Gdzie się podziały wizażanki??

[Luba]

Napisane przez Fresa

Właśnie ,tym bardziej że wciąż przybywają nowe osoby .

I po nas nikt nie bedzie plakal...
Zdaje sobie z tego sprawe, ze jesli wszystkie stad znikniemy to za chwile nikt nie bedzie o nas pamietal a nasze miejsce zajma inni. Freso czy to chcialas nam powiedziec?

Justyno, ja tez nie jestem "stara" wizazanka, ale tak sie sklada, ze akurat z tymi starszymi czuje sie dobrze.

[Aeterna]

Szkoda mi. Że taka jest decyzja Zło.
Rozumiem sezon ogórkowy, ale razi mnie ten codzienny talerz pełen mizerii.
Mój żołądek mówi niet , a nie ma za bardzo co wybrać na tym zzieleniałym szwedzkim stole .

[Fresa]

Lubo ,nie miałam nic więcej na myśli ponad to co napisałam .Zawsze staram się jasno formułować wypowiedzi,żeby nie było konieczne czytanie między wierszami.

[Aeterna]

[jaszmurka]

Napisane przez lexie

Jaszmurkę??
Hmm, no niech się zastanowię...
Jakby lekkie szumy, nie wiem czy odbiór jest idealny

Z odbiorem mi się to skojarzyło: http://www.chomiks.com/episodetop.php?id=63



"Straszne szumy, niec nie słyszę..."

Lexie zaraz się doigrasz
Szumy to Ty bedziesz miała w uchu jak założę nowy wątek "Wlej wodę do ucha i zrób zdjęcie"



Gorąco mi... śnią mi się kupy- za dużo mizerii

[Joey]

Napisane przez lexie

Justyna, a ja Ciebie właśnie odbieram jako jedną z tych "starszych" wizazanek. Może nie "starych", ale "starszych"
Wydaje mi się, że nie do końca to zależy od stażu, czy ilości postów. Przynajmniej u mnie - stara wizażanka to taka, która dyskutuje na poziomie, wyraża się zrozumiale, pisze posty raczej starannie i którą od jakiegoś chociaż czasu kojarzę. Nie wiem czemu, ale takie mam skojarzenia

Znowu się z Tobą zgadzam, Lexie Pisałam już w tym moim długim poście coś podobnego. Jak dla mnie wszystkie dziewczyny, które do tej pory się odezwały w tym wątku zaliczyłabym do "starych".

Ech, fajnie mi tu z Wami Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tyle się uśmiechałam czytając jakiś wątek.

[primavera]

Jak to miło "spotkać" was wszystkie na jednym wspólnym watku
Dlatego właśnie nie odchodzę z wizażu- gdyż brakowałoby mi was okrutnie.

Napisane przez natii4

Ja Cię kojarzę. Zawsze myślałam,że jesteś w moim wieku lub ciut starsza

natii-aż tak dużo starsza to znów nie jestem

(zresztą-wizaż odmładza mam wrażenie, ze jesli będę wchodzić na plotkowe-to niedługo cofnę się do poziomu podstawówki )

[justyna_dt]

Napisane przez lexie

Justyna, a ja Ciebie właśnie odbieram jako jedną z tych "starszych" wizazanek. Może nie "starych", ale "starszych"
Wydaje mi się, że nie do końca to zależy od stażu, czy ilości postów. Przynajmniej u mnie - stara wizażanka to taka, która dyskutuje na poziomie, wyraża się zrozumiale, pisze posty raczej starannie i którą od jakiegoś chociaż czasu kojarzę. Nie wiem czemu, ale takie mam skojarzenia

Napisane przez Joey

Znowu się z Tobą zgadzam, Lexie Pisałam już w tym moim długim poście coś podobnego. Jak dla mnie wszystkie dziewczyny, które do tej pory się odezwały w tym wątku zaliczyłabym do "starych".

Ech, fajnie mi tu z Wami Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tyle się uśmiechałam czytając jakiś wątek.

Dziękuję ja się świetnie czuję właśnie z tą 'ekipą', która tu się wypowiada. W sumie hmm... mogłybyśmy zrobić z tego wątku takie miejsce 'posiadówek' starej i starszej świty

jasz - ja nawet nie popatrzyłam, odkąd tu jesteś, ale zawsze mi się wydawało, że od het czasu ja Cię odbieram jako tą starszą

Napisane przez sylwónia

taaa... WIzaż to jedyne miejsce gdzie nazwanie kogoś "starą" to komplement

macam za to

[aisne]

Cóż, to ja wypowiem się, jako Wizażanka z troszkę dłuższym stażem a jednak nie znająca się ze "starymi" (jak to brzmi ) Wizażankami, jako że późno zaczęłam sie na Wizażu wypowiadać, wczesniej tylko czytałam

Fakt faktem - forum bardzo się zmieniło. Równiez odczuwam natłok dziwnych wątków na plotkowym, pełno offtopów no i liczbę użytkowników. Jednak nic nie da się a propos tego zrobić, bo taka cena zwiększającej się popularności Wizażu.

Powtórzę to co mówiłam już wiele razy - jeśli komuś się nie podoba, nie musi tu siedzieć . Mnie by tu pewnie już nie było, gdyby nie to, że Wizaż jest wciąż ogromną skarbnicą zarówno wiedzy jak i dobrych znajomości . Może kiedyś, gdyby znalazło się inne miejsce...

Pamiętajmy, że Wizaż jest dla każdego

Pozdrawiam

[Pomadka]

Temat stary jak świat. Nowe wizażanki kontra stare. Stary wizaż i ten nowy z dużą ilością nastolatek...
Obstawiam, że za pół roku [optymistka ze mnie] będzie kolejny taki sam temat.

[Lukrecja_Borgia]

Nie ma jak pokisić się we własnym sosie Zaraz zaczną się posądzenia o kółka adoracji
Zauważyłam, że większość nowych wątków zaczyna się lub kończy słowami: Tylko nie bijcie, przeszukałam całe forum ale nic nie znalazłam. Skasujcie wątek, jeśli już taki był

Więc może to MY jesteśmy złe i niedobre, siejemy terror?

Może faktycznie pięćdziesiąt tematów o Smolarku i wymienianie połowy kadry jako swoich kochanków (sic!) to tematy na czasie i o tym powinno się dyskutować w ciepły letni wieczór

Ii tam. Pożyjemy, zobaczymy. Wierzę, że po wakacjach będzie lepiej. Musi.

[Luba]

Jasne, wizaz jest dla kazdego. Dla nas tez.
Mozemy sobie tu siedziec i pisac.

To co, ze temat stary jak swiat. Malo tu takich tematow? Jeden wiecej nikomu chyba nie robi roznicy...

[natii4]

Wreszcie coś mądrego na Plotkowym-dziękuję za to,że mam co tu poczytać

Fajnie tak powzdychać,ale i tak nic z tego nie wyniknie poza wzajemny zrozumieniem.

[czarna.noc]

Ja juz od dawna przeszlam na czytanie postow wybranych dziewczyn Czasem, zeby popatrzec, gdzie przebywaja, a czasem bo wiem, ze moge jakis fajny watek pominac, a one go wylapia
W ogole nie wchodze na plotkowe, nie wchodze w watki "wpiszcie sie" itd, wiec nawet nie moge stwierdzic jak mnie denerwuja. (i dlatego mnie nie denerwuja ) Najczesciej jestem na Perfumach, tam dobrze sie czuje czytajac wspaniale opisy (i wpisy) wizazanek z pasją, i chociaz sama sie coraz rzadziej udzielam, to nie zrezygnuje z wizazu

[cattt]

Napisane przez czarna.noc

Ja juz od dawna przeszlam na czytanie postow wybranych dziewczyn Czasem, zeby popatrzec, gdzie przebywaja, a czasem bo wiem, ze moge jakis fajny watek pominac, a one go wylapia
W ogole nie wchodze na plotkowe, nie wchodze w watki "wpiszcie sie" itd, wiec nawet nie moge stwierdzic jak mnie denerwuja. (i dlatego mnie nie denerwuja ) Najczesciej jestem na Perfumach, tam dobrze sie czuje czytajac wspaniale opisy (i wpisy) wizazanek z pasją, i chociaz sama sie coraz rzadziej udzielam, to nie zrezygnuje z wizazu

czarna.n. witaj

[aleksandra999]

Warszawianko (dopiero doczytałam wcześniejsze strony ) dziękuję za miłe słowa ,Joey-dzięki

[Gabi2]

dla mnie Wizaż jest nieodłączną częścią życia i byłoby mi ciężko tak po prostu zniknąć...ostatnio mało czasu tu spedzam ale staram sie zaglądać codziennie zwłaszcza na Mode
mimo że chyba mam sporo postów i długo tu jestem to jakos czasami mam wrażenie że gdybym przestała tu bywać to mało kto by to zauważył
Wizaż daje mi wiele radość, dobrych rad i w ogóle lubie tą atmosfere
brakuje mi kilku osób których juz tu nie widuje;(, a jak widze znajomą "twarz" to pojawia mi się uśmiech na twarzy, miło też jest gdy pojawiają sie nowi ludzie którzy chcą tu "zamieszkać" razem z nami

chyba sie rozczuliłam...

[Joey]

Gabi, ja Cię kojarzę od baaardzo długiego czasu Chyba trochę dlatego, że Twój avatar jest charakterystyczny i zapadł mi w pamieć.

[nebraska]

Zresztą ten problem nie dotyczy tylko plotkowego. Na Fitnessie też coraz mniej konstruktywnego wspierania sie tych co ćwiczą i tych co chcą schudnąc mądrze, albo dowiedzieć się czegoś o prawidłowych ćwiczeniach i odżywianiu ,a coraz więcej poszukiwań najlepszego środka na stracenie w ekspresowym tempie "tłuszczyku z brzuszka, bioderek oraz nózi"

Suzany i Inch jakby mniej...

[Nemezja]

Kiedy się tu rejestrowałam,nie myślałam,że Wizaż aż tak mnie wciągnie Właściwie to gdyby nie szczęśliwy przypadek nie wiedziałabym długo o istnieniu tej stronki.Najpierw tylko czytałam i poznawałam wizażowe zwyczaje.Dowiedziałam się stąd masę ciekawych rzeczy i miło spędzam czas 'wizażując'.Pamiętam,że na początku nie było takiego 'szturmu'prawie identycznych tematów itp.,ale cóż zrobić.Wizaż staje się popularny,to chyba dobrze,a że przez to chaos
PS.Nie jestem 'stara' ani 'młoda',chyba do tych'średnich'się raczej zaliczam

[Lexie]

Natii, wzajemne zrozumienie to już coś
Przynajmniej wiem, że nie tylko ja czuję się na forum... inaczej.

[Gabi2]

Napisane przez Joey

Gabi, ja Cię kojarzę od baaardzo długiego czasu Chyba trochę dlatego, że Twój avatar jest charakterystyczny i zapadł mi w pamieć.

ja Ciebie też

[Luba]

Napisane przez nebraska

Zresztą ten problem nie dotyczy tylko plotkowego. Na Fitnessie też coraz mniej konstruktywnego wspierania sie tych co ćwiczą i tych co chcą schudnąc mądrze, albo dowiedzieć się czegoś o prawidłowych ćwiczeniach i odżywianiu ,a coraz więcej poszukiwań najlepszego środka na stracenie w ekspresowym tempie "tłuszczyku z brzuszka, bioderek oraz nózi"

Suzany i Inch jakby mniej...

Jak juz znajda ten ekspresowy srodek, to koniecznie daj mi znac. Ja tez sie chce pozbyc tluszczyku, szczegolnie z brzuszka

A Suzana i Inch juz chyba nie sa modkami

Gabi2, pamietam cie!

Ja tak ostatnio placze sie po wizazu i chyba najspokojniej jest teraz na mamie z klasa. Perfumy tez lubie i emigrantki.

[mskladaczek]

Napisane przez Luba

Ja tak ostatnio placze sie po wizazu i chyba najspokojniej jest teraz na mamie z klasa.

Dlatego tez podczytuje 'mame', chociaz mama nie jestem i sie na to w najblizszym czasie nie zanosi
[Zeby tylko to forum na mnie tak nie podzialalo, jak forum "perfumy". Nie chce miec tyle dzieci, ile mam flaszek perfum ]

[nebraska]

No nie mówcie dziewczyny, że tak fajnie jest na Mamie, bo dojdzie do tego, że ja, kobita pozbawiona instynktu macierzyńskiego, tam wyląduję

[primavera]

a wiecie, że ja też ostatnio najwięcej MzK podczytuję

[marcelina73]

Chociaż jestem tu od niedawna, nie znam starego wizażu, tamtej atmosfery, zabiorę głos w dyskusji.

Ja też ostatnio jakoś mało się tu udzielam - nie bardzo mam gdzie, nawet na mamie z klasą, od której zaczynałam, zrobiło się do duszno - same kółka wzajemnej adoracji i powtarzane jak mantra - jesteś dobrą mamą.
Faktycznie ciężko znaleźć wątek, w którym chodzi o dyskusję, same blablabla, jak dla mnie - poziom żenujący. A jeśli już - wszechobecna nadinterpretacja, czytanie między wierszami zamiast czytania ze zrozumieniem. I afera gotowa, pyskówka zamiast dyskusji. I - zaraz - zlot psiapsiółek, buzi-buzi, tyle w miejsce rozmowy nad meritum.
Podczytuję biochemię - ale tam szukam tylko informacji.

Hm...
Zastanawia mnie taka sprawa: wspominacie stary wizaż, narzekacie na ten obecny. Jak widac jest Was - nas - tu trochę. Czemu to nie Wy - my - nadajemy ton wizażowi? Czemu tylko krytycznie oceniamy pojawiające się wątki, zalew bzdur? Czemu same nie przejmiemy inicjatywy? Czy jest nas za mało? Czy chodzi o coś innego?

Nie mam gotowych odpowiedzi.

[demonik]

Napisane przez sarenka

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=132078

Sarenko, miodzio! Uśmiałam się pierwszorzędnie .

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Mam dość małolat piszących czy można się samemu przekłuć i czy zaraz potem można pić i palić
A także wielu innych rzeczy, o których już wspomniałyście, więc nie będę powielać

Większości nowych wątków nawet nie chce mi się czytać, a co dopiero odpowiadać... ale możecie to złożyć na karb mojego zmęczenia i sfrustrowania studiami

Lukrecjo, ja też jestem chronicznie przemęczona ostatnimi czasy i bywam sfrustrowana , jednak wchodzę tu po to, by się odprężyć. Dlatego też swoje wizyty ograniczam do forum Perfumy, na którym sobie cichutko sprzątam. Grzebię w starych wątkach, łączę, poprawiam błędy i literówki w tytułach, żeby ułatwić innym korzystanie z wyszukiwarki .

Napisane przez natii4

Wiecie ja się zawsze zastanawiałam jak to jest,że dziewczyny, które były z tym forum związane i to dość mocno przestają się udzielać, uciekają na inne fora, ograniczają wypowiadanie się tutaj-dla mnie to było niezrozumiałe. Teraz już wiem .... Tęskniły za innym poziomem. W miejszej grupie łatwiej ten poziom utrzymać-w większej trudniej.

Zgadza się . Poza tym łatwiej utrzymać jakiś-tam poziom na forum Perfumy niż np. Seks czy choćby Plotkowe...
Najbardziej przeraża mnie poziom, treść, a nawet wygląd niektórych "wypowiedzi". Nie mogę wyjść z podziwu, że osoby, które wypisują takie bzdury, nierzadko naszpikowane błędami ortograficznymi, pozbawione jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych, a co za tym idzie - i sensu, zostały dopuszczone do matury i, co najstraszniejsze, zdały ją.

Napisane przez aleksandra999

Kretyński avatar skopiowany z pierwszej lepszej googlowej strony -na obrazku śliczne oczka,usteczka,tyłeczek z mrugającą optymistycznie różową literką-,w podpisie koniecznie i obowiazkowo "cuś" z miłością i wakacjami-czcionka koniecznie kolorowa i im większa tym lepsza,treść....
....czasem mam wrażenie,ze jedna osoba założyła setki profili.I bezlitośnie i niezmordowanie zalewa portal słowami ,które nie mają sensu,są nieprzemyślane chaotyczne,czesto głupie i okraszone przekleństewkiem lub pokemonkiem.

Aleksandro, nie jesteś daleka od prawdy - bardzo wiele wizażanek ma tu swoje alter ego . Mnie też razi kolorowa, bezkształtna, bełkocząca masa, całkowita utrata indywidualizmu, dobrego smaku i kultury. Nie twierdzę, że należy wyróżniać się na siłę, bo to jest druga skrajność, która wywołać może tylko uśmiech, jednak biorąc pod uwagę choćby jakąkolwiek warszawską ulicę, to wygląda ona tak, że tysiąc dziewczyn / kobiet ubranych w falbaniaste mini konkuruje z drugim tysiącem przechadzającym się w białych spodniach, obowiązkowo z białymi stringami pod spodem. Albo lepiej na wierzchu .

Napisane przez Joey

Demoniku - rozumiem co masz na myśli jeśli chodzi o forum "Perfumy". Czasami je przeglądam i bardzo podoba mi się atmosfera jaka tam panuje. Wchodziłabym tam częściej, gdyby nie ta prozaiczna przyczyna, że same perfumy po prostu mnie nie interesują. Ale uważam, że jest to jedno z ciekawszych for na Wizażu.

Dziękuję Joey . Perfumy to bardzo relaksujące forum, zwłaszcza dla tych, dla których jest to rodzaj pasji, konika - jedni zbierają znaczki, inni perfumy i wcale nie oznacza to, że są wyniosłymi dupkami .

Napisane przez primavera

Nie wiem,czy mnie w ogóle kojarzycie...ja czuję się z wizażem bardzo związana, długo go "podczytywałam" a później do was dołączyłam i zawsze wchodziłam na forum z prawdziwą przyjemnością i nie mogłam się doczekać... a teraz czuję się jakaś taka zawieszona,brak mi tu "swojego" miejsca.

Napisane przez Anett_

ps. Ja nie wiem jak jestem postrzegana na forum, czy też nawet kojarzona. Dla mnie istotne są osoby, które cenię ja.

Ja Was doskonale kojarzę, jesteście mądrymi, kulturalnymi osobami, których wypowiedzi są wyjątkowo wyważone. Poza tym, zupełnie prywatnie jestem Wam wdzięczna za słowa otuchy, które do mnie swego czasu skierowałyście. Doceniam takie szczere, niezobowiązujące gesty.

Napisane przez czarna.noc

Ja juz od dawna przeszlam na czytanie postow wybranych dziewczyn Czasem, zeby popatrzec, gdzie przebywaja, a czasem bo wiem, ze moge jakis fajny watek pominac, a one go wylapia

Czarna, ja robię dokładnie tak samo . Codziennie korzystam z opcji: "Znajdź więcej postów..." .

Napisane przez mskladaczek

Dlatego tez podczytuje 'mame', chociaz mama nie jestem i sie na to w najblizszym czasie nie zanosi
[Zeby tylko to forum na mnie tak nie podzialalo, jak forum "perfumy". Nie chce miec tyle dzieci, ile mam flaszek perfum ]

Ech, Madziu, ja też zaglądałam na Mamę... Możesz być spokojna, od samego czytania w ciążę nie zajdziesz .

[froggie]

Żabka siedząca na wiażu ciutkę ponad rok dołącza się do grona 'czujących się inaczej'

[Sathi]

Na pewno wizaz poza sezonem ogórkowym nie jest tak atakowane przez nastolatki.
Teraz takie młode osoby mają więcej czasu i więcej przesiadują na forum.
Ale skoro tyle nas, tutaj w tym watku doszło do wniosku że coś niedobrego się dzieje to może czas to zwalczać?