|
Notka |
|
Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd. |
|
Narzędzia |
2009-08-11, 13:47 | #391 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Taaa... za to miss.hot miała w listopadzie pogodę jak w sierpniu - patrząc na zdjęcia
Betig, a Ty się wybierasz w Taterki?
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-08-11, 13:47 | #392 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Szczegółowy opis zostawiłam trochę z egoistycznych pobudek, bo już zapominam gdzie byłam, a chciałabym to gdzieś spisać w przyszłości, na jakimś blogu czy coś
Zanim wstawię zdjęcia, najpierw pooglądam szczegółowo Wasze z ostatnich tygodni, bo widzę, że trochę się tu działo, Kozia Przełęcz i takie tam
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-11, 13:59 | #393 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Nie Malinko W piątek wyjeżdżam na Krym, po powrocie może wstawię zdjęcia z Gór Krymskich, jeżeli będziemy gdzieś w okolicy Cytat:
Dziewczyny zdobywają szczyty, to prawda |
||
2009-08-11, 19:24 | #394 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
kiedyś wspominałaś, że planujecie się tam wybrać. To fajnie, że się udało zrealizować zamierzenia Zazdroszczę... No i czekam na relację. Udanego wyjazdu
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-08-11, 20:47 | #395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Malla no to pięknie Wam się wyjazd udał - tyle przechodzone gratuluję
Śnieg mnie ino zadziwił |
2009-08-11, 21:42 | #396 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Na Krymie na pewno znajdzie się coś na uradowanie naszych oczu w wątku
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-12, 07:28 | #397 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Dzięki Też tak myślę |
|
2009-08-15, 11:04 | #398 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Wróciłam z Tatr...udało się jednak wyjechać w piątek.
Do Palenicy Białczańskiej dotarliśmy na 7.30 na parkingu wielkiego tłoku nie było,ale przy bramce utworzyła się już dosyć spora kolejka.Po wykupieniu bilecików ruszyliśmy na prawo niebieskim szlakiem na Polanę Rusinową.Szliśmy o dziwo sami żadnej żywej duszy ani przed nami ani za nami wszyscy szturmem rzucili się na Morskie Oko.Dla nas tym lepiej cisza spokój sama przyroda.Na samej Rusinowej pustki nie licząc stada owieczek ,pasterza i pewnej pary,która szukała oscypków.Tutaj króciutka przerwa przy stoliczkach i dalej samotnie na Gęsią Szyję. Na Gęsiej jedna odpoczywajaca rodzina i my..znowu chwila przerwy na przestudiowanie mapy i zrobienie kilku fotek Ja osobiście zachwyciłam sie wszystkimi tymi małymi kwiateczkami ,które rosną na łace jak wchodzi się na Gesią. Teraz droga powrotna w dół na Rusinową ...mijamy tłum ludzi,na Rusinowej ludzi więcej niż owieczek...kiedy'' to'' wszystko zdążyło tu przyjść?. Nieroztropni turyści podchodzą do owiec chcąc zrobić sobie ciekawe zdjęcia...pasterze krzyczą na nich z dołu z czego ludzie nic sobie nie robią.Co dziwne do owiec podchodzątakze matki z dziećmi...byłam w szoku!. Skoro tu jesteśmy szkoda by było nie wpaść do kapliczki na Wiktorówkach zatem drogą w dół do kapliczki. Z Rusinowej postanowilismy isć teraz czarnym szlakiem na Polanę pod Wołoszynem na samej polanie nic ciekawego więc dalej czarnym ku Wodogrzmotom Mickiewicza.Bardzo spodobała mi sie ta trasa jest niezwykle urokliwa i taka dzika.Cały czas trzeba przedzierać sie przez las wąska ścieżką,a po prawej i lewej gęste i wysokie po głowę zarośla. Teraz co robić ?...iść dalej czy zawracać ku parkingowi...krótka dyskusja i za zgodą naszego dzielnego małego wedrownika ruszamy na Dolinę pięciu Stawów. Oczywiście zdobywamy Dolinę i w drodze powrotnej wstępujemy popodziwiać Siklawę.W między czasie źle stanęłam na kamieniu i coś mi się stało w kostkę ..nawet na początku tak nie bolało dopiero później miałam lekkie problemy.Zresztą wczoraj w górach widziałam wielu obolałych potłuczonych,kustykającyc h,płaczących,krwawiących ludzi...to przez tą ulewę (dzień wcześniej),która zmoczyła kamienie i szlaki. Schodząc w dół jesteśmy wykończeni to już 10 godzina marszu(małego niesie mąż na barana0 ..ma juz dość...mam wielkie wyrzuty sumienia powinniśmy być roztropniejsi Synek i tak jest dzielny nie marudzi nie płacze. Po 12 godzinach marszu jesteśmy na parkingujestem padnieta. |
2009-08-15, 19:25 | #399 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Czytałyście to? http://www.tygodnikpodhalanski.p l/www/index.php?mod=news&strona =1&kat=&id=&typ=&id=5474& tponlineserwis=af45c5f874 86eb9a41b855b3aff38b15
lukreti, fajna wycieczka A co do tych tłumów na drodze do MO, to właśnie dlatego lubię schodzić do schroniska w Roztoce, jak się wraca z D5S czy MO, bo tam cisza i spokój, aż niewiarygodne.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-08-15, 21:02 | #400 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
tyle co się niektórzy pewnie nastali to byliby juz prawie na szczycie na piechotę |
|
2009-08-16, 10:32 | #401 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
I to idąc baaardzo powoli z przystankami
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-08-16, 11:33 | #402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
jejku Dziewczyny jak Wam zazdroszczę ;( ja miałam jechac na tydzien w Tatry pod koniec sierpnia ale niestety plany się pokrzyżowały i nie pojade ;(;(;( mam andzijee, ze może chcoiaz uda mi się wyrwac na weekend jakoś bo aż mnie skręca jak patze na Wasze zdjęcia i sprawozdania z wyjazdów :O
|
2009-08-17, 12:40 | #403 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
My jedziemy już w tą sobotę
lukreti no niezły 'kawałeczek' zrobiliście |
2009-08-17, 20:51 | #404 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Witam ponownie, w Tatrach spędziłam weekend i znowuż nie zauważyłam wielkich tłumów... w pewnych godzinach Chcieliśmy pokazać Azjatce co ciekawsze miejsca. Najpierw przywitał nas wielki korek - jechaliśmy z Krk 3,5 godziny!
W sobotę opowiadaliśmy jej o Giewoncie i jego symbolicznym znaczeniu. O 8 na szczycie nie było prawie nikogo, ale żeby to poczuć, trzeba było wstać o 4 Jak wychodziliśmy na szlak, słońce dopiero wschodziło, ale kolejka do kolejki już była! Zdjęć prawie nie mam, po drodze oczarowały mnie piękne muchomory Na szczycie oprócz nas były 2 małe grupki, z których ŻADNA nie miała mapy. Pytali nas, gdzie można stąd iść, którędy, ile to zajmie, ile to metrów... Myślałam, że osoby wstające o 4 to raczej takie, które wiedzą co robią. Jak powiedziałam chłopaczkowi, że łatwiej zejść do Kuźnic, to zapytał mnie, czy to jakiś szczyt... Nawet nie wiedzieli, że rzut beretem biegnie linia graniczna - zasieków, drutu kolczastego i panów z karabinami się spodziewali... Ponieważ Giewont jest mały, zmęczyć się nie da i w sumie nie jest zbyt ciekawy, poszliśmy na Kopę, z której jest lepszy widok, mogłam poopowiadać o Krywaniu i Rysach. Ładnie było, mało ludzi, mieliśmy siły, więc skoczyliśmy na Małołączniak. Tam poleżeliśmy sobie w trawie i zeszliśmy przez Kobylarz (beznadziejne zejście, bardzo sypkie i wąskie) na oscypki do Kościeliskiej. W niedzielę wstaliśmy późno, bo o 6, a to z powodu dnia poprzedniego, a konkretniej: wieczoru o 7:30 parking w Palenicy był zapchany w 2/3, jeszcze nigdy nie zaczynałam tam trasy od takiej niemiłej niespodzianki. O dziwo, ludzi na szlaku prawie nie było i w 1,5-2 godzinki spokojnie zaszliśmy. Miejsca siedzące przed i w schronisku wolne, brak ludzi moczących nogi w Morskim Oku. Zjedliśmy co nieco i podeszliśmy kawałek wyżej poleżeć sobie na kamieniach. Dawno MOko nie zrobiło na mnie tak dobrego wrażenia. Ok. 12 zaczęliśmy schodzić. Na górę szły już wtedy dzikie tłumy klapkowiczów w strojach plażowych z odsłoniętymi brzuchami (nienawidzę tego - czemu fajne ciacha z kaloryferami się nie rozbierają, tylko obleśne dziadygi z piwną oponą?). NIKT nie schodził na dół, więc mieliśmy część trasy tylko dla siebie, w 50 minut zeszliśmy na dół, ustanawiając nowy rekord życiowy na tej trasie. Ludzi było mnóstwo o tej porze, parkingi i pobocza zapchane. W drodze powrotnej korek do Krk był spory, ale już nam to było lotto. Ważne, że byliśmy w 2 najbardziej obleganych miejscach, w których dało się koegzystować z turystami i pooglądać niewiele zakłócone przez własny gatunek dzieła natury.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2009-08-17 o 20:55 |
2009-08-18, 08:34 | #405 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
No całkiem spory kawałek jak na na nasze początki.
Zrobiliśmy tylko jedną małą ,ale jakże męczącą wpadkę mianowicie zamiast ze schroniska w D5S kierować się zielonym szlakiem w dół ku Siklawie poszliśmy z powrotem czarnym i dopiero przy drogowskazie skręcilismy wprawo na zielony...godzina(jakże męczącej) drogi w plecy.Sama nie wiem jak mogłam przeoczyć ten zielony szlak Ale ja mam...mnie one też oczarowały Cytat:
Natomiast na kamienistych szlakach jest to raczej niemożliwe.Piszę ''raczej ''bo sama widziałam już parę takich osobników,które mimo sandałków i klapek świetnie dawały sobie radę. Na Rusinowej dwie panie w plastikowych klapeczkach dzielnie maszerowały w dół na Wiktorówki .Nie mam pojecia jak one dały sobie radę ponieważ na tamtym szlaku po wcześniejszej ulewie kamienie były bardzo śliskie ,a cała droga błotnista.Panowie,którzy im towarzyszli (równiez w sandałkach)dzielnie taszczyli za paniami ich torebki.Trochę rozbawił mnie ten orszak Następny wypad w góry planujemy na wrzesień 1.muchomor 2.owieczki na Rusinowej 3.Gęsia Szyja 4.kapliczka na Wiktorówkach 5.widok z trasy ku D5S 5.Dolina Pięciu Stawów 6.Wodospad Siklawa |
|
2009-08-18, 09:16 | #406 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
ja kiedyś spotkałam w drodze na wiktorówki prawdziwego macho...facet miał brzuch jak kobieta w 9 miesiącu ciąży, czarne półbuciki z wywiniętym do góry czubem spodnie w kant, koszule z sexownie rozpiętymi 4 górnymi guzikami, przez co niesamowicie prezentowało się futro na jego klacie, a na futrze złoty łańcuch i do tego włosy na żel...masakra, w dodatku po kolana był ubłocony, bo to jakoś po deszczu było
|
2009-08-18, 23:03 | #407 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Kasia - chyba bym zwymiotowała
Lukreti - rozumiem klapki na asfalcie, tylko że w górach pogoda może zmienić się drastycznie w ciągu kilkunastu minut i co wtedy? Tak jak wczoraj: http://www.tygodnikpodhalanski.pl/ww...=&typ=&id=5524
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-19, 09:11 | #408 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2009-08-19, 11:29 | #409 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
To ,że noga w takich bucikach może zmoknąć to jeszcze nie taki straszny problem gorzej,gdy od tych zmokniętych nóg wyziębimy sobie organizm,albo nabawimy się bolesnych odcisków i otarć. Straszna ta ulewa w Tatrach |
|
2009-08-20, 20:45 | #410 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Może to i lepiej, że się nie wybieram w tym roku w lecie..... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...__kolejki.html
__________________
|
2009-08-20, 21:25 | #411 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
No niestety. A my jedziemy w sobotę Mam nadzieję, że te tłumy były w ten długi weekend z 15sierpnia a teraz będzie już spokojniej bo to końcówka wakacji...
|
2009-08-20, 22:29 | #412 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
ja wiem jedno, aby chodzić po górach, trzeba zacząć o nizin ... )) Kto nie przestrzega ten spadnie z wysokiego konia ))
__________________
http://bestpost.pl - Najlepsze posty z najlepszych blogów w sieci ... dodaj swoje, komentuj , oceniaj ... |
2009-08-21, 07:36 | #413 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2009-08-21, 10:30 | #414 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
A ja nie zauważyłam ani przez 10 dni lipca, ani w weekend z 15 sierpnia wielkich tłumów, wystarczy wstać wcześnie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-21, 14:38 | #415 |
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Witam Was Dziewczynki
Pomożecie mi w wypełnieniu ankiety o Tatrach Polskich ? Potrzebna mi jest do pracy mgr. Link : http://www.ankietka.pl/ankieta/28785...-polskich.html Będę wdzięczna Pozdrówki! |
2009-08-21, 14:48 | #416 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Wypełniona
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-08-21, 14:48 | #417 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2009-08-21, 16:26 | #418 |
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Dzięki wielkie
Ja tutaj rzadko zagladam, ale po górach chodzę gdy tylko mam czas i wolne w pracy Ostatnio kierowałam swoje słabe nóżęta (kolana mi siadły, musze zainwestować w końcu w kijki ) w stronę Kotliny Pięciu Stawów Spiskich na Słowacji. Zaczęło się super, ładna pogoda, przez całą (no prawie) Dolinkę Małej Zimnej Wody, swoją drogą jedna z najpiękniejszych jaką szłam do tej pory. Wodospady robią niesamowite wrażenie, i ten kolor wody Dróżka po skałach z widokiem na Słowację i wiszącymi brzozami jest jak z romantyzmu Cieszyłam się na nowe wrażenia wzrokowe przy Chacie Tery'ego a tu nic Mgła i z 8 stopni Żadnego szczytu nie było widać Szło się w chmurach i pierońskim zimnie dobrze, że byłam w miare ubrana bo bym zamarzła. Wrzucam pare fotek dla zobrazowania 1 -sam początek szlaku w Dolinie Zimnej Wody - potoczek ma biało-szary kolor, niesamowity. Całą trasę idzie sie wzdłuż niego. 2 - wodospady (co parę kroków były następne. Zrobiono świetne miejsca widokowe zabezpieczone łańcuchami nad większymi wodospadami) 3 -kolejny wodospad 4 -u podnóża Doliny Małej Zimnej Wody- ta ścieżka była bajeczna, szkoda, że nie zrobilam zdjęcia z brzozami 5 - serce Doliny 6 -podejście w chmurach pod Kotlinę Pięciu Stawów Spiskich 7 -przy Chacie Tery'ego nic nie było widać 8 - przy zejściu z Chaty...słoneczko na dole a tu ... jak widać Polecam tę trasę jakby ktoś się wybierał Pozdrawiam
__________________
Edytowane przez La Monica Czas edycji: 2009-08-21 o 16:30 Powód: literówy |
2009-08-21, 19:54 | #419 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Cytat:
trase sobie zapisałam - w przyszłości będe miec na uwadze |
||
2009-08-21, 21:52 | #420 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 211
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
ankietka wypełniona
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.