Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[fiasco]

Napisane przez Lenka_Magda

Witajcie ja także należe do osób posiadających jasną cere do tego jestem blondynką Zwykle się nie malowałam i musze przyznać ,że to sprawia ,że wyglądam nijako jestem (19 lat)także mam czasem problem z wągarmi lub krostkami. Zwykle używałam tylko pudru w kamieniu bo jakoś bałam się podkładów. Nie znam się na makijażu i nie chciałam zrobić sobie maski i wyglądać tandetnie i sztucznie. Do tej pory miałam przygode z kilkoma puderkami w kamieniu ..niektóre sprawiały ,że miałam pomarańcz na twarzy (miss sporty) ,puder Stay Mate z rimmela wziełam chyba troche za jasny - odcień 003, najczęsciej kupowałam puder z rossmana Synergen odcien także 03 -sand. Niestety one się długo na buzi nie utrzymują i można powiedzieć ,że tylko spawiają to ,że buzia się nie świeci. Dlatego zaczełam myśleć o jakimś lekkim podkładzie. Tylko nie mam pojecia jaki. Przejrzałam forum i tego jest tyle ,że trudno wybrać. Chciałabym jakiś dobry,lekki który nie obciąży za bardzo buzi i nie musi jej jakoś bardzo maskować. I nie chce by cena była jakąs kosmiczna.Bardzo proszę o pomoc

może Lumene połynny matujący? krycie lekkie do sredniego, coś koło 30zł. Jaki masz odcień cery? (Lumene jest neutralny/żółtawy). Albo właśnie wymieniony wcześniej Bourjois, czy to HM czy 10HSE

Napisane przez bossy162

Jyyli czy ten Ele Cię nie zapycha ? Podoba mi się jego kolor

mo0że ja powiem też mnie Elemong czasem potrafił bardzo mocno, paskudnie zapchać. A czasem nie robił nic, poza tym, ze nawilżał i przyspieszał tłuszczenie się skóry Ale fakt, kryje bardzo fajnie z zapychaniem to niestety sprawa bardzo indywidualna...

Ja ostatnio zrezygnowałam z filtrów niestety na co dzień, stosuję tylko jak wiem, że będę na zewnątrz więcej niż te 10 minut w drodze do szkoły i drugie tyle z powrotem. Używała któraś w Was może Aknemycin i może sie wypowiedzieć, czy ochrona przed słońcem (kiedy większość czasu spędzam w pomieszczeniu) jest przy nim konieczna? Powinnam się obawiać przebarwień?
Oczywiście nie chodzę o "suchym ryju". Na noc nakładam na twarz olej, oliwę z oliwek czy ostatnio olejek jeżynowy, po przebudzeniu wycieram to micelem, nakładam świeżą warstewkę i przed nakładaniem mejkapu też ścieram nadmiar micelem. Mojej skórze bardzo się to rozwiązanie podoba, mniej się tłuści, mniej się podrażnia, syfy się szybciej goją

[Lenka_Magda]

Dziękuję za pomoc jeśli chodzi o te odcienie 03 to każdy puder ma inaczej numeracje. Bo np. te puderki z rossmana co wspominałam 03 jest najaśniejszy potem jest 01 i najciemniejszy 02 ..jesli dobrze pamiętam

[Sondrina]

Napisane przez quench

jyyli, dzięki za radę... Chętnie skorzystam bo moja skóra wygląda fatalnie... Jakoś ukryłam zaczerwienienia Elemongiem i Misshą ale nie wygląda to dobrze... Te czerwone placki na czole... Ehhh

Ja stosuję w takich wypadkach oprócz kremów nawilżających, jogurt naturalny, bo naprawdę fajnie łagodzi

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29493628]no w sumie taki średnio jasny ten bell, ale u mnie się dopasowuje A z kolei ja nie mogę mieć nic różowego, bo wyglądam jak świnka [/QUOTE]

Bo jest wiele odcieni skóry, a wybór podkładów, korektorów, pudrów ograniczony i potem ktoś się śmieje na Demotach, Wiochach itp., że jakaś laska ma maskę na twarzy, a to nie każda ma cierpliwość szukać czegoś pod siebie, kupuje to co jest. I potem widać, że różowa jak świnka albo żółta jakby miała coś z wątrobą (to drugie to ja).

[jyyli]

Napisane przez Sondrina

Bo jest wiele odcieni skóry, a wybór podkładów, korektorów, pudrów ograniczony i potem ktoś się śmieje na Demotach, Wiochach itp., że jakaś laska ma maskę na twarzy, a to nie każda ma cierpliwość szukać czegoś pod siebie, kupuje to co jest. I potem widać, że różowa jak świnka albo żółta jakby miała coś z wątrobą (to drugie to ja).

I ja
Ale swoją drogą to mi jest żal osób, z których się tak naśmiewają. Bo ile razy sama miałam pomarańczową tapetę, bo co z tego, że wybrałam najjaśniejsze, co było w drogerii, jak i tak było o wiele za ciemne. A ja byłam do tego młoda i głupia

Napisane przez fiasco

mo0że ja powiem też mnie Elemong czasem potrafił bardzo mocno, paskudnie zapchać. A czasem nie robił nic, poza tym, ze nawilżał i przyspieszał tłuszczenie się skóry Ale fakt, kryje bardzo fajnie z zapychaniem to niestety sprawa bardzo indywidualna...

Fakt, tłuści niemiłosiernie. Może nie w tym znaczeniu, że jest jak olej, bo u mnie najpierw jest wręcz matowy, ale twarz się po nim naprawdę szybko zaczyna świecić. Ale mimo wszystko to najlepszy podkład, jaki miałam do tej pory. Zero efektu maski.
No ale właśnie każdego co innego może zapchać :/ Za to ma tą niewątpliwą zaletę, że jest piekielnie wydajny, mi na prawie rok starczył (może z 10 miesięcy, nie pamiętam), więc zawsze można np. do nóg zużyć

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez fiasco

Ja ostatnio zrezygnowałam z filtrów niestety na co dzień, stosuję tylko jak wiem, że będę na zewnątrz więcej niż te 10 minut w drodze do szkoły i drugie tyle z powrotem. Używała któraś w Was może Aknemycin i może sie wypowiedzieć, czy ochrona przed słońcem (kiedy większość czasu spędzam w pomieszczeniu) jest przy nim konieczna? Powinnam się obawiać przebarwień?

Aknemycin zwykły? On zawiera chyba tylko antybiotyk, tak?
Jeśli się nie mylę, to CHYBA ochrona przeciwsłoneczna nie jest konieczna przy antybiotyku.

Chyba, że masz Aknemycin Plus, on zawiera bodajże retinoid, więc tu już trzeba się chronić.

[Sondrina]

Napisane przez jyyli

I ja
Ale swoją drogą to mi jest żal osób, z których się tak naśmiewają. Bo ile razy sama miałam pomarańczową tapetę, bo co z tego, że wybrałam najjaśniejsze, co było w drogerii, jak i tak było o wiele za ciemne. A ja byłam do tego młoda i głupia

Aknemycin zwykły? On zawiera chyba tylko antybiotyk, tak?
Jeśli się nie mylę, to CHYBA ochrona przeciwsłoneczna nie jest konieczna przy antybiotyku.

Chyba, że masz Aknemycin Plus, on zawiera bodajże retinoid, więc tu już trzeba się chronić.

Mi też szkoda takich osób. Pod choinkę dostałam od mamy podkład, niby jasny, ładnie pachnie, więc go nałożyłam i poszłam na wyprzedaże dzień po świętach, w przymierzalni w Stradivariusie zobaczyłam, że mam pomarańczę na twarzy. Wyglądałam jak solaro-galerianka

A jeśli chodzi o leki, to zawsze warto przeczytać ulotkę i zapytać lekarza. Przy niektórych antybiotykach trzeba uważać na zęby, niektóre niszczą szkliwo. Poza tym przy antybiotykach warto stosować filtry, już nawet nie o przebarwienia chodzi, ale o to, że antybiotyki osłabiają organizm, w końcu wybijają też pozytywne mikroby, a docierające do nas promieniowaniem obniża naszą odporność, więc łatwiej o złapanie grypy, przeziębienia albo jakiejś innej choroby.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

jyyli, przenosisz zawartość bloga? Bo jak wchodzę w Twój link, to wyskakuje mi, że taki blog nie istnieje...

[jyyli]

Napisane przez Sondrina

jyyli, przenosisz zawartość bloga? Bo jak wchodzę w Twój link, to wyskakuje mi, że taki blog nie istnieje...

Właśnie nie, ale dzięki, że mi napisałaś, muszę to skontrolować
No i zająć się trochę blogiem, bo ostatnio totalnie nie miałam czasu/siły/kabla, żeby notki dodawać

[Sondrina]

Napisane przez jyyli

Właśnie nie, ale dzięki, że mi napisałaś, muszę to skontrolować
No i zająć się trochę blogiem, bo ostatnio totalnie nie miałam czasu/siły/kabla, żeby notki dodawać

Też mi czasami nie chce się szukać kabla do aparatu, by zrzucić zdjęcia do publikacji

[bossy162]

Wasze opinie o Elemongu bardzo przydatne chyba na niego sie nie zdecyduje, z BB kupię Innisfree i jakiś Skin79 albo Skinfood.Nie mogę tak szaleć,bo jeszcze zamawiam Illamasqua i może Cell Fusion BB,bo bardzo mnie zainteresował,gdyż skierowany jest do cery problemowej.Ja przy Aknemycinie bym chyba stosowała filtr,sama stosuje Duac od niedwna,ale filtr kupiłam dopiero wczoraj,więc dzis mój pierwszy dzień z Ducrayem 50.Moje lekko opalone ramiona i ręce szoruje codziennie rękawicą

[iamsolucky]

Napisane przez bossy162

Wasze opinie o Elemongu bardzo przydatne chyba na niego sie nie zdecyduje, z BB kupię Innisfree i jakiś Skin79 albo Skinfood.Nie mogę tak szaleć,bo jeszcze zamawiam Illamasqua i może Cell Fusion BB,bo bardzo mnie zainteresował,gdyż skierowany jest do cery problemowej.Ja przy Aknemycinie bym chyba stosowała filtr,sama stosuje Duac od niedwna,ale filtr kupiłam dopiero wczoraj,więc dzis mój pierwszy dzień z Ducrayem 50.Moje lekko opalone ramiona i ręce szoruje codziennie rękawicą

czytałam o tym Cell fusion C bb ale zniechęciło mnie to że jest ponoć bardzo nietrwały, jest nawet na nim napisane zeby 2-3 razy dziennie nakładać ale ponoć rzeczywiście dobrze działa na cerę. Elemong na razie odstawiam, bo dziś w końcu dorwałam GR testy na ręku po rozsmarowaniu obiecujące choc zaraz po wyciśnięciu nie zachwyca

[jyyli]

Dziewczyny, testowała któraś z Was nowy podkład Bell? Chodzi mi o ten, który stoi na standzie z bazą pod cienie i chyba pudrem sypkim? Albo bazą pod makijaż. Oczywiście nazwy nie pamiętam

Ale testowałam najjaśniejszy odcień na łapce i rzeczywiście był jasny, zero pomarańczki tylko normalny kolor skóry Ciężko mi powiedzieć coś więcej, bo mam ręce niestety ciemniejsze niż twarz, ale jakby któraś z Was mogła coś więcej o nim powiedzieć to byłabym wdzięczna

[tenebra]

ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...g-make-up.html

Nie znalazłam żadnych słoczy... :/

Jyyli, link do twojego bloga jest błędny - wkradło się tam " -" i dlatego nie działa wystarczy jak poprawisz to w podpisie

[bossy162]

Też słyszałam o dobroczynnym działaniu Cell Fusion,ale ta jego trwałosc..zaskoczyłaś mnie. Przed chcwilą widziałam sie w lustrze i moj makijaż wygląda o wiele gorzej (minerały Lumiere) z tym filtrem Ducray niż bez.Oczywiscie wiedziaąłm ze tyak będzie-ale macie na to jakis sposób ?

[jyyli]

Napisane przez tenebra

ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...g-make-up.html

Nie znalazłam żadnych słoczy... :/

Jyyli, link do twojego bloga jest błędny - wkradło się tam " -" i dlatego nie działa wystarczy jak poprawisz to w podpisie

Nie, to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-matujacy.html
Ale widzę, że tamten też jest jasny, w pierwszej recenzji wizażanka o tym pisze

Dzięki Sama bym nie zauważyła

[tenebra]

Nie ma go na stronie Bell hmm...

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Sondrina

Bo jest wiele odcieni skóry, a wybór podkładów, korektorów, pudrów ograniczony i potem ktoś się śmieje na Demotach, Wiochach itp., że jakaś laska ma maskę na twarzy, a to nie każda ma cierpliwość szukać czegoś pod siebie, kupuje to co jest. I potem widać, że różowa jak świnka albo żółta jakby miała coś z wątrobą (to drugie to ja).

No wiadomo, że trzeba dopasować Ale to jest masakryczne, nie dość, że nie ma niczego jasnego, trwałego, matującego na długo i dobrze kryjącego zarazem to w dodatku podkład jeszcze potrafi ze mnie zrobić świnkę

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez Sondrina

Mi też szkoda takich osób. Pod choinkę dostałam od mamy podkład, niby jasny, ładnie pachnie, więc go nałożyłam i poszłam na wyprzedaże dzień po świętach, w przymierzalni w Stradivariusie zobaczyłam, że mam pomarańczę na twarzy. Wyglądałam jak solaro-galerianka

No właśnie tym bardziej, że podkład może się na początku wydawać dobry, a potem zmienić barwę :/
Co do bloga dopiero teraz widzę, że masz bloga
A blogspot często wariuje

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez jyyli

Właśnie nie, ale dzięki, że mi napisałaś, muszę to skontrolować
No i zająć się trochę blogiem, bo ostatnio totalnie nie miałam czasu/siły/kabla, żeby notki dodawać

ja tez ostatnio już tak często nie dodaję notek... jak mam chwile czasu to wtedy

[quench]

Napisane przez jyyli

Nie, to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-matujacy.html
Ale widzę, że tamten też jest jasny, w pierwszej recenzji wizażanka o tym pisze

Dzięki Sama bym nie zauważyła

Wrzucałam go już na jasnopodkładowy:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1316285349
i jeszcze:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1316284615
oraz:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1316285349

[jyyli]

Napisane przez quench

Wrzucałam go już na jasnopodkładowy:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1316285349
i jeszcze:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1316284615
oraz:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1316285349

Dziękuję
W sumie wydaje się być ładnym kolorem, ekstremalnie jasny to nie jest, ale rzeczywiście pomarańczy tam nie widzę.
Ale dla mnie i tak byłby za żółty

[quench]

On ma specyficzny, oliwkowy kolor... Nie ma w nim różu w ogóle. Jest taki szarożółty z podtonem oliwki. Dla mnie zbyt żółty i zbyt ciemny, chociaż ta szarzyzna jest fajna.

[19agusia91]

Ciekawe czy dla mnie byłby dobry, fajnie brzmi, szarożółty. Ale oczywiście na moim zadupiu Bell nie ma.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

a, i tak ma glicerynę. Ech, no z tą gliceryną to chyba jakaś kara. Strasznie zapycha mi pory.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Dodam swoje 3 grosze do Elemonga- zimą był świetny. Naprawdę byłam zadowolona, nie zapychał, wyglądał na twarzy naturalnie, świetnie krył. Ale jak tylko zaczęła się wiosna, bleee. Ciemnieje strasznie, o ile dopasowywał sie na początku, to ciemniał na różowo, podkreślał pory, suche skórki. i znikał po godzinie z twarzy.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Też bym go spróbowała Ale chyba najpierw pozużywam to co mam, po co ma leżeć

[quench]

Napisane przez 19agusia91

Ciekawe czy dla mnie byłby dobry, fajnie brzmi, szarożółty. Ale oczywiście na moim zadupiu Bell nie ma.

A masz Naturę? Bo kolor jest bardzo zbliżony do najjaśniejszego Catrice matującego w szklanej butelce.
Tylko podkreślam - kolor nie jest super jasny, to mój najciemniejszy podkład. I ta szarość dodatkowo sprawia, że nie prezentuje się jakoś niezwykle jasno. Między mim a np. NYX-em pale jest przepaść.

Co do Elemonga zgadzam się w całej rozciągłości... Spływa, warzy się, włazi w zmarszczki i pory, ciemnieje....

[19agusia91]

Mam Naturę, ale nie mam w nim Catrice. Mowiłam,

[quench]

Napisane przez 19agusia91

Mam Naturę, ale nie mam w nim Catrice. Mowiłam,

Jak chcesz to wyślę Ci próbkę

[Sondrina]

Napisane przez jyyli

Dziękuję
W sumie wydaje się być ładnym kolorem, ekstremalnie jasny to nie jest, ale rzeczywiście pomarańczy tam nie widzę.
Ale dla mnie i tak byłby za żółty

Dla mnie też jest za żółty, zwłaszcza przy zestawieniu z Golden Rose to widać. Poza tym chyba zbyt ciemny, ale jak na polskie standardy jest dość jasny;D Na pewno jaśniejszy od tych wszystkich Maybelline, Rimmel w odcieniu ivory.

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29520360]No wiadomo, że trzeba dopasować Ale to jest masakryczne, nie dość, że nie ma niczego jasnego, trwałego, matującego na długo i dobrze kryjącego zarazem to w dodatku podkład jeszcze potrafi ze mnie zrobić świnkę

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------


No właśnie tym bardziej, że podkład może się na początku wydawać dobry, a potem zmienić barwę :/
Co do bloga dopiero teraz widzę, że masz bloga
A blogspot często wariuje

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------


ja tez ostatnio już tak często nie dodaję notek... jak mam chwile czasu to wtedy [/QUOTE]
Jak ktoś ma bladą cerę, do tego mieszaną i z niedoskonałościami, to musi się nauczyć z nią żyć, bo nie znajdzie idealnego podkładu, który by poprawił wygląd twarzy.

Ja już teraz wpadam do drogerii, biorę tester, nakładam na rękę i śmigam z tym przez cały dzień, patrząc, jak się utlenia Do tej pory każdy podkład oprócz Golden Rose oblał ten test. A blog mam dopiero od niedawna Mój blog nawet miesiąca jeszcze nie ma Dopiero się go uczę prowadzić tak na dobrą sprawę

A notatki też tworzę w wolnych chwilach, jak najdzie mnie wena.

[quench]

Albo przynajmniej zbliżony
I jeszcze jedno - odnoszę głupie wrażenie że tester jest jaśniejszy niż podkład. Co już mnie nawet nie dziwi. Bo oglądając wczoraj podkłady bourjois zauważyłam, że tester z HM Serum był wyraźnie jaśniejszy od klasycznego HM. A przecież jest odwrotnie! Kilka razy oglądałam próbniki w nadziei, że może są one pomylone, ale nie! Zszokowana stałam z 10 minut nad tymi testerami i gapiłam się na nie, jak sroka w kość Aż przyplątał się ochroniarz by sprawdzić, co ja tam wyczyniam.

[Sondrina]

Napisane przez quench

Albo przynajmniej zbliżony
I jeszcze jedno - odnoszę głupie wrażenie że tester jest jaśniejszy niż podkład. Co już mnie nawet nie dziwi. Bo oglądając wczoraj podkłady bourjois zauważyłam, że tester z HM Serum był wyraźnie jaśniejszy od klasycznego HM. A przecież jest odwrotnie! Kilka razy oglądałam próbniki w nadziei, że może są one pomylone, ale nie! Zszokowana stałam z 10 minut nad tymi testerami i gapiłam się na nie, jak sroka w kość Aż przyplątał się ochroniarz by sprawdzić, co ja tam wyczyniam.

Może trafiłaś na angielski tester? Zauważyłam, że często ta sama numeracja w Polsce i za granicą oznacza inne odcienie

[quench]

Napisane przez Sondrina

Może trafiłaś na angielski tester? Zauważyłam, że często ta sama numeracja w Polsce i za granicą oznacza inne odcienie

Nie. Obejrzałam uważnie wszystkie testery, posprawdzałam numery... Tłumaczę to sobie tak, że może tester z HM klasycznym był starszy i podkład się utlenił ... Mogliby mi sprzedać ten jaśniejszy tester

[19agusia91]

Bardzo dziękuję za propozycję . Ale skoro ma glicerynę, to podziękuję, i tak mnie na 100% koszmarnie zapcha.

[tenebra]

Sprawdzałam sobie podkłady Bell -> masakra. (nie było wśród nich tego najnowszego)

Tzn, wzięłam jakieś dwa, które wydawały się najjaśnieszje, jeden ładny wpadający w żółty, drugi tak samo ładny wpadający w róż (oczywiście wybitnie jasne to one nie były ). Nałożyłam na rękę, poczekałam 5 minut i prawie zemdlałam
Strasznie się utleniają! W ten sposób mogłabym ich bardziej używać jako róż w płynie a nie podkład! Ten z różową nutką naprawdę na moim ręku przybrał po utlenieniu kolor brudnoróżowy... zgroza...

[fiasco]

Napisane przez jyyli

Aknemycin zwykły? On zawiera chyba tylko antybiotyk, tak?
Jeśli się nie mylę, to CHYBA ochrona przeciwsłoneczna nie jest konieczna przy antybiotyku.

Chyba, że masz Aknemycin Plus, on zawiera bodajże retinoid, więc tu już trzeba się chronić.

no właśnie to jest ten Plus, zapomniałam napisać. niby nie ma informacji, ze ochrona jest konieczna, tylko, że niewskazane jest silne nasłonecznienie. Cóż, przy dłuższym przebywaniu poza budynkiem na pewno będę stosować filtry, ale jednak bez filtra podkład lepiej mi się zachowuje na twarzy, czasem się tylko trochę tłuści, czasem się warzy po godzinie, a jednak w szkole nie mam czasu, żeby co 3 godziny poprawiać makijaż, jak czasem siedzę tam po 10 godzin...

ja znowu zaniedbuje bloga... eh, szkoła się zaczęła. Dzisiaj siedzę w domu z migreną