..::Dieta Plaż Południowych - część VI ::..

[zielonamorelka]

cykado natchnelas mnie hehe mialam jutro zrobic kotlety sojowe ale chyba zrobie zupepiers z kurczaczka z warzywkami sie ugotuje i bedzie pieknie[znaczy tak mysle]

a po dluzszym zastanowieniu postanowilam zrobic miksa deity SB[tak sie do niej przyzwyczailam ze juz jej nie opuszcze]z deita zgodna z grupa krwi[czy np odstawie kasze/bede jesc sporadycznie...]i do tego mz-[ale nie bede chodzila glodnatylko nei bede sie przejadac]wrmam nadzieje ze powstanie mieszanka doskonala

[Anetka1974]

EFFA, no ja Cię podziwiam, że jeszcze po basenie no i w nocy chcialo Ci się robić te ciasteczka, ale z drugiej strony miałaś spokuj, bo dzieciaczki smacznie spały( jak wyszły wypieki, zapachy pewnie jeszcze teraz są). MORELKO ale nie zmniejszaj porcji, bo wcale za duże nie są. CYKADO Twoją zupkę napewno wypróbuje, bo tak smakowicie wygląda. Pozdrawiam.

[zielonamorelka]

heol a co to wszystkie spicie jeszcze czy juz zajete
nie zmniejszac porcji nie bede jeszcze bardziej ale nie bede dopuszczala"najadania sie na upor glownie slodkosciami"
juz jestem poi sniadanku zaraz do kosciola i na zakupy swiatecznych prezentow
spokojnej niedzieli

[IlonaP]

witam

a ja siedzę i kombinuję jak przerobić mój ulubiony przepis na pierniczki, nijak nie mogę wybrnąć z kwestii tłuszczu - w moim masło i chyba przy nim pozostanę - ponieważ wszystkie te niskokaloryczne margaryny nie nadają się do pieczenia

przy okazji mieszanka przypraw do piernika [na ~2szkl. mąki]:
po 1/3 łyżeczki mielonego cynamonu, imbiru suszonego, kolendry mielonej
2 goździki
3 ziela angielskie
4 ziarna pieprzu
1 mały liść laurowy
szczypta kardamonu i gałki

Morelka, ja mam krew grupy A a paradoksalnie chudnę głównie na mięsie, więc nie wiem jak się do tej diety ustosunkować

[Rosalyn]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;10071103]

Rosalyn twoja notka na blogu przypomniała mi o istnieniu zup i przed wyjazdem do krk takie coś ugotowałam [/quote]

Widziałam, widziałam. Fajna ta zupka, i dla SB też się nadaje.
A za mną chodzi ochota na zupkę meksykańską, bo teraz codziennie gotuję coś z naszego przepisowego wątku. Dziś kurczaka z sosie pieczarkowym. Aha i piernik już w piekarniku, ale ja spróbuję dopiero jutro!

[paprak]

dzien dobry

Ja calkiem niedawno wstalam Odsypiam caly tydzien rozmow z mezem do 3 i 4-tej nad ranem Wlasnie popijam len i czekaja na mnie juz dwie kanapki:

wiesniak, tunczyk, cebulka, pomidor, majonez, ser zolty

IlonaP Ja zrobilam tak przyprawionego pierniczka i wyszedl przepyszny Tyle, ze ja bez masla oczywiscie, z przepisu pysiamn

morelko Ja czytalam wiele o diecie zwiazanej z grupa krwi ale po konsultacji z dietetykiem dalam sobie spokoj. Argumentem nie moze byc fakt, ze czlowiek z grupa krwi 0 jadal kiedys mieso i powinien je jesc. Ewolucja dotyczy wszystkich zywych organizmow. NIektore z nich zatracily pletwy i wyszly na lad i zaczely oddychac tlenem z powietrza, itd. Przykladow moznaby mnozyc. Ale ty jako uczennica wiesz o tym lepiej niz ja Zmiany klimatu i postep cywilizacji sprawily, ze nie jadamy surowego miesa a przystosowujemy sie do panujacych warunkow. Nikt z nas nie zbiera energii na czas zimy bo bedzie glod To, ze kiedys nie jadalismy warzyw oznacza, ze ich nie znalismy i nie mielismy narzezi do ich obrobki. W drodze ewolucji tracimy zdolnosc trawienia niektorych pokarmow a zyskujemy nowe mozliwosci Ja jestem miesozerca ale powiem ci, ze nie znosze czerwonego miesa poza delikatna cielecina. A warzywa nauczylam sie jadac i widze same korzysci (cera, wlosy, paznokcie). Najlepiej zachowac rownowage. A tobie to polecilabym jesc wszystko ale w czesto i w malych ilosciach zebys nie chodzila glodna i nie mdlala i zeby organizm mial wszystko co potrzeba zeby rosnac

Cykado piekna zupka Ja oplakuje przerwe w emmisji depseratek

Milego dnia

[pysiamn]

hey laseczki

Przybyłam Was troszkę poczytać.......ale tyle produkujecie postów że nie wiem czy dam radę

Nic zabieram się do czytania.......

Ja dziś na obiad miałam pyszną mieszankę w stylu chińskim było mniam mniam autorstwa męża....nie zrobiłam fotki, bo mieliśmy gości

[Elfik333]

Hej!
Długo nie zaglądałam i już chyba nie jestem w stanie nadrobić tematu...
Jakoś się trzymam na diecie z małymi grzeszkami niestety. Chyba ludzi trochę denerwuje moja dieta i te parę kilo mniej więc mnie podpuszczają...
Po jakim czasie można znów wskoczyć na 1 fazę?

Pozdrawiam!

[zielonamorelka]

moze rzeczywiscie macie racjehmmm dobra przestake tak rozmyslac o tych wszystkich dietach bede wiecej cwiczyc i zdrowo jesc i koniec najwyzej nie shucdne trudno hehe

[paprak]

morelko ty jeszcze rosniesz i z tego co widze na avatarku to nie jestes zadnym paczuszkiem Jak przesadzisz z dietami to bedziesz cale zycie sie odchudzac bo rozregulujesz metabolizm. Ja w twoim wieku w ogole nie patrzylam na wage i nie myslalam o dietach. I dopiero kolo 30-stki zaczelam zwracac uwage na to co jem ale z racji problemow zoladkowych, i tak juz zostalo

U mnie dzis na tapecie bigos i regionalny przysma czyli pieróg z kaszy gryczanej i bialego sera Bigosik bedzie ze sliwkami, grzybami i nawet szczypta cynamonu a pierog zwyczajnie z mieta

milego wieczoru

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez paprak

dzien dobry

Cykado piekna zupka Ja oplakuje przerwe w emmisji depseratek

Paparak własnie się dowiedziałam
Co do zupek - jutro gotuje soczewicową

[zielonamorelka]

oj jestem jestem puszysta hehe zawsze bylam
ogolnie to akceptuje ale nie lubie gdy siedze i moje uda sie na krzesle nie mieszcza albo jak oponki mi sie robia.pozatym ciezko kupic spodne z takimi wymiarami
moim marzeniem[z tych ktore sa realne]jest poczuc sie wreszcie szczuplano a marzenia sie spelniaja jak sie wierzy nie
ide robic a6w-juz 7 dzien

[effa79]

Napisane przez paprak

morelko ty jeszcze rosniesz i z tego co widze na avatarku to nie jestes zadnym paczuszkiem Jak przesadzisz z dietami to bedziesz cale zycie sie odchudzac bo rozregulujesz metabolizm. Ja w twoim wieku w ogole nie patrzylam na wage i nie myslalam o dietach. I dopiero kolo 30-stki zaczelam zwracac uwage na to co jem ale z racji problemow zoladkowych, i tak juz zostalo

U mnie dzis na tapecie bigos i regionalny przysma czyli pieróg z kaszy gryczanej i bialego sera Bigosik bedzie ze sliwkami, grzybami i nawet szczypta cynamonu a pierog zwyczajnie z mieta

milego wieczoru

To podobnie jak jak Przy zblizajacej sie 30tce, po dwoch ciazach czas byl wziac sie za siebie. Wczesniej duzo sie ruszalam, trenowalam, biegalam, a od niemal 5 lat byla uziemiona
Paprak zaintrygowalas mnie tym pierogiem... Napisz cos wiecej
Eh weekendowo sie musze wyspowiadac, choc dzis zupelnie bez grzeszkow, to jednak wegli sporo

ś: twarog z warzwami, poltorek babeczki owsianej z dzemem
orzechy laskowe
o: kotlety z tunczyka i kalafiora plus brokuly
kawa z jakimis 8 ciasteczkami adwentowymi SB - ale takie cieniutenkie
mandarynka
twarog z warzywami zawijany w ser zolty plus papryka, plus kotlet z tunczyka
Na szczescie na ciasteczka juz patrzec nie moge I znajac moje zdolnosci zrobilam je celowo bez polewy
Musze powrzucac przepisy. Ciastka na przyszlosc zrobie grubsze, bo pomimo proszku do pieczenia rosna minimalnie, no a zamiast masla dalam jogurt nat. Ale jadalne i im dluzej leza, tym bardziej mi smakuja I swietne te kotlety z tunczyka, mam jeszcze przepis na kotlety z peczaku, moze w tygodniu wyprobuje

I w sumie tak - nie brakuje mi chleba, i tak w sumie jem go b. malo, nie brakuje ryzku, makaronow (zamiast tych wegli, wole owoce), slodyczy, ale maczne rzeczy... Tak - kopytka, pyzy, pierogi leniwe, boje sie piec bulki, bo nie wiem, czy sie opanuje. Na takie domowe wypieki to bym sie rzucila bez zastanowienia Przyklad - wczorajsze 4 ciastka

[paprak]

Napisane przez effa79

To podobnie jak jak Przy zblizajacej sie 30tce, po dwoch ciazach czas byl wziac sie za siebie. Wczesniej duzo sie ruszalam, trenowalam, biegalam, a od niemal 5 lat byla uziemiona
Paprak zaintrygowalas mnie tym pierogiem... Napisz cos wiecej
Eh weekendowo sie musze wyspowiadac, choc dzis zupelnie bez grzeszkow, to jednak wegli sporo

ś: twarog z warzwami, poltorek babeczki owsianej z dzemem
orzechy laskowe
o: kotlety z tunczyka i kalafiora plus brokuly
kawa z jakimis 8 ciasteczkami adwentowymi SB - ale takie cieniutenkie
mandarynka
twarog z warzywami zawijany w ser zolty plus papryka, plus kotlet z tunczyka
Na szczescie na ciasteczka juz patrzec nie moge I znajac moje zdolnosci zrobilam je celowo bez polewy
Musze powrzucac przepisy. Ciastka na przyszlosc zrobie grubsze, bo pomimo proszku do pieczenia rosna minimalnie, no a zamiast masla dalam jogurt nat. Ale jadalne i im dluzej leza, tym bardziej mi smakuja I swietne te kotlety z tunczyka, mam jeszcze przepis na kotlety z peczaku, moze w tygodniu wyprobuje

I w sumie tak - nie brakuje mi chleba, i tak w sumie jem go b. malo, nie brakuje ryzku, makaronow (zamiast tych wegli, wole owoce), slodyczy, ale maczne rzeczy... Tak - kopytka, pyzy, pierogi leniwe, boje sie piec bulki, bo nie wiem, czy sie opanuje. Na takie domowe wypieki to bym sie rzucila bez zastanowienia Przyklad - wczorajsze 4 ciastka

effo oto nasz regionalny piróg :
http://www.bilgoraj.pl/bilgoraj.php?get=page,247,11

Kazdy oczywiscie zna troszke inny przepis jak to z kazda regionalna potrawa bywa. Na SB nie daje smietany i zadnych skwarkow oczywiscie ale daje twarog z piatnicy 0%, 2 jajka, oliwe z oliwek i miete. Sol morska i sporo pieprzu Bardzo smaczny jeszcze cieply z maselkiem ale oczywiscie na SB odpada. ALe najlepszy odsmazany na brazowo na nastepny dzien
Generalnie daje szklanke kaszy gryczanej i gotuje na sypko. Do tego twarog wedle uznania ale ja zwykle cale 200 - 250g daje, 2 jajka, i przyprawy Pieke w temp 175-180 stopni az wlozona w piróg wykalaczka nie bedzie oblepiona

I juz sie nie moge doczekac poranka bo sobie pierog pokrojony jak ciasto odsmaze na brazowo na patelni

edit: zamiast dwoch jajek mozna dac odrobine zsiadlego mleki i 1 jajko do pieroga

[pysiamn]

Morelko Tak jak dziewczyny piszą, faktycznie wcale nie wyglądasz na kluseczkę...wiem, że fajnie jest czuć się szczupłym, ale może nie za wszelką cenę

Papraczku ty to umiesz zaintrygować i pobudzić zmysły Pieróg pierwszy raz o nim słyszę.......ale musi być pychota

Effa mi jakoś nie brakuje kopytek, pierogów, itp...ale te z mąki pełnoziarnistej są naprawdę ok gorzej z kopytkami bo ziemniaków nie da siętak łatwo zastapić

[dygotka8]

Napisane przez zielonamorelka

oj jestem jestem puszysta hehe zawsze bylam
ogolnie to akceptuje ale nie lubie gdy siedze i moje uda sie na krzesle nie mieszcza albo jak oponki mi sie robia.pozatym ciezko kupic spodne z takimi wymiarami
moim marzeniem[z tych ktore sa realne]jest poczuc sie wreszcie szczuplano a marzenia sie spelniaja jak sie wierzy nie
ide robic a6w-juz 7 dzien

ćwicz ćwicz szósteczkę-wysiłek duży,ale rezultat wart tego

[IlonaP]

mój weekend tak sobie, wielkich grzechów nie było w zasadzie - czekoladka u babci TŻ, jakieś ciasteczko maślane a w piątek z braku czasu niestety pierogi kupne ruskie i z mięsem

jutro degustacja pumpernikla, zrobiłam z połowy porcji i ciut niski wyszedł
w lodówce leży ciasto na pierniczki oraz wielka szyna do zapeklowania i upieczenia na święta
muszę jeszcze znaleźć czas na próbę pierogów drożdżowych, bo obiecałam upiec na Wigilię zamiast pasztecików do barszczu [na jakieś 25 osób]

dziewczyny, jak ćwiczycie A6W to ćwiczycie również mięśnie grzbietu, prawda?

[ninaad]

Napisane przez effa79

Ninaad serek - korniszonami??? MI to znowu ciaza zapachnialo

no niestety na "pachnieniu" ciążą się kończy..
ja już tak mam- chyba nie ma dla mnie smakow, ktore się ze sobą "gryza"

Napisane przez Djana

10000000 razy leprze sa takie klasyczne tarki trapezowe po 6 zl

dokładnie

U mnie weekend - a przynajmniej sobotę należy czym prędzej zapomnieć- totalnie niedietkowo było. Dzisiaj już lepiej, tyle, ze niestety skończyło się na 3 posiłkach....Od jutra trzeba się na nowo wziąć za siebie...

[Kaska*]

Wow, ale duzo napisalyscie! Niestety nie mam wystarczajaco duzo czasu zeby za Wami nadazyc:-( Mam pare pytan, bo sie troche pogubilam. Czy owsianka z chudym mlekiem jest dozwolona w 2 fazie? I co zrobic jesli mam czas na zjedzenie tylko 3 posilkow w ciagu dnia? Niestety pracuje bardzo dlugo ( wychodze z domu o 8 i wracam o 8 wieczorem) Jak dotad podjadam orzechy miedzy posilkami, ale chyba troche za duzo jem tych orzechow i moze dlatego tak wolno chudne...

[paprak]

Napisane przez Kaska*

Wow, ale duzo napisalyscie! Niestety nie mam wystarczajaco duzo czasu zeby za Wami nadazyc:-( Mam pare pytan, bo sie troche pogubilam. Czy owsianka z chudym mlekiem jest dozwolona w 2 fazie? I co zrobic jesli mam czas na zjedzenie tylko 3 posilkow w ciagu dnia? Niestety pracuje bardzo dlugo ( wychodze z domu o 8 i wracam o 8 wieczorem) Jak dotad podjadam orzechy miedzy posilkami, ale chyba troche za duzo jem tych orzechow i moze dlatego tak wolno chudne...

Kasiu owsianka na drugiej fazie ok 3 posilki sa ok tylko pamietaj zeby przegryzc np. orzechy czy jablko miedzy nimi i bedzie dobrze Wyjdzie 5 posilkow czyli standard

[ninaad]

Dzień dobry
Jeszcze 5 dni i weeeekeeeend: jupi:

Ja już po śniadaniu- 3 kromki chleba żytniego z pastą z makreli (makrela, jajko, natka, papryka, jogurt naturalny), a teraz próbuję się zmobilizować do pracy
Miłego dnia

[IlonaP]

witam i ja
Kaska*, napisałam już wczoraj ale posta mi zjadło więc powtórzę za Paprak, że owsiankę można
a co do pozostałych 2 posiłków to na wynos sprawdzają się:
wieśniak, "niby kanapki" - ser lub chuda wędlina, warzywa, ciut majonezu wszystko zawinięte w liść sałaty, babeczki szpinakowe lub brokułowe, jakaś sałatka w stylu Effy zapakowana w plastikowy pojemnik, z bardziej grzesznych - muffinki

[natalaplo]

witam poweekendowo

ninaad fajne podejście z tymi pięcioma dniami a po następnym weekendzie 2 dni i wigilia a w wigilie w pracy krócej

ja tez juz po snidanaku i po kawce, strasznie sie rozpisałyście a ja w weekend nawet nie wlazłam na forum

wiecie ze ostatnio mam załamanie dietowe... strasznie mało chudne, szczerze mówiąc to nic nie chudne ale tylko z mojej wimy bo podjadam

musze cos z tym zrobic i do Świąt dieta 100%, faza głównie I w święta nie opanuje się przed rybką w grzybkach a mama na oleju ją smarzy... a do niej na wigilie ide

[effa79]

I ja poniedzialkowa pora witam
I od czego by tu zaczac

Kaska ja robie sobie salatki do pracy, tak jak Ilona pisze. Robie rano, albo wieczorem, w pojemnik i zjadam - wtedy nie grzesze za duzo z weglami (czytaj chleb). A propos dzis wyszlam mi przepyszna z selera naciowego. DO tego biore owoc, orzeszki w torbie nosze

Paprak dzieki za przepis, wyglada cudnie

Pysiamn ja wiem z tymi pierogami i bede robic na Świeta, problem z tym, ze nie wiem, ile bede w stanie ich zjesc

Ja na sniadanko omlecik z serem i szynka - moj ulubiony Salatka czeka, grejprut tez
Moja waga nadal stoi idealnie w jednym miejscu. Czekam az @ sie skonczy... Jak nic sie nie ruszy, to po nowym roku wskocze na tydzien na I faze, jak schudne, to znowu bede trzyma wage

[live]

Kochane , pisałam tutaj ze zamierzam zrobic nalesniczki z nadzieiem warzywnym, no i zrobiłam , były pyszne tylko ze mam problem, powiedzcie mi jak wy robicie placki z maki razowej ??? bo mi poprostu strasznie sie rozwalały musiałam dodac niestety tez pszennej mąki , moze macie jekies sposoby na to by sie tak nie rozwalałay ??, a moze to ja cos robie nie tak? a i jeszcze jedno moi domownicy powiedzieli ze z maki razowej placuszki o niebo lepsze ,,
Co do mojeje dietki to kochane pomimo tego ze w sobotke wypiłam 3 piwka wczoraj zjadłam 5 kawałków pizzy dzisiaj waze o 1 kg mniej , ale ja osobiscie po takich grzeszkach odrazu wrcam do jedzonka jakie stosuje przy II fazie i narazie nic sie nie dzieje z tą pizzą to poprostu bede pozwalała sobie raz w miesiacu bo niestety całkowicie nie zrezygnue z niej, ale jestem bardzo zaskoczona jak ta dieta działa na mnie zaraziłam nia dwie moje ciotki i siostry , jak bedzie mozna to wstawie zdjęcia moje z przed i po , podobno bardzo widac to ze ta dietka zadziałała na mnie , serdecznie pozdrawiam wszystkie plazowiczki i czekam na przepis co do tych nalesniczkow

[paprak]

Napisane przez live

Kochane , pisałam tutaj ze zamierzam zrobic nalesniczki z nadzieiem warzywnym, no i zrobiłam , były pyszne tylko ze mam problem, powiedzcie mi jak wy robicie placki z maki razowej ??? bo mi poprostu strasznie sie rozwalały musiałam dodac niestety tez pszennej mąki , moze macie jekies sposoby na to by sie tak nie rozwalałay ??, a moze to ja cos robie nie tak? a i jeszcze jedno moi domownicy powiedzieli ze z maki razowej placuszki o niebo lepsze ,,
Co do mojeje dietki to kochane pomimo tego ze w sobotke wypiłam 3 piwka wczoraj zjadłam 5 kawałków pizzy dzisiaj waze o 1 kg mniej , ale ja osobiscie po takich grzeszkach odrazu wrcam do jedzonka jakie stosuje przy II fazie i narazie nic sie nie dzieje z tą pizzą to poprostu bede pozwalała sobie raz w miesiacu bo niestety całkowicie nie zrezygnue z niej, ale jestem bardzo zaskoczona jak ta dieta działa na mnie zaraziłam nia dwie moje ciotki i siostry , jak bedzie mozna to wstawie zdjęcia moje z przed i po , podobno bardzo widac to ze ta dietka zadziałała na mnie , serdecznie pozdrawiam wszystkie plazowiczki i czekam na przepis co do tych nalesniczkow

Mi zawsze wychodza nalesniki razowe bez problemow z tego przepisu:

130 g pszennej maki razowej (drobnej),
400 ml mleka 0,5%,
1 duze jajo (lub 2 male),
1 lyzka oleju,
sol,
olej do smazenia.

Wykonanie:

1. Make wymieszac z sola i polowa mleka. Dodac jajo, olej i reszte mleka. Ubic trzepaczka na gladkie ciasto, odstawic na 30 min. Przed smazeniem wymieszac (poniewaz czesc maki osiada na dnie). Jesli ciasto jest zbyt geste, dodac troche wody.
2. Na patelni (srednicy ok. 18 cm) rozgrzac 1 lyzeczke oleju. Lyzka wazowa nalewac ciasto, smazyc cienkie nalesniki 2-3 min z kazdej strony. Ukladac na talerzu jeden na drugim.

Z tych skladnikow wychodzi mi 8-9 nalesnikow.

Ja wlasnie wstalam i zamierzam pic len a pozniej sniadanko i kawka
Milego dnia

[live]

Dziękuje serdecznie papraku spróbuje tak jak Ty robisz , nie odstawiłam ciasta pomimo ze tak radziły wczesniej dziewczęta , tym razem zrobie tak jak mi napisałaś , placuszki robiłam z mąki razowej zytniej typ 2000 nie wiem czy ona jest dobra ? ale mam nadzieje ze tak, jeszcze raz dziekuje slicznie za odpowiedz , pozdrawiam.
ps.jeszcze jedno pytanko czy w fazie II dozwolony jest taki jogurt jak Activia???

[effa79]

Nie no to juz chyba szalenstwo świateczne, ze tu tak cicho...
Albo po weekendzie dziewczyny maja wyrzuty sumienia i wola nie zagladac
Jakby ktos szukal prezentow dla dzieci, to w Realu od dzis jest przecena na niezle zabawki

[ninaad]

Napisane przez natalaplo

witam poweekendowo

ninaad fajne podejście z tymi pięcioma dniami a po następnym weekendzie 2 dni i wigilia a w wigilie w pracy krócej

no ja w piątek ostatni dzień do pracy- potem urlop

Napisane przez live

Kochane , pisałam tutaj ze zamierzam zrobic nalesniczki z nadzieiem warzywnym, no i zrobiłam , były pyszne tylko ze mam problem, powiedzcie mi jak wy robicie placki z maki razowej ??? bo mi poprostu strasznie sie rozwalały musiałam dodac niestety tez pszennej mąki , moze macie jekies sposoby na to by sie tak nie rozwalałay ??

ja robię "na oko" - ciasto z mąki razowej robię po prostu troch ę gęstsze niż z pszennej

[effa79]

Ja ciasto nalesnikowe tez na oko. I przy pierwszym razie z maka razowa pierwszyz nalesnik mi sie rozlecial, ale pozniej nabralam juz wprawy. Twierdze, ze te nalesniki podczas smazenia wymagaja wiecej cierpliwosci, musza sie dobrze podsmazyc