Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

[AgaMili]

No to ja jestem druga
Karolince zyczymy aby zdrowo rosla, zawsze miala usmieszek na twarzy i nie klocila sie z braciszkiem oraz aby byla grzeczna, pociecha mamusi


ciocia Aga z Milenka

edit
jestem trzecia . Sheryl byla szybsza

[Kasiamaja]

100 lat dla Karolinki oby mamusia miala z niej duuużo poeciechy

[Renia11]

Buziaczki dla KAROLINKI 100 lat!!!!!!!!!! duuuuuuuuużo zdróweczka samych radosnych chwil!!!!!!

W tym dzisiejszym dniu radości,
życzę 100 lat pomyślności.
Niech Ci życie w szczęściu płynie,
niech Cię radość nie ominie!
Dziś chcę złożyć Ci życzenia,
Szczęścia, zdrowia, powodzenia.
Niech Ci słońce jasno świeci,
I w radości dzień przeleci.
Niech odejdą smutki troski,
By nastąpił dzień radości.
Te życzenia choć z daleka,
Płyną niby wielka rzeka.
I choć skromnie ułożone,
są dla Ciebie przeznaczone...

]

[AgaMili]

Witam z rana. Ja wlasnie wstalam ale od 6. juz nie spimy. Milenka od 3 dni udpodobala sobie wstawania gdy jeszcze ciemno jest. Pije kawe, Mili w lozeczku mleczko a zaraz trzeba sie ubierac i nowy dzien zaczynac. A w niedziele mamy imprezke urodzinowa wiec trzeba dzis liste zakupow zrobic i nad prezentem dla malej pomyslec. Co wy kupiliscie dzieciaczkom? Ja mysle nad wozkiem dla lalek bo Mili uwielbia nosic lalki i miski po calym domu. A dzis idziemy do sklepu zaopatrzyc sie w pastele i blok rysunkowy, bo ostatnio polubila malowanie dlugopisem

[Aka24]

Kasiu dużo zdrówka dla Majutka Trzymam kciuki za Irlandię.

Lwico dobrze, że Dawidkowi nic się nie stało. Masz rację z tym żłobkiem. Ja też bym nie chciała słuchać takiego gadania. Moich znajomych córcia chodzi do żłobka i bardzo sobie to chwalą.

Miałam jeszcze napisać o pieluchach. Używamy 4+ już od jakiegoś czasu.

Elsi na pewno nie przyjadę z Emmą. Jedziemy tylko w tą i spowrotem więc nie ma sensu żeby ją męczyć. Chyba jednak wyjdzie wyjazd w lutym. 18 lutego...
Emma też używa tel kom. Raz zadzwoniła do mojej koleżanki. A ostatnio zapisała mi w książce tel dwa numery...Pilotem do tv poprzestawiała mi wszystkie kanały jednym guzikiem. Do tej pory nie wiemy jak to zrobiła.
Do kuchenki też się dobiera. Nie mam pomysłu jak ją zabezpieczyc. Jedyne co robię to nawijam jej, że nie wolno itd i ostatecznie zabieram.

My zabków mamy też 7! W końcu. Odstęp miedzy zębami wyniósł prawie 2,5 m-ca.

Sto lat dla Karolinki!!
Wszystkiego naj naj najlepszego!!
i dużo dużo zdrówka!

[AgaMili]

Elsi odnosnie pytania o kurki w kuchni to u nas to samo, z tym ze ja nie mam kuchenki na gaz a na prad, trzeba przkrecic kurek aby pstryknal i Milenka tego nie potrafi ale tez uwielbia kuchenke, wciska rozne guziki itp. ALe nic zrobi, poza tym zawsze jestem z nia w kuchni i jedyne co by mogla zrobic sama to wlaczyc piekarnik ale narazie nie probowala a ja jestem na posterunku caly czas

[Aka24]

Wiecie co wczoraj wyczułam na rączce Emi coś dziwnego. Jest to na lewej dłoni między paluszkiem a właśnie dłonią. Mi to wygląda na kostke lub chrząstkę. Nie wiem co mam o tym myśleć i czy coś z tym robic?

[pappaya]

Karolinko i Kociulku

W tym szczególnym dniu dla Was wszystkich, życzę uśmiechu, radości, miłości i zdrowia! Wspaniałego, niezapomnianego urodzinowego przyjęcia i aby słoneczko świeciło Wam przez cale życie!

Karolinko 100 lat!

Aga, grzybów nie powinno sie dawać małym dzieciom pewnie dlatego ze sa ciężkostrawne, ale wywar z grzybów chyba juz nie wiec na pewno nic sie jej nie stanie. Ivo tez jadł już trochę zupki grzybowej z wigilii i nic mu nie bylo

Elsi, moj maly odkrywca rowniez upodobal sobie pokretla od kuchenki elektrycznej i niestety nie ma tam zadnych zabezpieczen takze nie pozostaje nic innego jak tylko go caly czas pilnowac. O specjalnych zabezpieczeniach na pokretla niestety nic mi nie wiadomo
Jak Twoje samopoczucie, glowa juz nie boli?
Ja tez czesto funkcjonuje napolprzytomna bo pogoda u nas okropna... Kiedy ta wiosna przyjdzie...
Aka, myślę ze najlepiej poradzić sie lekarza bo sama nigdy nie będziesz miała pewności co to może być.

[Kasiamaja]

kociulku ,Aga ,sheryl,Aka dzieki za życzenia zdrówka ,ale jest coraz gorzej noc straszna Maja się co chwilke budziła i kaszlała do tego oddychac nie mogła bo katar ehh więc cała noc nam zleciała na "zabawach: z gruszka jaaa chce spac (

Co do pampersów to używamy 4

Aka Nie wiem cyz Cie to pocieszy ,ale moja siostra wlasnie czesto ma takie chrzastki na rekach ostatnio nawet na ledzwiowej czesci kregoslupa i lekarz powiedzial ,ze to jest niegrozne i nie warto usuwac operacyjnie bo to po prostu sa takie narosla...

[pappaya]

Kasiu, dużo zdrówka dla Majeczki, oby to choróbsko szybko przeszło

[elsi]

Aga, tak jak piszą dziewczyny grzybów nie podaje się małym dzieciom bo są bardzo ciężkostrawne. Druga rzecz, o której tutaj nie wspomniano dotyczy potencjalnego zatrucia grzybami. W razie gdyby coś takiego się zdarzyło, małe dziecko praktycznie nie ma szans przeżycia.
Jeśli chodzi o kurki od kuchenki gazowej to ja oczywiście też nie zostawiam nigdzie Emilki bez opieki, zwłaszcza w kuchni i łazience. Niemniej nasze doświadczenia z wypadkami wskazują, że nawet mając dziecko na oku może coś się zdarzyć. Dlatego wolałabym mieć pewność, że kuchenka będzie przed Nią zabezpieczona.
Moje dziecko właśnie rozwaliło mi piankę do włosów. Nie macie wrażenia, że straszny psotnik rośnie z tej mojej córy? Każdego dnia COŚ się Jej zdarza
Życzę Milence by ząbek jak najszybciej wyszedł.
BTW ząbków, czy któremuś z Lutówków wyszły już trójki? Podobno ich wyżęcie jest najbardziej bolesne, dlatego jestem ciekawa Waszych doświadczeń.
Ja na urodziny chcę namalować Emilce obraz. To niezwykła okazja, więc chce by dostała coś od początku przeznaczone tylko dla Niej. W rodzinie mojego Męża panuje tez zwyczaj wręczania na pierwsze urodziny zegara. Ale tym pewnie zajmie sie Szwagier - chrzestny Dziadkowie zapewne zrzuca sie na druga dawkę szczepionki przeciwko pneumokokom która jest niestety bardzo droga a nie refundowana. Nie wiem czy jest sens kupowania Emilce jakichkolwiek zabawek. Na święta dostała nowe i praktycznie się nimi nie bawi.
Aka, no to widzę, że Emma nie będzie musiała w przyszłości prosić mężczyzny by Jej wkręcił śrubkę czy przetkał kran. Sama sobie poradzi Daj znać czy wyjazd dojdzie do skutku, jeśli by była taka możliwość z chęcią poznałabym Cię osobiście. Oczywiście o ile Ty będziesz tym zainteresowana i znajdziesz czas.
Najwyraźniej Emi ma podobny schemat wyżynania ząbków jak Milka. Też z prawie 3-miesięcznymi przerwami i za razem kilka na raz.
Z tym zgrubieniem idź najlepiej do lekarza.
Pappaya, dziękuję za pytanie odnośnie mojego samopoczucia.
Wiesz, ja sobie żartuję, że wczoraj miałam wszystkie swoje objawy ciążowe. Apetyty, senność, ból głowy i rozdrażnienie Ciąże wykluczam, nie zmienia to jednak faktu, że od kilku dni nie czuje się najlepiej. Boję się trochę, że dopada mnie jakiś wirus, bo to też daje takie objawy. Myślę jednak, ze po prostu za mało śpię
A jak Ty się czujesz? Z tego co czytam, chyba na razie ciąża przebiega w miarę bezboleśnie?

[sheryl]

Napisane przez elsi

...po prostu Mała sobie gryzie "upaszczoną" szczoteczkę.

A jaką szczoteczkę ma Emilka? Taką z gumowymi wypustkami?
Gratuluję Emilce kolejnego ukrytego ząbka .

Napisane przez elsi

Emilka dobiera sie ostatnio do pokręteł przy kuchence gazowej. Macie jakieś pomysły na zabezpieczenie? Skręcone kurki są zablokowane, ale nie zdziwię się, jak Młoda niedługo wyczai jak działają

Nie mam pomysłu i nie wiem czy są takie zabezpieczenia Chociaż jak byłam ostatnio w Smyku i stałam przy półce z zabezpieczeniami to mnóstwo było tych cudów, ale do kuchenki nic nie zarejestrowałam. U nas pokrętła są na górze z boku płyty i też trzeba najpierw wcisnąć. Na dole jest piekarnik i pokrętła do niego schowane w sprzęcie, ale też ten "skubaniec" już zauważył, że trzeba je wcisnąć, żeby wyskoczyły. Jeśli chodzi o kuchnię to u nas najgorsze teraz jest to, ze Stasio non stop wisi na rączce piekarnika i skacze. Raz już niechcący otworzył i poleciał głową na podłogę. Oczywiście cały czas go izoluję od tego, czasami kratą od kojca zastawiam, ale właśnie takie są uroki otwartej kuchni. Mój mąż się zastanawia czy znowu tam ściany nie wstawić, bo jednak w kuchni jest chyba najwięcej niebezpieczeństw dla takiego dziecka. Cały czas tam się coś gotuje, używa się noży itd...

Napisane przez AgaMili

. Co wy kupiliscie dzieciaczkom? Ja mysle nad wozkiem dla lalek bo Mili uwielbia nosic lalki i miski po calym domu.

Ja zauważyłam, że na razie kupowanie mu kolejnych zabawek nie ma sensu. Jedyne co miałoby sens na dzień dzisiejszy to pchacz-jeździk, bo on non-stop pcha krzesła i inne duże rzeczy.

Napisane przez Aka24

Wiecie co wczoraj wyczułam na rączce Emi coś dziwnego. Jest to na lewej dłoni między paluszkiem a właśnie dłonią. Mi to wygląda na kostke lub chrząstkę. Nie wiem co mam o tym myśleć i czy coś z tym robic?

Ja nie mam pojęcia co to .


Duuużo zdrówka dla Majeczki!

[elsi]

Sheryl, my mamy taki zestaw szczoteczek. Dwie pierwsze służą nam w sumie do zabawy, a myjemy ząbki tą z włosiem. Nie wiem czy Mi nie jest na to za mała, ale krzywdy sobie nie robi, a na takiej szczoteczce najlepiej się trzyma pasta. A mycie zębów wygląda u nas tak (i co z tego, że Obiekt ruszony, kiedy fajny )
Niestety Emilka tez uwielbia wisieć na rączce piekarnika (i ściągać mi stamtąd ścierki ). Nie mogę Jej nie wpuścić do kuchni, bo wtedy już nic nie ugotuję, bo będzie ryk. Przecież ileż mogę Ją trzymać w krzesełku? Zresztą kuchnia jest blisko drzwi wyjściowych i nie chcę by się tam bawiła, bo to miejsce na buty, oddzielone ze względu na bród od reszty mieszkania i nie ma tam już wiele miejsca na zabawę.
Podobnie ma się zresztą sprawa zabezpieczenia komputera. Na razie upchnęliśmy go wraz z kablami w kąciku między biurkiem a szafką TV i zasłoniliśmy wielką walizą. Ale lada dzień Emilka nauczy się odsuwać tą walizkę. I co zrobić? Jak sobie z tym radzicie?
Ponawiam życzenia zdrowia dla Majuni!

[joasiunial]

Wpadłam na momencik, złożyć serdeczne życzenia Karolince

Karolinko, 100 lat zdrówka i szczęścia. A Tobie, Martuś pociechy z córci (i z Ardianka oczywiście również)

[Kasiamaja]

sheryl,elsi ,papaya dziękuje oby pomogły życzenia zdrówka !!!

elsi widze ,że na Nk sprzedajesz tusze do drukarek do zdjęc HP w sumie byłabym zaqinteresowana ,ale musze spytac tż o dokladnie jaki chodzi Co do zabezpieczenia kompa to po prostu caly czas mam oczy dookola glowy bo Maja wykazuje bardzo duze zainteresowanie owymsprztem

Aga co do prezentu to Maja dostala album ze swoimi zdjęciami tydzien po tygodniu przozdobilam je i jest pokolei 52 tygodnie ,nie wiem czy dobrze wytlumaczylam :P ,ale to taki sentymentalny prezent bo zabawek ma mnostwo i sie nie bawi ,wozeczek tez ma ale rzadko go pcha Co do tych grzybow to w sloiczkach cow&gate sa pieczarki i czasem tutaj Maja je tez dostaje ,ale grzybow lesnych nie powinno sie chyba do 4 roku życia dawac.

Pytanie do mam karmiących butla jakie mleko używacie??

[elsi]

Oo, Kasia, świetny pomysł z tym albumem! Mój Małż myślał chyba o czymś takim, teraz coś kojarzę, no ale nic, jakby co to będzie Jego prezent (tylko zdjęcia moje ).
Jeśli okaże się, że potrzebujesz innego tuszu niż na aukcjach, daj znać, sprawdzę u źródełka, czy nie da się załatwić.
Co sprzedaży na Allegro to jest to właśnie jeden ze sposobów przekucia w czyn mojej pozytywnej energii. Postanowiłam nawet siedząc w domu pomóc nam trochę finansowo i znaleźć sobie pożyteczne zajęcie. Bo na pracę, przynajmniej w zawodzie, chyba teraz nie mam co liczyć. TRAGEDIA po prostu ostatnio. Nawet strony przedsiębiorstw w których do tej pory zawsze były jakieś oferty, świecą teraz pustkami.
W temacie Allegro. Przyznam się Wam, że planuję się zająć sprzedażą ubranek dziecięcych. I tutaj pytanie do Was, bo muszę zrobić "rozeznanie rynku" Zakładając, że zdecydowałybyście sie na zakup używanych ubranek, jak wygodniej byłoby Wam kupować. Czy pojedynczo wystawiane sztuki, licząc się z faktem, że relatywnie zapłacicie więcej (plus koszty wysyłki!), ale też będziecie mieć dokładnie to, co sie Wam podoba? Czy może lepiej zakupić cały zestaw, bo np. nie macie czasu, czy się Wam nie chce przeszukiwać Allegro, cena za sztukę będzie niższa, ale też niekoniecznie cały komplet będzie idealnie sie Wam podobał i niekoniecznie cały się przyda. I jeszcze, co kieruje Wami w wyborze ubranek na aukcjach? Co jest ważne? A co powoduje, że aukcja nie ma u Was szans? Mam nadzieję, że to nie są bezczelne prośby Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi i ewentualne inne opinie.

[Aka24]

Emma jest bardzo zainteresowana komputerem. Parę razy już mi go wyłączyła i raz włączyła. Nie mam go gdzie schować. Pilnuję jej tylko. Nie chcę zapeszać, ale po kilkakrotnym posmarowaniu plamki maścią witaminową wydaje się ona dużo bledsza
Teraz tylko martwi mnie ten paluszek. Nie chcę iść do przychodni bo boję się, że coś może złapać. Najpierw zadzwonię.

Elsi Emilka pięknie myje ząbki Emma od paru dni nie chce. Ale moze przez ząbka.
Jeśli chodzi o allegro i ubranka. Ja bym wolała kupować pojedyńcze rzeczy.

Widzę, że nie na wszystkie pytania odpowiedziałam ja przede wszystkim kieruję się opiniami. Ważne też są zdjęcia. Z opisu ewentualnie dokładny wymiar (jeśli mówimy o ubrankach).

[midey]

ja tylko na chwilke Karolinko duzo zdroweczka zyczymy Ci z okazji urodzinek wszyscy troje

i tyle, Dawid nam sie pochorowal goraczka i wymioty..... a w dodatku jeszcze zabki...praktycznie nie schodzi mi z rak a spi po kilka minut...lekarz u nas juz byl wiec jestem dobrej mysli, przy okazji odkrylam super lekarke i mysle o zmianie przychodni

[Aka24]

Midey bardzo mi przykro. Kuruj Dawidka i niech szybciutko wraca do zdrowia!

[Kasiamaja]

Elsi dam znać ,co do allegro to sama sprzedaje po Majuni ciuszki ,że mam tego baaardzo dużo więc szaleje Mi wygodniej kupywac pojedyncze ciuszki ,a odstrasza mnie jeśli ktoś sobie liczy za przesyłke duzo więcej niż powinien ,dodatkowo zwracam uwage na zdjęcia i ogolnie stan ciuszków A wg moich obserwacji ciężej jest sprzedac taki zestaw probowalam 3 razy bez skutku za to pojedyncze ciuszki ładnie idą

midey zdrowka dla Dawidka to teraz obie mamy w domu chorowitków

[kociulek]

Elsi
Sheryl
Aga
Kasiu
Renia
Aka
Pappaya
Joasiu
Midey
Kochane, pięknie Wam dziękujemy za życzenia
Torty piękne Nasz będzie skromniejszy Imprezy tez raczej nie szykujemy. Jutro sobie poświętujemy dzisiejszy dzień we czwórkę, bo teściowej też nie będzie. Idzie na bal A w niedzielę zdmuchnie świeczkę u rodziców

Więcej postaram się napisać później, bo dzieciolki nie pozwalają dziś mamie posiedzieć

[lwica83]

Kociulku 100 lat dla Ciebie i Karolinki!!
Midey Kasiu moc wspieralek!! oby dzieciaczki szybciutko wyzdrowiały...
Aka lepiej żeby obejrzał tą chrząstkę lekarz...
ja dzisiaj odwiedziłam żłobek w okolicy, ale odniosłam kiepskie wrażenie... wszystkie informacje musiałam z kierowniczki wyciągnąć do tego wziela mnie za mame przyprowadzajaca dziecko do zlobka... a z doświadczenia wiem, ze przynajmniej z widzenia powinna kojarzyc rodzicow... dyrektorka w przedszkolu w ktorym pracowalam znala kazde dziecko po imieniu (a miala ich ponad setke) i rodzicow, ktorzy sa ktorego dziecka... do tego jakis haos tam panowal nikt nie umial mi z poczatku udzielic kompetentnej informacji, jak moge dostac sie do kierowniczki..
no nic sprobujemy w innym...
uciekam spac... bo padam na buziaka
Elsi mam nadzieje, ze juz lepiej sie czujesz... postaraj sie wyspac...

[sheryl]

Napisane przez elsi

Podobnie ma się zresztą sprawa zabezpieczenia komputera. Na razie upchnęliśmy go wraz z kablami w kąciku między biurkiem a szafką TV i zasłoniliśmy wielką walizą. Ale lada dzień Emilka nauczy się odsuwać tą walizkę. I co zrobić? Jak sobie z tym radzicie?

Ja oddzielam kuchnię od salonu kratą od kojca i żeby się trzymało przystawiam wielki baniak wody (Eden). I co? I Stasiek ten baniak sobie odsuwa. Strasznie dużo siły ma to małe ciałko. Mam wrażenie, że małego pudziana hoduję.
Z tym to sobie nie radzę . Mąż chyba jakiś gwóźdź wbije, zeby się ta krata o coś zamykała. Ale Staś z kolei lubi brać wystające gwoździe do buzi, jak coś takiego zauważy, od razu leci z paszczą.

Napisane przez Kasiamaja

Pytanie do mam karmiących butla jakie mleko używacie??

Jak podawałam mleko to dawałam Bebilon. Teraz już daję tylko kaszki: Bebilon i Bobovita.

O, Elsi, w sprawie żarcia Rossmana. Pojechałam do samego centrum i znalazłam tylko kaszkę Babydream. Słoiczków Ovko nie było. One też produkowane przez Rossmana?

Napisane przez elsi

W temacie Allegro. Przyznam się Wam, że planuję się zająć sprzedażą ubranek dziecięcych. I tutaj pytanie do Was, bo muszę zrobić "rozeznanie rynku" Zakładając, że zdecydowałybyście sie na zakup używanych ubranek, jak wygodniej byłoby Wam kupować. Czy pojedynczo wystawiane sztuki, licząc się z faktem, że relatywnie zapłacicie więcej (plus koszty wysyłki!), ale też będziecie mieć dokładnie to, co sie Wam podoba? Czy może lepiej zakupić cały zestaw, bo np. nie macie czasu, czy się Wam nie chce przeszukiwać Allegro, cena za sztukę będzie niższa, ale też niekoniecznie cały komplet będzie idealnie sie Wam podobał i niekoniecznie cały się przyda. I jeszcze, co kieruje Wami w wyborze ubranek na aukcjach? Co jest ważne? A co powoduje, że aukcja nie ma u Was szans? Mam nadzieję, że to nie są bezczelne prośby Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi i ewentualne inne opinie.

O, koleżanka koleżanki robiła coś takiego. Kupowała ubranka w ciuchach używanych na kilogramy, potem to sortowała i wystawiała. Prawdopodobnie niewiele udało jej się zarobić, ale robiła to głównie dlatego, że miała czas (przy dziecku?) i żeby coś dorobić.
Ja też wzięłam się za wystawianie, zawsze to coś jak się nie ma pensji tyle, że ja mam tylko rzeczy po Staśku. Jak na razie poszły gondola, fotelik, karuzelka... Nie mogę się jakoś zebrać do sfotografowania ubranek.
Co do Twojego pytania: ja jeszcze nie skusiłam się na ubranka na allegro, akurat u nas w sklepach zawsze są jakieś wyprzedaże i można tanio kupić nowe ubranka i jeszcze samemu wybrać co się chce, na allegro jednak jestem zdana na gust sprzedającego, szczególnie jeśli chodzi o komplety i zazwyczaj jak jedna rzecz mi się spodoba to reszta nie. Poczyniłam już jednak jakieś obserwacje żeby sprzedać te Staśkowe ubranka i zauważyłam, ze lepiej idą aukcje z kompletami. Jak jest jedna rzecz nie ma chętnych, przy kompletach z kilkunastoma rzeczami i jeszcze najlepiej markowymi licytacja idzie pełną parą. Obliczyłam, że wychodzi wtedy 3-5 zł za sztukę, markowe, płacisz za przesyłkę wszystkiego raz, więc nic dziwnego, że ludzie wtedy się o to biją. To takie moje obserwacje, ale może muszę się jeszcze temu przyjrzeć. Jak dla mnie idealną byłaby aukcja gdzie są pojedyncze rzeczy, ale sprzedawca ma ich dużo i można sobie podobierać to co się podoba i wszystko w ramach jednej przesyłki.
Za najważniejsze w aukcji uważam zdjęcia. Zauważyłam na przykładzie tych samych produktów jak dobre zdjęcia przyciągają kupujących. Zresztą to samo było u mnie, to co wystawiałam schodziło na kup teraz po jednym, dwóch dniach i wiem, ze dzięki dobrym zdjęciom (cena nie była niska). Gondolka (której okrywa miała plamę i bałam się, że nikt jej nie będzie chciał pojechała na Sląsk po dwóch dniach - kup teraz). Drugą rzeczą na którą wiem, że jest wielu chętnych to miejscowość. Zawsze wpisuję w tytule aukcji W-wa, akurat mieszkam w mieście gdzie jest dużo potencjalnych odbiorców i ludzię wolą odebrać osobiście, zawsze to taniej wyjdzie niż płacić dodatkowo za przesyłkę, sama tak robię (jak kupuję zabawki). Trzecia rzecz dorzucam jakiś gratis (ciuszek, grzechotka), ale to do większych rzeczy, droższych rzeczy, żeby mi się opłacało. O cenie nie wspominam, bo to oczywiste, a w przypadku licytacji nie ma znaczenia. Opłata za przesyłkę - też wybieram najniższą, jak jest taki sam towar.
Czasami przy ubrankach sprzedający podają szczegółowe wymiary, długość rękawka, nogawki... nie tylko rozmiar fabryczny, ten może być mylący.
A to czego nie cierpię: jak ktoś sprzedaje rzecz używaną i nie wkleja zdjęcia rzeczywistego tylko zdjęcie ze strony producenta. Ale takie aukcje zauważyłam nie mają chętnych, ludzie nie są głupi. No i nie lubię jak ktoś przegina z opłatą za przesyłkę. Patrzę też na to czy ma jakieś negatywy.

Napisane przez lwica83

dyrektorka w przedszkolu w ktorym pracowalam znala kazde dziecko po imieniu (a miala ich ponad setke) i rodzicow, ktorzy sa ktorego dziecka... do tego jakis haos tam panowal nikt nie umial mi z poczatku udzielic kompetentnej informacji, jak moge dostac sie do kierowniczki..
no nic sprobujemy w innym...
...

Moja dyrektorka przedszkola mnie do tej pory pamięta i moją mamę. Zawsze jak spotyka mamę na ulicy to pyta jak tam Ania i Krzyś? (młodszy brat).
Ostatnio spotkała mamę moja pani z przedszkola i też o mnie pytała. Byłam bardzo zdziwiona. Dodam, że nie byłam jakaś charakterystyczna.

[midey]

Kasiu dopiero przeczytalam ze Majeczka tez chora u nas to dopiero poczateek ale to b ylo do przewidzenia, moja siostra choruje i siedzi juz tydzien na zwolnieniu... u Dawidka gardelko ladne i oskrzela czyste- mam nadzieje ze gorzej nie bedzie....

przy okazji odpowiem tez na pytanie Elsi o 3 nam wlasnie idzie trojeczka i trudno mi teraz cos powiedziec bo dwie noce z rzedu Dawid nie spal i budzil sie z krzykiem, trudno bylo go uspokoic....bylismy z Bartkiem pewni ze to zabki, tymbardziej ze goraczka, katar i kaszelpojawily sie dopiero wczoraj rano...ale z drugiej strony Dawid mogl tez nie spac w nocy przez nadchodzaca chorobe...fakt faktem lekarka potwierdzila moje podejrzenia z zabkiem

Lwico, zlobki nie musza byc takie zle ale dzieci i rodzicow powinno sie ejdnak kojarzyc za znalezinie dobrego zlobka

Kasiu, a Tobie zycze zeby jednak Patryk znalazl szybciutko prace i sciaagnal Was do sibie

Aga, z tymi grzybkami to dziewczyny maja racje, nie podaje sie ich kawal czasu a juz zwlaszcza lesnych, ale dobrze ze Milence nic nie bylo


u nas Dawid JESZCZE nie odkryl urokow kuchenki probuje tylko stawac przy raczce od piekarnika....

\Aka ja dla swietego spokoju bym pokazala te chrzastlke lekarce

Napisane przez elsi

Moje dziecko właśnie rozwaliło mi piankę do włosów. Nie macie wrażenia, że straszny psotnik rośnie z tej mojej córy? Każdego dnia COŚ się Jej zdarza

Elsi a moze po prostu masz nieprzystosowane mieszkanko? u nas Dawid tez psoci, wszystko by chcial zrzucic, dotknac i w ogole, co grozniejsze pochowalam po prostu poza zasiegiem malych wszedobylskich raczek musialam schowac nawet sudocrem co przy zmianie pielucghy byl niezastapiony- swoja droga ciekawe czemu Dawidowi takj sie spodobalo? no niestety tak jak Ty mialas nabialowa masakre ja mialam sudocremowa otwarcie pojemniczka i zamkniecie to jzu zadna przeszkoda dla mojego Psotanie mam tylko wplywu na stojace wideo, Dawid z upodobaniem pcha paluszki tam gdzie wsuwa sie kasete,...i ma m nadzieje ze na plusszkach sie skonczy

Napisane przez elsi

Podobnie ma się zresztą sprawa zabezpieczenia komputera. Na razie upchnęliśmy go wraz z kablami w kąciku między biurkiem a szafką TV i zasłoniliśmy wielką walizą. Ale lada dzień Emilka nauczy się odsuwać tą walizkę. I co zrobić? Jak sobie z tym radzicie?

u nas niewlaczony komputer nie ma takiego wziecia za to drukarka i owszem ja nie korzystam juz z komputera przy Dawidzie bo staklo sie to niemozliwoscia

Napisane przez Kasiamaja

Aga co do prezentu to Maja dostala album ze swoimi zdjęciami tydzien po tygodniu przozdobilam je i jest pokolei 52 tygodnie ,nie wiem czy dobrze wytlumaczylam :P ,ale to taki sentymentalny prezent bo zabawek ma mnostwo i sie nie bawi ,wozeczek tez ma ale rzadko go pcha Co do tych grzybow to w sloiczkach cow&gate sa pieczarki i czasem tutaj Maja je tez dostaje ,ale grzybow lesnych nie powinno sie chyba do 4 roku życia dawac.

Pytanie do mam karmiących butla jakie mleko używacie??

super pomysl na prezent ja daje bebilon ale cos tak bez przekonania....

Elsi my najchetniej z Ocrushkiem kupujemy pojedyncze rzeczy ale od jednego sprzedawcy kilka oczywiscie jesli jets jedna oplata za przesylke ubranek w sumie nie kupuje

widze ze mycie zabkow wyglada u nas podobnie z ta roznica ze Dawid jednak trzyma szczoteczke w buzi

Napisane przez Aka24

Midey bardzo mi przykro. Kuruj Dawidka i niech szybciutko wraca do zdrowia!

Napisane przez Kasiamaja

midey zdrowka dla Dawidka to teraz obie mamy w domu chorowitków

Napisane przez lwica83

Midey Kasiu moc wspieralek!! oby dzieciaczki szybciutko wyzdrowiały...

dzieki dziewczyny

[Kasiamaja]

Dziewczyny wiem ,że może nie powinnam na wizażu tego wklejac złaszcza ,że "nasza" wizażowa Karolinka też potrzebuje pomocy ,ale po prostu nie moge obojetnie i tak jak rodzice proszą wklejam ,może akurat ktoś moze pomóc bo każda zlotowka się liczy:http://majcik.blog.onet.pl/2,ID362055347,index.html

[pappaya]

Przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia dla Dawidka i Majeczki

Elsi, Ja ogólnie czuje sie dobrze, dziękuje Mdłości jakby powoli odchodziły, ale ostatnio czuje sie strasznie senna w ciagu dnia a rano kiedy wstaje do łazienki czuje sie akbym miala zaraz zemdlec i gdybym w odpowiedniej chwili sie nie polozyla to stracilabym na chwile przytomnosc. Niestety to w czasie ciazy normalne i to samo mialam w poprzedniej.

Zastanawiam sie czy bezpiecznie jest w czasie ciazy wypic kawe (nawet codziennie) Czy ktoras z Was pila kawe w czasie ciazy? Bo potrzebuje czegos aby sie ozywic. Poki co robie sobie zielona herbate i troche mi w tym pomaga.

Elsi, odpowiem na Twoje pytania dotyczące allegro.
Osobiście lubię kupować zestawy lub jeżeli ubranka wystawiane są pojedynczo to staram sie kupować kilka rzeczy od tej samej osoby aby płacić tylko raz za przesyłkę. Myślę ze nie opłaca sie kupować pojedynczo od rożnych osób i płacić za każdym razem za przesyłkę.
Co mnie odstrasza. Na pewno kiepskiej jakości zdjęcia, za duży koszt przesyłki (często ludzie wystawiają przedmiot za grosze ale nadrabiają kosztami przesyłki), za mało niezbędnych informacji o które trzeba prosić w emailach (czesto czekac dlugo zanim ktos odpisze) np dodatkowe wymiary lub stan uzywanego przedmiotu. Nie lubie kiedy strony z wystawianym przedmiotem sa przeladowane tekstem, trudnoczytelne i ciezko doszukac sie tam najistotniejszych informacji. Bardzo zwracam uwage tez na komentarze. Staram sie kupowac tylko od osob ktorzy posiadaja pozytywne opinie w 100%.

[sheryl]

Biedny Dawidek, mam nadzieję, ze choróbsko szybko przejdzie .
Dużo zdrówka dla Dawidka i Majeczki

Napisane przez midey

mam tylko wplywu na stojace wideo, Dawid z upodobaniem pcha paluszki tam gdzie wsuwa sie kasete,...i ma m nadzieje ze na plusszkach sie skonczy

Moich znajomych dziecko wrzucało tam co mogło .

Elsi, byłam dzisiaj w Świecie Dziecka i znalazłam zabezpieczenia na kurki na kuchence, czyli są!
A tu znalazłam n allegro:
http://www.allegro.pl/item541454757_..._4_sztuki.html

[Aka24]

Ale tu cisza! Halo! Mamuśki!

[Renia11]

Duużo zdróweczka dla Majuni i Dawidka!!!!!!!!!!!

Te choróbska to normalnie jakiś koszmar u mnie u rodziców choróją wszyscy tata mama brat bratanek bratowa jeszcze się trzyma normalnie masakra u nas też maluchy kichają i kaszlą od grudnia nie możeny się tego pozbyć raz lepiej raz gorzej ale się to ciągnie narazie bez antybiotyku ale jakieś wstrętne tablety jedzą isoprinosine fuuj. Mam nadzieje że nie będzie gorzej bo chyba oszaleje.....
Lekarka przepisała nam reż homeopatyczne kropelki podobno rewelacyjne IPECA ale nigdzie nie można ich dostać ostatnią sztukę zamówiłam w aptece internetowej i więcej nie ma beznadzieja skoro są takie dobre to powinno ich nir brakować .....
Pappaya ja kawę piłam całą ciąże taką słabszą niż normalnie, bo też się przewracałaam miałam też kropelki na podniesienie ciśnienia kardiamid cofein jakoś tak i pomagały.
Całuski dla wszystkich maluszków pozdrowionka dla mam

[elsi]

Ja na razie tylko na chwilę

Milenko, Ago
Z okazji Waszego wspólnego święta
Dużo zdrowia, dużo miłości
Radości poznawania siebie nawzajem i z bycia razem
I by Córa zawsze była taką dumą Mamusi jak teraz
życzy
Emilka i elsi