Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe 2009 - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-18, 20:37   #4141
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Może się narażę większości z Was, ale wytłumaczcie mi dziewczyny, po co sadzać na siłę dziecko które jeszcze samo nie siada?? Bo koleżanki/siostry/sąsiadki już siedzi?
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 20:39   #4142
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

nimfetko, my mamy prima pappa i jestesmy zadowoleni

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Kasiu, żeby wiedziec czy dziecko siedzi samo to trzeba je posadzić prawda? A i samo dziecko jakoś tą rówowagę musi ćwiczyć.
Nie jestem zwolenniczką sadzania na siłę, ale z umiarem i dziecko które wykazuje gotowość.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 20:46   #4143
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Moim zdaniem dziecko siądzie samo jak będzie do tego gotowe. A to że próbuje siadać to dobrze, ćwiczy mięśnie
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 21:12   #4144
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Zgadzam się z Passion, nie na wszystko dzieci same wpadną-pewnie w końcu tak. Ale jak moja Wiktorka dużo czasu spędzała na miękkim posłaniu to nawet nie wiedziała, że się może obrócić - dopier jak była na twardym i jak jej się pokazało.
Ponadto sprawdza się prawidłowy rozwój w ten sposób. Sprawdza się np. jak długo dziecko potrafi ustać na własnych nogach, jak długo utrzyma równowagę na siedząco, jak radzi sobie np. z równowagą gdy się mu ją naruszy. I to są na to konkretne metody i w różnym wieku. To wszystko jest b. obszernie opisywane w fachowej literaturze. Ja też sadzam moją małą. I bardzo jej to sprawia radość. Widzi przedmioty z innej perspektywy, bawi się-widzę, że ją to nie męczy, a jak się kładzie to ryczy, bo chce siedzieć, co ją mobilizuje do próbowania.
Np. własnie na siedząco nabyła nową umiejętność uderzanie łapką - i to pierwszy raz o wodę w baseniku-jak się jej pokazało

Nimfetko-moja Wiktorka ma 6,5 mies. i też sama nie siedzi i też zabiera sie do chodzenia i stania i co dziwne rusza naprzemiennie nóżkami, hehe. Sziedzi sama jak się zapomni i to się jeszcze tak wyprostuje jakby drut połknęła. Jak sobie przypomni, że siedzi to się podpiera
A np. jeśli chodzi o obroty, to kiedyś zaczęła je robić,a teraz w ogóle zaniechała, jakby zapomniała. Czasem sporadycznie jej się przytrafi. Dziwne.
Ale jakoś mnie to nie stresuje. Bo widzę, że rozwija się dobrze, jest b. pogodna i sprytna. I z tego co czytam - to raczej wszystko to jest w normie. Sama jak oglądam raczkujące albo siedzące na nocniku (!!!) forumowe dzieciaczki to jestem w szoku, ale każde dziecię ma swój rytm i każdy z tych rytmów jest absolutnie w normie. Wiesz tak dla pocieszenia napiszę-niech zerknę..., taki mądry tytuł "Profilaktyka u dzieci zagrożonych zaburzeniami rozwojowymi - jest napisane "jeśli dziecko do 48 tygodnia nie siedzi jeszcze pewnie, proszę zapytać pediatrę o przyczynę". A z tego co mi się wydaje 48 tygodni to jest jakieś 11 miesięcy !!! I to jest napisane "proszę zapytać pediatrę o przyczynę" a nie, że to oznacza, że się źle rozwija, tak więc spokojnie.
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 21:39   #4145
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Rozmawiałam ostatnio z rehabilitantką dziecięcą i zabroniła sadzać dziecko, powiedziała, że sam siądzie jak będzie gotowy, nie wolno przyspieszać (nie, żebym sadzała, to taka luźna rozmowa była ), dlatego spytałam o wasze powody.

A to polecam przeczytać wszystkim, których dzieci mają problemy skórne
http://kocia-stronka.republika.pl/alergia.html
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 21:54   #4146
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

moj mały wykazuje spore chęci do siadania w wózku mam pozycje na pół leżaco a Adaś potrafi z tej pozycji sam sie podciagnac i usiąśc ,siedzi ładnie ale jescze chwiejnie.
oczywiscie nic na siłe na wszystko przyjdzie pora a u dzieci z dnia nadzien widac postępy,fakt ,ze pomoc nie zaszkodzi.
Nimfetko nie martw sie tym dzis twoja mała nie umie siadac a za kilka dni nagle z zaskoczenia usiadzie.
ja sie martwiłam kiedy mój nie obracał sie wogóle aa przyszła nagle pora jednego dnia kiedy sie udało i teraz robi to cały czas-takie wygibasy .
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 22:57   #4147
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez Kasia.234 Pokaż wiadomość
A to polecam przeczytać wszystkim, których dzieci mają problemy skórne
http://kocia-stronka.republika.pl/alergia.html
Artykuł rewelacja! Widać, że musieli naprawdę dużo czasu poświęcić tematowi. Dużo przydanych inf. Z tą witaminą D też się zastanawiałam czy nie zrobić badania Wiktorce. Może warto. Tylko co się bada-krew?

Edytowane przez skoja
Czas edycji: 2009-08-18 o 23:00
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 07:17   #4148
nimfetka
Zadomowienie
 
Avatar nimfetka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez Kasia.234 Pokaż wiadomość
Może się narażę większości z Was, ale wytłumaczcie mi dziewczyny, po co sadzać na siłę dziecko które jeszcze samo nie siada?? Bo koleżanki/siostry/sąsiadki już siedzi?
Rozmawiałam ostatnio z rehabilitantką dziecięcą i zabroniła sadzać dziecko, powiedziała, że sam siądzie jak będzie gotowy, nie wolno przyspieszać (nie, żebym sadzała, to taka luźna rozmowa była ), dlatego spytałam o wasze powody.
ja nie sadzam na siłe.Liwia podciąga się do siadania więc ją przytrzymuje i bardzo się jej to podoba....a chodziło mi o to ,że jak ją podtrzymuje to siedzi zadowolona a jak chcę puścić to pada bidulka
Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
nimfetko, my mamy prima pappa i jestesmy zadowoleni

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Kasiu, żeby wiedziec czy dziecko siedzi samo to trzeba je posadzić prawda? A i samo dziecko jakoś tą rówowagę musi ćwiczyć.
Nie jestem zwolenniczką sadzania na siłę, ale z umiarem i dziecko które wykazuje gotowość.
i tego samego zdania jestem Madziuzresztą jak zawsze się z Toba zgadzam....

Cytat:
Napisane przez krolowaa Pokaż wiadomość
moj mały wykazuje spore chęci do siadania w wózku mam pozycje na pół leżaco a Adaś potrafi z tej pozycji sam sie podciagnac i usiąśc ,siedzi ładnie ale jescze chwiejnie.
oczywiscie nic na siłe na wszystko przyjdzie pora a u dzieci z dnia nadzien widac postępy,fakt ,ze pomoc nie zaszkodzi.
Nimfetko nie martw sie tym dzis twoja mała nie umie siadac a za kilka dni nagle z zaskoczenia usiadzie.
ja sie martwiłam kiedy mój nie obracał sie wogóle aa przyszła nagle pora jednego dnia kiedy sie udało i teraz robi to cały czas-takie wygibasy .
eee tam nie martwie się

pozdrawiam i życzę milutkiego dzionka
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE
nimfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:08   #4149
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

kurde...napisałam mega długiego posta i mi wcięło.
Napiszę tylko, że od 5 pracuję :/
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:43   #4150
arleta110
Raczkowanie
 
Avatar arleta110
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 213
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

HEJ, mój Oli siedzi już od miesiąca, a w niedzielę skończył 7 miesięcy!!! Zupełnie sam, a jak go położę to sam się dźwiga, tylko wtedy muszę mu pomóc. No ale teraz normalnie go zostawiam samego na macie, a on siedzi i się bawi wszystkim dookoła.

Strasznie się wkurzyłam wczoraj, bo 3 tyg temu zamówiłam krzesełko do karmienia i nie otrzymałam ani potwierdzenia ani żadnej innej wiadomości. W końcu jak się dodzwoniłam wczoraj to się okazało, że oni nie mają w ogóle tego krzesła. Mają mi zwrócić kaskę, ale ciekawe ile to potrwa......szkoda gadać. Jak bym gdzie indziej zamówiła, to już dawno by było.

Na teściową już nie mam siły. Nie trafia do niej tłumaczenie typu że rozpuści mi dziecko tym ciągłym noszeniem. W ogóle nie przyjmuje do wiadomości moich słów. Tylko powtarza -babcia musi nosić dzidziusia, bo dzidziuś nie może płakać. A jak wczoraj wróciłam i zabrałam się za obiad - Oli sam na macie - więc oczywiście zaczął płakać, to ona hyc już u mnie i go na rączki. Jeszcze z takim tekstem - dziecko nie może płakać, a mamusia nie każe nam się nosić. I co ja mam zrobić???????:m ur::m ur:
arleta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:45   #4151
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Ja znowu jestem zla z samego rana.O 3 pobudka i Olek gotowy do zabawy a jak nie zwracalam na niego uwagi kopal strzebelki lozeczka dalam mu butle i zasnal gdzie o 5 zaczal strasznie plakac przez sen i juz na dobre pobudka o 7.
Na domiar wszytkiego od sob tz jest dziwny oddzywa sie do mnie jak musi,nie wspomne o przytuleniu do kazdego super pogodny do mnie jak bym go oddychaniem wkurzala
Poza tym nie dzwonia z tej pracy i nie wiem czekac nie czekac skladac podanie gdzie indziej Wszytko sie znowu komplikuje...
Mam @ ciagle beczec mi sie chce !! super
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 08:54   #4152
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez arleta110 Pokaż wiadomość
Na teściową już nie mam siły. Nie trafia do niej tłumaczenie typu że rozpuści mi dziecko tym ciągłym noszeniem. W ogóle nie przyjmuje do wiadomości moich słów. Tylko powtarza -babcia musi nosić dzidziusia, bo dzidziuś nie może płakać. A jak wczoraj wróciłam i zabrałam się za obiad - Oli sam na macie - więc oczywiście zaczął płakać, to ona hyc już u mnie i go na rączki. Jeszcze z takim tekstem - dziecko nie może płakać, a mamusia nie każe nam się nosić. I co ja mam zrobić???????:m ur::m ur:
Arleta, współczuje zachowania teściowej. Irytujące musi być kiedy o cos prosisz, a teściowa ne słucha. Ale z innej beczki: ja uważam, że dziecka w wieku kilku miesięcy nie da się rozpieścić. To jest taki pogląd z dawnych czasów, że dziecko ma się sobą zająć. Według mnie noszenie jest zaspokajaniem potrzeb dziecka co prowadzi do szybszego usmodzielnienia się dziecka (zaspokojona potrzeba bliskości). No i dziecko wie, że może liczyć na kogoś, a nie jest zostawiane samo sobie.
No ale to tylko moja opinia i taka dygresja.

Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
Ja znowu jestem zla z samego rana.O 3 pobudka i Olek gotowy do zabawy a jak nie zwracalam na niego uwagi kopal strzebelki lozeczka dalam mu butle i zasnal gdzie o 5 zaczal strasznie plakac przez sen i juz na dobre pobudka o 7.
Na domiar wszytkiego od sob tz jest dziwny oddzywa sie do mnie jak musi,nie wspomne o przytuleniu do kazdego super pogodny do mnie jak bym go oddychaniem wkurzala
Poza tym nie dzwonia z tej pracy i nie wiem czekac nie czekac skladac podanie gdzie indziej Wszytko sie znowu komplikuje...
Mam @ ciagle beczec mi sie chce !! super
Trzymaj się kobieto. Może to przez @ świat widzisz w gorszych barwach?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:31   #4153
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Smile Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Witam

Odpłynęłam w wir porządków w szafach - nie wiem co mi odbiło . Segreguję, piorę, układam itp. Roboty mam na 2 dni spokojnie.

Młoda właśnie samodzielnie zasnęła. Hura . Pewnie z pół godzinki i pobudka będzie. Choć wczoraj zaskoczenie. W dzień spała raz tylko - 2 godziny. Nie nadążam za moim półrocznym szkrabem.

Co do noszenia, zgadzam się z Tobą Magdo. Mimo, że 8,5 kg już czuć na rękach. Wiele osób mi mówi, że się rozpieści. A jak w chuście widzą, to już mówią, że się od matki nie odklei. A ja tam jednak mówię, że odklei się jak przyjdzie pora. Mimo noszenia, moje dziecko jest w stanie jakiś tam czas pobyć same ze sobą, pokulać się na kocu itp. Wszystko zależy od dnia i aktualnych potrzeb. Bo przecież nie jest na rękach cały dzień. Są jakieś tam granice. Trzeba dziecku dać możliwość swobodnego pofikania, tzn. nie przeszkadzać w jego rozwoju fizycznym chociażby.

Arleta
ja też nie cierpię jak ktoś robi coś wbrew temu co ja mówię. A jeśli chodziłoby już o Jagodę, to byłabym mega wk....na .
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:54   #4154
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez Kasia_L Pokaż wiadomość

Co do noszenia, zgadzam się z Tobą Magdo. Mimo, że 8,5 kg już czuć na rękach. Wiele osób mi mówi, że się rozpieści. A jak w chuście widzą, to już mówią, że się od matki nie odklei.
Mi to samo wszyscy gadają.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:41   #4155
arleta110
Raczkowanie
 
Avatar arleta110
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 213
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Passion, dzięki za to, co napisałaś. Może rzeczywiście się nie rozpieści? Może powinnam inaczej spojrzeć na to noszenie małego przez teściową? W końcu w chuście się zaleca...no i w końcu teściowa chce dla niego jak najlepiej, a nie jest tak, że ona mi na złość celowo robi. Tylko czasem jak ona tak przychodzi do mnie, bo mały płacze, to tak jakby sygnalizowała, że mama jest beee bo pozwala dziecku płakać...

Od kiedy wróciłam do pracy to zauważyłam, ze Oli gorzej śpi w nocy. Przebudza się, popłakuję przez sen. Po pracy też często zdarza się, że jak tylko zniknę mu z oczu, to potrafi się straszliwie rozpłakać. Ostatnio wyszłam tylko do łazienki nalać wody do wanienki, a małego zostawiłam siedzącego w łóżeczku. Oli tak się rozpłakał, że aż sama się wystraszyłam - w oczach miał taki jakby strach. Słyszałyście o czymś takim jak lęk separacyjny? U mnie to by się zgadzało...
arleta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:58   #4156
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez arleta110 Pokaż wiadomość
Passion, dzięki za to, co napisałaś. Może rzeczywiście się nie rozpieści? Może powinnam inaczej spojrzeć na to noszenie małego przez teściową? W końcu w chuście się zaleca...no i w końcu teściowa chce dla niego jak najlepiej, a nie jest tak, że ona mi na złość celowo robi. Tylko czasem jak ona tak przychodzi do mnie, bo mały płacze, to tak jakby sygnalizowała, że mama jest beee bo pozwala dziecku płakać...

Od kiedy wróciłam do pracy to zauważyłam, ze Oli gorzej śpi w nocy. Przebudza się, popłakuję przez sen. Po pracy też często zdarza się, że jak tylko zniknę mu z oczu, to potrafi się straszliwie rozpłakać. Ostatnio wyszłam tylko do łazienki nalać wody do wanienki, a małego zostawiłam siedzącego w łóżeczku. Oli tak się rozpłakał, że aż sama się wystraszyłam - w oczach miał taki jakby strach. Słyszałyście o czymś takim jak lęk separacyjny? U mnie to by się zgadzało...
Wiem co masz na myśli. Sama przy takim zachowaniu czuje jak mi się otwiera nóż w kieszeni. Praktycznie dla większości z nas to pierwsze dziecko i cały strach prze sprawdzeniem się w tej roli powoduje, że jeszcze bardziej denerwują nas komentarze teściowych. Trzeba przeżyć.

Co do lęku separacyjnego to u nas podobnie. Jaś cały czas mnie pilnuje. Jak zniknę mu z oczy to potrafi się rozpłakać. Na szczęście z tatusiem świetnie się dogadują i z tatusiem może zostać.
Ale jak mój tż wychodzi do pracy to Jaś chyba kojarzy fakty (garnitur, eleganckie buty stukające po podłodze, buziak) i potrafi się rozpłakać i tak przytulić do tż, że czasem jestem w szoku!
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:41   #4157
arleta110
Raczkowanie
 
Avatar arleta110
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 213
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Passion. no właśnie u mnie jest tak, że ja wychodzę około 7, a tz ok.9. Więc zanim przyjdzie teściowa to chłopcy zostają sami. I Oli wtedy nie protestuje. Czasem słyszę, że dzieci protestują jak mama wychodzi - mój mały chyba jeszcze do końca tego nie kuma

A teraz anegdota z ostatniej chwili. Bo zawsze jak zostawiam jedzonko dla Olinka na dzień następny, to otwieram słoiczek z zupką i mieszam zawartość z kaszką manną (gluten). No i właśnie tz do mnie dzwoni, że teściowa dzwoni i pyta, czy ja przypadkiem słoiczka wcześniej nie otwierałam, bo nie było tego pyknięcia przy otwieraniu. Codziennie jej mówię, że będzie wcześniej otwarty, a ona potrafi się średnio 3 x w tyg pytać o to samo. I zawsze to samo zdziwienie. Także widzicie jak ona mnie słucha. Muszę jej zapisywać na kartce nawet takie duperele!!!!
arleta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:04   #4158
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Ja myśle, że to nie tyle kwestia lęku separacyjnego, co faktu, że wróciłaś do pracy. Dzieci tego nie kumają i myślą, że ktoś je zostawił i pilnują, żeby nie pozwolić się zostawić. Lęk separacyjny to dzieci mają jak nawet rodzic jest w domu i tylko znika z oczu np. do innego pomieszczenia.
Co do zdania innych o wychowywaniu, karmieniu dzieci-to nie ma raczej z tym problemów, nie weim, czasem słyszę zdziwienie, ze tylko mleko, że nie dopajam, że kaszek nie daję,że nie dosładzam. Ale generalnie to tylko słyszę-tak? acha. Mam chyba ton nieznoszący sprzeciwu . Z resztą zawsze na takie zdanie mam długą odpowiedź i potem już drugi raz nie słyszę, bo ktoś np. wie, że wiem na ten temat troszkę więcej-a to chociażby dlatego, że jestem bezpośrednio zainteresowana
Jak to nie wiem z jakiej bajki jestem, i mam normalny kontakt z teściową i dobry z rodzicami. Ale nie wyobrażam sobie, żeby ktoś robił z moim dzieckiem coś wbrew mnie.
A tak a propos lęku separacyjnego - wiecie, że nie mają go np. dzieci z domu dziecka? To straszne jakie znamię psychiczne w tam młodym wieku.
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 16:16   #4159
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Znalazłam na stornie Bobovity taką inf. dot. glutenu
"Jeżeli nie wprowadziłaś ekspozycyjnej dawki glutenu w 5. miesiącu (jeśli dziecko karmione jest piersią ) lub w 6. miesiącu (u dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym ), wprowadź go do diety maluszka gdy skończy 9. miesięcy. Prawidłowe wprowadzanie glutenu do diety dziecka zapobiega chorobom związanym z nietolerancją glutenu".
A ja własnie miałam zacząc wprowadzanie glutenu-to co powinnam czekać do skończenia 9 miesiąca? Nie bardzo wiem dlaczego, szkoda, że nie piszą dlaczego.
Co myślicie?
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 18:07   #4160
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
Kallysss - piszę bo apropos tego rzucania na podłogę, to nie zabawa a pogratulować kolejny krok w rozwoju Twojego synka.
Czasem się zdarza, że dzieci robią to sporadycznie w młodszym wieku, ale jak notorycznie to z tej mądrej literatury to jest przypisane do 9 miesiąca - celowe upuszczanie przedmiotów.
no to mam mądre dziecko...hihihih
Notorycznie upuszcza przedmioty a potem zaglada na podloge gdzie leza
i do tego zaczyna jeczec i musze mu je znowu
dac to wtedy jest zadowolony i znowu rzuca...

Cytat:
Napisane przez nimfetka Pokaż wiadomość
kochane Witam

Kochane moja Liwka też skończyła pól roczku ale...jeszcze nie siedzi za to jest radosnym,kochanym dzieckiem.
Załączam fotki
Tak jak mowia dziewczyny..każde dziecko ma swój czas na wszystko..

Cytat:
Napisane przez nimfetka Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno.....znów a propo krzesełka bo nadal nie mamy

mam możliwość zakupu własnie takiego za cenę 100 zł plus przesyłka.Opłaca się????
Krzesełko Peg -Perego,prima pappa.
mnie sie podoba i chyba sie oplaca

Cytat:
Napisane przez arleta110 Pokaż wiadomość
Na teściową już nie mam siły. Nie trafia do niej tłumaczenie typu że rozpuści mi dziecko tym ciągłym noszeniem. W ogóle nie przyjmuje do wiadomości moich słów. Tylko powtarza -babcia musi nosić dzidziusia, bo dzidziuś nie może płakać. A jak wczoraj wróciłam i zabrałam się za obiad - Oli sam na macie - więc oczywiście zaczął płakać, to ona hyc już u mnie i go na rączki. Jeszcze z takim tekstem - dziecko nie może płakać, a mamusia nie każe nam się nosić. I co ja mam zrobić???????:m ur::m ur:
no wspolczuje tesciowej..ja tez jestem przewrazliwiona jak ktos mi mowi jak mam wychowywac dziecko moze czasem przesadzam no ale co ja poradze....
Co do noszenia to ja tez zawsze mowilam ze dziecka nie bede rozpieszczac
i nie bede go nosila na rekach bez powodu .. ale teraz widze ze dziecko potrzebuje byc noszone i przytulane Jest wtedy dużo spokojniejsze i bardziej szczesliwe a o to własnie chodzi
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 20:35   #4161
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Hej,
napisałam się jak głupia i mi posta wywaliło - coś się ostatnio sypie wizaż.... albo są problemy z zalogowaniem, albo z pisaniem postów... też tak macie??

To ja póki co krótko - mam w domku 2 kleiki mleczne Nestle i mleczną kaszkę manne z Bobovity (gluten bez gotowania) - moje dziecko nie może ich jeść - więc jakby była któraś z Was chętna, to podeślę pocztą za free, bo szkoda mi to wywalić.

Ktoś pytał o wysypkę Norberta - póki co sytuacja opanowania - od czasu do czasu pojawiają się drobne chrostki na łokciach, buzi, nóżkach, ale tragedii nie ma. Mam jedynie odstawić tą resztkę mleka, którą dostawał... czyli tą 1 miarkę kaszki pszenno-mlecznej, którą mu dodawałam na noc (gluten) i kurka znów będę kaszę mannę gotować... cóż.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
Znalazłam na stornie Bobovity taką inf. dot. glutenu
"Jeżeli nie wprowadziłaś ekspozycyjnej dawki glutenu w 5. miesiącu (jeśli dziecko karmione jest piersią ) lub w 6. miesiącu (u dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym ), wprowadź go do diety maluszka gdy skończy 9. miesięcy. Prawidłowe wprowadzanie glutenu do diety dziecka zapobiega chorobom związanym z nietolerancją glutenu".
A ja własnie miałam zacząc wprowadzanie glutenu-to co powinnam czekać do skończenia 9 miesiąca? Nie bardzo wiem dlaczego, szkoda, że nie piszą dlaczego.
Co myślicie?
Coś na ten temat czytałam, ale muszę poszukać - być może częściowo wyjaśnia to ten artykuł http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=27722&_tc=4 A71DC953873410B8384AA4AA0 0CF53A
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 20:53   #4162
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Hej
Melduję się po dwudniowej przerwie spowodowanej tym, że nie mogłam się zalogować, bo niby wpisywałam złe hasło a na 100 % było dobre.
Roxi- wizaż sypie się na maksa. Ostatnio albo nie można tu wejść albo zalogować się albo wcina posty ( zresztą tak jak piszesz).

Skoja- ja też nie wiem co robić z tym glutenem, bo miałam wprowadzić wcześniej, ale nie wprowadziłam a lekarka mówi, że mogę to zrobić teraz póki jeszcze karmię piersią. Już sama nie wiem co mam robić

Co do siadania to Kuba tez jeszcze nie siedzi i nawet nie próbuje. Przyznam, że czasem sadzam go na chwilkę, po to żeby wiedział jak to jest zobaczyć świat z innej perspektywy i żeby powoli kojarzył że tak też można...

Mam głupie pytanie: czy Wy odbijacie jeszcze dzieci po mleczku czy nie?

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Jasia z okazji pół roczku
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia

Edytowane przez bratek 06
Czas edycji: 2009-08-19 o 20:56
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 20:58   #4163
bezsenność
Zadomowienie
 
Avatar bezsenność
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

kasieńko- ciesze sie że wysypka zażegnana.

Mogła byś wskazac na tego smoczka co rozmawiałysmy.
Wogóle- zaskoczyłaś mnie totalnie
__________________
20.01.09 Matuszek 28.05.2011 Tutu
Będę znów żoną
bezsenność jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 21:01   #4164
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Bratek ja odbijam Bartusia, szczególnie na noc. Jak nie odbije przez 20 minut odpuszczam
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 21:09   #4165
bezsenność
Zadomowienie
 
Avatar bezsenność
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

ja odbijam dziecia zawsze. a odkąd siedzi to jak po jedzonku posadzę go na kolanku- odbija bez problemu.

mam inne pytanko- jak czasami próbuje mojego pstawic na nóżki- ten od razu je zgina- to normalne? czy powinien miec odruch stawania w 7-m-cu? nic nie wiem na ten temat.
nie mam zamiaru go stawiać- ale sprawdzic prawidłowośc odruchów.
__________________
20.01.09 Matuszek 28.05.2011 Tutu
Będę znów żoną
bezsenność jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 21:16   #4166
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Cytat:
Napisane przez bratek 06 Pokaż wiadomość
Hej
Melduję się po dwudniowej przerwie spowodowanej tym, że nie mogłam się zalogować, bo niby wpisywałam złe hasło a na 100 % było dobre.
Roxi- wizaż sypie się na maksa. Ostatnio albo nie można tu wejść albo zalogować się albo wcina posty ( zresztą tak jak piszesz).

Skoja- ja też nie wiem co robić z tym glutenem, bo miałam wprowadzić wcześniej, ale nie wprowadziłam a lekarka mówi, że mogę to zrobić teraz póki jeszcze karmię piersią. Już sama nie wiem co mam robić

Co do siadania to Kuba tez jeszcze nie siedzi i nawet nie próbuje. Przyznam, że czasem sadzam go na chwilkę, po to żeby wiedział jak to jest zobaczyć świat z innej perspektywy i żeby powoli kojarzył że tak też można...

Mam głupie pytanie: czy Wy odbijacie jeszcze dzieci po mleczku czy nie?

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Jasia z okazji pół roczku
Ja czekam na "bekola" zawsze - podobnie jak jo@n@ odpuszczam odpiero po 20 czasem 30 minutach - głównie z tego względu, że Nobertowi nadal przy odbiciu lubi się ulać, co podczas snu może być niebzepieczne
co do glutenu, to faktycznie dobrze jest go wprowadzić podczas karmienia piersią, jeśli kami się na tyle długo

Cytat:
Napisane przez bezsenność Pokaż wiadomość
kasieńko- ciesze sie że wysypka zażegnana.

Mogła byś wskazac na tego smoczka co rozmawiałysmy.
Wogóle- zaskoczyłaś mnie totalnie
smok taki: http://www.allegro.pl/item693742585_avent_smocz ek_silikonowy_sensitive_6 _18mc_2_szt.html
są jeszcze inne wersje - niewyprofilowane "pod nosem" - strasznie toporne - tych Norbert nie chce... takie chyba http://www.allegro.pl/item716791733_smoczek_do_ uspok_sensitive_deko_6_18 _2x_avent_a_1.html

baaaardzo się cieszę, że Cię zaskoczyłam - numer miałam jeszcze z czasów porodowych

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez bezsenność Pokaż wiadomość
ja odbijam dziecia zawsze. a odkąd siedzi to jak po jedzonku posadzę go na kolanku- odbija bez problemu.

mam inne pytanko- jak czasami próbuje mojego pstawic na nóżki- ten od razu je zgina- to normalne? czy powinien miec odruch stawania w 7-m-cu? nic nie wiem na ten temat.
nie mam zamiaru go stawiać- ale sprawdzic prawidłowośc odruchów.
Basiu - nie wiem jak jest prawidłowo - nie zastanawiałam się nad tym. Norbert ma 7 miesięcy i 9 dni i trzyma nogi sztywno (z pozycji leżącej chce od razu na nogach stawać, bez siedzenia) i "chodzi" trzymany pod paszki - czasem jeszcze na paluszkach, ale jak ma buty na nogach to na całych stopach.

Nie wiem, czy Wam pisałam, ale wczoraj czy przedwczoraj o mały włos, a dostałabym zawału... hihi poszłam po mleko do kuchni, wchodzę do pokoju, a moje dziecko stoi w łóżeczku i się do mnie szczerzy... leciałam jak schizol jakiś, żyby się przypadkiem nie przewrócił, bo nie umie usiąść z tej pozycji i bałam się, żeby sobie łepetynki nie obił...
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 21:21   #4167
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Ja też nie mogłam się wczoraj zalogować, dla odmiany dzisiaj to nie muszę się logować w ogóle. Cały czas -jakbym siedziała na wizażu. Teraz wchodzę i znowu jestem zalogowana.
A o tym glutenie jeszcze poczytam, a w ostateczności zapytam lekarkę.
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 22:16   #4168
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Co do wizazu to ja wczoraj przez 2 godziny nie moglam wogole otworzyc tej strony...

a bekolek...to my tez zazwyczaj czekamy 10 min i jest prawie zawsze...
no i tez dalej nam sie ulewa takze przed spankiem czekamy do 20-30 min.
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 22:25   #4169
bezsenność
Zadomowienie
 
Avatar bezsenność
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

Kasiu- slicznie dziekuje za linka.

Przyznam ze u nas te 4 zeby to istna męka. Wyszły już ( wszytkie 1 - ale to zalezy od dziecia). Strasznie swedza i bola bombla. Śpi niespokojnie- budzi sie z placzem. Zgrzyta! Jak On strasznie nimi zgrzyta - okropieństwo.
Tak mi go żal, ale w żaden sposób nie umiem pomóc- tylko kochajac najmocniej na świecie.
__________________
20.01.09 Matuszek 28.05.2011 Tutu
Będę znów żoną
bezsenność jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 08:21   #4170
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe

dzien doberek mamusie !!!!!!!!!

Melduje sie z rana...

Własnie gotuje warzywka dla młodego...
Dzisiaj wprowadzamy brokułe...

Nocka w miare przespana...
Ostatnio wzielam sie znowu na sposob z woda...
i jak sie budzi w nocy to mu daje wody...
o dziwo pije z 10-30 ml i zasypia ....

No i zmienilismy wreszcie mleczko na to po 6 miesiacu i
chyba to tez dzieki niemu Alan jest bardziej najedzony
i lepiej spi w nocy

no nic...ide przebrac mojego śmierdzioszka

Miłego dzionka
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:10.