|
Notka |
|
Wizażowe wyliczanki Wizażowe wyliczanki, to miejsce gdzie porozmawiasz o pogodzie, jedzeniu, twoim samopoczuciu lub o tym co ostatnio dostałaś od swojego ukochanego. |
|
Narzędzia |
2006-12-05, 16:29 | #391 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Cytat:
__________________
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś? A więc musisz minąć. Miniesz? A więc to jest piękne. "Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi" Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
|
|
2006-12-05, 22:41 | #392 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
to i ja się pochwalę ,a co !!
1 ) z 30 min rozmawiam z nowo poznanym chłopakiem,podchodzi do niego jego kumpel a on mówi''chodź poznasz moją przyszłą żonę'' 2) również z kimś porozmawiałam ,spotykam go po paru godz a on mówi ''wiesz rozmawiam z kumpelą a myślę o tobie,patrze w tłum a widzę ciebie) (chyba jakiś romantyk) 3) ''masz fajny głos'' --jest to dla mnie o tyle niezapomniane ,ze na mnie samej nic tak piorunujacego wrazenia nie robi jak zaj... głos oczywiście antykomplementy też były,ale co tam je pamiętać,a kysz!!! |
2006-12-05, 23:43 | #393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Niedawno znajoma powiedziała do mnie:
"masz bardzo zgrabne nogi, powinnaś częściej chodzić w spódnicach" Jechałam z sąsiadem w windzie, pan około 70-tki i mówi: "Z taką sąsiadką jechac w windzie to czysta przyjemność, mocno Panią bolało?" Nie wiedziałam o co mu chodzi po czym sam dodał: "Jak spadała Pani z nieba swojemu przyszłemu mężowi"
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2006-12-06, 07:16 | #394 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 393
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
antykomplement
Znajoma mojego Tż-ta na wieśc o tym,że jesteśmy razem zapytała go -Jesteś z A.? - tak jestem - nie rozumiem jak mozesz byc z kims kto ma taki gruby glos nie mam grubego glosu-bynajmniej nie piszcze ale basem tez nie zasuwam chociaz teraz się smiejemy,jak coś sobie podśpiewuje;P mowi zaspiewaj to basem bejbe co do komplementów- dziwne ale sporo jest ale i tak najbardziej cieszą jak mowie Tżtowi-czas na dietę a on na to a z czego Ty się chcesz odchudzac? albo jak mowi "ale Ty masz dupcię:" i ewidentnie widze zachwytw jego czekoladowych oczach
__________________
Teraz już wiem, czym jest miłość. Wiem, czym jest spokój duszy |
2006-12-06, 08:34 | #395 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Cytat:
__________________
|
|
2006-12-06, 12:16 | #396 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
kompelment"zostaniesz chrzestna Adasia" baardzo mi to pochlebilo zwlaszcza,ze w ogole sie nie spodziewalam,bo to dziecko mojego kuzyna;];]
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2006-12-06, 13:22 | #397 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
agooolenka podobno facetom podobają się niskie głosy u kobiet, są seksowne
__________________
no risk, no fun
|
2006-12-06, 13:34 | #398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 393
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Dziękuję miss seepy a swoją drogą nigdy nie zwróciłam uwagi na głos Joanny Brodzik
hehe miu miu to samo właśnie mówi mój M. - twierdzi,ze jak nieraz cos mu powiem na uszko to przechodza go dreszcze cos w tym jest haha a tym czasem polecmy basem Macie racje będę z niego dumna lepsze to niz mysi pisk
__________________
Teraz już wiem, czym jest miłość. Wiem, czym jest spokój duszy |
2006-12-06, 14:18 | #399 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Miasto smoków
Wiadomości: 508
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Szefowa zwraca się do mnie po tym jak rozwiązałam pewien problem:
"Pani to chyba naprawdę jest inteligentna" Ubawiłam się do łez (nie przy Szefowej oczywiście)
__________________
Kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta mozliwość nie może być pewnością. /Milan Kundera/
|
2006-12-06, 15:36 | #400 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Siedziałam w poniedziałek jako obsługa stoiska UNICEF-u (akcja "Unicef Na Gwiazdkę" ).
No i musiałam to stoisko zwinąć i zanieść wszystko do schowka po skończeniu dyżuru. Miała mi pomóc ochrona biblioteki w której było stoisko, ale trochę przed końcem dyżuru kolega przysłał smsa, że przyjdzie i mi pomoże W którymś momencie podszedł do mnie ochroniarz, zapytać kiedy ma mi zacząć pomagać przy tym stoisku, ja mu powiedziałam, że dziękuję, kolega przyjdzie i mi z tym pomoże, tylko poprosimy o pokazanie nam gdzie ten schowek. Kolega przybył, złożyliśmy wszystko, idę po ochroniarza i mówię, że kolega już jest, wszystko gotowe do schowania itp. A pan ochroniarz na to: "No jasne, że kolkega przyszedł! Byłby strasznym frajerem, gdyby nie przyszedł do takiej ładnej dziewczyny!" Powiedział to jak już się do kolegi zbliżaliśmy, więc jak już byliśmy koło niego, pan ochroniarz dodał scenicznym szeptem: "Dobrze, że on tego nie słyszał!" Przekazałam koledze, że o włos uniknął zostania frajerem i dlaczego |
2006-12-06, 15:44 | #401 |
Miuoshowa
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Najdziwniejsze bylo nazwanie mnie "pasikonikiem". Nie mam pojecia o co chodzilo, ale wypalil z tym jakis robotnik z budowy, moze byl pod wplywem czy cos... A moze po prostu chcial byc tworczy
A najfajniejsze bylo stwierdzenie jednego z moich nauczycieli WFu z liceum - ze mam oczy jak gwiazdy
__________________
"...nasza wielkość miała iskrzyć, a wygasa gdy tak teraz na nią patrzę a ty milczysz..." |
2006-12-21, 15:00 | #402 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 922
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Wczoraj usłyszałam od byłej pracodawczyni (strasznie wrednej baby):
"O Boże, ale Ty (imię) schudłaś!" (a po wakacjach z 2 kg mi przybyło ), "To ile Ty teraz ważysz? 48 kg?" (a ważę 60 ), "Musisz ważyć tak mało, bo źle wyglądasz! Jesteś blada! Pewnie nic nie jesz! Nie możesz więcej SCHUŚĆ" (guzik prawda ), "Ale masz łydki szczupłe" (byłam w spódnicy, kozakach i płaszczu), "Powinnaś częściej chodzić w spódnicach, żeby nie zakrywać nóg, bo masz zgrabne" (chyba tylko łydki )
__________________
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Moje Aniołki wiem, że kiedyś się spotkamy [*] |
2006-12-22, 22:17 | #403 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 306
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
=> "jesteś taka wielka, że aż boję się przy tobie stać i z tobą gadać" (o matko! ledwo 177cm, ale zaznacze, że koles był znacznie niższy)
=> "jestes specyficzna" (i co taki miał na mysli?) o obydwóch 'komplementach' nie wiem co myslec :|:|:|
__________________
Kobieta łatwa do zdobycia, może być trudna do zniesienia... Książki - wymiana: Vasconcelos, Czepiel, Fitzgerald, Beauman, Fielding i inne książki... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post16594958 Kosmetyki - wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post13661126 |
2007-02-15, 13:33 | #404 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Na wczorajszym spacerku kolega powiedział do mnie tak: "Prawie zawsze jak dziewczyna jest ładna, to jest pusta i nie ma o czym z nią rozmawiać. A Ty jesteś fajna, a do tego bardzo ładna". Zna mnie już tak długo, to co wcześniej myślał, że jestem pusta
Rozmowa na gg z tym samym kolegą: Kolega: musze sie wziasc za siebie zeby na wakacje jakos wygladac :P Ja: zamierzasz chodzić na siłownię? Kolega: no no o cwiczenia na siłowni mi chodzi Ja: ja też ćwiczę, ale w domu Kolega: widac Kolega: i super wyglądasz, nawet cwiczyc nie trzeba :P Ja: hehe trzeba trzeba, zawsze można wyglądać lepiej Kolega: ale kiedy wygladasz idealnie Ehh.. Ci faceci
__________________
02.03.2007 r. 14.02.2011 r. 18.08.2012 r. |
2007-02-15, 13:59 | #405 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dom
Wiadomości: 1 292
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Dużo ludzi pyta mnie czy jestem modelką. Ci, którzy nie wiedzą, że nią nie jestem (a zamierzam) doradzają mi, abym nią została.
Wiele razy słyszałam komplementy na temat mojej figury,opalenizny. Kiedyś pewna kobieta wypytywała mnie czy jestem mulatką, albo czy mam jakiegoś cygana w rodzinie niektórym spodobały się też moje oczy.. kiedyś usłyszałam taki tekst "prześliczna jesteś, ale pewnie już o tym wiesz" często zdarza mi się to słyszeć
__________________
* * u're my afrodisiac ♥ |
2007-02-15, 14:17 | #406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 597
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Ja pamiętam takie komplementy:
Jestem w sklepie kosmetycznym i pytam się ekspedientkę o podkłady antybakteryjne i dla cery tłustej. Zaczyna szukać, wyciąga testery, po czym przygląda mi się i mówi: "Ale przecież to nie dla pani..." na co ja "Niestety dla mnie". Powiedziała mi, że była przekonana, że podkład kupuję nie dla siebie, gdyż mam cerę bardzo ładną i promienną i żadnego trądziku nie widzi. Dla mnie to był bardzo wielki komplement, zwłaszcza że walczę z trądzikiem od kilku lat i to jest jeden z moich największych kompleksów, jeśli nie największy. Ale fakt, moja skóra na pewno wygląda lepiej niż wtedy gdy miałam 13 lat (niedługo skończę 20) a poza tym nauczyłam się maskować niedoskonałości makijażem, więc to i może z tego tez wynika W pewnym momencie mojego życia zaczęłam prostować włosy ( i nie żałuję tego, mimo że widzę szkody jakie pozostawia prostownica, gdyż wcześniej moje włosy były nijakie a gdy zaczęłam prostować czuję się po prostu pewna siebie) i w związku z tym faktem usłyszałam mnóstwo komplementów:" słodko wyglądasz" , "zmieniłaś kolor włosów" ( na idealnie gładkich lepiej wygląda) "Jezuuu, nie poznałam Cię, super wyglądasz" Przed wykładem koleżanka przygląda mi się, po czym wypala: "Ale ty masz super pomalowane rzęsy" Nie cierpię mojego koloru włosów, ale gdy słyszę od koleżanek: "one są naturalne czy farbowane" bo takie podobno oryginalne, zaprzestaję marudzić i wybierać się na poszukiwania farby do włosów Antykomplementy: Kiedyś brat powiedział( gdy miałam mocniejsze problemy trądzikowo-łojotokowe), że świecę się jak latarnia Moja babcia, gdy przyszedł do mojego brata kolega mający mocny trądzik" No nasza Asia też ma taki trądzik" ( zrobiło mi się przykro, byłam i jestem mocno wyczulona na tym punkcie, a poza tym nie miałam aż takich mocnych zmian)
__________________
|
2007-02-15, 15:02 | #407 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
antykomplement
To było dawnooo temu.Miałam może 11-12 lat i weszłam juz w okres dojrzewania.Któregoś dnia do rodziców przyszli goście a wśród nich znajomy,ktory dłuuugo mnie nie widział.Ja byłąm jedynym dzieckiem w tym gronie i pamiętam jaka cisza zapadła gdy tenże znajomy powiedział głosno i wyraznie No widzę,że Moniczka zaczyna przeobrażac sie w kobietkę-widac już pączuszki piersi Wszyscy się na mnie spojrzeli i zaczeli komentować.Ja pragnełam tylko jednego-zapaść się bardzo głeboko pod ziemię.Potem długo ryczałam i znienawidziłam rosnace mi cycki do tego stopnia,ze pragnełam żeby TO coś mi sie wchłonęło spowrotem do srodka komplement duzioo się ich nasłuchałam i nie chce sie nimi wszystkimi chwalic ale ten najważniejszy był od mojego TŻ gdy przedstawiał mnie już po zareczynach swoim rodzicom i znajomym mówiąc :Przedstawiam wam moją narzeczoną
__________________
Gucio-kupka psiego nieszczęścia szuka pilnie domu Korabiewickie schronisko dla zwierząt Jeżeli nie jest Tobie obojętny los bezdomnych zwierząt prosze Cię o pomocRazem zdziałamy wiele.W pojedynkę nic. |
2007-02-15, 15:18 | #408 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Ja ostatnio usłyszałam od kolegi, że jak się smieję, to jestem podobna do tej twarzy z "Krzyku" Coooo za koooleś
A inny kolega stwierdził, że wspaniale nadaję się na żonę, bo lubię oglądać piłkę nożną |
2007-02-15, 15:24 | #409 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Z tego, co przypomnialam sobie teraz
Komplement : Pewnien (dosyc mlody) mezczyzna zaczepl mnie na ulicy i powiedzial, ze jestem naprawde sliczna, mam piekna buzie, itd... , ze ma zone i ja kocha, ale moj typ urody tak mu sie spodobal, ze nie mog sie ppowstrzymac przed komentarzem Antykomplement : Ladnie sie pomalowalam, ubralam i przyszlam taka odwalona na wazna dla mnie impezke, a tu kolezanka sie mnie pyta :"Ty cos pilas? Oczy ci sie jakos tak swieca..." Ok, moze mialam troszke wypiekow na buzce i oczy mi blyszczaly, ale to z radosci, ze czeka mnie super zabawa... Zazdrosnica jedna
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-02-15, 15:58 | #410 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
To ja podam jeden z dziwniejszych przypadków, które mi się przytrafiły.
Jakiś czas temu umówiłam się z pewnym chłopakiem.... Poszliśmy na spacer i w pewnym momencie on zatrzymał się i powiedział: ON: O k...a! Znów! JA: Co się stało?- zapytałam, troszkę zdziwiona... ON: Stanął mi. JA: Słucham?! ON: od samego rana co chwilkę mi staje... Chyba wiedział, że się dziś spotkamy... Wyczuł Ciebie- i z głupim uśmieszkiem puścił do mnie oczko Byłam w takim szoku, że nie wiedziałam co powiedzieć. Wmurowało mnie. Jak przypomnę sobie coś, to jeszcze napiszę
__________________
... nic więcej dodawać nie trzeba |
2007-02-15, 16:30 | #411 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 51
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Cytat:
Hahah padam, bezpośredni typ |
|
2007-02-15, 16:34 | #412 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z domciu (;
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Komplement...
Tak sobie stoje z kolega I on zaczął mnie za nos łapać, a ja że go strasznie nie lubię to: -zostaw go! mam krzywy nos... a on na to: -no to co, ma swój urok, śliczny taki Niby nic w tym takiego nie ma, ale tak miło mi się zrobiło A antykomplement? Hm, nie przypominam sobie Aaaa! Wiem... kiedyś jak wracałam to gościu jakiś pod blokiem 'ale fajna dupa' hm, odebrałam to jako anty, bo nie lubie takiego określenia :/ |
2007-02-15, 16:47 | #413 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Dostałam kiedys smsa od kolegi z klasy: "Przesyłam Ci 3 buziaki-pierwszy malutki taki słodziutki. Drugi gorący najbardziej tęskniący. Trzeci namiętny najbradziej pamiętny" -moja mina poniewaz nie znoszę tego kolegi
|
2007-02-15, 18:15 | #414 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 393
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
a ja odkad zmienilam kolor wlosow,czesto slysze komplementy na temat swoich oczu
nawet jedna z wizazanek wyrazila swoj zachwyt co nie powiem jest bardzo mile- a co sie tyczy oczu szlam, pomykalam ostatnio przez osiedle i szlo dwoch na oko 25 latkow jeden stanal i o kurcze stary widziales? jakie ona ma oczy, utopilem sie w nich nie powiem zrobilo mi sie bardzo milo:P
__________________
Teraz już wiem, czym jest miłość. Wiem, czym jest spokój duszy |
2007-02-15, 18:35 | #415 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
najfajnieszy komplement jaki usłyszałam,był od chłopaka,z którym chodziłam na treningi,któremu się kiedyś podobałam,powiedział,że :"Masz niesamowite oczy,piękniejszych oczu nigdy nie widziałem,niewiem czy to kwestia makijażu czy co,ale są takie piękne"- było mi tym bardziej miło,że na treningi chodziłam,nieumalowana,ni euczesana,a tu taki komplement..
__________________
Co mnie nie zabije,to mnie wzmocni... |
2007-02-15, 19:00 | #416 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Moje miasto Łódź :]
Wiadomości: 132
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
TŻ - Jakbyś była 7 cm wyższa byłabyś idealna
a ja yyy zainterpretowałam to nieco, jakby to powiedzieć, nie pochwalnie a on że to miał być komplement
__________________
Aniekk zakochany
Buzi dla mojego Słonka I'll be Your wish ! I'll be Your dream ! I'll be Your fantasy ! I'll be Your hope ! I'll be Your love ! Be everythink what You need... |
2007-02-15, 19:35 | #417 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 353
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Najfajniejszy komplement przeczytałam ( bo to był sms) od kolegi ze studiów, w dniu egzaminu :
" hej, nie zdążyłem z Tobą pogadać, bo prysnęłyście szybko z kolezanką, ale muszę Ci to powiedzieć. Super dzis wyglądałaś, jak poszłaś oddać test , to aż mi szczęka opadła, normalnie klasa, jestem pod wrazeniem, hot stuff...." I jak się mi miał humor nie poprawić:-D Często tez słyszę komplementy dotyczące mojego uśmiechu. Mam takie dołeczki w policzkach, kiedy się uśmiecham i wielu osobom się to strasznie podoba:-D
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
|
2007-02-15, 20:18 | #418 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
ja czesto od roznych ludzi slysze, ze powinnam zostac modelka.. ostatnio jakas kolezanka tezeta powiedziala mu, ze naprawde powinnam sprobowac czesto ktos nowo poznany pyta, czy przypadkiem gdzies nie modeluje, heh.
kiedys w sklepie stalam w kolejce obok na oko 20 kilkuletniej dziewczyny, przygladala mi sie z duzym zainteresowaniem, usmiechala sie.. nagle powiedziala 'ale ma pani ladne wlosy!!' zrobilo mi sie milo od tezeta komplementy sa co chwile, mile, ale tez czasem zgryzliwe w tym momencie jakiegos szczegolnego nie pamietam.
__________________
'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat 'how do you know I'm mad?' said Alice 'you must be' said the Cat 'or you wouldn't have come here' |
2007-02-15, 20:27 | #419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Na poczatku szkoly sredniej, po kilku dniach po poznaniu sie ze wszystkimi, uslyszalam od kolezanki z klasy, ze jakby byla chlopakiem to brala by sie za mnie od razu Strasznie sie usmialam
Innym razem (inna kolezanka) powiedziala, ze jestem poprostu sliczna Jak zaczynam narzekac na moja okropna przerwe miedzy zebami ktora doprowadza mnie do szalu i placzu( ) zaczynaja sie na mnie drzec, mowia, ze mam przestan i ze przerwa miedzy zebami jest sexy. Ale niestety i tak im nie wierze.. Czesto slysze komplementy od ciut nietrzezwych panow Slyszalam kiedys jak byly mowil, ze mam niezle piersi.. Jakos mnie to nie cieszy, moze dlatego, ze uslyszalam to z jego ust..? Antykomplementy? Mowie szczerze-nie pamietam..
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
2007-02-15, 20:28 | #420 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: najfajniejszy komplement jakim was obdarzono i totalny antykomplement
Ostatnio usłyszane komplementy:
Ostatnio cos mało ich słysze, ale..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Skarbie, kocham Cię / "Każda minuta zycia jest wyjatkowa-nie zdasz sobie z tego sprawy, dopóki nie bedzie ona Twoja ostatnią"/ 18-02-07 63kg.. kiedy 55?? zobaczymy:Phttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=173457- ZAPRASZAM |
|||
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.