Starania o maleństwo od jesieni 2014

[Gosiurek]

Pierwszy raz w życiu nie bolą mnie piersi i brzuch przed okresem. Nie wiem co jest powodem, może regularne zażywanie magnezu? W każdym razie cudne uczucie..

[Saminka]

Napisane przez Gosiurek

Pierwszy raz w życiu nie bolą mnie piersi i brzuch przed okresem. Nie wiem co jest powodem, może regularne zażywanie magnezu? W każdym razie cudne uczucie..

mnie boli od tygodnia brzuch jak na okres dzis 27 dc jeszcze 3 dni do
@

[Gosiurek]

Mnie zawsze pobolewał (wyraźne skurcze) tydzień wcześniej. A teraz cisza, stawiam na magnez albo siemię lniane które piję od dwóch tygodni

[Saminka]

Napisane przez Gosiurek

Mnie zawsze pobolewał (wyraźne skurcze) tydzień wcześniej. A teraz cisza, stawiam na magnez albo siemię lniane które piję od dwóch tygodni

magnez działa cuda

[bianeczkaa]

Napisane przez Gosiurek

Mnie zawsze pobolewał (wyraźne skurcze) tydzień wcześniej. A teraz cisza, stawiam na magnez albo siemię lniane które piję od dwóch tygodni

a może żeście się przepraszali i nic się nie pochwaliłaś u mnie właśnie wtedy gdy facet dał poniekąd ciała się udało

[Gosiurek]

No przepraszaliśmy się, nie jeden raz :P tyle że już było po ptokach

[srebrna_smuga]

Dzięki za odpowiedź

Dzisiaj koleżanka w pracy powiedziała mi, że mam jakieś takie inne oczy...

Tempka na teraz 37.34. Jeszcze 4 dni do okresu

Dziewczynki ja przepraszam, że męczę was ciągle i miaucze. Dziwne to dla mnie bo nie raz mierzylam tempke i u mnie nigdy nie bylo aż takiego skoku.

[Gosiurek]

Napisane przez srebrna_smuga

Tempka na teraz 37.34. Jeszcze 4 dni do okresu

To wiedz, że coś się dzieje
Trzymam kciukasy

[cienwiatru]

Napisane przez srebrna_smuga

Dzięki za odpowiedź

Dzisiaj koleżanka w pracy powiedziała mi, że mam jakieś takie inne oczy...

Tempka na teraz 37.34. Jeszcze 4 dni do okresu

Dziewczynki ja przepraszam, że męczę was ciągle i miaucze. Dziwne to dla mnie bo nie raz mierzylam tempke i u mnie nigdy nie bylo aż takiego skoku.

To nie jeczenie tylko dzielenie się na bieżąco informacjami tak dużo lepiej brzmi a ja się ekscytuje razem z tobą kochana-jakby to było u mnie i trzymam mocno, coraz mocniej : kciuki: . A jak mówił ksiądz Natanek-jeżeli temperatura wzrosła, wiedz człowieku, że coś się dzieje ♡

[isabel89]

Napisane przez meryy82

nadal trochę jestem w rozsypce, bo w pracy mimo, że mnie teraz nie mogą zwolnić, to nie wiem czy po porodzie będę miała gdzie wracać, no i w ogóle, atmosfera zrobiła się kiepska.
Ale mam nadzieję, że w ciąży będę się dobrze czuła i mam zamiar ten czas wykorzystać na dokształcenie się i kto wie czy po prostu swojej działalności nie założę i niech mnie szefowa i jaj księgowy cmokną w de....
No i mimo, że pisałam, że teraz kiepski czas na ciążę, to jednak nadal uważam, że dziecko to ogromny dar więc skoro ono ma się zjawić, to nie mogę być egoistką i myśleć o sobie.

Dokładnie ogromny dar. Co do pracy - dużo ludzi uzależnia swoje plany życiowe od pracy, hm w sumie ja trochę też. Ale generalnie (mimo trudnego rynku pracy) pracę ZAWSZE można zmienić, zacząć coś nowego itp a już dzidziusia nie

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez MilkaJestem

Dziękuję za pamięć no nie nastawiam się na cuda, raczej TSH będzie w najlepszym przypadku koło 6-7

a co do testów, może taaaaaka porządna owulacja się szykuje co?

najważniejsze że będzie spadać no owulka hmm 3 dniowa ... może ? czytałam gdzieś że ten skok LH może utrzymywać się dłużej ale ogólnie bierze się pod uwagę pierwszy skok tzn pierwszy pozytywny test... no mniejsza z tym robię te testy owu żeby zaobserwować kiedy ta owu i jest i jak maja się do tego cykle owu...zobaczymy kiedy teraz @ przyjdzie

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez Gosiurek

Mnie zawsze pobolewał (wyraźne skurcze) tydzień wcześniej. A teraz cisza, stawiam na magnez albo siemię lniane które piję od dwóch tygodni

Brak objawow @ może sygnalizować co innego ;p 3mam kciuki

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez srebrna_smuga

Dzięki za odpowiedź

Dzisiaj koleżanka w pracy powiedziała mi, że mam jakieś takie inne oczy...

Tempka na teraz 37.34. Jeszcze 4 dni do okresu

Dziewczynki ja przepraszam, że męczę was ciągle i miaucze. Dziwne to dla mnie bo nie raz mierzylam tempke i u mnie nigdy nie bylo aż takiego skoku.

a po kopniaka w dupke chcesz ? po to jest to forum żeby sę WYGADAC (czyt. nie męczyć). nie myśl o tych 4 dniach


chyba też zacznę łykać magnez u mnie zawsze było biednie ze śluzem, w tym cyklu odziwo było go bardzo bardzo dużo ale łącze to z używaniem tego żeliku. Dziś odbieram prolaktyne, może te pozytywne testy owu łączą się właśnie z wysoką prl... sama nie wiem.. w poniedziałek idę do gina i zobaczę co mi powie. Może do endo mi będzie kazał iśc.
Życzę Wam kochaniutke miłego dnia. Ja ostatnio jestem pochłonięta pracą i wykańczaniem domku

[srebrna_smuga]

Dziękuję Wam mam tylko tutaj możliwość z Wami rozmawiać bo moje najbliższe osoby uważają, że za mocno się nakręcam. Same pewnie już zapomniały jak to boli gdy kolejny miesiąc masz @...

Zrobiłam test rano wyszedł negatyw. Tempka dowcipna 37.01. Nie łudze się już...4c.s przedemna. Niby to jeszcze za wcześnie bo jestem 4 dni przed @ a 11dni po ewent. owu ale juz nie czuje się ciążowo Dobrze, że trafiłam na ten wątek, do Was Inaczej bym oszalała bo aż przykro widzieć minę męża smutną i pytanie czemu się nie udało?

[rudaska]

Napisane przez srebrna_smuga

Dziękuję Wam mam tylko tutaj możliwość z Wami rozmawiać bo moje najbliższe osoby uważają, że za mocno się nakręcam. Same pewnie już zapomniały jak to boli gdy kolejny miesiąc masz @...

Zrobiłam test rano wyszedł negatyw. Tempka dowcipna 37.01. Nie łudze się już...4c.s przedemna. Niby to jeszcze za wcześnie bo jestem 4 dni przed @ a 11dni po ewent. owu ale juz nie czuje się ciążowo Dobrze, że trafiłam na ten wątek, do Was Inaczej bym oszalała bo aż przykro widzieć minę męża smutną i pytanie czemu się nie udało?

No to jest przykre, jak kolejny miesiąc nic. Jak dostałam @ 8 tycznia to też był smutek, bo naprawdę myślałam, że może tym razem... A u nas to był też 3 cykl jak się staramy (a staramy się od maja, więc za dużo okazji nie mamy) . Przede mną 4 w marcu, może teraz się uda

[srebrna_smuga]

Napisane przez rudaska

No to jest przykre, jak kolejny miesiąc nic. Jak dostałam @ 8 tycznia to też był smutek, bo naprawdę myślałam, że może tym razem... A u nas to był też 3 cykl jak się staramy (a staramy się od maja, więc za dużo okazji nie mamy) . Przede mną 4 w marcu, może teraz się uda

Czyli jesteśmy na tym samym etapie Może tym razem nam się uda? Daję sobie też czas do marca...jak się nie uda to próbujemy dopiero od lipca. Może podczas wakacji się uda, jak będziemy nad morzem. Kurde jaka jestem zła i ile mam żalu to nie pojęte

[bianeczkaa]

Dziewczyny, ale jak będziecie tak w sobie kłębić ten żal i złość to jak ma się udać? Negatywne emocje kłębią się w środku a to raczej nie pomaga trzeba myśleć pozytywnie, a tż przemówić do rozsądku, że nie jest od głupkowatych pytań, co najmniej jakby to od was zależało, tylko od pocieszania i działania.

[srebrna_smuga]

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny, ale jak będziecie tak w sobie kłębić ten żal i złość to jak ma się udać? Negatywne emocje kłębią się w środku a to raczej nie pomaga trzeba myśleć pozytywnie, a tż przemówić do rozsądku, że nie jest od głupkowatych pytań, co najmniej jakby to od was zależało, tylko od pocieszania i działania.

Bianeczko tylko jak myślałam pozytywnie to nic z tego nie wychodziło Może po prostu teraz trzeba mieć żal i mieć na to wy☠☠☠...I wtedy się uda. Sama mówiłaś, że po kłotni z tżetem wam wyszło, jak jest kłotnia to jest żal i smutek ale i potem przeprosiny Zobaczymy co będzie.

[cienwiatru]

Wyliczanka na dziś:

Meryy82 - 16.01. - 1 dzień kolejna @ za 9 miesięcy

srebrna_smuga - 19.01. - 4 dni

jasiulek - 21.01. - 6 dni

Chupacabra88 - 21.01. - 6 dni

ania_mala - 22.01. - 7 dni

isabel89 - 26.01. -11 dni

kallina_2014 - 03.02. - 19 dni

MilkaJestem - 04.02. - 20 dni

FK - ??.02. - ?? dni

velika - ??.02. - ?? dni

Fantasmagori - ??.??. - ?? dni

II kreseczki:

1141655 - 1 cs

LovelyGizmo - 1 cs

beatrix28 - 2 cs

Nicole - 2 cs

moniska139 - 1 cs

ankaaa206 - 8 cs

Molise - 2 cs

bianeczkaa - 3 cs

monic167 - 2 cs


SrebrnaSmuga, dopóki nie ma @ jeszcze nic nie wiadomo. A temperatura dalej się trzyma wyżej, zawsze tak masz przed @?

[srebrna_smuga]

Piszę dużo bo mam po południe wolne a potem znów nie będę miała kiedy

No właśnie sama nie wiem co o tej tempce myśleć. Przed ślubem mierzyłam temepraturę regularnie bo potrzebowałam na nauki i nie odnotowałam wtedy tak wysokiej tempki przed okresem. U mnie tempka w granicy 33-34 to norma. Przy owu mam 35 no max 36 i tak samo przy okresie wtedy miałam. W tym cyklu sprawdzałam tempke od owu i rosła codziennie, wiadomo. No i dziś rano 37 a czuje się dobrze. Nadal tylko te piersi bolą po bokach (ale tak mam zawsze przed @), wczoraj wydawało mi się (?), że boli i ciągnie mnie jak na @ (tego nigdy wcześniej nie miałam), jestem rozkojarzona, nic mi się nie chce, jem co wpadnie mi w rękę, nawet zaparcia miałam 3 dni a u mnie to się nie zdarza bo chodze do toalety codziennie. No ale to wszystko może być na @.

Ah i jeszcze od wczoraj wieczora czuje jak w jednej piersi mnie tak przeszywa kłócie? Nie wiem jak to nazwać, jakby ktoś od środka mi tam coś wbijał

No tempka nadal się utrzymuje na 37 a jeszcze nic nie jadłam. :X

[Nicole`_]

Srebrna, mi to brzmi jak typowe objawy ciążowe, a nie na @...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Zaglądam do Was regularnie U mnie jutro zaczyna się 11 tydzień, niesamowite jak to leci...

Niestety czuję się źle, szybko się męczę, dużo śpię... ale najgorsze są mdłości non stop. I na nic nie mam ochoty, nawet na wodę do picia. Herbata nie, soki nie... kawy nie mogę, ale też nie mam ochoty.

Czekam na drugi trymestr i lepsze samopoczucie.

Zostawiam całą masę ciążowych fluidów

[srebrna_smuga]

Napisane przez Nicole`_

Srebrna, mi to brzmi jak typowe objawy ciążowe, a nie na @...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Zaglądam do Was regularnie U mnie jutro zaczyna się 11 tydzień, niesamowite jak to leci...

Niestety czuję się źle, szybko się męczę, dużo śpię... ale najgorsze są mdłości non stop. I na nic nie mam ochoty, nawet na wodę do picia. Herbata nie, soki nie... kawy nie mogę, ale też nie mam ochoty.

Czekam na drugi trymestr i lepsze samopoczucie.

Zostawiam całą masę ciążowych fluidów

Super, że do nas zajrzałaś! Przesyłam buziaki

Ojej bidulo, nie martw się czas leci szybko i nim się obejrzysz będzie II cześć

Obyście miały dobre przeczucia...

[meryy82]

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny, ale jak będziecie tak w sobie kłębić ten żal i złość to jak ma się udać? Negatywne emocje kłębią się w środku a to raczej nie pomaga trzeba myśleć pozytywnie, a tż przemówić do rozsądku, że nie jest od głupkowatych pytań, co najmniej jakby to od was zależało, tylko od pocieszania i działania.

Może nie, że negatywne, ale więcej pozytywnego nastawienia, więcej luzu.

Napisane przez Nicole`_

Srebrna, mi to brzmi jak typowe objawy ciążowe, a nie na @...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Zaglądam do Was regularnie U mnie jutro zaczyna się 11 tydzień, niesamowite jak to leci...

Niestety czuję się źle, szybko się męczę, dużo śpię... ale najgorsze są mdłości non stop. I na nic nie mam ochoty, nawet na wodę do picia. Herbata nie, soki nie... kawy nie mogę, ale też nie mam ochoty.

Czekam na drugi trymestr i lepsze samopoczucie.

Zostawiam całą masę ciążowych fluidów

Już 11 tydzień, ale to leci, zaraz będzie 2 trymestr i będzie lepiej.


A ja się witam w dniu spodziewanej @ , której ni-hu-hu
Za to zobaczcie jakie krechy dxisiaj wyszły

[srebrna_smuga]

Pięknie!!

[1141655]

Merry no jest tłuscioch!!

[velika]

wooww merry extra
srebrna smugo mam nadzieję, że się udało

[rudaska]

Bianeczkaa rację masz, nie ma co się łamać. Chwila smutku i lecimy dalej, ja już sobie wymśliłam zapychacz myśli: wymieniam blat w kuchni a potem meble w salonie, a potem będzie wiosna...
Nicole trzymaj się, oby szybko minęły te dolegliwości
Srebrna smuga jak razem zaciążymy to będzie dopiero

[srebrna_smuga]

Ale by było Zawsze to raźniej z kimś w tym samym czasie.

Matko kochana ale mam ochotę na jabłuszko. Zjadłam bym ze trzy na raz. Zbieram się do pracy i tam sobie zetrę i posypie cynamonem, mniam. Wczoraj tak miałam na mleko owsiane smaka. Jak wypiłam to poczułam się jak w niebie

Lecę, będę czytać na bieżąco w pracy

[MilkaJestem]

Napisane przez srebrna_smuga

Dziękuję Wam mam tylko tutaj możliwość z Wami rozmawiać bo moje najbliższe osoby uważają, że za mocno się nakręcam. Same pewnie już zapomniały jak to boli gdy kolejny miesiąc masz @...

Zrobiłam test rano wyszedł negatyw. Tempka dowcipna 37.01. Nie łudze się już...4c.s przedemna. Niby to jeszcze za wcześnie bo jestem 4 dni przed @ a 11dni po ewent. owu ale juz nie czuje się ciążowo Dobrze, że trafiłam na ten wątek, do Was Inaczej bym oszalała bo aż przykro widzieć minę męża smutną i pytanie czemu się nie udało?

Kochana jeszcze sporo do @ ! sama wiesz jak Nicole dzien przed @ miala negatyw a dzien po @ juz dwie kreseczki!!!

Napisane przez Nicole`_

Srebrna, mi to brzmi jak typowe objawy ciążowe, a nie na @...

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Zaglądam do Was regularnie U mnie jutro zaczyna się 11 tydzień, niesamowite jak to leci...

Niestety czuję się źle, szybko się męczę, dużo śpię... ale najgorsze są mdłości non stop. I na nic nie mam ochoty, nawet na wodę do picia. Herbata nie, soki nie... kawy nie mogę, ale też nie mam ochoty.

Czekam na drugi trymestr i lepsze samopoczucie.

Zostawiam całą masę ciążowych fluidów

Witaj Nicole! Łapiemy fluidy! Bo coś nie dla wszystkich ich starcza

Napisane przez meryy82

Może nie, że negatywne, ale więcej pozytywnego nastawienia, więcej luzu.




Już 11 tydzień, ale to leci, zaraz będzie 2 trymestr i będzie lepiej.


A ja się witam w dniu spodziewanej @ , której ni-hu-hu
Za to zobaczcie jakie krechy dxisiaj wyszły

Piękne krechy !!!

[ania_mala]

Śliczne kreseczki
U mnie niestety wszystkie objawy nadchodzącej @...ale postanowiłam się w tym miesiącu w ogóle nie przejmować,szukam (już nawet znalazłam kilka) plusów dodatkowego miesiąca bez fasolki...a starania są tak miłe,że nie ma się co załamywać
A w ogóle mam taki sajgon w pracy,że szkoda gadać

[isabel89]

Napisane przez Nicole`_

Zaglądam do Was regularnie U mnie jutro zaczyna się 11 tydzień, niesamowite jak to leci...

Niestety czuję się źle, szybko się męczę, dużo śpię... ale najgorsze są mdłości non stop. I na nic nie mam ochoty, nawet na wodę do picia. Herbata nie, soki nie... kawy nie mogę, ale też nie mam ochoty.

Czekam na drugi trymestr i lepsze samopoczucie.

Zostawiam całą masę ciążowych fluidów

Podłapuje fluidki dużo zdrówka

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

MERRY piękny widok też chcę taki hihi

SrebrnaSmuga ! Bianeczka ma rację. Wywal z siebie negatywne emocje. Wiem, łatwo się mówi, tez mnie nachodzą. Głowa do góry, na każdą z nas przyjdzie pora

[bianeczkaa]

Merry krecha cud malina

Dziewczyny, myśle, że dawanie sobie na luz nic nie da, gdy mamy w sobie złe emocje, bo to się w nas kisi. Wiem, że łatwo się mówi, sama miałam chwilę zwątpienia, ale tylko chwilę, pogadałam z tz i się uspokoiłam i wiara wróciła. I pomimo, że myślałam o tym prawie cały czas i wiele rzeczy było podyktowane tym tematem, to nie nakręcałam się i grzecznie czekałam, co będzie to bedzie. Pierwsze negatywne testy spłynęły po mnie jak po kaczce bo miałam świadomość ze robię je za wcześnie bo jestem ciekawska. Miałam też w głowie, ze jak się teraz nie uda, to na razie koniec, bo trzeba będzie się leczyć i wierzcie mi, presja nie była mała. I mimo tego wyluzowałam i sie nie napinałam, powiedziałam sobie, że albo będzie dzidzia, albo stop i leczenie i nie ma innego wyjścia, a że wyszło, to sie cieszę. Mnie pomogły rozmowy z tż i wylanie żalów jemu, bo co forum to forum, ale realia są inne trochę.
Srebrna, mam nadzieję, że się udało Też miałam takie bóle piersi, jakby ci ktoś przywiązał od środka nitkę i ciągnął z całej siły albo szpilke wbijał. Mnie jeszcze węzły chłonne pobolewały.

[kallina_2014]

Merry, super!

Bylam dzis u ginekologa i jest wszystko super, jestem w środku cyklu, w którymś jajniki mam pęcherzyk 13 mm- chyba, bo z wrażenia juz nie pamiętam dokladnie. Pan doktor kazał codziennie do wtorku przytulać sie 😊 a we wtorek mam znów przyjść. Ja jestem dobrej myśli a Wy laski trzymajcie kciuki! 😊