Scent Bar XI

[Szara Róża]

Napisane przez agnyska81

Nie znałam tej powiastki o pandze (a propos - dziadkowie moi myślą, że ta ryba to panda ). Ale pocieszam się, że te kupowane przeze mnie to nie te, bo do półtora kilograma to im daleeeeko.

Bo te w sklepach są już pofiletowane na mniejsze kawałki

Zawsze mogę Ci wysłać odlewkę Widziałam, że babcia już namacza konopie.

Z ciężkim sercem, ale jestem zmuszona odmówić - nie miałabym nic równie rzygliwego na wymiankę

To jest na serio paskudztwo: kolor szary, smak mdły, podaje się toto z kaszą, piórkami cebuli (miękkiej, nie surowej) i cukrem Paw się może wyrwać od samego zapachu

Mother potwierdza i wspomina, że łykała hefty nad talerzem

[Suarti]

Napisane przez agnyska81

Zawsze mogę Ci wysłać odlewkę Widziałam, że babcia już namacza konopie.

To jest na serio paskudztwo: kolor szary, smak mdły, podaje się toto z kaszą, piórkami cebuli (miękkiej, nie surowej) i cukrem Paw się może wyrwać od samego zapachu

Bo to trzeba sobie odpowiednio przyprawic , jak twierdzi moja mama.
U nas to sie nie podawalo z cebula (cale szczescie). Z kasza albo z ryzem, cukrem i mlekiem.
Jadlam siemieniotke przez ok. 34 lata. Teraz cale szczescie przestano ja w moim domu gotowac, bo w niemczech nie latwo konopie kupic. Tu sprzedaje sie je dla ptakow, w 4 kilowych worach.
Teraz jemy barszcz z uszkami

[Polly_]

Napisane przez agnyska81

Mi są chyba te powody niewiadome
Karpia tknę, tykam co rok, żeby się przekonać, że nadal nie lubię. Tak samo jak zupę siemieniotkę (to taki chyba śląski wynalazek), ale ona jest jeszcze gorsza

matko boska!
wcinacie zupe z konopi ?!
dobre! może przepalając skrętem byłoby lżej przełknąć

madziku

[Szara Róża]

Napisane przez Polly_

matko boska!
wcinacie zupe z konopi ?!
dobre! może przepalając skrętem byłoby lżej przełknąć

Ale rozchodzi się o konopie siewne, a nie indyjskie

[Pin up girl]

To jest kompot, tak to się nazywa. Ale nie wiedziałam, że można to spożywać w takich ilościach...

Agnysko, i tak najlepsze pozostanie nasienie ogrodnika

[agnyska81]

Suarti, wiedziałam że jeszcze coś równie niepasującego było w tej zupie - mleko!

Napisane przez Pin up girl

Agnysko, i tak najlepsze pozostanie nasienie ogrodnika

Taaaaa, nasienie wymiata

[madziczka]

Napisane przez Polly_

madziku

Polly

[Pin up girl]

Dziewczyny!
Gdzie tu są statystyki dotczące tego wątku/forum?
Też chcę sobie poczytać, a nie wiem gdzie :/

[Polly_]

Napisane przez Szara Róża

Ale rozchodzi się o konopie siewne, a nie indyjskie

taaaa...prawde mówiąc to jeden pies

Napisane przez Pin up girl

To jest kompot, tak to się nazywa. Ale nie wiedziałam, że można to spożywać w takich ilościach...

[Maja102]

Napisane przez Polly_

matko boska!
wcinacie zupe z konopi ?!
dobre! może przepalając skrętem byłoby lżej przełknąć

albo dodać maku

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

albo dodać maku

Ja bym grzybków dodała ^^

A propos, ktoś oglądał Shrooms? Zakręcony, grzybkowy horror

[agnes_bdg]

Napisane przez Pin up girl

Dziewczyny!
Gdzie tu są statystyki dotczące tego wątku/forum?
Też chcę sobie poczytać, a nie wiem gdzie :/

Pin up -wejdz na listę wątków na perfumach, najedź na ilość postów przy SC i kliknij:
Prowadzi chyba Polly, potem Madziczka i Skarbiatko

a w ogole to hello

kurcze czytałam o tej Brittany Murphy - laska miała 32 lata i zawał serca... szok

[edytapa68]

Dobranoc

[dzika truskawa]

A ja ponawiam pytanie
Poszukiwany jest dobry wet z Sosnowca lub okolic

Śląscy weterynarze są głównie po wydziale we Wrocławiu, więc nazwisk nie kojarzę

[Szara Róża]

Napisane przez edytapa68

Dobranoc

Dobrej Nocy

[Sabbath]

Witajcie, ja na chwilę tylko, potrzebujących przytulam, dzielnym gratuluję i... tez przytulam.

Napisane przez dzika truskawa

A ja ponawiam pytanie
Poszukiwany jest dobry wet z Sosnowca lub okolic

Śląscy weterynarze są głównie po wydziale we Wrocławiu, więc nazwisk nie kojarzę

Truskawko, piszę PW.

[Ewusia_marchew]

<= macham, bo nie mam czasu pisać (bynajmniej nie z powodu przygotowań przedświątecznych pochłania mnie praca )

[skarbiatko]

A ja właśnie wstałam
Widzę ,że puściutko w Barze znaczy się świąteczne przygotowania idą pełną parą u wszystkich
No prawie wszystkich


Fajno,jedni torturują karpie,inni tapetują,jeszcze inni ekhem..tworzą że tak powiem między wierszami a jeszcze inni od kilku godzin szorują toaletę ewentualnie w tejże toalecie padli z wycieńczenia

[justynaneyman]

Żyję. Ściana pomalowana.

Co do przygotowań, to wczoraj zgłosił się do mnie nadziany Pan Prezes, obejrzał obrazy i spodobał mu się, w ramach prezentu od żony, Żywopłot- najdroższy obraz i niestety mój ulubiony (ale mam za małe mieszkanie, żeby u mnie wisiał), za to nie wypatrzył potencjalnego prezentu dla żony, no i nakłamałam, że mam w domu zjawiskowy obraz, w kolorach, jakie ona lubi (powiedział, jakie) i że jutro prześlę mu zdjęcie.

A prawda jest taka, że obraz był zaczęty i kompletnie nie w tych kolorach, więc cały przemalowałam (to ten swego czasu sześcionogi koń), więc zasuwam jak mały Kazio i jutro jestem umówiona na spotkanie.
Trzymajcie, co się da, za mnie.

Wszystkim potrzebującym, przygnębionym, chorym i nie czującym Świąt życzę dużo sił

[gryx82]

Napisane przez skarbiatko

a co On ma takie czerwone to pośladki...pewnie już bite

Tjaaa... odmrożone podczas zimowych libacji pod chmurką

Napisane przez Szara Róża

..... i do szczoty dokiblowej

Spoko, nie było tak źle, jak myślałem Najgorsza, jak zwykle, kabina prysznicowa Ale dzielny byłem i nawet nie płakałem

Napisane przez agnyska81

Hej, niech mnie ktoś przytuli...
Strasznie jestem zestresowana, dziadek znowu chory, tym razem zapalenie oskrzeli... Bardzo sie martwię i już nawet nie wiem czy się cieszę na te święta?

Napisane przez SpanishMyszka

A "na co komu dziś wczorajszy dzień ?" Na pewno nie taki brzydki, pewnie przesadzasz

Jeszcze jakieś kilka(naście) kilo i się wkleję

Napisane przez cbr

biedne rybki pływają sobie swobodnie... w gotującym się rosołku na galaretę

Jesteś POTWOREM!

Tak serio - niby jest rozporządzenie (unijne, czy jakie?), żeby nie transportować ryb w foliowych reklamówkach, ale u mnie ono chyba nie obowiązuje Zawsze mówiłem, że ludzie głupie świnie som...

Napisane przez madziczka

I okazuje się, że to TGV Nic, pewne rzeczy się stały i trzeba jakoś im sprostać. Ale dziś mam ochotę wyskoczyć przez okno

Cytuję klasykę: "Skakanie z okna ma jedną wadę. Jeżeli nie wejdzie się na dostatecznie wysokie piętro, to można się wcale nie zabić. Ale siedem pięter chyba powinno wystarczyć" S. Plath, "Szklany klosz".

Maaadzik, daj spokój

Napisane przez Redhaired Witch

Gryx! No czytam i nie wierzę! Pieczesz pierniki i szorujesz sedesy?! Ideał mężczyzny...

W całej okazałości

E tam, nie ma się czego fstydać Teściu daje prezenty z losowych, znalezionych przedmiotów

To bardzo pomysłowe z jego strony

Napisane przez agnyska81

Widziałam, że babcia już namacza konopie

Szalona! Będą za bardzo dymić przy paleniu

Napisane przez Polly_

matko boska!
wcinacie zupe z konopi ?!
dobre! może przepalając skrętem byłoby lżej przełknąć

Polly, jesteś do szpiku kości zepsuta

Napisane przez skarbiatko

...a jeszcze inni od kilku godzin szorują toaletę ewentualnie w tejże toalecie padli z wycieńczenia

Przy tym szorowaniu naszły mnie filozoficzne myśli, że to jednak kobiety stworzone są do takich prac, bo mężczyźni zbyt szybko się męczą, a poza tym dbanie o dom to babski interes, jakby nie było Potwierdza to Biblia i cała europejska "myśl nowożytna"

Piłem na moście dzisiaj

[ROZ-ter-KA]

Kończę sprzątać duzy pokój i chyba po prysznicu pójde prosto do roboty

[agnes_bdg]

Rozterko tak bez spania?
ja dziś idę ostatni dzień do pracy w tym roku a potem do 4.01. laba

osiągnęłam idealny stan zobojętnienia przedświątecznego....

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Trzymajcie, co się da, za mnie.

Trzymam co się da

Napisane przez gryx82

Piłem na moście dzisiaj

Szczęściarzu...

Poczułam ducha świąt - kot wypił wodę z choinki, powiesił się na łańcuchu, przewrócił drzewko i przez pół nocy trącał łapką bombki nie dając nam usnąć. Z odczuć pozytywnych - luzy w tramwaju i załapałam się na pierwszą windę w pracy.

Już przywiązałam chojaka do gwoździa w ścianie i modlę się o brak większych strat po powrocie z pracy. Sprzątanie odwalam prawie codziennie (nerwica natręctw?) więc różnicy nie ma. Muszę jeszcze "ugotować" kutię w puszce i sałatkę z tuńczyka, uff ale roboty :P

Teściowi kupiliśmy płytę - akustyczne Within Temptation i liczymy, że za rok nam ją odda
A do mnie doleciał Tumulte i jest cuuudny.

[asiula1000]

Madziku, Agnysko - przytulam mocno , oby wszystko jak najszybciej wróciło do normy

Napisane przez justynaneyman

A prawda jest taka, że obraz był zaczęty i kompletnie nie w tych kolorach, więc cały przemalowałam (to ten swego czasu sześcionogi koń), więc zasuwam jak mały Kazio i jutro jestem umówiona na spotkanie.
Trzymajcie, co się da, za mnie.

W tej pozycji trudno się trzyma, dużo !

Napisane przez justynaneyman

Wszystkim potrzebującym, przygnębionym, chorym i nie czującym Świąt życzę dużo sił

O, to dla mnie , bardzo dziękuję
Po dwóch hardkorowych nocach czuję się dziwnie - synek chory, gorączka i kaszel budziły go w nocy, a on budził mnie.
Wczoraj wzięłam urlop, dzisiaj jednak dzielnie siedzę w pracy, żeby nadrobić to i tamto, a potem 11 dni wolnego .

Napisane przez Redhaired Witch

Teściowi kupiliśmy płytę - akustyczne Within Temptation i liczymy, że za rok nam ją odda
A do mnie doleciał Tumulte i jest cuuudny.

Gratuluję flaszki.


Dzisiejszy ciepły ranek bardzo mi się podobał. I brak korków rano.

Przyniosłam sobie fuchę do pracy - zamierzam namoczyć migdały i wysłuskać je ze skórek

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------


Przypomniało mi się, że karpia zapomniałam wyjąć rano z zamrażarki...

[anastazjaaa2]

Napisane przez agnyska81

Hej, niech mnie ktoś przytuli...

Przytulam bardzo mocno i za dziadka.

Napisane przez madziczka

Wpadam na moment i witam wszystkich.

I spadam. Humor mam dziś podły, w pracy się dziś powaliło, odechciało mi się wszystkiego łącznie ze świętami. Spadam, bo jestem totalnie przygnębiona - do tego stopnia, że ni myślę racjonalnie

Mam nadzieję, że dzisiaj wszystko wygląda lepiej niz wczoraj, że nie jest tak źle jak Ci się wydawało

Napisane przez justynaneyman

Żyję. Ściana pomalowana.

Co do przygotowań, to wczoraj zgłosił się do mnie nadziany Pan Prezes, obejrzał obrazy i spodobał mu się, w ramach prezentu od żony, Żywopłot- najdroższy obraz i niestety mój ulubiony (ale mam za małe mieszkanie, żeby u mnie wisiał), za to nie wypatrzył potencjalnego prezentu dla żony, no i nakłamałam, że mam w domu zjawiskowy obraz, w kolorach, jakie ona lubi (powiedział, jakie) i że jutro prześlę mu zdjęcie.

A prawda jest taka, że obraz był zaczęty i kompletnie nie w tych kolorach, więc cały przemalowałam (to ten swego czasu sześcionogi koń), więc zasuwam jak mały Kazio i jutro jestem umówiona na spotkanie.
Trzymajcie, co się da, za mnie.

Wszystkim potrzebującym, przygnębionym, chorym i nie czującym Świąt życzę dużo sił

oby się spodobał ( napewno sie spodoba) i sprzedał od razu

Napisane przez Redhaired Witch

.

Już przywiązałam chojaka do gwoździa w ścianie i modlę się o brak większych strat po powrocie z pracy.

Moja przywiązana do tarasu prawdziwą plątaniną drutów, a bombek i łańcucha na samym dole nie ma, żeby nie kusiło kociarstwa Ale i tak igiełki obskubują


Miłego dnia wszystkim

Spadam zaraz na zakupy, mam nadzieję że nie będzie dziś tłumów .
Fajna pogoda, + 7 prawie, tylko wieje jakby łeb chciało urwać

[envy07]

Zdrowych i pogodnych świąt...mili zdrowia, szczęścia......życze ja.........

[agnyska81]

Napisane przez gryx82

Piłem na moście dzisiaj

Ależ to niszowe i dekadenckie

Napisane przez agnes_bdg

osiągnęłam idealny stan zobojętnienia przedświątecznego....

Nie wiem, czy nie osiągnęłam tego samego stanu Jeszcze w zeszłym tygodniu miałam w głowie listę rzeczy do sprzątania (a na niej m.in. okna, które usiłowałam czyścić w weekend, co skończyło się zdrapywaniem zamarzniętego płynu do szyb i pucowanie płytek w łazience, które są już widocznie zakurzone). Im bliżej dnia 0, tym mniej myślę o sprzątaniu, a jak mąż dziś oznajmił, że jak wróci z zakupów to pomyje pozostałe okna i kafelki w łazience, to zastanawiałam się o czym on mówi
Teraz to ja bardziej myślę o jedzeniu, bo bardzo lubię wszystkie te wigilijne rybki, zupki i kompoty (z suszu, nie z konopii).

Envy - cudownych Świąt Ci życzę

[Pin up girl]

Envy, ja również życzę Ci spokojnych, radosnych i udanyh Świąt. Niech przyniosą dużo prezentów i uśmiechu

[Maja102]

Napisane przez gryx82

Przy tym szorowaniu naszły mnie filozoficzne myśli, że to jednak kobiety stworzone są do takich prac, bo mężczyźni zbyt szybko się męczą, a poza tym dbanie o dom to babski interes, jakby nie było Potwierdza to Biblia i cała europejska "myśl nowożytna"

szowinista
Szybko się męczą tylko słabeusze

Napisane przez envy07

Zdrowych i pogodnych świąt...mili zdrowia, szczęścia......życze ja.........

Tobie też dużo zdrówka, szczęścia i spokoju w te Święta


Ja dzisiaj chyba się zwlekę z łóżka choinkę ubrać...

Czy jest tu ktoś jeszcze u kogo nie ma w Wigilię karpia?

[fergieunia]

Napisane przez Maja102

Czy jest tu ktoś jeszcze u kogo nie ma w Wigilię karpia?

Jest, jest