Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

[novelove]

Ex
Mop wychodzi, szmata, ściera ale gasi mi zgasiło i się zmyło

[exclusivee]

Bunny proszę ratuj, może jakaś londa np. 18?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez novelove

Ex
Mop wychodzi, szmata, ściera ale gasi mi zgasiło i się zmyło

Kurde no to może to da radę Jak nic nie wymyślę to chyba to wypróbuję..

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Albo może srebrny pył/gołębi popiel joanny?

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Wymyśliłam plan- w ostateczności przed maturą pofarbuję się słodkim cappuccino joanny, szybko się spłucze ale na czas matury trochę mi przyciemni włosy żebym wyglądała jak człowiek

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Kochana w mojej dziurze nie ma ani żadnej hurtowni fryzjerskiej, ani ross Najbardziej kusi mnie ten casting lodowy blond (910), z tym że castingi też 27zł kosztują..

Właśnie widziałam ostatnio zdjęcia po garnierze arktyczny blond (ten co ja miałam, 112) i dziewczynie wyszło mega chłodno, zupełnie inaczej niż mi.. I po garnierze też miałam siano więc wolałabym nie. Syoss.. hmm podobno serię pro naturals czy jak to się tam zwało wycofali więc 8-52 nie wiem czy dostanę Naprawdę nie wiem co robić

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------



Nie, bo zraziłam się po poprzednim garnierze, a wychodzi chłodno?



Wiem kochana To co byś mi proponowała drogeryjnego żeby ochłodzić ten kolor? Masz jakiś pomysł? Co sądzisz o joannie multi cream platynowy blond? Na jakim poziomie on jest?

zadnych platyn o czym ty mowisz

Napisane przez exclusivee

Bunny proszę ratuj, może jakaś londa np. 18?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------



Kurde no to może to da radę Jak nic nie wymyślę to chyba to wypróbuję..

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Albo może srebrny pył/gołębi popiel joanny?

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Wymyśliłam plan- w ostateczności przed maturą pofarbuję się słodkim cappuccino joanny, szybko się spłucze ale na czas matury trochę mi przyciemni włosy żebym wyglądała jak człowiek

moze byc londa 18 ale ona sie szybko ociepla
joanny lepsze ale one pojasnia...
bedzie zolto...
najlepiej teraz jakies 8.1 albo 9.1.

[201606240916]

Bunny, kochana wysłałam ci maila. Bardzo proszę o pomoc

Lecę na spacer z syniem.

Ex a ty chcesz jaśniej teraz? Czy ciemniej? Na fotkach rzeczywiście rudość wyłazi. Mam nadzieję, że Bunny ci pomoże

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

zadnych platyn o czym ty mowisz

moze byc londa 18 ale ona sie szybko ociepla
joanny lepsze ale one pojasnia...
bedzie zolto...
najlepiej teraz jakies 8.1 albo 9.1.

Kochana a jak myślisz, to moje allwaves 8.1 może być? Bo mam akurat pół tubki na jedno farbowanie. Jest też opcja że wezmę wellaton 8/1, bo on podobno bardzo chłodno wychodzi?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez ankaa86

Bunny, kochana wysłałam ci maila. Bardzo proszę o pomoc

Lecę na spacer z syniem.

Ex a ty chcesz jaśniej teraz? Czy ciemniej? Na fotkach rzeczywiście rudość wyłazi. Mam nadzieję, że Bunny ci pomoże

Wiesz co? Ja już sama nie wiem czego chcę Chciałam chłodny blond, a zamiast być coraz bliżej niego to jestem coraz dalej

Zazdroszczę, u mnie pochmurno i pada, nie mamy nawet jak z domu się ruszyć w taką pogodę

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Bunny a jakbym walnęła sobie na włosy szamponetkę z aśki aromatyczne cappuccino 014, albo orzechowy brąz 09? Jest szansa że wypłucze się do ciemnego blondu?

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Kochana a jak myślisz, to moje allwaves 8.1 może być? Bo mam akurat pół tubki na jedno farbowanie. Jest też opcja że wezmę wellaton 8/1, bo on podobno bardzo chłodno wychodzi?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



Wiesz co? Ja już sama nie wiem czego chcę Chciałam chłodny blond, a zamiast być coraz bliżej niego to jestem coraz dalej

Zazdroszczę, u mnie pochmurno i pada, nie mamy nawet jak z domu się ruszyć w taką pogodę

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Bunny a jakbym walnęła sobie na włosy szamponetkę z aśki aromatyczne cappuccino 014, albo orzechowy brąz 09? Jest szansa że wypłucze się do ciemnego blondu?

moga byc te 8.1 wellek tez.

te joaski to do 3 myc czy te do 20paru? jak do 20paru to sie nie wymyje rowno

[Eveline1000]

Hej wszystkim

Ex byłam na twoim blogu.Fajny ten kolorek który chcesz osiągnąć.Szkoda ze po farbowaniu nie wyszło tak jak chciałaś ale nie poddawaj sięz pomocą Bunny w końcu ci się uda osiągnąć fajny kolorek

Kitka szkoda ze nie ma juz twojego bloga.Lubiłam tam zaglądać ale szanuję twoją decyzjęI miłej zabawy na Kaszubach



Asiu udanej zabawy i spełnienia marzeń dla Ciebie i siostry

[shizaxa]

Z tego co pamiętam wellaton ładnie wychodzi garnier 9.1 też robiłam ale to na inne włosy niż Ty Ex...

zastanawiam się czy farbować sobie sama odrosty...nie wiem czy podołam z tyłem...tzn z nakladaniem farby z tyłu glowy

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

moga byc te 8.1 wellek tez.

te joaski to do 3 myc czy te do 20paru? jak do 20paru to sie nie wymyje rowno

Nie nie, te szamponetki co miałaś o nich na blogu (przyciemnianie włosków białych po wellatonie 8/1), ta od 4 do 8 myć, żeby na czas matury się przyciemnić do jasnego brązu tymi szamponetkami i potem żeby się trochę wypłukało i będę coś kombinować z refleksami jaśniejszymi co jakiś czas albo coś, zobaczymy

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez Eveline1000

Hej wszystkim

Ex byłam na twoim blogu.Fajny ten kolorek który chcesz osiągnąć.Szkoda ze po farbowaniu nie wyszło tak jak chciałaś ale nie poddawaj sięz pomocą Bunny w końcu ci się uda osiągnąć fajny kolorek

Kitka szkoda ze nie ma juz twojego bloga.Lubiłam tam zaglądać ale szanuję twoją decyzjęI miłej zabawy na Kaszubach

Asiu udanej zabawy i spełnienia marzeń dla Ciebie i siostry

Wiesz, najgorzej że po majówce muszę dobrze wyglądać i teraz będzie kombinowanie na szybkiego jak uzyskać w miarę wyjściowy kolor I tyle czekania na dzień farbowania... echh

Napisane przez shizaxa

Z tego co pamiętam wellaton ładnie wychodzi garnier 9.1 też robiłam ale to na inne włosy niż Ty Ex...

zastanawiam się czy farbować sobie sama odrosty...nie wiem czy podołam z tyłem...tzn z nakladaniem farby z tyłu glowy

Jak mam ten allwaves mogłabym spróbować nim bo to też 8.1, z tym że nie wiem na ile chłodno on wyjdzie... A o wellatonie słyszałam właśnie że chłodno wychodzi, ale sama nie wiem czy przed maturą ryzykować i go kupować?

[shizaxa]

Napisane przez exclusivee

Nie nie, te szamponetki co miałaś o nich na blogu (przyciemnianie włosków białych po wellatonie 8/1), ta od 4 do 8 myć, żeby na czas matury się przyciemnić do jasnego brązu tymi szamponetkami i potem żeby się trochę wypłukało i będę coś kombinować z refleksami jaśniejszymi co jakiś czas albo coś, zobaczymy

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------



Wiesz, najgorzej że po majówce muszę dobrze wyglądać i teraz będzie kombinowanie na szybkiego jak uzyskać w miarę wyjściowy kolor I tyle czekania na dzień farbowania... echh



Jak mam ten allwaves mogłabym spróbować nim bo to też 8.1, z tym że nie wiem na ile chłodno on wyjdzie... A o wellatonie słyszałam właśnie że chłodno wychodzi, ale sama nie wiem czy przed maturą ryzykować i go kupować?

nie powiem Ci ani tak, ani tak na 100% bo 8,1 i 9,1 wellaton strasznie dawno robiłam, wiem że po wellaton 12/1 miałam smerfa

[exclusivee]

Napisane przez shizaxa

nie powiem Ci ani tak, ani tak na 100% bo 8,1 i 9,1 wellaton strasznie dawno robiłam, wiem że po wellaton 12/1 miałam smerfa

Chyba narazie skuszę się na szamponetkę żeby włosów nie niszczyć, o ile Bunny powie że to dobry pomysł, ja nigdy z szamponetkami styczności nie miałam więc nie wiem jak zadziałają

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Chyba narazie skuszę się na szamponetkę żeby włosów nie niszczyć, o ile Bunny powie że to dobry pomysł, ja nigdy z szamponetkami styczności nie miałam więc nie wiem jak zadziałają

ex jak uwazasz- dla mnie bez sensu skatowac wlosy teraz szamponetka ciemna bo moze sie do zera nie wymyc albo i nie pokryc 100% tego co masz. jak chcesz ciemne farbuj czekolada i juz.
jak chcesz blond kladz wellaton 8/1, loreala o tym numerze albo cos w tym stylu.

[czekoladowoo]

Kurcze Ex ale ty kombinujesz Przecież bylo dobrze, trafiłaś w swój kolor i teraz co? Chcesz w koncu jasniej, ciemniej?
Ja bym sie trzymała tego 8/1 na twoim miejscu, albo 9.1 z nutrisse weź.

[blond bunny]

Napisane przez czekoladowoo

Kurcze Ex ale ty kombinujesz Przecież bylo dobrze, trafiłaś w swój kolor i teraz co? Chcesz w koncu jasniej, ciemniej?
Ja bym sie trzymała tego 8/1 na twoim miejscu, albo 9.1 z nutrisse weź.

z tym ze wszelkie 9.1 jej tak nie przygasi...

[czekoladowoo]

Napisane przez blond bunny

z tym ze wszelkie 9.1 jej tak nie przygasi...

Niby nie, ale tak myśle o Nutrisse bo pamiętam jak to 91 ciemno i zimno wyszło u Nove...
Albo może naturalny blond z joaśki, ona też wychodzi chłodno i naturalnie, ja ją kładłam na taki żółto-pomarańczowy blond i wyszło ładnie. A póki Ex nie ma odrostów to może?
Nie wiem sama :/

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

ex jak uwazasz- dla mnie bez sensu skatowac wlosy teraz szamponetka ciemna bo moze sie do zera nie wymyc albo i nie pokryc 100% tego co masz. jak chcesz ciemne farbuj czekolada i juz.
jak chcesz blond kladz wellaton 8/1, loreala o tym numerze albo cos w tym stylu.

To zaufam chyba wellatonowi. A w razie gdybym się rozmyśliła- ten ciemny kolor włosów jaki pokazywałam to czekolada, tak?

Napisane przez czekoladowoo

Kurcze Ex ale ty kombinujesz Przecież bylo dobrze, trafiłaś w swój kolor i teraz co? Chcesz w koncu jasniej, ciemniej?
Ja bym sie trzymała tego 8/1 na twoim miejscu, albo 9.1 z nutrisse weź.

Niee, czeko to nie było to, nosiłam bo musiałam odczekać do następnego farbowania ale dla mnie było stanowczo za ciepło.

[czekoladowoo]

Napisane przez exclusivee

To zaufam chyba wellatonowi. A w razie gdybym się rozmyśliła- ten ciemny kolor włosów jaki pokazywałam to czekolada, tak?



Niee, czeko to nie było to, nosiłam bo musiałam odczekać do następnego farbowania ale dla mnie było stanowczo za ciepło.

Ja wellkowi już nigdy nie zaufam, przynajmniej nie drogeryjnemu
Raz zrobił mi czerń z wlosów, dwa wysuszył po 12/1 przeokropnie.
Szukam kurcze zdjęcia po tej Joaśce bo to jak mi wychłodziła to co miałam to był hardcore Tylko ze miałam o wiele jasniejsze

[exclusivee]

Napisane przez czekoladowoo

Niby nie, ale tak myśle o Nutrisse bo pamiętam jak to 91 ciemno i zimno wyszło u Nove...
Albo może naturalny blond z joaśki, ona też wychodzi chłodno i naturalnie, ja ją kładłam na taki żółto-pomarańczowy blond i wyszło ładnie. A póki Ex nie ma odrostów to może?
Nie wiem sama :/

No właśnie odrostów nie mam, a całość jest żółta i na końcach ruda

[czekoladowoo]

Napisane przez exclusivee

No właśnie odrostów nie mam, a całość jest żółta i na końcach ruda

Chcesz zobaczyć coś żółto-rudego? To masz
To 1 - to efekt rozjasnienia miesiac po dekolorce, miałam miedziany blond lekko, zachciało mi sie czegos jasniejszego no i miałam
Nałożyłam potem potem Joaśke Multi Color naturalny blond - ale pragnę napomknieć, że ten pomarańczowy kolor uzyskałam o godzinie 22 w niedziele, kiedy wszystko było już zamknięte, a w poniedziałek miałam wazny egzamin o 8 rano No i musiałam isc tak
Więc Ex no panic, gorzej nie bedzie niz u mnie

Spłukało sie do czegos takiego jak było na ostatnim zdjeciu, i wiecie co mądra wtedy zrobiłam? Położyłam brązową farbe
1,5 roku później znowu akcja blond

Średnio co 2 lata miałam takie zrywy na blond Raz w gimnazjum poszłam, odwaliłam sobie pasemka i że blond, mhm, pochodziłam w nich pół roku - brąz - po roku zapragnęłam jaśniutkiego blondu i Bunny pisałaś ostatnio o pancernych włosach na blogu - moje były wtedy chyba diamentowo-pancerne W ciągu 2 tygodni pofarbowałam włosy 7 razy. Z czego 3 razy rozjasniaczem i 4 farba intensywnie rozjasniajaca Jak Boga kocham nie wiem jak moje włosy to przeżyły. Żeby było śmieszniej, po miesiacu poszłam do fryzjera, zrobiłam odrosty, zrównałam kolor, podciełam z 3 cm i tak potem wlosy zapusciłam do połowy pleców
Co ja wtedy z głowa miałam Oczywiscie po pol roku zeszlam na ciemniejszy blond a potem spowrotem na ciemne

[exclusivee]

Napisane przez czekoladowoo

Chcesz zobaczyć coś żółto-rudego? To masz
To 1 - to efekt rozjasnienia miesiac po dekolorce, miałam miedziany blond lekko, zachciało mi sie czegos jasniejszego no i miałam
Nałożyłam potem potem Joaśke Multi Color naturalny blond - ale pragnę napomknieć, że ten pomarańczowy kolor uzyskałam o godzinie 22 w niedziele, kiedy wszystko było już zamknięte, a w poniedziałek miałam wazny egzamin o 8 rano No i musiałam isc tak
Więc Ex no panic, gorzej nie bedzie niz u mnie

Spłukało sie do czegos takiego jak było na ostatnim zdjeciu, i wiecie co mądra wtedy zrobiłam? Położyłam brązową farbe
1,5 roku później znowu akcja blond

Średnio co 2 lata miałam takie zrywy na blond Raz w gimnazjum poszłam, odwaliłam sobie pasemka i że blond, mhm, pochodziłam w nich pół roku - brąz - po roku zapragnęłam jaśniutkiego blondu i Bunny pisałaś ostatnio o pancernych włosach na blogu - moje były wtedy chyba diamentowo-pancerne W ciągu 2 tygodni pofarbowałam włosy 7 razy. Z czego 3 razy rozjasniaczem i 4 farba intensywnie rozjasniajaca Jak Boga kocham nie wiem jak moje włosy to przeżyły. Żeby było śmieszniej, po miesiacu poszłam do fryzjera, zrobiłam odrosty, zrównałam kolor, podciełam z 3 cm i tak potem wlosy zapusciłam do połowy pleców
Co ja wtedy z głowa miałam Oczywiscie po pol roku zeszlam na ciemniejszy blond a potem spowrotem na ciemne

A to nie u mnie nie ma czegoś takiego Masz racje, gorzej nie będę miała niż Ty wtedy, ale wiesz dobrze że to dla mnie jako kobiety żadne pocieszenie Dziewczyno co Ty dawałaś na te włosy że były takie wytrzymałe?

Ta joaśka w sumie fajnie Ci wyszła, ciekawa jestem co by u mnie było Wrr ten blond już mnie męczy, bo ani zapuścić włosów nie mogę bo ciągle kolor nie ten i niszczę je, a jak przyciemnię to znowu będzie mnie męczyło "bo ja chcę popielaty blond w końcu mieć" I weź tu coś wymyśl

[czekoladowoo]

Napisane przez exclusivee

A to nie u mnie nie ma czegoś takiego Masz racje, gorzej nie będę miała niż Ty wtedy, ale wiesz dobrze że to dla mnie jako kobiety żadne pocieszenie Dziewczyno co Ty dawałaś na te włosy że były takie wytrzymałe?

Ta joaśka w sumie fajnie Ci wyszła, ciekawa jestem co by u mnie było Wrr ten blond już mnie męczy, bo ani zapuścić włosów nie mogę bo ciągle kolor nie ten i niszczę je, a jak przyciemnię to znowu będzie mnie męczyło "bo ja chcę popielaty blond w końcu mieć" I weź tu coś wymyśl

Co dawałam na te włosy? Właśnie najśmieszniejsze to że nic Myłam jakimś szamponem - jaki był w domu, odzywką jaka mama kupiła i tyle

Ja też do popielatego blondu dąrzyłam za wszelka cene i troche mnie to zgubiło
Teraz chce po prostu jasny, chłodny, i zeby odrost był ok i jestem zadowolona Ale popieli mocnych nie lubie bo wygladam jak trup

Joaśka wychodzi dosłownie jak naturalny blond, taki jak wiekszosc ludzi rozumie, i tez takie były odczucia otoczenia

Ide na godzinna randke z Jillian

[shizaxa]

Exale popielaty możesz mieć równie dobrze z poziomu 8 stopniowo dążąc do jaśniejszego

ja siedzę z farbą na odrostach (no i troche ponad) tz mi trzymał lusterko i ja i on w☠☠☠☠...nie lubię sama się farbowac bo mam wrażenie że gdzies dziury zostawię i wyjeżdżam poza odrost

[Eveline1000]

Napisane przez exclusivee

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------



Wiesz, najgorzej że po majówce muszę dobrze wyglądać i teraz będzie kombinowanie na szybkiego jak uzyskać w miarę wyjściowy kolor I tyle czekania na dzień farbowania... echh

no to powodzenia w farbowaniu i na maturze również

[exclusivee]

Naprawdę mnie zaczęło korcić żeby przyciemnić całość a następną akcję blond robić u fryzjerki- pasemkami, co jakiś czas... Tyle kasy co poszło od stycznia na farby to ja naprawdę boję się wyliczać, a co najgorsze- efekt który mam na głowie nie jest nawet wart 1/3 z tego Żałuję że nie poszłam na początku do fryzjerki, może jej by się udało zrobić mi jakiś chociaż złocisty blond, a z resztą sama bym sobie poradziła w domu.. a tak miałam złocisty blond a mam wielkie NIC

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Naprawdę mnie zaczęło korcić żeby przyciemnić całość a następną akcję blond robić u fryzjerki- pasemkami, co jakiś czas... Tyle kasy co poszło od stycznia na farby to ja naprawdę boję się wyliczać, a co najgorsze- efekt który mam na głowie nie jest nawet wart 1/3 z tego Żałuję że nie poszłam na początku do fryzjerki, może jej by się udało zrobić mi jakiś chociaż złocisty blond, a z resztą sama bym sobie poradziła w domu.. a tak miałam złocisty blond a mam wielkie NIC

nie zgodze sie z toba- jak sie schodzi pasemkami z ciemnych wlosow to sie ma zloto-rudy melanz i to dluuugi czas (kolo roku).
i to jest jeszcze gorsze...
pierwsza zasada jakichkolwiek koloryzacji jest obranie celu.
mam przeczucie ze chocbys miala teraz stalowa 8ke to i tak bylabys niezadowolona, bo nie jestes pewna do konca czego chcesz...

[czekoladowoo]

Napisane przez exclusivee

Naprawdę mnie zaczęło korcić żeby przyciemnić całość a następną akcję blond robić u fryzjerki- pasemkami, co jakiś czas... Tyle kasy co poszło od stycznia na farby to ja naprawdę boję się wyliczać, a co najgorsze- efekt który mam na głowie nie jest nawet wart 1/3 z tego Żałuję że nie poszłam na początku do fryzjerki, może jej by się udało zrobić mi jakiś chociaż złocisty blond, a z resztą sama bym sobie poradziła w domu.. a tak miałam złocisty blond a mam wielkie NIC

Ex bez paniki naprawde Ja to juz chodzilam z roznymi tragediami na głowie a zobacz jaki mam blond bez stresu
Przerabiałam pomarancze, żółtko, zieleń, szarość, zgniłego mopa A teraz mam blondzik? Mam. I tez bedziesz miec

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez blond bunny

nie zgodze sie z toba- jak sie schodzi pasemkami z ciemnych wlosow to sie ma zloto-rudy melanz i to dluuugi czas (kolo roku).
i to jest jeszcze gorsze...
pierwsza zasada jakichkolwiek koloryzacji jest obranie celu.
mam przeczucie ze chocbys miala teraz stalowa 8ke to i tak bylabys niezadowolona, bo nie jestes pewna do konca czego chcesz...

A to tez moze tak byc;> Pamietasz Bunny jak ja cudowałam? Jaśniej ciemniej, jaśniej ciemniej. Bo byłam niezdecydowana tak naprawde A jak w koncu wiem czego chce to jakos juz tak nie cuduje i po kolorze to widac i po kondycji

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

nie zgodze sie z toba- jak sie schodzi pasemkami z ciemnych wlosow to sie ma zloto-rudy melanz i to dluuugi czas (kolo roku).
i to jest jeszcze gorsze...
pierwsza zasada jakichkolwiek koloryzacji jest obranie celu.
mam przeczucie ze chocbys miala teraz stalowa 8ke to i tak bylabys niezadowolona, bo nie jestes pewna do konca czego chcesz...

http://4.bp.blogspot.com/-TYWd3b4rvj...voila+9.21.JPG

Bunny takie włosy bym chciała Wzięłam to zdjęcie bo są prawie identyczne z tym co Ci kiedyś podsyłałam. Do tej pory ani razu nie udało mi się zobaczyć choćby trochę chłodnego blondu na mojej głowie, zbliżonego do tego, stąd moje zrezygnowanie

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Gdyby nie to że mam takie krótkie włosy to pal licho- położyłabym garniera 111, na to 9.21 i by było pewnie to co chcę, ale mam tak krótkie włosy (które i tak muszę podciąć bo wiadomo że zniszczyło je farbowanie ), że boję się kolejnych farbowań które i tak nie przynoszą oczekiwanych efektów a niszczą moje włosy..

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Bunny no chyba że spróbuję inaczej- położę na całość londę 12/9 z oryginalnym oxy a na to 9.21 i daję spokój włosom, podcinam najbardziej jak jestem w stanie przeboleć i od tej pory zapuszczam Jak myślisz?

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Dziewczyny dziękuję Wam wszystkim z całego serca za wsparcie i słowa otuchy Nawet nie wiecie ile znaczy to dla mnie w takiej chwili

[blond bunny]

Napisane przez czekoladowoo

Ex bez paniki naprawde Ja to juz chodzilam z roznymi tragediami na głowie a zobacz jaki mam blond bez stresu
Przerabiałam pomarancze, żółtko, zieleń, szarość, zgniłego mopa A teraz mam blondzik? Mam. I tez bedziesz miec

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------



A to tez moze tak byc;> Pamietasz Bunny jak ja cudowałam? Jaśniej ciemniej, jaśniej ciemniej. Bo byłam niezdecydowana tak naprawde A jak w koncu wiem czego chce to jakos juz tak nie cuduje i po kolorze to widac i po kondycji

pamietam ale w koncu sie opamietalas i stad efekty

Napisane przez exclusivee

http://4.bp.blogspot.com/-TYWd3b4rvj...voila+9.21.JPG

Bunny takie włosy bym chciała Wzięłam to zdjęcie bo są prawie identyczne z tym co Ci kiedyś podsyłałam. Do tej pory ani razu nie udało mi się zobaczyć choćby trochę chłodnego blondu na mojej głowie, zbliżonego do tego, stąd moje zrezygnowanie

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Gdyby nie to że mam takie krótkie włosy to pal licho- położyłabym garniera 111, na to 9.21 i by było pewnie to co chcę, ale mam tak krótkie włosy (które i tak muszę podciąć bo wiadomo że zniszczyło je farbowanie ), że boję się kolejnych farbowań które i tak nie przynoszą oczekiwanych efektów a niszczą moje włosy..

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Bunny no chyba że spróbuję inaczej- położę na całość londę 12/9 z oryginalnym oxy a na to 9.21 i daję spokój włosom, podcinam najbardziej jak jestem w stanie przeboleć i od tej pory zapuszczam Jak myślisz?

ex jak chcesz taki kolor to kladz samo 9.21.
ale moim zdaniem - nie bedzie ci dobrze w tym kolorze- bo jest ciut za jasny, a dwa ze nie bedzie tak chlodny jak oczekujesz- bo to na foto to jest beż a przeciez ty ciagle marudzisz ze nie chcesz bezu a popiel!

[BLOND_PRINCESSKA]

Ex ja te syossy u mnie widziałam wszędzie a może spróbuj jakąś naturę położyć? chłodno nie będzie,ale ciepło też nie.
Z joaany ja nakładałam słodkie capuccino i mi nic nie zmieniło w kolorze, bo to też jest ciepły odcień. Wellatonem 8,1 też robiłam i mi wcale chłodno nie wyszedł. Ciężko zakryć tą rudość po rozjaśniaczu

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

pamietam ale w koncu sie opamietalas i stad efekty

ex jak chcesz taki kolor to kladz samo 9.21.
ale moim zdaniem - nie bedzie ci dobrze w tym kolorze- bo jest ciut za jasny, a dwa ze nie bedzie tak chlodny jak oczekujesz- bo to na foto to jest beż a przeciez ty ciagle marudzisz ze nie chcesz bezu a popiel!

Fakt, czeko piękne masz teraz włosy, zresztą jak reszta dziewczyn

Czyli sądzisz że dla mnie bardziej 8.21 się nada? Może być nawet ten beż byleby był z chłodną nutą.. A że popiele nie chcą się mnie trzymać chcę spróbować iść w stronę perły- może ona mi dobrze złapie

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ex ja te syossy u mnie widziałam wszędzie a może spróbuj jakąś naturę położyć? chłodno nie będzie,ale ciepło też nie.
Z joaany ja nakładałam słodkie capuccino i mi nic nie zmieniło w kolorze, bo to też jest ciepły odcień. Wellatonem 8,1 też robiłam i mi wcale chłodno nie wyszedł. Ciężko zakryć tą rudość po rozjaśniaczu

U mnie w wielu sklepach już ich nie widziałam. No właśnie.. to jest najgorsze