Jaką książkę teraz czytacie? - cz. VIII

[marza_mr]

Chciałam coś lekkiego i zaczęłam Doncową "Manikiur dla nieboszczyka". Gdzieś czytałam że to taka rosyjska Chmielewska, ale chyba to opinia na wyrost. Przynajmniej na tym etapie gdzie ja jestem.

[apolonja]

Ja czytam teraz "Lolitę" Nabokova. Już chyba 17 raz. Ale uwielbiam tę książkę

[magnolia79]

Napisane przez Mattinka

Prawie dwa lata temu sięgnęłam po "Dom sióstr" Charlotte Link i się rozczarowałam. Niby było wszystko ok, bo język w porządku, przedstawienie postaci też niezłe, sama historia nawet przyzwoita, aczkolwiek troszkę mi się dłużyła. Niestety zupełnie zabrakło mi w tej książce jakiejś iskry, czegoś dzięki czemu książka by mnie do siebie przyciągnęła. A nie ukrywam, że od książek, które liczą sobie ponad 500 stron, takiej iskry wymagam. Skoro mam już z jakąś historią spędzić cały tydzień, to oczekuję jakiś silnych emocji, czegoś co w danej książce mnie poruszy. Niestety w przypadku "Domu sióstr", tego czegoś zabrakło i stwierdziłam, że raczej już po twórczość pani Link nie sięgnę.
Jednak wiele wizażanek gorąco poleca jej twórczość, więc stwierdziłam, że dam jej jeszcze jedną szansę. Udało mi się ostatnio dostać w bibliotece "Obserwatora". Początek był taki jak w "Domu sióstr", nie ma się do czego przyczepić, ale jakiś taki niemrawy. Na szczęście później akcja świetnie się rozwinęła, poszczególne wątki zaczęły się łączyć w ciekawą, sensowną i spójną całość, a od pewnego momentu wręcz nie mogłam się oderwać.
Dziękuję wam bardzo dziewczyny, że dzięki wam dałam jeszcze szansę twórczości Link i mam nadzieję, że inne jej książki również mi się spodobają.

najprawdopodobniej wolisz kryminały... dla mnie Obserwator był taki sobie, Dom sióstr - książka genialna tak samo jak Przerwane milczenie, Czas burz - wolę Link w wydaniu bardziej psychologicznym

[a ga ta]

Małgorzata Ohme, Kinga Rusin "Co z tym życiem?"

[spea]

Potęga teraźniejszości - Eckhart Tolle

[szakal165]

Napisane przez apolonja

Ja czytam teraz "Lolitę" Nabokova. Już chyba 17 raz. Ale uwielbiam tę książkę

jak dla mnie nie ciężkim językiem napisana

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

"Joyland"

[Personal_Jesus]

Osobowy do Mediolanu - Lisa St Aubin de Teran

[Heparyna]

Zabrałam się za "Annę Kareninę", jak na razie bardzo mi się podoba
A co do "Chłopów", też lubię tę książkę

[minka-80]

Napisane przez marza_mr

Chciałam coś lekkiego i zaczęłam Doncową "Manikiur dla nieboszczyka". Gdzieś czytałam że to taka rosyjska Chmielewska, ale chyba to opinia na wyrost. Przynajmniej na tym etapie gdzie ja jestem.

Dla wielu na wyrost to porównanie z Chmielewską, ja z kolei nie bardzo lubię czytać Chmielewską, kiedyś jakoś mi szło, ale teraz nie bardzo.
Za to Doncową mogę polecić przeczytałam do tej pory trzy i bardzo mi się podoba.
Myślę, że Chmielewska to to nie jest na pewno, ale warto przeczytać

[Ojoanna29]

wzięłam sobie z pracy "Przystań posłuszeństwa" więc póki co Carroll idzie w odstawkę, a ja się trochę poodmóżdżam

[oh Mandy]

Właśnie skończyłam czytać "Drugie dziecko" Charlotte Link, chciałam iść spać, ale musiałam się dowiedzieć, jak się skończy ta historia!
Następna w kolejce pewnie będzie albo "Pół życia", albo "Dziesiąty krąg" J.Picoult.


Powiem Wam szczerze, że chyba nie będę czytała już opinii na Lubimy Czytać przed przeczytaniem książki.
Przed chwilą zerknęłam na opinie o "Drugim dziecku" (i całe szczęście, że skończyłam czytać tę książkę) i okazało się, że w jednej z opinii pisanej przez blogerkę-recenzentkę jest wpleciony spoiler, po którym średnio rozgarnięty czytelnik się zorientuje o co chodzi.
Gdybym na to trafiła wczoraj, jak byłam w połowie książki, to byłabym bardzo, bardzo, bardzo zła

[Mahdab]

Ja tak robie juz od jakiegos czasu... ludzie pisza recenzje bezmyslnie, a niektorzy opisuja ksiazke niemal do samego konca.

[Do_]

Niebo nad indiami

[torunska_ksiezniczka]

Kurtyzana z Wenecji - Sarah Dunnant

[minka-80]

Czytam o tej literaturze i placku z kartoflanych obierek i nie idzie mi, chyba odłożę na razie.
Coś czuję, że książka w formie listów to coś w chwili obecnej nie dla mnie...
Za bardzo się skupiam kto do kogo i w ogóle.

Biorę się za Magiczny ogród.

[PinkVanille]

Napisane przez oh Mandy

Powiem Wam szczerze, że chyba nie będę czytała już opinii na Lubimy Czytać przed przeczytaniem książki.
Przed chwilą zerknęłam na opinie o "Drugim dziecku" (i całe szczęście, że skończyłam czytać tę książkę) i okazało się, że w jednej z opinii pisanej przez blogerkę-recenzentkę jest wpleciony spoiler, po którym średnio rozgarnięty czytelnik się zorientuje o co chodzi.
Gdybym na to trafiła wczoraj, jak byłam w połowie książki, to byłabym bardzo, bardzo, bardzo zła

Masakra - nie znoszę czegoś takiego. Niektórzy użytkownicy swoimi opiniami-spoilerami mogą zepsuć zabawę. Głównie kupuję książki więc zanim odchudzę portfel zazwyczaj rzucam okiem na opinię na lubimy czytać.pl (zwłaszcza jeśli nie znam twórczości danego autora i nie do końca wiem czego się spodziewać), ale nie chce żeby mi książkę opowiedziano. Oczekuję raczej ogólnej opinii w sensie, że dobrze napisana, trzyma/nie trzyma w napięciu itd. Dlatego ostrożnie przeglądam lubimy czytać.pl, bo nie ma nic gorszego jak zdradzenie sobie fabuły w trakcie czytania.

[Naomi21]

Napisane przez oh Mandy

Właśnie skończyłam czytać "Drugie dziecko" Charlotte Link, chciałam iść spać, ale musiałam się dowiedzieć, jak się skończy ta historia!

Moje top 3 książek Link Widzę, że ostatnio dużo piszemy o powieściach tej pisarki, dlatego zachęcam do wypowiadania się w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=595886

Ja czytam teraz "Dom w Riverton" Kate Morton, na razie jest bardzo dobrze

[evvelinek]

Napisane przez torunska_ksiezniczka

Kurtyzana z Wenecji - Sarah Dunnant

nie wiem jaki masz gust, ale radze rzucić w kąt

dziś, w końcu, skończę "Taniec ze smokami" cz. 1 i wezmę się za kończenie "Na fejsie z moim synem" Wiśniewskiego pierwsza ksiażka w końcu lepsza niż wcześniejsze części, a druga - lubie sposób w jaki pisze Wiśniewski, mimo że momentami jest nudno i banalnie to jednak ma to coś, co lubię w jego książkach

[qrczak]

Zaczynam "Mansfield Park" Jane Austen

[malootka]

Napisane przez PinkVanille

Masakra - nie znoszę czegoś takiego. Niektórzy użytkownicy swoimi opiniami-spoilerami mogą zepsuć zabawę. Głównie kupuję książki więc zanim odchudzę portfel zazwyczaj rzucam okiem na opinię na lubimy czytać.pl (zwłaszcza jeśli nie znam twórczości danego autora i nie do końca wiem czego się spodziewać), ale nie chce żeby mi książkę opowiedziano. Oczekuję raczej ogólnej opinii w sensie, że dobrze napisana, trzyma/nie trzyma w napięciu itd. Dlatego ostrożnie przeglądam lubimy czytać.pl, bo nie ma nic gorszego jak zdradzenie sobie fabuły w trakcie czytania.

Ja też tego nie cierpię. Kiedyś czytałam opinie o książce, która bardzo przypadła mi do gustu, nie mogłam się od niej oderwać (swoją drogą na LC miała moim zdaniem znacznie zaniżoną ocenę i mało czytelników). Jedna z wypowiedzi była bardzo krótka brzmiała mniej więcej tak: "do końca miałam wrażenie, że głównej bohaterce ujdzie to płazem, a jednak...". Przecież to spojler. Jakbym przeczytała dzień wcześniej to bym się mocno wkurzyła. Oczywiście zgłosiłam ten post.

[marza_mr]

Napisane przez minka-80

Dla wielu na wyrost to porównanie z Chmielewską, ja z kolei nie bardzo lubię czytać Chmielewską, kiedyś jakoś mi szło, ale teraz nie bardzo.
Za to Doncową mogę polecić przeczytałam do tej pory trzy i bardzo mi się podoba.
Myślę, że Chmielewska to to nie jest na pewno, ale warto przeczytać

Zależy co czytałaś Chmielewskiej, jeśli nowsze książki to wg mnie jest totalna porażka, za to stare są świetne.

Napisane przez oh Mandy

Właśnie skończyłam czytać "Drugie dziecko" Charlotte Link, chciałam iść spać, ale musiałam się dowiedzieć, jak się skończy ta historia!
Następna w kolejce pewnie będzie albo "Pół życia", albo "Dziesiąty krąg" J.Picoult.


Powiem Wam szczerze, że chyba nie będę czytała już opinii na Lubimy Czytać przed przeczytaniem książki.
Przed chwilą zerknęłam na opinie o "Drugim dziecku" (i całe szczęście, że skończyłam czytać tę książkę) i okazało się, że w jednej z opinii pisanej przez blogerkę-recenzentkę jest wpleciony spoiler, po którym średnio rozgarnięty czytelnik się zorientuje o co chodzi.
Gdybym na to trafiła wczoraj, jak byłam w połowie książki, to byłabym bardzo, bardzo, bardzo zła

Właśnie dlatego omijam "lubimy czytać" i za pisanie nierzetelnych recenzji bo się dostało książkę do przeczytania gratis i jak tu potem napisać że to chała. Wolę biblionetkę.

[Effyx3]

W trakcie czytania książki o tytule Śmierć ma 143 cm wzrostu.

[Andzia _27]

Napisane przez Heparyna

Zabrałam się za "Annę Kareninę", jak na razie bardzo mi się podoba
A co do "Chłopów", też lubię tę książkę

Kiedys, bardzo dawno temu czytałam "Anne Karenine", ale juz tak bardzo nie pamietam i mysle przeczytac ja ponownie, bo zla nie jest.
Jak skoncze "Chłopów" to wezme sie własnie za "Anne Karenine".

[201701191223]

pilipiuk druga częśc "oko jelenia"

[Ewka:D:D]

kończę TRZY METRY NAD NIEBEM

[oh Mandy]

Napisane przez malootka

Ja też tego nie cierpię. Kiedyś czytałam opinie o książce, która bardzo przypadła mi do gustu, nie mogłam się od niej oderwać (swoją drogą na LC miała moim zdaniem znacznie zaniżoną ocenę i mało czytelników). Jedna z wypowiedzi była bardzo krótka brzmiała mniej więcej tak: "do końca miałam wrażenie, że głównej bohaterce ujdzie to płazem, a jednak...". Przecież to spojler. Jakbym przeczytała dzień wcześniej to bym się mocno wkurzyła. Oczywiście zgłosiłam ten post.

Ja tego nie rozumiem. Zwłaszcza w kryminałach chyba najważniejsza jest "zagadka" i trzymanie w napięciu, a jak ktoś podrzuci takie wskazówki to łatwo zgadnąć o co chodzi.

Naomi dziękuję za podrzucenie wątku o Charlotte, nie wiedziałam, że taki istnieje

[Starlett]

Odłożyłam na razie "Pokolenie X" i zaczęłam czytać "Seks w wielkim mieście", potrzebuję czegoś lekkiego i pozytywnego, a ta pierwsza książka jest dość przytłaczająca.

[Falca]

Philippa Gregory "Dziedzictwo".
Zapychacz czasu i tyle.

[minka-80]

Napisane przez marza_mr

Zależy co czytałaś Chmielewskiej, jeśli nowsze książki to wg mnie jest totalna porażka, za to stare są świetne.

Kiedyś czytałam te stare i kiedyś mi "wchodziły", za nowe się nie biorę bo już o nich słyszałam.

[lanavera]

Napisane przez marza_mr

Zależy co czytałaś Chmielewskiej, jeśli nowsze książki to wg mnie jest totalna porażka, za to stare są świetne.

Tak samo uważam, stare takie jak "całe zdanie nieboszczyka" albo "wszyscy jesteśmy podejrzani" są super, ale już np. "dwie głowy, jedna noga" czy "mnie zabić" szału nie zrobiły...

obecnie wciąż "męczę" Zapach cedru, ale powoli mi idzie. W ramach wakacyjnego klimatu postanowiłam przeczytać w międzyczasie Śmierć na Nilu Agathy Christie, już chyba po raz trzeci albo i czwarty - a mogę czytać wciąż z tą samą przyjemnością, bo znów po kilku latach kompletnie nie pamiętam kto kogo i dlaczego zabił