Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.9

[lauretta1979]

Ci niektórzy właśnie co piszą "BORZE" to raczej z językiem polskim nie mieli wiele wspólnego
a celowym zabiegiem to raczej powinny być korepetycje

[pluskotka]

Napisane przez LittleAnne

Jajeczkowanie występuje w środku cyklu, kiedy zachodzi się w ciąże, cykl się zatrzymuje....Nie występuje okres, nie występuje jajeczkowanie...

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

A może kup test ciążowy i to najnormalniej w świecie sprawdź czy doszło do zapłodnienia czy nie?

Że się tak wtrącę, a propos testów. Waszym zdaniem Quixx są wiarygodne? Robiłam dwa i na szczęście negatywne. Okres spóźnia mi się już 4 tygodnie, mój nowy rekord. Problemy z nieregularnymi okresami mam od 4 lat, tylko, że od roku miałam spokój, bo zamiast rozchwianych to 35-dniowe cykle. Nagle takie bum i nie ma. Do tego cały czas leci mi biały śluz jak przy jajeczkowaniu i to już 1,5 miesiąca i parę razy pobolewał mnie jajnik. Zabezpieczenie prezerwatywami, zawsze sprawdzamy, ale wiadomo, że różnie może się zdarzyć

[panna mati_]

Napisane przez pluskotka

Że się tak wtrącę, a propos testów. Waszym zdaniem Quixx są wiarygodne? Robiłam dwa i na szczęście negatywne. Okres spóźnia mi się już 4 tygodnie, mój nowy rekord. Problemy z nieregularnymi okresami mam od 4 lat, tylko, że od roku miałam spokój, bo zamiast rozchwianych to 35-dniowe cykle. Nagle takie bum i nie ma. Do tego cały czas leci mi biały śluz jak przy jajeczkowaniu i to już 1,5 miesiąca i parę razy pobolewał mnie jajnik. Zabezpieczenie prezerwatywami, zawsze sprawdzamy, ale wiadomo, że różnie może się zdarzyć

Jeśli test jest wadliwy, to nie ma znaczenia firma. Czasem tak się zdarza, choć rzadko. Wykonany prawidłowo jest wiarygodny.
Co do Twoich nieregularnych miesiączek powinnaś je wyregulować i sprawdzić czemu takie są. Wskazana opieka ginekologa.

[Agatau88]

Czesc Dziewczyny, musze o cos zapytać. A mianowicie ostatnio bliska kolezanka powiedziała mi pewną historie. I ze teraz boi się ze nie może mieć dzieci...ale słuchajcie i powiedzcie proszę co o tym myślicie.
Znajoma 14 dnia cyklu odbyla stosunek. Przestraszyla się ciąży, wziela escapelle. Cykle 28-32 dniowe.
Miesiaczka czy tez krwawienie przyszło po 12 dniach.
W następnym mcu znowu uprawiała seks bez zabezpieczenia bo stwierdzila ze jednak jest gotowa na dziecko jakby było.
Stosunki 6dc, 9dc, 11dc, 13dc nie przyniosły ciąży.
Znajoma poleciała po testy owu, mowi ze zrobila od 16 dc i 21,22 dc wyszedł jej pozytywny. Z tym ze @ przyszła kilka dni później, jakby faza lutealna trwała w tamtym cyklu 6 dni.

Czy możliwe jest ze tabletka escapelle przesunęła owulacje, zaburzyła dlugosc fazy lutealnej lub w ogole owulacji nie było?

Dodam ze dziewczyna zrobila potem wszystkie badania z krwi, usg itd. i nie ma odchyleń od normy.

[panna mati_]

Napisane przez Agatau88

Czesc Dziewczyny, musze o cos zapytać. A mianowicie ostatnio bliska kolezanka powiedziała mi pewną historie. I ze teraz boi się ze nie może mieć dzieci...ale słuchajcie i powiedzcie proszę co o tym myślicie.
Znajoma 14 dnia cyklu odbyla stosunek. Przestraszyla się ciąży, wziela escapelle. Cykle 28-32 dniowe.
Miesiaczka czy tez krwawienie przyszło po 12 dniach.
W następnym mcu znowu uprawiała seks bez zabezpieczenia bo stwierdzila ze jednak jest gotowa na dziecko jakby było.
Stosunki 6dc, 9dc, 11dc, 13dc nie przyniosły ciąży.
Znajoma poleciała po testy owu, mowi ze zrobila od 16 dc i 21,22 dc wyszedł jej pozytywny. Z tym ze @ przyszła kilka dni później, jakby faza lutealna trwała w tamtym cyklu 6 dni.

Czy możliwe jest ze tabletka escapelle przesunęła owulacje, zaburzyła dlugosc fazy lutealnej lub w ogole owulacji nie było?

Dodam ze dziewczyna zrobila potem wszystkie badania z krwi, usg itd. i nie ma odchyleń od normy.

Taka tabletka to duża dawka hormonów. Może rozregulować cykl, przesunąć owulację, ale nie powoduje niepłodności. O mamo, wizaż nadal potrafi mnie zaskoczyć.
A co do testów owulacyjnych...myślę, że zjedzenie dużej czekolady to lepiej spożytkowane pieniądze.

[Agatau88]

Napisane przez panna mati_

Taka tabletka to duża dawka hormonów. Może rozregulować cykl, przesunąć owulację, ale nie powoduje niepłodności. O mamo, wizaż nadal potrafi mnie zaskoczyć.
A co do testów owulacyjnych...myślę, że zjedzenie dużej czekolady to lepiej spożytkowane pieniądze.

Dzieki, ja nie znalam odp. na jej pytanie. Po prostu zawsze miała chyba te owulacje jakos w połowie cyklu a potem już nie probowala kolejny cykl bo rozstala się z tym mezczyzna

Wazne ze może rozregulować cykl. Tak tez powiem.

[anikka1212]

Uprawiałam seks 8 listopada bez zabezpieczenia, a 11go dostałam okres, cykle mam nieregularne. Test robiłam w tamtym tyg w środę płytkowy, z porannego moczu i wyszedl negatywny. Czy wynik mógł być nieprawidłowy?, warto powtórzyć test czy może poczekać do ok.10-go grudnia(planowany czas @)? Wiadomo ze każdy stosunek bez zabezpieczenia może skutkować ciążą, ale czy jest duże prawdopodobienstwo?
Przed samym okresem powinny być nieplodne.

[zaanetkka]

Miałam ostatnio taką sytuacje, że podczas seksu gumka się zsunęła tak że została we mnie. Chłopak powiedział że miał uczucie jakby doszedł ale spermy nie było ani w gumce ani poza nią, żadnych śladów, więc stwierdziliśmy, że miał takie uczucie wtedy kiedy gumka się zsunęła. Gumka została we mnie dość głęboko.

Miałam wtedy dni niepłodne, tzn nie sprawdzałam tego dokładnie ale było to 4 dni przed planowanym pojawieniem sie okresu, a "objawy" PMSu były przed tym jak zawsze. Ogólnie mam regularne cykle po 28 dni.

Podsumowując:
1. gumka się zsunęła
2. facet nie doszedł
3. ja miałam dni niepłodne

Chyba prawdopodobieństwo zajscia w ciążę jest niewielkie, prawda?

Okres powinnam dostać jutro, dzisiaj robiłam pewne czynnosci przyspieszające okres(jak znalazłam w internecie). Brałam prysznic pod goracą wodą, zazyłam nospe, zrobiłam brzuszki. Chce dostać jak najszybciej żeby sie nie stresować i nie dobierać do głowy.

Cała sytuacja była dziwna i sie zestresowałam, był to drugi seks w moim życiu, dlatego też troche za dużo myśle o tym.

[niuniulka1989]

Napisane przez anikka1212

Uprawiałam seks 8 listopada bez zabezpieczenia, a 11go dostałam okres, cykle mam nieregularne. Test robiłam w tamtym tyg w środę płytkowy, z porannego moczu i wyszedl negatywny. Czy wynik mógł być nieprawidłowy?, warto powtórzyć test czy może poczekać do ok.10-go grudnia(planowany czas @)? Wiadomo ze każdy stosunek bez zabezpieczenia może skutkować ciążą, ale czy jest duże prawdopodobienstwo?
Przed samym okresem powinny być nieplodne.

Myślę, że nie ma sensu powtarzać testu Uprawiałaś seks w dni niepłodne, dostałaś @, test wyszedł negatywny. Nie widzę powodu do obaw

[Lirriel]

Napisane przez Agatau88

Dzieki, ja nie znalam odp. na jej pytanie. Po prostu zawsze miała chyba te owulacje jakos w połowie cyklu a potem już nie probowala kolejny cykl bo rozstala się z tym mezczyzna

Wazne ze może rozregulować cykl. Tak tez powiem.

No to fajnie, że była "gotowa na dziecko" w sypiącym się związku... Trochę to nieodpowiedzialne, jak by nie patrzeć.

A w temacie, takie rozregulowanie może być bardzo długotrwałe - po escapelle przez wiele miesięcy można mieć problemy z nieregularnymi miesiączkami i wahaniami faz cyklu.

[Agatau88]

Napisane przez Lirriel

No to fajnie, że była "gotowa na dziecko" w sypiącym się związku... Trochę to nieodpowiedzialne, jak by nie patrzeć.

A w temacie, takie rozregulowanie może być bardzo długotrwałe - po escapelle przez wiele miesięcy można mieć problemy z nieregularnymi miesiączkami i wahaniami faz cyklu.

Była gotowa, ale potem związek się rozsypal.

Rozumiem już, czyli generalnie nie ma powodu do obaw. Owulacja przesunieta cykl po escapelle to chyba norma. Dziekuje za odpowiedz, sama nie byłam w stanie jej rzeczowo udzielić.

[anikka1212]

Ok dziękuję bardzo za odpowiedź, uspokoilam się trochę

[karolinuuusia]

Napisane przez zaanetkka

Miałam ostatnio taką sytuacje, że podczas seksu gumka się zsunęła tak że została we mnie. Chłopak powiedział że miał uczucie jakby doszedł ale spermy nie było ani w gumce ani poza nią, żadnych śladów, więc stwierdziliśmy, że miał takie uczucie wtedy kiedy gumka się zsunęła. Gumka została we mnie dość głęboko.

Miałam wtedy dni niepłodne, tzn nie sprawdzałam tego dokładnie ale było to 4 dni przed planowanym pojawieniem sie okresu, a "objawy" PMSu były przed tym jak zawsze. Ogólnie mam regularne cykle po 28 dni.

Podsumowując:
1. gumka się zsunęła
2. facet nie doszedł
3. ja miałam dni niepłodne

Chyba prawdopodobieństwo zajscia w ciążę jest niewielkie, prawda?

Okres powinnam dostać jutro, dzisiaj robiłam pewne czynnosci przyspieszające okres(jak znalazłam w internecie). Brałam prysznic pod goracą wodą, zazyłam nospe, zrobiłam brzuszki. Chce dostać jak najszybciej żeby sie nie stresować i nie dobierać do głowy.

Cała sytuacja była dziwna i sie zestresowałam, był to drugi seks w moim życiu, dlatego też troche za dużo myśle o tym.

skoro było to 4 dni przed okresem myślę, że jest bardzo małe prawdopodobieństwo ciąży

[avelin92]

Witajcie,
potrzebuje trzeźwego spojrzenia na moją sytuacje.
Otóż 14.11.2013 dostałam okres ale dość skąpy 5 dni. Według obserwacji cyklów dni płodne zaczęły się 25.11.2013. ogólnie trwaja 6 dni. A cały cykl 31 dni. Pod wpływem emocji kochałam sie z chłopakiem do końca 1.12.2013 . Kontroluje tez szyjkę macicy i 30.11.2013 była juz dość wysoko i przymknieta a dzisiaj sprawdziłam i była nisko i otwarta... jestem poniekąd zalamana bo prawdopodobnie jednak moge być w ciązy... oceńcie czy mam sie bac? czy tylko panikuje znowu...
pozdrawiam

[panna mati_]

Napisane przez avelin92

Witajcie,
potrzebuje trzeźwego spojrzenia na moją sytuacje.
Otóż 14.11.2013 dostałam okres ale dość skąpy 5 dni. Według obserwacji cyklów dni płodne zaczęły się 25.11.2013. ogólnie trwaja 6 dni. A cały cykl 31 dni. Pod wpływem emocji kochałam sie z chłopakiem do końca 1.12.2013 . Kontroluje tez szyjkę macicy i 30.11.2013 była juz dość wysoko i przymknieta a dzisiaj sprawdziłam i była nisko i otwarta... jestem poniekąd zalamana bo prawdopodobnie jednak moge być w ciązy... oceńcie czy mam sie bac? czy tylko panikuje znowu...
pozdrawiam

No pewnie, że możesz być w ciąży. Uprawiałaś seks bez zabezpieczenia 18 dnia cyklu, nie wywróżę Ci czy nie miałaś wtedy owulacji. Jeśli nie chcesz być w ciąży to dlaczego zachowujesz się tak nieodpowiedzialnie?

[avelin92]

To znaczy nie to ze nie chce, bardzo chce ale moj nie chce. Mamy juz jedno dziecko ale drugie mielismy miec jak pójdę dopiero do pracy. Ale jak bede w ciazy nie bede rozpaczac ale wolalabym poczekac

[nycha9]

Proszę o odpowiedz ! W pod koniec ostatniego tygodnia brania tabletek antykoncepcyjnych zaczęłam przyjmować antybiotyk AGUMENTIN, brałam go od wtorku a ostatnia tabletkę antykoncepcyjna z tego opakowania wzięłam w sobotę. Antybiotyk skończyłam we wtorek rano w następnym tygodniu. Jak zawsze w środę dostałam okres. W sobotę i niedziele (w 7 dniowej przerwie miedzy opakowaniami) kochalam sie z moim chłopakiem jednak nie skończył we mnie. Przez tydzień brania antybiotyku do niczego nie doszło. Pytanie moje jest takie jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę ? Zaznaczam ze tabletki biorę juz od przeszło 1,6 roku i nigdy żadnej nie ominelam. Okres mam zawsze regularnie jak to jest przy tabletkach, dlatego wyliczylam ze w tym czasie tez są dni niepolodne. Jednak mam wątpliwości dlatego bardzo proszę o odpowiedz.

[nycha9]

Proszę o odpowiedz ! W pod koniec ostatniego tygodnia brania tabletek antykoncepcyjnych zaczęłam przyjmować antybiotyk AGUMENTIN, brałam go od wtorku a ostatnia tabletkę antykoncepcyjna z tego opakowania wzięłam w sobotę. Antybiotyk skończyłam we wtorek rano, nastepnego tygodnia. Jak zawsze w środę dostałam okres. W sobotę i niedziele w tydzien 7 przerwy miedzy opakowaniami kochallam sie z moim chłopakiem jednak nie skończył we mnie. Przez tydzień brania antybiotyku do niczego nie doszło. Pytanie moje jest takie jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę ? Zaznaczam ze tabletki biorę juz od przeszło 1,6 roku i nigdy żadnej nie ominelam. Okres mam zawsze regularnie jak to jest przy tabletkach, dlatego wyliczylam ze w tym czasie tez są dni niepolodne. Jednak mam wątpliwości dlatego bardzo proszę o odpowiedz.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Proszę o odpowiedzi

[heartgram]

Witam wszystkie wizażanki!
Jestem tutaj z małym zapytaniem, ponieważ strasznie się niepokoję.
W Andrzejkową noc został u mnie chłopak. Zwaliłam mu konia (nie wiem jak ładniej to nazwać) i miał wytrysk i spuścił się na starą koszulkę. Na mojej dłoni też nieco wylądowało i od razu poszłam do łazienki, najpierw obmyłam wodą, a później mydłem.
Mój chłopak nie dotykał penisa, tylko lekko wytarł tą koszulką i ją wyrzucił. Następnie poszłam się umyć i podmyłam się tym mydłem, którym wcześniej zmywałam spermę. Później zasnęliśmy na godzinę, dwie, a gdy się obudziliśmy chłopak dosłownie przez chwilkę dotknął mnie w łechtaczkę, żadnego kontaktu z pochwą nie było, oprócz minetki i ja smarowałam się maścią dopochwowo, ponieważ mam lekką infekcje (ale po umyciu dłoni i waginy). I tutaj moje pytanie? Czy mydło i woda dobrze zmyły plemniki z mojej dłoni? Czy na mydle mogły zostać jakieś? Po jakim czasie giną one na dłoni (pytam, bo mój chłopak też mógł mieć je na dłoni)?
Dodam, iż był to ostatni dzień płodny.
Popadam w jakąś paranoje...

[paula78]

A co mowi ulotka antybiotyku?

[nycha9]

Jak czytałam to na ulotce nie było wymienione ze zminiejsza skuteczność antykoncepcji, ale znowu na internecie pózniej znalazłam informacje ze zmniejsza.. I teraz juz sama nie wiem. Jedni mówią tak inni tak dlatego pisz tutaj.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez heartgram

Witam wszystkie wizażanki!
Jestem tutaj z małym zapytaniem, ponieważ strasznie się niepokoję.
W Andrzejkową noc został u mnie chłopak. Zwaliłam mu konia (nie wiem jak ładniej to nazwać) i miał wytrysk i spuścił się na starą koszulkę. Na mojej dłoni też nieco wylądowało i od razu poszłam do łazienki, najpierw obmyłam wodą, a później mydłem.
Mój chłopak nie dotykał penisa, tylko lekko wytarł tą koszulką i ją wyrzucił. Następnie poszłam się umyć i podmyłam się tym mydłem, którym wcześniej zmywałam spermę. Później zasnęliśmy na godzinę, dwie, a gdy się obudziliśmy chłopak dosłownie przez chwilkę dotknął mnie w łechtaczkę, żadnego kontaktu z pochwą nie było, oprócz minetki i ja smarowałam się maścią dopochwowo, ponieważ mam lekką infekcje (ale po umyciu dłoni i waginy). I tutaj moje pytanie? Czy mydło i woda dobrze zmyły plemniki z mojej dłoni? Czy na mydle mogły zostać jakieś? Po jakim czasie giną one na dłoni (pytam, bo mój chłopak też mógł mieć je na dłoni)?
Dodam, iż był to ostatni dzień płodny.
Popadam w jakąś paranoje...

To prowokacja jakaś?

Bo jak nie to może najpierw dowiedz się o ciele, seksie, plemnikach w teorii, a nie potem rozkminy czy mydło zmyło spermę

[emagi]

Skoro bierzesz tabletki to nie masz okresu bo nie ma owulacji, tylko tzw plamienie z odstawienia tym samym nie masz dni płodnych i takie wyliczanie dni płodnych i nie połodnych jest w tej sytuacji bezcelowe. Podsumowując nie masz owulacji nie ma ciąży, tym bardziej skoro facet w tobie nie skończył a w czasie brania antybiotyku była abstynencja. Dziwię sie że biorąc tabletki 1,6 roku nie wiesz nic o ich działaniu.

[nycha9]

Tylko wlasnie chodziło mi o te przerwę czy w jej czasie mogło coś byc, bo czytałam ze podczas brania antybiotyku 7 dni i 7 dni po powinna byc dodatkowa ochrona, a u mnie tych 7 dni nie było.

[figa84]

Napisane przez niebieskie_oczko

To prowokacja jakaś?

Bo jak nie to może najpierw dowiedz się o ciele, seksie, plemnikach w teorii, a nie potem rozkminy czy mydło zmyło spermę

no co Ty nie znasz się. To przecież będzie ciąża bliźniacza, napewno nie zmyła 1 plemnika z jednej ręki i drugiego z drugiej
Swoją drogą ciekawa historia... minetka przy infekcji

Autorko wypadałoby się czegoś najpierw o seksie dowiedzieć, a później się za niego brać.

[emagi]

skoro w czasie brania antybiotyku i tak nic nie było to ciąży też na pewno nie będzie nawet jeśli później współżyłaś to brałaś już tabletki więc spokojnie bez histerii

[tablanka88]

będą bliźniaczki! jeden z bliźniaków powstanie z mydła, a drugi z dłoni

Dziwne autorko, że nie zapytałaś czy z powodu twojej infekcji twojemu facetowi nie wyrośnie <edit> na ustach

[emagi]

Apel: niech dzieci nie biorą się za sex jeśli nie mają o nim pojęcia, zostawcie to dorosłym. Pozdrawiam

[nycha9]

No wlasnie tabletkę wzięłam dopiero wieczorem w niedziele bo to była ta 7 dniowa przerwa a współżycie było w sobotę juz i niedziele. I dlatego sie martwię ;( ale mówisz ze będzie wszystko ok ?

[slodka0018]

Gratulacje beda blizniaki !
Proponuje pojsc do ginekologa i popytac sie jak moze dojsc do zaplodnienia !!!!!!!!