Zakochane w prosiakach ale myślą o ptakach - Mój chomiczek cz. 11

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

Mój chomik też czasem taki zaspany wyjdzie, a później już biega normalnie.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Czy wasze chomiki tez robia tyle kupy, ze gdy codziennie sprzatacie, naprawde duzo jest tych 'bobkow'?

[Klepsydra88]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50409813]Czy wasze chomiki tez robia tyle kupy, ze gdy codziennie sprzatacie, naprawde duzo jest tych 'bobkow'?[/QUOTE]

ja sprzątam mojemu raz w miesiącu więc nie wiem ile robi dziennie :P

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Dzis jak brat moja chomiczke wzial na rece i mu chodzila bo bluzie i spodniach to mu sie zrabala 4 razy. Czy to normalne?

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

Jak miałam chomika dżungarskiego kiedyś to też sporo brudził i to w widocznych miejscach, najczęściej w kółku lub obok. Teraz mam syryjskiego i nie brudzi za bardzo w takich miejscach, ale za to u siebie w domku. Trocin tam sobie naprzynosiła i zrobiła tam niezły syf.

[Klepsydra88]

możliwe że ze stresu, lub po prostu oznaczała teren

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Myślę, że ze stresu, bo tak samo jak ją wpuszczałam w wybieg, to tak samo robiła kupę kilka razy. W sumie lepsze to niż by miała syczeć

[MdM]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50432058]Myślę, że ze stresu, bo tak samo jak ją wpuszczałam w wybieg, to tak samo robiła kupę kilka razy. W sumie lepsze to niż by miała syczeć[/QUOTE]

To na pewno ze stresu. Chomiki tak maja

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Dzis to mi zrobila dwie kupy na reke

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Mialyscie taki przypadek, ze chomik wystraszyl sie czegos i siedzial kilka minut bez ruchu i patrzyl sie w jedno miejsce?

[Klepsydra88]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50514017]Mialyscie taki przypadek, ze chomik wystraszyl sie czegos i siedzial kilka minut bez ruchu i patrzyl sie w jedno miejsce?[/QUOTE]

tak. Ty tak nie masz czasami, że się zapatrzysz? :P

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Poprostu sie zaniepokoilam, bo sie bardzo czegos wystraszyla i sie wcale nie ruszala. Juz myslalam, ze jakiegos paralizu mogla dostac

[Klepsydra88]

no bez przesady.. jeż jak się boi to zwija się w kulkę. ślimak chowa do skorupy a chomik zastyga, bo w jego rozumku tzn 'nie będę się ruszał to mnie nie zjedzą'

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Ok, dzięki za odpowiedź. Nie jestem jeszcze taka "obeznana" w chomikach

[MdM]

A kto w ogole jeszcze ma chomika z tego watku?

Ja mam nadal dwa. Nazywaja sie Berta i Mysza

[Klepsydra88]

ja, ja Pszemkową

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Ja mam dalej moja Lucynke

[MdM]

Haha Przemkowa i Lucynka

Czyli same panienki na watku

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Jak mam odchudzić trochę moją Lucynkę? Dostaje karmę pełnowartościową Versele Laga. Mam dawać więcej ogórków np, warzyw? Czy poprostu sypać mniej do miseczki?

[MdM]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;51653075]Jak mam odchudzić trochę moją Lucynkę? Dostaje karmę pełnowartościową Versele Laga. Mam dawać więcej ogórków np, warzyw? Czy poprostu sypać mniej do miseczki?[/QUOTE]

Ja bym sypala mniej do miseczki. W taki sposob odchudzilam swoja Berte.

Jestes pewna, ze Lucynka wymaga diety? Ja mialam porownanie, bo Mysza byla normalna, a Berta byla dwa razy tlusciejsza, wiec sie balam, ze mi szybciej zejdzie z tego swiata, jesli jej nie odchudze, ale nie ma sensu glodzic chomika, jesli jest tylko troszke tlustszy

[Madziarka.n]

Napisane przez MdM

A kto w ogole jeszcze ma chomika z tego watku?

Ja mam nadal dwa. Nazywaja sie Berta i Mysza

Ja mam Felcię

[Shar14]

Cześć dziewczyny.
Od 2 dni jestem szczęśliwą posiadaczką Minionka, czyli samca chomika syryjskiego. dzisiaj już zrobił sobie wycieczkę po domu, ku mojemu wielkiemu przerażeniu.

[Kusum]

Cześć Od kilku dni opiekuje się chomikiem sąsiadów. W zasadzie nie ma przy tym zwierzątku dużo pracy (sama mam dwa koty i nie ma porównania). Ale chciałabym umilić mu jakoś ten urlop od wrzeszczących dzieciaków
Pierwszego dnia nie chciał wyjść z kryjówki. Zauważyłam, że spadla mu karuzelka. Poprawiłam. Chomik wyszedł i przebiegł się po niej. Musiało mu być smutno poprzedniego dnia jak nie miał gdzie pobiegać
Dałam mu kawałek jabłka. Został dosłownie pożarty Następnego dnia przyniosłam kawałek marchewki - bez rewelacji.
Co najbardziej lubią Wasze chomiki?
Mam w domu świeżą botwinkę z działki - mogę mu dać?

[ouu]

Napisane przez Kusum

Cześć Od kilku dni opiekuje się chomikiem sąsiadów. W zasadzie nie ma przy tym zwierzątku dużo pracy (sama mam dwa koty i nie ma porównania). Ale chciałabym umilić mu jakoś ten urlop od wrzeszczących dzieciaków
Pierwszego dnia nie chciał wyjść z kryjówki. Zauważyłam, że spadla mu karuzelka. Poprawiłam. Chomik wyszedł i przebiegł się po niej. Musiało mu być smutno poprzedniego dnia jak nie miał gdzie pobiegać
Dałam mu kawałek jabłka. Został dosłownie pożarty Następnego dnia przyniosłam kawałek marchewki - bez rewelacji.
Co najbardziej lubią Wasze chomiki?
Mam w domu świeżą botwinkę z działki - mogę mu dać?

mojemu Henrykowi wszystko smakuje, jeszcze niczego nie porzucił
ostatnio to w ogóle jego ulubionym zajęciem jest gryzienie w nocy (!) swojego domku, już nie wiem co mam na to poradzić, ma kolbę, miał wapienko i nic, ciągle ten domek, pomóżcie

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Moja to gryzie szczebelki od klatki. Ale to dlatego, ze ma za mala klatke, ale planujemy wieksza kupic. Podobno jak chomik gryzie szczebelki to sie nudzi. Ale domek?

[Karinchan]

Ze wszystkich chomików jakie posiadałam, ten półroczny to baaardzo agresywny osobnik..

Ale śliczny jak mało który

[PannaB]

Śliczny chomik.

Myślę, że przy gryzieniu domku jest taka sama zasada co przy gryzieniu szczebelek - chomik się po prostu nudzi.

My naszemu ostatnio kupiliśmy większą samlę (miał 60x40, a teraz ma 80x60) i domek, a wczoraj dostał jeszcze nowe kółko i huśtawkę. Najpierw chodził i niepewnie wąchał te kółko, a później już z niego nie wychodził.

[Magdalenja]

Mam chomika Roborowskiego - dzikuska jakich mało. Co ciekawe je tylko ziarna. Daję jej ogórki, jabłka, chleb czasem gotowany makaron i nic, w ogóle jej nie interesuje inne jedzenie.

[Shar14]

Napisane przez Magdalenja

Mam chomika Roborowskiego - dzikuska jakich mało. Co ciekawe je tylko ziarna. Daję jej ogórki, jabłka, chleb czasem gotowany makaron i nic, w ogóle jej nie interesuje inne jedzenie.

Roborki to podobno są takie dzikusy. Chomiki tylko do oglądania. Dlatego ja kupiłam syryjka. mój je wszystko, jak leci. Najbardziej lubi takie różowe smakołyki dla gryzoni, owocowe. Ale to dostaje po jednym dziennie.

My ostatnio jesteśmy na etapie oswajania. Daje się powoli głaskać.

[PannaB]

Też właśnie słyszałam, że roborki to takie dzikusy. Kiedyś facet w zoologicznym nawet odradzał mi zakup mówiąc, że jak chcę móc chomika wziąć na rękę i głaskać to nie radzi brać tego, bo to raczej są chomiki do patrzenia.

My mieliśmy dwa dżungarki, ale niestety oba w tym roku odeszły (jeden z powodu choroby, drugi wieku). Później kupiliśmy syryjka, ale po tygodniu u nas zaczął się dziwnie zachowywać, weterynarz stwierdził, że są to problemy neurologiczne i można spróbować leczyć, ale nie dawał mu dużych szans. Niestety maluch po podaniu leku nie przeżył nocy. Teraz mamy drugiego syryjka i po tym co było z ostatnim uważnie go obserwujemy (i rozpieszczamy ), ale na szczęście nic się nie dzieje. Chomiczek szalenie aktywny, ale jeszcze trochę przestraszony i się do nas przyzwyczaja. Chodź po tym jak ostatnio nam zwiał z klatki i wyszedł wieczorem spod wanny, jest jakoś bardziej ufny i zaczyna brać jedzenie z ręki. Ostatnio nawet stałam i trzymałam mu kawałek ogórka w ręce, bo się o mnie oparł i wcinał.