Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[niezawsze]

Napisane przez anoxa

niezawsze mam do ciebie pytanie z jakiego smoczka dajesz Maji napoje? bo ja malemu daje z 1 i nie wiem czy to juz nie za mala dziurka niby pije ale nie wiem czy nie za wolno jednak leci

ja mam kilka smoczkow i daje z tego, ktory akurat jest niezalozony na butelce 1 lub 2, ale napoje zadko w ogole daje

Napisane przez ladia84

Witam wszystkie mamusie i dzidziusie,
jestem nowa, właśnie znalazłam ten wątek i się przyglądam wpisom super że jest coś takiego.

hej

[aneciaslonko]

wiolek dziękuję za radyZakupiłam pędzel flat top + 3 darmowe próbki (więc wzięłam natural finish,cover de luxe i matt & smooth + korektor żółty)Jedna siostra zamówiła dla Patuśki na święta cuś takiego:
http://allegro.pl/chicco-baby-gym-de...353859687.html
a druga cuś takiego:
http://allegro.pl/hustawka-bezpieczn...356413203.html
Normalnie cieszę się jakby to było dla mnie
U nas dzień spokojnie minął.Posprzątałam,mąż na szkoleniu cały dzień..Patuśka nauczyła się mówić PA

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

zabcia gratulacje dla córeczki

[kinia656]

Hej

Mam pytanko, jeśli na kaszcze (opakowaniu od kaszki) jest napisane że trzeba zrobić mleko modyfikowane a później dosypać tą kaszkę to znaczy że nie mogę np. dodać tej kaszki do swojego odciągniętego mleka??

Niestety nie przeczytałam jak się ją robi w sklepie i jestem załamana...
(niektóre są na wodę)

Jeśli nie mogę dodać jej do swojego mleka to powiedzicie mi też prosze, jaka jest różnica mojego mleka a modyfikowanego. (oprócz tego że jest w proszku i ma ciut inne składniki niż moje mleko)

Stałoby się coś jakbym zrobiła tą kaszkę na swoim mleku?

[justynacz80]

Agamarcio, Oj mi tak nie tęskno za brzuszkiem. Pamiętam jak dzis jak mnie wszystko bolało. I jak się bałam, żeby wszystko dobrze się skończyło...

[Pomidora]

To co tu napisałam zostało potraktowane przez administratorów jako spam, dlatego usuwam tę wypowiedź. Przepraszam za wtrącanie się i pozdrawiam serdecznie!

Mamusia wrześniowa 2010 (miała być wrześniowa, a wyszła sierpniowa )

[karolcia228]

kinia - nie możesz dodać do swojego mleka bo nie zgęstnieje niestety

[kinia656]

karolcia ojej to porażka czyli ta kaszka działa tylko z mlekiem modyfikowanym... że też nie przeczytałam w sklepie jak to się robi ;/

[modro]

Napisane przez karolcia228

kinia - nie możesz dodać do swojego mleka bo nie zgęstnieje niestety

A dlaczego??
Ja czytałam na opakowaniach np. Bobovity, że można i to jak najbardziej.
Kinia, jaką masz tą kaszkę?

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez karolcia228

kinia - nie możesz dodać do swojego mleka bo nie zgęstnieje niestety

Nie zgodzę się.

Napisane przez modro

A dlaczego??
Ja czytałam na opakowaniach np. Bobovity, że można i to jak najbardziej.
Kinia, jaką masz tą kaszkę?

A tu się zgodzę. Na mojej ryżowej też tak piszą

[justynacz80]

Aniaa z tego co pamiętam Ty też masz fotelik Recaro. Powiedz mi jak Misio sie w nim mieści na szerokość? Agata chociaż nie jest jakaś wielka to mieści sie w nim z trudem w kurtce. Ma na maksa sciśnięte ramionka. Poza tym ledwie dopinam pasy... A ona waży 6 kg, więc nie powinno tak być. I nóżki jej już prawie wystają z przodu. Wy jesteście zadowoleni z tego fotelika?

[aniaa22]

podczytuje caly dzien ale jakos tak sie za pisanie nie moglam zebrac. mialam pocytowane i mi wcielo nie wiem co mialam komu odp. jak cos waznego ktoras pytala to napiszcie jeszcze raz

Napisane przez justynacz80

Aniaa z tego co pamiętam Ty też masz fotelik Recaro. Powiedz mi jak Misio sie w nim mieści na szerokość? Agata chociaż nie jest jakaś wielka to mieści sie w nim z trudem w kurtce. Ma na maksa sciśnięte ramionka. Poza tym ledwie dopinam pasy... A ona waży 6 kg, więc nie powinno tak być. I nóżki jej już prawie wystają z przodu. Wy jesteście zadowoleni z tego fotelika?

tak mamy recaro. a powiekszylas juz go? my tez mielismy problem ale znajoma nas oswiecila ze on jest powiekszany. z tylu jest na srodku takie zolte cos. tam trzeba pociagnac i oparcie sie podciaga do gory razem z tymi bocznymi ochraniaczami na glowke i automatycznie wiecej jest miejsca na ramionka. ale my juz mamy na maxa powiekszony i misiek sie miesci na styk w kombinezonie

[niezawsze]

Napisane przez kinia656

Hej

Mam pytanko, jeśli na kaszcze (opakowaniu od kaszki) jest napisane że trzeba zrobić mleko modyfikowane a później dosypać tą kaszkę to znaczy że nie mogę np. dodać tej kaszki do swojego odciągniętego mleka??

mozna, ja tylko na swoim mleku robie kszki, kleiki i tez jest napisane, ze na modyfikowanym, wiec rob smialo

Napisane przez karolcia228

kinia - nie możesz dodać do swojego mleka bo nie zgęstnieje niestety

jak nie zgestnieje

kupilismy Mai misia nie moglismy sie zdecydowac i tz wybral pik plika http://allegro.pl/my_page.php?uid=1680

[kociamborek]

Czesc mamusie! Nie wiem czy pamiętacie mnie z poczekalni bo na odchowalni się jeszcze nie udzielalam. Czytam was na biezaca ale jakos nie mogłam się zebrac żeby samej cos napisac 9 sierpnia urodzilam synka Aleksandra. U nas wszystko dobrze, odpukac nie mielismy jeszcze wiekszych problemow. Skoro w koncu cos napisałam to teraz postaram się czesciej udzielac. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez niezawsze

kupilismy Mai misia nie moglismy sie zdecydowac i tz wybral pik plika http://allegro.pl/my_page.php?uid=1680

własnie też dzisiaj oglądałam te misie, chciałam kupić Truskawka ale juz sie chyba wyprzedał bo nie było go już na żadnej aukcji, musze teraz wybrać jakiegoś innego

[aniaa22]

justynacz tu jest filmik ale nie widac jak to sie robi niestety
http://www.90n.pl/sklep/product/p/20...ofi,plus.html#

[niezawsze]

Napisane przez kociamborek

Czesc mamusie! Nie wiem czy pamiętacie


własnie też dzisiaj oglądałam te misie, chciałam kupić Truskawka ale juz sie chyba wyprzedał bo nie było go już na żadnej aukcji, musze teraz wybrać jakiegoś innego

hej, pamietamy
Misie sa wystawiane 2 razy dziennie, wiec moze jutro

[justynacz80]

Aniaa, ooo dzięki- już powiększyłam nooo teraz będzie o niebo lepiej!

Cześć Kociamborek, fajnie, że jesteś! Ja Cię pamiętam, bo nieświadome niczego leżałyśmy razem na patologii ciązy

[kociamborek]

Napisane przez niezawsze

hej, pamietamy
Misie sa wystawiane 2 razy dziennie, wiec moze jutro

o dobrze wiedzieć, to jutro sprawdzę

Napisane przez justynacz80

Cześć Kociamborek, fajnie, że jesteś! Ja Cię pamiętam, bo nieświadome niczego leżałyśmy razem na patologii ciązy

[agravka]

kociamborek-pewnie ze pamietamy!!! tylko odzywaj sie czesciej, zebysmy faktycznie nie zapomnialy

bylam w tesco po uspaniu malej (przy cycku) i nie bylo mnie ok godzine, mala w tym czasie caly czas plakala...uspokoila sie dopiero przy tv...straszne to jest, bo nawet na rekach u tz ryczala strasznie podobno...nie chce zeby ona byla tak zalezna ode mnie...


dodam, ze jak wrocilam, wzielam ja do lozeczka i usnela trzymajac mnie za reke...z jednej str slodkie, ale z drugiej...

[kociamborek]

agravka obiecuję poprawę
u mnie podobnie sytuacja wygląda, z moją mamą Olek zostanie bez problemu, ale ostatnio wyszłam właśnie z mamą na szybkie zakupy, mały spał pod okiem dziadka i prawie od razu jak wyszłyśmy sie przebudził i podobno płakał strasznie, dziadek nie mógł go uspokoić aż zasnął zmeczony płaczem

[justynacz80]

A tak a propos fotelików to planujecie kupic następny fotelik albo inne "grubsze" sprzęty przed końce roku? Bo od stycznia o 15% drożej.

Agravka, znam to... u nas jest tak samo. Ja już się boję z domu wychodzić.

Czytam właśnie o tym Vacie, ale on tylko na ubranka i obuwie dziecięce ma zostać podniesiony.

[martysek]

Eleo, jakbys częściej przystawiała,to by się wytwórnia mleka dostosowała U mnie tak jest, że jak Natalia jest bardzo głodna, to też krzyczy przy piersi, bo musi kilkanaście razy zaciągnąć, żeby mleko poleciało. To chyba normalne, że dopiero jak maluch pobudzi, to mleko napływa.
Może Dzidzia się wypowie?

[modro]

agravka, u mnie jest tak samo - znikam z pola widzenia i płacz, jasne, że z jednej strony słodkie, ale jak tak dalej pójdzie to co zrobi od lutego ta biedna niania?? Trochę mnie to załamuje i powoli zaczyna spędzac sen z powiek.

[karolcia228]

Widziałam na własne oczy, przyszła koleżanka do mnie na cały dzień z synkiem, miała swoje mleczko i chciałyśmy dodać kaszkę ryżową do jej mleczka niestety kicha, nie gęstniało tak jak ja zrobiłam z modyfikowanym. Co innego jak kupujesz kaszkę mleczno-ryżową rozrabiasz z woda to wszystko oki. Dlatego pisze bo widziałam.
Chyba że nie wiem robicie to inaczej...ale ja widziałam jak było u nas jaka była różnica więc wam napisałam....

modro - a ja bym chciała trochę odetchnąć...jedyny problem to spanie w dzień, muszę coś wymyśleć.

[aneciaslonko]

Napisane przez modro

agravka, u mnie jest tak samo - znikam z pola widzenia i płacz, jasne, że z jednej strony słodkie, ale jak tak dalej pójdzie to co zrobi od lutego ta biedna niania?? Trochę mnie to załamuje i powoli zaczyna spędzac sen z powiek.

Tego samego się boję

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez martysek

Eleo, jakbys częściej przystawiała,to by się wytwórnia mleka dostosowała U mnie tak jest, że jak Natalia jest bardzo głodna, to też krzyczy przy piersi, bo musi kilkanaście razy zaciągnąć, żeby mleko poleciało. To chyba normalne, że dopiero jak maluch pobudzi, to mleko napływa.
Może Dzidzia się wypowie?

Cóż mogę powiedzieć- przystawiać, przystawiać, przystawiać lub laktatorować ile wlezie w takiej sytuacji.
Ja mam od nocy nawał pokarmu, bo mała od kilku dni jadała po 2 piersi- bardzo wzrósł jej apetyt. Teraz np karmiłam tą samą piersią co 3h temu, a już była twarda jak skała i marzyłam, żeby się dziecię obudziło .

Napisane przez karolcia228

Widziałam na własne oczy, przyszła koleżanka do mnie na cały dzień z synkiem, miała swoje mleczko i chciałyśmy dodać kaszkę ryżową do jej mleczka niestety kicha, nie gęstniało tak jak ja zrobiłam z modyfikowanym. Co innego jak kupujesz kaszkę mleczno-ryżową rozrabiasz z woda to wszystko oki. Dlatego pisze bo widziałam.
Chyba że nie wiem robicie to inaczej...ale ja widziałam jak było u nas jaka była różnica więc wam napisałam....

Też miałam ten problem, ale mleko chyba trzeba mocniej podgrzać.

[niezawsze]

Napisane przez justynacz80

A tak a propos fotelików to planujecie kupic następny fotelik albo inne "grubsze" sprzęty przed końce roku? Bo od stycznia o 15% drożej.
.

chcialam kupic, tz mowi, ze jeszcze czas...

Napisane przez karolcia228

Widziałam na własne oczy, przyszła koleżanka do mnie na cały dzień z synkiem, miała swoje mleczko i chciałyśmy dodać kaszkę ryżową do jej mleczka niestety kicha, nie gęstniało tak jak ja zrobiłam z modyfikowanym. Co innego jak kupujesz kaszkę mleczno-ryżową rozrabiasz z woda to wszystko oki. Dlatego pisze bo widziałam.
Chyba że nie wiem robicie to inaczej...ale ja widziałam jak było u nas jaka była różnica więc wam napisałam....

hmm nie wiem jaaka jest pomieszana z mm, ale to chyba dobrze, ze nie gestnieje az tak, bo latwiej podac z butelki kaszke

[AZW]

ja gotuje tak... dwa srednie ziemniaczki raczej mniejsze niz wieksze pol duzej pietruszki 4 male marchewki mam swojskie kroje wszystko w drobna kostke didaje lyzeczke(tej od herbaty) masla (na poczatku dawalam pol) i gotuje bez absolutnie zadnych przypraw jak jest miekkie robie blenderem bziut bziut i przekladam do malych sloiczkow po deserkach i wtedy mam juz poporcjowane ja robie na dwa trzy dni pozniej np karolcia dodawala brokula (jedna kuleczke ) ja raz dalam ale Hubcia uczulilo pewnie dlatego ze to sama chemia te kupne brokuly



Dziekuje bardzo za przepis! Na pewno skorzystam. Pozdrowienia

[agravka]

dzien doberek! ja po sniadanku, Ada drzemie w lozeczku () a ja nie mam co nadrabiac!!!

[karolcia228]

dzidzia - może i tak
niezawsze - właśnie źle bo on butli nie chce tylko łyżeczką je, nie chce ciągnąć

Witam po za tym

[marta_d1]

Hej dziewczynki! Ja bez dziecka, bo jest nadal na służbie u moich rodziców. Oczywiście juz dzwoniłam i jest bardzo grzeczny-spał do 6 a potem do 8.30. Kochany.

W piatek miałam rewelacje żołądkowe leciało z wszystkich stron i okropnie bolał mnie żołądek. Ale wczoraj przeszło. Nie wiem czy znowu cos mi siadło czy to jakis wirus.