|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2009-11-24, 21:29 | #4291 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Kurczę, jak miło No to ja może na herbatkę zaproszę, bo nam się tu taka ciepła atmosferka robi
No dobra, to może w dużym skrócie (bo ja typ elaboratowca jestem haha) Mam 23 lata, mieszkam w dość dużym miasteczku, studiuję, a właściwie jestem już na wylocie ( i całe szczęście, bo to jest właśnie oznaka wolności we dwoje )) ) Poznaliśmy się dwa lata temu na moich wakacjach w Stanach. Ja jednak wtedy byłam w innym związku, wiecie- klapeczki na oczkach, absolutnie asertywna ( talent aktorski to ja mam, ojjj tak haha), udawałam przed nim, innymi, całym światem i samą sobą, że ja absolutnie nic z tych rzeczy w kierunku tego pana Cholernie fajnego Pana zresztą On jest Dominikańczykiem, jednak połowę swego życia spędza w Stanach. Strasznie fajnie zawsze nam się rozmawiało, jednak z jego strony zaczęły pojawiać się jasne sygnały, że dla niego to już coś ponad przyjaźń...Ja twardo "po Bożemu"- NIE! (choć czasem było bardzo trudno, uwierzcie )) )...Jednak jego szlachetne serduszko zaakceptowało wszelkie moje protesty i cieszyło się, że w ogóle może być blisko mnie, rozmawiać ze mną, słuchać mnie...Cieszył się, że mimo wszystko jestem szczęśliwa, nie z nim, ale że jest ktoś kto mnie kocha i kto o mnie dba... Po moim powrocie było mi strasznie trudno się odnaleźć...Tysiąc razy pisałam do niego maila, tysiąc razy go kasowałam Milion razy wykręcałam jego numer, milion razy odkładałam słuchawkę...Setki razy patrzyłam na nasze wspólne zdjęcia i setki razy wmawiałam sobie, że to tylko piękna historia prawdziwej przyjaźni...Potem okazało się, że on robił to wszystko a nawet więcej z potrójną siłą.... Zawsze miał dla mnie jakieś szczególne miejsce w sercu... Rozstałam się z exem,minął rok...Ktoś się przewijał, zawijał, był, nie było... Minęły dwa lata... Spotkaliśmy się ponownie na tegorocznych wakacjach. On się wzbraniał przed tym uczuciem, bo nie chciał znów cierpieć. Ja się wzbraniałam, bo rozumek przygłuszał serduszko... Nie dało się tego zatrzymać, kocham go najmocniej na świecie! On jest tam, ja jestem tutaj. Lecę na Święta (Boże, ja nigdy tak na święta nie czekałam ))) ) do niego, mamy poważne plany. Na razie muszę skończyć studia a potem ze wszystkim damy radę Musimy Boże, jaki to cud tak kochac |
2009-11-24, 21:40 | #4292 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Cytat:
Ale fajnie piszesz tzn masz fajny styl pisania Powialo egzotyka Widze ze nasze plany na przyszlosc wygladaja podobnie- skonczyc studia i wyjechac do tzta |
||
2009-11-24, 21:41 | #4293 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
eeh Słonecznikowaa....ale sie fajnie czyta Twoj post.
no talent do pisania do Ty masz... Jak widac...jesli COS na nas czeka, to chocby nie wiem jakbysmy sie nie wzbraniały to i tak nas TO dopadnie. I jestes tego znakomitym przykładem. Rozumiem, że Twoj (pewnie przecudnej urody) dominikańczyk nadal w stanach jest? cholera, daleko..... no i ....jak wnioskuje dalej, jestes na V roku i ...po studiach zaraz znikasz w ramiona ukochanego? w sumie fajnie pozytywnie. i zakonczenie Twojego postu...... az mi sie banan na twarzy zrobił....oo o taaaki
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
2009-11-24, 21:43 | #4294 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Fajna historia witamy
|
2009-11-24, 21:48 | #4295 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Hm... super historia
Styl do pisania masz, miło się czyta Twoją historię wie Witamy czuj się u nas jak w domu ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- Cytat:
chociaż pozytywem zapachniało bo ostatnio trochę smętnie się zrobiło u nas
__________________
my |
|
2009-11-24, 22:02 | #4296 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
o rety rety dziękować, nisko się kłaniać
Poważnie, ja mam normalnie słowotoki, a właściwie to klawiaturotoki taki mistrz klawiatury, wiecie haha No, ale do rzeczy, bo mi pośniecie A więc Dziewczynki, ja zawsze byłam taki strasznie poukładany człowiek - wiecie, jasno sprecyzowane plany, wszystko na tip-top, żadnych zmian w grafiku dziennym i życiowym Po studiach miał być doktoracik, miały być dodatkowe szkoły, kursy i te wszystkie rzeczy, które pozwalają nam zapomnieć co tak naprawdę w życiu jest ważne Aż tu nagle trach, spadło wszystko, posypało się, potłukło i jaki tego efekt? A no taki, że przestałam się uśmiechać a śmieję się w głos do tego życia Że kocham jego i wszystko, co z nim związane! Jejku, ja nawet tą tęsknotę kocham (Poświatowska kiedyś o tym pisała, a ja myślałam, że już kobieta za bardzo w swych metaforach poleciała ;P )! Ja sobie po exie powiedziałam, że ja już żadnej łezki po plemnikoposiadaczu nie uronię! Nie i już! Żaden nie jest tego wart, ot co haha! I co? I siedzę i beczę jak diabli i zalewam sąsiadów niczym stara frania i wzruszam się cholernie jak tylko widzę go na skypie (przeklęte to to takie ) i normalnie mogłabym wejść w monitor albo linią telefoniczną się przesłać gdyby to tylko było możliwe A tak poważnie- Dziewczynki, nigdy nikogo tak nie kochałam, wiecie? Wydawało mi się kiedyś, że maximum moich możliwości przypadło już na niewłaściwego człowieka...Że ja się już nie zakocham, że to się zdarza raz...Że teraz jak się ktoś pojawi to już tak pachniec nie będzie... I oto nagle jestem zakochana, kochająca i kochana! Nie jest to oczywiście łatwe, ale powiem Wam jedną rzecz- życie zaskakuje a mnie zaskoczyło na maksa! Nie znam polskiego chłopaka z którym znalazłabym taki wspólny język jaki znalazłam z człowiekiem z innej kultury, z drugiego końca świata...Mimo, że tak daleko to on wie wszystko (" a bo dziś to tak mnie ta pani w sklepie wkurzyła! No jak to tak kasy dodatkowej nie otworzyć, no rozumiesz??"..."przypalił y mi się brokuły z <warzyw na patelnię> no już więcej takich nie kupię" ...:P ), troszczy się, martwi jakby był na wyciągnięcie ręki...To jest niesamowwite, bo jedyne co nas odróżnia od "normalnych" par to to, że my nie trzymamy się za ręce, my do siebie dłonie wyciągamy na zdjęciach, podczas wideorozmów...Nie czuję jego zapachu, ale czuję zapach jego miłości...Nie dotykam jego ciała, ale dotykam jego ciepłego serca... Zmagam się obecnie z pisaniem pracy mgr i chcę spakować ten mój 23-letni świat w dwie walizki i wyruszyć tam, gdzie Ktoś mi zesłał anioła z jednym skrzydłem...Podobno przecież ja mam drugie- czas na wysokie loty |
2009-11-24, 22:04 | #4297 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Zmykam spac bo mi sie oczka kleja |
|
2009-11-24, 22:06 | #4298 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
a na "plemnikoposiadaczy" Amoura kolorowych snów
__________________
my |
|
2009-11-24, 22:13 | #4299 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Wiesz co? znaczna czesc twojego posta moglabym sama napisac gdybym miala talent do pisania I podobnie jak dziewczynom- tez mam banana na twarzy ---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Dziekuje i wzajemnie |
|
2009-11-24, 22:17 | #4300 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Slonecznikowa
masz odgórny NAKAZ pisania na wątku. DUŻO. i w TYM stylu. cholera, jakos jasniej sie tu zrobiło troche zycia tu wniosłas i lirycznego jezyka. swoja droga, okropnie długo na siebie czekaliscie...już za niedługo w koncu czekanie zostanie wynagrodzone. i taak wlasnie ma byc!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood |
2009-11-24, 22:44 | #4301 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Ja chromolę, czyli nie jest tak źle haha? Wiecie, bo ja piszę i sama się po paluszkach uderzam (a ty a ty), co by nie przesadzić w ilości słów, bo jakoś nieszczególnie chciałabym robić za środek usypiający
Dziękuję, że jestem tak ciepło przyjęta, no normalnie aż sobie chloerka kaloryfer przycisnę do zera, a co, a oszczędnym trzeba być, tak?! No naprawdę mi tu miło i przyjemnie I to tak fajnie wiedzieć, że nie ja jedna jestem takim Mieszadełkiem I że nie ja jedna pewnie mam obawy Fajnie, że jesteście Kurczę, mam do nadrobienia trochę lektury, muszę się tu rozejrzeć żeby coś o Was wiedzieć No i o Waszych połówkach pomarańczy A co do czekania- no tak, trochę się tych żabiorów wstrętnych nacałowałam ;D Wiecie, nigdy nie można być niczego w życiu tak do końca pewnym, ale ja mam jakiś taki spokój w sercu jak nigdy wcześniej...Jakoś tak nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej...Mam w sobie wiele siły żeby zdpbyć wszystko to, co w "normalnym" związku dostaje się właściwie na wejściu... Ale na miłość warto czekać, ojjj tak Troszkę smutno, jak pomyślę,że po Świętach zobaczymy się dopiero w okolicach wakacji, ale skoro 23 lata wytrzymałam, to co tam takie pół roku, phi! pikuś! pikusiek! pikusiątko ;D ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- Amoura, mówisz, że smęcenie listopadowe? ojjjjjj to to trzeba przegonić, zaklęcie wymówić, trzy kroki w tył postawić, przez ramię pluć (uważać na plecy, co by się nie przyozdobić)...albo zobaczyć co to dobrego nam życie daje, jak nas przytula, uśmiechnąć się do siebie i podać ten uśmiech dalej Będzie git, smęcenie siooooo Śpiochaj dobrze |
2009-11-24, 23:24 | #4302 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Słonecznikowa, z tą odległością to naprawdę macie ciężko...
a co z planami doktoratu? nie zaczeka tych kolejnych 3 lat? (pytam, bo ja mojemu 'zafundowałam' taką rozłąkę, ale narazie grzecznie czeka) |
2009-11-25, 00:36 | #4303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 76
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Słonecznikowa, aż bym Cię normalnie przytuliła i wyściskała, żeby trochę tej siły nabrać bo u mnie po listopadowemu ostatni tydzień, a weekend w szczególności się zrobił kompletnie listopadowy w tym negatywnym ponurym znaczeniu. Takiego doła załapałam, tylko pakusianie po kątach, żeby nikt nie widział. Ciężko czasem, a u TŻta ostatnio z netem problemy więc nie ma za bardzo jak pogadać. Na landline bym dzwoniła ze skype'a ale z tym też ostatnio problem no i nie wytrzymałam psychicznie. Ale już lepiej, już chmury przeganiam i mój wrodzony optymizm, który gdzieś się na chwilę zawieruszył, zaczęłam odzyskiwać
Tylko jak pomyślę, jak mu tam ciężko beze mnie, to mi się smutno robi.. mam takie nasze wspólne zdjęcie zrobione pierwszego dnia naszego ostatniego wspólnego pobytu - jeszcze takich przeszczęśliwych oczu nie widziałam jak u Niego na tym zdjęciu jak popatrzę to też na mnie dobrze wpływa ciepłe pozdrowionka ślę wszystkim Mieszadełkom Roux, te trufle tak apetycznie wyglądają A na koniec to jakie kakao potrzebne jest do obtoczenia - słodkie czy gorzkie? Edytowane przez Zaliczka Czas edycji: 2009-11-25 o 00:42 |
2009-11-25, 07:21 | #4304 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
czesc mieszadelka
tesknilyscie?? ja sie czuje troche lepiej ale nie mam zbytnio weny na pisanie za to czytam was regularnie witam nowa zamieszana rozgosc sie u nas, napewno bedzie ci tu dobrze bo my to strasznie fajne jestesmy
__________________
|
2009-11-25, 08:25 | #4305 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Do któej dziś na herbate/kawe?? ja przyniosę pączki z budyniem
__________________
my |
|
2009-11-25, 08:38 | #4306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 317
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Emanko herbatka tak,paczki z budyniem czy bez-nie,przynajmniej nie dla mnie,ja teraz nie pale to musze uwazac co jem :-( Jestem u kumpeli opiekuje sie znów jej rozbrykanym dzieckiem,na szczęscie spi
|
2009-11-25, 09:29 | #4307 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Cytat:
Ja znowu mam dzien na nicnierobienie Nic kompletnie ni sie nie chce... Wczoraj mialam zapal, przeczytalam 2 dosc spore artykuly i rezolucje Rady Bezpieczenstwa, tyle ze po angielsku i sie normalnie zalamalam moim poziomem jezyka Jednak akty prawne w zadnym jezyku nie sa pisane w zrozumialy sposob |
||
2009-11-25, 09:35 | #4308 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Trufle wyglądają gites Ja ostatnio piekę muffiny bananowe
|
2009-11-25, 09:45 | #4309 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
chyba ostatnio jest moda na muffiny. szczególnie u osób które były w odwiedzinach lub powróciły z pracy z Wysp Moja kuzynka robiła ostatnio muffiny czekoladowe i muffiny z jagodami (a ze znow jest na diecie to nie ważne)
__________________
my |
2009-11-25, 09:53 | #4310 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Uwielbiam muffiny pewnie w domu robilabym je codziennie tylko nie mam foremek Za to ostatnio mam manie na rogaliki i co chwila je pieke ale zjadam tylko 1-2 coby potem nie narzekac
|
2009-11-25, 09:56 | #4311 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Wiecie co, kiedys mi S. przywiozl trufelki. Oryginalne, francuskie. i wtedy pomyslałam, ze to najlepsza rzecz jaka jadłam w swiecie. jak wczoraj sprobowałam tego, co mi wyszło to mało nie umierłam. smakują dokładnie tak samo!!! hmm mysle ze gorzkie kakao bedzie lepsze, poniewaz one same w sobie sa dosc słodkie, powiedzialabym nawet baaardzo. choc....ze slodkim nie probowałam P.S ale z tego przepisu zalecam zrobic podwójną porcje...bo mi wyszło ok 20 truffli Cytat:
a Ty wredne Mieszadło ani słowa nie napiszesz co u maluszków!! łaaaaaaa....... Cytat:
taaaa, bo tam maja boooskie muffinyyy... Amouora hehe tak samo robie...hehe Ale wiesz, zauwazyłam pewną zależnosc: jak sama cos przygotowuję, to pozniej juz tego nie zjadam, jakos podczas pieczenia tyle sie nakosztuje, nawącham, że pozniej znika mi ta ochota na degustacje. i to chyba dobrze. wiec ...lepiej piec samemu, zeby pozniej rodzina sie zajadała...a nam..nie idzie w boczki..
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood Edytowane przez roux666 Czas edycji: 2009-11-25 o 09:58 |
|||
2009-11-25, 10:09 | #4312 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Hej Dziewczynki, dzień doberek Mua mua mua
Widzę, że wy aktywne istotki jesteście, no proszę proszę ileż njusów Zaliczko! a cóż to za zamaczanie kątów, hę? Co to się dzieje? No nie może się dziać! kochana! Ja wiem, że łatwo nie jest i ze czasem to na co się nie spojrzy- tam szaro, buro i ponuro! Ale wiesz co? W takich chwilach pomyśl sobie, że nie ważne jak daleko jest on, jakie to wszystko zagmatwane i jakby się chciało być blisko...Pomyśl sobie jakie masz wielgaśne szczęście, bo KOCHASZ i JESTEŚ KOCHANA! Nie wszyscy ludzie mają to szczęście! Niektórzy szukają, grzebią, gonią, chowają się i co ? I nic! I nadal za sobą mają tylko swój własny cień, zamiast dodatkowej pary stópek! Więc główka w górę I od razu Ci się oczka zrobią takie szczęśliwe, jak Twojej Miłości z tego zdjęcia Główka w górę, dobrze jest Ehinokokus powiem Ci szczerze, że jakoś tak straciłam tę moją hiperambicję, wiesz? Wcześniej, gdy sparzyłam się na jednej miłości, poszukiwałam innego ciepła, ale nigdzie go nie było, to pomyślałam, że może będę szczęśliwa, gdy zdobędę te wszystkie papierki, wiedzę, będę zarabiać spore pieniążki i jakoś będę żyć...Wtedy wydawało mi się, że moja prawdziwa miłość już się skończyła, że limit wyczerpany, że teraz to taki tylko jedynie blask od płomieni, co to kiedyś były... Teraz jakoś na tym mi nie zależy...Czasem siedzę na zajęciach i słyszę o tych wielkich planach moich znajomych, a ja jestem gdzieś poza tym...I wiecie co? Ja się z tego cieszę, ja się jak dziecko cieszę, bo ta cała gonitwa straciła dla mnie na znaczeniu...Miłość nie potrzebuje dyplomów Poza tym wiesz, bardzo chciałabym już z nim być...Jakoś tak w sercu czuję, że straciłam te dwa lata, w których on był tam, ja tu i niby że zakończyło się wszystko, co i tak się nie zaczęło tak do końca...Chcę być blisko niego, teraz, zaraz, już Dziewczynki, ale słodkie tematy poruszacie, no dajcie spokój Ja tu na grudzień muszę wyglądać jak ludź no! Kurczę jak mi zimno, jak mi zimno to coś strasznego Po prostu siedzę taka opatulona, że byście padły Biorę się zaraz za sprzątanko, to się rozgrzeję po kilkuset machnięciach ściereczką i tańcu z odkurzaczem Pięknego Dnia Kochane P.S Jeszcze raz dziękuję, że tak mnie ciepło przyjęłyście, jejciu |
2009-11-25, 10:15 | #4313 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
dzis wieczorem obiecuje fotki moich chlopakow. Tomek jest grzecznym, kochanym dzieckiem a Adrian fajnym starszym bratem no i tz jest przeszczesliwy
__________________
|
2009-11-25, 10:17 | #4314 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
A co Twój TŻ robi, może on by mógł przylecieć do PL?
Z tymi muffinami, to nigdy za nimi nie przepadałam. Lubię za to takie duperelki kuchenne, które u nas ciężko dostać, a tam są tanie jak barszcz. Tym razem przywiozłam właśnie foremki silikonowe- super sprawa! |
2009-11-25, 10:36 | #4315 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 806
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a ja dzisiaj zajęta byłam, gościłam 3 Portugalczyków-dziś przyjechał jakiś nowy, młody, bardzo wysoki jak na Portugalczyka-przystojniakale zawsze mi tak smutno, gdy oni przyjeżdzają, od razu myślę o tż....... ---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- Cytat:
ja zapraszam jakby coś...
__________________
"Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem, możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka" |
|||||
2009-11-25, 10:50 | #4316 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Hej Eskadia
Czarownica? mhy...patrząc na mój dzisiejszy image (włos w prawo, w lewo, ukośnie i w bok) i takie tam inne wybryki mej urody- no coś w tym jest Rety, jakie ja mam dziś spowolnienie ruchowe, no normalnie czuję się jakby mnie ktoś na podglądzie przewijał Kropka! Masz syneczka? o rety rety rety dawaj fotosy, niech Ciocia Słonecznikowa oczka nacieszy, niech wirtualnie dzióba przytuli Idę dziewczynki, idę, bo samo się diabelstwo nie chce posprzątać, no ja nie wiem czemu :P |
2009-11-25, 10:54 | #4318 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
czesc SLONECZNIKOWA-nick pasuje idealnie z tego co widze
Amoura-ja tez mam lenia, ale to tak od kilku dni normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje...wczoraj wstalam o 13...o 21 po nazwijmy to obiedzie mowie poloze sie na 2 godzinki a co! no i pamietam tylko jak mnie tz budzil o 1 w nocy a pozniej sama sie obudzilam dzis o 9 rano...no jakas katastrofa!ja zawsze moglam duuuuzo spac ale ostatnio cos porzadnie przesadzam, a najdziwniejsze, ze obojetnie ile spie to wstaje i chce spac dalej...nie wiem o co chodzi... ide podlubac dalej robote...idzie mi jakby chcialo a nie mogalo....:/
__________________
|
2009-11-25, 10:59 | #4319 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Cytat:
a praca idzie Ci tak samo jak i mi
__________________
my |
|
2009-11-25, 11:01 | #4320 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek
Slonecznikowa mam nawet 2 syneczkow tylko jednego brand new
__________________
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.