AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[lucyohlucy]

MUTD - koniecznie dodaj kilka pytań o dzieci Co lubią, jakie zabawy, co lubią jeść, takie pytania które pokażą że chcesz coś o nich wiedziec, w końcu będziesz ich opiekunką

Pytanie o typowy dzień jest bardzo dobre. Dodaj jeszcze pytanie, czy będziesz też im gotować np

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Haha Roux, facebook nas kompletnie opanował, niedługo zaczniemy szukać przycisku 'lubię cię' na żywej osobie

[moya07]

moze tez się spytaj o swój pokoj, MUTD?

[mila1122]

Dołączyłam do chyba 3 grup na fb odnosnie au pair london. :p

Jest może jakaś w której są tylko wizażanki?

Dziewczyny zaczynacie mnie przekonywać do pojechania bez agencji;p Ale jest mnostwo niewiadomych np. kiedy się podpisuje umowę?

[roux666]

Napisane przez mila1122

Dołączyłam do chyba 3 grup na fb odnosnie au pair london. :p

Jest może jakaś w której są tylko wizażanki?

Dziewczyny zaczynacie mnie przekonywać do pojechania bez agencji;p Ale jest mnostwo niewiadomych np. kiedy się podpisuje umowę?

nie zawsze podpisuje sie umowe, nie zawsze jest ona potrzeba, tym bardziej jesli chcesz jechac jedynie na wakacje.

ale jesli Ci bardzo zalezy, to rodzina Ci ja przesyla przed przyjazdem, podpisujesz i odsylasz, albo juz na miejscu.

[mila1122]

Aha rozumiem

Chyba będe używała http://www.aupair-world.net , tam wystarczy się zarejestrować i szukać, tak?

Ale się cieszę, że na wizażu jest taki wątek a Wy jesteście takie pomocne

[kmb1]

Ja w końcu moją umowę podpiszę na miejscu, od razu jak przyjadę. Zostaję tylko na 4 miesiące, ale zdecydowałam, że tak będzie lepiej, zawsze jakiś papierek jest na poświadczenie, że byłam au pair (np.gdybym chciała kiedyś do Stanów, tam wymagają iluś godzin wypracowanych)...

Z drugiej strony, to są 4 mce z mozliwością przedłużenia a ja na poważnie zastanawiam się nad zostaniem tam na stałe, musiałabym znaleźć sobie szkołę, w której uczą po angielsku...
Mój host mówi, że jeżeli wszystko będzie w porządku, to mogę zostać i na 5 lat, bo on pomocy przy dzieciach potrzebuje non stop, a jeszcze przez te 5 nie będą wystarczająco duże, żeby same siedzieć, poza tym nudziliby się, bo sami nie mogą jeździć po Belgii a ze mną im pozwoli, więc możemy planować coś fajnego.
To takie gadanie wstępne, bo wiadomo, jeszcze mnie nie znają i nie wiadomo jak się ułoży, ale dobrze wiedzieć, że mam jakąś perspektywę, że niekoniecznie musiałabym szukać innej rodziny gdybym chciała być au pair i studiować jednoczesnie.

[verkasok]

Napisane przez kmb1

Ja w końcu moją umowę podpiszę na miejscu, od razu jak przyjadę. Zostaję tylko na 4 miesiące, ale zdecydowałam, że tak będzie lepiej, zawsze jakiś papierek jest na poświadczenie, że byłam au pair (np.gdybym chciała kiedyś do Stanów, tam wymagają iluś godzin wypracowanych)...

Z drugiej strony, to są 4 mce z mozliwością przedłużenia a ja na poważnie zastanawiam się nad zostaniem tam na stałe, musiałabym znaleźć sobie szkołę, w której uczą po angielsku...
Mój host mówi, że jeżeli wszystko będzie w porządku, to mogę zostać i na 5 lat, bo on pomocy przy dzieciach potrzebuje non stop, a jeszcze przez te 5 nie będą wystarczająco duże, żeby same siedzieć, poza tym nudziliby się, bo sami nie mogą jeździć po Belgii a ze mną im pozwoli, więc możemy planować coś fajnego.
To takie gadanie wstępne, bo wiadomo, jeszcze mnie nie znają i nie wiadomo jak się ułoży, ale dobrze wiedzieć, że mam jakąś perspektywę, że niekoniecznie musiałabym szukać innej rodziny gdybym chciała być au pair i studiować jednoczesnie.

ja będe od 1 czerwca w Kortrijk więc może się spotkamy, a jak zostaniesz na dłużej to byłoby fajnie...

A tak z innej beczki, do dziewczyn które już to przeżywały. Jak i kiedy zacząć się pakować na rok? Ja wiem, trzeba podzielić trochę, nie wszystko na raz bo do domu, też kiedyś przyjade to znowu coś wezmę, ale co wziąć z pewnych rzeczy?

[moya07]

Napisane przez mila1122

Aha rozumiem

Chyba będe używała http://www.aupair-world.net , tam wystarczy się zarejestrować i szukać, tak?

Ale się cieszę, że na wizażu jest taki wątek a Wy jesteście takie pomocne

tak

Napisane przez kmb1

Ja w końcu moją umowę podpiszę na miejscu, od razu jak przyjadę. Zostaję tylko na 4 miesiące, ale zdecydowałam, że tak będzie lepiej, zawsze jakiś papierek jest na poświadczenie, że byłam au pair (np.gdybym chciała kiedyś do Stanów, tam wymagają iluś godzin wypracowanych)...

Z drugiej strony, to są 4 mce z mozliwością przedłużenia a ja na poważnie zastanawiam się nad zostaniem tam na stałe, musiałabym znaleźć sobie szkołę, w której uczą po angielsku...
Mój host mówi, że jeżeli wszystko będzie w porządku, to mogę zostać i na 5 lat, bo on pomocy przy dzieciach potrzebuje non stop, a jeszcze przez te 5 nie będą wystarczająco duże, żeby same siedzieć, poza tym nudziliby się, bo sami nie mogą jeździć po Belgii a ze mną im pozwoli, więc możemy planować coś fajnego.
To takie gadanie wstępne, bo wiadomo, jeszcze mnie nie znają i nie wiadomo jak się ułoży, ale dobrze wiedzieć, że mam jakąś perspektywę, że niekoniecznie musiałabym szukać innej rodziny gdybym chciała być au pair i studiować jednoczesnie.

w sumie dobra motka z ta umową, chyba pogadam o tym ze swoimi. To bez umowy nie bede mogla wpisac w CV, ze bylam?


Moi tez mowia, ze po mnie beda chciec miec kolejna au pair, bo jednak potrzebuja tej pomocy od keidy babka zaczeła pracowac.

[roux666]

[QUOTE=verkasok;33827054

A tak z innej beczki, do dziewczyn które już to przeżywały. Jak i kiedy zacząć się pakować na rok? Ja wiem, trzeba podzielić trochę, nie wszystko na raz bo do domu, też kiedyś przyjade to znowu coś wezmę, ale co wziąć z pewnych rzeczy?[/QUOTE]

Nie jest mozliwym spakowanie sie na rok.

Jak tu przyjezdzalam maialam ten sam dylemat.


Ja wyjezdzalam poczatkiem wrzesnia, czyli jeszcze kawalek lata byl przede mna, jesien i na BN do PL.

Wzielam ze soba doslownie kilka rzeczy letnich, a jednoczesnie takich, ktore mozna uzywac jesienia (podkoszulki, tshirty, lekkie sweterki) jedna para butow letnich, jakies tenisowki, baleriny...kurtka jesienna i wzielam cos cieplejszego na zime i buty zimowe.
reszte dokupywalam tutaj ( np. kurtke na deszcz, cieplejsze swetry, jakies letnie szmatki latem na wyprzedażach, kozaki). Duzo rzeczy sobie juz zima dowiozlam z Polski. Pojechalam niemal z pusta walizka, a wrocilam obladowana znowu na caly rok. wzielam zimowe rzeczy, plus te ktorych mi brakowalo wczesniej.

Pamietaj, ze musisz wziac to, co od razu bedzie Ci potrzebne, jak nie bedziesz jeszcze miec kasy na zakupy. Cos co jest uniwersalne.

Napisane przez moya07

tak



w sumie dobra motka z ta umową, chyba pogadam o tym ze swoimi. To bez umowy nie bede mogla wpisac w CV, ze bylam?

Bedziesz mogla bez umowy wpisywac, ze bylas au pair. Nikt nie bedzie jej sprawdzal, jesli juz to kontakt do rodziny beda sprawdzac.

[moya07]

Napisane przez roux666

Nie jest mozliwym spakowanie sie na rok.

Jak tu przyjezdzalam maialam ten sam dylemat.


Ja wyjezdzalam poczatkiem wrzesnia, czyli jeszcze kawalek lata byl przede mna, jesien i na BN do PL.

Wzielam ze soba doslownie kilka rzeczy letnich, a jednoczesnie takich, ktore mozna uzywac jesienia (podkoszulki, tshirty, lekkie sweterki) jedna para butow letnich, jakies tenisowki, baleriny...kurtka jesienna i wzielam cos cieplejszego na zime i buty zimowe.
reszte dokupywalam tutaj ( np. kurtke na deszcz, cieplejsze swetry, jakies letnie szmatki latem na wyprzedażach, kozaki). Duzo rzeczy sobie juz zima dowiozlam z Polski. Pojechalam niemal z pusta walizka, a wrocilam obladowana znowu na caly rok. wzielam zimowe rzeczy, plus te ktorych mi brakowalo wczesniej.

Pamietaj, ze musisz wziac to, co od razu bedzie Ci potrzebne, jak nie bedziesz jeszcze miec kasy na zakupy. Cos co jest uniwersalne.



Bedziesz mogla bez umowy wpisywac, ze bylas au pair. Nikt nie bedzie jej sprawdzal, jesli juz to kontakt do rodziny beda sprawdzac.

wlasnie, upewnialam się dzieki !

[kmb1]

Ja na te 4 miesiące spakowałam się tak, jakbym co najmniej rok miała zostać 0.O ale wszystko zmieściłam do jednej torby. Na początku chciałam spakować tylko niezbędne rzeczy, ale jak zajęły mi tak 1/3 torby to stwierdziłam, że dobra, jedną torbę dam radę ciągnąć ze sobą przez całą Polskę i kawałek Belgii, więc wypakuję ją na maxa :P przynajmniej gdybym miała tu zostać, to będzie mniej do ciągnięcia z domu we wrześniu.
Mój host chce pomóc mi szukać tu szkoły

Już za 3 godziny wyjazd...

[verkasok]

Napisane przez kmb1

Ja na te 4 miesiące spakowałam się tak, jakbym co najmniej rok miała zostać 0.O ale wszystko zmieściłam do jednej torby. Na początku chciałam spakować tylko niezbędne rzeczy, ale jak zajęły mi tak 1/3 torby to stwierdziłam, że dobra, jedną torbę dam radę ciągnąć ze sobą przez całą Polskę i kawałek Belgii, więc wypakuję ją na maxa :P przynajmniej gdybym miała tu zostać, to będzie mniej do ciągnięcia z domu we wrześniu.
Mój host chce pomóc mi szukać tu szkoły

Już za 3 godziny wyjazd...

już za 3 h? Jedziesz autokarem?

Roux dziękuje za pomoc, muszę jakoś wykombinować w wizzair mam 32 kg bagażu, to chyba się zmieszcze. Hości powiedzieli, że mogę już jakieś buty pocztą wysłać hahaha, od razu wiedza czego najwięcej w mojej torbie :P

[kmb1]

Napisane przez verkasok

już za 3 h? Jedziesz autokarem?

Roux dziękuje za pomoc, muszę jakoś wykombinować w wizzair mam 32 kg bagażu, to chyba się zmieszcze. Hości powiedzieli, że mogę już jakieś buty pocztą wysłać hahaha, od razu wiedza czego najwięcej w mojej torbie :P

Samochodem, jadę do Amsterdamu z rodzicami i siostrą, po drodze się rozjeżdżamy (ja lecę do pracy, oni dalej zwiedzać Holandię). Mają tydzień wolnego w pracy ^^ więc wymyślili, jak zmusić mnie do rodzinnych wakacji, których od paru lat nie udało im się zorganizować - czyli "podwożą" mnie w okolice Belgii. Nocuję na kempingu w okolicy Amsterdamu, zostanę tam z nimi dzień czy dwa, później wsiadam w pociąg i lecę do Leuven, tam zostaję na 2 dni i 5 maja do pracy.

[roux666]

Napisane przez kmb1

Już za 3 godziny wyjazd...

powodzenia! Bezpiecznej podrozy i odezwij sie jak dojedziesz!

Napisane przez verkasok

już za 3 h? Jedziesz autokarem?

Roux dziękuje za pomoc, muszę jakoś wykombinować w wizzair mam 32 kg bagażu, to chyba się zmieszcze. Hości powiedzieli, że mogę już jakieś buty pocztą wysłać hahaha, od razu wiedza czego najwięcej w mojej torbie :P

Nie ma za co

Ja mialam tez 32kg wtedy i dalam rade, a mialam ogromna walize. Jesli masz mozliwosc wyslania czegos poczta to tez wysylaj. Aaaah, nie wiem jak do Belgii, ale tutaj funkcjonuja firmy przewozowe, male busy. maja po kilkanascie pasazerow, ale mozna nadac paczke z nimi. Przyjezdzaja do Ciebei do domu do PL, zabieraja paczke, kosztuje to ok 100 zl...za uwaga 20kg ( czyli dodatkowa waliza) i na drugi dzien wieczorem lub rano przyjezdzaja pod wskazany adres w Szwajcarii. Czyli paczka 20kg, od drzwi do drzwi za grosze wlasciwie. wyobraz sobie wysylanie walizki 20 kg poczta polska... poszperaj w necie, moze tez cos takiego funkcjonuje. MOze jest jakies forum polakow w Belgii..? Zawsze to lepsza i tansza opcja

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez kmb1

Samochodem, jadę do Amsterdamu z rodzicami i siostrą, po drodze się rozjeżdżamy (ja lecę do pracy, oni dalej zwiedzać Holandię). Mają tydzień wolnego w pracy ^^ więc wymyślili, jak zmusić mnie do rodzinnych wakacji, których od paru lat nie udało im się zorganizować - czyli "podwożą" mnie w okolice Belgii. Nocuję na kempingu w okolicy Amsterdamu, zostanę tam z nimi dzień czy dwa, później wsiadam w pociąg i lecę do Leuven, tam zostaję na 2 dni i 5 maja do pracy.

oo swietny pomysl!!!

[moya07]

Napisane przez roux666

powodzenia! Bezpiecznej podrozy i odezwij sie jak dojedziesz!



Nie ma za co

Ja mialam tez 32kg wtedy i dalam rade, a mialam ogromna walize. Jesli masz mozliwosc wyslania czegos poczta to tez wysylaj. Aaaah, nie wiem jak do Belgii, ale tutaj funkcjonuja firmy przewozowe, male busy. maja po kilkanascie pasazerow, ale mozna nadac paczke z nimi. Przyjezdzaja do Ciebei do domu do PL, zabieraja paczke, kosztuje to ok 100 zl...za uwaga 20kg ( czyli dodatkowa waliza) i na drugi dzien wieczorem lub rano przyjezdzaja pod wskazany adres w Szwajcarii. Czyli paczka 20kg, od drzwi do drzwi za grosze wlasciwie. wyobraz sobie wysylanie walizki 20 kg poczta polska... poszperaj w necie, moze tez cos takiego funkcjonuje. MOze jest jakies forum polakow w Belgii..? Zawsze to lepsza i tansza opcja

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------



oo swietny pomysl!!!

oo, ja sobie chce kupic rower w holandii i przywiezc do Polski, to bede musiala sie rozejrzec za transportem...

wiecie moze jak w wizzair przechodzi laptop w torbie podrecznej? Moge miec laptop w osobnej trobie i torebke, czy wszystko w jednym?

[MUTD]

ooo, dziękuję wam dziewczyny! niby takie proste pytania, a kurde, nawet o nich nie pomyślałam hahah

a jeszcze jedno: jak zwracacie się do swoich hostów? Mam im mówić: madame itd?

[moya07]

ja uzywam- you

[lucyohlucy]

Ja zawsze po imieniu mówiłam

[roux666]

Napisane przez moya07

oo, ja sobie chce kupic rower w holandii i przywiezc do Polski, to bede musiala sie rozejrzec za transportem...

wiecie moze jak w wizzair przechodzi laptop w torbie podrecznej? Moge miec laptop w osobnej trobie i torebke, czy wszystko w jednym?

wszystko w jednym...

Napisane przez MUTD

ooo, dziękuję wam dziewczyny! niby takie proste pytania, a kurde, nawet o nich nie pomyślałam hahah

a jeszcze jedno: jak zwracacie się do swoich hostów? Mam im mówić: madame itd?

a jak piszecie w mailach?

do poki oni sami Ci nie zaproponuja zwracac sie do nich po imieniu czy per " toi" to niestety musisz uzywac " madame".

Moja hostka od pierwszego maila mi kazala do siebie mowic po imieniu. Z jej chlopakiem tak samo rozmawiam.

[MUTD]

w sumie w mailach używamy "you", mowimy sobie na ty, no i wlasnie nie wiem czy w rozmowie na tym skypie też tak mam używać

[roux666]

Napisane przez MUTD

w sumie w mailach używamy "you", mowimy sobie na ty, no i wlasnie nie wiem czy w rozmowie na tym skypie też tak mam używać

jak najbardziej!

[MUTD]

ok, dziękuję!

[very niceee]

Widzę, że coraz więcej z Was już wyjeżdża. Ja coraz bardziej zaczynam przekonywać się do Szwajcarii, cały czas jestem w kontakcie mailowym z moją ewentualną rodzinką. Korespondujemy już z 2 tyg, jak na razie nie zaproponowali rozmowy na skype. Z jednej strony to dobrze, bo muszę poprzypominać sobie słówka, w piśmie rozumiem po niemiecku raczej większość , gorzej ze słuchu, jak zaczną szybko napierdzielać heh.

[mila1122]

zapisałam się na stronkę http://www.aupair-world.net i czekam na jakąś rodzinę, szukam tylko ludzi z Londynu i jestem ciekawa czy uda mi się taka znaleźć, żeby na 2 miesiące mnie chcieli;p no zobaczymy

Macie jeszcze jakies ciekawe stronki?
http://www.greataupair.com/index.cfm ta jest bezplatna tak?

[roux666]

Napisane przez very niceee

Widzę, że coraz więcej z Was już wyjeżdża. Ja coraz bardziej zaczynam przekonywać się do Szwajcarii, cały czas jestem w kontakcie mailowym z moją ewentualną rodzinką. Korespondujemy już z 2 tyg, jak na razie nie zaproponowali rozmowy na skype. Z jednej strony to dobrze, bo muszę poprzypominać sobie słówka, w piśmie rozumiem po niemiecku raczej większość , gorzej ze słuchu, jak zaczną szybko napierdzielać heh.

predzej czy pozniej i tak bedziesz musiala sie z nimi dogadac na zywo, mowiac wiec...im szybciej tym lepiej i od razu zorientujesz sie w ich akcencie Taka rozmowa tez pozwala na jakies lepsze ich poznanie, napewno mniej bedziesz sie stresowac jadac do nich, jak wczesniej pogadacie, zobaczycie sie niz tylko po mialach.

Napisane przez mila1122

zapisałam się na stronkę http://www.aupair-world.net i czekam na jakąś rodzinę, szukam tylko ludzi z Londynu i jestem ciekawa czy uda mi się taka znaleźć, żeby na 2 miesiące mnie chcieli;p no zobaczymy

Macie jeszcze jakies ciekawe stronki?
http://www.greataupair.com/index.cfm ta jest bezplatna tak?

z moich osobistych doswiadczen wynika, ze greataupair to wporzadku strona, ale starsznie duzo z niej spamu i duzo oszustow tam. SZCZEGOLNIE ludzi z Anglii. Uwazaj na takie wiadomosci.

[Catalina7]

Hej dziewczyny, mam pytanko, jeśli już było to bardzo przepraszam, ale jeszcze nie czytałam całego wątku W jakim wieku zaczynałyście? Pozdrawiam!

[roux666]

Napisane przez Catalina7

Hej dziewczyny, mam pytanko, jeśli już było to bardzo przepraszam, ale jeszcze nie czytałam całego wątku W jakim wieku zaczynałyście? Pozdrawiam!

hej!
najmlodsze dziewczyny chyba wyjezdzaja zaraz po maturze.

Ja konczylam 21 podczas swojego pierwszego wyjazdu.

[lucyohlucy]

Napisane przez mila1122

zapisałam się na stronkę http://www.aupair-world.net i czekam na jakąś rodzinę, szukam tylko ludzi z Londynu i jestem ciekawa czy uda mi się taka znaleźć, żeby na 2 miesiące mnie chcieli;p no zobaczymy

Czekaj, ale też sama przeglądaj rodziny i wysyłaj im wiadomości

Upewnij się, że masz w profilu fajne uśmiechnięte zdjęcia, nie takie z ręki w łazience czy w mocnym makijażu na imprezie Najlepiej z dziećmi.

I profil też dobrze jak jest tak hmm 'sympatycznie wypełniony', nie z automatu

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

A ja miałam 22 jak wyjechałam pierwszy raz Ale po maturze to chyba najlepszy wiek

[Catalina7]

Napisane przez roux666

hej!
najmlodsze dziewczyny chyba wyjezdzaja zaraz po maturze.

Ja konczylam 21 podczas swojego pierwszego wyjazdu.

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Wychodzi na to, że pewnie będę musiała jeszcze trochę poczekać.. No trudno

[bubbles]

Napisane przez kmb1

Samochodem, jadę do Amsterdamu z rodzicami i siostrą, po drodze się rozjeżdżamy (ja lecę do pracy, oni dalej zwiedzać Holandię). Mają tydzień wolnego w pracy ^^ więc wymyślili, jak zmusić mnie do rodzinnych wakacji, których od paru lat nie udało im się zorganizować - czyli "podwożą" mnie w okolice Belgii. Nocuję na kempingu w okolicy Amsterdamu, zostanę tam z nimi dzień czy dwa, później wsiadam w pociąg i lecę do Leuven, tam zostaję na 2 dni i 5 maja do pracy.

Fajnie! Może ja też swoich namówie na jakieś wakacje, miałabym dojazd z głowy

Catalina7, a w jakim wieku jesteś? W sumie są dziewczyny które jadą już w wieku 18, tylko najczęściej jako summer au pair. Może być tylko trochę trudniej znaleźć rodzinę, ale na pewno się da