Brązowowłose farbowane Cz.V

[Weronisia]

Napisane przez mcromance

Normalnie, jak to Weronisia kiedyś cudownie określiła, napaliłam się teraz jak łysy na grzebień na to rozjaśnienie...
Siedzę i nie wiem co mam robić, bo jestem lekko zdołowana Chyba trzeba będzie poprzeglądać jakieś fotki ciemnowłosych, żeby mi wrócił zapał na ciemniejsze

Jakl cię juz tak mocno wzięło, to myślę, że i tak rozjasnisz
Ja na początku tez się zapierałam, aż nagle postanowiłam spróbować. Po co mam ciągle o ttym myślec, że może.... a jakby.... a gdyby.... Zrobiłam i mam
Nie żałuję, o mam poziom niżej.

Co do twoich włosów, to fryzjerki współczuję. Ale one wszystkie takie trzęsidupki są.
Nie rozumiem tylko czego ty się tak panicznie boisz??
Zobacz ile z nas same farbuje włosy!!! Ile z nas rozjaśniało, bawiło się w kolory i tp.
Dlaczego ty sie tego boisz?
Jak wyjdzie źle to poprawisz i tyle. Łysa nie będziesz. Mi włosy nie odpadły, a powinny już dawno

Poza tym ty nie potrzebujesz niewiadomo jak silnego rozjaśniania skoro chcesz zejść o dwa poziomy. Przecież ty masz 5, a chcesz 7. Zobacz, że ja zeszłam z czarnej 4, a wiec w sumie można powiedzieć 3 a nawet 2, do 6-5 .
Ty masz łatwiej, bo chcesz zejść z 5.
To samo zrobiła przeciez Goldika - też schodziła z 5.

Teraz jak masz pofarbowane odrosty, to nawet łatwiej wykonać rozjaśnianie, bo odrosty chwyci tak samo jak resztę. Jeśli boisz się kąpieli, to kup jasną farbę, chociazby tego Garniera. Już po 3 farbowaniach możesz mieć poziom 7, a możesz to wykonac w 2 dni nawet
Więc przestań nam tu gdybać i marudzić i zrób to wreszcie

Napisane przez MorganLeFay

Zakochałam się w tym kolorze http://lightblondhair.blogspot.com/2...ajirel-82.html

Zastanawiam się co teraz robić ... w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam więc trzeba powoli myśleć nad farbą
Więc tak się zastanawiam czy robić po raz kolejny tego Garnier a 110 czy może kupić coś profesjonalnego??? Np Alfaparf 1100 + oxy 9%??? Na razie chcę na pewno jeszcze podjaśnić włosy jakąś naturą. Potem będę myśleć nad odcieniem docelowym. Doradźcie

Następna szurnięta Chcesz skończyć jak Kachula?
A jesteś pewna, że taki jasny blond będzie ci pasował?

Napisane przez goldika

a mi sie podoba co mam teraz na glowie

No i super

Ja noszę włosy rozpuszczone, więc nie moge mieć nierówności itp. A jestem perfekcjonistką, więc umarłabym, gdybym nie wyrównała odcienia


Ilonkastok na tej fotce, co wkleiłaś jest równomierny rudy. Mówisz, że masz sporo ciemnych pasm, a równiez odrosty.
Ze względu na te ciemne paski nie radziłabym ci kłaść farby z mixem na całe włosy. Bo te ciemne, wyjdą na prawdę czarne. ja mam kilka takich pasm, tam gdzie miałam ciemniejsze.
Na twoim miejscu zrobiłabym dwa farbowania.
najpierw zrobiłabym same odrosty. Jeśli łapią ci na rudo, to dodaj mixa do farby. Jeśli chcesz poziom 5, to weź farbę 5/0 lub 6/0 i zmieszaj z mixem i oxy 6%. Nałóż na same odrosty i ewentualnie tam gdzie uda ci się wybrac te jasne rude pasma.
Potem włosy dobrze odżyw: jakaś maska, olej itp.
A na drugi dzień, lub tego samego jak ja Nałóż farbę na całe włosy, żeby wyrównać odcień. Mogłabyś użyć znowu 5/0, albo 6/0 z mixem niebieskim, ale dosłownie troszeczkę.
Powinno wtedy wyjść równo.

[mcromance]

Napisane przez Kachula82

Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam. Wyczytałam, że ten kolor lubi dość ciepło wychodzić i pomyślałam, że może obejdzie się bez dodawania czerwieni. Właśnie robię cieniutkie małe pasemko Zobaczę jak farba się spisuje i albo będę dokładać czerwone lub nie. Ale farbowanie całych włosów to dopiero za jakiś czas. Teraz tylko pasemko aby zaspokoić rządzę farbnięcia. Ech. Już zapomniałam jak bardzo ładnie Joanna pachnie. Tak jakby kwiatowo czy coś. Taki specyficzny jej zapach.

A.... To ok. Rób te swoje pasemko i oby dobrze wyszło.
Tylko jak dobrze pamiętam ostatnio robiłaś jakieś pasemko, wyszło ładnie - położyłaś na całość i nie było już tak ładnie.

A kwiatuszków to i ja się wczoraj nawąchałam Inebryi Normalnie ślicznie pachnie ta farba (znaczy oxydant)
A najlepsze że przed położeniem farby się spociłam jadąc rowerem pod wiatr, a w czasie farbowania nic nie piekło, a włosów mi wyszło tyle ile podczas normalnego mycia mi teraz wyłazi.
Przy Matrixie SoColor mnie piekło w takiej samej sytuacji.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Weronisia

Jakl cię juz tak mocno wzięło, to myślę, że i tak rozjasnisz
Ja na początku tez się zapierałam, aż nagle postanowiłam spróbować. Po co mam ciągle o ttym myślec, że może.... a jakby.... a gdyby.... Zrobiłam i mam
Nie żałuję, o mam poziom niżej.

Co do twoich włosów, to fryzjerki współczuję. Ale one wszystkie takie trzęsidupki są.
Nie rozumiem tylko czego ty się tak panicznie boisz??
Zobacz ile z nas same farbuje włosy!!! Ile z nas rozjaśniało, bawiło się w kolory i tp.
Dlaczego ty sie tego boisz?
Jak wyjdzie źle to poprawisz i tyle. Łysa nie będziesz. Mi włosy nie odpadły, a powinny już dawno

Poza tym ty nie potrzebujesz niewiadomo jak silnego rozjaśniania skoro chcesz zejść o dwa poziomy. Przecież ty masz 5, a chcesz 7. Zobacz, że ja zeszłam z czarnej 4, a wiec w sumie można powiedzieć 3 a nawet 2, do 6-5 .
Ty masz łatwiej, bo chcesz zejść z 5.
To samo zrobiła przeciez Goldika - też schodziła z 5.

Teraz jak masz pofarbowane odrosty, to nawet łatwiej wykonać rozjaśnianie, bo odrosty chwyci tak samo jak resztę. Jeśli boisz się kąpieli, to kup jasną farbę, chociazby tego Garniera. Już po 3 farbowaniach możesz mieć poziom 7, a możesz to wykonac w 2 dni nawet
Więc przestań nam tu gdybać i marudzić i zrób to wreszcie

Nie, jeszcze nie będę robić, może gdzieś w styczniu sobie walnę, bo jak coś będę mogła czapę na głowę włożyć i biegiem do sklepu

Na razie wiem na pewno, że rozjaśnię, więc już jest postęp w tym moim gdybaniu
A jak coś to szybciej zrobię kąpiel rozjaśniającą, bo to łatwiejsze niż samodzielne równe położenie farby rozjaśniającej Zwłaszcza jak się jest krótkowidzem
Przynajmniej tak na pierwszy raz. Potem jak mi się uda, to może będę odważniejsza w cudowaniu. Na razie wolę powolutku i po namyśle.

[rumpleteazer]

Napisane przez mcromance

Ja ostatnio się przeraziłam. Szłam na zakupy i przechodziłam obok salonu, w którym kiedyś pracowała moja fryzjerka. Wyszła z niego jedna z pracownic. A ja prawie gębę rozdziawiłam z szoku - rudawo-marchewkowe, wypłowiałe, pocieniowane na emo siano
Moje włosy to przy tym są w kondycji idealnej, a wiem, że jeszcze troszkę im brakuje do tego co chcę osiągnąć.

Moja sąsiadka z osiedla jest fryzjerką i.. od lat ma zawsze coś dziwnego na głowie. Ja dopuszczam, że fryzjerka może mieć przejściowo nie za ciekawe włosy, niech eksperymentuje na sobie ale ta pani ma od lat dwudziestu: albo kurczaka albo spalone włosy albo 3 odcienie blondu (i nie są to pasemka ani ombre, tylko "tak wyszło"). O cięciu to już w ogóle się nie wypowiem przez grzeczność Musiałabym zwariować, żeby udać się do jej prywatnego zakładu (a wiem, że ma).

Mcromance, Ty naprawdę powinnaś zacząć sama farbować włosy. Ta Twoja fryzjerka jest słaba. Jak się boisz tak bardzo, choć ja nie do końca wiem czego to na pierwszy raz umów się z jakąś koleżanką na farbowanie i pofarbujcie sobie nawzajem.

Napisane przez MorganLeFay

Zastanawiam się co teraz robić ... w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam więc trzeba powoli myśleć nad farbą

Nie za bardzo umiem doradzić w tej kwestii, ale pośmieję się

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez mcromance

A jak coś to szybciej zrobię kąpiel rozjaśniającą, bo to łatwiejsze niż samodzielne równe położenie farby rozjaśniającej Zwłaszcza jak się jest krótkowidzem
Przynajmniej tak na pierwszy raz. Potem jak mi się uda, to może będę odważniejsza w cudowaniu. Na razie wolę powolutku i po namyśle.

Ty się tu nie wymiguj, bo ja też jestem krótkowidzem i farbuję bez soczewek kontaktowych Na ślepaka

Na pierwszy raz, dla takiego Strachulca to najlepsze byłoby farbowanie odrostów na ten kolor co już jest na długości. Po wysuszeniu mogłabyś pogmerać z lusterkiem i zobaczyć czy wszędzie równo położyłaś farbę. A potem ewentualnie dofarbować

[metaxa]

Napisane przez mcromance

Hahahaha, jasne, dawaj adres i lecę Ale jeśli nie mieszkasz w Łodzi lub Wa-wie to będzie klops, bo podróż mnie wyniesie więcej niż rozjaśnianie

A na poważnie, to ja może za jakiś czas pójdę podpytać u innej fryzjerki u mnie w mieście. Jak ta moja była chora i siedziała w szpitalu to chodziłam się ciąć z mamuśką u innej. W sumie źle też nie było, a może akurat będzie ta umiała zrobić kąpiel?
Tylko kurde rok temu wzięła 50 zł za samo farbowanie mojej długości włosów, nawet jak przytargałam swoją własną farbę Boję się ile może zaśpiewać za rozjaśnienie...

A jak się wystarczająco wkurzę to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą i pojadę do mojej fryzjerki tylko na farbowanie już po fakcie.



Sama i tak tego nie nałożę, a na fryzjerkę mam teraz focha Już łatwiej by mi było kąpiel walnąć chyba.

Ale to i tak na razie nie będę włosów ruszać, bo świeżo zrobiłam odrosty. No i poczekam jeszcze, żeby te wypadanie się uspokoiło i wtedy będę mocniej kombinować.

zasrana może nie wyjść

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Kachula82

Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam. Wyczytałam, że ten kolor lubi dość ciepło wychodzić i pomyślałam, że może obejdzie się bez dodawania czerwieni. Właśnie robię cieniutkie małe pasemko Zobaczę jak farba się spisuje i albo będę dokładać czerwone lub nie. Ale farbowanie całych włosów to dopiero za jakiś czas. Teraz tylko pasemko aby zaspokoić rządzę farbnięcia. Ech. Już zapomniałam jak bardzo ładnie Joanna pachnie. Tak jakby kwiatowo czy coś. Taki specyficzny jej zapach.

haha

[mcromance]

Napisane przez rumpleteazer

Moja sąsiadka z osiedla jest fryzjerką i.. od lat ma zawsze coś dziwnego na głowie. Ja dopuszczam, że fryzjerka może mieć przejściowo nie za ciekawe włosy, niech eksperymentuje na sobie ale ta pani ma od lat dwudziestu: albo kurczaka albo spalone włosy albo 3 odcienie blondu (i nie są to pasemka ani ombre, tylko "tak wyszło"). O cięciu to już w ogóle się nie wypowiem przez grzeczność Musiałabym zwariować, żeby udać się do jej prywatnego zakładu (a wiem, że ma).

Mcromance, Ty naprawdę powinnaś zacząć sama farbować włosy. Ta Twoja fryzjerka jest słaba. Jak się boisz tak bardzo, choć ja nie do końca wiem czego to na pierwszy raz umów się z jakąś koleżanką na farbowanie i pofarbujcie sobie nawzajem.


Ty się tu nie wymiguj, bo ja też jestem krótkowidzem i farbuję bez soczewek kontaktowych Na ślepaka

Na pierwszy raz, dla takiego Strachulca to najlepsze byłoby farbowanie odrostów na ten kolor co już jest na długości. Po wysuszeniu mogłabyś pogmerać z lusterkiem i zobaczyć czy wszędzie równo położyłaś farbę. A potem ewentualnie dofarbować

Nie no, farbowanie i obcinanie mojej fryzjerce dobrze idzie.
To rozjaśnianie - a raczej niechęć do takowego - to pierwsze czym mnie lekko wkurzyła

Ty kochana myślisz, że gdybym miała koleżankę lub kogoś ogarniętego na miejscu to bym się tak wahała? Już bym planowała termin, co kupię i jak to zrobię.
A niestety z koleżanką się nie umówię, bo większość siedzi w Warszawie, kilka na Pomorzu, reszta porozrzucana po Polsce, a w moim mieście nie mam żadnej. Bo niestety ze świętymi krowami, myślącymi raczej dupą niż głową, z gimnazjum i liceum nie utrzymuję kontaktu Szkoda moich nerwów.

Napisane przez metaxa

zasrana może nie wyjść

Dzięki, poprawiłaś mi humor, bo teraz się kapnęłam jak to zabrzmiało


A tak na marginesie: upolowałam ten durny cienki, biały i wodoodporny marker Kuźwa... 1,5 tygodnia szukania po papierniczych i komputerowych w całym mieście
Teraz będę mogła ćwiczyć pisanie krzaczków

[rumpleteazer]

Napisane przez metaxa

haha

Tak..


Teksty dnia
Kachula82: Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam
MorganLeFay: (...) w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam (...)
mcromance: (...) to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą

[mcromance]

Napisane przez rumpleteazer

Tak..


Teksty dnia
Kachula82: Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam
MorganLeFay: (...) w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam (...)
mcromance: (...) to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą

Oplułam monitor parówką

Powinnyśmy stworzyć jakąś ścianę "genialnych" tekstów, czy coś, bo można się czasem posikać ze śmiechu. Najczęściej ze mnie

[goldika]

Napisane przez rumpleteazer

Tak..


Teksty dnia
Kachula82: Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam
MorganLeFay: (...) w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam (...)
mcromance: (...) to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą

padlam....

[Kachula82]

Napisane przez mcromance

A.... To ok. Rób te swoje pasemko i oby dobrze wyszło.
Tylko jak dobrze pamiętam ostatnio robiłaś jakieś pasemko, wyszło ładnie - położyłaś na całość i nie było już tak ładnie.

A kwiatuszków to i ja się wczoraj nawąchałam Inebryi Normalnie ślicznie pachnie ta farba (znaczy oxydant)
A najlepsze że przed położeniem farby się spociłam jadąc rowerem pod wiatr, a w czasie farbowania nic nie piekło, a włosów mi wyszło tyle ile podczas normalnego mycia mi teraz wyłazi.
Przy Matrixie SoColor mnie piekło w takiej samej sytuacji.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------



Nie, jeszcze nie będę robić, może gdzieś w styczniu sobie walnę, bo jak coś będę mogła czapę na głowę włożyć i biegiem do sklepu

Na razie wiem na pewno, że rozjaśnię, więc już jest postęp w tym moim gdybaniu
A jak coś to szybciej zrobię kąpiel rozjaśniającą, bo to łatwiejsze niż samodzielne równe położenie farby rozjaśniającej Zwłaszcza jak się jest krótkowidzem
Przynajmniej tak na pierwszy raz. Potem jak mi się uda, to może będę odważniejsza w cudowaniu. Na razie wolę powolutku i po namyśle.

Co będziesz czekać do stycznia. Walnij sobie z okazji sylwestra. Zawsze nieudany zabieg można wytłumaczyć... przebraniem na sylwka

Napisane przez metaxa

haha

Napisane przez rumpleteazer

Tak..


Teksty dnia
Kachula82: Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam
MorganLeFay: (...) w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam (...)
mcromance: (...) to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą

A na pasemku nic nie wyszło, ale dokładnie nic. Jedyne co to chyba zieleń bardziej chwyciło albo jej nie widziałam przed farbowaniem Na pewno czerwieni jakiejś będę musiała dać


Właśnie skończyłam rzeźbić dynię dla syna do przedszkola. Pierwszy raz w życiu to robiłam i nawet mi wyszło.

CAM01196s.jpg

Dynia malutka jak rondelek ale to w końcu dla przedszkolaka. Poza tym synuś wybrał sobie maskę na Halloween. Kazałam mu wybrać coś fajnego: królika, tygrysa lub lwa. Wybrał:

CAM01194r.jpg

[mcromance]

Napisane przez Kachula82

Co będziesz czekać do stycznia. Walnij sobie z okazji sylwestra. Zawsze nieudany zabieg można wytłumaczyć... przebraniem na sylwka


A na pasemku nic nie wyszło, ale dokładnie nic. Jedyne co to chyba zieleń bardziej chwyciło albo jej nie widziałam przed farbowaniem Na pewno czerwieni jakiejś będę musiała dać


Właśnie skończyłam rzeźbić dynię dla syna do przedszkola. Pierwszy raz w życiu to robiłam i nawet mi wyszło.

Załącznik 5461588

Dynia malutka jak rondelek ale to w końcu dla przedszkolaka. Poza tym synuś wybrał sobie maskę na Halloween. Kazałam mu wybrać coś fajnego: królika, tygrysa lub lwa. Wybrał:

Załącznik 5461589

rozjaśnienie jako przebranie
W sumie może i przed sylwkiem bym się rozjaśniła, bo i tak nigdzie nie idę
Tylko będę wtedy musiała wcześniej farbę kupić, a wiadomo jak poczta działa przed świętami
Z resztą, mam jeszcze trochę czasu, żeby to logistycznie przemyśleć i zaplanować

A synusia masz genialnego, wie chłopak co trzeba w Halloween robić
Dyńka też fajna

[MorganLeFay]

Napisane przez Weronisia

Następna szurnięta Chcesz skończyć jak Kachula?
A jesteś pewna, że taki jasny blond będzie ci pasował?

Ale ja nie dążę do poziomu 11 bo może tak zrozumiałaś Z blondów podoba mi się najbardziej poziom 8, ew. 9 ale to już max... Lubię jak włosy MAJĄ jakiś kolor a jaśniejsze to już takie "bezpłciowe" są
Żeby mieć poziom 8 zamierzam jeszcze raz lub dwa zrobić farbę rozjaśniającą z poziomu 11 na wodzie 9% i to za jakiś czas.
Kolor który mam teraz mi się podoba więc ciśnienia nie mam
Poza tym mój naturalny to coś koło 7, który rozjaśniał się na jasną złotą 8kę - wklejałam niedawno takie foty jak miałam 14lat także ten poziom myślę że będzie dla mnie idealny.
Oglądałam dziś tego Loreala 05 ale nie kupiłam. W sumie nic innego niż ten garnier pewnie a cena 2x taka. Także póki co jeszcze jeden garnier 110 stoi w szafce i czeka.

Napisane przez mcromance

Nie, jeszcze nie będę robić, może gdzieś w styczniu sobie walnę, bo jak coś będę mogła czapę na głowę włożyć i biegiem do sklepu

Na razie wiem na pewno, że rozjaśnię, więc już jest postęp w tym moim gdybaniu
A jak coś to szybciej zrobię kąpiel rozjaśniającą, bo to łatwiejsze niż samodzielne równe położenie farby rozjaśniającej Zwłaszcza jak się jest krótkowidzem
Przynajmniej tak na pierwszy raz. Potem jak mi się uda, to może będę odważniejsza w cudowaniu. Na razie wolę powolutku i po namyśle.

jakby coś to włożysz taką maskę jak Kachula wklejała
Też jestem krótkowidzem, a jakie to ma znaczenie? ps. rozjaśniacz to ZŁO

Napisane przez rumpleteazer

Tak..


Teksty dnia
Kachula82: Nie farbuję teraz tylko sobie po prostu farbę kupiłam
MorganLeFay: (...) w końcu już całe 8 dni się nie farbowałam (...)
mcromance: (...) to sama zrobię tą zasraną kąpiel rozjaśniającą

mój monitor też zapluty

[rumpleteazer]

Kachula, fajna dyńka Strój "królika lub lwa" też niezły

[Kachula82]

Napisane przez rumpleteazer

Kachula, fajna dyńka Strój "królika lub lwa" też niezły

Co nie?

[rumpleteazer]

Napisane przez Kachula82

Co nie?

Właśnie przeglądam wizażowy artykuł na temat włosowych trendów na jesień i zimę 2013/2014. My tu martwimy się wybijającymi zieleniami; nierównym farbowaniem; rudym poblaskiem; odrostami; odrostami, które wyszły za rudo, za jasno, za ciemno; spranymi końcówkami, a tymczasem...

Kolor na włosach w tym sezonie ma być intensywny i zwariowany. Nosimy go zarówno w wersji kobiecej - na długich i prostych włosach jako kolorowe ombre, jak i w wersji inspirowanej punkiem - na irokezach! Zawsze chciałaś mieć włosy w kolorze pomarańczowym, intensywnie różowym lub... lawendowym? W tym sezonie możesz eksperymentować! Jeśli nie masz odwagi na zafarbowanie całej długości włosów, postaw na pojedyncze, kolorowe pasma. https://wizaz.pl/Fryzury/Trendy-we-f...na-jesien-2013

[mcromance]

Napisane przez MorganLeFay

jakby coś to włożysz taką maskę jak Kachula wklejała
Też jestem krótkowidzem, a jakie to ma znaczenie? ps. rozjaśniacz to ZŁO

Ano takie, że ja nosze okulary, bo soczewki dla astygmatyka są diablo drogie, a bez okularów na odległość większą niż 20 cm nie widzę wyraźnie. A jakbym pół-ślepa miała jeszcze na tył głowy nakładać farbę, kiedy tam nic nie zobaczę w ogóle to masakra.

Wiem, że rozjaśniacz to zło, ale kąpiel przynajmniej jakoś można równo rozmasować po położeniu, a farbę to ciężko.

A w ogóle to weź mnie nie denerwuj, bo mi się jeszcze to rozjaśnianie odwidzi. Ja farbą nie chcę robić, bo nie i koniec, więc ta kąpiel mi zostaje. To weź mi nie "obrzydzaj" tej metody, bo zrejteruję ze strachu i tyle będzie

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez rumpleteazer

Właśnie przeglądam wizażowy artykuł na temat włosowych trendów na jesień i zimę 2013/2014. My tu martwimy się wybijającymi zieleniami; nierównym farbowaniem; rudym poblaskiem; odrostami; odrostami, które wyszły za rudo, za jasno, za ciemno; spranymi końcówkami, a tymczasem...

Kolor na włosach w tym sezonie ma być intensywny i zwariowany. Nosimy go zarówno w wersji kobiecej - na długich i prostych włosach jako kolorowe ombre, jak i w wersji inspirowanej punkiem - na irokezach! Zawsze chciałaś mieć włosy w kolorze pomarańczowym, intensywnie różowym lub... lawendowym? W tym sezonie możesz eksperymentować! Jeśli nie masz odwagi na zafarbowanie całej długości włosów, postaw na pojedyncze, kolorowe pasma. https://wizaz.pl/Fryzury/Trendy-we-f...na-jesien-2013

Czyli jak się kiedyś zabiorę za rozjaśnianie i nie wyjdzie to zwalę na obowiązujące trendy

[Kachula82]

Napisane przez rumpleteazer

Właśnie przeglądam wizażowy artykuł na temat włosowych trendów na jesień i zimę 2013/2014. My tu martwimy się wybijającymi zieleniami; nierównym farbowaniem; rudym poblaskiem; odrostami; odrostami, które wyszły za rudo, za jasno, za ciemno; spranymi końcówkami, a tymczasem...

Kolor na włosach w tym sezonie ma być intensywny i zwariowany. Nosimy go zarówno w wersji kobiecej - na długich i prostych włosach jako kolorowe ombre, jak i w wersji inspirowanej punkiem - na irokezach! Zawsze chciałaś mieć włosy w kolorze pomarańczowym, intensywnie różowym lub... lawendowym? W tym sezonie możesz eksperymentować! Jeśli nie masz odwagi na zafarbowanie całej długości włosów, postaw na pojedyncze, kolorowe pasma. https://wizaz.pl/Fryzury/Trendy-we-f...na-jesien-2013

mam modną zieleń, jest zwariowana i jak prawie ombre...

[goldika]

jestem zloto-kasztanowo_ruda i jestem krejzi :hahah: idealnie wpasowalysmy sie z Kachula w trendy

[mcromance]

Napisane przez Kachula82

mam modną zieleń, jest zwariowana i jak prawie ombre...

No widzisz, a ty narzekałaś, że nieładnie jest. A ty zwyczajnie jesteś "trendi"
Dorób sobie jeszcze coś marchewkowego i żółtego i będziesz wzbudzać zazdrość wszystkich modniś w mieście

[goldika]

Morgan jak sprawdza Ci sie ta odzywka Deba z biedry? kupilam dzis, jitro testy ale ponoc ma byc oh ah.

[mcromance]

Napisane przez goldika

jestem zloto-kasztanowo_ruda i jestem krejzi :hahah: idealnie wpasowalysmy sie z Kachula w trendy

No proszę, na wszystko znajdzie się wytłumaczenie: "jaka wpadka przy farbowaniu, ty się zwyczajnie nie znasz na modzie!"


A ja jutro idę na żywioł i pierwszy raz w życiu podcinam sama całe włosy z prostych na "U" + grzywkę zaraz po myciu.
Życzcie szczęścia, bo będzie mi potrzebne

[metaxa]

Napisane przez mcromance

Nie no, farbowanie i obcinanie mojej fryzjerce dobrze idzie.
To rozjaśnianie - a raczej niechęć do takowego - to pierwsze czym mnie lekko wkurzyła

Ty kochana myślisz, że gdybym miała koleżankę lub kogoś ogarniętego na miejscu to bym się tak wahała? Już bym planowała termin, co kupię i jak to zrobię.
A niestety z koleżanką się nie umówię, bo większość siedzi w Warszawie, kilka na Pomorzu, reszta porozrzucana po Polsce, a w moim mieście nie mam żadnej. Bo niestety ze świętymi krowami, myślącymi raczej dupą niż głową, z gimnazjum i liceum nie utrzymuję kontaktu Szkoda moich nerwów.




Dzięki, poprawiłaś mi humor, bo teraz się kapnęłam jak to zabrzmiało


A tak na marginesie: upolowałam ten durny cienki, biały i wodoodporny marker Kuźwa... 1,5 tygodnia szukania po papierniczych i komputerowych w całym mieście
Teraz będę mogła ćwiczyć pisanie krzaczków

Bardzo proszę

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez Kachula82

Co będziesz czekać do stycznia. Walnij sobie z okazji sylwestra. Zawsze nieudany zabieg można wytłumaczyć... przebraniem na sylwka









A na pasemku nic nie wyszło, ale dokładnie nic. Jedyne co to chyba zieleń bardziej chwyciło albo jej nie widziałam przed farbowaniem Na pewno czerwieni jakiejś będę musiała dać


Właśnie skończyłam rzeźbić dynię dla syna do przedszkola. Pierwszy raz w życiu to robiłam i nawet mi wyszło.

Załącznik 5461588

Dynia malutka jak rondelek ale to w końcu dla przedszkolaka. Poza tym synuś wybrał sobie maskę na Halloween. Kazałam mu wybrać coś fajnego: królika, tygrysa lub lwa. Wybrał:

Załącznik 5461589

Jakis taki nie podobny :p

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez rumpleteazer

Właśnie przeglądam wizażowy artykuł na temat włosowych trendów na jesień i zimę 2013/2014. My tu martwimy się wybijającymi zieleniami; nierównym farbowaniem; rudym poblaskiem; odrostami; odrostami, które wyszły za rudo, za jasno, za ciemno; spranymi końcówkami, a tymczasem...

Kolor na włosach w tym sezonie ma być intensywny i zwariowany. Nosimy go zarówno w wersji kobiecej - na długich i prostych włosach jako kolorowe ombre, jak i w wersji inspirowanej punkiem - na irokezach! Zawsze chciałaś mieć włosy w kolorze pomarańczowym, intensywnie różowym lub... lawendowym? W tym sezonie możesz eksperymentować! Jeśli nie masz odwagi na zafarbowanie całej długości włosów, postaw na pojedyncze, kolorowe pasma. https://wizaz.pl/Fryzury/Trendy-we-f...na-jesien-2013

Te kolory są okropne

[asmenaa]

Dziewczyny kupuje ciemniejszy kolor tylko 7/0 czy 6/0 ??

[mcromance]

Napisane przez asmenaa

Dziewczyny kupuje ciemniejszy kolor tylko 7/0 czy 6/0 ??

Lepiej chyba z 7/0 próbować. A co się stało, wypłukuje się za bardzo czy masz dość 2-kolorowych?

[metaxa]

Napisane przez asmenaa

Dziewczyny kupuje ciemniejszy kolor tylko 7/0 czy 6/0 ??

Ja bym brała 7/0

[rumpleteazer]

Tylko pamiętajcie, że zwariowany kolor musi być podkreślony słowiańskim szaro-burym odrostem

Napisane przez asmenaa

Dziewczyny kupuje ciemniejszy kolor tylko 7/0 czy 6/0 ??

Oj, 6. to już bardzo ciemno. A Ty masz dość jasny kolor. Nie bierz 6, bo przy tym co masz na głowie może wyjść czarny A w ogóle skąd ten pomysł na przyciemnienie?

[asmenaa]

Napisane przez mcromance

Lepiej chyba z 7/0 próbować. A co się stało, wypłukuje się za bardzo czy masz dość 2-kolorowych?

są kolorowe i mnie wkurza ta poświata

Napisane przez metaxa

Ja bym brała 7/0

tak?

Napisane przez rumpleteazer

Tylko pamiętajcie, że zwariowany kolor musi być podkreślony słowiańskim szaro-burym odrostem



Oj, 6. to już bardzo ciemno. A Ty masz dość jasny kolor. Nie bierz 6, bo przy tym co masz na głowie może wyjść czarny A w ogóle skąd ten pomysł na przyciemnienie?

Łooo, to nie chce ciemnego.

Pomysl na przyciemnienie bo wlosy są nierówne

czy klasc jeszcze raz 8/0 na calosc na 35min?

[Weronisia]

Nie bierz 8, tylko 7/0 na pełny czas z ulotki.

......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

[asmenaa]

Napisane przez Weronisia

Nie bierz 8, tylko 7/0 na pełny czas z ulotki.

......................... ........
Wysłane z Samsung Galaxy S3

Na calosc od razu? majirel ma 35 min

[Kachula82]

Napisane przez goldika

jestem zloto-kasztanowo_ruda i jestem krejzi :hahah: idealnie wpasowalysmy sie z Kachula w trendy

Jesteśmy wyjątkowe

Napisane przez mcromance

No widzisz, a ty narzekałaś, że nieładnie jest. A ty zwyczajnie jesteś "trendi"
Dorób sobie jeszcze coś marchewkowego i żółtego i będziesz wzbudzać zazdrość wszystkich modniś w mieście

No to już byłoby hardcorowe

Napisane przez goldika

Morgan jak sprawdza Ci sie ta odzywka Deba z biedry? kupilam dzis, jitro testy ale ponoc ma byc oh ah.

Kupiłam, użyłam i... sama nie wiem

Napisane przez metaxa

Jakis taki nie podobny :p

On jest cały mąż

Napisane przez asmenaa

Dziewczyny kupuje ciemniejszy kolor tylko 7/0 czy 6/0 ??

Jak z Majirel to 7, zwykłe 7 a nie 7.0! W majirel 7.0 jest pogłębiona naturą i podobno na zielonej bazie. Bierz zwykłe 7. Nie bierz broń Boże poziomu 6 bo ja takim poziomem robiłam brąz.

[metaxa]

Napisane przez Kachula82

Jesteśmy wyjątkowe



No to już byłoby hardcorowe



Kupiłam, użyłam i... sama nie wiem



On jest cały mąż



Jak z Majirel to 7, zwykłe 7 a nie 7.0! W majirel 7.0 jest pogłębiona naturą i podobno na zielonej bazie. Bierz zwykłe 7. Nie bierz broń Boże poziomu 6 bo ja takim poziomem robiłam brąz.

no to się wyjasniło