Ostatnio testowałam - cz. III - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-07, 10:45   #4111
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Dziewczyna z Berlina - coz... jest roza ewidentnie, bardzo prosta, typowa. I jak ja wacham to sobie mysle, ze nie warto wydawac 400 zl za taki malo orygionalny zapach. Ciekawiej robi sie po godzinie, kiedy wychodzi odrobina fiolka i pieprzu, ale nie umiem powiedziec jak calosc po owej godzienie pachnie. Naprawde nie wiem czy mi sie podoba czy tez nie
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 13:17   #4112
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Angel Schlesser Oriental Edition II globalnie czuje o polowe mniej nut niz z testu zgieciolokciowego. Jest roza lekko przyprawiona, drzewna, poczatkowo bardzo mocna potem stonowana dyskretna i elegancka. Czuje ja na sobie juz 8h. Nie kwasi sie nie dusi nie jest za slodka czuje wmieszany szafran odrobine wanilii. globalnie nie czuje tyle pizma i prawie w ogole nie ma tych pralinek ( i dobrze). bardzo jestem zadowolona bede ja sobie mieszac z oudami :P.
Za taka cene dla mnie bomba.
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 13:38   #4113
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

W jakiej stacjonarnej perfumerii da się to powąchać??
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 14:17   #4114
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Zielona herbaciarnio Almodovar przy Tobie to maly pikus Mocna rzecz!

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

VI4 czy ty sie pytalas o Oriental Edition II w sensie, gdzie to mozna powachac? Moge Ci podeslac probke.
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 14:24   #4115
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez pola49 Pokaż wiadomość

VI4 czy ty sie pytalas o Oriental Edition II w sensie, gdzie to mozna powachac? Moge Ci podeslac probke.
dokładnie - poszłabym gdzieś niuchnąć, tylko nie wiem, gdzie to dorwać - wstąpię dziś do Douglasa, acz na ich stronie nie widziałam tej marki...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 15:33   #4116
emera
Raczkowanie
 
Avatar emera
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 416
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez renia30 Pokaż wiadomość
Angel Schlesser Oriental Edition II - dotarła do mnie flaszka kupiona w ciemno i jest tak
Gęsta, mocna czekoladowa róża, jest także trochę oudu ale tylko do smaku, nie dominującego. Przypomina mi nieco JHAG Vengeance Extreme ale jest bardziej miękka, ciepła, puchata, ta róża jest ciemnoczerwona, mięsista, mocna i narkotyczna. Trwałość b. dobra, zapach jest dobrze wyczuwalny w bliskiej odległości od noszącego.
Doskonały produkt za naprawdę niewielkie pieniądze, wg. mnie wart znacznie więcej.
Zgadzam się!
I ja (skuszona jeszcze bardziej Twoją recenzją, Reniu) wzięłam flakonik w ciemno. Nie spodziewałam, że będzie aż tak dobrze! A jest tak, jak pisze Renia, a nawet jeszcze lepiej . Mocno, gęsto i ciężko (ale nie przytłaczająco). Jakie to szczęście, że nie czuję żadnych jadalnych pralinek, a tylko puchatą słodycz, która bardzo kojarzy mi się z Rose d'Arabie Armaniego (choć u Schlessera nie wyczuwam "miodu"). Tu róża otula gęstym woalem i zahacza o klimaty montalowskich różanych oudów. Wydaje mi się, że równie dobrze zapach może być noszony przez panów, bo to w moim przekonaniu orientalny unisex. Trwałość zaskakująca, blisko 8 godzin. Malutkim minusem może być to, że na mnie zapach niewiele się zmienia. Ale nie będę marudziła, bo jest pysznie!
emera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 16:25   #4117
renia30
Zakorzenienie
 
Avatar renia30
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 215
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez emera Pokaż wiadomość
Zgadzam się!
I ja (skuszona jeszcze bardziej Twoją recenzją, Reniu) wzięłam flakonik w ciemno. Nie spodziewałam, że będzie aż tak dobrze! A jest tak, jak pisze Renia, a nawet jeszcze lepiej . Mocno, gęsto i ciężko (ale nie przytłaczająco). Jakie to szczęście, że nie czuję żadnych jadalnych pralinek, a tylko puchatą słodycz, która bardzo kojarzy mi się z Rose d'Arabie Armaniego (choć u Schlessera nie wyczuwam "miodu"). Tu róża otula gęstym woalem i zahacza o klimaty montalowskich różanych oudów. Wydaje mi się, że równie dobrze zapach może być noszony przez panów, bo to w moim przekonaniu orientalny unisex. Trwałość zaskakująca, blisko 8 godzin. Malutkim minusem może być to, że na mnie zapach niewiele się zmienia. Ale nie będę marudziła, bo jest pysznie!
Bardzo się cieszę, ze też masz frajdę z tego zapachu. Dziś testowała go zupełnie nie zainteresowana perfumami znajoma i pilnie notowała nazwę i wskazówki gdzie zakupić, ponieważ dziś właśnie ASOE II pachniałam
__________________



renia30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-07, 17:59   #4118
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Dołączam się do podziękowań Reniu !
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 18:07   #4119
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez pola49 Pokaż wiadomość
Dołączam się do podziękowań Reniu !
I ja, i ja

Już mam swoją różo-paczulo-czekoladę , pierwsze skojarzenie to LV
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 18:22   #4120
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
I ja, i ja

Już mam swoją różo-paczulo-czekoladę , pierwsze skojarzenie to LV
Asiu co to jest LV?, bo zaćmienie mam
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-07, 18:28   #4121
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez pola49 Pokaż wiadomość
Asiu co to jest LV?, bo zaćmienie mam
Lady Vengeance Juliette Has a Gun
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-07, 20:57   #4122
rosana
Zakorzenienie
 
Avatar rosana
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 367
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

No i przetestowałam nowość Balenciaga L'eau Rose i nie zagości ona na mojej półce obok Paris i L'essence, zupełnie nie moje klimaty i nie to czego szukam ale troszkę chce ją wziąć w obronę bo może sie podobać, uroku Rose nie odmówię
Zaczyna się soczyście, rześko i jeżynowo, potem dochodzi dziwna nuta bardzo interesująca, może to ten cyprys może nie - nie odważę się jej nazwać ale jest bardzo ciekawie. A z czasem zapach dąży do landrynkowatości i na koniec czułam tylko różowe landrynki.
Tylko trwałość jakas marna w porównaniu do Paris i L'essence które to są killerami dla mojego nosa
__________________
... panta rhei ...
rosana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-08, 08:16   #4123
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Lady Vengeance Juliette Has a Gun

aaaaaaaa to juz wszystko jasne !

W tamecie testowalam Botega Venetta eau Legerre i chyba pierszy raz cos z tym dopiskiem mi sie bardziej podobalo niz oryginal . Piekne ostre swidrujace skorzane pierwsze nuty cudo niestety potem zmienia sie w tradycyjna Botege Venette od ktorej na dluzsza mete mnie mdli. Gdyby tak dalo sie ten poczatek zachowac...
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-08, 08:48   #4124
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Testuje dzis globalnie Calypso Pigueta poniewaz odszukalam probke, a znalazlam info, ze zachwalane przez was Oriental edition Schlessera jest wlasnie do tego zapachu podobne Zamowilam juz probke Orientala i czekam niecierpliwie, ale poki co o Calypso: ladny to zapach, rozany z poczatku, potem robi sie troche jadalny, ale nie umiem wytlumaczyc poszczegolnych nut. czy faktycznie oba te zapachy sa do siebie zblizone?
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-08, 13:22   #4125
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Oj tam pawiogenne.
Cóż mam poradzić że taka nuta, na mnie wychodzi gdzieś tam w tle bazy.
Mukhallat Malaki-Jest to zapach całkiem odmienny od poprzedniego, gdy tamten był brudny, lepki i przykurzony, to ten jest nowoczesny ostry nasycony.
Otwiera się skondensowaną miodową różą wyostrzoną i odświeżona nutami skórzano drzewnymi: Safraleine, wetiwerem i podszeptem dentystycznego agarowca (syntetyk prawdopodobnie, otrzymany z nut anyżu, copaiby i szczypty para-cresolu.-połączenie wetiweru i agarowca może się kojarzyć ze smrodkiem palącej się instalacji elektrycznej. Choć mi kojarzy się z wysokimi drapaczami chmur i starym mercedesem przejeżdżającym pod nimi w przytłumionym świetle arabskiego słońca.
Potem następuje inwazja sandałowca niewiem czy to javanol+ szczypta gałki muszkatołowej daje taki realistyczny efekt, czy to rzeczywiście prawdziwy olejek z sandału Mysore.w samej końcówce zapachu pojawia się piżmo ala podpocona ręka przypudrowana zasypką dla niemowląt, zapach zaczyna mi trochę przypominać tą swoją nutą CK- One ale tylko końcówka.

Edytowane przez zielona herbaciarnia
Czas edycji: 2013-03-08 o 13:24
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-08, 15:38   #4126
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez zielona herbaciarnia Pokaż wiadomość
Oj tam pawiogenne.
Cóż mam poradzić że taka nuta, na mnie wychodzi gdzieś tam w tle bazy.
nie musisz nic radzić, a opisać to da się inaczej...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-08, 19:13   #4127
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 094
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

AA Tiare Mimosa - zapach, który początkowo opiera się na kontraście: miodowa słodycz mimozy plus miękkość białych kwiatów vs kwaśna, rześka cytryna, która z biegiem czasu łagodnieje, ewoluuje w kierunku odświeżacza powietrza albo oranżady musującej w proszku.... W tym wszystkim cichnie mimoza, pozostają tylko białe kwiaty i cytryna, odrobina piżma.... Spodziewałam się czegoś więcej, obyło się bez zachwytu.

Psiknęłam też na blotter Fleur Defendue Lolity Lempickiej - tym razem wydał się niemal wierną, choć łagodniejszą, kopią klasycznej Lolity Lempickiej. Wniosek - nigdy więcej nie będę testować perfum na blotterze.
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-09, 13:58   #4128
misianka
kosmita jakiś normalnie
 
Avatar misianka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Sensuelle Avon - ładniejsza siostra Little Red Dress, nie kwaśnieje na mnie (co RLD się zdarzało), jest mniej euphoriopodobna, choć w tym samym slodko-nieskomplikowanym stylu, miły, niekonfliktowy zapach, na codzień, dla młodszych () może być randkowy
trwałość jak na Avon i o na mnie (ogólna nietrwałość zapachów jakichkolwiek na mojej skórze) znakomita - kilka godzin, znaczy 5-6, a zapach jest intensywny

Manifesto YSL - jeszcze nie wiem co myśleć, ale słodziak w którym czuję ukochaną lukrecję (choć wszak nie ma w składzie)
też raczej niekonfliktowy pzyjemniaczek, nie powala, ale umila zycie
__________________
Przeproście i Spieprzajcie





Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
misianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-09, 17:01   #4129
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Blumarine Innamorata Lovely rose chwile mi zeszlo, zeby wpasc na to, co mi ten zapach przypomina. I okazuje sie, ze to wierna kopia klasyka Chloe - sa po prostu identyczne
See Chloe najpierw musze wyrazic zachwyt nad flakonikiem - jest sliczny i nawet ladniejszy niz na zdjeciach. A sam zapach w ogole nie jest wg mnie nastolatkowy czy tez skierowany do mlodszego odbiorcy anizeli pozostale zapachy tej marki. Fakt - reklama na to wskazuje i uwazam, ze jest beznadziejna, ale coz poradzic - taki mieli nietrafiony pomysl. Nie umiem powiedziec czym mi to pachnie, ale jestem pewna, ze juz cos podobnego czulam - chyba w dziecinstwie na jakiejsc kolezance mojej mamy, nawet wiem ktorej, dlatego tez perfumy See kojarza mi sie z elegancka babka po 30-ce, zadbana i zamozna Ogolnie zapach jest raczej kwiatowy, niby troszker swiezy - cos jakby jablon czy tez jej kwiat, ale przelamany czyms slodkim, taka dystyngowana nutka, ktora jednoczesnie kojarzy mi sie z jakims pysznym, owocowo-waniliowym deserem Oczywiscie moge byc w bledzie, ale skojarzenia mam wlasnie takie. Czytam teraz nuty z fragrantiki i ta ciekawa nutka to chyba ylang ylang, do ktorego notabene mam stosunek ambiwalentny Ale flakonik chyba nabede, jak sie troche wzbogace I porwe od razu DKNY A drop of rose, ktore beda godnym nastepca Rozy Paula Smitha
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-09, 21:58   #4130
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Robert Piguet Notes - męska woda toaletowa, takie robi ogólne wrażenie, trochę przypraw, trochę ziół, na suchej, drzewnej bazie, strasznie przypomina mi jakiś popularny męski zapach. Ogólnie jest wtórny i brzydko układa się na mojej skórze, nie chcę go.
Comme des Garcons Amazingreen - otwiera się ozonowo-wodną świeżością, w której dość szybko pojawiają się gorzkawe, zielskowe nuty, baza jest poprawnie słodko-świeżo-zielona z przebłyskami pikantnych akcentów, całkiem fajny zapach, ale nie tak, żeby pożądać flachy.
Nu_be Helium - bomba! Otwiera się słodko ze szczyptą ziół, pani w Lului podpowiedziała mi, że to szałwia a później jest bardzo cynamonowo ze słodkim pieczonym z dużą ilością cukru jabłkiem, cudeńko Dawno nic mnie tak nie zachwyciło. Mastniuch dla fanek Histoire d'Eau, All About Eve i Botrytisa A mi podoba się bardziej, niż wszystkie trzy razem wzięte
Testowałam też wody Essence: Like a first day in spring, Like a trip to New York i Like a walk in the summer rain. Cóż mogę napisać, koszmarki tandetne i tyle, ten wiosenny w dodatku trwały, o zgrozo!
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-10, 11:20   #4131
ania105
Zadomowienie
 
Avatar ania105
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 782
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Czy ktokolwiek testowal
FRANCIS KURKDJIAN OUD velvet mood
FRANCIS KURKDJIAN OUD silk mood
FRANCIS KURKDJIAN OUD cashmere mood
Amouage - Beloved Woman


strasznie jestem ciekawa ......
ania105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-10, 16:21   #4132
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Agent provocateur L'agent- Piękny zapach, bez zbędnych metalicznych czy detergentowych nut które często u mnie wychodzą.
Jest to zdecydowanie zapach z kategorii white floral.
Otwarcie uderza wiosennym, nieco narkotycznym aromatem kwiatów gardenii, (tylę się naszukałem zapachów z gardenią jako dominującym, składnikiem, zawsze dostawałem, że tak powiem kokosem po pysku, a tu ździwienie czuję gardenie, niewiem gdzie ci perfumiarze mają nosa bo mi gardenia kokosu wcale nie przypomina, prędzej narcyza z dużą trąbą, lilie albo tuberozę z mniejszą ilością oponowej nuty.)
Gardenia jest podkręcona odrobiną czerwonego pieprzu, który nadaję jej drapieżny sznyt, bergamotka i odrobina olibanum(kadzidła frankońskiego które dla mnie pachnie jak marchewa z maryśką w tle) Zapach naturalnie się wycisza nie staję się ostry drapiący i co najważniejsze nie wyłazi na mnie spocona ręka, metalowy łańcuch, duck do kibla i inne świństwa jak to w przypadku wielu zapachów. Zabach łagodnie uspokaja sie pojawia się charakterystyczna dla gardeni nuta zasypki dla niemowląt (ta nuta jest obecna w narcyzach też), ziemisty zadziorek daję odrobina paczuli, wetiweru i cashmeran w nie spleśniało-stęchłym wydaniu jak w niektórych zapachaw z kategorii frutichouli. W samej bazie dochodzi malutka dawka waniliny, która osładza całość, przyjemne dość naturalne piżmo (galaxolide, a może nawet exaltolide?) odrobina nie spoconego i nie detergentowego mchu dębowego i drzazgi sandałowca.
Piękny wiosenny zapach z gardenią na czelę.
Micallef Night Aoud-
Zapach rozpoczyna sie mdłą plastikową landryną (sztuczne słabe cytruski,damascone beta, etylomaltol, salicylany i velvione wiedzie prym). Tani sztuczny landryniasty tytoń a fuu. agar w tle ratuje sytuacje dentystycznym pazurkiem, zapach zmydla się , po chwili pachnie jak najtańsze gryzące mydło o pseudo owocowym zapachu z nutą uwaga... gabinetu krwiodactwa w szpitalu . Potem gabinet ucieka a zostaje samo tanie mydlisko które na końcu robi się spocone lepkie i metaliczne. Nie zabardzo zapach, jakiś taki bez wyczucia i ta nuta gabinetu krwiodactwa, zdecydowanie pawiogenny i mdlący zapach.
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-10, 21:04   #4133
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Moon Chypre KK - czyli kolejna kompozycja Zielonej Herbaciarni. Bardzo miły dryndus . Miękki, ciepły zapach retro, nieagresywny. Białe kwiaty przykrywa słodka mgiełka, ale nie ambrowa, tylko jakby utkana z pyłku kwiatowego, trochę miodowa. Pobrzmiewa, ale cichutko, gorzkawy, jakby ziołowy akcent, trochę tuberozy, herbacianej róży, wszystko doskonale zmiksowane.
Spokojny i statyczny aromat, kojarzy mi się jesiennie, sympatycznie, bardzo przypomina mi coś, co znam, ale niestety nie pamiętam, co. Z dawnych czasów - końca lat 70tych lub już 80tych. A może Madame Rochas?
Raczej bliskoskórny, ale trwały. Całkiem, całkiem!

Patch to Wonder KK
- ostatnie perfumy Herbaciarni. Niby spożywczy słodziak a la wata cukrowa, ale niejadalny, bo z plastikową nutką, ktora w moim pojęciu, choć nadaje szczególny charakter perfumom, powoduje też, że patch kojarzy mi się z figurkami z niby marcepanu, które z powodu łakomstwa próbowałam pożreć, a zawsze potem żałowałam. Zapach kompletnie nie w moim stylu, choć dziwności nie sposób mu odmówić.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/


Edytowane przez justynaneyman
Czas edycji: 2013-03-10 o 23:49
justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 12:10   #4134
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Lumiere'd epices Terry de Gunzburg-kolejny zapach z kategorii którą tygryski lubią najbardziej czyli white floral.
Otwiera się mocno soczystym i skondensowanym akordem mandarynek, kwiatu pomarańczy oraz głównego bohatera-jaśminu.
Jaśmin jest oczywiście nutą przewodnią od początku do końca trwania zapachu, może lekko narkotyzować, jest jakby linia która na początku jest przybrana mandarynką i kwiatem pomarańczy, następnie odrobiną syntetycznej okrojonej frezji(terpineol czuję) i miodowej róży, oczywiście żeby było śmieszniej dodany tu został w symbolicznej ilości anisaldehyde który spudrza zapach przez co niebezpiecznie balansuje on na granicy metalowego sznura, ale po jakimś czasie znika zostaje kwiatowa zwiewność z której wyraźnie wybija się lilial o zielono konwaliowej woni, sam schyłek zapachu to delikatne salicylany, kropla piżma(obstawiam galaxolide) i woody amber* zmiękczone lekarstwiana dawką waniliny.
Zapach ma niestety średnią trwałość, ale mi się bardzo podoba, bo uwielbiam jaśmin w roli głównej. Nie jest to jaśmin w wydaniu alienowym które jest bardzo syntetyczne wręcz prostacko-ordynarne bym nazwał bo mam wrażenie że perfumiarz użył syntetycznych pachnących strasznie łagodnie, do bólu mdło składników, to jeszcze przysypał toną etylowaniliny. Na wiosne i lato idealny, bo kojarzy się pięknymi odurzająco pachnącymi białymi kwiatami w upalny dzien.
*- składniki o syntetycznym zapachu karmeli/plastiku/sosnowych dech m.in. ambroxan, ISO e Super, alfa isomethyl ionone.

Edytowane przez zielona herbaciarnia
Czas edycji: 2013-03-11 o 12:13
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 12:16   #4135
allie
Zakorzenienie
 
Avatar allie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 374
GG do allie
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Jour d'Hermes

No w sumie trudno powiedzieć, że testowałam, bo na razie niuchałam tylko z blottera,

Najdziwniejsze w tej kompozycji jest to, że przez kilka pierwszych minut nie czułam nic. Dosłownie. Niemalże wciągnęłam ten blotter do nosa, a nie wywąchałam ŻADNEGO zapachu. Dopiero po dłuższym czasie, ponoszony w kieszeni kurtki kartonik zaczął wydzielać jakąś woń. To było wiosenne, lekkie kwiecie na chropawaym podbiciu niezidentyfikowanego póki co pochodzenia. Na tym etapie raczej mówię mu NIE, ale pewnie jeszcze pokuszę się o testy naskórne.
__________________
Szukam korka do Theoremy 100ml
allie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 12:55   #4136
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Allie, lepiej powiedz, co wąchałaś przedtem?

Lady Vader nie było wczoraj...
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 13:11   #4137
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość

Lady Vader nie było wczoraj...
Jestem - padł mi laptop, gdzie mam mój plik z notatkami z testów. Jak tylko ożyje to się uzewnętrznię
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 13:21   #4138
melagu
Zadomowienie
 
Avatar melagu
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 330
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość

Lady Vader nie było wczoraj...
też czekałam...

Cytat:
Napisane przez lady Vader Pokaż wiadomość
Jestem - padł mi laptop, gdzie mam mój plik z notatkami z testów. Jak tylko ożyje to się uzewnętrznię
ciekawe, co tym razem zrecenzujesz

czy ktoś już miał bliższy kontakt z nowymi Kurkdjianami??
melagu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 14:28   #4139
allie
Zakorzenienie
 
Avatar allie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 3 374
GG do allie
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Allie, lepiej powiedz, co wąchałaś przedtem?
Przysięgam, że z butaprenu już wyrosłam!
__________________
Szukam korka do Theoremy 100ml
allie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-12, 07:30   #4140
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Miss Dior Cherie, i byłam zaskoczona, że to takie inne Żadnych truskawek, tylko wiśnie Strasznie słodkie, ale niejadalne. Zapach ostry i jasny, ale dla mnie zbyt mdły i taki "dziewczęcy". Za to przyjaciel powiedział, że zapach zbyt ostry
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-21 14:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.