Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[benito_mruffkolini]

Napisane przez gaagatka

Tak, przyznaję że to bardzo ciekawy produkt . Zaczynacie mnie kusić

hehe
to dobrze, przynajmniej nie będę czuła że ja jedna taka pokuszona

[elianka]

moja mama powiedziała, że biostymina rewelacyjnie działa jak się ją doda do waxa albo maseczki jajkowo- rycynowej...

wiecie co? popytam mojej mamy o jej sposoby, ona jest w tym ekspertem...opisze Wam jej historię jako przestrogę...

otóż moja szanowna rodzicielka w młodości wczesnej była posiadaczką bujnej czupryny ( u nas to genetyczne). Zaszła w ciaże i jak to kobieta w ciąży sporo przytyła. Kiedy urodziło sie dziecko (znaczy się ja) mamusia wpadła na genialny pomysł, ze będzie sie odchudzać..... podsumowując- odchudzanie organizmu na maxa wycieńczonego a) tworzeniem nowego organizmu w czasie ciąży b) porodem c) karmieniem niemowlaka ( dodać nalezy, że komuna była głęboka i nie było witaminek dla kobiet w ciąży, odżywek itd, a większość ciąży mama chodziła w zimie, więc warzyw też nie było) poskudkowało utratą 3/4 owosienia. Jednym słowem- mamsia wyłysiała.....
część włosów jej odrosła, ale niestety nie wszystkie.. ma ich bardzo mało, bardzo słabiutkie no i niestety całe życie stosuje wszystkie te specyfiki o których piszecie... jak tylko przestaje- znowu włoski lecą garściami
sprawdzone sposoby mojej mamy- które co nieco pomagają, stosuje je odkąd pamiętam: Wax, biostymina, seria Seboradin, okłady z rzepy , różne wcierki szampon Dermena+ jakieś nowości jak coś się pojawi.. oczywiście nie wszystko na raz, bo to sie ciągnie już ponad 20 lat do tego zdrowe odżywianie i

ostatnio- Alveo- podobno pomaga

ech.. mam nadzieję, że u mnie to tylko stres i farba i niedługo przejdzie...

[virka]

Napisane przez benito_mruffkolini

hehe
to dobrze, przynajmniej nie będę czuła że ja jedna taka pokuszona

Nie jedna, ja też jestem mocno pokuszona

Napisane przez elianka

moja mama powiedziała, że biostymina rewelacyjnie działa jak się ją doda do waxa albo maseczki jajkowo- rycynowej...

wiecie co? popytam mojej mamy o jej sposoby, ona jest w tym ekspertem...opisze Wam jej historię jako przestrogę...

Czekamy, może coś nowego dojdzie do naszych "mikstur"

[mysza_87]

Napisane przez gaagatka

A ile kosztuje ta biostymina? Spróbuję może potargować się o zakup bez recepty

Ja płaciłam za nią wczoraj ok 14zł za 10 ampułek. Powiedz, że chcesz to wcierać we włosy to może się szybciej zgodzi ci sprzedać. A jak nie to idź do innej apteki

[kosmita77]

elianko gratuluje Twojej mamie cierpliwosci i troche zazdroszcze... tyle lat starania zeby wlosy wygladaly... jejku... kobiety to sie maja... a faceci? zazwyczaj maja piekne grube wlosy... eh... natura lubi robic na przekor

[olazysk]

Hej a ja mam pytanie do kogoś kto stosował henne. Mam ciemno-brązowe włosy ale przesuszone latem .Mają niestety złociste refleksy:/chciałabym coś zrobić z kolorem i czytałam ze henna jest dobra, ale sama nie wiem, bo piszą też że wychodzą jakieś czerwone połyski:/a tego bym nie chciała.Może więc bezbarwna?Czy ona też ożywia trochę kolor? Czy może polecacie po prostu tylko Waxa??Proszę o pomoc bo mam już dość nudnego koloru(chyba potrzebuję zmiany:PP)

[izia17]

Napisane przez olazysk

Hej a ja mam pytanie do kogoś kto stosował henne. Mam ciemno-brązowe włosy ale przesuszone latem .Mają niestety złociste refleksy:/chciałabym coś zrobić z kolorem i czytałam ze henna jest dobra, ale sama nie wiem, bo piszą też że wychodzą jakieś czerwone połyski:/a tego bym nie chciała.Może więc bezbarwna?Czy ona też ożywia trochę kolor? Czy może polecacie po prostu tylko Waxa??Proszę o pomoc bo mam już dość nudnego koloru(chyba potrzebuję zmiany:PP)

ale wax koloru włosów nie zmienia co do henny to nie wiem - nie stosowałam.

[elianka]

ja stosowałam hennę, ale byłam niezadowolona.. tzn kolor jest ok, ale szybko sie spiera, henna jest troche niewygodna w stosowaniu, bo nie da się jej równo nałożyc i na dłuższych włoskach robia sie plamy, jak się nie potrafi z nią obchodzić no i bardzo ciężko zrobić to samemu- trzeba prosić kogoś o pomoc. Poza tym- dla mnie największa wada- henna śmierdzi końskim łajnem a włosy- smierdza przez tydzień

[levante]

Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki zapytam, ale w tym wątku ktoś pisał również o łysieniu przy helicobacter pyroli.
Chciałabym odświeżyc myśl, a pamiętam, że wtedy w postach nazwa tej bakterii była lekko przekręcona i stąd przeglądarka mi ich nie wyszuka... Znajduję jedynie starsze wypowiedzi na ten temat.
Któraś miła wizażanka pisała o helicobacterze, proszę o przypomnienie się. Dzięki

[benito_mruffkolini]

Napisane przez kosmita77

elianko gratuluje Twojej mamie cierpliwosci i troche zazdroszcze... tyle lat starania zeby wlosy wygladaly... jejku... kobiety to sie maja... a faceci? zazwyczaj maja piekne grube wlosy... eh... natura lubi robic na przekor

nie no oni też łysieją
tylko że ścięci na pałę zazwyczaj lepiej wyglądają


też podziwiam mamę elianki mnie już po tych paru miesiącach zaczynają drażnić te wszystkie rytuały

[kosmita77]

Napisane przez benito_mruffkolini

nie no oni też łysieją
tylko że ścięci na pałę zazwyczaj lepiej wyglądają


też podziwiam mamę elianki mnie już po tych paru miesiącach zaczynają drażnić te wszystkie rytuały

oni nie lysieja - oni maja wysokie czola swiadczace o dojrzalosci zyciowej (uslyszalam to od jednego wujka ktory nie godzi sie z lysinka)

[benito_mruffkolini]

Napisane przez kosmita77

oni nie lysieja - oni maja wysokie czola swiadczace o dojrzalosci zyciowej (uslyszalam to od jednego wujka ktory nie godzi sie z lysinka)

no tak
racja
to od tego intensywnego myślenia

[virka]

Właśnie wróciłam z apteki. Zakupiłam sok z pokrzywy (już drugie opakowanie), sok z brzozy i biostyminę (bez recepty zapłaciłam 10 zł ) i zrobię sobie mieszankę, którą poleciła Angi.
Zobaczymy czy na mnie podziała Zdam relację.

[bibi andersen]

Widzę że duzo pozytywnych opini co do Viatapilu.Ja łykam Revalid(narazie nic)JAk oceniacie działanie Revalidu w stosunku do Vitapilu.Może lepiej zmienić revalid na Vitapil...a moze porostu musze być cierpliwa.
Włosy myje codziennie szamponem Revalid wypadaja gdzieś tak z czesaniem do 200 a i tak gorzej było nie wspomne o tym że w ciagu dnia co łapskiem przejade to pęk.A w kucykach mi nie twarzowo, na nanogen mnie nie stać...mam lęki przez te kłaki ...aha i jeszcze smaruje Piloxidilem kiedys pomagal teraz cos nie bardzo...
Jak będzie mi 100 włosów na dzień wypadac to będę w siódmym. : ]

[virka]

Napisane przez bibi andersen

Widzę że duzo pozytywnych opini co do Viatapilu.Ja łykam Revalid(narazie nic)JAk oceniacie działanie Revalidu w stosunku do Vitapilu.Może lepiej zmienić revalid na Vitapil...a moze porostu musze być cierpliwa.
Włosy myje codziennie szamponem Revalid wypadaja gdzieś tak z czesaniem do 200 a i tak gorzej było nie wspomne o tym że w ciagu dnia co łapskiem przejade to pęk.A w kucykach mi nie twarzowo, na nanogen mnie nie stać...mam lęki przez te kłaki ...aha i jeszcze smaruje Piloxidilem kiedys pomagal teraz cos nie bardzo...
Jak będzie mi 100 włosów na dzień wypadac to będę w siódmym. : ]

A jak długo zażywasz Radical?
Jeśli ponad dwa miesiące i nie widzisz żadnych efektów, to zmień na Vitapil (efekty po nim zauważyłam już po miesiącu).
Natomiast jeśli krócej to uzbroj się w cierpliwość i zażywaj dalej. Jeśli po dwóch miesiącach nie będzie efektu to zmień

[bibi andersen]

Ponad mięsiąc dopiero wiem,wiem trzeba byc cierpliwym...ale juz co poniektórzy mnie Kojak przezywają heh
Ravalid łykam 4-6 tabletek dziennie(musze baaardzo duzo jeść żeby te tabletki mi sie tam dobrze rozpuściły bo inaczej wymiotuje dziennie) a Vitapilu jedna nawet wystarczy z tego co czytam- no niezle..tak czy inaczej poczekam z tym revalidem jeszzce miesiąc.

[elianka]

Napisane przez kosmita77

oni nie lysieja - oni maja wysokie czola swiadczace o dojrzalosci zyciowej (uslyszalam to od jednego wujka ktory nie godzi sie z lysinka)

jak męzczyzna łysieje od czoła- to znaczy że to od intensywnego myślenia. Jeżeli od czubka głowy- to od intensywego seksu. Jeżeli stąd i stąd- to od myslenia o seksie

[kosmita77]

Napisane przez elianka

jak męzczyzna łysieje od czoła- to znaczy że to od intensywnego myślenia. Jeżeli od czubka głowy- to od intensywego seksu. Jeżeli stąd i stąd- to od myslenia o seksie

[gaagatka]

Napisane przez benito_mruffkolini

hehe
to dobrze, przynajmniej nie będę czuła że ja jedna taka pokuszona

Hurra kupiłam Vita-Femin . będę brała rano jedną tabletkę Vitapilu a wieczorem Vita-femin, ciekawe jakie będą efekty

Napisane przez mysza_87

Ja płaciłam za nią wczoraj ok 14zł za 10 ampułek. Powiedz, że chcesz to wcierać we włosy to może się szybciej zgodzi ci sprzedać. A jak nie to idź do innej apteki

No już byłam i mi nie sprzedała jędza jedna . Potem pójdę gdzie indziej

Napisane przez kosmita77

elianko gratuluje Twojej mamie cierpliwosci i troche zazdroszcze... tyle lat starania zeby wlosy wygladaly... jejku... kobiety to sie maja... a faceci? zazwyczaj maja piekne grube wlosy... eh... natura lubi robic na przekor

Mój TŻ ma takie grube i gęste .... ahhh

Napisane przez levante

Przepraszam, że tak ni z gruszki ni z pietruszki zapytam, ale w tym wątku ktoś pisał również o łysieniu przy helicobacter pyroli.
Chciałabym odświeżyc myśl, a pamiętam, że wtedy w postach nazwa tej bakterii była lekko przekręcona i stąd przeglądarka mi ich nie wyszuka... Znajduję jedynie starsze wypowiedzi na ten temat.
Któraś miła wizażanka pisała o helicobacterze, proszę o przypomnienie się. Dzięki

To ja pisałam , jakiś czas temu robiłam sobie test i nic mi nie wyszło

Napisane przez elianka

jak męzczyzna łysieje od czoła- to znaczy że to od intensywnego myślenia. Jeżeli od czubka głowy- to od intensywego seksu. Jeżeli stąd i stąd- to od myslenia o seksie

... o boże mój tata łysieje na czubku ....

[jusii]

Napisane przez gaagatka

A ile kosztuje ta biostymina? Spróbuję może potargować się o zakup bez recepty

jak widzisz ceny wachają się od 10-14 zł

Napisane przez olazysk

Hej a ja mam pytanie do kogoś kto stosował henne. Mam ciemno-brązowe włosy ale przesuszone latem .Mają niestety złociste refleksy:/chciałabym coś zrobić z kolorem i czytałam ze henna jest dobra, ale sama nie wiem, bo piszą też że wychodzą jakieś czerwone połyski:/a tego bym nie chciała.Może więc bezbarwna?Czy ona też ożywia trochę kolor? Czy może polecacie po prostu tylko Waxa??Proszę o pomoc bo mam już dość nudnego koloru(chyba potrzebuję zmiany:PP)

o hennie jest więcej w innym wątku
ja mam kiepskie doświadczenia z henna

Napisane przez bibi andersen

Widzę że duzo pozytywnych opini co do Viatapilu.Ja łykam Revalid(narazie nic)JAk oceniacie działanie Revalidu w stosunku do Vitapilu.Może lepiej zmienić revalid na Vitapil...a moze porostu musze być cierpliwa.
Włosy myje codziennie szamponem Revalid wypadaja gdzieś tak z czesaniem do 200 a i tak gorzej było nie wspomne o tym że w ciagu dnia co łapskiem przejade to pęk.A w kucykach mi nie twarzowo, na nanogen mnie nie stać...mam lęki przez te kłaki ...aha i jeszcze smaruje Piloxidilem kiedys pomagal teraz cos nie bardzo...
Jak będzie mi 100 włosów na dzień wypadac to będę w siódmym. : ]

Ja brałam Revalid przez pół roku i nie wiem czy mi cokolwiek pomógł
Teraz biorę od miesiąca Vitapil ale za krótko żeby coś o nim powiedzieć

Napisane przez elianka

jak męzczyzna łysieje od czoła- to znaczy że to od intensywnego myślenia. Jeżeli od czubka głowy- to od intensywego seksu. Jeżeli stąd i stąd- to od myslenia o seksie

Mężczyźni częściej i poważniej łysieją ale moga się ogolić na łyso lub chodzić w króciutkich włosach i nikt tego nie widzi Mają wtedy problem "z głowy"
A my musimy robić wszystko żeby zapobiec utracie włosów

[xyoko]

Podłamana jestem. Probuję czytać znowu wątek od początku i chyba zacznę robić notatki Bo ja nie wiem już, czy merz special (biorę drugie opakowanie) poprostu mi nie pomaga, czy nie pomaga, bo powinnam go połączyć z cynkiem, skrzypem i czymś jeszcze?? Czy jak myję włosy szamponem dermena, to używanie drogeryjnych odżywek ma sens? Czy wyprobować waxa? Ale szczerze mowiąc trochę się go boję.. Wy tu ciągle piszecie o jakichś nowych preparatach, odzywkach, tabletkach, badaniach a ja sie już całkiem pogubiłam

No to się wyżaliłam

[Aggie125]

Napisane przez xyoko

Podłamana jestem. Probuję czytać znowu wątek od początku i chyba zacznę robić notatki Bo ja nie wiem już, czy merz special (biorę drugie opakowanie) poprostu mi nie pomaga, czy nie pomaga, bo powinnam go połączyć z cynkiem, skrzypem i czymś jeszcze?? Czy jak myję włosy szamponem dermena, to używanie drogeryjnych odżywek ma sens? Czy wyprobować waxa? Ale szczerze mowiąc trochę się go boję.. Wy tu ciągle piszecie o jakichś nowych preparatach, odzywkach, tabletkach, badaniach a ja sie już całkiem pogubiłam

No to się wyżaliłam

Myślę, że nie ma przeciwwskazań, aby do szamponu Dermeny dołączyć odzywkę z drogerii. Szampon ma działać na skórę głowy i na cebulki, a odżywka to kwestia indywidualna samych włosów.
Codo WAX-a, myślę, że nadmierne wypadanie włosów zwystępuje u tych dziewczyn, które mają osłabione cebulki włosowe. Mi po WAX-ie włosy nie wypadają, ale ja też już nie mam problemów z wypadaniem, więc zauważam odrostr nowych i grubszych włosków.
Myślę też, że jeśli po miesiącu-dwóch nie zauważysz żadnej zmiany, to można pomyśleć o zmianie tabletek. Może akurat te składniki które ma Merz Special nie są tym, czego potrzebuje Twój organizm.

[mamawiki]

Ach, a ja wlasnie jestem przeziebiona na maxa i boje sie, ze moj trud pojdzie na marne. Znowu wloski beda leciale jak szalone. Az sie boje umyc wlosy i zobaczyc je w wannie Smutno mi

[cini_mini]

dzis bylam u dermatologa i pytalam o te helicobacter pylori.. Powiedzial ze to nie ma zwiazku.. I teraz nie wiem czy faszerowac sie antybiotykami ktore oslabia jeszcze bardziej moje wloski czy nie. W necie (oprocz kilku zdan na tym forum) nie ma informacji o tym ze jest to sprawca wypadania wlosow czy lojotokowego zapalenia skory. Wszedzie info tylko o wplywie na przewod pokarmowy, zoladek, wrzody, czasami jakas wzmianka o tradziku rozowatym, o wypadaniu nic...

I ze ma ja podobno 60-80% populacji..

Kto wie cos wiecej, moze ktos pytal sie swojego dermatologa o to?

[elianka]

dzis zrobiłam zmasowany atak na moje włosy nasmarowałam naftą włoski i skórę głowy, na końcówki- olej kokosowy, rano to zmyłam i nałozyłam Waxa z dodatkiem nafty i oleju rycynowego mam nadzieje, że uda mi sie to zmyc potem..

[kosmita77]

Napisane przez elianka

dzis zrobiłam zmasowany atak na moje włosy nasmarowałam naftą włoski i skórę głowy, na końcówki- olej kokosowy, rano to zmyłam i nałozyłam Waxa z dodatkiem nafty i oleju rycynowego mam nadzieje, że uda mi sie to zmyc potem..

i bardzo dobrze zrobilas! na pewno beda efekty trzymamy kciuki za CIebie

[levante]

Napisane przez gaagatka

To ja pisałam , jakiś czas temu robiłam sobie test i nic mi nie wyszło

No popatrz, daleko szukałam, a to Ty
Powiedz, skąd można mieć pewność, że helicobacter ma jakiś związek z łysieniem? Jak niżej cytowana cini_mini, i mi lekarz rodzinny (czy tam pierwszego kontaktu) powiedział, że nie spotkał się z takim związkiem, ale nie oznacza to, że nie może on istnieć... Komu wierzyć
Wyraźnie o tym czytałam:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ter#post860997.

Napisane przez xyoko

Podłamana jestem. Probuję czytać znowu wątek od początku i chyba zacznę robić notatki Bo ja nie wiem już, czy merz special (biorę drugie opakowanie) poprostu mi nie pomaga, czy nie pomaga, bo powinnam go połączyć z cynkiem, skrzypem i czymś jeszcze?? Czy jak myję włosy szamponem dermena, to używanie drogeryjnych odżywek ma sens? Czy wyprobować waxa? Ale szczerze mowiąc trochę się go boję.. Wy tu ciągle piszecie o jakichś nowych preparatach, odzywkach, tabletkach, badaniach a ja sie już całkiem pogubiłam

No to się wyżaliłam

Uwierz mi, ja też powoli gubię się

Napisane przez mamawiki

Ach, a ja wlasnie jestem przeziebiona na maxa i boje sie, ze moj trud pojdzie na marne. Znowu wloski beda leciale jak szalone. Az sie boje umyc wlosy i zobaczyc je w wannie Smutno mi

Napisane przez cini_mini

dzis bylam u dermatologa i pytalam o te helicobacter pylori.. Powiedzial ze to nie ma zwiazku.. I teraz nie wiem czy faszerowac sie antybiotykami ktore oslabia jeszcze bardziej moje wloski czy nie. W necie (oprocz kilku zdan na tym forum) nie ma informacji o tym ze jest to sprawca wypadania wlosow czy lojotokowego zapalenia skory. Wszedzie info tylko o wplywie na przewod pokarmowy, zoladek, wrzody, czasami jakas wzmianka o tradziku rozowatym, o wypadaniu nic...

I ze ma ja podobno 60-80% populacji..

Kto wie cos wiecej, moze ktos pytal sie swojego dermatologa o to?

Proszę zobacz wyżej co pisałam w odp do gaagatki
Z pewnością helicobacter 'nosi' multum ludzi, problem w tym, że tylko u niektórych wywołuje różnego rodzaju komplikacje (wg mojego lekarza). Z drugiej strony mówił, że być może ma za mało wiedzy na temat związku - łysienie a pyroli. Zasugerował mi, że skoro nie można znaleźć innej, wyraźnej przyczyny wypadania włosów, to warto spróbować przejść kurację. Oczywiście musiałam na własną rekę zrobić badanie i okazało się, że mam helicobacter ciutek ponad dopuszczalną normę. Zdecydowałam się ją podleczyć (jestem w trakcie). Gdybym nie spróbowała zawsze dręczyłoby mnie pytanie - czy to nie jest moja przyczyna łysienia... Jasne, ładowanie w siebie antybiotyków, to nic dobrego dlatego wcinam dużo jogurtów naturalnych + tabletki osłonowe na żołądek i jelitka. Po kuracji zrobię badanie czy pozbyłam się intruza i pewno zanim przyjdą wyniki (to trochę trwa, chodowanie i analiza) powinnam dostrzec poprawę z włosami lub zupełny jej brak. Mam nadzieję. Ale również powtarzam sobie, że jestem ciężkim przypadkiem i nie ma co się łudzić
Poza tym nie zastanawiałam się długo z podjęciem decyzji - czy leczyć czy nie - bo niezaprzeczalnym faktem jest (jak wspominałaś), że pozostawiona sama sobie pyroli może zafundować wrzody itp.
Ale się rozpisałam
Ciekawa jestem co o tym sądzisz
Pozdrawiam

[gaagatka]

Napisane przez cini_mini

dzis bylam u dermatologa i pytalam o te helicobacter pylori.. Powiedzial ze to nie ma zwiazku.. I teraz nie wiem czy faszerowac sie antybiotykami ktore oslabia jeszcze bardziej moje wloski czy nie. W necie (oprocz kilku zdan na tym forum) nie ma informacji o tym ze jest to sprawca wypadania wlosow czy lojotokowego zapalenia skory. Wszedzie info tylko o wplywie na przewod pokarmowy, zoladek, wrzody, czasami jakas wzmianka o tradziku rozowatym, o wypadaniu nic...

I ze ma ja podobno 60-80% populacji..

Kto wie cos wiecej, moze ktos pytal sie swojego dermatologa o to?

Hej, to że tyle osób ma tą bakterię i nie ma ona wpływu na włosy, tu muszę się zgodzić ... ALE ... u części osób powoduje ona wrzody. A jak wiemy wrzody to jest stan zapalny ściany żołądka a jak wiemy stany zapalne wewnątrz organizmy powodują wypadanie włosów, jeśli taki stan zapalny rozniesie się dalej na dwunastnicę, to dodatkowo mamy spowodowaną mniejszą wchłanialność substancji odżywczych i niedobory .... jeszcze jakieś wątpliwości ??

Napisane przez levante

No popatrz, daleko szukałam, a to Ty
Powiedz, skąd można mieć pewność, że helicobacter ma jakiś związek z łysieniem? Jak niżej cytowana cini_mini, i mi lekarz rodzinny (czy tam pierwszego kontaktu) powiedział, że nie spotkał się z takim związkiem, ale nie oznacza to, że nie może on istnieć... Komu wierzyć
Wyraźnie o tym czytałam:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ter#post860997.

Poza tym nie zastanawiałam się długo z podjęciem decyzji - czy leczyć czy nie - bo niezaprzeczalnym faktem jest (jak wspominałaś), że pozostawiona sama sobie pyroli może zafundować wrzody itp.

Pozdrawiam

Bardzo mądrze zrobiłaś

[mamawiki]

Napisane przez gaagatka

Hej, to że tyle osób ma tą bakterię i nie ma ona wpływu na włosy, tu muszę się zgodzić ... ALE ... u części osób powoduje ona wrzody. A jak wiemy wrzody to jest stan zapalny ściany żołądka a jak wiemy stany zapalne wewnątrz organizmy powodują wypadanie włosów, jeśli taki stan zapalny rozniesie się dalej na dwunastnicę, to dodatkowo mamy spowodowaną mniejszą wchłanialność substancji odżywczych i niedobory .... jeszcze jakieś wątpliwości ??



Bardzo mądrze zrobiłaś

Dziewczyny, a jakie sa jeszcze inne objawy posiadanie tego cholerstw ;p helicobacter???

[gaagatka]

Napisane przez mamawiki

Dziewczyny, a jakie sa jeszcze inne objawy posiadanie tego cholerstw ;p helicobacter???

Hmm... objawów typowo żołądkowych jest wiele, ale myślę że najbardziej charakterystyczny jest ból żołądka (tak trochę niżej jak mostek się znajduje) za jakąś chwilę po zjedzeniu posiłku, takie jakby kłucie, czasem nudności i wymioty (w zaawansowanych stadiach choroby znajduje się krew lub jakby fusy od kawy), bardzo często też niestrawność.

Wrzody często atakują osoby które nie mają czasu i szybko zjadają coś w biegu lub nerwach, nie mają czasu na chwilę odpoczynku po posiłku, wiecznie zestresowane i zabiegane