|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2012-02-12, 21:52 | #421 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 767
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
zupełnie inna - też kiedyś grałam w siatkówkę w klubie Ja mam też duży problem z tym, że jak zacznę to nie skończę. To znaczy coś typu "jedna kostka dziennie" to nie dla mnie Tak potrafię się opanować, ale jak już sobie na coś pozwolę to nie ma końca Jutro poniedziałek więc biorę się w garść - żadnych wymówek
expectativa - pewnie, że lekarz to świetny zawód - podziwiam ludzi, którzy to robią Tylko to tak jakby nie dla mnie Wypisujesz to kierunki - psychologia, marketing, zarządzanie - no i właśnie przed czymś takim chcę się ustrzec. No nie wiem nawet jak to nazwać - chciałabym po prostu robić coś niezwykłego (oczywiście nie mówię, ze ratowanie ludziom życia niezwykłe nie jest ) A może spróbowałabyś otrębów albo siemienia - bardzo dobrze regulują pracę żołądka i ogólną przemianę - w moich przypadku się sprawdza |
2012-02-12, 22:24 | #422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 392
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
zupełnie_inna_ja, witaj
ja mam dokładnie tak samo, nie poprzestanę na kostce czekolady. zjem tabliczkę, a potem pomyślę, że i tak na ten dzień zepsułam wszystko więc jem, jem i jem, aż z tego wszystkiego zrobi mi się niedobrze.. expectativa, także mam z tym problemy..i mam co do tego kilka teorii na pewno nie pomaga mi już porządnie spowolniona przemiana materii ani niewielkie porcje (przemilczając kompulsy -_-).. u siebie zdecydowaną poprawę zauważyłam, gdy prawie całkowicie odstawiłam pieczywo. przez wakacje praktycznie go nie tykałam. jaki to miało wpływ? pani dietetyk oceniła to tak: że pieczywo, kanapki itp. są suchym, zimnym pokarmem, który tylko obciąża żołądek. jadłam w tym czasie zdecydowanie więcej pełnoziarnistych makaronów, kasz, ryżu i czułam się bardzo dobrze niestety, wakacje się skończyły, zaczęła się szkoła, posiłki jedzone w biegu, najczęściej jakieś kanapki na szybko.. problemy z trawieniem wróciły, do tego często miewam wzdęcia, co jest koszmarnym uczuciem..! herbatki czy różne tabletki.. zdecydowanie nie polecam.. lepiej, by nasz organizm uregulował się sam, bo gdy przyzwyczai się do podawanych mu środków, po odstawieniu ich może mieć jeszcze większe problemy.. wiecie, chyba zacznę wypisywać tutaj moje codzienne jadłospisy.. to będzie mnie w jakiś sposób dodatkowo motywować, a i może pomożecie mi ocenić, co mogłabym w nich zmienić na lepsze Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę tych ferii!!! dobranoc
__________________
Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach ... i powtarzał że kocha, że kocha najbardziej na świecie.. |
2012-02-13, 10:21 | #423 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Heeej, mogę dołączyć ?
Dziś pierwszy dzień ferii, a ja wyznaczyłam sobie cel Do 1 czerwca będzie 8 kg mniej Dla wielu z Was może się wydawać, że to bardzo mało jak na tak długi okres czasu, ale ja bardzo ciężko chudnę Mam cm wzrostu, ważę 67 kg i mam 19 lat. Zawsze, gdy mam około 70, to te 3 kg łatwo mi zlecą i waga utrzymuje się bezproblemowo. Jednak z tych 67 bardzo ciężko mi zejść Ale od dziś pełna mobilizacja Już w lecie zaprezentuje idealne ciało Pozdrawiam wszystkie dietkujące
__________________
John Frusciante |
2012-02-13, 11:23 | #424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 392
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
atilav, witaj i powodzenia
ja od dzisiaj już staję na nogi, choć sytuacja nieco się skomplikowała..a mianowicie: przez najbliższy miesiąc mogę mieć baaardzo ograniczony dostęp do komputera oczywiście będę zaglądać gdy tylko znajdę sposobność, ale niestety na pewno nie będą to regularne wpisy.. obiecuję przestrzegać dietki i mam nadzieję, że gdy już pojawię się z powrotem, wszystkie będziemy tylko o kroczek od naszego wymarzonego celu do napisania Dziewczynki, na jakiś czas się z Wami żegnam, ale będę mocno, mocno ściskała kciuki za wszystkie.. trzymajcie się cieplutko
__________________
Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach ... i powtarzał że kocha, że kocha najbardziej na świecie.. |
2012-02-13, 11:41 | #425 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
Bardzo zainteresowana byłam transplantologią kliniczną i kardiochirurgią Nie kręciło mnie bycie pediatrą czy okulistą, który spędza niemal cały dzień tylko i wyłącznie w gabinecie, chciałam brać udział w operacjach, czy różnego rodzaju zabiegach. Jednak niedawno przeszłam dość poważny uraz kolana i przez to nie mogę wykonywać pracy, podczas której stoi się dłuższy czas <bez możliwości przejścia choćby kilku metrów> Teraz jestem w 3 klasie technikum ekonomicznego, specjalność finanse i rachunkowość, a studia, które biorę ewentualnie pod uwagę to budownictwo lub geodezja i kartografia (oba zaocznie). Na 2-gim roku mam w planach zacząć zarządzanie: controlling i zarządzenie finansami przedsiębiorstw (też zaocznie). Ja jak się zawezmę to potrafię z siebie wycisnąć wiele, więc na 2 kierunkach + pracy <już mam staż załatwiony związany z finansami> powinnam sobie poradzić, chociaż wiem, że będzie ciężko . Nie chcę stawiać tylko i wyłącznie na zarządzanie, bo rynek jest już przesycony absolwentami tego kierunku (tak samo jak księgowymi, psychologami) i dlatego wybieram też studia inżynierskie . Jestem dopiero w 3 klasie technikum, więc mam jeszcze czasu do namysłu
__________________
John Frusciante Edytowane przez atilav Czas edycji: 2012-02-13 o 11:43 |
|
2012-02-13, 16:45 | #426 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
hej dziewczyny jak Wam idzie? myślę, że z tym jadłospisem to dobry pomysł. Dzisiaj zjadłam 3 kanapki z sałatą, ogórkiem i szynką i mały kawałek ciasta , strasznie mnie kusiło, bo to moje ulubione Dodam, że zaczęłam wykonywac cwiczenia, ciekawe jak długo wytrzymam, 6weidera i Tabata Squats. Później poszukam sobie jeszcze jakichś cwiczen na pupę, może Wy coś polecacie? a tak w ogóle, jak minął Wam dzień? ja jestem wykończona szkołą, a do tego jutro mam pracę klasową, a w ogóle nie chce mi się uczyc...
|
2012-02-13, 16:57 | #427 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 767
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Eh dzisiejszy dzień = porażka. Nie mogę się zmobilizować żeby w końcu tą dietę porządnie zacząć.. Wiem, ze najgorsze są pierwsze 2 tygodnie? potem idzie łatwo. Muszę się wziąć w garść
Piszcie jadłospisy pewnie - to na pewno pomoże. Chociaż nie wiem gdzie podziała się nasza specjalistka od żywienia Nephasis Dużo dziewczyn powyjeżdżało. Ale cieszę się, że jest nas coraz więcej. Ja od jutra też zacznę zamieszczać swoje jadłospisy - dzisiejszego nie warto atilav - na pewno sobie poradzisz oliwia - ja mam w piątek konkurs z angielskiego i nauczycielka przytłoczyła mnie książkami i zadaniami, które mam zrobić Nie mam kompletnie na nic czasu - przydałyby mi się jakieś wakacje (Mówi ktoś kto właśnie skończył ferie ) ---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ---------- A co do ćwiczeń - to szczerzę mówiąc nie polecam żadnych Próbowałam 8 minutówek, weidera i różnych innych ale szczerze powiem, że od takich zestawów dużo lepszy jest ogólny ruch na świeżym powietrzu - aktywny tryb życia |
2012-02-13, 17:51 | #428 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 496
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
Kierunki,które podowałam to jak dla mnie akurat "antykierunki". Nie dlatego, że uważam, iż absolwent marketingu i zarządzania jest mniej wartościową osobą, niż lekarz np, ale dlatego, że rynek jest już po prostu nasycony tego typu ludźmi i ktoś, kto decyduje się na takie studia musi liczyć się z tym, że pracy może nie znaleźć. Mnie samą niesamowicie kręci psychologia, aczkolwiek myśl o takich studiach porzuciłam, gdyż oprócz tego, że chcę wybrać coś, co będzie moją pasją chcę też z tego wyżywić moją przyszłą rodzinę. Otręby jadłam jakiś czas temu, ostatnio nie kupiłam, gdyż nie było - aczkolwiek na pewno muszę do tego powrócić. Siemienia nigdy nie próbowałam, ale już nawet wcześniej pisałam, że koniecznie chcę do tego powrócić Mój dzisiejszy jadłospis (niestety - niezbyt urozmaicony ) śniadanie: 3 kanapki z razowca z pasztetem 2 śniadanie kanapka z razowca z pasztetem obiad zupa z "mieszanki śródziemnomorskiej" (różne odmiany fasoli - rośliny strączkowe) podwieczorek pół szklanki kefiru z odrobiną soku malinowego i musli kolacja 2 jajka sadzone z oliwkami,porem, ogórkiem i serem żółtym |
|
2012-02-13, 18:05 | #429 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Hej dziewczyny Wybaczcie, że tyle mnie nie było Miałam studniówkę, TŻ był u mnie i te sprawy...
Muszę przyznać, że od piątku opuściłam się całkowicie, ale postanowiłam wyluzować do tej operacji, żeby organizm nie miał zbyt dużego przeskoku nagle z R na U. Starałam się być na bieżąco z wątkiem i super, że Wam się udaje trzymać diety No i nie ćwiczyłam już od prawie 2 tygodni... Źle mi z tym, ale z drugiej strony były to sprawy niezależne ode mnie. Jutro i pojutrze jeszcze poćwiczę, a od czwartku szpital -.- No, ale zdrowie najważniejsze. Byle nie przytyć Pochwalę się też, że wczoraj i dzisiaj jeździłam samiutka samochodem! Nawet brata na zajęcia podwoziłam. Świetne uczucie. No i studniówka się udała, wybawiłam się ojj wybawiłam. Praktycznie cały czas z TŻ na parkiecie. Ale powiem Wam też, że tak mi fajnie... Wiem, że mogę sobie pozwolić, chociaż nadal ważę wszystko Ale np zjadłam dzisiaj z koleżanką pizzę i coś słodkiego (za dużo dobrego na jeden dzień, ale po prostu bywa ) ale jakoś nie czuję się źle z tego powodu. Mam tylko nadzieję, że mój metabolizm na którym zawsze się opierałam i trzymałam wagę i tym razem nie zawiedzie Edytowane przez 97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 Czas edycji: 2012-02-13 o 18:08 |
2012-02-13, 18:08 | #430 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 767
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Jezu dziewczyny ! Dzisiaj postanowiłam poprzymierzać sobie trochę ciuszków co by to skombinować kilka zestawów na kolejne dni i nie wierzę - przytyłam! Czy przez 3 dni można przytyć tak żeby było to zauważalne gołym okiem? Naprawdę nie uroiłam sobie tego - wyglądam okropnie! jak ja nienawidzę tych kompulsów. Mam już tego dosyć! Chcę zacząć naprawdę zdrowo się odżywiać. Wpadłam na pewien pomysł. Przysięgnę tu i teraz, że od tej chwili odżywiam się zdrowo - jak na razie (najbliższe kilka miesięcy) nie ruszam słodyczy w ogóle. Proszę pomóżcie mi inaczej chyba nie dam rady. Muszę raz na zawsze z tym skończyć i to od teraz. Tak więc trzymajcie mnie za słowo Od teraz nie mogę zawieść nie tylko siebie ale też was A no i od jutra piszę jadłospisy - mam nadzieję, ze pomożecie mi w stworzenie zbilansowanej diety - nie na 2 tygodnie - a na całe życie
Izabell - masz ochotę razem ze mną pokonać kompulsy ? Od dzisiaj nie dajemy się pokonać jedzeniu. Co ty na to? ---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ---------- O Nephasis super, że mamy cię z powrotem Fajnie, ze studniówka się udała No to trzymaj się i zdrowiej |
2012-02-13, 18:13 | #431 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 496
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
Tak się właśnie zastanawiam Dziewczyny... Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, że ten czwartek to... Tlusty Czwartek! Macie jakieś pomysł na dietetyczne desery,które mogłybyśmy wcinać, kiedy reszta będzie jadła okropne pączki? Ja myślałam o galaretce, czy kisielu - czyli dość zwyczajnie. Podpatrzyłam też gdzieś przepis na ciasteczka owsiano - kokosowe. Składniki: - 4 białka - 25 dag cukru - 10 dag płatków owsianych -10 dag wiórek kokosowych Ubić białka na gęstą masę dodając cukier. Nastepnie dodajemy płatki i wiórki. pieczemy w temp. 150 st ok. 20-30 min. Znalazłam też fajny przepis na batoniki musli - linka podrzucę, jak je odnajdę https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=3236 A Wy jakie macie pomysły? Edytowane przez expectativa Czas edycji: 2012-02-13 o 18:24 |
|
2012-02-13, 18:33 | #432 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
expectativa uwierz, że spokojnie przez jakieś... 9 miesięcy nie tykałam pieczywa. Dlaczego? Bo mi szkodziło bardzo teraz już mam spokój, ale był czas, gdy bałam się pieczywa jak ognia. Ale da się z tym żyć Szkoda tylko, że nic nie schudłam wtedy -.- Ja w czwartek zaczynam szpitalowanie to i na pączki sobie pozwolę Myślę, że jednego pączka możesz sobie spokojnie zjeść, krzywda Ci się nie stanie Edytowane przez 97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 Czas edycji: 2012-02-13 o 18:34 |
|
2012-02-13, 18:47 | #433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 61 817
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Hej dziewczyny! masakra z tą szkołą, nie mam na nic czasu jak wracam o 17:30 Ja przed wyjściem do szkoły nie jem nic (wiem, błąd ale robię tak już parę lat i nie umiem nic przełknąć jak wstanę )
w szkole zjadłam: kanapkę z twarożkiem President i pomidorem i kanapkę z pasztetem, sok malinowy na obiad: kaszę jęczmienną, warzywa na patelnię i gotowane mięso z kurczaka, wypiłam zieloną herbatę kolacja: właśnie piję sok z buraków i jabłka, zaraz zjem jeszcze jabłko
__________________
Nie korzystam już z tego konta. |
2012-02-13, 18:56 | #434 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
Ja wychodzę z domu o 6:30 a wracam ok 16 i biorę sobie 2 posiłki do szkoły + jem rano śniadanie. A jak zdarzy się, że np wracam do domu o 19 (a bywa) czyli 12h poza domem - to biorę nawet i 3 posiłki. Da się? Da się. Tylko musi się chcieć. |
|
2012-02-13, 19:00 | #435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 496
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32281668]
expectativa uwierz, że spokojnie przez jakieś... 9 miesięcy nie tykałam pieczywa. Dlaczego? Bo mi szkodziło bardzo teraz już mam spokój, ale był czas, gdy bałam się pieczywa jak ognia. Ale da się z tym żyć Szkoda tylko, że nic nie schudłam wtedy -.- Ja w czwartek zaczynam szpitalowanie to i na pączki sobie pozwolę Myślę, że jednego pączka możesz sobie spokojnie zjeść, krzywda Ci się nie stanie [/QUOTE] Ale ja tak strasznie, strasznie lubię chleb... Choć chyba faktycznie bedę musiała nauczyć się go nieco ograniczać... Teoretycznie mogłabym sobie pozwolić, ale u mnie jest tak, że póki słodkości nie jem jest ok, a jak już zacznę... Chyba wolę nie próbować Coś jeszcze na słodko - może być właśnie na tłusty czwartek,ale także na jakiś inny dzień Marchwiak składniki: - 6 jaj - 1 niepełna szkl. cukru - 25 dag startej marchwi - sok i skórka z cytryny - 1 łyżeczka cynamonu - bakalie Utrzeć żółtka z cukrem,dodać sok i skórkę z cytryny, cynamon, bakalie oraz marchew - utrzeć. Ubić sztywną pianę z białek u wymieszać z masą marchwiową. Piec ok. 50 min w piekarniku nagrzanym do 200 st. Niby jest tu prawie cała szklanka cukru, ale ciasto jest na dużą blachę, więc w gruncie rzeczy chyba nie jest jakoś mega kaloryczne, tym bardziej, że nie ma tu typowego dla marchwiaka oleju. |
2012-02-13, 19:30 | #436 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
zupelnie_inna_ja chętnie zaczęłabym razem z toba killer buns&thighs, uda i tyłek są moją zmorą Masz jakiś link do nich?
A co do pieczywa, to tego z białej mąki nie tykałam się przez kilka miesięcy, także naprawde można A na problemy trawienne polecam otręby owsiane. Wytwarzają one w układzie pokarmowym coś o konsystencji żelu, przez co lepiej pracuje i łatwiej jedzenie "przelatuje". Poza tym maja bardzo dużo błonnika. Tylko nie przesadzić z nimi, 2-3 łyżki dziennie. Dzisiaj skusiłam sie na pizzę z przyjaciółką, później jeszcze tiramisu Ciężko jest utrzymać diete w ferie, dużo czasu = spotkania ze znajomymi = jedzenie. |
2012-02-13, 19:54 | #437 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 767
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Ewull nic mi nie mów ja dzisiaj zjadłam chyba z 10 kawałków ciasta Ja też sobie wybrałam głupi czas na zmianę nawyków gdyż ferie + w lutym 3 przyjaciółki obchodzą urodziny + moje urodziny - co daje 4 większe imprezy do końca lutego No ale nic szczerze mówiąc to tylko wymigiwanie się bo prawda jest taka, ze zawsze będzie COŚ. Ja już kończę z takim jedzeniem raz na zawsze - no a jak na razie muszę pozbyć się tego wielkiego balona z brzucha
Nephasis - mam nadzieję, że masz rację I mam do ciebie pytanie. Jeśli zaczynam lekcje o 8.00 - śniadanie jem zazwyczaj koło 7.15 - 7.30 no i kończę o 13.30 to myślisz, że coś się stanie jeśli w szkole nie będę jadła nic , a moim drugim posiłkiem będzie po prostu obiad ok 14.00 ? Szczerzę mówiąc to nie za bardzo lubię jeść w szkole, poza tym do tego czasu nigdy nie jestem głodna |
2012-02-13, 20:09 | #438 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
|
|
2012-02-13, 20:19 | #439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 61 817
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Ojoj, widzę że dostałam naganę powiem tak z tym jabłkiem to rzeczywiście cukry masz rację Nephasis a co do jedzenia w szkole, cóż zawsze tak jem razem z koleżanką, więc ciężko się tak od razu przestawić na więcej... będę się starać w przyszłości
__________________
Nie korzystam już z tego konta. |
2012-02-13, 20:25 | #440 | |
Raczkowanie
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
i wrzucasz do torrentów ja również nie jadłam białego pieczywka od paru dobrych miesięcy, ale z powodzeniem zastępuje mi go chleb razowy, żytni na zakwasie, czasem orkiszowy, ale generalnie tak się przyzwyczaiłam , że nie wyobrażam sobie teraz powrotu do białego chleba. otręby rzeczywiście ładnie pomagają, dzięki zawartości zbawiennego błonnika a naprawdę tak polecacie zieloną herbatę? bo od ok. 2 tyg piję czerwoną (czarnej nie pije wcale) i ma fajny smak i zastanawiam się nad urozmaiceniem dietki właśnie w zieloną. co sądzicie? da się przeżyć, czy ma bardzo ziołowy posmak? ewull - zaczynasz ferie? ja jestem na wyjezdzie ze znajomymi i akurat jakies imieniny dzis byly, pelno ciasta, czekolady i innych rzeczy... no i oczywiscie moje wczorajsze postanowienia poszly do pieca juz tyle sobie obiecywalam, ze czasami nie mam sil ze soba walczyc. moze chociaz uda mi sie na obozie w 2 tyg ferii trzymac diete, bo bede skazana tylko na posilki zdrowe, surowki i zadnego podjadania... a jak reszcie dzien minal? widze, ze wiekszosc po feriach i ciezko sie odnalezc w rzeczywistosci, szarej rzeczywistosci ale nie martwcie sie, damy rade, we wakacje pokazemy sie na plazy z wymarzona sylwetka w krotkich spodenkach i bikini ale dzisiaj zmarlam na stoku to tak a'propos lata
__________________
w walce o szczupłe i zadbane ciało 61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
2012-02-13, 20:31 | #441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 61 817
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
zupelnie_inna_ja ja niedawno zaczęłam pić zieloną herbatę zamiast czarnej, tzn wcześniej też piłam ale rzadko... jak dla mnie smakuje świetnie, ale może dlatego że ja lubię wszelakie ziółka pić za to spotkałam się z opiniami, że gorzka itp. ale ja tak nie sądzę najlepiej sama spróbuj
__________________
Nie korzystam już z tego konta. |
2012-02-13, 20:33 | #442 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 767
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Hmm no nie wiem może coś wymyślę z tą szkołą A nie uważasz, że to trochę dziwne? W sensie, ze do obiadu nie jestem głodna w ogóle - w zasadzie jakbym go nie zjadła to mogłabym do wieczora nic nie jeść i głodna bym nie była, ale jak już go zjem to potem mogę jeść i jeść - to tak jakby obiad rozbudzał we mnie apetyt
---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Ja też piję nałogowo zieloną herbatkę - moim zdaniem jest dużo smaczniejsza od czarnej. I ja na przykład dodaję do niej trochę hibiskusa (przywiezionego z Egiptu - jest duuużo bardziej aromatyczny od tego polskiego) wtedy to już w ogóle jest przeepyszna. Jeśli ci średnio smakuje to możesz pokombinować z różnymi dodatkami |
2012-02-13, 20:38 | #443 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
A hibiskusa zazdroszczę Dla mnie Zielona jest przepyszna, mam w domu wiele różnych wariantów (sklepowe z żurawiną, pigwą i chyba malinami a także z imbirem) oraz takie z herbaciarni z mango, truskawką i czymś tam jeszcze. |
|
2012-02-13, 20:54 | #444 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Cytat:
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- Cytat:
a co do obiadu to jest też kwestia insuliny, która podnosi poziom cukru we krwi i chce się jeść więcej... ja ostatnio odkryłam, że jak jem np. obiad i niby jestem najedzona, ale chętnie bym wsunęła coś słodkiego - i ostatnio przeczekałam jakieś 20 minut i wiecie co? SAMO PRZESZŁO! ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- [1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32286110]W sumie to ja też tak kiedyś miałam - teraz jestem masakrycznie głodna po 2 lekcji Kwestia rozhulania metabolizmu..[/QUOTE] mam dokładnie tak samo... i w takich momentach nie wiem, czy lepiej brać do szkoły mniej i o określonej godzinie (mniej więcej w połowie zajęć) zjeść to II śniadanie, czy rozdzielić sobie na dwa mniejsze posiłki (np. na jednej długiej przerwie sałatka, a na kolejnej do wyboru jogurt/kanapka/serek) jak myślicie? tak na kobiecy rozum jak jestem głodna i sobie odmawiam jedzenia (szczegolnie wieczorem, jak cwicze kolo 20, biore prysznic i potem pije tylko szklanke zimnego mleka) to rano czuje sie szczuplej... czy to tylko tak podswiadomosc dziala, czy rzeczywiscie mozna robic taki chwyt, zeby nie jesc np. po 18?
__________________
w walce o szczupłe i zadbane ciało 61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
||
2012-02-13, 22:10 | #445 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Cytat:
A wieczorem popełniasz błąd, bo nie jedząc nic po ćwiczeniach powodujesz spalanie mięśni, czyli marnujesz efekt ćwiczeń. A mleko ma w sobie cukier - laktozę, więc wcale nie jest takie super na noc. Ostatni posiłek powinno się jeść 2-3h przed snem, więc jeśli chodzisz spać o 22 to optymalnie powinnaś zjeść lekką kolację tłuszczowo-białkową ok 20 |
|
2012-02-14, 10:49 | #446 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32288895]Lepiej by było właśnie na 2 rozłożyć, przerwa między nimi tak ze 2h
A wieczorem popełniasz błąd, bo nie jedząc nic po ćwiczeniach powodujesz spalanie mięśni, czyli marnujesz efekt ćwiczeń. A mleko ma w sobie cukier - laktozę, więc wcale nie jest takie super na noc. Ostatni posiłek powinno się jeść 2-3h przed snem, więc jeśli chodzisz spać o 22 to optymalnie powinnaś zjeść lekką kolację tłuszczowo-białkową ok 20[/QUOTE] Edit: dziewczyny, miałyście kiedyś mdłości podczas okresu? Bo od 2 w nocy ganiało mnie do łazienki... Teraz nie mdli mnie jedynie jak leżę i okazało się, że dostałam okres. Z jednej strony dobrze, bo mama już była ( bezpodstawnie ) zmartwiona, że jestem w ciąży i aż mi się ta faza udzieliła... A z drugiej strony to męczę się strasznie i nie wiem co mi jest... Fakt, że wieczorem zjadłam dużo więcej niż zwykle, oraz wzięłam twaróg, który leżał już trochę w lodówce, ale wydawał się być w porządku... |
2012-02-14, 11:37 | #447 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Ja dziś na śniadanie zjadłam 5 rafaello
Na drugie śn: 2 kanapki z tuńczykiem Obiad: arzywa na patelni na małej ilości tłuszczu + ryż Podwieczorek: jogurt Kolacja: pozostałe po śniadaniu pół puszki tuńczyka Będzie jeszcze 1000 skoków na skakance, jak dam radę, bo dopadł mnie @ Może być? Obiad będę jeść zawsze taki jaki będzie w domu tylko mniej. Jak myślicie schudnę na czymś takim ? Kurde, ale zawaliłam z tym śniadaniem Nephasis : Ja niestety często mam mdłości podczas okresu Ale na szczęście tylko pierwszego dnia /było tylko 700 podskoków, bo mnie za bardzo brzuch boli edit: udało się dobrnąć do 1000 /
__________________
John Frusciante Edytowane przez atilav Czas edycji: 2012-02-14 o 14:14 |
2012-02-14, 15:58 | #448 |
Raczkowanie
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32288895]Lepiej by było właśnie na 2 rozłożyć, przerwa między nimi tak ze 2h
A wieczorem popełniasz błąd, bo nie jedząc nic po ćwiczeniach powodujesz spalanie mięśni, czyli marnujesz efekt ćwiczeń. A mleko ma w sobie cukier - laktozę, więc wcale nie jest takie super na noc. Ostatni posiłek powinno się jeść 2-3h przed snem, więc jeśli chodzisz spać o 22 to optymalnie powinnaś zjeść lekką kolację tłuszczowo-białkową ok 20[/QUOTE] ok, to śniadanko rozłożę na II posiłki masz rację z tym spalaniem mięśni - to się mija z celem może po ćwiczeniach twaróg chudy? byłby ok?
__________________
w walce o szczupłe i zadbane ciało 61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
2012-02-14, 16:09 | #449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 61 817
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
Nephasis mdłości podczas okresu się zdarzają... wiem bo moja przyjaciółka zawsze tak przechodzi okres... masakra współczuję
__________________
Nie korzystam już z tego konta. |
2012-02-14, 17:14 | #450 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek
mam to samo pytanie co zupelnie_inna_ja.
w ogóle to myślałam, że po cwiczeniach jak pójdzie się spac na glodnego, to wlaśnie dobrze, ale na szczęście dowiedziałam się porę. jak Wam idą cwiczenia? ja dzisiaj robiłam 6 weidera (drugi dzien) i to http://www.youtube.com/watch?v=jaFx8sGlCQY . czy któraś z Was próbowała tego cwiczenia z filmiku? wczoraj robiłam pierwszy raz, nogi miałam jak z waty, a dzisiaj zakwasy. A no tak i cwiczyłam dzisiaj na WFie, graliśmy w siatkę. A co do mdłości, to też mam tak, ale rzadko. częściej boli mnie brzuch |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.