Województwo Pomorskie

[grin_ajz]

hejka
halooo halooo slyszy mnie ktos? pobuuudka..pisac dac znak zycia

[Neska]

Tiaaaaaaaaaaaaaa Agatko słyszę Cię
Nie mogę zbytnio plotkować bo brat przyjechał więc świętujemy sobie
Takżę jutro w pracy kacyk

[la margerita]

Daję znak życia

Wiecie, że dziś ma urodziny Paweł Małaszyński? czyli Piotrek z Magdy M.

Agatko, ja z pytankiem, czy tak przemierzając lumpiki nie natknęłaś się gdzieś w Gdańsku na czarne spodnie ze skóry bądź takowąż spódnicę? Widziałam kiedyś coś takiego przy dworcu w Głównym ale kasy nie miałam. Chcę skompletować sobie strój depeszki coby wszystkich zaskoczyć na III zlocie.... a co - lubię czasem zaskakiwać

P. S. Jutro lecę do recenzenta. Trzymajcie kciuki by wszystko poszło OK.
Buziaki

[grin_ajz]

gosiu ja w gdansku malo lumpkow zwiedzilam, ale na pewno cos znajdziesz..tylko tez beda swoje kosztowac, bo to jednak skora i musisz sie liczyc z tym, ze troszke musisz polazic
oki bedziemy trzymac kciuki
goisu czy ty tez nie jestes z czerwca?

[la margerita]

Napisane przez grin_ajz

musisz sie liczyc z tym, ze troszke musisz polazic
oki bedziemy trzymac kciuki
gosiu czy ty tez nie jestes z czerwca?

uhm, tak jestem moje urodzinki niedawno minęły 24-tego...znów jestem starsza o rok
pewnie będę musiała połazić za tymi skórzanymi rzeczami... a jakby któraś z Was przypadkiem coś zobaczyła to dajcie znać.

[neissi]

Cześć Dziewczyny

Nie pisałam, bo musiałam nagle wyjechać i dopiero wczoraj wróciłam z Krakowa. Dzisiaj rano oddelegowałam mojego Mężusia do jednostki w Rozewiu na ćwiczenia rezerwy. Nie zobaczę go kolejne kilka dni Dobrze, że chociaż zdąrzyłam wrócić zanim pojechał do tego woja, to przynajmniej wczoraj mogliśmy się poprzytulać

Teraz chętnie pojechałabym do domu (jestem w mieszkaniu w Rumi), ale nie mogę, bo hydraulicy ze spółdzielni rozwalili tu łazienkę. Wymieniają rury w całym pionie. Muszę więc siedzieć i pilnować ich. Niby prosta sprawa, ale wolałabym być w domeczku i robić moje tajne cóś. Poza tym, nie wiem jak wytrzymam do 15-tej bez oddawania moczu

Jechałam do Krakowa, bo odeszła od nas moja ukochana babcia Wszystkie starałyśmy się dzielnie trzymać, ale na pogrzebie nikt z nas nie wytrzymał. Pogrzeb daje do zrozumienia, że tej osoby już nie zobaczymy Siedziałyśmy z siostrami na cmentarzu jeszcze przez godzinę. Mimo wcześniejszego przygotowania, trudno było się pożegnać Pociesza mnie tylko nadzieja, że gdzieś tam babcia siedzi teraz na swojej ukochanej plaży i ogląda statki słuchając szumu fal

[grin_ajz]

gosiu w takim razie spoznione zyczonka co by milosc byla spelniona i ...skorzane spodnie sie znalazly hihi

neissi przykro mi z powodu babci ale tak jak mowisz, ona juz zyje w swiecie bez trosk i zmartwien i na pewno jest jej tam dobrze

[Neska]

neissi ogromnie współczuję w zeszlym roku odszedł mój ukochany dziadek, mam wrażenie że to było wczoraj ogromnie to przeżyłam i nadal przeżywam, także wiem co czujesz.

Gosiu ja teraz nie latam po lumpkach, powód - brak czasu, strasznie żałuję bo uwielbiam, mam swoje ulubione lumpki w moim mieście i zawsze jak jadę tam to chodzę po wszystkich. Może trafisz na spodenki, ja mam u siebie w sklepie czarne rurki z klamrami na łydce jest jeszcze jedna jedyna parka zauważyłam że kupują je fani metalu

Gosiu wszystkiego naj naj

Asiu odezwij się !!!!

[la margerita]

Napisane przez grin_ajz

gosiu w takim razie spoznione zyczonka co by milosc byla spelniona i ...skorzane spodnie sie znalazly hihi

Dzięki O tym marzę i śnię

Napisane przez Neska

Gosiu wszystkiego naj naj

Jeszcze raz dziękuję

Napisane przez Neska

neissi ogromnie współczuję w zeszlym roku odszedł mój ukochany dziadek, mam wrażenie że to było wczoraj ogromnie to przeżyłam i nadal przeżywam, także wiem co czujesz.

I ja też współczuję. Bo w lutym zmarł mój dziadek. Więc rozumiem Cię, Neissi

[grin_ajz]

o kurcze jak zimno sie zrobilo, az musze polar zalozyc...ale mam nadzieje, ze to takie zimno przejsciowe, w ramach odetchniecia od upalow i w lipcu znowu bedzie cieplo..musi byc bo na tydzien do stegny jade

[Neska]

A co tam będziesz porabiała????

[neissi]

Dzięki Koleżanki Babcia była bardzo wierząca i każdą chwilę wykorzystywała na modlitwę. Nie mam więc wątpliwości, że jest w swoim wymarzonym zakątku



No a u mnie o 15-tej wreszcie podłączyli sedes. Byłam już na ostatnich nogach Zaraz wskoczę do wanny i wypluskam się za wszystkie czasy Tylko mam nadzieję, że nie będzie zbytnio wiało. bo mamy dziurę w podłodze i w suficie i strasznie przez to ciągnie Straszna szkoda, że Misia tu ze mną nie ma Okropnie za nim tęsknię

Jakąś godzinkę temu dostałam smska, że właśnie wrócili z poligonu w Dziwnowie. Nie wiem czy on może mieć tam telefon więc nie piszę smsów żeby go nie wydać

grin_ajz masz rację. Pogoda jest do d. Nie wiem jak ja wrócę do domu jak mam tu tylko sandały. Założyłam skarpetki, a nogi marzną mi nawet w domu

la margerita ja też się dołanczam do życzonek

A na zakupy polecam Wam Kraków. Jak tam jadę to zawsze coś sobie kupię Tam jest sklepów zatrzęsienie, a ceny aż proszą żeby kupić. Mało miałam czasu na rozglądanie się po sklepach, ale i tak udało mi się wyczaić greenpointa, gdzie kupiłam sobie (oczywiście po dłuuuugim namyśle) torebkę 19,90zł, plecaczek 25zł i portfelik 9zł. Oczywiście wszystko w jednym stylu, kolorze i z tego samego materiału Kupiłam też sobie, ale już w innym sklepie, czarną bluzkę z dekoltem w łódkę 10zł, która była jak znalazł na pogrzeb i dwie seksowne sukienki po 20zł, bo aż prosiły się żeby je wziąć Najdroższym moim zdaniem zakupem była bransoletka z greenpointa za 20 zeta. Jednym słowem - zaszalałam Bym jej nie kupiła, bo wydała mi się droga jak na zwykłą bransoletkę, ale moim siotrzyczkom nie przeszły łapki, a bardzo chciały ją mieć więc nagle jej zapragnęłam Szkoda, że nie mogłam pobuszować tam dłużej

[grin_ajz]

no jak to co? zazywala kapieli slonecznych i morskich, pila, jadla i grala w karty

[grin_ajz]

witam

ja dzis ciacho zrobilam, ale chyba zakalec mi wyszedl odkurzylam mieszkanko, bo... mam dzis urodzinki.. (a co tam pochwale sie ) hihih

[neissi]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO AGATKO !!!

A ciastem się nie przejmuj Ja wrąbię nawet z zakalcem

Widzę, że niemal same raczyska tu są Stąd ten polot artystyczny Ja mam w przyszłym miesiącu, ale nie wiem czy będę robić. Stara dupa już jestem Ale tak serio to chętnie bym zrobiła, ale chyba mało kto przyjdzie

[la margerita]

Agatko, naj naj najlepszego, spełnienia najskrytszych marzeń
Zakalcem sie nie przejmuj, najlepszym mistrzom też się zdarza..

Napisane przez neissi

Stara dupa już jestem

Nie no, na pewno nie

Napisane przez neissi

Ale tak serio to chętnie bym zrobiła, ale chyba mało kto przyjdzie

Nie przekonasz się jak nie spróbujesz

A ja jestem w trakcie tworzenia prezentacji i robię dodruk pracy bo okazało się że recenzent chce sobie zatrzymać tę sztukę którą ocenia

[Neska]

Agatko kochana wszystkiego naj naj naj spełnienia marzeń

[grin_ajz]

dziekuje dziewczynki
zakalec smakowal, zostal prawie caly zjedzony

neissi to ty jestes lwiatko?

[neissi]

neissi to ty jestes lwiatko?

Ja stare poczciwe raczysko jestem Tylko z trzeciej dekady

[neissi]

Ja idę już śpiulkać, bo cały dzień śliptam w necie szukając części do mojego cudeńka Wcale nie mam ochoty spać bez mojego Misia Ale muszę, bo inaczej oczy będą pełzały pod stołem

Kolorowych senków

[grin_ajz]

witam

no to raczyce opanowaly watek ciekawa jestem czy tez jestescie takie zdystansowane do obcych jak ja

a ja zaraz jade po rower..wybralam juz sobie jeden i zaraz jade go kupic hihi ale sie ciesze

[la margerita]

Napisane przez grin_ajz

witam
no to raczyce opanowaly watek ciekawa jestem czy tez jestescie takie zdystansowane do obcych jak ja

Ano ja jestem.
Szczerze powiedziawszy byłam osobą zamkniętą w sobie, dopóki nie poznałam Kuby. Trochę się zmieniłam... tak sądzę

Napisane przez grin_ajz

a ja zaraz jade po rower..wybralam juz sobie jeden i zaraz jade go kupic hihi ale sie ciesze

fajnie udanego zakupu
Ja już nie mogę się doczekać jak wskoczę na swój bicykl

[grin_ajz]

mam rowerek jest piekny zloto-srebrny (podobny kolor jak karoseria naszego auta hihi teraz mowie, ze mam lepszy pojazd od taty bo mam wiecej biegow) kurcze jechalam juz kawalek...wsiadlam na rower chyba pierwszy raz od 15 lat...musze nauczyc sie na nowo jezdzic, bo juz sie prawie wywalilam mam siniaka na nodze i na brzuchu ale ze mnie sierotka

gosiu ja tez jestem zamknieta w sobie, w swoim towarzystwie osob ktore znam moge byc dusza towarzystwa ale wystarczy ze jest pare osob nowych to juz siedze cichutko...

[grin_ajz]

oj ale jestem zdolna dziewczxyny..na pierwszej przejzdzce zerwal mi sie lancuch nie ma co, niezly chrzest bojowy..dobrze ze daleko od domu nie pojechalam i moglam spokojnie wrocic

[neissi]

No to ja jakaś inna jezdem Byłam bardzo zamkniętym w sobie dzieckiem, a teraz bardzo szybko nawiązuję znajomości. Oczywiście wszystko zależy od tej drugiej strony, bo jak jest mur beton to nic nie poradzę Zależy też od humoru. Bywa, że po cichu robię zakupy i zmykam ze sklepu, a bywa, że zagadam do każdego

Dzisiaj na przykład poznałam sprzedawcę w nowo otwartym sklepie z lampami Zobaczyłam tam przepiękną lampę i oczywiście zachorowałam

Same oceńcie:

http://www.swiatlo-led.home.pl/cgibi...6&sid=4a360e3a

U niego kosztuje 235 zeta. Na żywo wygląda bombowo. Kolory tak bosko się zmieniają, że zahipnotyzować się można Jest po prostu cudna Strasznie mi się podoba, ale jednak to jest troszkę kaski jak na lampę, która służy tylko do dekoracji Misio mówi żebym ją kupiła, ale bo ja wiem.... Ale do pokoju dziecka byłaby idealna

[neissi]

No i stało się

Poszłam do sklepu żeby zapytać ile gwarancji jest na tę lampę. No i miałam nadzieję, że jak dzisiaj na nią spojrzę to już nie będzie mi się tak podobać

A tu się okazuje, że jest na nią 5 lat gwarancji i podoba mi się jeszcze bardziej

Napisałam do Misia sesemeska z nadzieją, że odwiedzie mnie od jej zakupu, a on mi na to żebym ją kupiła

No więc zamówiłam

Zdjęcie wcale nie oddaje jej urody Mogłabym gapić się na nią godzinami

[neissi]

Jutro jadę na urodziny córki mojej szwagierki. Kupiłam jej mega zestaw gwiazdek fluorescencyjnych na sufit i głowę jednej z Winx, którą się czesze i maluje. Jubilatka jest za mała na make-up, ale bardzo lubi malować modelki. Mam nadzieję, że jej się spodoba Fajne w tym jest to, że w zestawie nie ma kosmetyków tylko aplikator, który po zamoczeniu w lodowatej wodzie w zaczarowany sposób zmienia kolor ust i powiek lalki. W ten sposób mam pewność, że mała nie wpadnie na pomysł malowania siebie

A w poniedziałek zmykam do domku sprzątać na przyjazd Misia i robić swoje cuda Udało mi się zakupić potrzebne cóś i mogę teraz tworzyć

[neissi]

Pisać mi tutaj!

[Neska]

ojejej jak się rozleniwiłam przez ten weekend aż nie chce mi się jutro iść do pracy.

Agatko ja też myślę nad kupnem roweru, uwielbiam jeździć a w trójmieście jest tyle ciekawych tras rowerowych
Neissi śliczna lampa, bardzo ładne kolorki A co to jest "to coś"? do tworzenia? no i co oczywiście tworzysz?? jeśli można spytać oczywiście Ja chyba dziś odnowię szafkę w łazience tylko muszę p[oszukać inspiracji w necie

Miłego wieczorku dziewczyny papa

[neissi]

Nie powiem co tworzę, bo boję się zapeszyć

A lampa jest piękna, ale chyba dałam się lekko oszukać Poszłam dzisiaj po tę lampę, a tam mi mówią, że jest problem, bo nie znaleźli w magazynie drugiej takiej, a jak zamówię to nie wiadomo kiedy przyjdzie, bo ten model jest rzadko sprowadzany. Zaproponowali mi więc lampę z ekspozycji z 10% upustem. Nie było mi to na rękę, ale skoro nadal obejmowała mnie 5-letnia gwarancja to się zgodziłam.
Przychodze do domu, szybko rozpakowuję moją śliczną lampkę, a tu!? Rysy! Z przodu jedna długa rysa i kilka mniejszych, a z tyłu nawet dość mocno porysowane od trafiania na wieszak No załamałam się Na szczęście tych rys z tyłu nie będzie widać, a te z przodu widać tylko pod światło. Jednak wkurzyłam się na maxa

Nie wiem co teraz zrobić Lampka jest piękna i jedyna w swoim rodzaju i jak ją odniosę, to już takiej i to w tej cenie (100zł taniej niż w innych sklepach) nie dostanę