąż wchodzi jeszcze u mnie Camarelo Sevilla lub Carera. Po prostu wizualnie bardziej mi się podoba niż Lupo, które wydaje mi się takie "pospolite" i dokucza mi w nim podnoszenie oparcia w gondoli (i nie można zrobić z gondoli kołyski, ale to taka moja fanaberia ) ... Camarelo również mają duże gondole (ok. 78 cm wewnątrz - sama mierzyłam), spory kosz, są zwinne i dobrze amortyzowane. Jak w przyszłym tygodniu obejrzę je dokładnie to jeszcze coś dodam do swoich wywodów

Ale się rozpisałam

[Klarissa]

Napisane przez zbieram_chrust

Bez względu na to, czy wybierzesz wózek nowy czy używany zadbaj o jego konserwację (szczególnie kół), dzieki temu bedziesz mogła go później sprzedac/oddac innej mamie, polecam krótką i treściwą lekturę
http://stylowe-agd.pl/male-agd/zlote...egnacji-wozka/
ps. nie usmaruj okolic kół żadnymi smarami - świetnie lepi się do niego piasek i różne śmieci

Użytkuję wózek jedo bartatina już 4 lata (ma go już drugie moje dziecko) i w życiu nie poddawałam go konserwacji. Nic mu się nie dzieje, nie wiem ile jest dopuszczalna ładowność zakupów ale ja w nim przewoziłam nawet i 30kg zakupów + dziecko i wózek dał radę.

Ale jego minusem jest to, że to wielka kobyła a ja chcę teraz coś lekkiego, co będę mogła zapakować do bagażnika, obecny wózek się w bagażniku nie mieści, musiałabym go całego rozkręcić a nie wyobrażam sobie rozkręcać wózka przed schowaniem i skręcać po wyjęciu tylko po to, żeby pojechać z dzieckiem gdzieś dalej niż zasięg pieszy

[pierwszabryka]

Napisane przez Iemand

To ja się wtrącę jeszcze do tematu Bebetto. Sama byłam zakochana w modelu Luca i pojechałam niedawno jeszcze raz go dokładnie obejrzeć i wymierzyć i popróbować wszystkie systemy wypinania. Od razu porównywałam z Baby Design Lupo, który oglądałam dwa dni wcześniej i niestety Luca wypadła przy nim słabiutko... Ale po kolei:

1. Żaden wózek nie może się jak dla mnie równać z wypinaniem gondoli i spacerówki z BD Lupo. Tam wszystko chodzi tak łatwo. Bez problemu mogłam sobie złapać z obu stron i wyjąć ze stelaża. Cudo. Natomiast w Bebetto standardowo. Klik z jednej strony (przy czym sprawiało mi trudność wciśnięcie tych przycisków), potem trzeba obejść wózek i kliknąć z drugiej strony. Po prostu trzeba wprawy i przyzwyczajenia. Ale to idzie zrobić.

2. Kosz na zakupy w Luce to pomyłka, moim zdaniem. Nawet pusty, w sklepie przy skręcaniu zahaczał o przednie koła. (Nie wierzyłam w te opinie z internetu dopóki sama nie zobaczyłam). Do tego jest mały (do max 2kg). Trochę niedopracowane. W Lupo jest większy (do 3kg) i nie zahacza.

3. Gondola w Luce jest mała. Podawany przez producenta wymiar 77 (mierzony od brzegu do brzegu, a przecież dziecka nie układamy z główką przy samej krawędzi gondoli) w rzeczywistości ma w środku jakieś 74 cm. Szerokość około 30 cm. Znów w porównaniu z Lupo jest gorszy.

4. Spacerówka... W Luce jest duża, to fakt. Tylko, że nie rozkłada się do pozycji leżącej. Brakuje jej ze dwóch "progów" do położenia. Kiepsko to wygląda. No i może szczegół, ale mi przeszkadza. Po odwróceniu spacerówki przodem do kierunku jazdy, budka spacerówki wystaje w naszą stronę tak, że torba powieszona na rączce po prostu leży na budce.

To tak z moich ostatnich obserwacji, może komuś się przydadzą. Ja osobiście musiałam sięgnąć do rozumu (bo serce jest przy bebetto z powodu wyglądu i sama nie wiem właściwie czemu ) i zrezygnować z Bebetto Luca, a skierować się jednak w stronę Baby Design Lupo. Chociaż w grę wciąż wchodzi jeszcze u mnie Camarelo Sevilla lub Carera. Po prostu wizualnie bardziej mi się podoba niż Lupo, które wydaje mi się takie "pospolite" i dokucza mi w nim podnoszenie oparcia w gondoli (i nie można zrobić z gondoli kołyski, ale to taka moja fanaberia ) ... Camarelo również mają duże gondole (ok. 78 cm wewnątrz - sama mierzyłam), spory kosz, są zwinne i dobrze amortyzowane. Jak w przyszłym tygodniu obejrzę je dokładnie to jeszcze coś dodam do swoich wywodów

Ale się rozpisałam

slicznie to ujęłaś ciągle tu klepie aż mi głupio ostatnio tez mówilam tutaj żeby porównać z Baby Design Lupo dokładnie tak samo uważam!!! Ja na swojej stronie podaję wymiar właśnie tak jak podałaś producenci zawsze podają wymiar od krawędzi do krawędzi Super opinia !!!

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez Iemand

To ja się wtrącę jeszcze do tematu Bebetto. Sama byłam zakochana w modelu Luca i pojechałam niedawno jeszcze raz go dokładnie obejrzeć i wymierzyć i popróbować wszystkie systemy wypinania. Od razu porównywałam z Baby Design Lupo, który oglądałam dwa dni wcześniej i niestety Luca wypadła przy nim słabiutko... Ale po kolei:

1. Żaden wózek nie może się jak dla mnie równać z wypinaniem gondoli i spacerówki z BD Lupo. Tam wszystko chodzi tak łatwo. Bez problemu mogłam sobie złapać z obu stron i wyjąć ze stelaża. Cudo. Natomiast w Bebetto standardowo. Klik z jednej strony (przy czym sprawiało mi trudność wciśnięcie tych przycisków), potem trzeba obejść wózek i kliknąć z drugiej strony. Po prostu trzeba wprawy i przyzwyczajenia. Ale to idzie zrobić.

2. Kosz na zakupy w Luce to pomyłka, moim zdaniem. Nawet pusty, w sklepie przy skręcaniu zahaczał o przednie koła. (Nie wierzyłam w te opinie z internetu dopóki sama nie zobaczyłam). Do tego jest mały (do max 2kg). Trochę niedopracowane. W Lupo jest większy (do 3kg) i nie zahacza.

3. Gondola w Luce jest mała. Podawany przez producenta wymiar 77 (mierzony od brzegu do brzegu, a przecież dziecka nie układamy z główką przy samej krawędzi gondoli) w rzeczywistości ma w środku jakieś 74 cm. Szerokość około 30 cm. Znów w porównaniu z Lupo jest gorszy.

4. Spacerówka... W Luce jest duża, to fakt. Tylko, że nie rozkłada się do pozycji leżącej. Brakuje jej ze dwóch "progów" do położenia. Kiepsko to wygląda. No i może szczegół, ale mi przeszkadza. Po odwróceniu spacerówki przodem do kierunku jazdy, budka spacerówki wystaje w naszą stronę tak, że torba powieszona na rączce po prostu leży na budce.

To tak z moich ostatnich obserwacji, może komuś się przydadzą. Ja osobiście musiałam sięgnąć do rozumu (bo serce jest przy bebetto z powodu wyglądu i sama nie wiem właściwie czemu ) i zrezygnować z Bebetto Luca, a skierować się jednak w stronę Baby Design Lupo. Chociaż w grę wciąż wchodzi jeszcze u mnie Camarelo Sevilla lub Carera. Po prostu wizualnie bardziej mi się podoba niż Lupo, które wydaje mi się takie "pospolite" i dokucza mi w nim podnoszenie oparcia w gondoli (i nie można zrobić z gondoli kołyski, ale to taka moja fanaberia ) ... Camarelo również mają duże gondole (ok. 78 cm wewnątrz - sama mierzyłam), spory kosz, są zwinne i dobrze amortyzowane. Jak w przyszłym tygodniu obejrzę je dokładnie to jeszcze coś dodam do swoich wywodów

Ale się rozpisałam

aha co do regulacji oparcia to na początku też mi sie wydawało to beznadziejne ale zerknij sobie jak to robię po wprawie 1:34 min http://www.youtube.com/watch?v=j7y3YVpQnd4 Przy pierwsym kontakci też uważałam że to dziwny system ale to tylko dlatego że ten materiał co wychodzą te dwa paski musi być luźny

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

jak zwykle ubawiłam się ))) co jakiś czas będę Wam wklejać ciekawie wiecie jak wyglądam z rana ? hihih też tak będziecie wyglądać :P a co nie mogę być sama https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1

[pierwszabryka]

Pamiętajcie dzisiaj dzień teściowej !!!

[IwonkaLublin]

Napisane przez bajka1807

pierwszy wozek mialam na pompowanych kolach i nie tyle zlapanie gumy bylo problemem co schodzenie powietrza, tak stopniowo, to jest masakra, bo jak kolka straca chociaz troche powietrza wozek momentanie inaczej sie prowadzi, zdecydowanie ciezej i trudno nim manewrowac.
dlatego obecnie kocham pianki bo wymagaja ode mnie tylko przemycia

Właśnie z tego względu my wybraliśmy Elea maxi cosi, sądzę, że piankowe koła u nas w mieście sprawdzą się idealnie

co do dnia teściowej, dziękuję za info, chyba jej napiszę sms'a hehehe

[pierwszabryka]

Napisz napisz zawsze troszke cukru nie zaszkodzi

[Iemand]

Napisane przez pierwszabryka

slicznie to ujęłaś ciągle tu klepie aż mi głupio ostatnio tez mówilam tutaj żeby porównać z Baby Design Lupo dokładnie tak samo uważam!!! Ja na swojej stronie podaję wymiar właśnie tak jak podałaś producenci zawsze podają wymiar od krawędzi do krawędzi Super opinia !!!

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------



aha co do regulacji oparcia to na początku też mi sie wydawało to beznadziejne ale zerknij sobie jak to robię po wprawie 1:34 min http://www.youtube.com/watch?v=j7y3YVpQnd4 Przy pierwsym kontakci też uważałam że to dziwny system ale to tylko dlatego że ten materiał co wychodzą te dwa paski musi być luźny

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

jak zwykle ubawiłam się ))) co jakiś czas będę Wam wklejać ciekawie wiecie jak wyglądam z rana ? hihih też tak będziecie wyglądać :P a co nie mogę być sama https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1

Się zawstydziłam tą pochwałą. Dziękuję
A z tym oparciem to może faktycznie tylko kwestia wprawy. A, będę w przyszłym tygodniu jeszcze w jednym sklepie i tam też mają Lupo to sobie spróbuję.

A obrazek z linka jest świetny! Uśmiałam się razem z mężem

[porshee]

ja tam nadal przystaję przy firmie graco graco evo chodzi mi po głowie i jakoś nie mogę wyrzucić go z myśli

[scarlett26]

Napisane przez porshee

ja tam nadal przystaję przy firmie graco graco evo chodzi mi po głowie i jakoś nie mogę wyrzucić go z myśli

a mnie w tym przypadku wkurza nazwa zgapiona, ciekawe czy producenci Mutsy o tym wiedzą....

[kaledonia]

Napisane przez scarlett26

a mnie w tym przypadku wkurza nazwa zgapiona, ciekawe czy producenci Mutsy o tym wiedzą....

Chicco te zgapiło nazwę Chicco Urban

Napisane przez porshee

ja tam nadal przystaję przy firmie graco graco evo chodzi mi po głowie i jakoś nie mogę wyrzucić go z myśli

Widziałaś ten wózek?
http://www.sklep-tosia.pl/chicco-urban_p2562

[natallie83]

my mamy wózek Stokke Xplory 3, który służy mojej 15 miesięcznej córeczce od samych narodzin. Jesteśmy bardzo z niego zadowoleni, lekki, sprytny, jedynie cena mogłaby być niższa.

[pierwszabryka]

Napisane przez natallie83

my mamy wózek Stokke Xplory 3, który służy mojej 15 miesięcznej córeczce od samych narodzin. Jesteśmy bardzo z niego zadowoleni, lekki, sprytny, jedynie cena mogłaby być niższa.

bardzo bym chciała go przetestować , ale kasa...

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez Iemand

Się zawstydziłam tą pochwałą. Dziękuję
A z tym oparciem to może faktycznie tylko kwestia wprawy. A, będę w przyszłym tygodniu jeszcze w jednym sklepie i tam też mają Lupo to sobie spróbuję.

A obrazek z linka jest świetny! Uśmiałam się razem z mężem

tzn wiesz ten system nie jest idealny ale pamietam jak w sklepie próbowałam podnieść i nie wiedziałam jak to zrobić, dopiero jak dostałam wózek na testy to się nauczyłam

to tego raczej nie pokazuj https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez porshee

ja tam nadal przystaję przy firmie graco graco evo chodzi mi po głowie i jakoś nie mogę wyrzucić go z myśli

Porshee i tak go kupisz nie trać czasu na szukanie wózka idealnego i tak będziesz na niego psioczyć :P a jak nie to hmmm stawiam wino :P oczywiście jak zakończysz karmić ( o ile będziesz) :P

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez scarlett26

a mnie w tym przypadku wkurza nazwa zgapiona, ciekawe czy producenci Mutsy o tym wiedzą....

pewnie, że wiedzą myślę, że obserwują siebie znalazłam jeszcze jedno źródło na face :P kobiety bez serca Jejku no nie mogę skąd Ci ludzie te zdjęcia wynajdują )) dziedzę i jak głupia do monitora zacieszam aż się mąż ciągle pytam do kogo sie tak smieje

[madziarek1]

Ja miałam jumper x z Tako i problemy miałam 3: waga16 kg, łapanie gumy, razem z uchodzeniem powietrza( dentke wymienialam 3 razy, całe kółko 2 bo się opona zdarla jak wracałam do domu na kapciu) no i ciężki dostęp do koszyka... Teraz kupiłam X landera x-cite i zobavzymy jak się sprawdzi jest lekki i ma duże piankowe koła, do kosYka dostęp też mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iemand]

Napisane przez pierwszabryka

to tego raczej nie pokazuj https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1

Dobre!

[megusiaa]

Napisane przez madziarek1

Ja miałam jumper x z Tako i problemy miałam 3: waga16 kg, łapanie gumy, razem z uchodzeniem powietrza( dentke wymienialam 3 razy, całe kółko 2 bo się opona zdarla jak wracałam do domu na kapciu) no i ciężki dostęp do koszyka... Teraz kupiłam X landera x-cite i zobavzymy jak się sprawdzi jest lekki i ma duże piankowe koła, do kosYka dostęp też mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

będę wdzięczna za wszelkie opinie i info nt xlander xcite bo też jestem zainteresowana tym wózkiem.
jak wychodzi on wagowo? zarówno głęboki jak i spacerówka?

[porshee]

pompowane koła są najlepsze, każde wertepy pokonasz no i krawezniki też

[itka85]

Mam pytanie odnośnie koloru wózka. Wózek bardzo mi się odpowiada, kolor również. Wydaję mi się, że ten fiolet ma raczej uniwersalny odcień. Będzie odpowiedni zarówno dla chłopca jak i dziewczynki (wszystko wskazuje na synka, ale wolałabym, tak na wszelki wypadek, wybrać neutralny kolor) Do wyboru są również dwa kolory stelaża: srebrny i czarny. Który bardziej pasuje dla chłopca? Zawsze dobrze jest się poradzić, więc czekam na opinie

[bajka1807]

Napisane przez itka85

Mam pytanie odnośnie koloru wózka. Wózek bardzo mi się odpowiada, kolor również. Wydaję mi się, że ten fiolet ma raczej uniwersalny odcień. Będzie odpowiedni zarówno dla chłopca jak i dziewczynki (wszystko wskazuje na synka, ale wolałabym, tak na wszelki wypadek, wybrać neutralny kolor) Do wyboru są również dwa kolory stelaża: srebrny i czarny. Który bardziej pasuje dla chłopca? Zawsze dobrze jest się poradzić, więc czekam na opinie

czarny